Skocz do zawartości

O co chodzi z Fiatem? Nowe auta z 2016 roku.


wujek

Rekomendowane odpowiedzi

43 minuty temu, bochumil napisał:

Ostatnio 500 testował Blogomotive. Pomijając nieco komercyjny aspekt tego testu, vloger był mocno uradowany poruszając się tym stylowym pierdem.

 

Ja tez lubie jezdzic 500-ka zony, co nie zmienia faktu, ze czesc rozwiazan w tym aucie jest idiotyczna a jakość wykonania mocno przecietna ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bochumil napisał:

Z Fiatem 500X mam lekki problem. Taki tłusty pierdzipęd. Ni to miejskie, ni to babskie, takie nie wiadomo co. Jestem ciekaw jak się w tym siedzi i jak się tym jeździ. Z ciekawości zerknę na youtubowe testy. W kolorach brązu nawet się to prezentuje

 

Nie przypadł mi do gustu, ale da się go kupić w cenie nie wiele wyższej od Tipo, a jest o niebo lepiej wykonany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Jaruga napisał:

 

Nie przypadł mi do gustu, ale da się go kupić w cenie nie wiele wyższej od Tipo, a jest o niebo lepiej wykonany. 

Dokładnie te same słowa usłyszałem od dealera w salonie. I faktycznie jak sie wsiądzie do środka czuć lepsze wykonanie.

Ale trzeba dołożyć prawie 20 tysiecy do podstawowych wersji, wiec różnica już znaczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Lupus napisał:

A za tyle masz octavie z automatem i w najwyższej wersji wyposażenia. I co wybierasz?;l

Nie no, taka Skoda to już ze 120-130 wychodzi, ale Kury to akurat nie wybrałbym choćby mi za darmo dawali. I nie tylko dlatego że nudna jak flaki z olejem i paskudna (dobra taka Scala zaczyna wyglądać).

Z Kurą mam ten sam problem co wiele osób z Fiatem - jest na czarnej liście ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bochumil napisał:

To nawet widać na zdjęciach które wkleiłem. Mnie jakość plastików w Tipo odstrasza. Widać i z pewnością czuć taniość.

Mnie odstraszyła po przejażdżce tipo kolegi ;)

W salonie oglądałem kiedyś jakiegoś hatchbacka w wersji nie podstawowej i wydawał się całkiem przyjemny - z kolegą jechałem sedanem w wersji kołpak korbotronik i różnicę widać i czuć. Z drugiej strony, wyrwał nowe całkiem duże auto, ze sporym bagażnikiem za 40 tysięcy, dwa lata jeździ. Na tych plastikach nie śpi, nie je ani nie :sex:  Czy inne auta za 40 czy 50 tysięcy mają wnętrze wyłożone miękką skórą ? 

Za taką cenę, to mógł mieć mniejszą, ze słabszym silnikiem 1.0 MPi Fabię w wersji jeszcze biedniejszej, albo jeszcze bardziej plastikową Dacię we wcale nie bogatszej, aczkolwiek dla Dacii luksusowej wersji Laureate z silnikiem 1.0 SCe, może jeszcze najtańszego CElysee. 

 

Fiat z modelem Tipo trochę nie może się zdecydować, czy chce iść w stronę Bravo, Stilo, Marei, albo starszych Cromy, 132 - cena, ale i jakość materiałów i wyposażenia jak u konkurencji, czy bardziej w kierunku Sieny, CC, Uno, Panda I - czyli auta budżetowe, otwierające cenniki w swojej klasie. Nawet jeśli w wersji podstawowej i najlepszej wspólna będzie tylko karoseria, a silniki, zawieszenie, fotele, tapicerka, koła będą się różnić, to i tak Tipo będzie kojarzone z tanim autem, niezależnie od tego czy kupione za 40 czy 140.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Majkiel napisał:

Mnie odstraszyła po przejażdżce tipo kolegi ;)

W salonie oglądałem kiedyś jakiegoś hatchbacka w wersji nie podstawowej i wydawał się całkiem przyjemny - z kolegą jechałem sedanem w wersji kołpak korbotronik i różnicę widać i czuć. Z drugiej strony, wyrwał nowe całkiem duże auto, ze sporym bagażnikiem za 40 tysięcy, dwa lata jeździ. Na tych plastikach nie śpi, nie je ani nie :sex:  Czy inne auta za 40 czy 50 tysięcy mają wnętrze wyłożone miękką skórą ? 

Za taką cenę, to mógł mieć mniejszą, ze słabszym silnikiem 1.0 MPi Fabię w wersji jeszcze biedniejszej, albo jeszcze bardziej plastikową Dacię we wcale nie bogatszej, aczkolwiek dla Dacii luksusowej wersji Laureate z silnikiem 1.0 SCe, może jeszcze najtańszego CElysee. 

 

Fiat z modelem Tipo trochę nie może się zdecydować, czy chce iść w stronę Bravo, Stilo, Marei, albo starszych Cromy, 132 - cena, ale i jakość materiałów i wyposażenia jak u konkurencji, czy bardziej w kierunku Sieny, CC, Uno, Panda I - czyli auta budżetowe, otwierające cenniki w swojej klasie. Nawet jeśli w wersji podstawowej i najlepszej wspólna będzie tylko karoseria, a silniki, zawieszeanie, fotele, tapicerka, koła będą się różnić, to i tak Tipo będzie kojarzone z tanim autem, niezależnie od tego czy kupione za 40 czy 140.

Oglądałem Tipo SW chyba w wersji Easy i nie odniosłem takiego kiepskiego wrażenia, ale nie miałem okazji oglądać tego auta w wersji podstawowej tj. ABC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Majkiel napisał:

Mnie odstraszyła po przejażdżce tipo kolegi ;)

W salonie oglądałem kiedyś jakiegoś hatchbacka w wersji nie podstawowej i wydawał się całkiem przyjemny - z kolegą jechałem sedanem w wersji kołpak korbotronik i różnicę widać i czuć. Z drugiej strony, wyrwał nowe całkiem duże auto, ze sporym bagażnikiem za 40 tysięcy, dwa lata jeździ. Na tych plastikach nie śpi, nie je ani nie :sex:  Czy inne auta za 40 czy 50 tysięcy mają wnętrze wyłożone miękką skórą ? 

Za taką cenę, to mógł mieć mniejszą, ze słabszym silnikiem 1.0 MPi Fabię w wersji jeszcze biedniejszej, albo jeszcze bardziej plastikową Dacię we wcale nie bogatszej, aczkolwiek dla Dacii luksusowej wersji Laureate z silnikiem 1.0 SCe, może jeszcze najtańszego CElysee. 

 

 

Ale mając 45 tysiecy na Tipo w wersji bieda( nigdzie nie kupisz nowego tipo za 40tys), dokładając jakies 4-5 tys możesz kupić już Astre 1.6(lepsze wykonanie), czy Rapida 1.0 TSI (fajny silnik). Co przemawia wtedy w podstawowej wersji tipo?silnik mulasty i paliwożerny, wykończenie kiepskie, serwis drogi jak na tanie auto, finansowanie?

Oczywiście tak jak napisałeś te auto miałoby sens jakby otwierało cennik kwotą 40tys, wtedy nie ma konkurencji. Ale żeby auta na wyprzedaży były droższe jak w cenniku i dealer nie chciał zjechać z ceny...Ja tam patrząc pod pryzmatem kilkuletniej eksploatacji wolałbym dołożyć te symboliczne pare tysiecy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, czachabrava napisał:

 

Ale mając 45 tysiecy na Tipo w wersji bieda( nigdzie nie kupisz nowego tipo za 40tys), dokładając jakies 4-5 tys możesz kupić już Astre 1.6(lepsze wykonanie), czy Rapida 1.0 TSI (fajny silnik). Co przemawia wtedy w podstawowej wersji tipo?silnik mulasty i paliwożerny, wykończenie kiepskie, serwis drogi jak na tanie auto, finansowanie?

Oczywiście tak jak napisałeś te auto miałoby sens jakby otwierało cennik kwotą 40tys, wtedy nie ma konkurencji. Ale żeby auta na wyprzedaży były droższe jak w cenniku i dealer nie chciał zjechać z ceny...Ja tam patrząc pod pryzmatem kilkuletniej eksploatacji wolałbym dołożyć te symboliczne pare tysiecy.

Napisałem 40, bo kumpel wytargował chyba 41 za rocznik 2016 w 2017.

Astry nawet 1,0 za 50 nie kupisz, poza tym to 10% różnicy w cenie. Niby tylko 5 tys, ale czasem decyzja o zakupie nowego auta za 40 czy 45 powstaje jako alternatywa dla zakupu kilkuletniej używki niewiadomego pochodzenia za 30 na zasadzie dodaj 10 i kupisz nowe.

I to co napisałeś, auta na wyprzedaży droższe niż w cenniku - nawet niech Fiat kosztuje 50, ale z możliwością zjazdu cenowego i konkretnymi wyprzedażami, to już będzie inaczej wyglądać. Oni chyba odziedziczyli mentalność po Polmozbytach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 50kpln to chyba Astra J jak już, lub używka Astra K notabene w tej wersji są już nowsze 1.4t w wersji 125KM i 150KM w których lubią pękać tłoki po paru kkm. W takim wypadku dla świętego spokoju wolę starszą wersję lub inną model/markę wolną od znanych wad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, steyr napisał:

1.4t w wersji 125KM i 150KM w których lubią pękać tłoki po paru kkm.

 

Problem został już dawno rozwiązany przez zmiane specyfikacji oleju.

Poza tym jeśli wystepowal to objawial się jeszcze na gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Problem został już dawno rozwiązany przez zmiane specyfikacji oleju.

Poza tym jeśli wystepowal to objawial się jeszcze na gwarancji.

Być może. Ja tam wolę święty spokój, tym bardziej że nie zmieniam często samochodu z własnego widzimisię. Znajomy tak kupił z nadzieją parę lat temu e46 z silnikiem 2.0d, te silniki miały problem z pękającymi wałami korbowymi. Po pół roku od zakupu i po 12kkm również dopadła jego silnik ta przypadłość. Od tej pory stara się omijać auta z potencjalnymi minami. Nikt Ci nie da gwarancji co się będzie działo z tymi silnikami >150kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Majkiel napisał:

 to i tak Tipo będzie kojarzone z tanim autem, niezależnie od tego czy kupione za 40 czy 140.

Mam wrazenie, ze sporo % ma potrzebe  byca inaczej postrzeganym niz warunki pozwalaja.

Na moje oko TIPO wyglada poprawnie, dajmy na to 65-70 k warto zobaczyc kto jaki plastik daje, jaki silnik, czy mozna LPG wsadzic itp. No i wybor, nowe auto za 40-50-70k czy uzywane  ale z klasa by potem nie miec na  naprawe.

FIAT zawsze kojarzony bedzie z maluchen, cinquecento i uno...potem jakas marea, bravo. Croma probowala wejsc klase wyzej i porazka, dobry egzemplarz 150k zl i to w zestawieniu z BMW 3  nizsza wersja przegralo bo prestiz FIAT to zaden:) a co ludzie powiedza?

Czy komus z Was ten KIEPSKI plastik jakos wadzi?

Odciski na lokciach sa?
Polamane paznokcie?
Rysuje sie czy peka?

Trzeszczy?

TIPO to klasa C i tam zostanie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, fanlan napisał:

Czy komus z Was ten KIEPSKI plastik jakos wadzi?

Mi wadzi, wole się patrzeć na lepszy niż na gorszy, tak jak meble wole w okleinie drewnianej, a nie plastikowej.

Po drugie , jeżeli za podobne pieniądze mogę mieć lepsze materiały, to wybór jest prosty. Gdyby nikomu nie przeszkadzały tanie twarde plastiki, to dlaczego np. Mercedes nie wygląda w środku jak Dacia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Rado_ napisał:

Mi wadzi, wole się patrzeć na lepszy niż na gorszy, tak jak meble wole w okleinie drewnianej, a nie plastikowej.

Po drugie , jeżeli za podobne pieniądze mogę mieć lepsze materiały, to wybór jest prosty. Gdyby nikomu nie przeszkadzały tanie twarde plastiki, to dlaczego np. Mercedes nie wygląda w środku jak Dacia?

Rozumiem, ze  twoje WOLE  kosztuje tyle samo, czyz mam racje? Wowczas kazdy WOLI miec skore w nowym mercedesie za 70k niz w nowym TIPO plastik za 70k:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Rado_ napisał:

Otomoto i szukaj :vibra:

Nie chce mi sie bo nie podnieca mnie szukanie dla szukania. Jednak nie chce mi sie wierzyc ze  GOLFA i TIPO mozna kupic o podobnych parametrach w takiej samej cenie.

Tyle w temacie. Silnik tez powinien byc podobny pojemnoscia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fanlan napisał:

Nie chce mi sie bo nie podnieca mnie szukanie dla szukania. Jednak nie chce mi sie wierzyc ze  GOLFA i TIPO mozna kupic o podobnych parametrach w takiej samej cenie.

Tyle w temacie. Silnik tez powinien byc podobny pojemnoscia

 

1.0 TSI jeździ o niebo lepiej niż 1.4T od Fiata i pali ze 2l mniej...

Nie ma co się napinac, wyniki sprzedaży tej marki dość dobrze pokazuja gdzie obecnie sa jej wyroby ;]

BTW. Masz Tipo czy tak sobie dywagujesz? ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Maciej__ napisał:

 

1.0 TSI jeździ o niebo lepiej niż 1.4T od Fiata i pali ze 2l mniej...

Nie ma co się napinac, wyniki sprzedaży tej marki dość dobrze pokazuja gdzie obecnie sa jej wyroby ;]

BTW. Masz Tipo czy tak sobie dywagujesz? ;)

 

Nie nie mam TIPO, czyli golf 1,4 TSI kosztuje tyle samo?

Lepiej jezdzi w kazdym zakresie i mniej zawsze pali?

Dywaguje bo albo FIAT drogo wycenia TIPO albo GOLF zjechal tak z cenami skoro WOLENIE  tyle samo kosztuje a materialy lepsze i o niebo lepsze osiagi.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fanlan napisał:

Mam wrazenie, ze sporo % ma potrzebe  byca inaczej postrzeganym niz warunki pozwalaja.

Na moje oko TIPO wyglada poprawnie, dajmy na to 65-70 k warto zobaczyc kto jaki plastik daje, jaki silnik, czy mozna LPG wsadzic itp. No i wybor, nowe auto za 40-50-70k czy uzywane  ale z klasa by potem nie miec na  naprawe.

FIAT zawsze kojarzony bedzie z maluchen, cinquecento i uno...potem jakas marea, bravo. Croma probowala wejsc klase wyzej i porazka, dobry egzemplarz 150k zl i to w zestawieniu z BMW 3  nizsza wersja przegralo bo prestiz FIAT to zaden:) a co ludzie powiedza?

Czy komus z Was ten KIEPSKI plastik jakos wadzi?

Odciski na lokciach sa?
Polamane paznokcie?
Rysuje sie czy peka?

Trzeszczy?

TIPO to klasa C i tam zostanie.

 

Dziwisz się, że Croma poległa? Tak to jest jak robisz ni to kombi ni to VAN'a, na podwoziu od Opla i wołasz za niego więcej niż ten Opel za Vectrę. ;] Za 150kpln możnabyło wyjechać Vectrą OPC z salonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, AstraC napisał:

Dziwisz się, że Croma poległa? Tak to jest jak robisz ni to kombi ni to VAN'a, na podwoziu od Opla i wołasz za niego więcej niż ten Opel za Vectrę. ;] Za 150kpln możnabyło wyjechać Vectrą OPC z salonu.

To naprawdę tyle kosztowało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, blue_ napisał:

Ale do fiata bezproblemowo zalożysz lpg i ten golf juz wtedy słabo wygląda

Dokładnie :ok:

Choć trzeba wówczas liczyć dodatkowe 3000 na instalację oraz zmniejszenie przestrzeni na bagaż.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, AstraC napisał:

Dziwisz się, że Croma poległa? Tak to jest jak robisz ni to kombi ni to VAN'a, na podwoziu od Opla i wołasz za niego więcej niż ten Opel za Vectrę. ;] Za 150kpln możnabyło wyjechać Vectrą OPC z salonu.

Nie no nie przesadzajmy. Dobrze wypasiona croma z xenonami kosztowała ok 120. Tu masz cennik poliftowy:

http://www.fiatpress.pl/download/PL/2011/FIAT/PRESS/090526_F_Tabela_eko_profit_FIAT.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, blue_ napisał:

Ale do fiata bezproblemowo zalożysz lpg i ten golf juz wtedy słabo wygląda

 

Mnie nie interesuje LPG, podobnie jak i zdecydowana większość uzytkownikow kupujących nowe auta :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lupus napisał:

Nie no nie przesadzajmy. Dobrze wypasiona croma z xenonami kosztowała ok 120. Tu masz cennik poliftowy:

http://www.fiatpress.pl/download/PL/2011/FIAT/PRESS/090526_F_Tabela_eko_profit_FIAT.pdf

Cennikowo 140kpln, Vectra C OPC Liftback 152kpln cennikowo. No cóż, nie ma się co dziwić, że nie bardzo ta Croma szła, szczególnie, że VC po FL w 2008 i 2009 roku dało radę za 85kpln wyrwać 1.9 120KM(jak pamiętam, albo 150KM, ale raczej 120) z ksenonami, pakietem OPC Line i innymi dodatkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marcindzieg napisał:

To naprawdę tyle kosztowało?

Nie kazdy potrzebuje OPC, niemniej FIAT za 120-150k to 10-12 lat temu mocna przesada byla bo ni to prestiz ni lans:) najtanszy bodaj ok 70 k startowal

Croma mi podpasowala bo potebowalem juz kombi ale nie VANa i to taki ni pies ni wydra:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fanlan napisał:

Nie kazdy potrzebuje OPC, niemniej FIAT za 120-150k to 10-12 lat temu mocna przesada byla bo ni to prestiz ni lans:) najtanszy bodaj ok 70 k startowal

Croma mi podpasowala bo potebowalem juz kombi ale nie VANa i to taki ni pies ni wydra:)

Oczywiście, że nie, ale porównanie tutaj silnika 2.8 V6 T i bogatego wyposażnia oraz usportowionej wersji, ze zwykłą bogatą wersją robi robotę.

Można było za te pieniądze kupić V6 CDTI 184KM. ;] Ale silnik mało szczęśliwy. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, AstraC napisał:

Cennikowo 140kpln, Vectra C OPC Liftback 152kpln cennikowo. No cóż, nie ma się co dziwić, że nie bardzo ta Croma szła, szczególnie, że VC po FL w 2008 i 2009 roku dało radę za 85kpln wyrwać 1.9 120KM(jak pamiętam, albo 150KM, ale raczej 120) z ksenonami, pakietem OPC Line i innymi dodatkami.

Croma 2.4, automat, skora, panorama, xenony,18", navi ponoc pod 160k podchodzila

Ja mam 120KM, bez xenonow, skory, maual, bez panoramy i cena na fakture 28000EURO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marcindzieg napisał:

Kupę taksówkarzy tym jeździ i wszyscy na LPG. Więc chyba nie do końca.

 

Miałem na myśli udział aut z LPG w ogolnej sprzedaży nowych aut...

To jest jakiś margines, o który producenci za specjalnie się nie bija :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, AstraC napisał:

Cennikowo 140kpln, Vectra C OPC Liftback 152kpln cennikowo. No cóż, nie ma się co dziwić, że nie bardzo ta Croma szła, szczególnie, że VC po FL w 2008 i 2009 roku dało radę za 85kpln wyrwać 1.9 120KM(jak pamiętam, albo 150KM, ale raczej 120) z ksenonami, pakietem OPC Line i innymi dodatkami.

Ale co ty porównujesz? 140 kosztowała wersja 2,4 200 KM z automatem. A najtańsza 72. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Mnie nie interesuje LPG, podobnie jak i zdecydowana większość uzytkownikow kupujących nowe auta :ok:

 

To kto kupował swego czasu Astry J 1.4t z fabrycznym lpg? Zresztą chyba Tipo 1.4tjet też występował z fabrycznym lpg, wystarczy porównać na motostat. Skoda do tej pory sprzedaje nowe Fabie z podstawowym silnikiem i z lpg, zresztą mam znajomego co wziął 2 takie Fabie jedną dla siebie drugą za 2 lata dla żony. Skoro oferują to i popyt musi być na taki "towar". Osobiście sam celuje w jak najmłodsze auto z silnikiem pod lpg, ale odstrasza mnie wizja serwisowa takich fabrycznych instalacji lpg. Takie auto będę użytkował pewnie z min 5-7lat. Wolę poszukać 2 letniego auta i dołożyć instalację lpg w swoim zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, marcindzieg napisał:

Kupę taksówkarzy tym jeździ i wszyscy na LPG. Więc chyba nie do końca.

Ja  mocno rozwazalbym LPG w nowym aucie gdyz od 20 lat mam z LPG do czynienia i zlego slowa nie powiem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lupus napisał:

Ale co ty porównujesz? 140 kosztowała wersja 2,4 200 KM z automatem. A najtańsza 72. 

To co mi napisali - to co mnie obchodzi?

https://forum.vectraklub.pl/topic/194380-cennik-vectra-c-2005-2008/

Więc w 2007r można było dostać Cosmo 1.8 za 80kpln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, steyr napisał:

To kto kupował swego czasu Astry J 1.4t z fabrycznym lpg? Zresztą chyba Tipo 1.4tjet też występował z fabrycznym lpg, wystarczy porównać na motostat. Skoda do tej pory sprzedaje nowe Fabie z podstawowym silnikiem i z lpg, zresztą mam znajomego co wziął 2 takie Fabie jedną dla siebie drugą za 2 lata dla żony. Skoro oferują to i popyt musi być na taki "towar". Osobiście sam celuje w jak najmłodsze auto z silnikiem pod lpg, ale odstrasza mnie wizja serwisowa takich fabrycznych instalacji lpg. Takie auto będę użytkował pewnie z min 5-7lat. Wolę poszukać 2 letniego auta i dołożyć instalację lpg w swoim zakresie.

Kolega ma astrę J z LPG - póki co leje i jeździ, ale za roczny przegląd w ASO zapłacił chyba 6 stów. Przy braku LPG, za przegląd (wymiana oleju) zapłaciłby pewnie 2-3 stówy. 

17 minut temu, AstraC napisał:

Dziwisz się, że Croma poległa? Tak to jest jak robisz ni to kombi ni to VAN'a, na podwoziu od Opla i wołasz za niego więcej niż ten Opel za Vectrę. ;] Za 150kpln możnabyło wyjechać Vectrą OPC z salonu.

Z jednej strony ni to kombi ni to van, ale z drugiej takie podwyższone kombi miało być chyba bardziej funkcjonalne i oferować większą przestrzeń. Poza tym, może robiąc z Oplem projekt Vectra/Croma uzgodnili, że auta te będą wyraźnie się różnić, a nie tylko znaczkiem, atrapą i reflektorami ;)

Raz w życiu jechałem nową Cromą (taxi) z przebiegiem ponad 400kkm i po wnętrzu nie było widać nadmiernego zużycia, a sam taksiarz chwalił auto.

Przypuszczam, że gdyby dokładnie to samo auto w tej cenie miało znaczek Lancii - już by to lepiej wyglądało, a ze znaczkiem jakiejś niemieckiej marki ludzie mówili by że cena atrakcyjna.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Majkiel napisał:

Kolega ma astrę J z LPG - póki co leje i jeździ, ale za roczny przegląd w ASO zapłacił chyba 6 stów. Przy braku LPG, za przegląd (wymiana oleju) zapłaciłby pewnie 2-3 stówy.

 

Pierwszy roczny przegląd za Astre 1.4T bez LPG to koszt ok 500PLN, drugi pewnie z 700-800 (okaze się w marcu).

Za 2-3 stowy w ASO to możesz sobie wymienić sam olej bez przeglądu ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Maciej__ napisał:

Pierwszy roczny przegląd za Astre 1.4T bez LPG to koszt ok 500PLN, drugi pewnie z 700-800 (okaze się w marcu).

Za 2-3 stowy w ASO to możesz sobie wymienić sam olej bez przeglądu ;)

OK, dopytałem - nie 6 a 5 stów i za przegląd LPG plus wymiana świec. Sam przegląd LPG 250 :ok:

W sumie nienajgorzej, u "zwykłego" gaziarza 100-150 trzeba dać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, marcindzieg napisał:

Kupę taksówkarzy tym jeździ i wszyscy na LPG. Więc chyba nie do końca.

 

Ale np. @Maciej__ i ja robimy autem góra 12 000 km rocznie.

Po kiego grzyba mi LPG jak po 5 latach wjeżdża nowe do garażu?

 

To już prościej np. w wakacje parę razy "na kole" do roboty podjechać...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, lessero napisał:

 

Ale np. @Maciej__ i ja robimy autem góra 12 000 km rocznie.

Po kiego grzyba mi LPG jak po 5 latach wjeżdża nowe do garażu?

Ale czemu mnie się o to pytasz? Mi też niepotrzebne zakładam jednak że są ludzie, którzy rocznie robią 5x więcej. No chyba że nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, marcindzieg napisał:

Ale czemu mnie się o to pytasz? Mi też niepotrzebne zakładam jednak że są ludzie, którzy rocznie robią 5x więcej. No chyba że nie ma.

 

16 minut temu, lessero napisał:

 

Ale np. @Maciej__ i ja robimy autem góra 12 000 km rocznie.

Po kiego grzyba mi LPG jak po 5 latach wjeżdża nowe do garażu?

Np po to by po 12-15 miesiacach poczuc   oszczednosc jazdy na LPG, koszt instalacji to ok 3000zl.

A kolejne ok 4 lata to roczna oszczednosc ok 3000zl - koszty niechaj bedzie 2000zl to chocby na ubezpieczenie jest.

Mnie jazda na gazie zostawila w kieszeni ok 40000 zl, 225000km na LPG (IIga generacja)

Niby nic a cieszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma inne priorytety w życiu, mnie tam nie obchodzi kto na co wydaje pieniądze i jakie ma uzasadnienia. Kręcę ~30kkm rocznie więc lpg jest dla mnie jak najbardziej korzystne wyjście, jeśli mogę jeździć taniej to po co mam przepłacać:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fanlan napisał:

Nie nie mam TIPO, czyli golf 1,4 TSI kosztuje tyle samo?

Lepiej jezdzi w kazdym zakresie i mniej zawsze pali?

Dywaguje bo albo FIAT drogo wycenia TIPO albo GOLF zjechal tak z cenami skoro WOLENIE  tyle samo kosztuje a materialy lepsze i o niebo lepsze osiagi.

 

 

Nie ma golfa 1.4TSI podobne osiagi ma 1.0TSI a pali mniej i przy podobnym wyposazeniu golf moze okazac sie tanszy. O jakosci chociazby wyciszenia nie ma co rozmawiac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.