wokół komina dla żony, Meriva A, Fusion, Astra H, Corsa D

[62545tomasz]

witam

rozglądam się za czymś z tematu, auto do jazdy na odcinki dziennie po ok. 20 km

na trasy, weekendy mamy drugie większe.

Wymagane Isofix, klima, nadwozie 5 drzwi, ścięty tyłek dla żony by jej łatwiej jeździć (teraz ujeżdża mondeo mk2 1.8 liftback i marudzi, że troszkę za duże do cofania).

- Corsę D biorę pod uwagę minimum 1.2 

- Astrę H biorę pod uwagę tylko po lifcie z silnikiem tylko benzyna 1.4

1.6 podobno do gazu się nie nadają i widzę kilka modeli 1.6 - poprawcie jeżeli jakiś 1.6 jest ok

- Meriva A polifcie czylii od 2006 z silnikiem też tylko 1.4

- Fusiona po lifcie od 2007 i nie wiem w jaki iść silnik 1.4 benzyna 80 koni? Czy szukać tego 1.25?

- Roomster brany pod uwagę 1.4 16V oraz 1.6 16V - ten silnik znam prawie od miliona kilometrów w 2 ujeżdżanych przeze mnie szkodnikach, jakoś boję się tego 1.2 70 koni? Czy nie bać?

- Fabia 2 podobnie jak Roomster

 

Note pomijam, Jazza raczej też, zerkam jeszcze za Grande punto 1.4 77 oraz bravo... ale nie wiem czy to dobry kierunek

chodzi o auto tanie w utrzymaniu i do jazy tylko wokół komina, szkoła, dom, praca, szkoła dom, zajęcia dla dzieci.

 

Chyba nie ma za bardzo patrzeć na modele tylko brać co w lepszym stanie...?

Zawieszenie Fusiona podobno CZOŁG, a jak się ma sprawa z zawieszeniem Merivy, Astry H? nie chciałbym zostawiać pod 2 tysie za zawieszenie jak w 20letnim mondziaku robiłem dwa lata temu;)

 

co będzie najmniej upierdliwe, jak z rdzą w fusionie? Mondziak rok 1997 i w ciągu roku max 2 poleciały progi, że trzeba by je wymienić... albo zezłomować auto..., blacharka progi + błotnik remont koło 1500, nie wiem czy jest sens, chociaż auto można powiedzieć igła... zawieszenie przód, tył, hamluce, sprzęgło, butla gazowa i klima wszystko nowe..., bezwypadkowy, tylko ta rdza progów... rozglądam się za czymś do 15 tyś. PLN

[AkuQ]

Czemu pomijasz Note?Bdb silniki 1.4.

Fusion-super bagażnik na tą klasę, ustawny, wchodzi wózek z gondolą nawet. Na silniku 1.4 w gazie zrobiłem ok 40 tys bezawaryjnie, kupiony już z lpg.Siedzi się wyżej, żonie super się jeździło.

Roomster gnije gorzej od forda (tu tylko progi trzeba sprawdzić, ewentualnie zabezpieczyć jak wyłazi, reszta ok), w roomsterach na drzwiach, klapie wyłazi.

 

 

 

 

[62545tomasz]

Nie mam żadnego znajomego serwisu nissana.

Roomstera mamy w domu od 2006 roku jeden egzemplarz, drugi od 2009 i nie ma grama rdzy, jedynie wykroje tylnych drzwi w tym nowszym przy ryglu zamka  - tam sie rdza pojawila, a tak to nic...

dzieci juz poza wózkami;)

dwa foteliki z tyłu

 

 

[Maciej__]

8 minut temu, 62545tomasz napisał:

Nie mam żadnego znajomego serwisu nissana.

 

Note to ma chyba wiecej wspolnego z Renault niz NIssanem. Poza tym to naprawi dowolny warsztat...

Zona miala przez 3 lata Micre K12 noPB i byla calkowicie bezawaryjna

[AstraC]

Meriva A i Astra H - zawieszenie na belce z tyłu, więc tył tanio w naprawach, przód standardowo. Rdzy brak w obu, Meriva A lepsza na miasto, w mieście pali koło 8l.

[lnk]

Ja w zeszłym roku ściągnąłem z DE dla teścia Fusiona FL 1.4

Auto jest dość przemyślane - nie za duży z zewnątrz a w środku oraz bagażnikowo dość pojemny. 

Siedzi się wyżej, dobra widoczność w każdą stronę. 

Mechanika prosta i znana (wspólne elementy z fiesta/focus). Wysoko w statystykach niezawodności.

Silnik 1.4 wydaje się być minimum dla tego auta. Osiągów nie ma ale wokół komina jest OK. 

 

 

 

[czachabrava]

Wejdź na dowolny serwis aukcyjny, wyszukaj auta przez Ciebie wymienione w promieniu 50 kilometrów i zabierz ze sobą na oględziny zonę. Jak jej się spodoba i bedzie technicznie dobrze, to brać i sie nie zastanawiać. Na troche czasu bedzie spokoju :D

[ghost2255]

Toyota Corolla 5d. I nie musisz miec mechanika od Toyoty, bo poki będzie blacha, póty będzie jeździć.

I polecam się przejechać zanim odrzucisz tą propozycje. Auto nie wyględne, ale jeździ się tym bardzo przyjemnie, jakoś tak wszystko dziala jak trzeba. 

Silniki benzynowe 1,4 i 1,6 równie niezawodne, nawet 1,4 już daje radę.

[62545tomasz]

przerabiałem kiedyś corolle z 2004 1.4 benzyna 3d, kiepsko mi się tym jeździło i ruda atakowała masakrycznie ten samochód... 

[rostex]

Miałem Astre H i miałem Merive A. Polecam Merive. 

[Jaruga]

5 godzin temu, 62545tomasz napisał:

... rozglądam się za czymś do 15 tyś. PLN

 

Dla własnego bezpieczeństwa zabierz żonę na jakiś duży plac z autami i każ jej pokazać palcem ze 3 modele które się jej podobają gabarytami oraz z zewnątrz i w środku w danym przedziale cenowym. 

Później zacznij poszukiwania konkretnego egzemplarza

[technix]

+1

[ZUBERTO]

Zawieszenie w Astrze H nazwałbym pancernym.

Nie ruszałem nic w obu przez 100 i 120kkm. Ktoś powie, że to niewiele, ale nie przy mojej jeździe i po drogach których jeżdżę.

[_ArtuR_]

@62545tomasz 

Ja mam Note, teściowa ma Fusiona, pisz co potrzebujesz, spróbuję porównać.

Notem śmigam już prawie 3,5roku, i jak na razie bezawaryjnie, przy przebiegu 65kkm wymieniłem świece. Tak to tylko olej i filtry.

Notek 1.4 z 2011roku przejechanie deko ponad 100kkm

Fusion teściowej 1.4 z 2006 roku, poza pierdami w zawieszeniu również bezproblemowy. Na liczniku coś koło 160-170kkm.

Pod względem pakowności oba auta wypadają podobnie. W Note jest przesuwana kanapa, także ustawiasz jak potrzebujesz.

Tylko że przy moich 188cm w Fordzie dziwnie mi się siedzi, tak jakby siedziska były za krótkie. (choć miarka pokazuje takie same wartości) może to kwestia wyprofilowania.

Spalanie w obu podobne, oscyluje między 7-7.8l/100km

Nie wiem czy Ci budżet pozwoli, ale jakby co to szukaj Nota po lifcie bo w przedliftach ponoć Nissan jakieś głupoty porobił.

[Luke16]

Anegdota ode mnie że nie dawno szukałem auta dla żony. Najbardziej byliśmy napaleni na Fusiona niestety jakość wykonania wnętrza była tak przerażająca że głowa mała... Dlatego odpadł od razu, Note ok auto ale drogie, Meriva miała być kupiona z silnikiem mega prostackim idealnym do LPG 1.6 8V, wybór padł na Renault Modus 1.4 gdzie jest bardzo fajnym autkiem

[mokrii]

4 godziny temu, Luke16 napisał:

Note ok auto ale drogie

4 godziny temu, Luke16 napisał:

, wybór padł na Renault Modus 1.4 

ktory to jest klonem tego wyżej 

 

 

 

 

ja bym brał  JAZZ  

[62545tomasz]

modusa w wersji grand też biorę po uwagę, ale skupiam się w sumie najbardziej na Meriva A, Astra H, Corsa D, Fusion - w sumie taka kolejność, ewentualnie Fabia 2/Roomster

 

edit

wezmę faktycznie jeszcze pod uwagę Note po liftingu - mieści się w $

z drugiej strony zastanawiam się czy nie dołożyć do $ i nie szukać Kia Venga, Hyundai IX20, chociaż praktyczność wszystkich powyższych aut bardzo podobna, liczę się $ bo może ruszę z budową domu na kreskę więc na auto chciałbym wydać jak najmniej, a nie kupić jednak jakiegoś trupa, Panda w gazie odpada, za mała na dwa foteliki z tyłu dla żony i dzieci.

[trychu]

Zawieszenie zawieszeniem, bierz pod uwagę inne- droższe elementy jak np. sprzęgło czy rozrząd. do opli (bez różnicy czy to astra, czy corsa albo meriva) koszt samego sprzęgła z wysprzęglikiem to ok 700zł za same części, w fordzie z tego co pamiętam to ok 500zł. skoda może być tańsza. Rozrząd- opel 1.2 czy 1.4 są na łańcuchu. 200kkm i powoli trzeba myśleć o wymianie. części to ok 400zł plus wymiana, a żaden warsztat nie weźmie za to 200zł. Ford 1.25 czy 1.4 są na pasku, podobnie jak skoda 1.4 czy 1.6. Co do zawieszenia to z doświadczenia powiem że w skodzie wyklepuje się najszybciej ale ceny części są na tyle przyzwoite że nie ma się czego bać. Opel i Ford również ma proste, trwałe i tanie zawiecho. Zresztą, każde auto tej klasy może się sypać w podobnym stopniu i nie brał bym marki jako wyznacznik bo egzemplarz egzemplarzowi nie równy. Kupić to co się podoba, co jest zadbane i czym się dobrze jeździ- tyle...

[trychu]

38 minut temu, 62545tomasz napisał:

modusa w wersji grand też biorę po uwagę, ale skupiam się w sumie najbardziej na Meriva A, Astra H, Corsa D, Fusion - w sumie taka kolejność, ewentualnie Fabia 2/Roomster

 

edit

wezmę faktycznie jeszcze pod uwagę Note po liftingu - mieści się w $

z drugiej strony zastanawiam się czy nie dołożyć do $ i nie szukać Kia Venga, Hyundai IX20, chociaż praktyczność wszystkich powyższych aut bardzo podobna, liczę się $ bo może ruszę z budową domu na kreskę więc na auto chciałbym wydać jak najmniej, a nie kupić jednak jakiegoś trupa, Panda w gazie odpada, za mała na dwa foteliki z tyłu dla żony i dzieci.

Co do kii to jest jeden problem. Rynek części. do europejskich samochodów masz wybór "klocka" 10 producentów, do kii zdarza się jeden. Kiedyć ceed stał nam dwa dni na placu bo nigdzie nie mieli przedniej sprężyny zawieszenia. We wspomnienym modusie żeby wymienić przednią żarówkę mijania zdejmujesz zderzak, lampę i żarówa wymieniona. Jak ktoś trochę mechanikowaty to sobie poradzi ale jak nie to co? warsztat... 

[Luke16]

5 godzin temu, trychu napisał:

We wspomnienym modusie żeby wymienić przednią żarówkę mijania zdejmujesz zderzak, lampę i żarówa wymieniona

W poliftowym normalnie, bez żadnych ściągań zderzaka  z resztą ja w 20minut to ogarnę. Części do modusów masę i to w dobrych pieniądzach, silniki z pancernej serii Renault oprócz klasycznie 1.5 dCi.

8 godzin temu, mokrii napisał:

ktory to jest klonem tego wyżej 

 

 

 

 

ja bym brał  JAZZ  

Nie do końca klonem...

 

Jazz - oglądaliśmy żona wsiadła i nawet przejechać się nie chciała, na podłodze siedzieć nie będzie. 

 

[blue_]

9 godzin temu, 62545tomasz napisał:

Panda w gazie odpada, za mała na dwa foteliki z tyłu dla żony i dzieci.

to zależy ile żona ma wzrostu. moja ma 165 i jezdzi z fotelem odsuniętym max do kierownicy, wtedy z tyłu jest naprawde sporo miejsca

[trychu]

2 godziny temu, Luke16 napisał:

W poliftowym normalnie, bez żadnych ściągań zderzaka  z resztą ja w 20minut to ogarnę. Części do modusów masę i to w dobrych pieniądzach, silniki z pancernej serii Renault oprócz klasycznie 1.5 dCi.

No spoko ale to nie Ty szukasz samochodu dla żony

2 godziny temu, Luke16 napisał:

 

 

[Zuraw]

Dnia 31.12.2018 o 15:14, 62545tomasz napisał:

witam

rozglądam się za czymś z tematu, auto do jazdy na odcinki dziennie po ok. 20 km

 

- Meriva A polifcie czylii od 2006 z silnikiem też tylko 1.4

Właśnie kupiliśmy Merivę A i założyłem gaz. Rok 2009, 4x elektryczne szyby, elektryczne lusterka, komputer pokładowy, tempomat, podgrzewane siedzenia, podłokietnik, stoliki dla pasażerów tylnej kanapy, lusterko wsteczne fotochromatyczne, refloktory soczewkowe z doświetlaniem zakrętów, czujniki parkowania, fbryczny hak holowniczy, ale za to silnik 1.8, który zdecydowanie polecam zamiast 1.4. Zarówno jeden jak i drugi mają hydrauliczną kasację luzów zaworowych w przeciwieństwie do 1.6, w którym trzeba regulować zawory, ale 1.4 ma tylko 90KM, zaś 1.8 120KM. Gaz założyłem miesiąc temu, więc nie powiem jeszcze zbyt wiele na ten temat, ale już auważalna jest oszczędność. Różnicy w zsilaniu benzyna/gaz nie czuć zupełnie. Bagażnik duży, choć mnie osobiście irytuje składana roletka bagażnika zamiast zwijanej. 

 

Z praktycznych uwag dotyczących jazdy - ma dużo mniejszy promień skrętu niż Combo, który mam również  mimo, że wszystkie 3 są pochodnymi Corsy. Siedzi się wyżej i mojej pani to zdecydowanie pasuje. Komputer pokładowy ze wskaźnikiem spalania chwiowego jest bardzo motywujący do spokojnej jazdy, choć z góry wiadomo, że spalanie gazu jest nieco wyższe niż benzyny i na chwilę obecną oscyluje gdzieś około 10l/100km podczas jazdy wokół trzepaka, ale już tylko około 7,5l/100km przy jeździe w trasie z prędkościami około 120km/h. Mając Combo 1.7CDTI ustaliliśmy, że to jednk Meriva na gazie będzie samochodem wypadowym w trasy, bo... jest tańszy. No i ważny jest bagażnik, do którego wchodzi wózek dziecięcy bez konieczności jego demontażu na atomy....

 

Podsumowując - wybraliśmy Merivę mając podobne założenia wstępne - jazdy wokół trzepaka na zasadzie przywieźć - zawieźć dzeciaki, pojechać na zakupy, szeroka i łatwa dostępność tanich części zamiennych, przyjazny w użytkowaniu, lekko podwyższony, duży bagażnik. 

Jedna rada - zdecydowanie szukaj silnika 1.8 z najbogatszym wyposażeniem - różnice w cenie są niewielkie w przeciwieństwie do konieczności dołożenia czegoś we własnym zakresie. Wiem, że trudno jest znaleźć, ja szukałem 3 tygodnie i jak pojawiła się w ogłoszeniach nocą, następnego dnia rano natychmiast dzowniłem do ogłoszeniodawcy, w niedzielę byłem już w drodze do niego (zgodził się na spotkanie w niedzielę) i po oględzinach zadatkowałem. Te silniki są bardzo poszukiwane i trzeba szybko się decydować na spotkanie i oględziny, ale - tak jak mi doradzono - tak i tobie doradzam - warto. Z ciekawości przejechałem się 1.4 i mam jedną uwagę - nie jedzie w porównaniu do 1.8.

 

W razie gdybyś miał jakieś pytania pisz tu lub na priv 

 

Aha - za kompletny rozrząd z pompą wody zapłaciłem 450zł, w sumie 600 ze wszystkimi filtrami i olejem na przegląd startowy, więc osobiście uważam, że to nie jest dużo.

[gandw]

10 godzin temu, 62545tomasz napisał:

z drugiej strony zastanawiam się czy nie dołożyć do $ i nie szukać Kia Venga, Hyundai IX20, chociaż praktyczność wszystkich powyższych aut bardzo podobna, liczę się $ bo może ruszę z budową domu na kreskę więc na auto chciałbym wydać jak najmniej, a nie kupić jednak jakiegoś trupa, Panda w gazie odpada, za mała na dwa foteliki z tyłu dla żony i dzieci.

Ja kupiłem właśnie przy podobnych kryteriach Kię Vengę 1.4 crdi i jesteśmy zadowoleni. Samochód bardzo pakowny, mimo niewielkich wymiarów zewnętrznych - bagażnik 420L, przesuwana, dzielona tylna kanapa z podłokietnikiem. Zaliczyliśmy nim 2x wakacje + kilka wyjazdów weekendowych. Silniki generalnie wszystkie są polecane, z tym że benzynowe 1.4 i 1.6 podobno dużo palą, a nie najlepiej się do gazu nadają. Diesle są również bezproblemowe i trwałe - łańcuch rozrządu i DPF który raczej nie sprawia problemu. Jedynie najsłabsza wersja 1.4 75KM nie nadaje się do normalnej jazdy, auto trochę waży - u mnie poszedł chip na 100KM i 260Nm i jest znośnie - ok. 12s 0-100. Sprawę pogarsza długa skrzynia biegów, ale za to przy 140km/h jest 2600rpm. Podejrzewam że 1.6 crdi 125KM to jest najlepszy wybór. Poza tym nie wiem czemu, ale Kia lepiej trzyma wartość od wymienionych powyżej. Co do dostępności części to trochę kolega wyżej przesadził - może jest trudniej o zamienniki wahaczy czy amortyzatorów, ale jeśli chodzi o układ hamulcowy to akurat do wyboru do koloru, tak samo filtry itp. Z minusów na pewno trzeszczenie deski rozdzielczej, szczególnie przy niskich temperaturach, kiepskie wygłuszenie komory silnika, ale też kabiny. Można by się też przyczepić precyzji prowadzenia i pracy tylnego zawieszenia, ale to w końcu dość wysoki samochód rodzinny. 

[mokrii]

Nie do końca klonem...
 
Jazz - oglądaliśmy żona wsiadła i nawet przejechać się nie chciała, na podłodze siedzieć nie będzie. 
 

To auto ma w każdej wersji regulację fotela kierowcy

natapane Redmi5

[Luke16]

8 minut temu, mokrii napisał:

To auto ma w każdej wersji regulację fotela kierowcy 

Wiem... Fotel podniesiony był na maxa... Wsiadła do Modusa i od razu wiedziała że to to auto. Piszę na przykładzie mojej małżonki która uwielbia głową o sufit trzeć. W jazzie niziutko mimo maxa fotela. 

[mokrii]

Wiem... Fotel podniesiony był na maxa... Wsiadła do Modusa i od razu wiedziała że to to auto. Piszę na przykładzie mojej małżonki która uwielbia głową o sufit trzeć. W jazzie niziutko mimo maxa fotela. 

Modus i jazz mają może z 3cm różnicy wysokosci

natapane Redmi5

[Luke16]

Modus 157cm

Jazz 153cm 

Piszemy o fotelu który będzie miał innaczej mocowania i w jednym aucie będziesz siedział na podłodze a w drugim będziesz trzeć głową o podsufitkę. 

[fanlan]

Dnia 31.12.2018 o 15:14, 62545tomasz napisał:

 

- Meriva A polifcie czylii od 2006 z silnikiem też tylko 1.4

 

Zonie nabylem Merive A 2006 z LPG.

Silnik 1,6 105 KM wiec Twinport.

Auto z nalotem 105tkm za nieduze pieniadze.

Co zrobilem?

LUZY zaworowe(tylko wydechowe) 600zl bo nierowno pracowal i mulasty byl. NIestety  co 30-50 tkm nalezy sprawdzic, Merivek z  1,4 jest jak na lekarstwo.

Wezyk do reg cisnienia paliwa przy pompie bo nie trzymalo cisnienia i ceizko zapalal. Koszt nic:)

Auto kobiece, przestronne, latwe w parkowaniu dzieki scietemu tylowi, fajny system przesuwania tylnych siedzen , pod pasazera z przodu szuflada(odkryta przypadkiem)

z tylu pod nogami skrytki w podlodze, podlokietnik przod regulowany, tyl tez, pochylane tylne oparcia.

na miasto  ideal bo siedzi sie ciut wyzej.

Spalanie gazu w miescie ok 9,3-10

BRC P&P na 40 stC ustawione jesienia wlacza iei po ok 1 km w grudniu po ok 2km. Auto garazowane, garaz nieogrzewany ok 7-10stC

Ladniejszy od FUSIONA.

[Zuraw]

Jeszcze jedna uwaga dotycząca Merivy A przeważająca na jej korzyść. Mianowiuciue tylne siedzenia nie dość, że da się przesuwać do przodu i do tyłu, to da się jeszcze regulować kąt oparcia. Niezależnie od tego można złożyć środkową część i boczne fotele nieco zsunąć do środka w przypadku gdy podróżują 4 osoby - będzie im znacznie wygodniej, bo szerzej dla każdej. Jednocześnie w przypadku fotelika z dzieckiem odsuwa się go nieco od drzwi biżej osi samochodu, co w przypadku bocznego uderzenia również nie pozostaje bez znaczenia - (dziecko czy nawet pasażer) jest dalej od miejsca uderzenia. Mała rzecz, a psychologicznie daje dużo lepsze samopoczucie psychiczne 

[Luke16]

26 minut temu, Zuraw napisał:

Jeszcze jedna uwaga dotycząca Merivy A przeważająca na jej korzyść. Mianowiuciue tylne siedzenia nie dość, że da się przesuwać do przodu i do tyłu, to da się jeszcze regulować kąt oparcia. Niezależnie od tego można złożyć środkową część i boczne fotele nieco zsunąć do środka w przypadku gdy podróżują 4 osoby - będzie im znacznie wygodniej, bo szerzej dla każdej. Jednocześnie w przypadku fotelika z dzieckiem odsuwa się go nieco od drzwi biżej osi samochodu, co w przypadku bocznego uderzenia również nie pozostaje bez znaczenia - (dziecko czy nawet pasażer) jest dalej od miejsca uderzenia. Mała rzecz, a psychologicznie daje dużo lepsze samopoczucie psychiczne 

W modusie identycznie 

[Luke16]

2 godziny temu, fanlan napisał:

 Ladniejszy od FUSIONA.

Wolę Fusiona jeżeli chodzi o wygląd, ale jakość wnętrza Meriva. Jak moja małżonka nie jest jakaś znawczynią tak sama określiła Fusiona jako chińską tandetę. 

[sherif]

2 godziny temu, Luke16 napisał:

W modusie identycznie 

W Musie także da się suwać siedzeniami i zmieniać kąt oparć tylnich foteli - co jest dobre przy fotelikach dziecięcych. Ma jeszcze taki bajer (czego nie spotkałem w innych autach), że ma tzw fotel komfortu, przednie siedzenie kładzie się do przodu, tylnie (za nim) dosuwa max do przodu i odkłada deko oparcie, dzięki czemu powstaje wygodny fotel/leżanka z możliwością wyciągnięcia nóg .

Odnośnie autora wątku to moja żona właśnie używa Lancie na typowo miejskie, krótkie trasy, głównie dowożąc dzieciaki. Sprawdza się wyśmienicie od kilku lat w tej roli. Główną zaletą jak szukaliśmy auta to był automat .

[fanlan]

3 godziny temu, Luke16 napisał:

Wolę Fusiona jeżeli chodzi o wygląd, ale jakość wnętrza Meriva. Jak moja małżonka nie jest jakaś znawczynią tak sama określiła Fusiona jako chińską tandetę. 

Meriva jakby lepiej skrojona jest, Fusion taki plastikowy kanciak, przod nijaki, tyl zaden, srodek ponury. MOja zobaczyla Merive na drodze i mowii...oooo taki prosze mi znalezc blekitny z gazem i po dziadku:) z malych przebiegiem.

[Zuraw]

Dnia 31.12.2018 o 15:14, 62545tomasz napisał:

- Meriva A polifcie czylii od 2006 z silnikiem też tylko 1.4

 

Dnia 31.12.2018 o 15:14, 62545tomasz napisał:

rozglądam się za czymś do 15 tyś. PLN

Zdecydowanie polecam Merivę A - jest nawet w czym wybrac spośród 1.8, a nawet jedna jest od razu z gazem w twoim budżecie, choć IMO trochę za tanio, więc lampka ostrzegawcza się zapala. Ale ja bym pojeździł pooglądał.

https://www.otomoto.pl/osobowe/opel/meriva/od-2007/?search[filter_float_price%3Ato]=17000&search[filter_float_engine_capacity%3Afrom]=1700&search[filter_enum_fuel_type][0]=petrol&search[filter_enum_fuel_type][1]=petrol-lpg&search[brand_program_id][0]=&search[country]=

[tomata]

Dnia 31.12.2018 o 15:24, 62545tomasz napisał:

 

 

A clio 3? Ja jeżdżę czwartym rok takim i sobie chwałę 

[62545tomasz]

8 godzin temu, Zuraw napisał:

 

Zdecydowanie polecam Merivę A - jest nawet w czym wybrac spośród 1.8, a nawet jedna jest od razu z gazem w twoim budżecie, choć IMO trochę za tanio, więc lampka ostrzegawcza się zapala. Ale ja bym pojeździł pooglądał.

https://www.otomoto.pl/osobowe/opel/meriva/od-2007/?search[filter_float_price%3Ato]=17000&search[filter_float_engine_capacity%3Afrom]=1700&search[filter_enum_fuel_type][0]=petrol&search[filter_enum_fuel_type][1]=petrol-lpg&search[brand_program_id][0]=&search[country]=

fajna, ale 1.8 chyba nie chce ze względu na opłaty za OC, teraz mam 1.8 mondeo

nie zależy mi na prędkości v-max oraz przyśpieszeniu, to taczka dla zony... w trasie mam swojego pociska;)

chyba jednak pozostanę przy 1.4

dlaczego 1.6 16V i twinporta unikać?

w astrze H ten 1.6 też problematyczny?

clio 3 jakoś ciasne...

 

[rostex]

7 minut temu, 62545tomasz napisał:

fajna, ale 1.8 chyba nie chce ze względu na opłaty za OC, teraz mam 1.8 mondeo

nie zależy mi na prędkości v-max oraz przyśpieszeniu, to taczka dla zony... w trasie mam swojego pociska;)

chyba jednak pozostanę przy 1.4

dlaczego 1.6 16V i twinporta unikać?

w astrze H ten 1.6 też problematyczny?

clio 3 jakoś ciasne...

 

1.6 i 1.8 - często się trafiają olejożercy oraz mające wadliwe sterowniki silnika, których wymiana może kosztować ok 1000 zł. 

W 1.4 zrobić będziesz musiał zapewne rozrząd bo łańcuch go napędzający nie jest bezobsługowy. 

[Zuraw]

33 minuty temu, 62545tomasz napisał:

dlaczego 1.6 16V i twinporta unikać?

Nie ma hydraulicznego kasowania luzów zaworowych, regularnie trzeba regulować zawory, a jeszcze częściej przy instalacji gazowej. Poza tym co jakieś 3 lata wydatek ok. 1000zł na doprowadzenie silnika do ładu.

Jeśli nie chcesz 1.8, to bierz 1.4. Lepszy do gazu od 1.6

[62545tomasz]

w astrze H taka sama historia z tym 1.6?

 

[rostex]

47 minut temu, 62545tomasz napisał:

w astrze H taka sama historia z tym 1.6?

 

Tak, to są te same silniki.

[62545tomasz]

w szoku jestem, że ten 1.6 16V jest taki problematyczny

czyli występuje on w:

- Astra H

- Meriva A

 

a zafira B?

astra J?

astra G?

Vectra c?

 

 

[AstraC]

2 minuty temu, 62545tomasz napisał:

w szoku jestem, że ten 1.6 16V jest taki problematyczny

czyli występuje on w:

- Astra H

- Meriva A

 

a zafira B?

astra J?

astra G?

Vectra c?

 

 

Interesuj się bardziej oznaczeniami. Ale ogólnie to nie jest problematyczny sam w sobie, do LPG się trochę gorzej nadaje z racji regulacji luzów zaworowych płytkami, i dodatkowo lubi czasem wziąć olej, ale nie 1l/100km, raczej 1-1.5l na 15000km.

A tutaj to raczej Z16XE(P) będą.

[Harnas80]

Właśnie z tego co pamiętam tam są dwa rodzaje 1,6. Różnią się nieznacznie mocą i jeden to porządny silnik który nadaje się do LPG. O ukradzione z innego forum °Lepszy silnik będzie 1.6 101KM kod silnika Z16XE, 1.6 twinport Z16XEP nie nadają się do gazu°. 

[fanlan]

4 godziny temu, robertharnas napisał:

Właśnie z tego co pamiętam tam są dwa rodzaje 1,6. Różnią się nieznacznie mocą i jeden to porządny silnik który nadaje się do LPG. O ukradzione z innego forum °Lepszy silnik będzie 1.6 101KM kod silnika Z16XE, 1.6 twinport Z16XEP nie nadają się do gazu°. 

Kazdy silnik mozna zajechac.

Owszem, biorac pod uwage wygode automatycznego kasowania luzu to 16XE bedzie lepszy kosztem mikro gorszych,pewnie malo zauwazalnych osiagow.

Jednak jesli w 16XEP luz nalezy sprawdzic co 30-50tys km to krecenie sie wokol komina, miasto to jest srednio co 6-8 lat. Moja Meriva miala gaz zakladana przy 37000km, przy 105000, wiec ok 70 tys pozniej luzy wydechowe niemal nieistnialy 0,05-0,1 zamiast 0,3

Koszt regulacji (szlifowanie szklanek) z robocizna mechanika, uszelniacz walu, uszczelka 600zl. LPG to tez koszty , ktore i tak przy oszczedzaniu  maja male znaczenie.

Niestety dominuja silniki Z16XEP ew 1,7 dti, 1,4 jest malo i to biedne wersje zazwyczaj .

[fanlan]

12 godzin temu, Zuraw napisał:

. Poza tym co jakieś 3 lata wydatek ok. 1000zł na doprowadzenie silnika do ładu.

 

Podpowiesz co te 1000zl kosztuje i po jakim przebiegu?

Jeden w 3 lata w miescie zrobi 20k km inny 80kkm

[ZUBERTO]

8 godzin temu, fanlan napisał:

Podpowiesz co te 1000zl kosztuje i po jakim przebiegu?

Jeden w 3 lata w miescie zrobi 20k km inny 80kkm

Ja Ci napisze dokladnie o kosztach przy silniku Astry H A16XER na LPG.

Przejechala 124kkm w 7 lat z czego 100kkm na LPG zanim w innym watku zgniotlo ja drzewo (poczatkowo robila ok 20-30kkm/rok, potem wiecej stala niz jezdzila wozac dzieciaka do przedszkola i babe na zakupy).

Przy 60kkm nadgorliwie zmienilem rozrzad + ok 1000zl wlozylem w regulacje zaworow (zajrzec kazalem profilaktycznie, bo zadnych objawow nie bylo, poszla uszczelka + polowa szklanek do szlifowania).

Przy 120kkm ponownie wymienilem rozrzad, sonde lambda, puscila uszczelka chlodniczki oleju (poszedl olej do plynu), luzy sie nie zmienily.

Razem z hamulcami, plynami eksploatacyjnymi i filtrami kosztowalo mnie to ok 2500zl.

Gdyby nie tragiczna smierc to auto pojezdziloby u mnie pewnie jeszcze pare lat, bo zona innego nie chciala.

 

[fanlan]

ale 60kkm to oszczednosc jakies 12000zl wiec mozna odzalowaz te 1000zl. Ja za robocine 8 szklanek wydechowe tylko, uszczelniacz walu, uszczalka pod pokrywa i szlif dalem 600zl

Traktuje to jak koszt uzyskania przychodu. Szlifowalem ok 3 tys temu za 30 tyskm  sprawdze luzy czyli za 4-5 lat

[62545tomasz]

jednak chyba będę szukał 1.4 z racji OC itp jezeli ma to być meriva

[fanlan]

18 godzin temu, 62545tomasz napisał:

jednak chyba będę szukał 1.4 z racji OC itp jezeli ma to być meriva

Malo ich ale probuj. A OC duza roznica??? Czesto  jest jedna stawka1,2-1,6