00Tom00 Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 Witam, mam na oku astre j jak w tytule - serwisowana z przebiegiem ok 100kkm, 2010r, 1.4t 120km. Właściciel uczciwie mówi że naprawiał skrzynie (nie wie dokładnie jaki był zakres naprawy - oddał do mechanika z powodu "wycia", także domyślam się, ze to była standardowa usterka w tych modelach) oraz wymieniał sprzęgło przy tej naprawie skrzyni... W związku z tym pytanie do mających większą wiedzę - czy te usterki są normalne przy tak niskim przybiegu w przypadku tego silnika? Wiem że było coś tam w nich wadliwego własnie jeśli chodzi o skrzynie pochodzącą od fiata... No i główne pytanie czy jak było dobrze naprawione to będzie jeździło, czy ta usterka powraca niezależnie od jakości naprawy? Tylko właśnie.... tej jakości naprawy nie ocenię... Jak myślicie - bać się tego auta? Kusi mnie,szczególnie dlatego że właściciel uczciwie wszystko powiedział a nie musiał... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azbest Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 13 minut temu, 00Tom00 napisał: Wiem że było coś tam w nich wadliwego własnie jeśli chodzi o skrzynie pochodzącą od fiata... ... akurat odwrotnie - skrzynia M32 była tez montowana we fiacie, a pochodzi od opla. ... ja nawet nie chcę to wchodzić jak ten wątek zobaczą niektórzy posiadacze fiatów na AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
00Tom00 Napisano 5 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 2 minuty temu, Azbest napisał: ... akurat odwrotnie - skrzynia M32 była tez montowana we fiacie, a pochodzi od opla. ... ja nawet nie chcę to wchodzić jak ten wątek zobaczą niektórzy posiadacze fiatów na AK A widzisz... czyli źle słyszałem... ale akurat to dla mnie najmniej ważne, pytanie czy skrzynie sprawiają problemy do końca, czy po dobrze wykonanej naprawie już jest spokój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 A widzisz... czyli źle słyszałem... ale akurat to dla mnie najmniej ważne, pytanie czy skrzynie sprawiają problemy do końca, czy po dobrze wykonanej naprawie już jest spokój Z tego co pisali użytkownicy tej skrzyni to chyba jest loteria. Jednym działa po naprawie bez problemu a u innych powraca. Ja sam bym się ta skrzynia nie przejmował i jeśli egzemplarz jest fajny to bym kupił to auto. Dziś praktycznie nie ma samochodów "bez wad"Wysłane z mojego Moto X Play Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azbest Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 5 minut temu, 00Tom00 napisał: A widzisz... czyli źle słyszałem... ale akurat to dla mnie najmniej ważne, pytanie czy skrzynie sprawiają problemy do końca, czy po dobrze wykonanej naprawie już jest spokój Kiedyś interesowałem się tematem kupna astry J, to raczej słyszałem opinie że M32 już konstrukcyjnie jest źle zaprojektowana i tak naprawdę nie da się w niej całkowicie usunąć usterki. Można ją raczej naprawiać, ale nie naprawić. Słyszałem też że lepiej mieć naprawioną przez odpowiednią osobą niż oryginał, bo jest szansa że dłużej pojeździ. Ale to są plotki, które gdzieś zasłyszałem jak chciałem kupić astrę. Zaraz pewnie ktoś to dokładnie opisze .. i gdzie tkwi istota problemu. Poszukaj też "m32" w wyszukiwarce - było sporo "opowiadań" o niej na AK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sdss Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 Godzinę temu, 00Tom00 napisał: Witam, mam na oku astre j jak w tytule - serwisowana z przebiegiem ok 100kkm, 2010r, 1.4t 120km. Właściciel uczciwie mówi że naprawiał skrzynie (nie wie dokładnie jaki był zakres naprawy - oddał do mechanika z powodu "wycia", także domyślam się, ze to była standardowa usterka w tych modelach) oraz wymieniał sprzęgło przy tej naprawie skrzyni... W związku z tym pytanie do mających większą wiedzę - czy te usterki są normalne przy tak niskim przybiegu w przypadku tego silnika? Wiem że było coś tam w nich wadliwego własnie jeśli chodzi o skrzynie pochodzącą od fiata... No i główne pytanie czy jak było dobrze naprawione to będzie jeździło, czy ta usterka powraca niezależnie od jakości naprawy? Tylko właśnie.... tej jakości naprawy nie ocenię... Jak myślicie - bać się tego auta? Kusi mnie,szczególnie dlatego że właściciel uczciwie wszystko powiedział a nie musiał... Naprawione przy 100tyś, dojechane do 270tyś bez objawów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 Znajomy w Astrze z dieslem 1,7 naprawiał te skrzynię przy przebiegu 90 kkm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 Jak padnie ponownie za kilkadziesiąt kkm to najwyżej zrobisz ją ponownie za 2k. Jak auto się podoba to brać. Samo auto całkiem spoko. Żona ujeżdża, ale wersję 140KM ze skrzynią AT. IMO to minimum do tego silnika te 140KM, ale być może stary hydrauliczny AT muli ten silnik i w manualu to i 120KM styknie. Zawsze możesz chipa na 170KM zrobić.\ PS. Będę swoją pod koniec roku sprzedawał, pewnie nawet do 70kkm nie dobije Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 Godzinę temu, Azbest napisał: Kiedyś interesowałem się tematem kupna astry J, to raczej słyszałem opinie że M32 już konstrukcyjnie jest źle zaprojektowana i tak naprawdę nie da się w niej całkowicie usunąć usterki. Można ją raczej naprawiać, ale nie naprawić. Słyszałem też że lepiej mieć naprawioną przez odpowiednią osobą niż oryginał, bo jest szansa że dłużej pojeździ. Ale to są plotki, które gdzieś zasłyszałem jak chciałem kupić astrę. Zaraz pewnie ktoś to dokładnie opisze .. i gdzie tkwi istota problemu. Poszukaj też "m32" w wyszukiwarce - było sporo "opowiadań" o niej na AK Skrzynia była kilka razy poprawiana i te ostatnie już sa podobno OK. Zmienili kształt obudowy i olej jakim była zalewana. Ale to chyba dopiero po roku 2012 czy 2013... Poza tym nie jest skrzynia Opla, tylko niemieckiej firmy Getrag Opel, podobnie jak Fiat ja u siebie montowal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 Tylko we Fiacie ta sama skrzynia już jest winą Fiata a w Oplu Getraga.,,,Tak sami w tamtym arcyciekawym wątku pisaliście. Wracając do tematu skrzynia loteria i przebieg nie ma tutaj znaczenia. Z tego co pamietam problemem są zbyt ciasno spasowane łożyska. Wycie i hałasy zaczynają się najwcześniej od 5,6 biegu choć podobno w kabinie słychać je jak już jest źle a można ją wcześniej sprawdzić np. na podnośniku . Miałem jedno auto zrobiło 130kkm i nadal nic się nie dzieje. Mam drugie z takim samym przebiegiem i również ok. Także brać pod uwagę, ale nie skupiać się na skrzyni - przecież może paść również co innego i będą podobne koszty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 https://www.skrzynie.com.pl/m32-wady-skrzyni.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 1 godzinę temu, stig napisał: Tylko we Fiacie ta sama skrzynia już jest winą Fiata a w Oplu Getraga.,,,Tak sami w tamtym arcyciekawym wątku pisaliście. Wracając do tematu skrzynia loteria i przebieg nie ma tutaj znaczenia. Z tego co pamietam problemem są zbyt ciasno spasowane łożyska. Wycie i hałasy zaczynają się najwcześniej od 5,6 biegu choć podobno w kabinie słychać je jak już jest źle a można ją wcześniej sprawdzić np. na podnośniku . Miałem jedno auto zrobiło 130kkm i nadal nic się nie dzieje. Mam drugie z takim samym przebiegiem i również ok. Także brać pod uwagę, ale nie skupiać się na skrzyni - przecież może paść również co innego i będą podobne koszty. Ja mam zarówno Opla jak i Fiata, wiec mogę sobie pisać co chce A co do skrzyni to nie ma co demonizować... Jak padnie to się naprawi i tyle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaruga Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 4 godziny temu, 00Tom00 napisał: Witam, mam na oku astre j jak w tytule - serwisowana z przebiegiem ok 100kkm, 2010r, 1.4t 120km. Właściciel uczciwie mówi że naprawiał skrzynie (nie wie dokładnie jaki był zakres naprawy - oddał do mechanika z powodu "wycia", także domyślam się, ze to była standardowa usterka w tych modelach) oraz wymieniał sprzęgło przy tej naprawie skrzyni... W związku z tym pytanie do mających większą wiedzę - czy te usterki są normalne przy tak niskim przybiegu w przypadku tego silnika? Wiem że było coś tam w nich wadliwego własnie jeśli chodzi o skrzynie pochodzącą od fiata... No i główne pytanie czy jak było dobrze naprawione to będzie jeździło, czy ta usterka powraca niezależnie od jakości naprawy? Tylko właśnie.... tej jakości naprawy nie ocenię... Jak myślicie - bać się tego auta? Kusi mnie,szczególnie dlatego że właściciel uczciwie wszystko powiedział a nie musiał... Jak reszta auta ok to brać. Po naprawie powinieneś mieć przynajmniej kilkadziesiąt tys. km spokoju. Najwyżej naprawisz jeszcze raz. 2000 to nie fortuna jeśli reszta auta jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 38 minut temu, Maciej__ napisał: Ja mam zarówno Opla jak i Fiata, wiec mogę sobie pisać co chce A co do skrzyni to nie ma co demonizować... Jak padnie to się naprawi i tyle Oczywiście tylko śmiesznie się zrobiło co zresztą sam podkreśliłeś odpowiednią emotikonką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 Opel przez całe lata zalewał te skrzynie budżetowym olejem. Podobnie Chevrolet. Dopiero w ostatnich latach sięgnęli fabrycznie po lepsze oleje. Pewnie za dużo skrzyń wymieniali jeszcze w okresie gwarancji. Jeśli auto się podoba, a skrzynia nie ma objawów padaczki, to ja bym brał. Tylko z marszu bym zaordynował wymianę oleju na topowy do tej skrzynki. Ewentualnie też jakiś polepszacz tarcia w stylu Militeca. W Chevrolecie Aveo ujeżdżanym przez małżonkę zmieniłem na Ravenola polecanego na forum Chevroleta i nie żałuję, zauważalnie łatwiej biegi wchodzą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bochumil Napisano 5 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2019 6 godzin temu, Azbest napisał: ... akurat odwrotnie - skrzynia M32 była tez montowana we fiacie, a pochodzi od opla. ... ja nawet nie chcę to wchodzić jak ten wątek zobaczą niektórzy posiadacze fiatów na AK Widziałem! Wszystko widziałem! Wszystko co złe to Fiat Tymczasem skrzynia M32 to NIEMIECKI Getrag http://www.wgmotorworks.co.uk/repairs/transmission/m32-gearbox/ Ponoć we Fiatach i Alfach problem był mniejszy, bo zalewano w nich lepszy jakościowo olej przekładniowy Tutela. W oplowskich lano olej GM. Była kiedyś rozprawka w tej kwestii na forum Opla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 18 godzin temu, gondoljerzy napisał: Opel przez całe lata zalewał te skrzynie budżetowym olejem. Podobnie Chevrolet. Dopiero w ostatnich latach sięgnęli fabrycznie po lepsze oleje. Pewnie za dużo skrzyń wymieniali jeszcze w okresie gwarancji. Jeśli auto się podoba, a skrzynia nie ma objawów padaczki, to ja bym brał. Tylko z marszu bym zaordynował wymianę oleju na topowy do tej skrzynki. Ewentualnie też jakiś polepszacz tarcia w stylu Militeca. W Chevrolecie Aveo ujeżdżanym przez małżonkę zmieniłem na Ravenola polecanego na forum Chevroleta i nie żałuję, zauważalnie łatwiej biegi wchodzą. Z olejami do skrzyń trzeba uważać, bo zbyt nowoczesny może nie pasować do danej skrzyni - do materiałów z których została wykonana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 Skrzynia to jeden z problemów. Padający zaworek w kolektorze ssącym (hasło : czerwony grzybek), niewymienny zawór odmy w pokrywie, wycieki oleju i płynu chłodzącego z silnika, rozpadające się plastikowe przewody wodne (te cienkie odpowietrzenia). To często czeka użytkownika silników 1,4 turbo w oplu po 100kkm przebiegu. Kolektor i pokrywę na szczęście da się regenerować, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 Dnia 5.01.2019 o 12:09, 00Tom00 napisał: Witam, W związku z tym pytanie do mających większą wiedzę - czy te usterki są normalne przy tak niskim przybiegu w przypadku tego silnika? Wiem że było coś tam w nich wadliwego własnie jeśli chodzi o skrzynie pochodzącą od fiata... Wersje 120 KM były z dwiema skrzyniami 6 biegowa skrzynia manualna M32 5 biegowa skrzynia manualna F17 Generalnie obydwie robią się głośne w miarę powiększającego się przebiegu, ale w F17 nie grozi to poważną awarią. Pierwszym objawem padającej skrzyni M32, prócz głośniejszej pracy na 5 i 6 biegu pyły ruchy lewarka w miarę dodawania czy odpuszczania gazu. Z tymi kruszejącymi plastikami to też prawda - silnik pracuje w podwyższonej temperaturze 104-106st. C [normy emisji] i ponoć to właśnie ona jest tego przyczyną. Temperatura pracy ze skanera OBD2. Wskaźnik na desce jest tylko dla ozdoby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 51 minut temu, lessero napisał: Wersje 120 KM były z dwiema skrzyniami 6 biegowa skrzynia manualna M32 5 biegowa skrzynia manualna F17 W Astrze chyba nigdy nie bylo skrzyni 5b z tym silnikiem. Taka kombinacja na pewno wystepowala w Merivie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gondoljerzy Napisano 6 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2019 6 godzin temu, rwIcIk napisał: Z olejami do skrzyń trzeba uważać, bo zbyt nowoczesny może nie pasować do danej skrzyni - do materiałów z których została wykonana. Masz rację i pewnie chodzi Ci o różnice w specyfikacji GL-4 i GL-5. Do Opli idzie GL-4. Dlatego też pisałem: topowy do tej skrzynki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 Dnia 5.01.2019 o 12:28, 00Tom00 napisał: A widzisz... czyli źle słyszałem... ale akurat to dla mnie najmniej ważne, pytanie czy skrzynie sprawiają problemy do końca, czy po dobrze wykonanej naprawie już jest spokój Pierwsza naprawa skrzyni przy 175 tys i z powotu tarcia, szurania na IIgim biegu podczas hamowania silnikiem. Minelo 55 tys od naprawy i...jezdze dalej rownie cicho jak po naprawie, a przynajmniej ja nie slysze czegos nipeokojacego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregoryj Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 Licz sie ze to uzywka. Skrzynia to prawie pewniak, ze padnie. Plus dodatkowo moga inne standardowe rzeczy padac, wiec suma jak Ci nie bedzie szkoda wywalic ktoregos roku 3-4 tysie na naprawy, to bierz ... kto bogatemu zabroni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maro_t Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 Dnia 5.01.2019 o 12:28, 00Tom00 napisał: A widzisz... czyli źle słyszałem... ale akurat to dla mnie najmniej ważne, pytanie czy skrzynie sprawiają problemy do końca, czy po dobrze wykonanej naprawie już jest spokój u mnie była naprawiana przy przebiegu 90 tys. km, potem wytrzymała do sprzedaży przy niecałych 190 tys. km bez żadnych niepokojących objawów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ralph78 Napisano 7 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2019 W Astrze chyba nigdy nie bylo skrzyni 5b z tym silnikiem. Taka kombinacja na pewno wystepowala w Merivie.Mogę potwierdzić, u mnie w Merivie jest 5b. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 8 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2019 Dnia 5.01.2019 o 12:09, 00Tom00 napisał: Witam, mam na oku astre j jak w tytule - serwisowana z przebiegiem ok 100kkm, 2010r, 1.4t 120km. Właściciel uczciwie mówi że naprawiał skrzynie (nie wie dokładnie jaki był zakres naprawy - oddał do mechanika z powodu "wycia", także domyślam się, ze to była standardowa usterka w tych modelach) oraz wymieniał sprzęgło przy tej naprawie skrzyni... W związku z tym pytanie do mających większą wiedzę - czy te usterki są normalne przy tak niskim przybiegu w przypadku tego silnika? Wiem że było coś tam w nich wadliwego własnie jeśli chodzi o skrzynie pochodzącą od fiata... No i główne pytanie czy jak było dobrze naprawione to będzie jeździło, czy ta usterka powraca niezależnie od jakości naprawy? Tylko właśnie.... tej jakości naprawy nie ocenię... Jak myślicie - bać się tego auta? Kusi mnie,szczególnie dlatego że właściciel uczciwie wszystko powiedział a nie musiał... Te skrzynie to ponoć nieco poprawione, sławetne M20/M32 czyli oplowski dramat. Miałem Corsę 1.4 T z taką skrzynią, nie pamiętam samochodu którego skrzynia biegów wk...ła by mnie, aż tak. Lewarek pracował jak wiktoriańska zwrotnica, przełożenia dobrane makabrycznie nie zdążyła się zepsuć bo sprzedałem samochód. Generalnie PORAŻKA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.