Skocz do zawartości

Dacia 0.9 tce, czy jest jakiś rywal do 45 tys?


jacob24

Rekomendowane odpowiedzi

35 minut temu, Majkiel napisał:

Drugi kolega z roboty ma Dustera,

Mam obecnie nawet dwa Dustery oba z 2010 roku. Jeden dopiero co kupiony więc się nie wypowiem ale drugi ma 233 tyś km. 100 tyś km na LPG. Zero awarii a do zawieszenia wrzuciłem amory przód i gumki stabilizatora... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Luke16 napisał:

Mam obecnie nawet dwa Dustery oba z 2010 roku. Jeden dopiero co kupiony więc się nie wypowiem ale drugi ma 233 tyś km. 100 tyś km na LPG. Zero awarii a do zawieszenia wrzuciłem amory przód i gumki stabilizatora... 

Czyli pozostaje mieć nadzieje, że albo kolega trafił na ten egzemplarz który jest wyjątkiem potwierdzającym regułę, albo taki z niego kierowca ;)

16 minut temu, SorenLorenson napisał:

Było już w kilku wątkach ;)

W sumie 150kkm przebiegu po mieście to co najmniej dwa razy tyle dla nazwijmy to normalnej, mieszanej eksploatacji i to co 3-4 razy tyle w trasie.

W124 to to nie jest, ale tragedii nie ma.

 

W internecie były wpisy o półmilionowych Loganach, także mechanicznie Dacia daje radę, ale pokazywali zdjęcia wykruszonej kierownicy czy pedałów

download.php?id=7216&sid=5cd26d4e573922264d27e654044adc9f

 

download.php?id=7217&sid=5cd26d4e573922264d27e654044adc9f

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Majkiel napisał:

wykruszonej kierownicy

No z kierownicami to ogólnie Renault się nie popisało... Czy to Megane II czy Dacia, Modus... Po prostu dziury przy małych przebiegach... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Luke16 napisał:

No z kierownicami to ogólnie Renault się nie popisało... Czy to Megane II czy Dacia, Modus... Po prostu dziury przy małych przebiegach... 

W sumie to lepiej żeby biodegradowała się kierownica niż progi czy podłużnice ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokuszę się o mała konkluzję:

 

Pojeździłem Loganem 0.9 tce w wersji kombi oraz sedan`em z silniczkiem 1.0 sce

 

Wybór padł na 1.0 sce - wiem, wiem - wybór nudny jak przełączanie kanałów na "kablówce" w niedzielny wieczór;]

 

Na plus silniczka 1.0:

 

- jak się go kręci do 80-90 km/h przyspiesza nie najgorzej - chyba nawet deko lepiej niż Panda 1.1

- spalanie w mieście, nie było godzin szczytu ani wielu korków oscylowało na testowych niecałych 50 kilometrach w okolicach 6.3, z czego kilka razy jechałem do tzw. odcięcia, reszta raczej spokojna jazda

 

Na plus silniczka 0.9t :

 

- jak się go podkręci ładnie jedzie do max obrotów, zupełnie inna jazda niż 1.0 sce

- powyżej 100 km/h nadal dobrze przyspiesza

 

1.0 przy wyłącznie mojej jeździe ma deko mniejsze zapotrzebowanie na paliwo ale tak na prawdę wybrałem go ze względu na cenę.

 

Nie oszukujmy się, cóż można powiedzieć po 50 km

 

Jakby nie patrzeć wychodzi zawsze 4-5 tys. mniej na starcie.

 

35 tys. za wersję Open z klimą, dodatkowymi oponami zimowymi. Pewnie i tak po tygodniu będę żałował;] 

 

Na koniec dodam, że gdybym chciał zapłacić już powyżej 40 tys. wybrałbym Tipo 1.4 zamiast 0.9 tce

 

Fakt, że wersja Sandero Stepway jest atrakcyjna ale trzeba wyłożyć 10 tys. więcej.

 

U mnie te 10 tys. się rozłoży na wyjazd w góry jak wrócę z pracy i na kilka "dupereli" do Bmw.

 

W ogólnym rozrachunku myślę, że to w miarę dobry "deal" 

 

Zdam niebawem relację jak się sprawuje, jeszcze raz dzięki za porady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, jacob24 napisał:

Wybór padł na 1.0 sce - wiem, wiem - wybór nudny jak przełączanie kanałów na "kablówce" w niedzielny wieczór;]

...

35 tys. za wersję Open z klimą, dodatkowymi oponami zimowymi. Pewnie i tak po tygodniu będę żałował;] 

...

Na koniec dodam, że gdybym chciał zapłacić już powyżej 40 tys. wybrałbym Tipo 1.4 zamiast 0.9 tce

Szerokości i bezawaryjności :)

W tej cenie, to nie ma konkurencji.

Daj znać jak się auto spisuje podczas jazdy z obciążeniem, czy bardzo głośno jest np, na autostradzie,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, 62545tomasz napisał:

wersja opel widzę nie ma regulacji kierownicy oraz fotela kierowcy

znalazłeś pozycję za kierownicą bez tego?

 

Oj tam, jeszcze niedawno większość aut nie miała regulacji i ludzi do dziś nimi jeżdżą ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Majkiel napisał:

Oj tam, jeszcze niedawno większość aut nie miała regulacji i ludzi do dziś nimi jeżdżą ;)

 

i skrzywięń kręgosłupa się nabawiają bo spędzają w takiej pozycji dodoatkowe 2 godziny do tych 8 z roboty przy biurku 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, jacob24 napisał:

 

 

35 tys. za wersję Open z klimą, dodatkowymi oponami zimowymi. Pewnie i tak po tygodniu będę żałował;] 

 

 

Nie do przebicia!!!

Patrzyłem na Sandero 46kzł wersja ze wszystkim co daje Dacia - tak powinno być a nie Ignis 70kzł 😞

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Fili_P napisał:

i skrzywięń kręgosłupa się nabawiają bo spędzają w takiej pozycji dodoatkowe 2 godziny do tych 8 z roboty przy biurku 😞

 

Kiedys nie było tego praktycznie w zadnych autach i jakos ludzie się skrzywien nie nabawiali? ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Kiedys nie było tego praktycznie w zadnych autach i jakos ludzie się skrzywien nie nabawiali? ;)

 

Ty nooo ale kiedyś ten sam odcinek jechałem max 20 minut dzisiaj srednio godzine

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Fili_P napisał:

Ty nooo ale kiedyś ten sam odcinek jechałem max 20 minut dzisiaj srednio godzine

 

Jak ktoś spedza 2h dziennie na dojazdach do pracy, to faktycznie lepiej dolozyc do czegos wygodniejszego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Majkiel napisał:

Szerokości i bezawaryjności :)

W tej cenie, to nie ma konkurencji.

Daj znać jak się auto spisuje podczas jazdy z obciążeniem, czy bardzo głośno jest np, na autostradzie,

dziękuję, zdam relację, pewnie jakoś za 2 tygodnie.

 

Długo biłem się z myślami czy jechać w poniedziałek nowym autem do DE ale jednak nie. Postawię w garażu i kocykiem przykryję:) następny raz do pracy się przejadę Daćką  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, 62545tomasz napisał:

wersja opel widzę nie ma regulacji kierownicy oraz fotela kierowcy

znalazłeś pozycję za kierownicą bez tego?

 

hmm... nie ma tragedii, pierwszą Pandę miałem bez niczego i nie było problemu. W Renówkach był ten problem - pierwsza Meganka rzeczywiście miała deko za wysoko za kierownicę. Natomiast w Thalii żeby jakoś tym jechać - musiałem dać fotel max na dół - ale tam było bardzo ciasne wnętrze. W W211 miałem z kolei regulacje chyba wszystkiego ad. fotela. Na początku przesunąłem fotel trochę do przodu - chyba nic tam nigdy nie regulowałem nawet;] nigdy z tego powodu nie czułem dyskomfortu. 

 

Wiem, że w niektórych autach jest do kitu ale tutaj - mam 182 cm wzrostu bez większego problemu się odnalazłem. Pojeżdżę - zobaczę. Fakt, że przed zakupem trochę się zastanawiałem nad tym ale różnica była jakoś ponad 2 tys. - parę pierdółek jeszcze było w Laureate. Wiesz- gdyby to był jedyny samochód wtedy pewnie wziąłbym raz, że mocniejszy silnik a dwa lepsze wyposażenie a tak to...jestem zadowolony:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Fili_P napisał:

Nie do przebicia!!!

Patrzyłem na Sandero 46kzł wersja ze wszystkim co daje Dacia - tak powinno być a nie Ignis 70kzł 😞

klasa B - moim zdaniem właśnie jakieś wypasione wersje powinny kosztować max 50 tys. zł niezależnie od marki, parę tysi w lewo lub w prawo. Przeznaczenie aut - miasto i okazjonalnie trasa więc...:) ad. Stepway dodatkowo wygląda bajerancko i w 50 tys. można zamknąć się z 0.9 tce z lpg, itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klasa B - moim zdaniem właśnie jakieś wypasione wersje powinny kosztować max 50 tys. zł niezależnie od marki, parę tysi w lewo lub w prawo. Przeznaczenie aut - miasto i okazjonalnie trasa więc... ad. Stepway dodatkowo wygląda bajerancko i w 50 tys. można zamknąć się z 0.9 tce z lpg, itd.
Ale ja też o stepwayu mowilem

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Fili_P napisał:

Ale ja też o stepwayu mowilem

...
 

niedawno byłem z psem i stoi taki Stepway któregoś z sąsiadów - cieszy oko.

 

Reasumując, konkludując;] za tę cenę - czyli 46 tys myślę, że to tzw. best buy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niedawno byłem z psem i stoi taki Stepway któregoś z sąsiadów - cieszy oko.
 
Reasumując, konkludując;] za tę cenę - czyli 46 tys myślę, że to tzw. best buy
Nie. Lepiej 5k dołożyć i astre J dziabnac;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bielaPL napisał:

Nie. Lepiej 5k dołożyć i astre J dziabnac;).

stare porzekadło - dołóż piątaka;] za 42 kupiłbym Tipo, za 35 kupiłem Daćkę. Za 50 pewnie już bym nie kupił niczego. 

 

Ad. Astry co kto woli, wg mnie każdy ma jakieś preferencje i nie zawsze taka Astra będzie najlepsza choć do auta nic nie mam;]

 

A tak poza tym te "piątki" to chyba też na drzewach nie rosną:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, bielaPL napisał:
14 godzin temu, jacob24 napisał:
niedawno byłem z psem i stoi taki Stepway któregoś z sąsiadów - cieszy oko.
 
Reasumując, konkludując;] za tę cenę - czyli 46 tys myślę, że to tzw. best buy

Nie. Lepiej 5k dołożyć i astre J dziabnac;).

A jak dołoży się i będzie 50tyś, to ktoś inny powie, "nie lepiej dołożyć 5000 i kupić coś lepszego niż tego grzmota Astrę?". I tak można w nieskończoność. A te niby tylko 5 tysięcy, to ponad 10% przy tej kwocie, i nie każdy kto ma 40 czy 50 ma jeszcze 5 w drugiej kieszeni. A nawet jeśli ma, to pytanie lepiej mieć Astrę czy Tipo za 50 czy Dacię za 40 i do tego kasę na przyjemności czy inne rzeczy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jaruga napisał:

Dzięki ale już nieaktualne. 

 

Spróbuję jednak odnieść się do w/w aut

 

Vw oraz Skody nie kupiłbym z silnikiem 1.0 mpi  powyżej ceny Dacii

 

O Corsie myślałem na początku również ale nadwozie typu sedan/karoca;] przeważyło. Baleno ogólnie jest spoko ale szwagier już posiada - nudno by było. 

 

Clio 1.0 tce w odmianie 75 ps - chyba jednak nie 

 

Rio za 47 z 1.2 - drogo 

 

Fiesta - ok ale znowu ponad "dychę" drożej

 

Nad Tipo myślałem bardzo intensywnie ale za 42 tys. nie wykluczone, że będę żałował bo jednak wizualnie bardzo ładne auto.

 

Jednakowoż dzięki za propozycję i obszerną listę, może komuś się przyda. W końcu - co człowiek to opinia:)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będziesz zadowolony z tej Dacii. Pojeździłem troszkę tym 1.0 Sce i pamiętając cenę zakupu bardzo przyjemnie się jeździło. Co więcej, z zewnątrz też to nie jest brzydkie auto.

Jeden z moich egzemplarzy właśnie dobija do 10kkm i kierowca chwali, że dobrze mu się jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Dzięki ale już nieaktualne. 
 
Spróbuję jednak odnieść się do w/w aut
 
Vw oraz Skody nie kupiłbym z silnikiem 1.0 mpi  powyżej ceny Dacii
 


Drazyles temat 1.0 i lpg w dacii? Czasem też mnie nachodzi ochota na takie auto ale chciałbym żeby było super tanio w jeździe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bielaPL napisał:


 

 


Drazyles temat 1.0 i lpg w dacii? Czasem też mnie nachodzi ochota na takie auto ale chciałbym żeby było super tanio w jeździe.

 

Jest sens jak to pali 6 litrów w mieście?

Ile zaoszczędzisz na 100km? Ok. 6-7zł. Bo LPG wciągnie z 8 i jeszcze 0.5-0.75 benzyny. A zanim 7zł zwróci Ci koszt instalki to z 35kkm minie. A jak doliczyć przeglądy i serwis dodatkowy to znowu to się wydłuży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sens jak to pali 6 litrów w mieście?
Ile zaoszczędzisz na 100km? Ok. 6-7zł. Bo LPG wciągnie z 8 i jeszcze 0.5-0.75 benzyny. A zanim 7zł zwróci Ci koszt instalki to z 35kkm minie. A jak doliczyć przeglądy i serwis dodatkowy to znowu to się wydłuży.
Nie pali 6l w mieście.
Jak ma być nudne i zwykle to niech chociaż jeździ super tanio. Jakiś plus musi być.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mars_wrc napisał:

Jest sens jak to pali 6 litrów w mieście?

Ile zaoszczędzisz na 100km? Ok. 6-7zł. Bo LPG wciągnie z 8 i jeszcze 0.5-0.75 benzyny. A zanim 7zł zwróci Ci koszt instalki to z 35kkm minie. A jak doliczyć przeglądy i serwis dodatkowy to znowu to się wydłuży.

moja z fabrycznym lpg i 0,9tce z 2016 w wersji stepway -> wyższe i szersze opony, spaliła średnio z 52kkm od wyjazdu z salonu do sprzedaży w końcu października 2018r niecałe 7 lpg na 100km i około 0,15l benzyny w tym samym czasie - wyliczenia średnie, bo i trasa spokojna do 120km/h, i miasto i autostrada 150-170, ale powyżej 110km/h już zdecydowanie za głośno było :facepalm:

Samochód idealny do miasta i niezbyt szybkiej jazdy na trasach.

Specyficzny dźwięk 3 cylindrów, to mnie troszkę odrzucało 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, bielaPL napisał:

Nie pali 6l w mieście.
Jak ma być nudne i zwykle to niech chociaż jeździ super tanio. Jakiś plus musi być.

Jak się postarasz, to spali, mój rekord z trasy to 4,9 lpg, ale 100km/h nie przekraczałem, jazda głównie za ciężarówkami...  :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bielaPL napisał:


 

 


Drazyles temat 1.0 i lpg w dacii? Czasem też mnie nachodzi ochota na takie auto ale chciałbym żeby było super tanio w jeździe.

 

Nie bo nie planuję lpg. Co do spalania rzeczywiście jest niskie. Wypowiem się za jakiś czas zresztą. A co do możliwości założenia najlepiej zapytać na forum Dacii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bielaPL napisał:

Nie pali 6l w mieście.
Jak ma być nudne i zwykle to niech chociaż jeździ super tanio. Jakiś plus musi być.

Mam 4 sztuki. Pali 6 w mieście. Chłopakowi co codziennie do Wawy nią 25km dojeżdża i potem kręci się po Wawie pali nawet poniżej 6. Mi z 1000km po Wawie wyszło z dystrybutora 6.3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 4 sztuki. Pali 6 w mieście. Chłopakowi co codziennie do Wawy nią 25km dojeżdża i potem kręci się po Wawie pali nawet poniżej 6. Mi z 1000km po Wawie wyszło z dystrybutora 6.3.
Znaczy motostat kłamie

https://www.motostat.pl/search?type_id=1&make_id=15&model_id=279&fuel_type_id=1&year_from=2013&year_to=2019&gearing_type=0&power_from=&power_to=80&club=0&search=Szukaj&order=consumption_desc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się postarasz, to spali, mój rekord z trasy to 4,9 lpg, ale 100km/h nie przekraczałem, jazda głównie za ciężarówkami...  :phi:
Ale to i tak wolno jedzie a jak dojdzie staranie się to... osiągi na poziomie 126p.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, bielaPL napisał:
7 godzin temu, Pipper napisał:
Jak się postarasz, to spali, mój rekord z trasy to 4,9 lpg, ale 100km/h nie przekraczałem, jazda głównie za ciężarówkami...  :phi:

Ale to i tak wolno jedzie a jak dojdzie staranie się to... osiągi na poziomie 126p.

Ty czekaj, piszesz o 0,9tce 90KM teraz? :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w firmie są Logany z 2010 roku 1.5 dci i auta są bardzo katowane a właściwie problemôw z nimi nie ma. Do każdego auta przypada 4 - 5 kierowców, nikt o nie nie dba. Czasami idę do szefa i mówię, że wymienię filtry i oleje ale to jak mam czas. Rekord w Loganie to 55kkm bez zmiany oleju. Teraz mamy jeszcze Lodgy z fabrycznym lpg, ale auta mają kilka miesięcy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, bielaPL napisał:
7 godzin temu, Pipper napisał:
Jak się postarasz, to spali, mój rekord z trasy to 4,9 lpg, ale 100km/h nie przekraczałem, jazda głównie za ciężarówkami...  :phi:

Ale to i tak wolno jedzie a jak dojdzie staranie się to... osiągi na poziomie 126p.

0.9 tce absolutnie nie jest wolne. Zresztą pisałem o wrażeniach jazdy. 1.0 jest przy nim stłumiony ale z tym 126p to pojechałeś. Można się spokojnie w ruchu utrzymać, można nawet przyspieszyć. Ad.spalania koledzy już się wypowiedzieli, którzy dłużej użytkują to auto. Umów się na jazdę próbną najlepiej i zobaczysz, że nie jest źle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jacob24 napisał:

0.9 tce absolutnie nie jest wolne. Zresztą pisałem o wrażeniach jazdy. 1.0 jest przy nim stłumiony ale z tym 126p to pojechałeś. Można się spokojnie w ruchu utrzymać, można nawet przyspieszyć. Ad.spalania koledzy już się wypowiedzieli, którzy dłużej użytkują to auto. Umów się na jazdę próbną najlepiej i zobaczysz, że nie jest źle

Ale to nie ja pojechałem o 126p ;]

Akurat przyspieszenie w 0.9tce było spoko, na 3 biegu potrafiła pchła zerwać na mokrym :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Pipper napisał:

Ale to nie ja pojechałem o 126p ;]

Akurat przyspieszenie w 0.9tce było spoko, na 3 biegu potrafiła pchła zerwać na mokrym :bzik:

Sorry. Wybacz, chciałam zacytować kolegę Biela i omyłkowo kliknąłem na Ciebie:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jacob24 napisał:

Sorry. Wybacz, chciałam zacytować kolegę Biela i omyłkowo kliknąłem na Ciebie:-)

Spoko, najważniejsze, że Tobie pojazd pasuje, niech się sprawuje :piwko:

Mój od listopada po DE na blachach DE już śmiga :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, slawek_l_83 napisał:

Mamy w robocie dacie lodgy pracownicy fizyczni cioraja ile wlezie a to sie zepsuc nie chce emoji16.png

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka
 

Mój Duster ostatnio był na przeglądzie olejowym u mechanika i jak zawsze każę mu wszystko posprawdzac, najbardziej rozchodzi mi się o zawieszenie bo wiadomo moja praca wiąże się z jazdą po różnych drogach a niekiedy z blotnymi obecnie zamarzniętymi koleinami. 233 tyś km i otrzymałem odpowiedź od mechanika że czego ja tam szukam chyba miodu w wiadomo gdzie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, bielaPL napisał:

Po pierwsze Ty podajesz motostat, a ja płacę za paliwo do 4 takich samochodów i wiem ile palą 😄

Po drugie tam są wymieszane dwa silniki, 73KM to 1.0 Sce, a 75KM to 1.2 16V.

 

Po trzecie oczywiste jest, że to samo może spalić 6,8 i 10 litrów. Ja tylko piszę, że nie ma najmniejszego problemu by to auto paliło 6 litrów w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, pejus1982 napisał:

U nas w firmie są Logany z 2010 roku 1.5 dci i auta są bardzo katowane a właściwie problemôw z nimi nie ma. Do każdego auta przypada 4 - 5 kierowców, nikt o nie nie dba. Czasami idę do szefa i mówię, że wymienię filtry i oleje ale to jak mam czas. Rekord w Loganie to 55kkm bez zmiany oleju. Teraz mamy jeszcze Lodgy z fabrycznym lpg, ale auta mają kilka miesięcy.

 

 

Przy takiej eksploatacji to panewki w 1.5dci dlugo nie pozyja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.