Skocz do zawartości

Zużycie sprzęgła po 50kkm?


steyr

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

ostatnio zdemontowałem sprzęgło w swojej padlinie, ze względu na stuki przy zmianie biegów w chwili załączania sprzęgła. Oprócz luzu na tłumiku drgań skrętnych tarczy sprzęgłowej zauważyłem bardzo duże zużycie tarczy dociskowej, praktycznie parę kkm i łożysko wyciskowe z czasem przeszło by na wylot przez docisk jak widać na zdjęciu. Auto użytkowane w 98% przez moją osobę, 70% poza miastem reszta to można przyjąć ruch miejski. W ruchu typowo miejskim pewnie sprzęgło by już dawno padło. Rzeczowe sprzęgło to zestaw Luk-a [w zestawie był tarcza i docisk sygnowane Luk-a, łożysko wyciskowe z logo INA] montowane przy 191kkm, obecny przebieg to 241kkm. Zamierzam zestaw reklamować bo od montażu minęło 1,5r. Spotkał się ktoś z takim problemem? Sprzęgło po montażu działało prawidłowo, skok pedała sprzęgła był w całym zakresie i sprzęgło "łapało" w połowie skoku. Uprzedzam pytania, nie nie jeżdżę z nogą opartą na pedale sprzęgła. Zdemontowany org. przy przebiegu 191kkm miał docisk w lepszym stanie.

 

 

IMG_20190112_164639.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro już wiesz,  że zaraz miałbyś odpowiedź,  że trzymasz nogę na sprzęgle,  to teraz trzeba poszukać przyczyny,  dlatego ono nie odbijało. 

Może np.  jest linka samoregulująca?  Trzeba szukać 

P. S.  reklamacji nie uznają Ci na to, szkoda czasu 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, steyr napisał:

Układ wysprzęglania jest hydrauliczny. Pedał sprzęgła na samym początku ruchu 1-2cm luzu dopiero później jest wyczuwalny opór.

a wysprzęglinik jest wewnętrzny czy zewnętrzny? Może nie odbija do końca i tu jest problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem ostatnio odebrać z serwisu japończyka mojej siostry i przy okazji zapytałem o koszt wymiany dwumasy w moim pudle. Ja wiem, że to nie sprzęgło, ale majster z którym rozmawiałem stwierdził, że jakościowo zamienniki to jest dramat, czy to sprzęgła czy dwumasy. Wg niego tylko oryginał. Nie wiem na ile mówił prawdę, a na ile ściemniał zabezpieczając się przed ewentualnymi reklamacjami. Nie wiem również co miał na myśli mówiąc - oryginał. Z tego co wiem, głównymi dostawcami na pierwszy montaż dla różnych producentów są LUK, Sachs i Valeo. Nierzadko zdarza się tak, że w pudełku LUK znajdziemy sprzęgło VALEO i na odwrót, podobnie z Sachs'em. Nie wiem o co w tym chodzi, ale wydaje mi się że jakościowo taki zamiennik powinien być zbliżony do oryginału. Są przecież jakieś normy jakościowe, które określają materiał zastosowany do ich produkcji, jego twardość czy tolerancje wykonania sprzęgła. To nie jest przecież haczyk do zamykania furtki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bochumil napisał:

Byłem ostatnio odebrać z serwisu japończyka mojej siostry i przy okazji zapytałem o koszt wymiany dwumasy w moim pudle. Ja wiem, że to nie sprzęgło, ale majster z którym rozmawiałem stwierdził, że jakościowo zamienniki to jest dramat, czy to sprzęgła czy dwumasy. Wg niego tylko oryginał. Nie wiem na ile mówił prawdę, a na ile ściemniał zabezpieczając się przed ewentualnymi reklamacjami. Nie wiem również co miał na myśli mówiąc - oryginał. Z tego co wiem, głównymi dostawcami na pierwszy montaż dla różnych producentów są LUK, Sachs i Valeo. Nierzadko zdarza się tak, że w pudełku LUK znajdziemy sprzęgło VALEO i na odwrót, podobnie z Sachs'em. Nie wiem o co w tym chodzi, ale wydaje mi się że jakościowo taki zamiennik powinien być zbliżony do oryginału. Są przecież jakieś normy jakościowe, które określają materiał zastosowany do ich produkcji, jego twardość czy tolerancje wykonania sprzęgła. To nie jest przecież haczyk do zamykania furtki...

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ale bardzo wielu producentów sprzedaje na rynek detaliczny np. sprzęgła, zaciski hamulcowe , maglownice regenerowane, a nie nowe.

Poza tym komponenty na pierwszy montaż są robione według specyfikacji producenta który oczekuje bardzo konkretnych parametrów odnośnie trwałości i skrupulatnie je sprawdza żeby nie ponosić kosztów gwarancyjnych i pogarszać swojej reputacji.

Zamienniki to już mają tylko pasować i spełniać normy z zakresu bezpieczeństwa - reszta jest zależna wyłącznie od widzimisię producenta i półki cenowej. 

Myślę że autor wątku mógł też trafić podróbę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, patgaw napisał:

pokazesz te luzy na tlumku drgan skretnych? pamietam jak pisales w moim temacie ze masz podobnie

Mam film nagrany film gdzie porównuje starą tarczę z nową, wrzucę w wolnym czasie. Teraz przy gaszeniu nie ma żadnych stuków i itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, SorenLorenson napisał:

a wysprzęglinik jest wewnętrzny czy zewnętrzny? Może nie odbija do końca i tu jest problem

Wysprzęglik zewnętrzny. Trzpień wysprzęglika naciska na łapę dźwigni z pewną siłą, sam wysprzęglik ma w sobie chyba sprężyną bo po odłączeniu przewodu hydraulicznego siła docisku trzpienia wysprzęglika nie zmienia się. Sprawdzałem u :piekna: w I20 z hydraulicznym wysprzęglikiem i podobnie przy nie wycisniętym sprzęgle trzpień naciska również na łapę wysprzęglika. W przypadku napędu za pomocą linki sprzęgła jest podobnie, łożysko jest obciążone o dotyka docisku wskutek siły od ciężaru samego pedała sprzęgła sprawdzałem w Matizie. Zresztą na starym sprzęgle org zrobiłem 4 razy większy przebieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bochumil napisał:

Byłem ostatnio odebrać z serwisu japończyka mojej siostry i przy okazji zapytałem o koszt wymiany dwumasy w moim pudle. Ja wiem, że to nie sprzęgło, ale majster z którym rozmawiałem stwierdził, że jakościowo zamienniki to jest dramat, czy to sprzęgła czy dwumasy. Wg niego tylko oryginał. Nie wiem na ile mówił prawdę, a na ile ściemniał zabezpieczając się przed ewentualnymi reklamacjami. Nie wiem również co miał na myśli mówiąc - oryginał. Z tego co wiem, głównymi dostawcami na pierwszy montaż dla różnych producentów są LUK, Sachs i Valeo. Nierzadko zdarza się tak, że w pudełku LUK znajdziemy sprzęgło VALEO i na odwrót, podobnie z Sachs'em. Nie wiem o co w tym chodzi, ale wydaje mi się że jakościowo taki zamiennik powinien być zbliżony do oryginału. Są przecież jakieś normy jakościowe, które określają materiał zastosowany do ich produkcji, jego twardość czy tolerancje wykonania sprzęgła. To nie jest przecież haczyk do zamykania furtki...

Znajomemu z rodziny dwumas z Valeo stuka przy gaszeniu jak szalony, a od wymiany jest 40kkm w 1.9jtd 115KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, goofer007 napisał:

Nie róbcie burzy w szklance wody bo niedługo będziecie mieć lęki kupując skarpetki...

 

steyr podrzuć nr. tego zestawu, albo daj znać w czym dokładnie to siedzi.

 

Chcesz nr z części? Siedzi to w Punto 2 FL 1.2 16v z 2003r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomemu z rodziny dwumas z Valeo stuka przy gaszeniu jak szalony, a od wymiany jest 40kkm w 1.9jtd 115KM.
Ten sam mechanik powiedział mi, że hałasy przy gaszeniu bez wciśniętego sprzęgła to niekoniecznie dwumas. Dziwne dla mnie ale nie będę się mądrzyć bo mechanikiem nie jestem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 14.01.2019 o 22:24, bochumil napisał:
Dnia 14.01.2019 o 22:21, steyr napisał:
Znajomemu z rodziny dwumas z Valeo stuka przy gaszeniu jak szalony, a od wymiany jest 40kkm w 1.9jtd 115KM.

Ten sam mechanik powiedział mi, że hałasy przy gaszeniu bez wciśniętego sprzęgła to niekoniecznie dwumas. Dziwne dla mnie ale nie będę się mądrzyć bo mechanikiem nie jestem.

 

 

Może to być równie dobrze łożysko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.01.2019 o 18:28, bochumil napisał:

Nie wiem o co w tym chodzi, ale wydaje mi się że jakościowo taki zamiennik powinien być zbliżony do oryginału

Niestety nie.

 

Tak długo jak trwa produkcja danego modelu, kupując zamiennik producenta części OE, tak masz szansę dostać produkt identyczny. Jeśli produkcja części na pierwszy montaż staje, to i jakość zamienników tego producenta zjeżdża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie.
 
Tak długo jak trwa produkcja danego modelu, kupując część tego samego  producenta części OE, tak masz szansę dostać produkt identyczny. Jeśli produkcja części na pierwszy montaż staje, to i jakość zamienników tego producenta zjeżdża.
Czyli szukając części do auta patrzeć na te w pudełkach oznaczonych logo FIAT OE?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.01.2019 o 20:48, steyr napisał:

Cześć,

 

ostatnio zdemontowałem sprzęgło w swojej padlinie, ze względu na stuki przy zmianie biegów w chwili załączania sprzęgła. Oprócz luzu na tłumiku drgań skrętnych tarczy sprzęgłowej zauważyłem bardzo duże zużycie tarczy dociskowej, praktycznie parę kkm i łożysko wyciskowe z czasem przeszło by na wylot przez docisk jak widać na zdjęciu. Auto użytkowane w 98% przez moją osobę, 70% poza miastem reszta to można przyjąć ruch miejski. W ruchu typowo miejskim pewnie sprzęgło by już dawno padło. Rzeczowe sprzęgło to zestaw Luk-a [w zestawie był tarcza i docisk sygnowane Luk-a, łożysko wyciskowe z logo INA] montowane przy 191kkm, obecny przebieg to 241kkm. Zamierzam zestaw reklamować bo od montażu minęło 1,5r. Spotkał się ktoś z takim problemem? Sprzęgło po montażu działało prawidłowo, skok pedała sprzęgła był w całym zakresie i sprzęgło "łapało" w połowie skoku. Uprzedzam pytania, nie nie jeżdżę z nogą opartą na pedale sprzęgła. Zdemontowany org. przy przebiegu 191kkm miał docisk w lepszym stanie.

 

 

IMG_20190112_164639.jpg

Ewidentnie był problem z niewłaściwie pracującym łożyskiem. W jakim jest ono stanie? Ogółem to łożysko powinno cały czas mieć kontakt ze sprężyną centralną i teoretycznie zawsze mieć obroty tejże ale różnie to bywa w praktyce.

Ja właśnie zmieniam u siebie sprzęgło i też nie jestem zachwycony. Samochód z 2005 roku, 98 tys mil przebiegu a w środku znalazłem sprzęgło Valeo z 2012 roku gdzie tarcza sprzęgłowa naprawdę wygląda solidnie ale tarcza dociskowa jakaś taka niska. Wsadzam właśnie LUK'a ale też pięknie bo już znalazłem, że tarcza dociskowa została zmodyfikowana i nie jest już odlewem a wytłoczką z blachy a łożysko wyciskowe ma plastikowe mocowania do widełek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Igorek napisał:

Ewidentnie był problem z niewłaściwie pracującym łożyskiem. W jakim jest ono stanie? Ogółem to łożysko powinno cały czas mieć kontakt ze sprężyną centralną i teoretycznie zawsze mieć obroty tejże ale różnie to bywa w praktyce.

Ja właśnie zmieniam u siebie sprzęgło i też nie jestem zachwycony. Samochód z 2005 roku, 98 tys mil przebiegu a w środku znalazłem sprzęgło Valeo z 2012 roku gdzie tarcza sprzęgłowa naprawdę wygląda solidnie ale tarcza dociskowa jakaś taka niska. Wsadzam właśnie LUK'a ale też pięknie bo już znalazłem, że tarcza dociskowa została zmodyfikowana i nie jest już odlewem a wytłoczką z blachy a łożysko wyciskowe ma plastikowe mocowania do widełek. 

Właśnie łożysko było w dobrym stanie, nie zatarte i itp. Po wyciśnięciu sprzęgła żadnych niepokojących odgłosów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.