Skocz do zawartości

Wymiana sondy lambda


Tomkel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Muszę wymienić sondę lambda, terminy u mechaników są długie jak korki przed świętami, postanowiłem zabrać się za to sam. Teraz pytanie czy będą jakieś trudności z jej odkręceniem, może ktoś wymieniał i podzieli się sposobem na jej bezpieczny demontaż bez uszkadzania katalizatora. Z góry dzięki za odpowiedzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Tomkel napisał:

może ktoś wymieniał i podzieli się sposobem na jej bezpieczny demontaż bez uszkadzania katalizatora.

Na zimno może być ciężko ale rozgrzewasz solidnie wydech i pójdzie jak z płatka. Tylko dobrze zakręcić mocno kluczem francuskim. Tylko tym obustronnym co wygląda trochę jak młotek. Dokręcasz ściśle jak imadło żeby się nie omsknął i pójdzie jedną ręką.

Zwykły klucz może się omsknąć. Szczególnie po dobrym rozgrzaniu układu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2019‎.‎01‎.‎15 o 18:49, HARDTECHNO napisał:

Ja takim operuje i jest najlepszy. Możesz też kupić nasadkę za ok 20_25zl specjalna do sond. Dziadowa nie francuzem żabka to tak na szybko

Klucz_do_sond_la_4cbbfb163682d.jpg

Oczkowym, jeżeli wtyczka przejdzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.