Skocz do zawartości

Drobna naprawa gwarancyjna...


bergerac

Rekomendowane odpowiedzi

Na przegladzie po 60 tys serwis steierdził lekki wyciek oleju pomiedzy silnikiem a skrzynia biegow. Niby nic, ale postanowili naprawic na gwarancji. Mamy wprawe, kilka juz robilismy, pan zostawi auto na kila godzin, ogarniemy. No i pan zostawil na killa godzin... auto wyglada tak:

bccce0b7b13acd9a081f8e777d8460fa.jpg

 

5a93c7a56cc0e977a0d541f5bc3c9968.jpg

 

Jak dzisiaj zobaczylem to myslalem, ze sie rozplacze. Jak myslicie - poskladaja ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, KYRTAP napisał:

To zależy kto tam pracuje. Wygląda to nieciekawie. 

Co nieciekawie?

Wyciągnięty silnik ze skrzynią biegów aby było lepsze dojście do uszczelniacza

 

Praktycznie w większości łatwiej wyciągnąć komplet aniżeli osobno skrzynie 

Imho dają sobie radę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, bergerac napisał:

 

Na przegladzie po 60 tys serwis steierdził lekki wyciek oleju pomiedzy silnikiem a skrzynia biegow. Niby nic, ale postanowili naprawic na gwarancji. Mamy wprawe, kilka juz robilismy, pan zostawi auto na kila godzin, ogarniemy. No i pan zostawil na killa godzin... auto wyglada tak:

 

Jak dzisiaj zobaczylem to myslalem, ze sie rozplacze. Jak myslicie - poskladaja ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Poskładają, pewnie taka procedura, ze silnik trzeba wyciągnąć, skoro to na łączeniu ze skrzynią.

Pocieszę Cię, nasza Insignia wróciła do serwisu w dniu zakupu, bo zaraz po odebraniu zaczął lecieć dym ze spalonego oleju. Ogarnęli wyciek na następny dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Poskładają, pewnie taka procedura, ze silnik trzeba wyciągnąć, skoro to na łączeniu ze skrzynią.
Pocieszę Cię, nasza Insignia wróciła do serwisu w dniu zakupu, bo zaraz po odebraniu zaczął lecieć dym ze spalonego oleju. Ogarnęli wyciek na następny dzień.

Ja mam juz prawie 60 kkm. Jedyne co mnie martwi, to fakt ze zaraz jade na narty i nie bede mial okazji przetestowania auta w trasie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bergerac napisał:

 

Na przegladzie po 60 tys serwis steierdził lekki wyciek oleju pomiedzy silnikiem a skrzynia biegow. Niby nic, ale postanowili naprawic na gwarancji. Mamy wprawe, kilka juz robilismy, pan zostawi auto na kila godzin, ogarniemy. No i pan zostawil na killa godzin... auto wyglada tak:

bccce0b7b13acd9a081f8e777d8460fa.jpg

 

5a93c7a56cc0e977a0d541f5bc3c9968.jpg

 

Jak dzisiaj zobaczylem to myslalem, ze sie rozplacze. Jak myslicie - poskladaja ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

A co chcesz zebym Ci napisal :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przegladzie po 60 tys serwis steierdził lekki wyciek oleju pomiedzy silnikiem a skrzynia biegow. Niby nic, ale postanowili naprawic na gwarancji. Mamy wprawe, kilka juz robilismy, pan zostawi auto na kila godzin, ogarniemy. No i pan zostawil na killa godzin... auto wyglada tak:
bccce0b7b13acd9a081f8e777d8460fa.jpg&key=1bed2ade5c4aca61ec04a04b5f3b1bcd07afdf328d8211de75e3c7946d4a5d44
 
5a93c7a56cc0e977a0d541f5bc3c9968.jpg&key=cafddc380cf4a9f4407be4d74412100db874bbd54699e22d0c758e837572ee2a
 
Jak dzisiaj zobaczylem to myslalem, ze sie rozplacze. Jak myslicie - poskladaja ?
 
 
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Muszę Ci powiedzieć, grubo i generalnie coś musi być na rzeczy skoro gwarant tak lekko im to klepnal

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bergerac napisał:


Ja mam juz prawie 60 kkm. Jedyne co mnie martwi, to fakt ze zaraz jade na narty i nie bede mial okazji przetestowania auta w trasie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To przestujesz po drodze :).

Jakby co pewnie masz assistance.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przegladzie po 60 tys serwis steierdził lekki wyciek oleju pomiedzy silnikiem a skrzynia biegow. Niby nic, ale postanowili naprawic na gwarancji. Mamy wprawe, kilka juz robilismy, pan zostawi auto na kila godzin, ogarniemy. No i pan zostawil na killa godzin... auto wyglada tak:
bccce0b7b13acd9a081f8e777d8460fa.jpg&key=1bed2ade5c4aca61ec04a04b5f3b1bcd07afdf328d8211de75e3c7946d4a5d44
 
5a93c7a56cc0e977a0d541f5bc3c9968.jpg&key=cafddc380cf4a9f4407be4d74412100db874bbd54699e22d0c758e837572ee2a
 
Jak dzisiaj zobaczylem to myslalem, ze sie rozplacze. Jak myslicie - poskladaja ?
 
 
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O kurza twarz.... Na forum insignii był przypadek że miska przeciekala... takiego jeszcze nie widziałem. Jak Ci się sprawuje poza tym co widać.... Jaki silnik masz? Mój wybór padł na 1.5T ale narazie mam coś ponad 1000km zrobione więc ciężko ocenić

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Oberon napisał:

O kurza twarz.... Na forum insignii był przypadek że miska przeciekala... takiego jeszcze nie widziałem. Jak Ci się sprawuje poza tym co widać.... Jaki silnik masz? Mój wybór padł na 1.5T ale narazie mam coś ponad 1000km zrobione więc ciężko ocenić

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
 

super, jak do tej pory nie miałem żadnych problemów :ok: Ja mam 2,0 CDTI 170 KM. Gdybym wiedział, że to taki sajgon to bym im nie pozwolił teraz tego ruszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, bergerac napisał:

super, jak do tej pory nie miałem żadnych problemów :ok: Ja mam 2,0 CDTI 170 KM. Gdybym wiedział, że to taki sajgon to bym im nie pozwolił teraz tego ruszać.

I mały wyciek zamieniłby się w większy i olej poszedł by na sprzęgło....  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bergerac napisał:

napisałem "teraz" - zrobiłbym w dogodniejszym terminie i innym serwisie.

Nie wiadomo ile czasu ma ten wyciek, sam znam przypadek,  że pojawiło się zapocenie - "można jeździć i jeździć" a 3 dni po odkryciu uszczelniacz się rozpadł ... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, bergerac napisał:

Na przegladzie po 60 tys serwis steierdził lekki wyciek oleju pomiedzy silnikiem a skrzynia biegow. Niby nic, ale postanowili naprawic na gwarancji. Mamy wprawe, kilka juz robilismy, pan zostawi auto na kila godzin, ogarniemy. No i pan zostawil na killa godzin... auto wyglada tak:

Jak dzisiaj zobaczylem to myslalem, ze sie rozplacze. Jak myslicie - poskladaja ?

 

 

Pewnie że poskładają, nie martw się!

:ok:

 

 

 

 

 

My tymczasem porobimy tu sobie zakłady ile im zostanie po tej operacji wolnych śrubek, z którymi nie będą wiedzieli co zrobić.

:lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Pewnie że poskładają, nie martw się!
:ok:
 
 
 
 
 
My tymczasem porobimy tu sobie zakłady ile im zostanie po tej operacji wolnych śrubek, z którymi nie będą wiedzieli co zrobić.
:lol:
 

Mam podobne odczucia jak to zobaczyłem ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Mike_wwl napisał:

I mały wyciek zamieniłby się w większy i olej poszedł by na sprzęgło....  

 

tak właśnie mieli znajomi w Cee'd 1.6 GDI. Byliśmy razem w Chorwacji i w drodze powrotnej zaczęło im się ślizgać sprzęgło praktycznie pod każdą górkę. Ale do PL dojechaliśmy. Co ciekawe samochód miał wtedy ze 20-30 tys. przebiegu ztcp. I dobrze, że jednak koledze @bergerac serwis to zauważył wcześniej. Jak mają takie rzeczy opanowane to poskładają to wszystko tak jak było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Mam podobne odczucia jak to zobaczyłem default_wink.gif


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Zwróć uwagę po naprawie na szczegóły. Mi po jednej naprawie poskladali nadkole na starych kolkach. W Bochni na BP łapałem na trytytki bo się poluzowało i haczyło o oponę.


Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwarancja jedno a ograniczone zaufanie do serwisu ogolnie drugie.

Silniki sie wyciaga i wklada ale zawsze ryzyko po presja czasu ze Janusz czegos nie podlaczy, cos podlaczy za slabo, nie zabezpieczy, cos sie poluzuje np w Alpach badz rozlaczy. I taka np pierdola krew napsuc moze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ryb napisał:

 

My tymczasem porobimy tu sobie zakłady ile im zostanie po tej operacji wolnych śrubek, z którymi nie będą wiedzieli co zrobić.

 

 

Jak śrubki zostaną, a mimo to silnik będzie działał to znaczy że nie były potrzebne ;] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zbynek napisał:

Jak śrubki zostaną, a mimo to silnik będzie działał to znaczy że nie były potrzebne ;] 

 

Po analizie zawartości kubłów na pozostałe śrubki z wszystkich ASO inżynierowie oraz księgowi projektują kolejne wersje podzespołów samochodu. Już bez tych śrubek, skoro wyraźnie widać że i tak nie były potrzebne.

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ryb napisał:

 

Po analizie zawartości kubłów na pozostałe śrubki z wszystkich ASO inżynierowie oraz księgowi projektują kolejne wersje podzespołów samochodu. Już bez tych śrubek, skoro wyraźnie widać że i tak nie były potrzebne.

:lol:

Kiedys to sie nazywało wniosek racjonalizatorski:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, bergerac napisał:

jak części poznajdują :hehe: 

 

 

1 godzinę temu, Zbynek napisał:

Jak śrubki zostaną, a mimo to silnik będzie działał to znaczy że nie były potrzebne ;] 

 

Widząc odkładanie śrubek na osłonę chłodnicy i wszędzie dookoła to myślę, ze może im braknąć ;)

A tak na serio to Jest tylko wyciągnięcie silnika. Wygląda spektakularnie, ale jesli postępują zgodnie z service manualem to bedzie prawie jak fabryka ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poskładali, jest OK. Ale na wszelki wypadek na wyjazd na narty już busa wynająłem. Jak ostatnio jechałem z kumplem (on miał jechać drugim autem) i zobaczyłem, że mu się kilka dziwnych kontrolek świeci, to stwierdziłem, że jak będziemy mieli dwa niepewne pojazdy to ciut słabo :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bergerac napisał:

poskładali, jest OK.

Wyciągnięcie silnika to tylko strasznie brzmi. W części Subaru trzeba to robić choćby do regulacji zaworów. Wprawny serwis jest to w stanie zrobić w godzinę. Także myślę że nie masz się czym martwić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marcindzieg napisał:

Wyciągnięcie silnika to tylko strasznie brzmi. W części Subaru trzeba to robić choćby do regulacji zaworów. Wprawny serwis jest to w stanie zrobić w godzinę. Także myślę że nie masz się czym martwić.

 

Niby tak, ale ilość przewodow, rurek, czujnkow czy zlaczek, które trzeba odpisac i później spiac sprawia, ze o  blad nie trudno ;]

Niech Ci później wywali plyn gdzies na autostradzie bo ktoś nie dociagnal opaski, albo cos podobnego..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kysior napisał:

A z ciekawości - jak wyglądają śruby trzymające pokrywę silnika? Ewentualny kupujący będzie marudził, że bity był, bo śruby mają pozdzierany lakier?

o to się najmniej martwię, jak zawsze będzie kolejka do zakupu auta ode mnie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

Niby tak, ale ilość przewodow, rurek, czujnkow czy zlaczek, które trzeba odpisac i później spiac sprawia, ze o  blad nie trudno ;]

Niech Ci później wywali plyn gdzies na autostradzie bo ktoś nie dociagnal opaski, albo cos podobnego..

dokładnie tak :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.01.2019 o 18:55, bergerac napisał:

 

Na przegladzie po 60 tys serwis steierdził lekki wyciek oleju pomiedzy silnikiem a skrzynia biegow. Niby nic, ale postanowili naprawic na gwarancji. Mamy wprawe, kilka juz robilismy, pan zostawi auto na kila godzin, ogarniemy. No i pan zostawil na killa godzin... auto wyglada tak:

bccce0b7b13acd9a081f8e777d8460fa.jpg

 

5a93c7a56cc0e977a0d541f5bc3c9968.jpg

 

Jak dzisiaj zobaczylem to myslalem, ze sie rozplacze. Jak myslicie - poskladaja ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

Tak, poskładają. Wyciek usuną... ciekawe co innego schrzanią... 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.01.2019 o 21:21, Maciej__ napisał:

@bergerac, ciesz się ze padlo na gwarancji ;)

Bo gdyby było po, to pewnie uszczelniac ze 100PLN a robocizna kilka tysiakow ;]

Ostatnio teście robili coś przy nawiewach w Lanci Delcie. Klapy się nie otwierały i zimne leciało. Części (jakieś zębatki) 50 zeta, robota : 2400.;l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Rado_ napisał:

No bo cena ASO za ściąganie deski

Kilka razy ściągnąłem deski w różnych samochodach i uwierz mi ...wcale się nie dziwię że taka kasa za to 

Chociaż ściągnąć to nie taki problem jak ją później założyć 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, 4thelement napisał:

Kilka razy ściągnąłem deski w różnych samochodach i uwierz mi ...wcale się nie dziwię że taka kasa za to 

Chociaż ściągnąć to nie taki problem jak ją później założyć 

Wymieniłem kiedyś w swoim puncie 2 i całą operacje dobrze wspominam. Bez problemu. Wszystko plug&play.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawa przy ściąganiu deski to zdjęcia, zdjęcia i zdjęcia oraz segregacja śrubek też ze zdjęciami. Kostek el. od już chyba kilku lat nie można pomieszać.

Ostatnio w z3 coupe 1998 r. "udało się" podpiąć źle kostkę i spaliłem potencjometr od podświetlenia deski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.