Skocz do zawartości

Do znawców diesla subaru


volf6

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ten silnik faktycznie tak chodzi, znaczy to normalna praca8]

Pan mówi, ze jak pali to znaczy, ze sprawny a że to bokser to się musi ''boksować'':hehe: 

 

 

 

I sprzedaje tę sieczkarnię raczej za normalną cenę https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-forester-subaru-forester-rok-2010-serwis-odpala-jezdzi-napedy-sprawne-bezwypade-ID6BCZbD.html#0d49058c1b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych samochodow jest od groma z padnietym silnikiem. Wiec jesli na powaznie myslisz o zakupie kup taki za 10 z padnietym silnikiem kup nowy poprawiony blok i bedzie sluzyl. Sprawnego za pelna cene rynkowa bym nie kupil bo niebawem diesel sie rozpadnie.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, volf6 napisał:

Czy ten silnik faktycznie tak chodzi, znaczy to normalna praca8]

Pan mówi, ze jak pali to znaczy, ze sprawny a że to bokser to się musi ''boksować'':hehe: 

I sprzedaje tę sieczkarnię raczej za normalną cenę https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-forester-subaru-forester-rok-2010-serwis-odpala-jezdzi-napedy-sprawne-bezwypade-ID6BCZbD.html#0d49058c1b

 

Ja czuję się ekspertem od diesli Subaru, bo najwięcej razy z wszystkich tu obecnych nie kupiłem diesla Subaru.  :hehe:

A przyczyna, dla której nie kupiłem jest właśnie na tym filmie.

;]

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiedza co prawda z przymrużeniem oka, ale może warto zobaczyć opowieść chrisa kubeczko z postu wyżej

Edytowane przez jqr
powielony link do youtube
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie-na razie nie kupuje.

Zastanawiam się tylko co będzie jak ktoś uwierzy panu sprzedającemu i kupi auto a za tydzień korba wyjdzie bokiem...

Nowy blok i przezbrojenie to jakieś 20 tysiaków, biorąc pod uwagę cenę auta wychodzi tragedia8]

Gdyby się tam dało wrzucić jakiś inny silnik np. tdi czy jtd to można by kombinować ale pewnie przeróbka nierealna albo jeszcze droższa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, volf6 napisał:

Spokojnie-na razie nie kupuje.

Zastanawiam się tylko co będzie jak ktoś uwierzy panu sprzedającemu i kupi auto a za tydzień korba wyjdzie bokiem...

Nowy blok i przezbrojenie to jakieś 20 tysiaków, biorąc pod uwagę cenę auta wychodzi tragedia8]

Gdyby się tam dało wrzucić jakiś inny silnik np. tdi czy jtd to można by kombinować ale pewnie przeróbka nierealna albo jeszcze droższa:)


na tym polega własnie kupno używego samochodu. Jest to pewnego rodzaju loteria. I stracić można tym więcej, im auto jest bardziej premium, bardziej skomplikowane i im droższe było jako nowe.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, maro_t napisał:

I stracić można tym więcej, im auto jest bardziej premium, bardziej skomplikowane i im droższe było jako nowe.

z opowiadań 2 znajomych - serwis i utrzymanie subaru nigdy nie było tanie, bo te auta są po prostu skomplikowane i mają niebanalne rozwiązania, które trudniej naprawić samemu/ w pierwszym lepszym warsztacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, jqr napisał:

z opowiadań 2 znajomych - serwis i utrzymanie subaru nigdy nie było tanie, bo te auta są po prostu skomplikowane i mają niebanalne rozwiązania, które trudniej naprawić samemu/ w pierwszym lepszym warsztacie

A tu na AK w każdym wątku o zakupie auta przynajmniej 2 userów zawsze poleca Subaru i są fanatycy którym aż się na samą myśl od tego świecą oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, rostex napisał:

A tu na AK w każdym wątku o zakupie auta przynajmniej 2 userów zawsze poleca Subaru i są fanatycy którym aż się na samą myśl od tego świecą oczy.

 

Żeby oddać sprawiedliwość - żaden z nich ani nie jeździ dieslem ani diesla nie poleca. Diesel Subaru to była wpadka i wszyscy o tym wiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jqr napisał:

z opowiadań 2 znajomych - serwis i utrzymanie subaru nigdy nie było tanie, bo te auta są po prostu skomplikowane i mają niebanalne rozwiązania, które trudniej naprawić samemu/ w pierwszym lepszym warsztacie

od opowiadań to blisko do bajki już... takie same historie można opowiadać o niemal każdej marce, bo skomplikowanie współczesnych aut jest powszechne.

Serwis subaru jest droższy bo jest mniej zamienników, a w skrajnych przypadkach nie ma ich wcale. ALE elementy eksploatacyjne w wielu przypadkach są tańsze w ASO niż zamienniki w hurtowniach moto.

 

No i zawsze przy aucie używanym masz ten element wcześniejszej eksploatacji, jak nikt nie oszczędzał na tym to będzie OK, jak kupisz zaniedbany to musisz na wstępie zainwestować. Proste.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jqr napisał:

z opowiadań 2 znajomych - serwis i utrzymanie subaru nigdy nie było tanie, bo te auta są po prostu skomplikowane i mają niebanalne rozwiązania, które trudniej naprawić samemu/ w pierwszym lepszym warsztacie

Serwis i utrzymanie Citroena C4 z podobnego rocznika jest równie drogi jeśli nie droższy. Oczywiście jeśli robisz na normalnych częściach a nie takich ze śmietnika. I porównujesz silniki o podobnej mocy a nie 100 KM CItroena z 300 KM z Imprezy. A diesla Subaru tu nikt nie poleca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od opowiadań to blisko do bajki już... takie same historie można opowiadać o niemal każdej marce, bo skomplikowanie współczesnych aut jest powszechne.
Serwis subaru jest droższy bo jest mniej zamienników, a w skrajnych przypadkach nie ma ich wcale. ALE elementy eksploatacyjne w wielu przypadkach są tańsze w ASO niż zamienniki w hurtowniach moto.
 
No i zawsze przy aucie używanym masz ten element wcześniejszej eksploatacji, jak nikt nie oszczędzał na tym to będzie OK, jak kupisz zaniedbany to musisz na wstępie zainwestować. Proste.



Mam taki z grudnia 2011
Przez 139 tys km do wymiany były łożyska przod i podswietlenie tablicy rejetracyjnej

Koniec

Tak jest jak auto z Japan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu na AK w każdym wątku o zakupie auta przynajmniej 2 userów zawsze poleca Subaru i są fanatycy którym aż się na samą myśl od tego świecą oczy.



Bo auto ma wiele plusow
Jest wieksze od Tiguana
Ma mniejszy promien skretu
Fajny wypas w standardzie
Diesel ma stale 4x4
Super lusterka
Pali w miescie 8,5 litra i jedzie 200 km/h
Nie psuje sie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, TWENTIS napisał:

Do 2010 tak
Potem juz nie

oglądałem u swojego mechanika strzelony blok pozmianowy... jest lepiej ale idealnie nigdy nie będzie, wg wielu opinii tam jest za mało 'mięsa' na shortbloku między cylindrami i to będzie awaryjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Ozarek napisał:

oglądałem u swojego mechanika strzelony blok pozmianowy... jest lepiej ale idealnie nigdy nie będzie, wg wielu opinii tam jest za mało 'mięsa' na shortbloku między cylindrami i to będzie awaryjne.

Na forum robiliśmy ranking i generalnie po 2010 żaden się nie wykichał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, TWENTIS napisał:

Na forum robiliśmy ranking i generalnie po 2010 żaden się nie wykichał...

Jak jeszcze miałem Outbacka to rozmawiałem z właścicielem największego w pl serwisu niezależnego. Miał na placu 5 diesli do naprawy, z czego jeden był 2011r. Jak mówił mniej ich siada, ale robił już kilka 2011-2012, to było kilka lat temu w 2015r. Subaru wg mojej wiedzy nie określiło się co dokładnie poprawiło i od kiedy. Generalnie problem dalej występował, może jedynie w mniejszym %, choć i auta znacznie młodsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, TWENTIS napisał:

Na forum robiliśmy ranking i generalnie po 2010 żaden się nie wykichał...

na forum niby nie, ale info z warsztatu mam odmienne, a gość serwisuje sporo subaraków. Zresztą nawet jemu padł pozmianowy diesel w prywatnym foresterze żony (to było w okolicach sierpnia 2018r), problem jest mniejszy ale nadal występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Ozarek napisał:

na forum niby nie, ale info z warsztatu mam odmienne, a gość serwisuje sporo subaraków. Zresztą nawet jemu padł pozmianowy diesel w prywatnym foresterze żony (to było w okolicach sierpnia 2018r), problem jest mniejszy ale nadal występuje.

A z jakiego rocznika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, sherif napisał:

Jak jeszcze miałem Outbacka to rozmawiałem z właścicielem największego w pl serwisu niezależnego. Miał na placu 5 diesli do naprawy, z czego jeden był 2011r. Jak mówił mniej ich siada, ale robił już kilka 2011-2012, to było kilka lat temu w 2015r. Subaru wg mojej wiedzy nie określiło się co dokładnie poprawiło i od kiedy. Generalnie problem dalej występował, może jedynie w mniejszym %, choć i auta znacznie młodsze.

Pewnie tak, tylko pytanie co było powodem i co sie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, volf6 napisał:

Czyli ten z filmiku jest przedzmianowy, bo 2010 rocznik:hmm:i ten łomot pracującego silnika nie jest normalny;]

 

To jest przedlift.

Ten silnik tak nie pracuje.

Nawet jak jest mega zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, o rocznik nie pytałem ale dostałem potwierdzenie na pytanie o to czy to już 'poprawiony' short był.



Tylko pytanie ktora poprawa.
Bo ich ze 4 były podobno oficjalne a cichych pewnie wiecej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, marcindzieg napisał:

Serwis i utrzymanie Citroena C4 z podobnego rocznika jest równie drogi jeśli nie droższy. Oczywiście jeśli robisz na normalnych częściach a nie takich ze śmietnika. I porównujesz silniki o podobnej mocy a nie 100 KM CItroena z 300 KM z Imprezy. A diesla Subaru tu nikt nie poleca.

Koszty walki z rdzą też wliczałeś? ;]

Jeżdżę dwoma C4GP, dieslami i myślałem o zmianie na diesla od Subaru ale mnie nie stać. Tak, wiem, że zaraz padną argumenty o benzynowych silnikach bez turbo, możliwosci montażu LPG i może nawet się uda później nie wyjmować silnika do regulacji zaworów ale wątek tym razem jest o dieslu. Silniku, który sam w sobie się potrafi rozpaść, w którym po jakimś czasie zmodyfikowano w tajemnicy blok i nadal sa sygnały o usterkach. W którym choćby i ten blok ostatecznie poprawili to i tak miał problemy ze sprzęgłem i osprzętem. Ten silnik ma jedną zaletę- jest w układzie bokser, czyli filozofia była dobra. Niestety wykonanie nie wyszło ani trochę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Igorek napisał:

Koszty walki z rdzą też wliczałeś? ;]

A wyłącznik zespolony w okazyjnej cenie 2300 zł już wymieniałeś? I parę innych równie "tanich" i ciekawych wynalazków?

Chcesz diesla Subaru - kup nowy. Jeśli Cię nie stać to trudno - nie musisz się żalić w każdym wątku o Subaru. Takie życie. Ja bym nie kupił diesla od Subaru. Ani żadnego innego. Nawet jakby mnie było stać na nowego. Ale nie żalę się tylko przyjmuje do wiadomości. Takie życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, marcindzieg napisał:

A wyłącznik zespolony w okazyjnej cenie 2300 zł już wymieniałeś? I parę innych równie "tanich" i ciekawych wynalazków?

Jeszcze nie. On potrafi paść ale nie czyni tego nagminnie. Spokojnie można zadowolić się używką bo nietrudno znaleźć sprawną. Kolejnym krokiem jaki bym próbował podjąć byłaby regeneracja, też w rozsadnych pieniądzach.

Naprawiałem też w obu tylne zawieszenie pneumatyczne. Suma kosztów części nowych, oryginalnych, dających spokój na jakieś 5 lat, w najgorszym wypadku osiągnęła wynik naprawy zawieszenia tylnego w jednym Subaru.

4 minuty temu, marcindzieg napisał:

Chcesz diesla Subaru - kup nowy. Jeśli Cię nie stać to trudno - nie musisz się żalić w każdym wątku o Subaru. Takie życie. Ja bym nie kupił diesla od Subaru. Ani żadnego innego. Nawet jakby mnie było stać na nowego. Ale nie żalę się tylko przyjmuje do wiadomości. Takie życie.

Jeśli oceną udanej konstrukcji jest zalecenie aby kupować tylko nowe to przyznasz chyba, że to nie świadczy o niej dobrze? BoxerDiesel był świetny w teorii a w życiu wypada bardzo słabo ale nie możemy na jego podstawie odrzucać wszelkich używanych diesli bo jest to niesprawiedliwe.

I ja naprawdę nie żalę się w każdym wątku o Subaru. Lubię tę markę za magiczność jaką ma w sobie, za pewne bezkompromisowe rozwiązania, za swój styl. No ale jesteśmy na forum motoryzacyjnym i rozmawiamy o realnym użytkowaniu, więc poza naszymi wyobrazeniami trzeba produkt poddać chłodnej ocenie. Zawsze się znajdzie kilku co zaraz zaczyna wychwalać Subaru, to i ja się włączam dla przeciwwagi. I tak się spotykamy w tych wątkach :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Igorek napisał:

Spokojnie można zadowolić się używką bo nietrudno znaleźć sprawną.

W najbogatszej wersji o używkę jest bardzo ciężko. Kolega kupił za 500 i wytrzymała pół roku. Potem poszedł grzecznie po nowy do ASO. I osobiście bym nie kupił nowoczesnego, używanego diesla.

10 minut temu, Igorek napisał:

Jeśli oceną udanej konstrukcji jest zalecenie aby kupować tylko nowe to przyznasz chyba, że to nie świadczy o niej dobrze?

Ale czy ktokolwiek tutaj pisze inaczej? Można kupić nowy albo z uszkodzonym silnikiem za grosze. I zrobić silnik na nowo.

Ale żeby podać coś chłodnej ocenie to trzeba jednak tego jednak poużywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Igorek napisał:

Koszty walki z rdzą też wliczałeś? ;]

Jeżdżę dwoma C4GP, dieslami i myślałem o zmianie na diesla od Subaru ale mnie nie stać. Tak, wiem, że zaraz padną argumenty o benzynowych silnikach bez turbo, możliwosci montażu LPG i może nawet się uda później nie wyjmować silnika do regulacji zaworów ale wątek tym razem jest o dieslu. Silniku, który sam w sobie się potrafi rozpaść, w którym po jakimś czasie zmodyfikowano w tajemnicy blok i nadal sa sygnały o usterkach. W którym choćby i ten blok ostatecznie poprawili to i tak miał problemy ze sprzęgłem i osprzętem. Ten silnik ma jedną zaletę- jest w układzie bokser, czyli filozofia była dobra. Niestety wykonanie nie wyszło ani trochę. 

Ze sprzęgłem był problem na początku - potem już nie.

Ale Subaru partycypowało i w koszcie wymiany sprzęgła jak i silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, TWENTIS napisał:

Ze sprzęgłem był problem na początku - potem już nie.

Ale Subaru partycypowało i w koszcie wymiany sprzęgła jak i silnika.

Zatem polecasz diesla od Subaru, przestrzegasz przed nim czy stawiasz go na równi z innymi używanymi dieslami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Igorek napisał:

Zatem polecasz diesla od Subaru, przestrzegasz przed nim czy stawiasz go na równi z innymi używanymi dieslami?

Po 2010 tak.

Silnik jest dość mocny [150/350] - rozpędza Forka bez bólu do 200.

Pali od ~8 w mieście do 11 [trasa 200 z boxem na dachu]

Jest w miarę cichy i nie przenosi wibracji na budę.

 

Sam Forester jest fajnym autem.

Zjeździłem takim Europę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TWENTIS napisał:

Po 2010 tak.

Silnik jest dość mocny [150/350] - rozpędza Forka bez bólu do 200.

Pali od ~8 w mieście do 11 [trasa 200 z boxem na dachu]

Jest w miarę cichy i nie przenosi wibracji na budę.

 

Sam Forester jest fajnym autem.

Zjeździłem takim Europę.

A co z głosami tutaj, że jednak silnik nadal może sprawić problemy? Poza tym podobno filtr cząstek i egr też kłopotliwe bardziej niż na przeciętnego diesla przystało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Igorek napisał:

A co z głosami tutaj, że jednak silnik nadal może sprawić problemy? Poza tym podobno filtr cząstek i egr też kłopotliwe bardziej niż na przeciętnego diesla przystało?

A inne diesle są super bezawaryjne i robią 500 kkm bez remontu?

 

Czasy ASV na VP37 dawno minęły 😪

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ppmarian napisał:

Jako wielki fan subaru nawet wrogowi nie polecę subaru diesla

Jedyną opcja to kupić tanio z padnięty motorem i zrobić remont (25kpln) u carfita w Nowym Sączu.



Wysłane z tel.
 

Przy cenach aut to IMO bezsens.

Musiałbyś kupić taki za 5 tys żeby to miało sens ekonomiczny.

 

Na forum Subaru są po 30 tys po takim remoncie lub po akcji w SIP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, TWENTIS napisał:

A inne diesle są super bezawaryjne i robią 500 kkm bez remontu?

 

Czasy ASV na VP37 dawno minęły 😪

Może nie 500 kkm ale byle jaki diesel z lat 2010 ,śmiało do 300 kkm bez generalnego remontu powinien dociągnąć. Jako były posiadacz Subaru sam się zastanawiałem na boxer diesel jako tansza wersja do 2.0 turbo, niestety chęć "bezproblemowej" lub inaczej nie musieć mieć odlozonych 20k na remont który nastąpi zwyciężyła nad właściwościami jezdymi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TWENTIS napisał:

A inne diesle są super bezawaryjne i robią 500 kkm bez remontu?

 

Czasy ASV na VP37 dawno minęły 😪

Niech samochód przejedzie połowę tego bez większych problemów typu wtryski, pompa, turbo i będzie git. Większość diesli to potrafi bez problemu a przypadki takie jak podałeś też się zdarzają. A w Subaru raczej rozleci się silnik a naprawa to astronomiczne koszty, również w porównaniu do innych diesli. Po co zachwalać coś, co powszechnie wiadomo, że jest jedną z najgorszych konstrukcji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, adamm_mk1 napisał:

Może nie 500 kkm ale byle jaki diesel z lat 2010 ,śmiało do 300 kkm bez generalnego remontu powinien dociągnąć. Jako były posiadacz Subaru sam się zastanawiałem na boxer diesel jako tansza wersja do 2.0 turbo, niestety chęć "bezproblemowej" lub inaczej nie musieć mieć odlozonych 20k na remont który nastąpi zwyciężyła nad właściwościami jezdymi. 

Ale powinien czy dociaga?

 

Na forum SIP jest wątek i sa subaru z dieslem co maja 270 / 300 tys.

 

Pytając przewrotnie - sądzisz, że zrobisz remont 2.0 TDI [150-190 KM] za mniej jak 15 tys?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Igorek napisał:

Niech samochód przejedzie połowę tego bez większych problemów typu wtryski, pompa, turbo i będzie git. Większość diesli to potrafi bez problemu a przypadki takie jak podałeś też się zdarzają. A w Subaru raczej rozleci się silnik a naprawa to astronomiczne koszty, również w porównaniu do innych diesli. Po co zachwalać coś, co powszechnie wiadomo, że jest jedną z najgorszych konstrukcji?

Uważasz, że reszta diesli jest dokumentnie bezawaryjna??

Zyczę Ci szcześcia 🤩

 

Z takim podejściem powinieneś jeździć Fabia I 1.4 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Igorek napisał:

Zatem polecasz diesla od Subaru, przestrzegasz przed nim czy stawiasz go na równi z innymi używanymi dieslami?

 

Sam bym kupił, jednego już miałem, od nowości do 160Tkm, kumplowi bym nie polecił bo bym się bał, wrogowi nie bo by mnie wkurzało że ma fajne auto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Igorek napisał:

Silniku, który sam w sobie się potrafi rozpaść, w którym po jakimś czasie zmodyfikowano w tajemnicy blok i nadal sa sygnały o usterkach.

to jest fakt, ale trzeba oddać, że awaryjność tego elementu mocno spadła po tych poprawkach.

21 godzin temu, Igorek napisał:

W którym choćby i ten blok ostatecznie poprawili to i tak miał problemy ze sprzęgłem i osprzętem.

sprzęgło przestało być problemem po ograniczeniu momentu w dolnym zakresie obrotowym. Ot uroki bardzo dużego momentu w AWD. Twardego sprzęgła by w tym nikt przy codziennej jeździe nie wytrzymał.

Jaki konkretnie osprzęt jeszcze masz na myśli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, TWENTIS napisał:

Uważasz, że reszta diesli jest dokumentnie bezawaryjna??

Zyczę Ci szcześcia 🤩

 

Z takim podejściem powinieneś jeździć Fabia I 1.4 😀

Ale w którym momencie tak napisałem? Czy umiesz porównać obiektywnie, czy tylko na zassadzie, że jeśli konkurencja nie przejedzie minimum 500 kkm bądź jest dokumentnie bezawaryjna to nie ma różnicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.