Skocz do zawartości

Zużycie tarcz 1k km


Oberon

Rekomendowane odpowiedzi

a bierzesz pod uwagę że coś mogło dostać się pomiędzy tarczę a klocek? no chyba  ze masz tak na każdej tarczy...
gdyby klocek nie odbijał to raczej nie miałbyś takich przetoczeń...
W poprzednim samochodzie astra H tak właśnie się objawialo. Źle odbijaly hamulce na tyle i również bruzdy i rowy się robiły

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Oberon napisał:

W poprzednim samochodzie astra H tak właśnie się objawialo. Źle odbijaly hamulce na tyle i również bruzdy i rowy się robiły

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
 

a tak z ciekawości - jak wpadłeś na to, żeby w nowym aucie sprawdzić tarcze hamulcowe ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bergerac napisał:

a tak z ciekawości - jak wpadłeś na to, żeby w nowym aucie sprawdzić tarcze hamulcowe ? 

Jak ma alufelgi to po prostu je widać.

Ja mam już 4kkm i wyglądają jak nowe.

Nawiasem mówiąc to nowe hamulce wymagają też specjalnego traktowania. Jak odbierałem auto to sugerowali delikatne obchodzenie się z hamulcem przez co najmniej 200km. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak z ciekawości - jak wpadłeś na to, żeby w nowym aucie sprawdzić tarcze hamulcowe ? 
Dobre spostrzeżenie

Od początku dziwnie coś cicho pocieralo... Przy lekkim hamowaniu szczególnie słychać było.... Myślałem że się dociera coś... Ale już 1200km przejechane i w końcu miałem czas obejrzeć samochód to spojrzałem

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ma alufelgi to po prostu je widać.
Ja mam już 4kkm i wyglądają jak nowe.
Nawiasem mówiąc to nowe hamulce wymagają też specjalnego traktowania. Jak odbierałem auto to sugerowali delikatne obchodzenie się z hamulcem przez co najmniej 200km. 
Tak też robiłem spokojnie hamowanie i nie przekraczanie 3k obrotów...

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też robiłem spokojnie hamowanie i nie przekraczanie 3k obrotów...

 

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

 

Co maja obroty silnika do docierania tarcz hamulcowych? Skąd takie bajki? Przecież w zależności od wbitego biegu można jechać 100 km/h z różnymi obrotami silnika. A koła kręcą się tak samo bo 100 km/h to 100 km/h bez względu jakie są obroty.

 

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Oberon napisał:

Od początku dziwnie coś cicho pocieralo... Przy lekkim hamowaniu szczególnie słychać było.... Myślałem że się dociera coś... Ale już 1200km przejechane i w końcu miałem czas obejrzeć samochód to spojrzałem

 

Fakt, jak coś dziwnie ociera to warto się zainteresować i dzwonić do serwisu.

 

12 godzin temu, KYRTAP napisał:

No ale co w tym dziwnego? Nawet w nowym aucie należy kontrolować zużycie tarcz i klocków.

 

Jak obcierało to nic dziwnego, ale w normalnym układzie to chyba tylko z ciekawości, bo za dużo to się tak nie zobaczy. Kontrole to się robi przy przeglądach, a jak się klocki kończą to dają sygnał - w zależności od samochodu jakaś sygnalizacja wewnątrz, bądź akustyczna przy samym klocku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, KYRTAP napisał:

No ale co w tym dziwnego? Nawet w nowym aucie należy kontrolować zużycie tarcz i klocków.

 

Jak nic nie halasuje, albo nie ma zadnych innych dziwnych objawow to co i po co mialbym robic? ;]

W obecnym aucie przez 2 lata nawet kola sam nie zdejmowalem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim przypadku po wymianie tarcz i klocków z górnej półki i delikatnym hamowaniu (docieraniu)pan diagnosta zaprosił mnie do kanału i pokazał zardzewiałe tarcze od środka, wyjazd ze stacji rozpędzenie auta i ostre hamowanie oczyściło tarcze z rdzy, i chodź zawsze hamuje delikatnie to co jakiś czas  depcze w heble ile się da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.01.2019 o 00:25, Oberon napisał:

Nic nie mają... W książce po prostu pisze ze nie przekraczać 3k obrotów i mocno nie hamować... co też robiłem ot tyle zła interpretacja

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka
 

Pewnie o "dotarcie" silnika chodzilo z tymi obrotami. Silniki dotarte juz sa ponc ale dla lepszego snu przez te 200 czy tysiac km  jazda do 3 kprm to  nawet zwawa wiec mozna spokojnie krecic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Waldek40 napisał:

w moim przypadku po wymianie tarcz i klocków z górnej półki i delikatnym hamowaniu (docieraniu)pan diagnosta zaprosił mnie do kanału i pokazał zardzewiałe tarcze od środka, wyjazd ze stacji rozpędzenie auta i ostre hamowanie oczyściło tarcze z rdzy, i chodź zawsze hamuje delikatnie to co jakiś czas  depcze w heble ile się da

Ale to wlaczy sie ABS i nici z takiego hamowania. IMO lepiej mocno lecz zdecydowanie na granicy zerwania przyczepnosci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wujekcybul napisał:

Ale to wlaczy sie ABS i nici z takiego hamowania. IMO lepiej mocno lecz zdecydowanie na granicy zerwania przyczepnosci. 

Z Abs też się ładnie wytrą - przecież podczas hamowania trzeba zużyć tą samą ilość energii i zamienić w ciepło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.