Skocz do zawartości

Przewozenie nart - jak?


jaceq

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Z racji sezonu to pytanie.

Jak przewocisie narty w samochodach?

Nie mam u siebie dziury w kanapie wiec do bagaznika mi sie nie mieszcza...

Patrzylem na allegro i zaciekawily mnie magnetyczne uchwyty na dach... Jakie macie opinie o nich? Ma to w ogole sens czy jest to syf?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, tomeq77 napisał:

Jakie auto? Relingi?

Do swojej Astry J kombi kupiłem na olx używane belki na relingi zintegrowane i TAKI uchwyt. 

Tanio i dobrze. 

 

PS. Na box ciągle zbieram ☺

tanio tak .. dobrze już nie ...

- narty nie lubią soli drogowej i brudu drogowego - szybciej je zniszczysz

- dosyć mało aerodynamiczne rozwiązanie - ze wszystkimi tego skutkami => hałas, spalanie

 

box - nawet taki używany jest aerodynamiczny, chroni narty przed solą i brudem, dodatkowo zapakujesz inne lekkie rzeczy jak kijki, kurtki, kaski, czasami nawet buty wejdą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,
 
Z racji sezonu to pytanie.
Jak przewocisie narty w samochodach?
Nie mam u siebie dziury w kanapie wiec do bagaznika mi sie nie mieszcza...
Patrzylem na allegro i zaciekawily mnie magnetyczne uchwyty na dach... Jakie macie opinie o nich? Ma to w ogole sens czy jest to syf?
Mam magnetyczne już z 12-13 lat. Są ok, nie miałem z nimi żadnych problemów, ale żeby je dobrze musisz mieć czysty i suchy dach.

Wysłane z mojego Moto X Play

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jaceq napisał:

Hej,

 

Z racji sezonu to pytanie.

Jak przewocisie narty w samochodach?

Nie mam u siebie dziury w kanapie wiec do bagaznika mi sie nie mieszcza...

Patrzylem na allegro i zaciekawily mnie magnetyczne uchwyty na dach... Jakie macie opinie o nich? Ma to w ogole sens czy jest to syf?

Ja generalnie unikam "doklejania" czegokolwiek do samochodu i kupuję samochód tak, żeby mi się wszystko zmieściło, ale najlepszy i najbardziej praktyczny będzie jednak box. 

Wystrzegaj się uchwytów, w których narty są nieosłonięte - szumi, zwiększa spalanie, mało praktyczne (zapakujesz tylko narty), same narty szybciej się zniszczą (sól, brud) ... a od magnetycznych jeszcze możesz zniszczyć lakier.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Azbest napisał:

tanio tak .. dobrze już nie ...

- narty nie lubią soli drogowej i brudu drogowego - szybciej je zniszczysz

- dosyć mało aerodynamiczne rozwiązanie - ze wszystkimi tego skutkami => hałas, spalanie

 

box - nawet taki używany jest aerodynamiczny, chroni narty przed solą i brudem, dodatkowo zapakujesz inne lekkie rzeczy jak kijki, kurtki, kaski, czasami nawet buty wejdą

Autorowi chodzi o przewożenie nart. Kaski, buty, kije i cała reszta do kufra wejdą. Przynajmniej ciepłej będą miały.

 

1. Po powrocie do domu narty myję/płuczę.

2. Hałas, aerodynamika, spalanie myślę,  że wiele się nie różnią. 1.5l/100km jest do zaakceptowania.

3. Box, jak jest nie używany to musi być gdzieś przechowywany. A to też nie zawsze jest łatwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robie tak:

Alpy -box na dach

Beskidy (mam tak ~0,5h jazdy do większości ośrodków) - uchwyt na narty jak jadę w kilka osób lub jak jadę sam to składam oparcie kanapy- wiąże uchwyty w pokrowcu z zaczepami  w aucie sznurami transportowymi tak że sprzęt nie drgnie.

Robię to tak żeby mi było wygodnie i tez żeby nie jeździć cały tydzień z boxem/uchwytem jak jadę na narty raz w tygodniu.

Hałasu belek nie lubię na codzień, ale też mając system Thule jestem w stanie w 5 min założyć bagażnik w razie potrzeby. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, TWENTIS napisał:

Box

Nie cieknie ci do środka, wrzucasz luzem.

Hm nie wiem czy nie rozumiem tego zbyt dosłownie . bo ja jednak narty w boksie mocuje... jakoś potrafię sobie wyobrazić wybicie dziury przez luźno latające narty w trakcie awaryjnego hamowania....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm nie wiem czy nie rozumiem tego zbyt dosłownie . bo ja jednak narty w boksie mocuje... jakoś potrafię sobie wyobrazić wybicie dziury przez luźno latające narty w trakcie awaryjnego hamowania....



Jak wrzucisz 4 pary i kaski to nic sie nie dzieje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochod to A6 sedan wiec relingow brak... stad pomysl na magnetyczne. 

Najfajniej by bylo jakbym mial dziure na narty w kanapie no ale niestety jej nie mam... 

W gory nie mam daleko (45-120 minut jazdy zaleznie od osrodka) wiec roznice w spalaniu mi nie przeszkadzaja... bardziej mysle o rysach na dachu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, jaceq napisał:

Najfajniej by bylo jakbym mial dziure na narty w kanapie no ale niestety jej nie mam... 

Kanapa Ci się nie składa 2/3? Przy złożonej mniejszej części w 4 osoby też pojedziesz.

Nie ma przecież daleko.

 

U mnie moje ~180 cm narty do bagaja faktycznie nie wchodzą, ale żony ~160 cm już spokojnie po przekątnej się mieszczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś myślałem o magnetycznym ale ktos gdzieś ładnie napisał i mnie odstraszyło: Zostawisz bagażnik magnetyczny na dachu pod stokiem czy hotelem  to komuś może się przydać, a jak go schowiesz do auta  i popada trochę śniegu który przymarznie do dachu to już nie przykleisz magnesu i masz problem. W przypadku mojej Astry H kombi mam belki 250zl i uchwyt na narty używka za 100zl. Jest znacznie glosniej i często narty są z soli ale w aucie czysto i odpada odśnieżanie nart po jeździe na stoku. Kiedyś sprawie sobie box.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, jaceq napisał:

Hej,

 

Z racji sezonu to pytanie.

Jak przewocisie narty w samochodach?

Nie mam u siebie dziury w kanapie wiec do bagaznika mi sie nie mieszcza...

Patrzylem na allegro i zaciekawily mnie magnetyczne uchwyty na dach... Jakie macie opinie o nich? Ma to w ogole sens czy jest to syf?

 

Miałem. Awaryjnie dają radę. Najlepszy jednak jest box, choć kłopotliwy w zakładaniu i zdejmowaniu.

Jak jeżdżę sam to wolę po prostu wrzucić je do bagażnika. Jak z rodziną to narty jadą w boksie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, tomeq77 napisał:

Jakie auto? Relingi?

Do swojej Astry J kombi kupiłem na olx używane belki na relingi zintegrowane i TAKI uchwyt. 

Tanio i dobrze. 

 

PS. Na box ciągle zbieram ☺

 

Dałem za box 399zł. IMO to dobra cena.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Ryb napisał:

 

Dałem za box 399zł. IMO to dobra cena.

 

Używany oczywiście? Czy jakiś nowy w takiej cenie wytargałeś?

Też muszę poszukać, bo dotychczas woziłem narty albo z tyłu w aucie albo na dachu w "szczękach". Beskidy czy Zieleniec w miarę blisko, ile razy wiozłem nigdy nie były ani posolone ani brudniejsze niż przed załadowaniem, ale w tym roku jest nas więcej i poza nartami muszę coś jeszcze wrzucić na dach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Majkiel napisał:

Używany oczywiście? Czy jakiś nowy w takiej cenie wytargałeś?

Też muszę poszukać, bo dotychczas woziłem narty albo z tyłu w aucie albo na dachu w "szczękach". Beskidy czy Zieleniec w miarę blisko, ile razy wiozłem nigdy nie były ani posolone ani brudniejsze niż przed załadowaniem, ale w tym roku jest nas więcej i poza nartami muszę coś jeszcze wrzucić na dach ;)

 

Nowy. Najtańszy na Allegro. Jakościowo szału nie robi ale używam go tylko do wożenia nart.

Jak na taki "lepszy uchwyt na narty" to i cena i jakość są ok. Gdybym chciał w nim wozić jeszcze coś innego to bym wybrał porządniejszy model.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Ryb napisał:

 

Nowy. Najtańszy na Allegro. Jakościowo szału nie robi ale używam go tylko do wożenia nart.

Jak na taki lepszy uchwyt na narty to i cena i jakość są ok. Gdybym chciał w nim wozić jeszcze coś innego to bym wybrał porządniejszy model.

 

Model Relax 300 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, jaceq napisał:

Samochod to A6 sedan wiec relingow brak... stad pomysl na magnetyczne. 

Najfajniej by bylo jakbym mial dziure na narty w kanapie no ale niestety jej nie mam... 

W gory nie mam daleko (45-120 minut jazdy zaleznie od osrodka) wiec roznice w spalaniu mi nie przeszkadzaja... bardziej mysle o rysach na dachu...

Kup dodatkowe oparcie tylnej kanapy i wytnij w nim otwór w oryginalnym miejscu za podłokietnikiem. Jak będziesz jechał na narty wystarczy podmienić oparcie kanapy.

Drugi sposób to zakup i montaż oryginalnego rękawa na narty. Rękaw jest lepszy bo nic nie cieknie z nart na kanapę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, jaceq napisał:

Hej,

 

Z racji sezonu to pytanie.

Jak przewocisie narty w samochodach?

Nie mam u siebie dziury w kanapie wiec do bagaznika mi sie nie mieszcza...

Patrzylem na allegro i zaciekawily mnie magnetyczne uchwyty na dach... Jakie macie opinie o nich? Ma to w ogole sens czy jest to syf?

Kiedyś woziłem na dachu w uchwytach dla nart (na kombiaku i sedanie - brak dziury centralnej w fotelach). Nigdy nie miałem magnetycznych.

 

Woziłem je w postaci - bez zabezpieczenia i w opakowanku. Tak jak piszą inni na trasie się brudziły, znowu jak były w pokrowcu, to pokrowiec się nadawał do prania... a prócz tego mocniej hałasował :P

 

Od tego roku mam boxik i uważam, że to lepsze, bo prócz nart wpakuje w niego buty, kaski i inne nieforemne rzeczy co w bagażniku się słabo układają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, jaceq napisał:

Hej,

 

Z racji sezonu to pytanie.

Jak przewocisie narty w samochodach?

Nie mam u siebie dziury w kanapie wiec do bagaznika mi sie nie mieszcza...

Patrzylem na allegro i zaciekawily mnie magnetyczne uchwyty na dach... Jakie macie opinie o nich? Ma to w ogole sens czy jest to syf?

Odsuwam lewe siedzenie troche do przodu i wkładam narty do bagażnika po przekątnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, tomeq77 napisał:

Kanapa Ci się nie składa 2/3? Przy złożonej mniejszej części w 4 osoby też pojedziesz.

Nie ma przecież daleko.

 

U mnie moje ~180 cm narty do bagaja faktycznie nie wchodzą, ale żony ~160 cm już spokojnie po przekątnej się mieszczą.

 

Nie ma opcji niestety, z tylu mam 2 foteliki w Isofix.

 

1 godzinę temu, krzynios napisał:

Kup dodatkowe oparcie tylnej kanapy i wytnij w nim otwór w oryginalnym miejscu za podłokietnikiem. Jak będziesz jechał na narty wystarczy podmienić oparcie kanapy.

Drugi sposób to zakup i montaż oryginalnego rękawa na narty. Rękaw jest lepszy bo nic nie cieknie z nart na kanapę.

To w sumie jest jakis pomysl, ale z drugiej strony kombinacja... zobacze czy jest taka opcja w sumie.

54 minuty temu, Rado_ napisał:

Odsuwam lewe siedzenie troche do przodu i wkładam narty do bagażnika po przekątnej.

U mnie sie niestety nie da :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, jaceq napisał:

 

Nie ma opcji niestety, z tylu mam 2 foteliki w Isofix.

 

To w sumie jest jakis pomysl, ale z drugiej strony kombinacja... zobacze czy jest taka opcja w sumie.

U mnie sie niestety nie da :(

... a nie da rady kupić oparcia z podłokietnikiem i dziurą z jakiegoś rozbieranego anglika? Domyślam że że są wersje A6 w takiej konfiguracji - może wyjdzie taniej niż kombinacje z uchwytami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, jaceq napisał:

Hej,

 

Z racji sezonu to pytanie.

Jak przewocisie narty w samochodach?

Nie mam u siebie dziury w kanapie wiec do bagaznika mi sie nie mieszcza...

Patrzylem na allegro i zaciekawily mnie magnetyczne uchwyty na dach... Jakie macie opinie o nich? Ma to w ogole sens czy jest to syf?

W zeszłym roku widziałem kilka aut z takimi wynalazkami, niektóre z "odległymi" rejestracjami. Skoro dojechali w góry, to jakoś to działa.

Sam się 2-3 lata temu nad magnesem zastanawiałem, ale ostatecznie kupiłem belki i zamontowałem stary uchwyt na narty. A same belki nie tylko na narty się przydadzą - box, uchwyt na rowery, choinka przed świętami, większa szafka z ikei ;)

Jak nie chcesz wielkiego boxa, to na belki zamontuj zwykły uchwyt na narty, tańszy, nieduży w przechowywaniu i na pewno pewniejszy niż taki na magnes. A jak się belki nie sprawdzą to prędzej je sprzedasz niż taki uchwyt magnetyczny. Pewnie że boks lepszy, ale jak rzeczywiście cały rok masz się o niego potykać, a z nartami nie jeździsz często ani daleko, to aż tak się nie zniszczą i nie ubrudzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Azbest napisał:

... a nie da rady kupić oparcia z podłokietnikiem i dziurą z jakiegoś rozbieranego anglika? Domyślam że że są wersje A6 w takiej konfiguracji - może wyjdzie taniej niż kombinacje z uchwytami.

No wlasnie jest to jakis pomysl... u mnie ogolnie podlokietnik jest tylko za nim dziury nie ma :)

Na olx nie widze, kukalem na szybko na allegro i sa ogolnie oparcia moze cos znajede

Godzinę temu, Rado_ napisał:

Ogólnie to, jak kto narciarz, to dziwie się, ze pod tym kątem auta nie kupuje:hmm:

myk polega na tym ze my z nartami od 3 lat dopiero jedziemy a samochod mam od 2... nie zakladalem ze zaskoczymy no ale tak sie stalo...

kolejny juz bedzie pod tym kontem... :)

btw chce ktos A6 zakupic? 😄 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jaceq napisał:

No wlasnie jest to jakis pomysl... u mnie ogolnie podlokietnik jest tylko za nim dziury nie ma :)

Na olx nie widze, kukalem na szybko na allegro i sa ogolnie oparcia moze cos znajede

myk polega na tym ze my z nartami od 3 lat dopiero jedziemy a samochod mam od 2... nie zakladalem ze zaskoczymy no ale tak sie stalo...

kolejny juz bedzie pod tym kontem... :)

btw chce ktos A6 zakupic? 😄 ;)

Może da się tam jakoś ładnie wyciąć przepust na narty? Gdyby zrobić to estetycznie, z jakąś ładną uszczelką wokół ... albo dopasować jakąś klapkę od nawet innego samochodu ... moim zdaniem warto się temu przyjrzeć, bo skoro masz podłokietnik, to żadnych tapicerskich modyfikacji nie będzie.

 

Do tego dokupujesz piankowy pokrowiec na narty i masz najlepszy sposób na ich przewożenie. Komfort trzymania wszystkiego w kabinie zimą i podczas dłuższych wypadów jest bezdyskusyjny - wszystko co będziesz woził na dachu będzie wymagało odśnieżania, otwierania, wspinania się, dodatkowy hałas i większe spalanie. Ciśnij temat tego oparcia ...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, jaceq napisał:

myk polega na tym ze my z nartami od 3 lat dopiero jedziemy a samochod mam od 2... nie zakladalem ze zaskoczymy no ale tak sie stalo...

kolejny juz bedzie pod tym kontem... :)

btw chce ktos A6 zakupic? 😄 ;)

A kumam ;) Ja to nie kupie, bo dziury nie ma :swinka:;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, jaceq napisał:

Najfajniej by bylo jakbym mial dziure na narty w kanapie no ale niestety jej nie mam... 

Hmmmm..... a była taka kanapa w A6, z dziurą na narty? Bo jeśli była, to pewnie można ją kupić......

 

Ja natomiast proponuję boxa na dach. To nie są drogie rzeczy a wygodne rozwiązanie - przewieziesz narty w zimie a w lato jakieś dodatkowe lekkie bagaże. Musisz tylko sprawdzić, jak możesz przymocować w swoim A6 poprzeczne belki; może masz fabryczne uchwyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Bartłomiej napisał:

Hmmmm..... a była taka kanapa w A6, z dziurą na narty? Bo jeśli była, to pewnie można ją kupić......

 

Ja natomiast proponuję boxa na dach. To nie są drogie rzeczy a wygodne rozwiązanie - przewieziesz narty w zimie a w lato jakieś dodatkowe lekkie bagaże. Musisz tylko sprawdzić, jak możesz przymocować w swoim A6 poprzeczne belki; może masz fabryczne uchwyty. 

 

Podstawowy problem z boxem jest taki, ze trzeba mieć gdzie go trzymać ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Azbest napisał:

Może da się tam jakoś ładnie wyciąć przepust na narty? Gdyby zrobić to estetycznie, z jakąś ładną uszczelką wokół ... albo dopasować jakąś klapkę od nawet innego samochodu ... moim zdaniem warto się temu przyjrzeć, bo skoro masz podłokietnik, to żadnych tapicerskich modyfikacji nie będzie.

 

Do tego dokupujesz piankowy pokrowiec na narty i masz najlepszy sposób na ich przewożenie. Komfort trzymania wszystkiego w kabinie zimą i podczas dłuższych wypadów jest bezdyskusyjny - wszystko co będziesz woził na dachu będzie wymagało odśnieżania, otwierania, wspinania się, dodatkowy hałas i większe spalanie. Ciśnij temat tego oparcia ...

 

No wlasnie widze ze mozna te klapki do A6 C6 dostac bez problemu ale do A6 c7 nie widze... |Dokladnie jak mowisz, zadnych przerobek tapicerkich... jakbym dostal ta klapke (jak na fotce ponizej) tam widac jest taka listwa ozdobna to bym sie pokusil o wyciecie :)

 

 

20 minut temu, Bartłomiej napisał:

Hmmmm..... a była taka kanapa w A6, z dziurą na narty? Bo jeśli była, to pewnie można ją kupić......

 

Ja natomiast proponuję boxa na dach. To nie są drogie rzeczy a wygodne rozwiązanie - przewieziesz narty w zimie a w lato jakieś dodatkowe lekkie bagaże. Musisz tylko sprawdzić, jak możesz przymocować w swoim A6 poprzeczne belki; może masz fabryczne uchwyty.

Tak, jest taka, znalazlem na necie fotki: audi-a6.jpg&sp=aa7bb8e63023ae421bd5640bb

16 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Podstawowy problem z boxem jest taki, ze trzeba mieć gdzie go trzymać ;]

To akurat mam gdzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, jaceq napisał:

No wlasnie widze ze mozna te klapki do A6 C6 dostac bez problemu ale do A6 c7 nie widze...

Robi Ci to różnice? Kształt otworu jest inny? Nawet gdyby, to i tak będzie zasłonięte oparciem, aby narty przeszły.

Zaraz, musisz ta klapkę w oparcie kanapy czy grodź między bagażnikiem wsadzić?

Może zamień auta z @electrofinger 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, ZUBERTO napisał:

Robi Ci to różnice? Kształt otworu jest inny? Nawet gdyby, to i tak będzie zasłonięte oparciem, aby narty przeszły.

Zaraz, musisz ta klapkę w oparcie kanapy czy grodź między bagażnikiem wsadzić?

Może zamień auta z @electrofinger 😉

Możemy się na tydzień lub dwa zamienić. Box mam więc narty spokojnie wejdą

20170705_093454.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jaceq napisał:

 

No wlasnie widze ze mozna te klapki do A6 C6 dostac bez problemu ale do A6 c7 nie widze... |Dokladnie jak mowisz, zadnych przerobek tapicerkich... jakbym dostal ta klapke (jak na fotce ponizej) tam widac jest taka listwa ozdobna to bym sie pokusil o wyciecie :)

 

Ja bym zaczął rzeźbić jeśli są tam takie możliwości - dobierz jakąś klapkę rozmiarowo mniejszą niż to co zakrywa podłokietnik - tego praktycznie nie będzie widać od środka. Ja bym się nawet pokusił o samą dziurę z ładną grubą uszczelką + tapicerowana klapka na rzep żeby poza sezonem to zaślepić.

 

Tu masz klapki, która może załatwić temat praktycznie plug&play po wycięciu otworu.

https://archiwum.allegro.pl/oferta/worek-rekaw-na-narty-vw-phaeton-i6693383002.html

https://archiwum.allegro.pl/oferta/okienko-na-narty-klapka-oslona-lexus-is220d-is250-i7037262846.html

https://archiwum.allegro.pl/oferta/schowek-w-fotele-otwor-na-narty-superb-i-03r-i7618518458.html

 

... kurcze - producenci to mają jakieś mega problemy z tą dziurą, już to zauważyłem w wielu samochodach - ja rozumiem że jak nie masz podłokietnika w podstawowej wersji, to nie ma przepustu ... ale robić podłokietnik i nie zrobić klapki/dziury ... no masakra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, jaceq napisał:

No wlasnie widze ze mozna te klapki do A6 C6 dostac bez problemu ale do A6 c7 nie widze... |Dokladnie jak mowisz, zadnych przerobek tapicerkich... jakbym dostal ta klapke (jak na fotce ponizej) tam widac jest taka listwa ozdobna to bym sie pokusil o wyciecie :)

No to masz już rozwiązanie. Poszukaj w częściach używanych i będziesz miał to, czego potrzebujesz.

Tylko sprawdź jeszcze dodatkowo, czy przepisy któregoś kraju nie zabraniają przewożenia nart wewnątrz samochodu. Coś mi takiego świta w głowie, ale nie wiem, gdzie dokładnie dzwonią..... 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Bartłomiej napisał:

No to masz już rozwiązanie. Poszukaj w częściach używanych i będziesz miał to, czego potrzebujesz.

Tylko sprawdź jeszcze dodatkowo, czy przepisy któregoś kraju nie zabraniają przewożenia nart wewnątrz samochodu. Coś mi takiego świta w głowie, ale nie wiem, gdzie dokładnie dzwonią..... 😉

Z tymi przepisami, to mit żyjący od wielu lat ... 

http://www.prawoaustriackie.pl/?p=204

 

Chodzi o to żeby narty były odpowiednio zabezpieczone - pokrowiec + przepust na narty w kanapie + dobre mocowanie pasami rozwiązują temat. 

Austriacy skrupulatnie podchodzą do bezpieczeństwa i nie tolerują nart wrzuconych luźno do wnętrza - w sumie to wszędzie powinni tak do tego podchodzić. Nie raz widziałem narty rzucone luzem, które w razie wypadku pewnie zgilotynują głowy pasażerom - o to tu chodzi. Stąd panuje przeświadczenie że w Austrii jest zakaz przewożenia nart we wnętrzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.01.2019 o 16:38, tomeq77 napisał:

Autorowi chodzi o przewożenie nart. Kaski, buty, kije i cała reszta do kufra wejdą. Przynajmniej ciepłej będą miały.

 

1. Po powrocie do domu narty myję/płuczę.

2. Hałas, aerodynamika, spalanie myślę,  że wiele się nie różnią. 1.5l/100km jest do zaakceptowania.

3. Box, jak jest nie używany to musi być gdzieś przechowywany. A to też nie zawsze jest łatwe.

Myjka samoobsługowa  ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Bartłomiej napisał:

No to masz już rozwiązanie. Poszukaj w częściach używanych i będziesz miał to, czego potrzebujesz.

Tylko sprawdź jeszcze dodatkowo, czy przepisy któregoś kraju nie zabraniają przewożenia nart wewnątrz samochodu. Coś mi takiego świta w głowie, ale nie wiem, gdzie dokładnie dzwonią..... 😉

Musisz trzymac narty w pokrowcu. Przerabiane 2 miesiace temu podczas kontroli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ZUBERTO napisał:

Robi Ci to różnice? Kształt otworu jest inny? Nawet gdyby, to i tak będzie zasłonięte oparciem, aby narty przeszły.

Zaraz, musisz ta klapkę w oparcie kanapy czy grodź między bagażnikiem wsadzić?

Może zamień auta z @electrofinger 😉

W grodz ktora jest czescia kanapy., mam podlokietnik ktory sie otwiera a zostaje plastikowa czesc + grodz z tylu kanapy. Od przodu jest zasloniete podlokietnikiem.

 

Generalnie wyglada to u mnie tak: (fotka pozyczona z ebay, ;) akurat to jest z A7s-l1600.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.01.2019 o 14:29, jaceq napisał:

Hej,

 

Z racji sezonu to pytanie.

Jak przewocisie narty w samochodach?

Nie mam u siebie dziury w kanapie wiec do bagaznika mi sie nie mieszcza...

Patrzylem na allegro i zaciekawily mnie magnetyczne uchwyty na dach... Jakie macie opinie o nich? Ma to w ogole sens czy jest to syf?

uzywalem magnesow, trzymaja sie wsciekle, wchodza 2 pary nart. Obecnie BOX bo po prostu mam  wiec wygodniej i zapakujesz 4 kpl, buty, kurtki itp Finalnie BOX to super pomysl, lato, zima, ladownosc 50-75kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.