Sprzedaż auta, a zagubiony dowód rejestracyjny

[pfikusny]

Jest taki problem

Jakieś 3 miesiące temu odstawiłem do garażu auto.

Dowód rejestracyjny schowałem tak, żeby pies go nie dorwał

No i... nie mam pojęcia gdzie go posiałem.
Chciałem wystawić to auto na sprzedaż...

Wyrabiać wtórnik czy nie ma takiej potrzeby?

Oczywiście wszystkie pozostałe dokumenty mam, Kartę Pojazdu też... (no dobra - kwitek OC będę musiał sobie nowy wydrukować)...

 

Jeśli nie obejdzie się bez wyrabiania wtórnika - sprzedaż na "miękkim dowodzie" jest też jakimś problemem?

[Maciej__]

1 minutę temu, pfikusny napisał:

Jest taki problem

Jakieś 3 miesiące temu odstawiłem do garażu auto.

Dowód rejestracyjny schowałem tak, żeby pies go nie dorwał

No i... nie mam pojęcia gdzie go posiałem.
Chciałem wystawić to auto na sprzedaż...

Wyrabiać wtórnik czy nie ma takiej potrzeby?

Oczywiście wszystkie pozostałe dokumenty mam, Kartę Pojazdu też... (no dobra - kwitek OC będę musiał sobie nowy wydrukować)...

 

Jeśli nie obejdzie się bez wyrabiania wtórnika - sprzedaż na "miękkim dowodzie" jest też jakimś problemem?

 

Najprosciej będzie wyrobić wtornik

Ja bym na auto bez kompletu dokumentów nawet nie spojrzał, tak samo na "miękkim dowodzie".

 

[pfikusny]

7 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Najprosciej będzie wyrobić wtornik

Ja bym na auto bez kompletu dokumentów nawet nie spojrzał, tak samo na "miękkim dowodzie". 

 

 

Dałem sobie jeszcze 2 dni, na dalsze przeszukania mieszkania i działam z wtórnikiem.
O tyle "szkoda", że wyrobienie "twardego" dowodu to będą z 3 tygodnie... wtedy już będę musiał wykupić nowe ubezpieczenie.

[Maciej__]

1 minutę temu, pfikusny napisał:

 

Dałem sobie jeszcze 2 dni, na dalsze przeszukania mieszkania i działam z wtórnikiem.
O tyle "szkoda", że wyrobienie "twardego" dowodu to będą z 3 tygodnie... wtedy już będę musiał wykupić nowe ubezpieczenie.

 

To najwyżej weź rozbij ubezpieczenie na raty w takim układzie....

[swienty]

23 minuty temu, pfikusny napisał:

Jeśli nie obejdzie się bez wyrabiania wtórnika - sprzedaż na "miękkim dowodzie" jest też jakimś problemem?

 

Tak.

 

8 minut temu, Maciej__ napisał:

To najwyżej weź rozbij ubezpieczenie na raty w takim układzie....

 

Np. w mbanku - płatność na 12 rat.  

[jqr]

2 godziny temu, pfikusny napisał:

O tyle "szkoda", że wyrobienie "twardego" dowodu to będą z 3 tygodnie... wtedy już będę musiał wykupić nowe ubezpieczenie.

to ciekawe, bo ja w 2dni wyrobiłem wtórnik zgubionej karty pojazdu i dowodu rejestracyjnego - chyba 150 zł to kosztowało

[pfikusny]

13 minut temu, jqr napisał:

to ciekawe, bo ja w 2dni wyrobiłem wtórnik zgubionej karty pojazdu i dowodu rejestracyjnego - chyba 150 zł to kosztowało

 

Sprawdzałem co podaje Urząd Miejski - Wydział Komunikacji na swojej stronce (wraz z listą niezbędnych dokumentów).
Może będzie trochę szybciej - ostatnio rejestrując auto czekałem 2 tygodnie na "twardy dowód".

[ZUBERTO]

Na twardy czekałem teraz 10 dni.

Na miękkim nie można sprzedać.

[Maciej__]

2 godziny temu, jqr napisał:

to ciekawe, bo ja w 2dni wyrobiłem wtórnik zgubionej karty pojazdu i dowodu rejestracyjnego - chyba 150 zł to kosztowało

 

Hmm, biorac pod uwagę ze oni to chyba drukują w PWPW w Warszawie to az nierealny ten termin.

Sama logistyka pewnie zajmuje więcej.

[fred77]

5 godzin temu, pfikusny napisał:

Jest taki problem

Jakieś 3 miesiące temu odstawiłem do garażu auto.

Dowód rejestracyjny schowałem tak, żeby pies go nie dorwał

No i... nie mam pojęcia gdzie go posiałem.
Chciałem wystawić to auto na sprzedaż...

Wyrabiać wtórnik czy nie ma takiej potrzeby?

Oczywiście wszystkie pozostałe dokumenty mam, Kartę Pojazdu też... (no dobra - kwitek OC będę musiał sobie nowy wydrukować)...

 

Jeśli nie obejdzie się bez wyrabiania wtórnika - sprzedaż na "miękkim dowodzie" jest też jakimś problemem?

Do sprzedaży potrzebny jest stały dowód rejestracyjny. Żadne inne kombinacje nie wchodzą w grę.

[pfikusny]

Temat nieaktualny

Ja to jednak bałaganiarz jestem  - wrzuciłem dowód do teczki z papierami zakupu "następcy"