Skocz do zawartości

Producent wie lepiej :-(


ghost2255

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, kudlaty_bytom napisał:

Doczytaj warunki, może potraktowali to jako elektryczne, co obejmuje 7 lat. Nie znam dokładnie warunków i kiedy co odpada z gwarancji, ale większość nie doczytuje i potem zdziwienie, że przecież ma być 7 lat, a tu zonk.

Te 7 lat czy 5 należy traktować jako wartość dodana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, kudlaty_bytom napisał:

Doczytaj warunki, może potraktowali to jako elektryczne, co obejmuje 7 lat. Nie znam dokładnie warunków i kiedy co odpada z gwarancji, ale większość nie doczytuje i potem zdziwienie, że przecież ma być 7 lat, a tu zonk.

A co powiesz o wymianie silnika w 2015 w samochodzie z 2008? Gwarancyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, wladmar napisał:

Ale jeżeli chcesz jedno i drugie, a stać cię tylko na jedno, to na drugie cię nie stać. Proste. 

Jeżeli jeden buduje dom za milion i jeździ starą Skodą, drugi zarabia 10, mieszka z rodzicami i co dwa lata wymienia auto na nowe to kogo stać bardziej? Naprawdę nie widzisz durnoty takiego rozumowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marcindzieg napisał:

Jeżeli jeden buduje dom za milion i jeździ starą Skodą, drugi zarabia 10, mieszka z rodzicami i co dwa lata wymienia auto na nowe to kogo stać bardziej? Naprawdę nie widzisz durnoty takiego rozumowania?

Nie rozumiesz. Ktoś jeździ starą Skodą, bo nie czuje potrzeby zmiany, ma prawo. ALE! Jeżeli ktoś chce zmienić auto, ale nie może, bo ma inne wydatki, to go nie stać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, wladmar napisał:

Nie rozumiesz. Ktoś jeździ starą Skodą, bo nie czuje potrzeby zmiany, ma prawo. ALE! Jeżeli ktoś chce zmienić auto, ale nie może, bo ma inne wydatki, to go nie stać. 

Nie. To Ty nie rozumiesz. Może, tylko woli przeznaczyć pieniądze na coś innego. Może wybudować dom za pół bańki a drugą połowę przeznaczyć na auto. Ale woli przeznaczyć całość na dom.

Dobra kończę. Niech będzie że go nie stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, marcindzieg napisał:

Nie. To Ty nie rozumiesz. Może, tylko woli przeznaczyć pieniądze na coś innego. Może wybudować dom za pół bańki a drugą połowę przeznaczyć na auto. Ale woli przeznaczyć całość na dom.

Dobra kończę. Niech będzie że go nie stać.

Nie. Jeżeli ktoś ma budżet milion na dom i może kupić auto za 100 tysięcy nie uszczuplając budżetu na dom, to go stać na auto za 100 tysięcy. I na dom za milion. Jeżeli po kupnie auta budżet na dom wyniesie 900 tysięcy, to znaczy, że nie było go stać na dom i auto jednocześnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wald0 napisał:

Przyjmujesz takie założenie - skąd masz pewność, ze słuszne? 

nie mam, ale doświadczenie i dostępne analizy pokazują z wystarczającą pewnością, że jest to zakres bezpieczny - czyli olej ma nadal wystarczające parametry aby nie zostawiać syfu w silniku i  średniej jakości olej ten dystans wytrzyma z lekkim zapasem.

7 godzin temu, wald0 napisał:

Zatem ile to jest?

rozumiem do czego zmierzasz, ale za własną kasę nie interesuje mnie dokładny wynik bo jego określenie (konkretny olej, konkretne auto z konkretnym silnikiem w konkretnych warunkach) generuje zbyt wysokie koszty. Taką zabawę mogłyby prowadzić duże firmy transportowe, ale te które na to stać mają nowy sprzęt i serwisują zgodnie z danymi producenta, a pozostałym pewnie szkoda kasy.

Koszt badania oleju jest niema równy z kosztem 4l bańki średniej klasy oleju.

7 godzin temu, Mike_wwl napisał:

No nie wiem czy tak "z pewnością". Im wieksza objętość tym więcej tego poukładanefo w harmonijkę materiału się tam upchnie. 

nie do końca bo filtr stawia też opory, ma zawór z bypass  i to wszystko musi ze sobą odpowiednio pracować.

Powierzchnia filtracyjna zależy też od zastosowanego materiału, także objętość nie jest wystarczającym parametrem i nie zawsze większa objętość oznacza większe upakowanie w środku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎11‎.‎02‎.‎2019 o 16:02, wladmar napisał:

Mimo wszystko mam większe zaufanie do producenta, niż do ciebie, z całym szacunkiem. 

w kwestii automatu nie masz racji. Co innego producent skrzyni, co innego producent auta, który sam nie robi skrzyń tylko kupuje i upycha w swojej budzie. Dla niego taka skrzynia to jest część zamienna i tyle, rzadko który mówi o wymianie oleju, z resztą wystarczy popatrzeć czy ma sprzęt do wymiany. Producenci aut, którzy również klepią skrzynie już inaczej do tego tematu podchodzą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, r1sender napisał:

w kwestii automatu nie masz racji. Co innego producent skrzyni, co innego producent auta, który sam nie robi skrzyń tylko kupuje i upycha w swojej budzie. Dla niego taka skrzynia to jest część zamienna i tyle, rzadko który mówi o wymianie oleju, z resztą wystarczy popatrzeć czy ma sprzęt do wymiany. Producenci aut, którzy również klepią skrzynie już inaczej do tego tematu podchodzą. 

A tu się zgodzę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.02.2019 o 15:59, kudlaty_bytom napisał:

Pamiętajmy, że na mechanikę jest i tak 2 lata, a potem się'wyłączają' kolejne tematy kończąc na karoserii.

Jakoś VW nie trąbi o 12 latach gwarancji, a taką ma, właśnie na perforację nadwozia.

 

Dlatego nie cieszmy się tak bardzo z 7 lat gwarancji w kijowym wozie.

Problemow z wymiana czujnika parkowania po 6 latach nie było.

Jak przestał się dopinać napęd na tył tez zrobili bez mrugnięcia okiem. Co prawda wystarczyła kalibracja i wykasowanie błędów ale za to nie zapłaciłem.

Wiec chyba nie jest tak źle z ta gwarancja.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.