Skocz do zawartości

Nowe Polo 1.0 MPI 80KM


pejus1982

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Mars_wrc napisał:

 

Już widzę, jak NIGDY nie przekroczyłeś w obszarze zabudowanym 75 km/h 😂 Idąc Twoim tokiem rozumowania powinno się całkowicie zakazać poruszania się samochodami, przecież od tego giną ludzie 😱😱😱

Jakby za 75 km/h zabierali, to gwarantuję Ci, że by nie przekroczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wujekcybul napisał:

Zgadzam sie ale przyznasz chyba, ze u nas jest tyle znakow ze jest to nie do ogarniecia. Zaczalbym od likwidacji znakow, zastapienie wiekszosc ustap pierszenstwa znakiem stop. Podniesc kary i dopiero pozniej egzekwowac.

Po co podnosić kary? Wystarczy w sposób uciążliwy (np. wymagać stawienia się w jednostce policji lokalnej do popełnionego wykroczenia celem złożenia wyjaśnień) egzekwować...

Jak się takiemu tak śpieszy, to kara w czasie będzie dużo bardziej dotkliwa.

 

Cytuj

W obecnej sytuacji jest to bez sensu skoro zakret oznaczony 40 km/h moge pokonac 80 w ulewnym deszczu.

Jako ciekawostka, na bagnach ograniczenia są często stawiane na zasadzie "rzucam Ci wyzwanie - odważysz się?"

 

Image result for ireland speed limit

 

To wcale nie jest jakiś przerysowany przykład...

 

Edytowane przez grogi
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, grogi napisał:

Jakby za 75 km/h zabierali, to gwarantuję Ci, że by nie przekroczył.

Zwlaszcza jak komisariat na drugim koncu miasta i na 13 wzywaja. Nieraz to bardziej boli niz 100-500zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, grogi napisał:

Po co podnosić kary? Wystarczy w sposób uciążliwy (np. wymagać stawienia się w jednostce policji lokalnej do popełnionego wykroczenia celem złożenia wyjaśnień) egzekwować...

 

Jak się takiemu tak śpieszą, to kara w czasie będzie dużo bardziej dotkliwa.

Niestety policja z wro rejestrujaca wykroczenie kierowcy z krakowa, po ustaleniu danych wysyla zgloszenie do wstawienia do komisariatu dzielnicy zamieszkania pana z krakowa. Takie ulatwienie. A jesli ow pan winien wstawic sie w miejscu wykroczenia to zabolaloby.

ja jestem zwolennikiem przestrzegania przepisow, zasad, zwal jak zwal. Staram sie nie szkodzic, nie kozaczyc, nie utrudniac zycia pieszym i innym uczestnikom ruchu. I mam swiadomosc, ze lamanie przepisow moze spotkac sie z kara nalozona na mnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, grogi napisał:

Po co podnosić kary? Wystarczy w sposób uciążliwy (np. wymagać stawienia się w jednostce policji lokalnej do popełnionego wykroczenia celem złożenia wyjaśnień) egzekwować...

Jak się takiemu tak śpieszy, to kara w czasie będzie dużo bardziej dotkliwa.

 

Jako ciekawostka, na bagnach ograniczenia są często stawiane na zasadzie "rzucam Ci wyzwanie - odważysz się?"

 

Image result for ireland speed limit

 

To wcale nie jest jakiś przerysowany przykład...

 

W Norwegii podobnie. Bardzo lubiłem tam jeździć, bo właśnie 80 km/h było wyzwaniem, a nie ograniczeniem w wielu miejscach :cool:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, mokrii napisał:

katalogowo ile to stało?

 

Nie wiem bo zależało nam na szybkim zakupie bo auto było potrzebne na już. Szwagierce cena odpowiadała, choć dla mnie zbyt wysoka jak na auto klasy B, ale widocznie taki trend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, pejus1982 napisał:

Nie wiem bo zależało nam na szybkim zakupie bo auto było potrzebne na już. Szwagierce cena odpowiadała, choć dla mnie zbyt wysoka jak na auto klasy B, ale widocznie taki trend.

Takie Polo, to bardziej klasa C- niż B... W nim jest pewnie więcej miejsca niż w Megane II w Twoim awatarze ;) 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fanlan napisał:

A po 10 latach ile bedzie takie kosztowac?

A kogo to obchodzi? Poprzednie Polo szwagierka jak kupowała to mówiła że auto kupuje na 10-12 lat a potem podaruje siostrzenicy by miała czym na początek jeździć 😀I z planów wyszło to, że po 2 latach od zakupu auto miało stłuczkę i wyszła całka, tyle z planów 😀

Edytowane przez pejus1982
  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, grogi napisał:

Takie Polo, to bardziej klasa C- niż B... W nim jest pewnie więcej miejsca niż w Megane II w Twoim awatarze ;) 

 

Dokladnie, jak ostatnio widziałem na ulicy to się zastanawiałem czy to przypadkiem nie Golf ;]

Ja kolejne auto to prawdopodobnie wezme wlasnie jakas mocniejsza wersje klasy B :ok:

Miejsca w srodku az nadto jak dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fanlan napisał:

A po 10 latach ile bedzie takie kosztowac?

Porównujesz spadek wartości Polo za 60k do Dacii za 35k? Za osiem lat takie Polo będzie zapewne w widełkach 23-28k. Czyli z auta za 58k utrata wartości 30-35k. 

Im auto droższe, tym traci na wartości więcej. Naturalnym jest, że w wartościach bezwzględnych - ale co ciekawe, to także procentowo.

 

Jakbym miał dać 25k za stare Polo - które do nowego nie ma absolutnie startu - to naprawdę warto się zastanowić czy warto... 

Edytowane przez grogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Dokladnie, jak ostatnio widziałem na ulicy to się zastanawiałem czy to przypadkiem nie Golf ;]
Ja kolejne auto to prawdopodobnie wezme wlasnie jakas mocniejsza wersje klasy B :ok:
Miejsca w srodku az nadto jak dla mnie.
No ja właśnie się zastanawiam, jeszcze trochę forkiem a później coś mniejszego nawet klasa A z lepszym silnikiem.

natapane Redmi5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, mokrii napisał:

No ja właśnie się zastanawiam, jeszcze trochę forkiem a później coś mniejszego nawet klasa A z lepszym silnikiem.

 

W klasie A to wybor masz bardzo ograniczony ;]
Aczkolwiek nie ukrywam, ze takie 500 Abarth dla małżonki to by mi pasowalo :ok:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 8 lat takie Polo juz nie bedzie jezezic  Auta produkowane 10 lat temu i teraz byly projektowane zupelnie inaczej
Wiesz jakbycito :hmm: 20 lat temu też twierdziłem że nic lepszego już się nie da wymyśleć, co ciekawe większość z aut z tamtych lat wciąż jeździ, co niektóre nawet wyglądają dość świeżo.

natapane Redmi5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
W klasie A to wybor masz bardzo ograniczony ;]
Aczkolwiek nie ukrywam, ze takie 500 Abarth dla małżonki to by mi pasowalo :ok:
No jest jeszcze Up GT albo Twingo, zobaczymy co będzie za 3 może 4 lata

natapane Redmi5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pejus1982 napisał:

Nie wiem bo zależało nam na szybkim zakupie bo auto było potrzebne na już. Szwagierce cena odpowiadała, choć dla mnie zbyt wysoka jak na auto klasy B, ale widocznie taki trend.

 

Dziś każde auto klasy B kosztuje w przedziale 50-60 tys. za minimalną przywoitą wersję

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

A gdzie Ty widzisz ten trend? :hehe:

Bo poki co to uzywki mocno ida w gore...

Ale jak dalej ten trend się utrzyma to przekroczą wartość nowych  :)

Poszły w górę bo zaczęli pilnować liczników. Ale ten tren się wiecznie nie utrzyma. Myślę że ceny się zatrzymają i zaczną spadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marcindzieg napisał:

Ale jak dalej ten trend się utrzyma to przekroczą wartość nowych  :)

Poszły w górę bo zaczęli pilnować liczników. Ale ten tren się wiecznie nie utrzyma. Myślę że ceny się zatrzymają i zaczną spadać.

 

No dobra, zasadniczo to czy po 10 latach to auto będzie kosztowac 15 czy 20kPLN to nie ma zadnego znaczenia ;]

Nowe auta tez drozeja i to ma niebagatelny wpływ na ceny używek...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Maciej__ napisał:

 

W klasie A to wybor masz bardzo ograniczony ;]
Aczkolwiek nie ukrywam, ze takie 500 Abarth dla małżonki to by mi pasowalo :ok:

W klasie A wybór w najbliższych latach jeszcze się ograniczy. ;)

Producenci są źli na UE i ciągłe podnoszenie wymagań dot emisji, wyposażenia obowiazkowego i mówią że już dziś klasa A jest słabo opłacalna. De facto w produkcji koszty podobne są z klasą B, tyle że sprzedaje się tego mniej i trzeba sprzedawać nieco taniej... by ktokolwiek to kupił. Plotki mówią, że trojaczki z Kolina znikną w ciągu kilku kolejnych lat - Peugeot i Citroen zrezygnują z segm. A, a Toyota może przyczłapie jakiś model z Japonii. O VW Up, Seat Mii i Skodzie Citigo na razie nic nie mówią, ale sprzedaż też nie zachwyca. Opel  w tym roku skończy produkcję modli Karl  i Adam. Fiat 500 pewno zostanie bo to kluczowy model dla Fiata w EU. Smart - nie słychać o końcu Fortwo. Reszta to made in india Suzuki Alto, Ignis, których na ulicy nie widać, bo chyba nikt nie lubi sam się karać i skazywać na jazdę czymś takim. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciej__ napisał:

 

W tej chwili takie krajowe Polo z 2009 to bliżej 20kPLN... 

W 2017r w lutym za Polo 1.2TSI comfortline zapłaciła 57kzł. Po dwóch latach wyszła całka i PZU łącznie wypłaciło 46kzł. Przebieg auta w chwili wypadku to 18kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.02.2019 o 10:08, Mars_wrc napisał:

Droga była kręta, wąska, ale cały czas była 80. U nas byłaby 40 przed każdym zakrętem i 1000 niepotrzebnych znaków. Przy polskim oznakowaniu to co piszesz jest nierealne.

Finlandia jest w UE, możesz się tam bez najmniejszego problemu przeprowadzić. Ewentualnie możesz założyć partię, wygrać wybory i nakazać zmianę oznakowania dróg.

Dopóki są oznakowane jak są, masz się do oznakowania stosować. Jak się chcesz chwalić łamaniem przepisów - zrób to na najbliższym komisariacie Policji, dostaniesz odpowiednią nagrodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, noras napisał:

Finlandia jest w UE, możesz się tam bez najmniejszego problemu przeprowadzić. Ewentualnie możesz założyć partię, wygrać wybory i nakazać zmianę oznakowania dróg.

Dopóki są oznakowane jak są, masz się do oznakowania stosować. Jak się chcesz chwalić łamaniem przepisów - zrób to na najbliższym komisariacie Policji, dostaniesz odpowiednią nagrodę.

Od kiedy nie można wskazać, że pewne rozwiązania stosowane w krajach ościennych sprawdzają się nieco lepiej!? Nikt przecież nie pluje na Polskość, ale na to, jaki bałagan na Polskich drogach panuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Manx napisał:

W klasie A wybór w najbliższych latach jeszcze się ograniczy. ;)

Producenci są źli na UE i ciągłe podnoszenie wymagań dot emisji, wyposażenia obowiazkowego i mówią że już dziś klasa A jest słabo opłacalna. De facto w produkcji koszty podobne są z klasą B, tyle że sprzedaje się tego mniej i trzeba sprzedawać nieco taniej... by ktokolwiek to kupił. Plotki mówią, że trojaczki z Kolina znikną w ciągu kilku kolejnych lat - Peugeot i Citroen zrezygnują z segm. A, a Toyota może przyczłapie jakiś model z Japonii. O VW Up, Seat Mii i Skodzie Citigo na razie nic nie mówią, ale sprzedaż też nie zachwyca. Opel  w tym roku skończy produkcję modli Karl  i Adam. Fiat 500 pewno zostanie bo to kluczowy model dla Fiata w EU. Smart - nie słychać o końcu Fortwo. Reszta to made in india Suzuki Alto, Ignis, których na ulicy nie widać, bo chyba nikt nie lubi sam się karać i skazywać na jazdę czymś takim. 

Ignis jest z Japonii.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jaruga napisał:

 

Bzdury. Każde pokolenie twierdzi że stare było lepsze, a te nowe jednorazówki zaraz się rozpadną. I okazuje się że te nowe jednak jeżdżą dłużej, albo robią o wiele wieksze przebiegi.

Nie twierdzę, że stare było lepsze, ale z tymi przebiegami to chyba przegiąłeś.

Chyba ciężko jakiemukolwiek obecnemu pojazdowi będzie przebić przebiegi Mercedesów czy VW z lat 80-90.

Co nie znaczy że wolę Passata B3 czy B4 od obecnego modelu.

  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, pejus1982 napisał:

W 2017r w lutym za Polo 1.2TSI comfortline zapłaciła 57kzł. Po dwóch latach wyszła całka i PZU łącznie wypłaciło 46kzł. Przebieg auta w chwili wypadku to 18kkm.

Co to za zderzenie, ze w dwu letnim aucie calka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujekcybul napisał:

Co to za zderzenie, ze w dwu letnim aucie calka?

Młody chłopak od miesiąca mający prawo jazdy uderzył w okolice drzwi pasażera z przodu. Oglądałem zdjęcia wraku tylko na zdjęciach z telefonu wiec dokładnie nie wiem co tam wyliczyli. 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.02.2019 o 10:32, Mars_wrc napisał:

Może dlatego stosują się w DE bo tam są sensowniejsze ograniczenia?

podoba mi się to, że w DE przy, np. szkołach jest 30 km/h i wszyscy jadą mniej więcej tą prędkością.

Tak sobie myślę, że można by u nas podnieść te 70-ki do przykładowo 90 gdzie rzeczywiście można a w newralgicznych miejscach jak okolice szkół itp. zmniejszyć do tych 30 km/h. Tutaj nie chodzi o to gdzie jest logiczniej i że w Niemczech, Norwegii są surowsze kary itp. ale o kulturę jazdy - do tego trzeba dojrzeć🙂 Jakiś bat musi być oczywiście ale włączyć myślenie to podstawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.