Skocz do zawartości

Doplaty do elektrykow...


zinger

Rekomendowane odpowiedzi

...ponoc maja wprowadzic https://www.bankier.pl/moto/beda-doplaty-do-samochodow-elektrycznych-w-polsce-nawet-do-36-000-zl-2537/

 

Gdyby do tego byly jeszcze jakies dodatkowe przywileje (teraz chyba to tylko dobra wola samrzadow?), to moze by sie cos ruszylo.

 

Zastanawia mnie ten zapis "Oczywiście nie mogło obejść się bez obostrzeń, mających zapewnić zdrowy obrót takimi pojazdami. Głównym obostrzeniem, poza zakupem wyłącznie nowych pojazdówj, jest to, że nabywca będzie musiał z niego korzystać przez co najmniej dwa lata od zakupu. Dodatkowo w celu ograniczenia przypadków skorzystania ze wsparcia i zbycia pojazdu po cenie nie uwzględniającej jego uzyskania, wprowadzono obowiązek sprzedaży po cenie stanowiącej różnicę pomiędzy cena rynkową a kwotą wsparcia otrzymaną na pojazd."

Pierwszy warunek jest dla mnie ok, ale ten drugi to dodatkowe zabezbieczenie na wypadek sprzedazy przed uplywam dwoch lat? No bo jak auto nowe kosztuje 136k i kupie je za 100k po doplacie, a za 3 lata zechce sprzedac i jego wartosc rynkowa to powiedzmy 80k, to ja bede mogl sprzedac za max 44tys??? A gdzie te 36 sie podzieje, rzeba bedzie Panstwu oddac czy jak? Nie kumam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, zinger napisał:

...ponoc maja wprowadzic https://www.bankier.pl/moto/beda-doplaty-do-samochodow-elektrycznych-w-polsce-nawet-do-36-000-zl-2537/

 

Gdyby do tego byly jeszcze jakies dodatkowe przywileje (teraz chyba to tylko dobra wola samrzadow?), to moze by sie cos ruszylo.

 

Zastanawia mnie ten zapis "Oczywiście nie mogło obejść się bez obostrzeń, mających zapewnić zdrowy obrót takimi pojazdami. Głównym obostrzeniem, poza zakupem wyłącznie nowych pojazdówj, jest to, że nabywca będzie musiał z niego korzystać przez co najmniej dwa lata od zakupu. Dodatkowo w celu ograniczenia przypadków skorzystania ze wsparcia i zbycia pojazdu po cenie nie uwzględniającej jego uzyskania, wprowadzono obowiązek sprzedaży po cenie stanowiącej różnicę pomiędzy cena rynkową a kwotą wsparcia otrzymaną na pojazd."

Pierwszy warunek jest dla mnie ok, ale ten drugi to dodatkowe zabezbieczenie na wypadek sprzedazy przed uplywam dwoch lat? No bo jak auto nowe kosztuje 136k i kupie je za 100k po doplacie, a za 3 lata zechce sprzedac i jego wartosc rynkowa to powiedzmy 80k, to ja bede mogl sprzedac za max 44tys??? A gdzie te 36 sie podzieje, rzeba bedzie Panstwu oddac czy jak? Nie kumam

 

Cytuj

– Zaprojektowane kwoty mają zrównoważyć obecne ceny pojazdów zasilanych paliwami
alternatywnymi do poziomu pojazdów obecnie wykorzystywanych tj. pojazdów silnikowych.

 

I dopłacą tylko 36 tysięcy? Ktoś to liczył w ogóle?  :hehe:

 

 

BTW, o niebo lepiej wygląda oferta dla CNG, tylko że takich aut nie ma.

:oslabiony:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Ryb napisał:

 

 

I dopłacą tylko 36 tysięcy? Ktoś to liczył w ogóle?  :hehe:

Zalezy jak na to spojrzysz.

 

Tak na szybko na przykladzie Ioniqa:

hybryda 122

plugin 145

ev 163

 

Czyli doplata pokryla by praktycznie cala roznice miedzy hybryda a ev. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, zinger napisał:

Zalezy jak na to spojrzysz.

 

Tak na szybko na przykladzie Ioniqa:

hybryda 122

plugin 145

ev 163

 

Czyli doplata pokryla by praktycznie cala roznice miedzy hybryda a ev. 

 

Tyle że sama hybryda ma już cenę z sufitu. Porównywalny i30 fastback jest o kolejne 30k tańszy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, zinger napisał:

Swoją drogą:

" Jednostka pływająca – dopłata w wysokości 30 proc., ale maksymalnie 1 000 000 zł. "

- Milionerzy już strzelają korkami od szampana... Zawsze to fajnie dostać bańkę na zakup "elektrycznego" jachtu :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, iwik napisał:

Ja jestem przeciwnikiem prostych "dopłat", bo to zawsze kończy się tym, że producent podnosi cenę

No i dopłaty są w istocie transferem od biednych do bogatych - nie obniżają ceny auta klasy B i nie pozwalają na wymianę 20 letniego Golfa 1,9 TDi na coś nowszego, tylko służą pseudoekologicznej zachciance hipstera. Pseudoekologicznej, bo:

a) w PL prąd jest z węgla,

b) produkcja i utylizacja baterii to katastrofa ekologiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, sherif napisał:

Tylko dla nowych, jakoś art które czytałem nic nt nie piszą ?

Był plan w 2018r aby znieść akcyzę na EV, ale jak zwykle nie wyszło.

Akcyza jest już zniesiona. Natomiast te dopłaty to tylko projekt i realnie oceniając, to jest kiełbaską wyborczą ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, noras napisał:

 Pseudoekologicznej, bo:

a) w PL prąd jest z węgla,

b) produkcja i utylizacja baterii to katastrofa ekologiczna.

A) elektrownie to wysoka emisja, i nawet z tego nieszczęsnego węgla jest to kontrolowana i filtrowana emisja. 

Nie zapominaj, o wydobyciu, obróbce i dystrybucji paliw. Paliwa nie rosną w dystrybutorach. 

 

B) baterie dostają drugie i trzecie życia jako banki energii, a z recyklingiem tez nie ma problemu, bo już ponad 95% się odzyskuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mrBEAN napisał:

Nie zapominaj, o wydobyciu, obróbce i dystrybucji paliw. Paliwa nie rosną w dystrybutorach. 

 

B) baterie dostają drugie i trzecie życia jako banki energii

Jasne. Tyle, że będąc w porządku trzeba powiedzieć, że to nie jest tak różowo, że auto elektryczne jest czyste jak kryształ. Może jest "czystsze" od spalinowego, a może nie. Jak na razie ma jedną, dużą wadę - bardzo ograniczony zasięg i długie uzupełnianie zasięgu. Druga wada to cena - w sumie trudna do uzasadnienia (pozostaje: koszty R&D + małoskalowa produkcja), bo w aucie elektrycznym nie ma wielu kosztownych elementów, które są w autach spalinowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, noras napisał:

Jasne. Tyle, że będąc w porządku trzeba powiedzieć, że to nie jest tak różowo, że auto elektryczne jest czyste jak kryształ. Może jest "czystsze" od spalinowego, a może nie. Jak na razie ma jedną, dużą wadę - bardzo ograniczony zasięg i długie uzupełnianie zasięgu. Druga wada to cena - w sumie trudna do uzasadnienia (pozostaje: koszty R&D + małoskalowa produkcja), bo w aucie elektrycznym nie ma wielu kosztownych elementów, które są w autach spalinowych.

Największą wadą elektryków jest to, że jak na razie nie ma auta z prawdziwego zdarzenia, bo temat dopiero się zaczął rozwijać.

Druga wada jest taka, że statystycznie wiedza na ich temat jest w ciemnej dOOpie.

Trzecia wada jest taka, że wiele spraw dopiero można zrozumieć, chwilę jeżdżąc takim autem.

Czwarta wada jest taka, że nagle wszyscy stają się ekologami jak pojawia się temat auta elektrycznego ;]

Piąta wada, to zasięgi infrastruktura i czas ładowania ale w większości przypadków jest lepiej niż sobie ludzie wyobrażają.

Szósta wada to nasz sposób myślenia i awersja do wszelkich nowości.

Siódmy fakt jest taki, że stopniowo wszyscy będą się przesiadać na elektryki i chwalić i mlaskać jak teraz nad TSI, po ponad 10 latach od wprowadzenia tych jednostek :phi:

 

Czytać, googlować, jutubować, przesiewać, weryfikować, analizować, korzystać z ev carsharingów i powoli dojrzewać, ten pociąg już jedzie :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, sherif napisał:

Tu znów w art także sprzed 2m, piszą, ze jeszcze nie..

https://elektrowoz.pl/porady/samochod-elektryczny-bez-akcyzy-jak-gdzie-od-kiedy-odpowiadamy/

 

Już na 100% jest zniesiona i wszedzie klepnięta gdzie trzeba. Znajomy rejestrował i nie płacił. Uwierz lub googluj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, mrBEAN napisał:

Już na 100% jest zniesiona i wszedzie klepnięta gdzie trzeba. Znajomy rejestrował i nie płacił. Uwierz lub googluj ;)

Ok być może, trzeba by sprawdzić DU. Wszędzie piszą, że ma być ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sherif napisał:

Są to najnowsze wytyczne i nie wszyscy urzędnicy są ich świadomi

:phi:

I to jest piękne :cool:

Tak jak pójście do urzędu po naklejkę na szybę "EE", a po drugiej stronie rosnące oczy i dymek nad głową "WTF" ;]

 

Z ciekawostek jeszcze, to od 1 stycznia 2020, elektryki będą zostawać tablice z zielonym tłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mrBEAN napisał:

i powoli dojrzewać, ten pociąg już jedzie

Podoba mi się Twój entuzjazm, jednak uważam, że publiczne pieniądze jakby nie było dość ubogiego kraju niekoniecznie muszą zasilać kieszenie sprzedawców tej nowinki.

Gdyby to polskie firmy z tego korzystały, to może miałbym inne zdanie - można by to potraktować jako ułatwienie im wejścia na rynek i koło zamachowe do ekspansji zagranicznej. A teraz ? Jaką korzyść ma Polska z tego, że podatnik da 360 tys. PLN 10 nowym posiadaczom Tesli ? Wolałbym za te 360 tys. PLN wymienić 100 pieców węglowych (opalanych śmieciami) w domach pod Krakowem, obywatele bardziej z tego skorzystają.

Jak już wymienimy te "rozproszone spalarnie śmieci" to możemy się zająć 20 letnimi dieslami, jak sobie z tym poradzimy - jestem za wspieraniem EV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, noras napisał:

Podoba mi się Twój entuzjazm, jednak uważam, że publiczne pieniądze jakby nie było dość ubogiego kraju niekoniecznie muszą zasilać kieszenie sprzedawców tej nowinki.

Gdyby to polskie firmy z tego korzystały, to może miałbym inne zdanie - można by to potraktować jako ułatwienie im wejścia na rynek i koło zamachowe do ekspansji zagranicznej. A teraz ? Jaką korzyść ma Polska z tego, że podatnik da 360 tys. PLN 10 nowym posiadaczom Tesli ? Wolałbym za te 360 tys. PLN wymienić 100 pieców węglowych (opalanych śmieciami) w domach pod Krakowem, obywatele bardziej z tego skorzystają.

Jak już wymienimy te "rozproszone spalarnie śmieci" to możemy się zająć 20 letnimi dieslami, jak sobie z tym poradzimy - jestem za wspieraniem EV.

What?

Gdzie ja napisałem cokolwiek o dopłatach?

 

W mojej ocenie ten projekt to kiełbasa wyborcza.

Czyli polityka, a na tematy polityczne nie dyskutuję.

Jak Ty lubisz takie treści, to poczytaj ile już mln przepalone zostało na „polski samochód elektryczny” i na jakim etapie jest realizacja tematu 😁

 

Z dopłatami czy bez, EV będzie coraz powszechniejsze z roku na rok i tyle.

I Tobie też takiego życzę w tym Krakowie, bo akurat pasuje idealnie 👍

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mrBEAN napisał:

What?

Gdzie ja napisałem cokolwiek o dopłatach?

Chodzi mi o Twój entuzjazm do elektryków. 

W PL pora jeszcze na bardziej prymitywne sprawy - obywatelu nie pal śmieciami, nie wycinaj DPF, nie lej do diesla przepracowanego oleju z McD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, noras napisał:

Chodzi mi o Twój entuzjazm do elektryków. 

W PL pora jeszcze na bardziej prymitywne sprawy - obywatelu nie pal śmieciami, nie wycinaj DPF, nie lej do diesla przepracowanego oleju z McD.

Można równolegle podróżować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, mrBEAN napisał:

 nagle wszyscy stają się ekologami jak pojawia się temat auta elektrycznego ;]

Taka ludzka natura, albo bardziej nasza narodowa, wyszukiwanie wad, a nie zalet ;]

Największą zaletą elektryków jest brak śmierdzących wydalin, a to że np. prąd jest z węgla, to wyszukiwanie wad na siłę.

Teraz idąc przy ruchliwej ulicy zastanawiam się nad maską przeciwgazową ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, tom111 napisał:

Największą zaletą elektryków jest brak śmierdzących wydalin, a to że np. prąd jest z węgla, to wyszukiwanie wad na siłę.

Teraz idąc przy ruchliwej ulicy zastanawiam się nad maską przeciwgazową

Szcześciarz... tam gdzie mieszkam mozna sie otruć nawet z dala od ruchliwej ulicy ... w mojej okolicy większośc zanieczyszczeń pochodzi z pieców centralnego ogrzewania.... w lecie powietrzne jest OK...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.02.2019 o 16:39, noras napisał:

No i dopłaty są w istocie transferem od biednych do bogatych - nie obniżają ceny auta klasy B i nie pozwalają na wymianę 20 letniego Golfa 1,9 TDi na coś nowszego, tylko służą pseudoekologicznej zachciance hipstera. Pseudoekologicznej, bo:

a) w PL prąd jest z węgla,

b) produkcja i utylizacja baterii to katastrofa ekologiczna.

Rzadko się z Tobą zgadzam ale tu masz swięta racjię 3/4 dopłaty zostanie skonsumowane przez producenta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.02.2019 o 18:19, mrBEAN napisał:

Nie zapominaj, o wydobyciu, obróbce i dystrybucji paliw. Paliwa nie rosną w dystrybutorach. 

 

To jest dokładnie tak samo ekologiczne jak auta elektryczne. Ponieważ nie dzieje się w naszym mieście to uważamy to za czyste i wspaniałe. Jednocześnie mamy w dupie tych co mieszkają w pobliżu elektrowni lub rafinerii, udając że ci ludzie nie istnieją.

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, tom111 napisał:

(...) a to że np. prąd jest z węgla, to wyszukiwanie wad na siłę.

 

Moim zdaniem to jest najlepsze podsumowanie wszelkich argumentacji dotyczących samochodów elektrycznych/hybrydowych.

:lol::lol::lol::lol::lol:

 

 

Ja na przykład uważam, że fakt emisji spalin przez pojazdy napędzane silnikami spalinowymi to wyszukiwanie wad na siłę. Przecież poza tym to one mają same zalety w stosunku do elektryków.

:hehe:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.02.2019 o 21:02, mrBEAN napisał:

Czwarta wada jest taka, że nagle wszyscy stają się ekologami jak pojawia się temat auta elektrycznego ;]

 

No bo niepotrzebnie w kółko jest podnoszony ten idiotyczny argument o tym, jakoby auta elektryczne były "eko" w stosunku do spalinowych. Gdyby ten bzdurny argument nie padał co chwila z ust zwolenników aut elektrycznych to nikt by się z tego nie nabijał.

Ja w pełni akceptuję argumentację "kupuję Teslę bo jest cicha a przy tym zapieprza jak dzika i zwisa mi skąd się bierze prąd do jej zasilania". Spoko, to jest uczciwie postawiona sprawa, sam bym może i kupił auto elektryczne z takich powodów.

 

Ale udowadnianie jak to elektryczne auta są "bezemisyjne" a spalinowe emitują chmury spalin (mamy tu takiego jednego dżihadystę co to odkąd kupił Priusa to w masce przeciwgazowej po ulicach chodzi bo mu spaliny przeszkadzają, mimo że jego auto nawet nie jest plug-in) musi rodzić kpiny przecież. Przeciętny kompakt emituje ok. 120g CO2/km. Żeby przejechać te 250km (zasięg Nissana Leafa) wypluje prosto w naszego histerycznego kolegę 30kg CO2. Ten sam Leaf zrobi to na 40kWh baterii, która naładowana zostanie prądem z węgla. No i taka elektrownia w której ten węgiel się spali, wypluje na mieszkańców Bełchatowa ok. 15kg CO2 (nie uwzględniam strat przesyłowych ani innych). Oczywiście żaden z właścicieli "ekologicznych" elektryków nie mieszka w Bełchatowie i ma to w dupie. Ale jak by nie patrzeć, w kraju produkującym prąd z węgla to te elektryczne samochody emitują do atmosfery o połowę mniej CO2 niż spalinowe. Fajnie, ale daleko temu do bycia "bezemisyjnymi".

 

Skupmy się więc lepiej na tym, że elektryki (niektóre) fajnie jeżdżą. Z tym nikt raczej nie będzie polemizował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Ryb napisał:

Skupmy się więc lepiej na tym, że elektryki (niektóre) fajnie jeżdżą. Z tym nikt raczej nie będzie polemizował.

I na tym się skupiamy. Politykę zostawmy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ryb napisał:

 

To jest dokładnie tak samo ekologiczne jak auta elektryczne. Ponieważ nie dzieje się w naszym mieście to uważamy to za czyste i wspaniałe. Jednocześnie mamy w dupie tych co mieszkają w pobliżu elektrowni lub rafinerii, udając że ci ludzie nie istnieją.

:hehe:

Odróżnić tylko trzeba emisję wysoką od niskiej. I jako tako kontrolowaną od niekontrolowanej. I nie skupiać się tylko na CO2, a też tlenkach azotu itd. itd. 

 

Jak ktoś montuje pompę ciepła zamiast paliw stałych to jest super eko, mimo, że prądu idzie w opór. Natomiast EV są na cenzurowanym. Co ogólnie nie dziwi, jak nawet Toyota co rusz wrzuca do sieci sponsorowane artykuły jakie to elektryki są zle. 

I dobrze się dzieje, bo zmiany muszą być wyważone i powolne. Rewolucje są niewskazane. 

 

Teraz Ci co kłapią najgłośniej jęzorem „a co z bateriami i ich utylizacją!!!!”.

Za 10-15 lat będą sprowadzać masowo elektryki z zachodu i wtedy już będą super eko, bo będą tanie 😁

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, mrBEAN napisał:

Odróżnić tylko trzeba emisję wysoką od niskiej. I jako tako kontrolowaną od niekontrolowanej. I nie skupiać się tylko na CO2, a też tlenkach azotu itd. itd. 

 

Jak zobaczysz limit emisji tlenków azotu dla normy Euro 6 i Euro 7 to się uśmiejesz. Temat już dawno przestał być istotny dla nowych aut (bo w starych owszem, jest to problem ale stare auta w ogóle są problemem).

 

Cytuj

 

Jak ktoś montuje pompę ciepła zamiast paliw stałych to jest super eko, mimo, że prądu idzie w opór. Natomiast EV są na cenzurowanym. Co ogólnie nie dziwi, jak nawet Toyota co rusz wrzuca do sieci sponsorowane artykuły jakie to elektryki są zle. 

I dobrze się dzieje, bo zmiany muszą być wyważone i powolne. Rewolucje są niewskazane. 

 

Ta sama Toyota ściemnia ludziom jakie to jej auta są czyste, gdy tymczasem one nawet nie są plug-in (w większości). Zobacz stronę Lexusa. Ja nie wiem czy to sprzedają handlowcy czy lekarze bo tam żeby się dowiedzieć czegoś o aucie to trzeba się przebić przez tony pseudoekologicznego marketingu.

 

Cytuj

 

Teraz Ci co kłapią najgłośniej jęzorem „a co z bateriami i ich utylizacją!!!!”.

Za 10-15 lat będą sprowadzać masowo elektryki z zachodu i wtedy już będą super eko, bo będą tanie 😁

 

 

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, mrBEAN napisał:

Jak ktoś montuje pompę ciepła zamiast paliw stałych to jest super eko, mimo, że prądu idzie w opór.

Co znaczy w opór? wybacz ale to demagogia.... pompe ciepła montuje się z wielu powodów ale niezaleznie od wszystkiego "wkład" zuzywanego pradu jest 4-5 raza mniejszy niz uzyskiwana korzyśc cieplna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, delco napisał:

Szcześciarz... tam gdzie mieszkam mozna sie otruć nawet z dala od ruchliwej ulicy ... w mojej okolicy większośc zanieczyszczeń pochodzi z pieców centralnego ogrzewania.... w lecie powietrzne jest OK...

Szczerze współczuję :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mrBEAN napisał:

Teraz Ci co kłapią najgłośniej jęzorem „a co z bateriami i ich utylizacją!!!!”.

Za 10-15 lat będą sprowadzać masowo elektryki z zachodu i wtedy już będą super eko, bo będą tanie 😁

 

 

 

Taka ludzka mentalność. Kiedyś uciekali przed pociągiem, wyświetlanym na ekranie w kinie objazdowym ;]

Sąsiad Janusza kupi elektryka i Janusz nie będzie miał wyjścia, bo gorszy być nie może i też kupi. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tom111 napisał:

Szczerze współczuję :ok: 

Zresztą emisja substancji szkodliwych  z rur wydechowych sprawnych tchnicznie samochodów powiedzmy Euro5 i wzwyż stanowi margines zanieczyszczeń...

To chyba w Hamburgu zakazali całkowicie ruchu diesli na kilku ulicach? - i podobno po wprowadzeniu zakazu powietrzne nmie poprawiło się nawet o bład statystyczny.... z tym że jak sadze w niemczech  diesel w wyciętym dpfem to margines marginesu... podobnie jak pełnoletni passat ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, delco napisał:

Zresztą emisja substancji szkodliwych  z rur wydechowych sprawnych tchnicznie samochodów powiedzmy Euro5 i wzwyż stanowi margines zanieczyszczeń...

To chyba w Hamburgu zakazali całkowicie ruchu diesli na kilku ulicach? - i podobno po wprowadzeniu zakazu powietrzne nmie poprawiło się nawet o bład statystyczny.... z tym że jak sadze w niemczech  diesel w wyciętym dpfem to margines marginesu... podobnie jak pełnoletni passat ;) 

Taki jeden znany yutubowy znawca motoryzacji, twierdzi że z rur wydechowych wylatuje czyściejsze powietrze niż jest na śląsku, więc obowiązkowe wg niego jest wyłączanie systemu start/stop. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Ryb napisał:

Jak zobaczysz limit emisji tlenków azotu dla normy Euro 6 i Euro 7 to się uśmiejesz. Temat już dawno przestał być istotny dla nowych aut (bo w starych owszem, jest to problem ale stare auta w ogóle są problemem).

Niestety fizycznie auta wydzielają więcej niż na testach. Druga sprawa znacznie poważniejsza, wycinanie DPFów i tym podobne zabiegi. Wyeksploatowanie ogólne itd. Problem dotyczy świeżych aut. Kończą się leasingi, auta zmieniają właścicieli i zaczynają się kuracje uszlachetniające. Niech wprowadzą w końcu konkretne kary za auta niespełniające przewidzianej dla nich normy, szybko się temat uporządkuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, mrBEAN napisał:

Niech wprowadzą w końcu konkretne kary za auta niespełniające przewidzianej dla nich normy, szybko się temat uporządkuje. 

Boje się że nie ma woli politycznej ... elektorat jeżdzi nastoletnim dieslem z wyciętym dpfem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, delco napisał:

Boje się że nie ma woli politycznej ... elektorat jeżdzi nastoletnim dieslem z wyciętym dpfem...

Producenci odchodzą na szczęście od diesli w osobówkach i za kilkanaście lat zabraknie nowych-starych perełek ;]

Na topie będzie dziesięcioletni bezwypadek w elektryku po Niemcu z przebiegiem 180 tyś ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, tom111 napisał:

Producenci odchodzą na szczęście od diesli w osobówkach i za kilkanaście lat zabraknie nowych-starych perełek ;]

Na topie będzie dziesięcioletni bezwypadek w elektryku po Niemcu z przebiegiem 180 tyś ;]

Jeszcze z 10-20 lat albo lepiej będą klepane. Także na spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mrBEAN napisał:

Jeszcze z 10-20 lat albo lepiej będą klepane. Także na spokojnie.

Cóż, czas pokaże :ok:

Dziś wracałem sobie z gór do Wrocławia i widziałem budowę w LG ogromnych hal fabrycznych. Robią wrażenie ;]

Podobno największa fabryka baterii do samochodów elektrycznych w europie. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, tom111 napisał:

Cóż, czas pokaże :ok:

Dziś wracałem sobie z gór do Wrocławia i widziałem budowę w LG ogromnych hal fabrycznych. Robią wrażenie ;]

Podobno największa fabryka baterii do samochodów elektrycznych w europie. :ok:

Miała być mniejsza, ale stwierdzili, że nie ma sensu się rozdrabniać ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.