Skocz do zawartości

Zakup rocznego Nissan Qashqai II - na co zwrócić uwagę?


sadlos

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem dzisiaj oglądać samochód z poniższego linku. Zakup od autoryzowanego serwisu z pełną gwarancją do 2021, udukomentowanym przebiegiem i pisemna gwarancją bezwypadkowości. Od pracownika salonu dowiedziałem się że samochód pochodzi z dużej sieci wypożyczalni, a oni tych samochodów nabyli ok 60szt. Czy należy bać się takiego samochodu?, czy fakt że jeździł on w wypożyczalni może negatywnie wpłynąć na jego dalszą eksploatacje? Każda podpowiedź mil widziana

 

https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-qashqai-acenta-1-2-115km-ID6BABqX.html#327cb2bc75

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Oscar_ napisał:

Kolega 2 lata temu kupił taką micre od Zaborowskiego. Do dziś dzień wszytko ok.

Opinie w Internecie mają całkiem dobra. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, arek_m napisał:

mam takiego od 3 miesiecy 1,2 T115Km  

 

Możesz coś więcej powiedzieć o tym samochodzie? Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Jak daje radę ten silnik? Zadowolony jesteś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sadlos napisał:

Byłem dzisiaj oglądać samochód z poniższego linku. Zakup od autoryzowanego serwisu z pełną gwarancją do 2021, udukomentowanym przebiegiem i pisemna gwarancją bezwypadkowości. Od pracownika salonu dowiedziałem się że samochód pochodzi z dużej sieci wypożyczalni, a oni tych samochodów nabyli ok 60szt. Czy należy bać się takiego samochodu?, czy fakt że jeździł on w wypożyczalni może negatywnie wpłynąć na jego dalszą eksploatacje? Każda podpowiedź mil widziana

 

https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-qashqai-acenta-1-2-115km-ID6BABqX.html#327cb2bc75

Poszukaj nowego za niewiele więcej https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-qashqai-1-3-dig-t-140-km-6mt-visia-czarny-met-ID6BHyxi.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sdss napisał:

Widziałem takie ogłoszenia, ale jest jedno ale. 

FINANSOWANIE :
Samochód dostępny w finansowaniu Kredytowym i Leasingowym. 

 

Samochód ma być kupiony za gotówkę. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sadlos napisał:

Opinie w Internecie mają całkiem dobra. 

Ja u nich serwisuje, choć kupiłem w Odysseyu. Zastrzeżen nie mam. Koleżanka z pracy kupiła używanego Pulsara i też mnie jeszcze nie zabiła, więc chyba wszystko ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sadlos napisał:

Byłem dzisiaj oglądać samochód z poniższego linku. Zakup od autoryzowanego serwisu z pełną gwarancją do 2021, udukomentowanym przebiegiem i pisemna gwarancją bezwypadkowości. Od pracownika salonu dowiedziałem się że samochód pochodzi z dużej sieci wypożyczalni, a oni tych samochodów nabyli ok 60szt. Czy należy bać się takiego samochodu?, czy fakt że jeździł on w wypożyczalni może negatywnie wpłynąć na jego dalszą eksploatacje? Każda podpowiedź mil widziana

 

https://www.otomoto.pl/oferta/nissan-qashqai-acenta-1-2-115km-ID6BABqX.html#327cb2bc75

Moja rada - poszukaj 1.6 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sdss napisał:

Biorąc pod uwagę, że była seria "udanych" 1.2, trochę bym się cykał brać zupełną nowość od Reno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik bywa rozsypujący się, szczególnie w QQ ;]
Znajomy przy przebiegu 60 000 km oddał do dealera w ramach gwarancji. Samochód brał jakieś kosmiczne ilości oleju.

Wysłane z mojego ZTE A2017G przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem takie ogłoszenia, ale jest jedno ale. 
FINANSOWANIE :
Samochód dostępny w finansowaniu Kredytowym i Leasingowym. 
 
Samochód ma być kupiony za gotówkę. 
 
Czytamy ze zrozumieniem. To możliwości finansowania, a nie obowiązek. Kluczem w ofercie jest fakt, że auto jest już zarejestrowane.

Wysłane z mojego ZTE A2017G przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Phil_ips napisał:

Czytamy ze zrozumieniem. To możliwości finansowania, a nie obowiązek. Kluczem w ofercie jest fakt, że auto jest już zarejestrowane.

Wysłane z mojego ZTE A2017G przy użyciu Tapatalka
 

Plus to najnizsza wersja wyposażenia, klimatyzacja manualna :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie cena abstrakcyjna. 4 miesiące temu kupiłem Renault Kadjar z tym silnikiem, nowy i lepiej wyposażony z gwarancją i pakietem serwisowym na 5 lat za 77000 zł. Co do silnika to u mnie jak na razie brak problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, bartekm napisał:

Biorąc pod uwagę, że była seria "udanych" 1.2, trochę bym się cykał brać zupełną nowość od Reno ;)

ale to 1.3 to jest całkiem udany silnik w dość sporej kooperacji, Mercedes-Renault-Nissan i ktoś jeszcze ale już nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytamy ze zrozumieniem. To możliwości finansowania, a nie obowiązek. Kluczem w ofercie jest fakt, że auto jest już zarejestrowane.

Wysłane z mojego ZTE A2017G przy użyciu Tapatalka

Bez finansowania cena może być wyższa o kilka kPLN ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lucash napisał:

To co @Phil_ips napisał, branie oleju. Rozmawiałem kiedyś ze sprzedawcą i też to potwierdzał że zdarza się. Lepiej poszukaj "bezpiecznego i pewnego" silnika. 

 

Dokładnie, u taty w Capturze ostatnio mechanik na przeglądzie gwarancyjnym powiedział "jeździć do końca gwary i zamienić na coś innego". Jeszcze 2 lata do końca (w sumie były 4lata), zobaczymy jak będzie z tym olejem. Na razie przebieg 32kkm i dolewek nie trzeba było robić, jazda miejska/podmiejska i sporadycznie droga szybkiego ruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ozarek napisał:

ale to 1.3 to jest całkiem udany silnik w dość sporej kooperacji, Mercedes-Renault-Nissan i ktoś jeszcze ale już nie pamiętam.

Żeby nie był tak udany jak efekty kooperacji PSA z BMW ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, sowik85 napisał:

Dokładnie, u taty w Capturze ostatnio mechanik na przeglądzie gwarancyjnym powiedział "jeździć do końca gwary i zamienić na coś innego". Jeszcze 2 lata do końca (w sumie były 4lata), zobaczymy jak będzie z tym olejem. Na razie przebieg 32kkm i dolewek nie trzeba było robić, jazda miejska/podmiejska i sporadycznie droga szybkiego ruchu.

Żeby nie było to mój ma 54tkm i też bez większych przygód olejowych, ale na forum QQ jest właśnie roztrząsana sprawa padnięcia silnika po przebiegu mniejszym niż 100tkm.

 

W 1.2 były też jakieś problemy, a jakże, z rozrządem, który miał krótką żywotność. Biorąc pod uwagę ile marek ma z tym problem, to musi mieć jakieś głębsze przyczyny ;] na pocieszenie ten QQ z pierwszego wątku jest z 2018, więc może być już bezproblemowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, bartekm napisał:

Żeby nie było to mój ma 54tkm i też bez większych przygód olejowych, ale na forum QQ jest właśnie roztrząsana sprawa padnięcia silnika po przebiegu mniejszym niż 100tkm.

 

W 1.2 były też jakieś problemy, a jakże, z rozrządem, który miał krótką żywotność. Biorąc pod uwagę ile marek ma z tym problem, to musi mieć jakieś głębsze przyczyny ;] na pocieszenie ten QQ z pierwszego wątku jest z 2018, więc może być już bezproblemowy ;)

Jak bym czytał o TSI 😁😂🤣😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.2tCe to padaki w nissanie i renault. Natomiast 1.3 to najnowsza konstrukcja. Ma swietne parametry dotyczace osiagow oraz niskiego spalanie. Niestety za wszesnie na wyniki z niezawodnosci. 

Do twgo patrze na w wtrze QQ to czysty Kadjar ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Phil_ips napisał:

Nie kracz emoji41.png Mam taki silnik i 5 lat gwarancji w Megane.

Wysłane z mojego ZTE A2017G przy użyciu Tapatalka
 

Juz sie nawymienialem 1.2 w renault na gwarancji 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem przez rok Kyszkysz z silnikiem 1,2 115 KM i to jest za słaby silnik dla tego auta. Spalał we Wrocławiu jakieś 8,5-8,8 litra na setkę. W trasie do 130 km/h średnia w okolicy 6,7 litra. Sam Kaszkaj fajnym autem jest, ale nie z tym silnikiem.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, gregoryj napisał:

Dajcie spokoj, 11 sek do setki i tylko niecale 200Nm dostepnych od 2000 obrotow ......... tym sie jezdzic nie da :) nawet po miescie

Byłem świadkiem, kiedyś na światłach kierowca takiego Nissana wyprosił pasażerów żeby ruszyć, potem wsiadali do jadącego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, gregoryj napisał:

Dajcie spokoj, 11 sek do setki i tylko niecale 200Nm dostepnych od 2000 obrotow ......... tym sie jezdzic nie da :) nawet po miescie

To było jedyne auto w mojej historii aut, którym bałem się wbić w ruch z podporządkowanej na zasadzie luka pomiędzy autami, wbijam jedynkę i dzida. Nawet Up!em wbijam się, wolnossącym 1,8 w Lagunie również, o Astrze 1,4T nie wspomnę. A QQ tego nie robiłem, bo silnik zamulał od dołu. Pomijam sytuację, że na ślimaku na parkingu w galerii handlowej trzeba było czasami redukować do jedynki, żeby auto wjechało. Na dwójce potrafił stanąć. Też to mi się nigdy nie zdarzało w innym aucie. Sam po zdaniu QQ po roku użytkowania w wynajmie myślałem o zakupie QQ, ale mocniejszy silnik był poza moim budżetem a tego 1,2 nie chciałem więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, spad napisał:

To było jedyne auto w mojej historii aut, którym bałem się wbić w ruch z podporządkowanej na zasadzie luka pomiędzy autami, wbijam jedynkę i dzida. Nawet Up!em wbijam się, wolnossącym 1,8 w Lagunie również, o Astrze 1,4T nie wspomnę. A QQ tego nie robiłem, bo silnik zamulał od dołu. Pomijam sytuację, że na ślimaku na parkingu w galerii handlowej trzeba było czasami redukować do jedynki, żeby auto wjechało. Na dwójce potrafił stanąć. Też to mi się nigdy nie zdarzało w innym aucie. Sam po zdaniu QQ po roku użytkowania w wynajmie myślałem o zakupie QQ, ale mocniejszy silnik był poza moim budżetem a tego 1,2 nie chciałem więcej.

to mial taka turbodziure? albo dlugie przelozenia plus turbo ktore wstawalo tylko od 1800?

 

rzeczywiscie masakra, w dobie aut, gdzie raczej wszyscy przescigaja sie osiagami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, gregoryj napisał:

to mial taka turbodziure? albo dlugie przelozenia plus turbo ktore wstawalo tylko od 1800?

 

rzeczywiscie masakra, w dobie aut, gdzie raczej wszyscy przescigaja sie osiagami

Nie podam Ci teraz szczegółów, ale o dziwo w miejskiej jeździe, gdzie czasami trzeba wcisnąć się QQ nie sprawdzał się. I podobne obserwacje miała moja żona, która też nim kierowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, spad napisał:

To było jedyne auto w mojej historii aut, którym bałem się wbić w ruch z podporządkowanej na zasadzie luka pomiędzy autami, wbijam jedynkę i dzida

Nie wsiadaj do Yarisa 1 z silnikiem 1, 0 bo można nieświadomie popełnić w ten sposób samobójstwo :swieca:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, gregoryj napisał:

to mial taka turbodziure? albo dlugie przelozenia plus turbo ktore wstawalo tylko od 1800?

 

rzeczywiscie masakra, w dobie aut, gdzie raczej wszyscy przescigaja sie osiagami

co ciekawe 1.6 TB też jakoś z dołu się nie zbiera, jak wsiadłem z 1.6TD to wydawało mi się że jest popsuty, bo niby 30KM więcej, brak 4x4 powinien wyrywać

dopiero jak odkryłem że on żyje, ale trzeba go pokręcić to pojawiła się frajda z jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, gregoryj napisał:

to mial taka turbodziure? albo dlugie przelozenia plus turbo ktore wstawalo tylko od 1800?

 

rzeczywiscie masakra, w dobie aut, gdzie raczej wszyscy przescigaja sie osiagami

Eee tam. Silnik wstaje od 1.5krpm, ale to jest 1.2 tylko, więc nie wiem czego oczekujecie. Fiesta z 1.0 EB nie ma co szukaćdo 2krpm, bo wrażenia jakby się ten silnik miał rozpaść. Ale to też norma, bo to 1.0 i nie pomaga nawet mała masa Forda. Co ciekawe tam dumnie piszą, że max moment jest niziutko. 

 

Wystarczy te 1.0 i 1.2 porównać do niedoładowanego 1.4 i ten poniżej 1.5krpm zamiata oba te mikrusy ;] , za to potem dostaje baty ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bartekm napisał:

Eee tam. Silnik wstaje od 1.5krpm, ale to jest 1.2 tylko, więc nie wiem czego oczekujecie. Fiesta z 1.0 EB nie ma co szukaćdo 2krpm, bo wrażenia jakby się ten silnik miał rozpaść. Ale to też norma, bo to 1.0 i nie pomaga nawet mała masa Forda. Co ciekawe tam dumnie piszą, że max moment jest niziutko. 

 

Wystarczy te 1.0 i 1.2 porównać do niedoładowanego 1.4 i ten poniżej 1.5krpm zamiata oba te mikrusy ;] , za to potem dostaje baty ;]

Nie wnikając w szczegóły techniczne, w miejsce szybciej włączam się do ruchu wolnossącym VW Up! 60KM niż doładowanym QQ 115 KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, akir napisał:

Najgorszy możliwy wybór to chyba qq z silnikiem 1.6. Jazda nim to istna masakra, nie wspominając o wysokim spalaniu. Operować gazem to tam tylko można 0-1, dramat

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

o jakim 1.6 piszesz ? bo w QQ II jest tylko 1.6TB 150 potem 163KM, i raczej sprawnie się odpycha, spalając w cyklu mieszanym 7-8L 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, spad napisał:

Nie wnikając w szczegóły techniczne, w miejsce szybciej włączam się do ruchu wolnossącym VW Up! 60KM niż doładowanym QQ 115 KM.

Cóż, w lżejszym Pulsarze problemu włączania się do ruchu nie dostrzegłem 😮

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, iwik napisał:

Za 72k PLN to były nowki w salonie w wyprzedaży. IMO bez sensu tyle płacić za używkę po wypożyczalni.

Z dychę lekko komis przytula na takim aucie jak chce sprzedawać 70k.

Z faktur, które dostałem z autem wynikało, że salon na takiej transakcji "przytulił" 5kzl brutto.

W tym umyli 2x (a może i wyprali) zrobili przegląd, dorzucili chlapacze i słynne już dywaniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy deal jaki zrobiłem to był deal w trójkącie: ja+diler+wypożyczalnia. Żeby było śmieszniej każdy "zarobił". Auto dla mnie kupiła wypożyczalnia z jakąś większą ilością sztuk aut dla nich (dla nich cena 36). Dealer mi sprzedał to samo auto w komisie od tejże wypożyczalni za 40kzl z zerowym przebiegiem. Wypożyczalnia w 3 sekundy zarobiła 4kafle minus podatek. Diler wyrobił plan sprzedaży dostał bonus. Ja też w sumie prawie 4 kafle zarobiłem, bo najlepsza oferta wyprzedażowa była na poziomie właśnie około 44tys. 3x win/win. Jedyny minus to to że formalnie nie jestem pierwszym właścicielem w papierach.

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako użytkownik QQ mogę tylko napisać...nie kupuj 1.2, bo możesz (ale nie musisz!) mieć sporo kłopotów- branie oleju to chyba najczęstszy wybryk tego francuskiego tworu.

Mnie sam sprzedawca odradzał ten silnik przy kupnie, a na necie jest dużo negatywnych opinii-osobiście też znam właściciela co mu silnik 1.2 wymieniono, a potem i tak...całe auto -ale już na 1.6 :).

 

Ja go miałem przez tydzień przed kupnem 1.6 i do miasta ok, ale na trasie za słaby. Do tego na tych samych trasach palił mi 8.5L, a moj obecny 1.6 7.5l/100

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.