Skocz do zawartości

Sprawdzenie Fiat-a, mamy kogoś?


steyr

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

potrzebuje sprawdzić Fiat-a po Vin-ie, czy jest coś w historii. Pomoże ktoś? Mam do przejechania trochę km, a jakbyś coś wyszło to na starcie odpuszczam.

 

nr Vin:

 

ZFA35600006F40753
 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, steyr napisał:

wyszło ok. 

Autobaza - jest historia uszkodzeń chociaż to jeszcze o niczym nie świadczy. Cena za raport to 35 zł, chyba warto wydać i zobaczyć co i jak. Dlaczego samochód jest na ogłoszeniach w SK?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, shapyr napisał:

Autobaza - jest historia uszkodzeń chociaż to jeszcze o niczym nie świadczy. Cena za raport to 35 zł, chyba warto wydać i zobaczyć co i jak. Dlaczego samochód jest na ogłoszeniach w SK?

No spoko, taka Auto Baza pewnie działa na zasadzie informacji od producentów. Telefonicznie dowiedziałem się odnośnie tego auta że był 1 wpis serwisowy przy 12kkm w listopadzie 2018r, 1 gwarancyjny z związku z jakąś przesłoną ale Pan z serwisu do końca nie mógł tego sprecyzować było tylko takie info. Z blacharskich rzeczy nie ma żadnego wpisu w Fiacie. Teoretycznie mogło być malowane w szopie u Janusza, ale to już się pewnie dowiem na miejscu jak się zdecyduje jechać. Tak jak zauważyłeś auto jest w SK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, shapyr napisał:

Autobaza - jest historia uszkodzeń chociaż to jeszcze o niczym nie świadczy. Cena za raport to 35 zł, chyba warto wydać i zobaczyć co i jak. Dlaczego samochód jest na ogłoszeniach w SK?

Ku..wa miałeś rację o ile te raporty są wiarygodne, raport mi wypluł że były 2 szkody obie na 1250Euro prawa strona była robiona/malowana wraz z przodem:facepalm: Jakim trzeba być kierowcą albo jakiego mieć pecha że obie szkody wystąpiły w ciągu 3 miesięcy:phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, steyr napisał:

Ku..wa miałeś rację o ile te raporty są wiarygodne, raport mi wypluł że były 2 szkody obie na 1250Euro prawa strona była robiona/malowana wraz z przodem:facepalm: Jakim trzeba być kierowcą albo jakiego mieć pecha że obie szkody wystąpiły w ciągu 3 miesięcy:phi:

 

1200 EUR to raczej nic poważnego się nie stało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

1200 EUR to raczej nic poważnego się nie stało

Żeby stwierdzić czy  to dużo czy mało to trzeba by znać rynek usług na Słowacji i ceny napraw blacharskich. W systemie ASO nic nie ma więc może było robione u Ziutka w stodole i dlatego tylko tyle wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te raporty to ciekawa sprawa i różne ciekawe rzeczy wychodzą. Wygenerowałem wstępny raport swojego dziadka i wyszło że w roku 2015 na Vin mojego auta był generowany u nich raport 2 razy. Auto mam od czerwca 2014r. i do tej pory nigdy nie było wystawione do sprzedaży i nie będzie. Z kolei u brata wyszło że auto ma 1 szkodę na kwotę 1kpln, czas realizacji szkody się zgadza z tym że auto było wtedy na serwisie w ASO i poprawiane było spasowanie tylnej klapy. Auto z czerwca 2018r nie uszkodzone do tej pory w żaden sposób, a tu przyjdzie Ci klient i rzuci papierkiem że auto miało szkodę i weź się tu tłumacz. Temat tego auta odpuszczam z racji raportu no i jest to komis AAA Auto od początku byłem nastawiony na wałek;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.03.2019 o 16:36, Maciej__ napisał:

 

1200 EUR to raczej nic poważnego się nie stało :)

1200 euro, to 5000 zł - dwa lata temu za malowanie dwóch błotników i zderzaka dałem 1500 zł, a słowacki rynek nie jest dużo (jeśli w ogóle) droższy od naszego

 

Oczywiście mogła być pierdoła, w stylu ktoś życzliwy porysował albo drobne puknięcie i wymieniany zderzak, ale zastanawiam się, czy nie może być tak, że w systemie jest 1200, a na prawdę było zero więcej. Auto po większym dzwonie, przyjedzie klient i jak zacznie sapać że "było robione", to pokazują i mówią "panie, lekka obcierka parkingowa, tutaj proszę rachunek".

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.03.2019 o 16:36, Maciej__ napisał:

1200 EUR to raczej nic poważnego się nie stało :)

1200 EUR w ASO to wymiana i malowanie pojedynczego elementu, więc nie ma się co bać takiego auta.

Każdy poważniejszy dzwon np. z wystrzałem poduszki dałby już kwotę kilkakrotnie większą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.03.2019 o 23:21, steyr napisał:

Auto z czerwca 2018r nie uszkodzone do tej pory w żaden sposób, a tu przyjdzie Ci klient i rzuci papierkiem że auto miało szkodę i weź się tu tłumacz

Jakbym trafił klienta, który by zrezygnował z auta, bo miało szkodę na 1000zł naprawioną w ASO, to chyba wskazałbym panu adres najbliższego gabinetu psychiatrycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, iwik napisał:

1200 EUR w ASO to wymiana i malowanie pojedynczego elementu, wc nie ma się co bać takiego auta. 

Sęk w tym, że ASO nic o naprawie nie wie jak wynika z wcześniejszego postu. Inna sprawa, że kiedyś wziąłem z AC jakieś 2,3 tys. (na kosztorys) za szkodę w ff mk1 a w sumie poza blachą na zewnątrz innych szkód nie było. Za tą kasę wymieniłem lampę, błotnik i zderzak (kupione w kolorze) i jeszcze zostało na zrobienie korozji na tylnej klapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.03.2019 o 10:52, steyr napisał:

Cześć,

 

potrzebuje sprawdzić Fiat-a po Vin-ie, czy jest coś w historii. Pomoże ktoś? Mam do przejechania trochę km, a jakbyś coś wyszło to na starcie odpuszczam.

 

nr Vin:

 

ZFA35600006F40753
 

pozdrawiam

mi ASO Fiata  pomoglo, auto mialem z wloch. Nie wydrukowali ale pozwolili poczytac na monitorze .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.