Skocz do zawartości

1.4 Multi-air wyrzuca płyn przez zbiorniczek


PiotrekPanda

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry :) 

 

Fiat Punto Evo 1.4 Multi-air z przebiegiem 100tys km. 

Auto podczas jazdy przy prędkości ok. 180km/h wyrzuciło cały płyn chłodniczy z układu górą przez korek, płyn został dolany i dojechałem do mechanika. Został wymieniony korek i termostat. 

Niestety po przejechaniu ok. 50km wychodząc z auta widzę że płyn się "gotuje" i wyciska się korkiem, wiec problem dalej został. (temp. na 90)

Pod korkiem oleju czysto, auto odpala normalnie i jeździ również normalnie, brak kopcenia z rury wydechowej, płyn chłodzący wygląda całkiem normalnie. 

 

Nie wiem co wymieniać ? 

UPG? pompa wody ? chłodnica zatkana ? czy coś jeszcze innego ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, SebeKK napisał:

Niech mechanik sprawdzi czy w ukladzie chlodzenia jest CO^2. Czy w aucie jest chlodnica EGR?

 

zamówiłęm wczoraj tester, jak przyjdzie to sprawedzę. Z tego co mi wiadomo to nie ma chłodnicy egr. 

 

Dzisiaj przy tem. ok. 70 góry wąż chłodnicy jest średnio twardy i jest ciepły, płyn jest czysty, brak bomblowania itp. Przy 90 jak odkręciłem korek płyn podniósł się prawię do samej góry, płyn bez oleistych plam itp, było pare "czarnych paprów" jakiś rodzaj zabrudzenia o stały a nie ciekły. 

Auto oczywiście na postoju i w trakcie jazdy grzeje bardzo dobrze, zawsze leci ciepłe powietrze. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, żeby woda się gotowała to musi być powyżej 100, a tutaj jest dodatkowo ciśnienie i płyn, a temperatura stoi na 90, czyli ciśnienie w układzie jest takie że korek je upuszcza

 

jeśli ogrzewanie jest dobre, znaczy że pompa pracuje poprawnie

jeśli nie wychodzi poza 90 stopni to znaczy ze termostat i chłodnica potrafią oddać taką ilość ciepła

 

wszystko się wyjaśni po sprawdzeniu testerem, bo wychodzi na to ze idzie ciśnienie z komory spalania silnika do układu :( 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakiej temperaturze otwarcia założył mechanik termostat? W T-Jet i MultiAir Turbo ma być 80+-2stC! Standardowo są 88+-2stC.

Do tego w MultiAir Turbo i T-Jet środek skali to nie 90stC, a 70stC. Swoją drogą w wolnossakach jest podobnie. Wszystko po to, żeby wskazówka nie latała, bo zaraz ludzie by serwisy zamęczyli. Aby stweirdzić jaka jest temperatura należy podłączyć się MES-em/AlfaOBD!

 

Odkręcanie korka przy nagrzanym płynie nie jest rozsądną zabawą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cinos napisał:

a temperatura stoi na 90, czyli ciśnienie w układzie jest takie że korek je upuszcza

Yhy, bez sprawdzenia w sofcie diagnostycznym powiedziano, że stoi na 90, tia, a świstak zawija w sreberka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PiotrekPanda napisał:

Z tego co mi wiadomo to nie ma chłodnicy egr. 

Zgadza się, bo nie ma typowego EGR :) Recyrkulacja spalin jest w komorze spalania, taki wewnętrzny EGR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, PiotrekPanda napisał:

test wykonany, płyn zmienił kolor z ciemnego na zółty, a wiec co2 jest  w układzie..... trochę słabo jak na 100tys że pada już uszczelka. Mam nadzieje że to tylko uszczelka a nie głowica :(  

Malo kiedy glowica pekala w benzynowych silnikach. Raczej uszczelka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, damianX napisał:

Przecież to multiair to na bank aktywator MA pada.

Tak, aktywator ma coś do płynu chłodniczego..., czego to człowiek może się dowiedzieć o tym silniku. Co więcej nie podano ani jednego objawu świadczącego o awarii modułu MA, czyli  Check Engine i takie tam, oraz oczywiście odpowiednie logi błędów z ECU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, krowka napisał:

Tak, aktywator ma coś do płynu chłodniczego..., czego to człowiek może się dowiedzieć o tym silniku. Co więcej nie podano ani jednego objawu świadczącego o awarii modułu MA, czyli  Check Engine i takie tam, oraz oczywiście odpowiednie logi błędów z ECU.

Oczywiscie Fiat sie nie psuje zgodnie z Twoja teoria. A taka awaria przy niskim przebiegu rownie dobrze moze swiadczyc, ze check engine nie dziala, moze lampka sie spalila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujekcybul napisał:

Oczywiscie Fiat sie nie psuje zgodnie z Twoja teoria. A taka awaria przy niskim przebiegu rownie dobrze moze swiadczyc, ze check engine nie dziala, moze lampka sie spalila.

Prosił Ciebie ktoś o zdanie? Wypowiadaj się na temat! Aż bije Twoja elokwencja po oczach - "Nie znam się, ale się wypowiem". Gdybyś chociaż wiedział jak działa MultiAir, jak objawia się uszkodzenie, ale tego nie wiesz, a swoje nic nie warte trzy grosze wciskasz! Szukaj drzwi... Widać masz jakieś problemy, na forum ich nie rozwiążesz.

Ku Twojej wiadomości, każdy właściciel/kierowca zobaczy (może za wyjątkiem kilku przypadków), że spalona/nie działa kontrolka Check Engine. Wsiądź do swojego wozidła, a się dowiesz w jaki sposób!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzałbym się turbinie, czy czasami nie ma problemu z jej korpusem, wszak wiadomo, że jest też chłodzona płynem chłodniczym - tak mi przed chwilą to wpadło. Może głupi pomysł, ale warto zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujekcybul napisał:

Oczywiscie Fiat sie nie psuje zgodnie z Twoja teoria. A taka awaria przy niskim przebiegu rownie dobrze moze swiadczyc, ze check engine nie dziala, moze lampka sie spalila.

silnik jest po modach i aktualnie ma 215KM, myślę że to tylko przyspieszyło proces i zużycie silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, PiotrekPanda napisał:

silnik jest po modach i aktualnie ma 215KM, myślę że to tylko przyspieszyło proces i zużycie silnika.

No i sprawa się rozjaśniła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krowka napisał:

Może głupi pomysł, ale warto zobaczyć.

IMHO wcale niegłupi. Znam taki przypadek w Renegade. Głupio by było zrzucić głowicę po czym się skapnąc, że to nie to. Choć mimo wszystko na 99% to UPG.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DamU napisał:

IMHO wcale niegłupi. Znam taki przypadek w Renegade. Głupio by było zrzucić głowicę po czym się skapnąc, że to nie to. Choć mimo wszystko na 99% to UPG.

 

Raz mialem przypadek w japoncu ze polecial koras chlodzony woda o takze kompresja do wody szla. Przypadki skrajnie malo spotykane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PiotrekPanda napisał:

głowica zrzucona, widać przedmuch 😄 dla świętego spokoju tylko dam głowię do sprawdzenia i za parę dni jeździmy 😄 

No i wszystko jasne. Dać na szczelnosc aszcza wodnego, planowanie, uszczelki i sruby i jazda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.