Skocz do zawartości

Sens malego francuskiego SUV'a moim okiem.


wujek

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, jfidelk napisał:

 

Venga tak, ix20 nie - niby to samo, ix20 trochę tańszy, ale przestali go modernizować dużo wcześniej, więc odstaje, a aż tyle tańszy nie jest.

Do tego warto rozważyć też.... Sandero Stepway - wysoko się wsiada, SUV-owaty jest, prosty... No i tańszy od pozostałych propozycji - a nuż podpasuje? Teraz to nawet z automatyczną klimą można dostać, więc już nic do szczęścia nie brakuje :) 

 

W cenie crossoverow klasy B to nawet o Dustera można się pokusić, jak tkos potrzebuje więcej miejsca :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Maciej__ napisał:

 

W cenie crossoverow klasy B to nawet o Dustera można się pokusić, jak tkos potrzebuje więcej miejsca :ok:

dokładnie. Sąsiad kupił Dustera o 20 tysięcy taniej niż ja Puga 2008, a jest to trochę większe auto :ok: fakt, że zwykły motor 1,6 i manual, ale na plus instalacja LPG. Jak ktoś szuka budżetowego rozwiązania to niezła propozycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, krowka napisał:

 Niektórymi trzeba, moim najlepszym nie trzeba rotfl Byś się zdziwił jak Twoja fieścina na ostrym zakręcie z tyłu by została rotfl Niejeden mistrz prostej się zdziwił i po moim ulubionym zakręcie nie jechał już 2m za zderzakiem mojego auta, ale cieszył się z tego, że szlifu boku w rowie z przeciwnej strony nie zrobił rotfl

 

:hehe:

 

15 godzin temu, krowka napisał:

Ps. Brakuje jeszcze testu łosia "większego SUV-a", np Dacii :) Większym rzeczywiście można szaleć

😄 Zapomniałem dodać, że Renegade ma wyższy profil opony niż 500X, przy tej samej średnicy felgi i szerokości opony. Jest jeszcze kilka drobnych niuansów.

 

Proszz...

 

 

 

I dla porównania...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jfidelk napisał:

 

Do tego warto rozważyć też.... Sandero Stepway - wysoko się wsiada, SUV-owaty jest, prosty... No i tańszy od pozostałych propozycji - a nuż podpasuje? Teraz to nawet z automatyczną klimą można dostać, więc już nic do szczęścia nie brakuje :) 

Skonfigurowalem max wersje z LPG - 55kPLN :oki: Niestety brak skrzyni AT dykwalifikuje u mnie to auto, a szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zinger napisał:

Niestety brak skrzyni AT dykwalifikuje u mnie to auto, a szkoda.

 

Marka chyba bardziej celuje w ten target:

Znalezione obrazy dla zapytania janusz nosacz automat

 

;]

 

A na serio, to przed WLTP była wersja z "automatem" - w cudzysłowie, pownieważ to zautomatyzowana skrzynia była. W sumie dobrze, że już jej nie ma, bo to była TRAGEDIA :)

 

Niestety, dwusprzęgłówki, jak w Twingo GT, nikt się nie odważył włożyć do Daćki ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.03.2019 o 18:21, krowka napisał:

Napisz mi gdzie stoi mój Renegade? O czym nie wiem?

To teraz znajdź test łosia dla mojego maleństwa, czyli 500X, bo taki zdaje się stoi w moim garażu, który ma niższe zawieszenie itp.

Chlopaki chyba czytaja AK :skromny: 

 

 

 

:jem: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bergerac napisał:

nie odbiega od standardu tej klasy aut :ok: całkiem nieźle :ok: 

 

No nie wiem, na moje oko standard w tej klasie to bliżej 75km/h, a są auta co zrobiły to z prędkością 80km/h. A to już przepaść.

 

Tymczasem wbrew twierdzeniom naszego kolegi Fiat pojechał dokładnie tak samo jak Jeep Renegade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bergerac napisał:

nie odbiega od standardu tej klasy aut :ok: całkiem nieźle :ok: 

One wszystkie tak jada. Mysle, ze Citroen wypadlby jeszcze gorzej. Ecosport troche szybciej nie wiem jak VW ale Arona to az podskakiwala. Tak swoja droga to nie sa jakies wysokie predkosci w PL tyle jezdzi sie w miescie. To daje sporo do myslenia jak to 500ka  przy gwaltownym manewrze podpiera sie lusterkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Ryb napisał:

 

No nie wiem, na moje oko standard w tej klasie to bliżej 75km/h, a są auta co zrobiły to z prędkością 80km/h. A to już przepaść.

 

Tymczasem wbrew twierdzeniom naszego kolegi Fiat pojechał dokładnie tak samo jak Jeep Renegade.

Az z ciekawosci popatrzylem na moje:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, wujekcybul napisał:

Chlopaki chyba czytaja AK :skromny: 

 

 

 

:jem: 

Ponownie wtopiłeś. Nie mam podniesionego Crossa, a City Look (Lounge, rocznik 2016). Jeżeli taki wygadany jesteś, to proszę o test wersji sprzed liftu, w mojej wersji, na tych samych gumach, z tym samym silnikiem. Jeżeli czegoś nie potrafisz odróżnić, to lepiej nie odzywaj się. Gdybyś jeszcze nie potrafił doczytać, to piszę tylko o swoim konkretnym egzemplarzu, konkretnie wypsoażonym, z konkretnymi oponami, wysokością itd. Masz "wielką" wiedzę, więc powinieneś wiedzieć o ile mój jest niższy od wersji Cross, jaki jest rozkład masy, jaka jest jego waga itp.
Nadal podtrzymuję, że swoją fieściną nie masz na zwykłej krętej drodze żadnych szans, a od tego się zaczęło, a nie łosiowych testów, które to jednak mają inną specyfikę.
Zapewne test łosia wyszedłby w przypadku mojego ciut lepiej, można rzec, że mam zaliczone dwie awaryjne "próby" drogowe - było całkiem spoko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, krowka napisał:

Ponownie wtopiłeś. Nie mam podniesionego Crossa, a City Look (Lounge, rocznik 2016). Jeżeli taki wygadany jesteś, to proszę o test wersji sprzed liftu, w mojej wersji, na tych samych gumach, z tym samym silnikiem. Jeżeli czegoś nie potrafisz odróżnić, to lepiej nie odzywaj się. Gdybyś jeszcze nie potrafił doczytać, to piszę tylko o swoim konkretnym egzemplarzu, konkretnie wypsoażonym, z konkretnymi oponami, wysokością itd. Masz "wielką" wiedzę, więc powinieneś wiedzieć o ile mój jest niższy od wersji Cross, jaki jest rozkład masy, jaka jest jego waga itp.
Nadal podtrzymuję, że swoją fieściną nie masz na zwykłej krętej drodze żadnych szans, a od tego się zaczęło, a nie łosiowych testów, które to jednak mają inną specyfikę.
Zapewne test łosia wyszedłby w przypadku mojego ciut lepiej, można rzec, że mam zaliczone dwie awaryjne "próby" drogowe - było całkiem spoko :)

 

Byłem pewien że test niemiarodajny bo Twój egzemplarz ma inny kolor.

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Ryb napisał:

 

Byłem pewien że test niemiarodajny bo Twój egzemplarz ma inny kolor.

:hehe:

Wysiliłem się, City Look MK I. Nie wiem jaki silnik (siakieś turbo, widać IC, więc któryś z MJ/MA), felga 17" więc opony 215/55R17 firmy (?), zapewne na 225/45 R18 jeszcze inaczej by poszedł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, krowka napisał:

Wysiliłem się, City Look MK I. Nie wiem jaki silnik (siakieś turbo, widać IC, więc któryś z MJ/MA), felga 17" więc opony 215/55R17 firmy (?), zapewne na 225/45 R18 jeszcze inaczej by poszedł

ale miota 8]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, krowka napisał:

Fiesta również :P Rozumiem, że w normalnych warunkach jednak w zakrętach dotyka drogi 4 kołami?

 

Test jest niemiarodajny poniewaz ja mam ST line :skromny:

 

Jak nie widzisz roznic w prowadzeniu Fiesta vs SUV B to EOT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wujekcybul napisał:

Test jest niemiarodajny poniewaz ja mam ST line :skromny:

 

Jak nie widzisz roznic w prowadzeniu Fiesta vs SUV B to EOT.

 

Ale się miotasz. Przyznaj w końcu że Fiat 500X to najlepszy samochód :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, maro_t napisał:

 

Ale się miotasz. Przyznaj w końcu że Fiat 500X to najlepszy samochód :hehe:

 

Ja bym przyznał ale nie mogę, bo w wątku obok udowodniono mi, że najlepsza jest Skoda.

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, maro_t napisał:

 

Ale się miotasz. Przyznaj w końcu że Fiat 500X to najlepszy samochód :hehe:

kiedyś reklamowa ceeda jako lepsze od Bravo...i pierwszy się pozbył ceeda 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Ryb napisał:

 

Ja bym przyznał ale nie mogę, bo w wątku obok udowodniono mi, że najlepsza jest Skoda.

:lol:

 

To jest proste. Skoda jest najlepsza w segmencie Premium, a Fiat 500X to najlepszy SUV, który jeździ lepiej niż nie-SUVy ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, wujekcybul napisał:

Jak nie widzisz roznic w prowadzeniu Fiesta vs SUV B to EOT.

Odpowiem tak. Nie widzę różnic w sposób identyczny, jak Ty nie widzisz różnic pomiędzy wersjami danego auta i różnym sposobie ich prowadzenia. Podniesione ideałami nie są, ale w normalnych warunkach w zakrętach sobie radzą, a test łosia jest czymś ekstremalnym - rozumiem, że bujasz tak autem, przed wejściem w każdy zakręt? Czyli przeciwskręt, a potem zadany tor i albo się uda, albo nie ;]

Dla mnie te auta od zawsze były, są i będą Crossover'ami, a nie szumnie nazywanymi SUV-ami - ten marketing...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, maro_t napisał:

, a Fiat 500X to najlepszy SUV

Mój był kupiony jako Crossover, nie SUV. Tak też był wtedy opisywany w katalogach, a że najlepszy? Cóż, tylko się cieszyć. Uwaga, ironia - definicja, a konkretniej link do niej, umieściłem poniżej! Też swoją drogą ją zastosowałeś ;]
Swoją drogą dla mnie najlepszy, bo w końcu z jakiegoś powodu go wybrałem spośród wielu innych.

 

15 minut temu, maro_t napisał:

który jeździ lepiej niż nie-SUVy

Szkoda, że niektórym wprost trzeba pisać, bo aluzji, ironii nie potrafią zrozumieć, wychwycić... Cóż, wprowadzenie gimnazjum wiele szkody narobiło...
Cieszę się bardzo, że jesteście rozbawieni i w dobrych humorach :)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Aluzja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krowka napisał:

Fiesta również :P Rozumiem, że w normalnych warunkach jednak w zakrętach dotyka drogi 4 kołami?

 

 

A ta Fiesta nie jedzie czasem o 8km/h szybciej niż Fiat 500? Przecież to jest przepaść.

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Ryb napisał:

 

A ta Fiesta nie jedzie czasem o 8km/h szybciej niż Fiat 500? Przecież to jest przepaść.

:hehe:

Chwileczkę, zadałem pytanie, czy też tak się zachowuje w normalnej jeździe w zakręcie, czyli jak to się jedzie np. do pracy, na zakupy. Pytanie było oczywiście czysto retoryczne, bo jak wiadomo nie będzie tego efektu. Podejrzewam, że nikt w czasie normalnej jazdy nie szarpie przed zakrętem kierownicą jak w teście łosia. Może są tacy, którzy tak jeżdżą na co dzień, na szczęście nie napotkałem takich.
Ogólnie w kwestii manewru unikowego łosia, kto nie ćwiczył to nie wie, jak ciężko jest wyprowadzić z czegoś takiego auto, szczególnie bez ESP. Wszystko zaczyna się dziać po skręcie kół w drugą stronę, co widać na filmach. Ktoś nieobeznany z reakcją auta polegnie, dodatkowo potęgując efekt próbą zacieśnienia zakrętu, w celu powrotu na pierwotny pas ruchu - czyli mówiąc wprost - wprowadzając przód auta w poślizg poprzez nadmierne skręcenie kół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, krowka napisał:

Chwileczkę, zadałem pytanie, czy też tak się zachowuje w normalnej jeździe w zakręcie, czyli jak to się jedzie np. do pracy, na zakupy. Pytanie było oczywiście czysto retoryczne, bo jak wiadomo nie będzie tego efektu. Podejrzewam, że nikt w czasie normalnej jazdy nie szarpie przed zakrętem kierownicą jak w teście łosia. Może są tacy, którzy tak jeżdżą na co dzień, na szczęście nie napotkałem takich.
Ogólnie w kwestii manewru unikowego łosia, kto nie ćwiczył to nie wie, jak ciężko jest wyprowadzić z czegoś takiego auto, szczególnie bez ESP. Wszystko zaczyna się dziać po skręcie kół w drugą stronę, co widać na filmach. Ktoś nieobeznany z reakcją auta polegnie, dodatkowo potęgując efekt próbą zacieśnienia zakrętu, w celu powrotu na pierwotny pas ruchu - czyli mówiąc wprost - wprowadzając przód auta w poślizg poprzez nadmierne skręcenie kół.

 

Ja nie wątpię że Fiat 500X jest nadal we wszystkim lepszy, z wyjątkiem akurat testu łosia, który to sam w sobie jest testem głupim i nieżyciowym, a kierowcy testowi którzy go przeprowadzili są nie dość kompetentni (mimo że zrobili setki tych testów).

Tak będzie do czasu aż zostanie tu znów niezbicie wykazane coś, w czym akurat lepszy od innych, porównywalnych samochodów Fiat 500X nie jest. Wtedy odpowiednio okaże się, że nadal jednak jest we wszystkim lepszy oprócz testu łosia oraz tego nowego kryterium. Które to kryterium stanie się oczywiście natychmiast kryterium głupim i nieżyciowym.

I zabawa będzie trwać...

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Ryb napisał:

 

Ja nie wątpię że Fiat 500X jest nadal we wszystkim lepszy, z wyjątkiem akurat testu łosia, który to sam w sobie jest testem głupim i nieżyciowym, a kierowcy testowi którzy go przeprowadzili są nie dość kompetentni (mimo że zrobili setki tych testów).

Tak będzie do czasu aż zostanie tu znów niezbicie wykazane coś, w czym akurat lepszy od innych, porównywalnych samochodów Fiat 500X nie jest. Wtedy odpowiednio okaże się, że nadal jednak jest we wszystkim lepszy oprócz testu łosia oraz tego nowego kryterium. Które to kryterium stanie się oczywiście natychmiast kryterium głupim i nieżyciowym.

I zabawa będzie trwać...

:lol:

Ty to napisałeś, nie ja. Biorę tekst dosłownie, bo pisałem na poważnie, a Ty nie piszesz w temacie wypowiedzi, którą zacytowałeś - jest to cecha godna typowego przydupasa w korpo, standard wypowiadać się nie na zadany w danym momencie temat, a jeszcze zacytować! Z chęcią bym zobaczył jak latasz po płycie poślizgowej. Kto byłby w tym teście łosiem? Ty, czy Twoje auto - nieważne jakie by było?

 

54 minuty temu, krowka napisał:

Ogólnie w kwestii manewru unikowego łosia, kto nie ćwiczył to nie wie, jak ciężko jest wyprowadzić z czegoś takiego auto, szczególnie bez ESP

Stąd, jeżeli tu zobaczyłeś coś o kierowcach testowych, to pytań nie mam!

Co do Twojej interpretacji mojej wypowiedzi - typowy korpobełkot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, krowka napisał:

Ty to napisałeś, nie ja. Biorę tekst dosłownie, bo pisałem na poważnie, a Ty nie piszesz w temacie wypowiedzi, którą zacytowałeś - jest to cecha godna typowego przydupasa w korpo, standard wypowiadać się nie na zadany w danym momencie temat, a jeszcze zacytować! Z chęcią bym zobaczył jak latasz po płycie poślizgowej. Kto byłby w tym teście łosiem? Ty, czy Twoje auto - nieważne jakie by było?

Stąd, jeżeli tu zobaczyłeś coś o kierowcach testowych, to pytań nie mam!
Co do Twojej interpretacji mojej wypowiedzi - typowy korpobełkot.

 

Gumka Ci pękła spektakularnie, lecz niecelnie niestety. A zarobione punkty możesz przekazać na jakiś charytatywny cel.

:lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ryb napisał:

 

Gumka Ci pękła spektakularnie, lecz niecelnie niestety. A zarobione punkty możesz przekazać na jakiś charytatywny cel.

:lol:

 

Hmm, na pewno mi? :hmm:
Miłego dnia życzę;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, krowka napisał:

Mój był kupiony jako Crossover, nie SUV.

Jakie to ma znaczenie dla normalnych ludzi crossover czy suv?

Mam teraz w chacie Kia Soul i po lekturach neta sam nie mogę się zdecydować czy czasem jadę MPV czy crossoverem. Niestety, niezależnie czym w danej chwili jadę, mam takie same gówniane odczucia z tej jazdy.

Tak samo jest z tym crossover czy suv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.03.2019 o 17:05, ZUBERTO napisał:

Jakie to ma znaczenie dla normalnych ludzi crossover czy suv?

Dla mnie ma. Crossover to nieduże, podniesione, nadające się co najwyżej do podjazdu na krawężnik, tudzież przejechac dziurawą polną drogą :)

Już wiem, dlaczego gdzieś powyżej padło o złym prowadzeniu w temacie Juke'a - tym to dopiero miota, felg szkoda rotfl

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie kumpla teśc potrzebuje coś wyższego by móc łatwiej wsiadać i wysiadać. Co mu zaproponować? Bo chyba nie takie bez sensu auto?;]
Venga albo np Meriva ;]

natapane Redmi5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, krowka napisał:

Już wiem, dlaczego gdzieś powyżej padło o złym prowadzeniu w temacie Juke'a - tym to dopiero miota, felg szkoda rotfl

 

 

A i tak pojechał szybciej niż Fiat.

8]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Ryb napisał:

 

A i tak pojechał szybciej niż Fiat.

8]

Czyli jeździ lepiej na dwóch, niż czterech - jazda na dwóch widać zdecydowanie poprawia jego zwrotność, a i dba o to, aby za starych felg nie mieć :hehe: Jeździ szybciej od wielu aut innych marek :hehe: Co ciekawe takie zachowanie, a o 200kg lżejsze od mojego viagrowatego (1512kg).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, krowka napisał:

Crossover to nieduże, podniesione, nadające się co najwyżej do podjazdu na krawężnik, tudzież przejechac dziurawą polną drogą :)

 

No tu to się mylisz. Ja na przykład mam coś, co jest podręcznikowym wręcz przykładem crossovera. A pojedzie duuuużo dalej w terenie niż 90% SUVów, nawet tych z napędem na 4 łapy.

O zdolnościach terenowych klasyfikacja SUV/Crossover nie mówi praktycznie nic :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Ryb napisał:

 

A i tak pojechał szybciej niż Fiat.

8]

Pojechal szybciej i co najwazniejsze skrecil. Duzo aut segmentu B podrywa tylne kolo do gory przy gwaltownym skrecie. Felg sie od tego nie porysuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wujekcybul napisał:

Pojechal szybciej i co najwazniejsze skrecil. Duzo aut segmentu B podrywa tylne kolo do gory przy gwaltownym skrecie. Felg sie od tego nie porysuje.

Jeszcze raz obejrzyj, ewentualnie załóż okulary, soczewki, cokolwiek co poprawi wzrok, i policz na ilu kołach jechały te Juke'i i jak zmasakrowało w jednym z nich felgę - zarysowanie, to zbyt delikatne określenie. Podpowiem, oprócz tylnego, to jeszcze do góry poszło przednie z tej samej strony. Jeżeli jazda na granicy wywrócenia auta jest normalna - zapewne zwykły kierownik już by zaliczył dacha, to w takim razie co jest normą? Chyba jednak lepiej zaliczyć z kimś czołówkę przodem, niż dachem w takiej sytuacji.
Ale fakt, w większości przypadków wróciły na swój tor, na dwóch, bardzo niestabilnie , ale wróciły :jump::lol:Marzę o czymś takim rotfl

Do tego teraz twierdzisz, że felg się nie porysuje, a "porysowali" :)

Ps. Może przesadziłem z "na granicy wywrócenia", bo jeszcze troszkę brakowało, ale dla zwykłego kierownika ta sytuacja bezpieczna nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, mokrii napisał:

Venga albo soul ;]

Jak soul to tylko za kare, dla kogoś kto lubi wozem drabiniastym z drewnianymi kołami jeździć.

Nawet na balonach 195/65/16 plomby z zębów wypadają, zastanawiam się co będzie jak letnie (zdaje się) 245/40/18 założę. Cichy to on też nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak soul to tylko za kare, dla kogoś kto lubi wozem drabiniastym z drewnianymi kołami jeździć.
Nawet na balonach 195/65/16 plomby z zębów wypadają, zastanawiam się co będzie jak letnie (zdaje się) 245/40/18 założę. Cichy to on też nie jest.
Takie uroki tych crossoverow...
Żeby się to jako tako prowadziło to niestety musi być sztywno zestrojone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie uroki tych crossoverow...
Żeby się to jako tako prowadziło to niestety musi być sztywno zestrojone.

Niekoniecznie. Żoniny Pug prowadzi się całkiem spoko i jest nawet komfortowy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, krowka napisał:

Jeszcze raz obejrzyj, ewentualnie załóż okulary, soczewki, cokolwiek co poprawi wzrok, i policz na ilu kołach jechały te Juke'i i jak zmasakrowało w jednym z nich felgę - zarysowanie, to zbyt delikatne określenie. Podpowiem, oprócz tylnego, to jeszcze do góry poszło przednie z tej samej strony. Jeżeli jazda na granicy wywrócenia auta jest normalna - zapewne zwykły kierownik już by zaliczył dacha, to w takim razie co jest normą? Chyba jednak lepiej zaliczyć z kimś czołówkę przodem, niż dachem w takiej sytuacji.
Ale fakt, w większości przypadków wróciły na swój tor, na dwóch, bardzo niestabilnie , ale wróciły :jump::lol:Marzę o czymś takim rotfl

Do tego teraz twierdzisz, że felg się nie porysuje, a "porysowali" :)

Ps. Może przesadziłem z "na granicy wywrócenia", bo jeszcze troszkę brakowało, ale dla zwykłego kierownika ta sytuacja bezpieczna nie jest.

Powtórze jeszcze raz- SUV czy crossovery NIE SŁUŻĄ do takiej jazdy. One sa do spokojniejszej jazdy a nie do szybkich winkli. To tak jakby narzekać na choppera że nie jest zwinny jak ścigacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, 1Marek1 napisał:

Powtórze jeszcze raz- SUV czy crossovery NIE SŁUŻĄ do takiej jazdy. One sa do spokojniejszej jazdy a nie do szybkich winkli. To tak jakby narzekać na choppera że nie jest zwinny jak ścigacz.

Również wielokrotnie podkreślałem, że w czasie normalnej jazdy coś takiego nie ma miejsca, a test łosia to ekstremum, więc np. jeden forumowicz wyskoczył, że powinni testy pozmieniać, bo coś mi się nie podoba - to tak w wielkim skrócie i uproszczeniu. Zapewne na Twojego posta nie "wsiądą" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, 1Marek1 napisał:

Powtórze jeszcze raz- SUV czy crossovery NIE SŁUŻĄ do takiej jazdy. One sa do spokojniejszej jazdy a nie do szybkich winkli. To tak jakby narzekać na choppera że nie jest zwinny jak ścigacz.

 

I gdyby jeden user nie zaczął tu głupot opowiadać jak to 500X jeździ w zakrętach jak szatan to by tej dyskusji nie było.

Dalej już tylko mu udowodniono to co napisałeś wyżej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również wielokrotnie podkreślałem, że w czasie normalnej jazdy coś takiego nie ma miejsca, a test łosia to ekstremum, więc np. jeden forumowicz wyskoczył, że powinni testy pozmieniać, bo coś mi się nie podoba - to tak w wielkim skrócie i uproszczeniu. Zapewne na Twojego posta nie "wsiądą" 
Test łosia to ekstremum? 8]

natapane Redmi5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mokrii napisał:

Test łosia to ekstremum? 8]

natapane Redmi5
 

Tak, ekstremum, bo używane w sytuacji podbramkowej! Chyba, że na co dzień uzywasz ten manewr, ja niestety mialem okazję w mojej karierze w rzeczywistych warunkach tylko 3 razy, plus ileś dziesiątek razy na płycie poslizgowej.

Nie wiem jak Ty, ale nie mam w zwyczaju tak wjeżdżać w zakręty, omijać spodziewane przeszkody itp. żadnym samochodem, bo to żadna przyjemność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Ryb napisał:

 

I gdyby jeden user nie zaczął tu głupot opowiadać jak to 500X jeździ w zakrętach jak szatan to by tej dyskusji nie było.

Dalej już tylko mu udowodniono to co napisałeś wyżej.

 

Bo jeździ, czy Tobie się to podoba, czy nie! Nie jeździleś - nie oceniaj! Najwięcej zawsze tacy mają do powiedzenia niestety - mądrości od Ciebie wypłynęły, że aż strach, czyli klasyka "Nie znam się, nie jeździłem, obejrzałem łosia na youtubach, to się wypowiem" :) Jeszcze kiedyś się zdziwisz...

Jeszcze jedno. Warto abyś w wyniku procesu nauki wpoił sobie do glowy, że test łosia to nie zwykłe zakręty, a manewr unikowy spowodowany nagłym pojawieniem się przeszkody przed autem. Ze zrozumieniem tego masz ewidentne problemy, ale idzie to pokonać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.