Skocz do zawartości

Skuter/ motór 125


MajkDe

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

 

Wiem, że pora nie ta, ale szukam jednośladu z motorem o pojemności do 125ccm.

Wstępne założenia:

- ma to być albo skuter, albo motocykl ("z biegami"),

- nowy lub używka z dobrych rąk,

- raczej 4T,

- budżet nie jest jeszcze ustalony, ale strzelę, że 5kPLN.

 

Wszelkie podpowiedzi mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zaczeniesz czegos szukac to musisz sprecyzowac swoje plany co chcesz kupic i do czego ma służyć. W innym przypadku to raczej nikt konkretnie nic ci nie podpowie bo nikt nie jest wróznka i nie wie czy szukasz skutera chopeera czy np małego ścigacza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głównie dojazdy do pracy ok 20km w jedną stronę + wprawa przed kat A. Warszawa, w tym Trasa Siekierkowska...

 

Raczej motocykl 125ccm. Z nówek to w grę w budżecie wchodzą Romety, Zippy, Junaki itp.

 

Główny user to małżonka. Musi się spodobać. Chyba będę musiał ją gdzieś zabrać na pomacanie i przymierzenie przed dokładniejszym się jej określeniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.03.2019 o 20:33, 1Marek1 napisał:
Dnia 15.03.2019 o 17:49, bolekatepl napisał:

Jak dla kobiety to raczej skuter w kobiecym kolorze

Jak wprawka przed A to zdecydowanie motocykl z manualną zmianą biegów.

Ja rekomenduję motocykl 125ccm z manualną zmianą biegów. Niestety pracowi znajomi żony, dojeżdżający do pracy jednośladami, namieszali jej i odradzili 125tkę z manualem. 😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, borbet napisał:

Ja rekomenduję motocykl 125ccm z manualną zmianą biegów. Niestety pracowi znajomi żony, dojeżdżający do pracy jednośladami, namieszali jej i odradzili 125tkę z manualem. 😕

Ja to widze taK;

-jeżeli ma to służyć tylko do jazdy po mieście i nie ma planów na A- to skuter. Nie ma wady ciągłego mieszania biegami co w 125 i to w mieście jest nagminne i stresujące. Ponadto skuter ma najlepszą ochrone przed wiatrem i wodą.

- jeżeli w planach jest jednak kat A to jednak motor, który przy swojej niewygodzie w klasie 125 (mieszanie biegami) nauczy wprawnie się taką skrzynia posługiwać w przyszłości na większych motocyklach na A. Ponadto pozycja na motocyklu jest jednak o wiele lepsza niż na skucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przy dokładnie takich samych założeniach - budżet, potrzeby - kupiłem sobie w zimę Hondę PCX. I jestem mega zadowolony. Dzisiaj odbyłem pierwszą jazdę po Wawie z plecakiem - małżonka zadowolona, choć trochę cykorzyła jak przejeżdżałem w korku między samochodami.

 

PCXa polecam - w sam raz dla dorosłej osoby - w kręgu moich zainteresowań był jeszcze N-Max Yamahy. Odradzano mi chińszczyznę.

Kobietom często podobają się klasyki typu Vespa lub podobne. Te pierdzikółka również można znaleźć z silnikiem 125cm3.

 

Zwróć jeszcze uwagę na to, że skuter to dopiero początek wydatków. Do tego musisz doliczyć kasę na: kask, kurtkę/spodnie/rękawiczki, zabezpieczenie, kufer, szybę, grzane manetki. W przypadku kobiety wygląd będzie się bardziej liczył niż dla mężczyzny, więc prawdopodobieństwo wydania niemałej kasy odpowiednio wzrasta. Licz +2.000zł.

Przy zakupie używki dojdzie jeszcze koszt serwisu i ewentualnych napraw. Licz +1000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bartłomiej napisał:

Do tego musisz doliczyć kasę na: kask, kurtkę/spodnie/rękawiczki, zabezpieczenie, kufer, szybę, grzane manetki. W przypadku kobiety wygląd będzie się bardziej liczył niż dla mężczyzny, więc prawdopodobieństwo wydania niemałej kasy odpowiednio wzrasta. Licz +2.000zł.

 

2 tys za odzież to bardzo optymistycznie. Zapytam pytaniem- ile w tych 2 tys przeznaczyłeś na kask? Bo trzeba min 1 tys zł. A gdzier kurtka+ spodnie+buty+ rekawice? Moim zdaniem ta kwota to bliżej 3 tys zł. Chyba że second hand.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, 1Marek1 napisał:

2 tys za odzież to bardzo optymistycznie. Zapytam pytaniem- ile w tych 2 tys przeznaczyłeś na kask? Bo trzeba min 1 tys zł.

Kask kupiłem Nolana, dałem 530zl. Nowy.

Kurtkę zamierzam kupić używaną. 300zł. Już znalazłem, jutro jadę na przymiarkę.

Spodnie pewnie kupię nowe - jeansy moto: 350-400zł.

Jakieś zabezpieczenie muszę znaleźć, nie wiem, ile będzie mnie kosztowało.

Szybę sobie chyba kupię, kufer na razie nie jest potrzebny.

 

Skąd Ci się wzięło, że na kask "minimum 1 tys zł"? Oglądałem sporo testów i opinii na YT - należy się wystrzegać najtańszych kasków bez certyfikatów a nie wyłącznie sięgać po górną półkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Bartłomiej napisał:

Skąd Ci się wzięło, że na kask "minimum 1 tys zł"? Oglądałem sporo testów i opinii na YT - należy się wystrzegać najtańszych kasków bez certyfikatów a nie wyłącznie sięgać po górną półkę.

Ja zaczynałem od LS2 za <500 zł ale bardzo szybko zamieniłem na Schubertha C3. Wziąłem sobie do serca rade z jakiegoś moto-forum aby kask kupić najdroższy na jaki cie stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Bartłomiej napisał:

@1Marek1 A mnie udało się wyrwać tego Nolana na wyprzedaży. Przymierzałem też LS2, ale mi nie pasował.

Różnica w cenie polega pewnie też na tym, że ja na skuter mam kask otwarty. Integralne są droższe.

Powodzenia i LwG!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.03.2019 o 15:02, borbet napisał:

Główny user to małżonka. Musi się spodobać. Chyba będę musiał ją gdzieś zabrać na pomacanie i przymierzenie przed dokładniejszym się jej określeniem...

 

kojarzysz moped.pl ?
mają sklep i serwis na Księcia Janusza , dodatkowo handlują skuterami

jak byłem u niech jakiś czas temu to mieli koło 30 sztuk na stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.03.2019 o 15:02, borbet napisał:

Główny user to małżonka. Musi się spodobać. Chyba będę musiał ją gdzieś zabrać na pomacanie i przymierzenie przed dokładniejszym się jej określeniem...

A małżonka to w ogóle jest przekonana, że chce jeździć skuterem/moto? Może niech się przymierzy do tych cichobiegów elektrycznych na wynajem - masz w Wawie blinkee oraz jedenslad.pl. Za nieduże pieniądze można się przekonać, czy w ogóle "jest temat", czy nie.

No i w Wawie masz sporo placów ze skuterami, zazwyczaj przy wylotówkach, można się przymierzyć do konkretnego modelu. Moped spoko, ale tani nie są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, karax napisał:

 

kojarzysz moped.pl ?
mają sklep i serwis na Księcia Janusza , dodatkowo handlują skuterami

jak byłem u niech jakiś czas temu to mieli koło 30 sztuk na stanie

Obadamy.

 

14 minut temu, Bartłomiej napisał:

A małżonka to w ogóle jest przekonana, że chce jeździć skuterem/moto? Może niech się przymierzy do tych cichobiegów elektrycznych na wynajem - masz w Wawie blinkee oraz jedenslad.pl. Za nieduże pieniądze można się przekonać, czy w ogóle "jest temat", czy nie.

No i w Wawie masz sporo placów ze skuterami, zazwyczaj przy wylotówkach, można się przymierzyć do konkretnego modelu. Moped spoko, ale tani nie są.

Chce w końcu zrobić A (temat przerwany jakiś czas temu, ale robiła już 88 na placu). "Koledzy" w pracy namieszali - odradzili 125 z biegami, bo problem w korkach, bo przy 125 to trzeba często mieszać biegami...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎14‎.‎03‎.‎2019 o 21:12, Cinek napisał:

Romet Scrambler, w tej cenie dostaniesz lekko używany a silniczek to V2. :jem:

A oglądałeś "to" z bliska? U mnie sąsiad przez ten wynalazek prawie w alkoholizm wpadł ;] Wykonanie nie powala na kolana, a i dostępność części bardzo słaba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎17‎.‎03‎.‎2019 o 22:11, 1Marek1 napisał:

Nie ma wady ciągłego mieszania biegami co w 125 i to w mieście jest nagminne i stresujące. 

A gdzie frajda z jazdy? I czemu zmiana biegów ma być "stresująca"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎18‎.‎03‎.‎2019 o 15:41, borbet napisał:

Obadamy.

 

"Koledzy" w pracy namieszali - odradzili 125 z biegami, bo problem w korkach, bo przy 125 to trzeba często mieszać biegami...

 

Bo koledzy w rurkach pewnie sami nie ogarniają i nie chcieli, żeby kobieta ich zawstydziła ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Blues napisał:

A gdzie frajda z jazdy? I czemu zmiana biegów ma być "stresująca"?

Wiem że to subiektywne, ale frajda z mieszania biegami to jest na drodze poza miastem i jak nie trzeba tego robić za czesto. A w mieście to nie bardzo. Ale to moje odczucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.03.2019 o 15:41, borbet napisał:

Chce w końcu zrobić A (temat przerwany jakiś czas temu, ale robiła już 88 na placu).

 

 Krecenie 8 to mi akurat łatwo przyszło. Znacznie gorzej i sporo potu kosztował mnie za to szybki slalom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Blues napisał:

Bo koledzy w rurkach pewnie sami nie ogarniają i nie chcieli, żeby kobieta ich zawstydziła ;]

 

2 godziny temu, 1Marek1 napisał:

Wiem że to subiektywne, ale frajda z mieszania biegami to jest na drodze poza miastem i jak nie trzeba tego robić za czesto. A w mieście to nie bardzo. Ale to moje odczucia.

 

Może w weekend uda się coś pooglądać i poprzymierzać. Doradcy z korpo prawdopodobnie traktują jednoślad do szybkiego dostania się do fabryki a nie dla przyjemności z jazdy moto. 

 

Z uwagi na plany kontynuacji robienia A ja jestem za motórem 125 z biegami. Nic tak nie nauczy sprawnego posługiwania się biegami jak codzienna praktyka...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.