Skocz do zawartości

Dlaczego pomimo 9 letniego samochodu jeżdżę na przeglądy do ASO


Fili_P

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, gregoryj napisał:

jakby to jeszcze bylo ASO, dostalbym fakture, wiem, ze goscie zatrudnieni, maja umowy i placone ZUSy .... to ok

 

kase za rozrzad wzial, ile bys chcial wziasc albo zaplacic za odkrecenie 2 x korka spustowego miski oraz filtra i ich przykrecenie? Mowicie ze 100 pln to dobra cena? To ile to kosztuje w ASO? 250pln

Stary, jeździłem kiedyś do mechanika, który klientowi w 2012 przy robocie za 3kzl doliczył 50zl za wymianę filtra powietrza (robocizna, bo za filtr policzył oddzielnie, dostęp łatwy, 4 śruby na wierzchu). 

Od tamtej pory zacząłem szukać innego i znalazłem, ale 100 za oleje w silniku i skrzyni to jak dla mnie cena dobra albo co najmniej w sam raz.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogóline dużo zależy od samoego konkretnego ASO jak i od marki pod jaką funkcjonuje.

O ile do mojego ex ASO Skody nie miałbym problemu zawieźć auta w ciemno, na większość czynności,

to do Forda i Toyoty z mojego podwórka, absolutnie nie, bo ceny CHORE!

Do Hyundaia lokalnego też niekoniecznie, bo sam warsztat i załoga, bardzo niski poziom, wszystkiego.

 

Przykładowo teraz znajomy przegląd na 60.000 km w RAV4 benzyna z 2014 roku.

Olej + filtr, PP, płyn hamulcowy i ogólna obsługa. 1700 zł brutto :hehe:

 

Z tego co kojarzę, Mitsu potrafi to rozegrać jeszcze lepiej.

Także jak zwykle w życiu, ZALEŻY.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, wujekcybul napisał:

Te 550zl to przeplaciles. Trzeba bylo na Zeran do FSO podjechac zrobili by fachowo za 300 a za reszte dobra flaszke kupic. Na przeglady jezdzilbym do ASO.

Następnym razem.

Pierwszy raz chciałem zmienić w ASO :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

à propos, 

 

żona umawiała się na przegląd Skody Superb w ASO - komputer pokładowy zaprosił na wymianę oleju i na przegląd za 15 dni (auto ma 4,5 roku i 70500km) i trochę zaskoczył mnie koszt: 1530zł po rabacie, a wymieniane mają być olej z filtrem, filtr powietrza, kabiny, paliwa i świece.

Czy wg Was to adekwatna cena do zakresu przeglądu, czy mam szukać poza ASO ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, jqr napisał:

à propos, 

 

żona umawiała się na przegląd Skody Superb w ASO - komputer pokładowy zaprosił na wymianę oleju i na przegląd za 15 dni (auto ma 4,5 roku i 70500km) i trochę zaskoczył mnie koszt: 1530zł po rabacie, a wymieniane mają być olej z filtrem, filtr powietrza, kabiny, paliwa i świece.

 

A ile kosztuja swiece i jak wyglada dojscie do nich? Duzo trzeba rozbierac?

Wg mnie 1000 byloby relatywnie tanio, 1200 normalnie, a 1500 raczej przydrogo ;]

Ale nie znam cen gratow do Skody i ile kosztuje standardowy przeglad bez wymiany filtra powietrze i swiec.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem spróbować z ASO, ale za wymiane paska rozrządu, pompy wody zintegrowanej z obudową termostatu i osobnym paskiem wychodzi ok. 4000 zł. U niezależnego na ORYGINALNYCH częściach z tego samego ASO całość zamyka się w 1800-2000 zł, na dobrej jakości zamiennikach z ori pompą wody można się zamknąć w 1500 zł. Przy takiej różnicy ja dziękuję za ASO bo wymiana rozrządu w tym silniku jest wyjątkowo prosta i przyjemna, a główny koszt to ori pompa z termostatami i obudową ok. 750 zł.

Gdyby krzyknęli 2500 zł to odstawiam bez zastanowienia, ale 4000 zł to gruuba przesada, szczególnie, że tam są max 4 roboczogodziny jak by to robić pierwszy raz i wszystko 3x sprawdzać, a doświadczony mechanik z ASO powinien w 2 godziny to ogarnąć.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, gregoryj napisał:

To bylo 15 minut pracy mechanika.

użycie specjalnych narzędzi . nie każdy filtr oleju odkręcisz kluczem pakowym . nie każdy korek spustowy oleju odkrecisz kluczem płaskim . budujesz garaż - ok . teraz pomyśl - ktoś ma wartacik . musi go utrzymać ( płaci wynajem lub poniósł koszty budowy ) - policz po jakim czasie zwróci ci się garaż gdybyś w godzinę zmienił 3 x olej za 30 zł . w godzinę wyjdziesz 90 zł x 8 godz dziennie = 270 zł dniówka . na suchy chleb wyjdzie ale już bez wody .chyba  nie masz styczności z mechaniką bo nie masz pojęcia ile kosztują narzędzia a samymi kliuczami płaskooczkowymi to mozna sobie w uchu pogrzebać . teraz to w każdym aucie są inne łby śrub - torxy , spliny . imbusy ( wszystkie mogą być wewnątrzne i zewnątrzne ) . do korków spustowych sa kwadraty , trójkąty , sześciokąty . dochodzi chemia - odrdzewiacze , zmywacze , uszczelniacze itd itd . powodzenia .

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mrBEAN napisał:

W Pandzie dopłacał będzie ;]

Nie napisałem tylko że to MJet ;] Już po skundleniu z Oplem filtr oleju jest w taki miejscu że lecą siarczyste pierony przez warsztat jak go odkręcają a się starają nie uwalić w koło olejem wszystkiego ;] Do tego osłony, komp podpięty serwis skasowany i godzinka schodzi ;]  

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

A ile kosztuja swiece i jak wyglada dojscie do nich? Duzo trzeba rozbierac?

Wg mnie 1000 byloby relatywnie tanio, 1200 normalnie, a 1500 raczej przydrogo ;]

Ale nie znam cen gratow do Skody i ile kosztuje standardowy przeglad bez wymiany filtra powietrze i swiec.

 

żona odtworzyła mi nagraną rozmowę z serwisem i w cenie była również wymiana płynu hamulcowego: (ceny z usługą wymiany)

"przegląd" z wymianą oleju 5l i filtra 560zł

filtr powietrza 150

kabinowy 140

paliwa 150

świece 350

płyn hamulcowy 155

 

cena "normalna" chyba tylko za świece - w IC 280zł za komplet

a dojście do świec bezproblemowe

Edytowane przez jqr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, spad napisał:

Ciekawe za ile chciałbyś wejść pod samochód, zlać oleje, zalać na nowo? Przy tym w co drugim uwalisz się ekstra syfem z osłony silnika. 100 zł w tych czasach to dobra cena za taką usługę.

Przede wszystkim trzeba rozgraniczyć na lokalizację. Niby jeden kraj, ale co miasto, co wioska, to inne ceny. Ja np w Gdyni (no jednak Trójmiasto) za wymianę oleju w silniku i skrzyni MT biorę po 30 zł i tak od 13 lat cena jest stała. Pół roku temu zapadła decyzja, że jeśli klient przywozi swój olej, to cena za wymianę skacze do 35 zł. Oczywiście są to ceny brutto, na życzenie faktura bez żadnych dopłat, jak to niektórzy mechanicy doliczają. Przykład z dzisiaj, przyjeżdża klient z ulicy, zupełnie obcy, przywozi swój olej do skrzyni i filtr paliwa (Opel Insignia 2015r 2.0 cdti), za wymianę oleju w skrzyni F40 i wymianę filtra paliwa, który w tym modelu jest schowany pod podłogą za osłonami i przy jego wymianie trzeba się nieźle ropą uwalić po łokcie, klient płaci 70 zł. Auto stało w warsztacie niecałą godzinę, klient nie ustalał ceny przed serwisem. Przykład 2. jutro wymieniam olej w ASB w BMW 540i e39, klient chce zrobić wymianę statyczną, na którą i tak potrzeba 5 litrów specjalnego oleju (zwykły ATF się nie sprawdza), zdjąć miskę skrzyni, wymienić filtr hydrauliczny (Mann) i zmontować wszystko z nową uszczelką. Cena uzgodniona na 480 zł (części i robocizna). Przykład 3. z dzisiaj, stare Audi A3 zostawione na wymianę tarcz i klocków hamulcowych na 4 kołach wraz z płynem hamulcowym. W trakcie okazało się, że tylne zaciski stoją dęba, więc wymiana reperaturek tylnych zacisków, plus naprawa jednego gwintu odpowietrznika i nowy odpowietrznik, dwa komplety dobrych tarcz z dobrymi klockami, płyn i usługa razem 820 zł, czas operacyjny 2 godziny. 

Jeden powie, hmm? coś za tanio, pewnie gdzieś jest haczyk, a inni, że mam drogo, bo fakt jest taki, że tańszych warsztatów u mnie w mieście nie brakuje.

Zresztą batalię przy ustalaniu ceny i targowanie mam średnio 4-5 razy w tygodniu.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, jqr napisał:

świece 350

 

cena "normalna" chyba tylko za świece - w IC 280zł za komplet

a dojście do świec bezproblemowe

Jeżeli ja te świece w cenie dla warsztatu mam za 150 zł, to ASO ma je jeszcze taniej, tak więc to nie jest normalna cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kaczorek79 napisał:

Jeżeli ja te świece w cenie dla warsztatu mam za 150 zł, to ASO ma je jeszcze taniej, tak więc to nie jest normalna cena.

i tu chyba odpowiedziałeś na pytanie tego wątku ... TY masz, a ile na tym zarobisz TY albo inny warsztat, to już inna sprawa

 

w naszym kraju nie ceni się dobrze wykonanej usługi i pewnie dlatego warsztaty odbijają to sobie marzą na częściach

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, jqr napisał:

 

w naszym kraju nie ceni się dobrze wykonanej usługi i pewnie dlatego warsztaty odbijają to sobie marzą na częściach

Co racja to racja, pracuje w usługach i coś o tym wiem... Ma być tanio! I nic tego nie zmieni... Kumpel mnie najlepiej podsumował - pamiętam Cię 6 lat temu chcący zmienić świat poprawić usługi, teraz polozyles na to przysłowiową laske. I ma rację po co się starać jak można zarobić a mieć mniej siwych włosów, doradzaniem itd. 

To tak jak mój szwagier, ciągle mu u mojego mechanika było źle i nie dobrze bo facet starał się żeby go na koszty nie naciągnąć itd. To wyzwal go od ujowych mechaników. No i oddał ostatnio auto do norauto 2500zl zapłacił gdzie mój by za to samo wziął 1500zl ale... 

Edytowane przez Luke16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, iwik napisał:

Zasadniczo wystarczy nie liczyć sobie marży 120% na materiałach, to klient nie będzie przywoził swoich.

ja tak tylko w kwestii matematycznej - mógłbyś mi jakoś rozrysować jak jest możliwe uzyskanie 120% marży ? Takim magikiem to nawet mój szef nie jest...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, bergerac napisał:

ja tak tylko w kwestii matematycznej - mógłbyś mi jakoś rozrysować jak jest możliwe uzyskanie 120% marży ? Takim magikiem to nawet mój szef nie jest...

nie wiem czy kolegom chodziło o to samo, ale dla mnie jak kupisz za 5, a sprzedasz za 11, to jest 120% marży

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, jqr napisał:

żona odtworzyła mi nagraną rozmowę z serwisem i w cenie była również wymiana płynu hamulcowego: (ceny z usługą wymiany)

"przegląd" z wymianą oleju 5l i filtra 560zł

filtr powietrza 150

kabinowy 140

paliwa 150

świece 350

płyn hamulcowy 155

 

cena "normalna" chyba tylko za świece - w IC 280zł za komplet

a dojście do świec bezproblemowe

 

No to jeśli masz sprawdzonego mechanika, to pewnie ze 3-4 stowki może urwiesz z tej ceny...

Jeśli nie, to wg mnie wycena z ASO jest calkiem w porządku :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, bergerac napisał:

Zasadniczo klientów, którzy przyjeżdżają ze swoimi materiałami typu olej i filtr bym wyganiał albo doliczał 20% za pracę na materiałach klienta.

Ja do Aso jezdze na wymieane oleju ze swoim olejem. Kupuje lepszy o polowe taniej niz w ASO maja. Uwazasz, ze robie cos niestosownego, bo nie daje sie okradac w bialy dzien?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, iwik napisał:

No dobrze, załóżmy że udowodniłeś wszystkim ze lepiej znasz sie na handlu. To teraz możesz już wrócić do tematu dyskusji.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
 

to jest właśnie temat dyskusji :) Na szczęście, to już chyba też zostało udowodnione :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zinger napisał:

Ja do Aso jezdze na wymieane oleju ze swoim olejem. Kupuje lepszy o polowe taniej niz w ASO maja. Uwazasz, ze robie cos niestosownego, bo nie daje sie okradac w bialy dzien?

nie mi to oceniać. Jak pisałem - gdybym prowadził warsztat, to nie chciałbym pracować na materiałach klienta. Nie dość, że warsztat traci marżę z powodu niesprzedanego towaru, to jeszcze podejmuje ryzyko pracy na materiałach niewiadomego pochodzenia. Z punktu widzenia klienta wolę wybrać warsztat z dostępem do dobrych części w miarę w dobrych cenach i nie mieć problemów z ewentualną reklamacją. Każdy warsztat bardzo łatwo się wymiksuje z gwarancji jak pracuje na częściach dostarczonych przez klienta.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bergerac napisał:

nie mi to oceniać. Jak pisałem - gdybym prowadził warsztat, to nie chciałbym pracować na materiałach klienta. Nie dość, że warsztat traci marżę z powodu niesprzedanego towaru, to jeszcze podejmuje ryzyko pracy na materiałach niewiadomego pochodzenia. Z punktu widzenia klienta wolę wybrać warsztat z dostępem do dobrych części w miarę w dobrych cenach i nie mieć problemów z ewentualną reklamacją. Każdy warsztat bardzo łatwo się wymiksuje z gwarancji jak pracuje na częściach dostarczonych przez klienta.

Jesli beda oferowali olej w cenac zblizonych do rynkowych to bardzo chetnie, ale nie mam zamiaru placic drugie tyle jak sie to ma w przypadku mojego ASO. Olej spelnia ich norme i nie maja podstaw do podwazenia tego.

Drugie auto serwisuje lokalnie i tam zawsze zlecam wymiane i oni kupuja olej, ale wiem ze nie robia ze mnie wała. Wilk syty i owca cala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



nie mi to oceniać. Jak pisałem - gdybym prowadził warsztat, to nie chciałbym pracować na materiałach klienta. Nie dość, że warsztat traci marżę z powodu niesprzedanego towaru, to jeszcze podejmuje ryzyko pracy na materiałach niewiadomego pochodzenia. Z punktu widzenia klienta wolę wybrać warsztat z dostępem do dobrych części w miarę w dobrych cenach...


Tak też wybieram jak robię OT. Ale olej przywożę swoj, bo z beczki nigdy nie wiem jaki słonecznikowy mi tam wleją.
Na kąciku VW masz przykłady absurdów cenowych w ASO. Ten sam przegląd (w sumie wymiana oleju i filtrów a nie tam żaden przegląd), te same materiały: ASO Skoda (z autoryzacją VW) ok. 350zł, ASO VW ponad 700zł.
Sam olej w ASO VW prawie 300zł, taki sam kupiłem w ASO Skody za 130zł za bańkę.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, jqr napisał:

nie wiem czy kolegom chodziło o to samo, ale dla mnie jak kupisz za 5, a sprzedasz za 11, to jest 120% marży

Narzutu :)

Marża to co innego. Jest to mylone choć w sumie poza osobami z branży, dla których to różne rzeczy,  każdy wie o co chodzi.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, zinger napisał:

Ja do Aso jezdze na wymieane oleju ze swoim olejem. Kupuje lepszy o polowe taniej niz w ASO maja. Uwazasz, ze robie cos niestosownego, bo nie daje sie okradac w bialy dzien?

Znajomy do ASO pojechał ze swoim olejem, tylko że zamiast 5 litrów przywiózł 4. Do tej pory wspomina, że ten dodatkowy litr kupiony na miejscu kosztował go więcej niż przywiezione 4 litry. Olej dokładnie taki sam.

49 minut temu, bergerac napisał:

Jak pisałem - gdybym prowadził warsztat, to nie chciałbym pracować na materiałach klienta.

Nawet ASO zgadza się na materiały klienta, o ile spełniają ich wymagania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, cumel napisał:

Daj namiar ;] w Puncie to może trochę jeszcze zejdziesz z ceny?

 

 

13 godzin temu, mrBEAN napisał:

W Pandzie dopłacał będzie ;]

 

Jak widzicie kolega mechanik kaczorek79 bierze tyle samo - 30 pln. I to w BMW gdzie czasami wymiana oleju nie jest taka prosta.  I pisalem o moim konkretnym aucie. Dostep do filtra jest elegancki. Do odkrecenia korkow spustowych i wlewowych potrzeba zwyklego klucza oczkowego czy nasadkowego. Jak sie sprezy mechanik to przy wymianie rozrzadu zlewa sie olej. a nalanie zajmie 15 minut z papierosem w reku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.04.2019 o 12:07, Fili_P napisał:

ALE Jeżeli NIE MASZ zaufanego warsztatu specjalizującego się w autach danej marki, czasu, wiedzy specjalistycznej itd... to przejażdżka do ASO to nie jest taki głupi pomysł.

sorry, ale mam inne zdanie.

aso skody nie potrafiło znalezc przyczyny awarii przez 2 tygodnie. chcieli pół auta wymieniać za bajońskie kwoty.

póżniej mechanik specjalista, niegdyś pracujący w skodzie, obecnie prowadzący swój warsztat również nie mógł poradzić sobie z problemem.

wkurzony na maxa, zacząłem czytać fora, kupiłem sobie kabel za 150 zł, wymieniłem odpowiedni czujnik, który kosztował 20 zł, i po awarii

także ja do aso nie pojade nigdy w życiu

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na ASO nie narzekam.

Co prawda większość rzeczy robię u prywatnego mechanika, starszego Pana dobrze ogarniającego mechanikę.

Przy problemach np. natury elektrycznej polecajacego innych.

Wtedy jednak jadę do ASO, bo już parokrotnie sparzyłem się na tych innych) może i deko drożej choć też nie zawsze, ale zawsze trafnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎05‎.‎04‎.‎2019 o 11:36, gregoryj napisał:

 

 

Jak widzicie kolega mechanik kaczorek79 bierze tyle samo - 30 pln. I to w BMW gdzie czasami wymiana oleju nie jest taka prosta.  I pisalem o moim konkretnym aucie. Dostep do filtra jest elegancki. Do odkrecenia korkow spustowych i wlewowych potrzeba zwyklego klucza oczkowego czy nasadkowego. Jak sie sprezy mechanik to przy wymianie rozrzadu zlewa sie olej. a nalanie zajmie 15 minut z papierosem w reku.

to wyobraź sobie teraz, że przyjeżdża do Ciebie kilkuletnie auto w którym masz osłonę, którą demontujesz, kołki takie badziewne, że przy demontażu w rękach się rozsypują, nowe -komplet kosztuje 11 złociszy + uszczelka/podkładka korka spustowego (tak wiem że to grosze ale zawsze) i już z Twoich 15 minut robi się 20, a z 30zł 18.50.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moich kontaktach z ASO tylko raz coś zdiagnozowali poprawnie i naprawa okazała się niedroga. Poza tym:

- za trzecim podejściem i przy wskazaniu przeze mnie, co i gdzie jest źle, w końcu poprawili (przy okazji spierniczyli co innego)

- pojazd odebrany jako naprawiony, po kilometrze ten sam objaw (tak naprawdę stwierdzili, że mi się przywidziało i nic nie zrobili), po powrocie zdiagnozowali uszkodzenie całego modułu komputera

- wymieniają bez pytania płyn na zimowy przy przeglądzie - tylko że już był zimowy

- próbują naciągnąć, że jakąś część "po znajomości" sprzedadzą za 700 PLN zamiast za 1700 PLN. Tylko że tę część wymieniałem 2 miesiące wcześniej i kosztowała 320 PLN. I była oczywiście po wymianie sprawna

- przegląd, w ramach którego płaci się za pierdyliard podpunktów, polega wyłącznie na wymianie oleju przez mechanika, który wyraźnie robi to w wielkim pośpiechu

- po zakupie opon zimowych i wymianie, w jednym z kół było za niskie ciśnienie (wizualnie było widać) - po dopompowaniu przeze mnie było OK. Nie potrafią nawet koła napompować.

- sprzedają niepasującą część elektryczną, która nie podlega wymianie

 

Tyle pamiętam na szybko i są to tylko przypadki dotyczące mnie.

Z mechanikami bywa różnie, w 80-90% przypadków jestem zadowolony. ASO to po prostu proszenie się o kłopoty. Z mojej strony u nich tylko przegląd gwarancyjny z patrzeniem, czy mechanik na pewno filtr oleju wymienia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.04.2019 o 12:44, gregoryj napisał:

Nigdy nie bylem w ASO, ale "Ziutek" specjalizujacy sie w marce samochodu, ktorego zawiozlem na wymiane rozrzadu (bez pompy), krzyknal za wymiane 2 paskow i 2 rolek, regulacje zaworow - 350-400 pln. Mowi, ze mechanicy nie chca pracowac czasem za 15 zeta na godzine :nie_wiem:

Chyba sam zaczne sobie rozrzady wymieniac ... ;] 

 

A i hitem bylo, ze za wymiane oleju w silniku i skrzyni biegow liczyl 100 PLN (sama robota, olej i filtr przywiozlem) :facepalm: Ale pokarala go Bozia za takie zdzierstwo ;]

No to startuj, wystarczy dobrze klucze, jakis pneumatyk, blokady lub na janusza, fajnie jak sie ma podnosnik i ochote babrac 3-5 h optymistycznie za 350zl raz na 5-10 lat. A i gwarancji nie masz. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.04.2019 o 13:35, bergerac napisał:

o kurde, chłopie, jakbym był mechanikiem to bym się modlił, żeby tacy klienci się trzymali ode mnie z daleka.


Zasadniczo klientów, którzy przyjeżdżają ze swoimi materiałami typu olej i filtr bym wyganiał albo doliczał 20% za pracę na materiałach klienta.

Slusznie, bo mechanicy poza usluga za prace maje tez marze produktowa. kazdy liczy swoje, taki swiat, sam kupuje olej i filtr bo  chce miec taki a nie inny i tyle. W zony opelku sam wymienilem olej bo mam kanal w garazu a i kompa do resetu nie trzeba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.04.2019 o 15:30, gregoryj napisał:

nie naciagaj. za 30 pln wymienie. wlasnie buduje garaz. jak ktos przyjedzie i bedzie chcial, za duza flaszke zrobie spokojnie.

Rozumiem ze zalozysz DG, oplacisz srodowiskowe,  obrot odpadami, bedziesz dokumentowal wszystko i uczciwie zaplacisz ZUS i podatek? Zaczynaj, sprawa prosta.Juz zacznij liczyc miliony :)))

  • Lubię to 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, ZUBERTO napisał:

Wtedy jednak jadę do ASO, bo już parokrotnie sparzyłem się na tych innych) może i deko drożej choć też nie zawsze, ale zawsze trafnie.

Pewne rzeczy w zasadzie tylko ASO zrobi. Kolega w Kii postanowił przyoszczędzić i czyścił klimę przy pomocy jakiejś pianki. Spalił moduł komfortu. Nikt poza ASO tego nie chciał dotykać. A w ASO kazali mu sobie spaloną płytkę kupić na złomie, wymienili, odpalili i wcale nie skasowali jakiś kosmicznych pieniędzy. Także...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.04.2019 o 21:44, blue_ napisał:

sorry, ale mam inne zdanie.

aso skody nie potrafiło znalezc przyczyny awarii przez 2 tygodnie. chcieli pół auta wymieniać za bajońskie kwoty.

póżniej mechanik specjalista, niegdyś pracujący w skodzie, obecnie prowadzący swój warsztat również nie mógł poradzić sobie z problemem.

wkurzony na maxa, zacząłem czytać fora, kupiłem sobie kabel za 150 zł, wymieniłem odpowiedni czujnik, który kosztował 20 zł, i po awarii

także ja do aso nie pojade nigdy w życiu

 

 

Bo w ASO pracuja wymieniacze ktorzy robia to co jest w instrukcji. A ze w nowych autach jest malo usterek to maja malo doswiadczenia i malo umieja. A tak z ciekawosci co to byla za usterka i co to za czujnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, fanlan napisał:

Rozumiem ze zalozysz DG, oplacisz srodowiskowe,  obrot odpadami, bedziesz dokumentowal wszystko i uczciwie zaplacisz ZUS i podatek? Zaczynaj, sprawa prosta.Juz zacznij liczyc miliony :)))

Nigdy nie bede prowadzil DG, chyba ze dodatkowo przy etacie. Takie uslugi to kolezensko moge prowadzic. Przyjezdzasz z flaszka albo 4-6pakiem browarow .... i masz ;] Od tego ZUSu, ani dodatkowych podatkow nie musze odprowadzac ani miec DG.

 

Olej oddam wlascicielowi, ktory u nas w kraku moze oddac za darmo do tzw PSZOKa

 

I pisze po raz n-ty. Gosc, ktory mi to robil, nie robil na fakture, na 99% wszystko na czarno, az boje sie myslec co z olejem robia.

Jakby to bylo ASO, lub cokolwiek z faktura , i przyjechalbym tylko na wymiane oleju, to 100 pln uznalbym za promocje albo uczciwie opodatkowane ozusowane pieniadze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.