Skocz do zawartości

Odwołanie od wyceny przez ubezpieczyciela. Jak uzasadnić?


Joki

Rekomendowane odpowiedzi

Moi drodzy, pewna nowa znajoma :swinka: miała małą obcierkę parkingową. Dwoje drzwi przetarte. Dwie małe wgniotki. Moim zdaniem do szpachlowania. Sprawczyni się przyznała, jest oświadczenie. Będzie robione z OC sprawcy.

Jako internetowy: "znaffca" zostałem poproszony o konsultację. Doradziłem obligatoryjne odwołanie od pierwszej wyceny przez ubezpieczyciela sprawcy.

Tylko na co właściwie się powołać? Nie bo nie? Czy jakoś to uzasadnić? Jak?

:hmm:  

  • Lubię to 1
  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Joki napisał:

Moi drodzy, pewna nowa znajoma :swinka: miała małą obcierkę parkingową. Dwoje drzwi przetarte. Dwie małe wgniotki. Moim zdaniem do szpachlowania. Sprawczyni się przyznała, jest oświadczenie. Będzie robione z OC sprawcy.

Jako internetowy: "znaffca" zostałem poproszony o konsultację. Doradziłem obligatoryjne odwołanie od pierwszej wyceny przez ubezpieczyciela sprawcy.

Tylko na co właściwie się powołać? Nie bo nie? Czy jakoś to uzasadnić? Jak?

:hmm:  

Ja kiedyś zrobiłem dodatkową wycenę naprawy w ASO i przesłałem razem z odwołaniem - w odpowiedzi zrobili całkę ;]

Ale zamiast ~4 tys. zł wyszło ponad 6 tys. zł odszkodowania :ok:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Joki napisał:

Moi drodzy, pewna nowa znajoma :swinka: miała małą obcierkę parkingową. Dwoje drzwi przetarte. Dwie małe wgniotki. Moim zdaniem do szpachlowania. Sprawczyni się przyznała, jest oświadczenie. Będzie robione z OC sprawcy.

Jako internetowy: "znaffca" zostałem poproszony o konsultację. Doradziłem obligatoryjne odwołanie od pierwszej wyceny przez ubezpieczyciela sprawcy.

Tylko na co właściwie się powołać? Nie bo nie? Czy jakoś to uzasadnić? Jak?

:hmm:  

Nie wiesz od czego chcesz się odwołać, ale chcesz się odwołać. Dobre.;l

A tak na poważnie to najpierw zobacz jak wycenią a potem myśl o odwołaniu.

  • Lubię to 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lupus napisał:

Nie wiesz od czego chcesz się odwołać, ale chcesz się odwołać. Dobre.;l

A tak na poważnie to najpierw zobacz jak wycenią a potem myśl o odwołaniu.

Racja, też myślałem, że będę musiał się odwoływać a ubezpieczyciel wycenił mi na podstawie zdjęć 1000 zł za małe przetarcie zderzaka, które naprawiłem sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, dobromir napisał:

Racja, też myślałem, że będę musiał się odwoływać a ubezpieczyciel wycenił mi na podstawie zdjęć 1000 zł za małe przetarcie zderzaka, które naprawiłem sam.

Mi pękniętą szybę wycenili tak że po wymianie byłem 300 do przodu do tego na tydzień dali nowego qashqaia.;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Joki napisał:

 Doradziłem obligatoryjne odwołanie od pierwszej wyceny przez ubezpieczyciela sprawcy.

Tylko na co właściwie się powołać? Nie bo nie? Czy jakoś to uzasadnić? Jak?

:hmm:  

I bardzo dobrze. Pierwsza wycena jest zawsze zaniżona. To taka polityka ubezpieczycieli. W uzasadnieniu piszesz, że wycena którą otrzymałeś jest za niska ze względu na koszty robocizny i części. Otrzymasz drugą wyższą z klauzulą, że nie będziesz miał już więcej roszczeń.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, aviator napisał:

I bardzo dobrze. Pierwsza wycena jest zawsze zaniżona. To taka polityka ubezpieczycieli. W uzasadnieniu piszesz, że wycena którą otrzymałeś jest za niska ze względu na koszty robocizny i części. Otrzymasz drugą wyższą z klauzulą, że nie będziesz miał już więcej roszczeń.

Właśnie o taki wybieg taktyczny chodzi. Wystarczy w praktyce po prostu nie bo nie czy coś dołączyć z jakiegoś warsztatu itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Joki napisał:

Moi drodzy, pewna nowa znajoma :swinka: miała małą obcierkę parkingową. Dwoje drzwi przetarte. Dwie małe wgniotki. Moim zdaniem do szpachlowania. Sprawczyni się przyznała, jest oświadczenie. Będzie robione z OC sprawcy.

Jako internetowy: "znaffca" zostałem poproszony o konsultację. Doradziłem obligatoryjne odwołanie od pierwszej wyceny przez ubezpieczyciela sprawcy.

Tylko na co właściwie się powołać? Nie bo nie? Czy jakoś to uzasadnić? Jak?

:hmm:  

jak kiedyś się odwoływałem odnośnie wyceny pozostałości przy całce - napisałem, że skoro wycenili wrak na xx kpln to niech wskażą podmiot, który za tyle odkupi lub sami odkupią za tyle, bo moje próby sprzedaży ;) wraku nie odniosły skutku, a najwyższa proponowana mi za wrak kwota wyniosła yy kpln (przy czym yy kpln = 1/2 xx kpln) - nie dołączałem żadnych dowodów i tyle.... odpisali mi że wystawią wrak na swój portal aukcyjny... ja w międzyczasie sprzedałem wrak za wspomniany yy kpln, a 2 dni po tym oni mi napisali, że z ich aukcji gość jest gotów kupić za ….. dokładnie tyle samo co ja sprzedałem :]

 

więc może tu w podobny deseń napisz: że skonsultowała zakres naprawy w lokalnych warsztatach blacharsko - lakierniczych i żaden z nich nie był gotów podjąć się naprawy za kwotę, która wskazał ubezpieczyciel i że minimalna kwota za jaką jest w stanie naprawić to ….. zł. Można też zaproponować niech ubezpieczyciel wskaże lokalny warsztat, który jest w stanie naprawić te uszkodzenie za wskazaną przez nich kwotę....

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz też się odwołac i zostać wysłany na drzewo, jak to zrobiło PZU przy ostatniej szkodzie, jaką miałem z cudzego OC.

Napisałem, że ich wycena jest śmieszna i nie pokrywa nawet 30% naprawy z częściami, a oni odpisali, że powinienem szukać tańszych warsztatów, bo mam optymalizować ich wydatki, żeby nie musieli dużo wydawać. I jestem nie w porządku, że chcę tyle pieniędzy, a jak mi się nie podoba, to mam przedstawić faktury na więcej, to oni się zastanowią.

Także nie zawsze odwołanie od pierwszej wyceny gwarantuje podniesienie kwoty odszkodowania.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, ghost2255 napisał:

Możesz też się odwołac i zostać wysłany na drzewo, jak to zrobiło PZU przy ostatniej szkodzie, jaką miałem z cudzego OC.

 

Pff...

Compensa (z OC):

wycena "z automatu" - 800zł (nie zaakceptowałem oczywiście)

wycena przez rzeczownawcę na podstawie zdjęć - 1600zł (brak akceptacji)

W ASO francuskiej marki poszło bezgotówkowo 10.5k zł (brutto) + parę stów za zastępcze :hehe:

 

Jakby compensa nie pogrywała w kule i dała od razu 3k na konto, to bym się zgodził, bo szkoda naprawdę minimalna (kwestia wymiany kpl zderzaka i przełożenia czujników parkowania)

  • Lubię to 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2019 o 10:06, Joki napisał:

Moi drodzy, pewna nowa znajoma :swinka: miała małą obcierkę parkingową. Dwoje drzwi przetarte. Dwie małe wgniotki. Moim zdaniem do szpachlowania. Sprawczyni się przyznała, jest oświadczenie. Będzie robione z OC sprawcy.

Jako internetowy: "znaffca" zostałem poproszony o konsultację. Doradziłem obligatoryjne odwołanie od pierwszej wyceny przez ubezpieczyciela sprawcy.

Tylko na co właściwie się powołać? Nie bo nie? Czy jakoś to uzasadnić? Jak?

:hmm:  

a po co się odwoływać od wycen? Wstawiasz do warsztatu i zapominasz. Mi przysłali wycenę 2000zł, to zrobiłem bezgotówkowo i kosztorys wyszed 6500. Sam pewnie bym ogarnął za 3-4 tys, ale chytry 2x traci.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, bielaPL napisał:

po co się odwoływać od wycen? Wstawiasz do warsztatu i zapominasz.

Właśnie po to aby warsztat nie zawyżał. To są zwykłe oszustwa co wyprawiają warsztaty kiedy robią bezgotówkowo. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a po co się odwoływać od wycen? Wstawiasz do warsztatu i zapominasz. Mi przysłali wycenę 2000zł, to zrobiłem bezgotówkowo i kosztorys wyszed 6500. Sam pewnie bym ogarnął za 3-4 tys, ale chytry 2x traci.
a jak ktoś nie chce robić tylko sprzedać uszkodzony?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się odwoływałem dopiero jak miałem wycenę, napisałem pismo, pozałączałem różne paragony a i tak całkę dostałem ;] odwołałem co do wartości auta, bo np. zawieszenie sportowe policzyli na +140, gdzie wyszło mnie to 15x razy więcej.

W każdym razie - u mnie nic to odwołanie nie dało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się odwoływałem dopiero jak miałem wycenę, napisałem pismo, pozałączałem różne paragony a i tak całkę dostałem ;] odwołałem co do wartości auta, bo np. zawieszenie sportowe policzyli na +140, gdzie wyszło mnie to 15x razy więcej.
W każdym razie - u mnie nic to odwołanie nie dało. 
miałeś duży współczynnik pecHa

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie po to aby warsztat nie zawyżał. To są zwykłe oszustwa co wyprawiają warsztaty kiedy robią bezgotówkowo. 
No to niech TU wyceniają tak, żebym miał pewność, że się zmieszczę w kosztorysie i zostanie mi na taksówkę przez parę dni jak auto bedzie naprawiane.
Jak robią taką wycenę, że muszę szukać używanych części i robić w stodole to mam ich ... właśnie tam, gdzie oni mnie.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, iwik napisał:

No to niech TU wyceniają tak, żebym miał pewność, że się zmieszczę w kosztorysie i zostanie mi na taksówkę przez parę dni jak auto bedzie naprawiane.

No i w tym celu jest obligatoryjne odwołanie.

Taki złoty środek w warunkach PL.

;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2019 o 10:06, Joki napisał:

Moi drodzy, pewna nowa znajoma :swinka: miała małą obcierkę parkingową. Dwoje drzwi przetarte. Dwie małe wgniotki. Moim zdaniem do szpachlowania. Sprawczyni się przyznała, jest oświadczenie. Będzie robione z OC sprawcy.

Jako internetowy: "znaffca" zostałem poproszony o konsultację. Doradziłem obligatoryjne odwołanie od pierwszej wyceny przez ubezpieczyciela sprawcy.

Tylko na co właściwie się powołać? Nie bo nie? Czy jakoś to uzasadnić? Jak?

:hmm:  

 

Niech znajoma nie dziaduje tylko odstawia do serwisu na naprawę bezgotówkową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie po to aby warsztat nie zawyżał. To są zwykłe oszustwa co wyprawiają warsztaty kiedy robią bezgotówkowo. 
:O to już zmartwienie ubezpieczyciela. Jak woli zydowac na wypłacie gotowkowej to takie są konsekwencje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2019 o 10:06, Joki napisał:

Tylko na co właściwie się powołać? Nie bo nie? Czy jakoś to uzasadnić? Jak?

:hmm:  

Napisz,  że okoliczne warsztaty nie są w stanie naprawić samochodu za podaną kwotę i minimalna kwota to xxx.  Ewentualnie niech wskażą warsztat,  gdzie uda się naprawić auto a taką kwotę. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Dnia 24.04.2019 o 10:06, Joki napisał:

Moi drodzy, pewna nowa znajoma :swinka: miała małą obcierkę parkingową. Dwoje drzwi przetarte. Dwie małe wgniotki. Moim zdaniem do szpachlowania. Sprawczyni się przyznała, jest oświadczenie. Będzie robione z OC sprawcy.

Jako internetowy: "znaffca" zostałem poproszony o konsultację. Doradziłem obligatoryjne odwołanie od pierwszej wyceny przez ubezpieczyciela sprawcy.

Tylko na co właściwie się powołać? Nie bo nie? Czy jakoś to uzasadnić? Jak?

:hmm:  

Iść do prawnika. Nie chce naprawiać w ASO? Grozi całka? Szpachlowanie to dodatkowo utrata wartości pojazdu, no chyba, że już jest cały poszpachlowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu odwoływałem się pisemnie od decyzji i sumy odszkodowania co prawda przy ubezpieczeniu domu ale działanie podobne. Wg majstra od ciesielki i dla pewności drugiego - suma była ok 21k zł - pierwsza propozycja i wizyta rzeczoznawcy to 7300. Po piśmie do nich i ponownej wizycie speca (zostałem poinstruowany przez majstrów co mówić i na co zwracać uwagę). Przyszła druga propozycja - 15.700 :) No to następne pismo i i wspominam o sądzie bo lecą w kulki. 3 wizyta speca, pogadał z majstrem, który podjął się roboty, coś pomierzył, obfotografował po raz trzeci i pojechał. Za tydzień decyzja o przyznaniu 26k zł. To już podpisałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.