Skocz do zawartości

Auto prywatne do użytku służbowego za kilometrówkę


zolu

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 27.04.2019 o 07:59, mjedruszak napisał:

0,8358 PLN zwyczajnie nie odzwierciedla realnych kosztow eksploatacji samochodu

 

Moje dwa ostatnie auta (Fabia RS, Octavia) zamknęły się stawką 0,8 i 0,7 zł za km. BRUTTO. Także nie jest to tak do końca oderwane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, kartonik napisał:

Ostatnio jechałem firmowym 3-letnim samochodem, co na co dzień wozi maszynistów, który miał przebieg 420 tyś km :O

Nasza 4 letnia nubira miala 560 tys km na LPG od nowosci.:) bez remontu. A Daewoo to mial byc szmelc w oczac VWmaniakow:)

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, rwIcIk napisał:

Mnie obecnie wychodzi 1,5 zł za 1 km.

Początek eksploatacji, drogawe auto i średnie przebiegi.

Czyli  taxi niewiele drozsza. A jak odejmiesz koszty parkowania, problem z miejscem, stanie w korkach, taxi ma bud pasy czesto to moze sie okazac ze dzisiaj taxi  w porownaniu do drogiego auta  ma sens.

A w razie wojazy rencar za 3000 zl i spokoj.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fanlan napisał:

Czyli  taxi niewiele drozsza. A jak odejmiesz koszty parkowania, problem z miejscem, stanie w korkach, taxi ma bud pasy czesto to moze sie okazac ze dzisiaj taxi  w porownaniu do drogiego auta  ma sens.

 

Dlatego też nie mamy już drugiego auta. :ok:

Jedno w domu przydaje się, choć ostatnio przebiegi spadają.

Kiedyś robiliśmy nawet 30 kkm rocznie, obecnie poniżej 20 kkm.

Auto jest wypierane przez komunikację publiczną i TAXI/Uber.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rwIcIk napisał:

Dlatego też nie mamy już drugiego auta. :ok:

Jedno w domu przydaje się, choć ostatnio przebiegi spadają.

Kiedyś robiliśmy nawet 30 kkm rocznie, obecnie poniżej 20 kkm.

Auto jest wypierane przez komunikację publiczną i TAXI/Uber.

Ja rocznie moim tylko 10 tkm zrobilem, zona 6 tkm, ja moto 2200km, rowerem ok 2500km, ale mamy auta stare bo 13 i 10 lat wiec traci sie niewiele, psuc sie nie psuja jakos szczegolnie a wygodnie miec jednak wozidelko pod reka. No i jeszcze 8 latek nas trzyma z wozeniem do szkoly.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, fanlan napisał:

Czyli  taxi niewiele drozsza. A jak odejmiesz koszty parkowania, problem z miejscem, stanie w korkach, taxi ma bud pasy czesto to moze sie okazac ze dzisiaj taxi  w porownaniu do drogiego auta  ma sens.

A w razie wojazy rencar za 3000 zl i spokoj.

 

Taxi ma jeden zasadniczy mankament. Jest w nim taksówkarz, którego w dodatku czasem wypada  posłuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, bergerac napisał:

jakbym policzył koszt kilometra w przypadku żony auta, to bym se w łeb musiał strzelić :hehe: lepiej nie liczyć :) 

U mnie stwierdziliśmy, że żonie nie jest potrzebny drugi samochód.

Korzysta z komunikacji publicznej i w razie potrzeby bierze TAXI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.