Skocz do zawartości

Zagorzali ekolodzy z AK


mrBEAN

Rekomendowane odpowiedzi

Były wrzucane sponsorowane artykuły Toyoty z Interii i szeroko komentowane.

Zdaje się ten: https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-samochody-elektryczne/samochodyelektryczne/news-szokujace-wyliczenia-ekspertow-precz-z-elektrykami,nId,2648304

 

To teraz można sobie podyskutować o sponsorowanych artykułach VW: https://www.dziennik.pl/amp/596775,volkswagen-samochod-elektryczny-golf-silnik-diesla.html

 

Wniosek jest jeden, sprzedaż rowerów będzie rosła z roku na rok 💪, bo puryści CO2 nie będą mogli się zdecydować co wybrać ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mrBEAN napisał:

Były wrzucane sponsorowane artykuły Toyoty z Interii i szeroko komentowane.

Zdaje się ten: https://motoryzacja.interia.pl/raporty/raport-samochody-elektryczne/samochodyelektryczne/news-szokujace-wyliczenia-ekspertow-precz-z-elektrykami,nId,2648304

 

To teraz można sobie podyskutować o sponsorowanych artykułach VW: https://www.dziennik.pl/amp/596775,volkswagen-samochod-elektryczny-golf-silnik-diesla.html

 

Wniosek jest jeden, sprzedaż rowerów będzie rosła z roku na rok 💪, bo puryści CO2 nie będą mogli się zdecydować co wybrać ;]

Już się nie mogę doczekać pierwszych elektrycznych VW na rynku i wpisów na AK. W Polsce będzie można z nich zasilać mały dom, bo będą produkować energię ;]

  • Lubię to 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektryki pojawia sie na drogach za jakies 2-3 lata. Niech tylko caly VAG wypusci swoje nowe modele. O Francuzach nie wspomominam bo pewnie beda takie same kupy jak ich zwykle spalinowe auta. Za 2-3 lata Tesla zniknie z rynku a bedzie duzo Mercow, Audi i innych VW. Nie wiem jak zjadacze psow ale tez maja chrapke na elektryki.

 

Przy mojej jezdzie to jak mi zaoferuja pojazd klasy B, z przyspieszeniem ponizej 10s  z Vmax na poziomie 180km/h i zasieg 400km do 80k to kupie. A jak nie to moge jezdzic 3cylindrowym polo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wujekcybul napisał:

 

Przy mojej jezdzie to jak mi zaoferuja pojazd klasy B, z przyspieszeniem ponizej 10s  z Vmax na poziomie 180km/h i zasieg 400km do 80k to kupie

 

O takich cudach to zapomnij. Ma być drożej, znacznie drożej, o to w tym chodzi. 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wujekcybul napisał:

 

Przy mojej jezdzie to jak mi zaoferuja pojazd klasy B, z przyspieszeniem ponizej 10s  z Vmax na poziomie 180km/h i zasieg 400km do 80k to kupie.

Dla mnie to nawet może byc zasięg 150 km jezeli byłby trochę tańszy - powiedmy 60 tys zł....

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, wladmar napisał:

 

O takich cudach to zapomnij. Ma być drożej, znacznie drożej, o to w tym chodzi. 

 

Spalinowe będę sukcesywnie drożeć i wyrównywać cenę EV.

W ten sposób EV będą tanieć, niestety.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, mrBEAN napisał:

 

Spalinowe będę sukcesywnie drożeć i wyrównywać cenę EV.

W ten sposób EV będą tanieć, niestety.

 

Po prostu samochody (jakiekolwiek) znowu się staną zabawką dla bogatych, a pospólstwo będzie jeździć komunikacją zbiorową. 

  • Zły 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
Dnia 1.05.2019 o 21:10, wladmar napisał:

 

Po prostu samochody (jakiekolwiek) znowu się staną zabawką dla bogatych, a pospólstwo będzie jeździć komunikacją zbiorową. 

Taki jest globalny zamysł ponoć.

Do tego Car sharingi i inne wypożyczalnie będą rosły w siłę. 

Edytowane przez mrBEAN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jakby elektryki mialy miec wplyw na emisje spalin jak diesle, to wole elektryki, bo ..... wole nie czuc smrodu kopciucha czy innego spalinowca jak jade rowerem czy ide na nogach po miescie. Wole nie slyszec halasu samochodow, autobusow, skuterow, innych pierdzidel.  

Zanieczyszczenie przeniesie sie na tereny elektrowni a nie do najwiekszych skupisk ludnosci. Wiadomo, u nas w Polsce to nigdy nie jest rozowo, bo niektore elektrownie sa w obrebie duzych miast (Slask), ale reszta kraju ma lepiej. A na slasku to niekoniecznie taka sytuacja bedzie trwala wieki.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. O Francuzach nie wspomominam bo pewnie beda takie same kupy jak ich zwykle spalinowe auta.

Tak juz ktorys raz czytam Twoje wynaturzenua o francuskich autach i zastanawiam sie co Toba kieruje - jakies osobiste uprzedzenia, brak wiedzy czy typowo polski onaninz nad produktamu z grupy VW ?
Bo nie wiem czy wiesz, ale np taka gama silnilow HDI byla znaczaco lepsza od owczesnych TDI. Francuzi potrafia zrobic calkiem przyzwoite auta :ok:, a kilkukrotnie zmienili rynek motoryzacyjby - spojrz na Safrane, Puga 206 czy 406 coupe.


Sent from my iPhone using Tapatalk
  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bergerac napisał:


Tak juz ktorys raz czytam Twoje wynaturzenua o francuskich autach i zastanawiam sie co Toba kieruje - jakies osobiste uprzedzenia, brak wiedzy czy typowo polski onaninz nad produktamu z grupy VW ?
Bo nie wiem czy wiesz, ale np taka gama silnilow HDI byla znaczaco lepsza od owczesnych TDI. Francuzi potrafia zrobic calkiem przyzwoite auta :ok:, a kilkukrotnie zmienili rynek motoryzacyjby - spojrz na Safrane, Puga 206 czy 406 coupe.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Bo zakladasz ze Wujek sie zna na motoryzacji... a to jest błędne założenie 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, r1sender napisał:

@gregoryj to jedno o czym piszesz ale nie  trzeba wysiadać z auta, żeby to poczuć i zobaczyć. Ostatni korek na S6, modelowo samochód nie stary jak na nasze realia ale co ruszenie, zmiana biegu czarny obłok z wydechu 8]

 

Szkoda gadac. Wczoraj 4 razy zrobilem traske po Kraku o dlugosci 12-13 km kazda - starym klasykiem co ni ma obiegu wewnetrznego ani zadnych filtrow kabiny. Na kazdej z tych 12 kilometrowych tras od 1 do 3 razy, musialem okno otwierac zeby wywietrzyc smrod diesla, ktory mi wlatywal do srodka przez wentylacje :( Wiekszosc stare 20 letnie rzempy ....  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, gregoryj napisał:

 

Szkoda gadac. Wczoraj 4 razy zrobilem traske po Kraku o dlugosci 12-13 km kazda - starym klasykiem co ni ma obiegu wewnetrznego ani zadnych filtrow kabiny. Na kazdej z tych 12 kilometrowych tras od 1 do 3 razy, musialem okno otwierac zeby wywietrzyc smrod diesla, ktory mi wlatywal do srodka przez wentylacje :( Wiekszosc stare 20 letnie rzempy ....  

 

A ten twój "klasyk" to rozumiem, ze spelnia Euro 6 i katalizator ma jak z fabryki? :hehe:

 

  • Lubię to 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj tzw klasyk, ma 29 lat, ma wtrysk, katalizator (nie wiem w jakim stanie) i LPG. Normy Euro jeszcze nie bylo, ale nie puszcza ani najmniejszego dymka z tylu nawet przy maksymalnym przyspieszaniu, i na przegladzie spaliny ma w normie zarowno na benzynie jak i na gazie. Nie chce mi sie tez wymiotowac jak stoje na parkingu a on przejedzie obok mnie.

 

Ty za to rozumie, uwielbiasz smrod diesla, specjalnie odpalasz takiego zeby sobie pooddychac czarnym powietrzem, bo .... przeciez to sama przyjemnosc.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Toyota, VAG bez znaczenia. Naginanie rzeczywistości ruszyło. Jedną z ważniejszych, zależności w tym "systemie" jest "uzależnienie" klienta. Elektryki niosą ze sobą możliwość większej, jak nie całkowitej kontroli konsumenta/użytkownika - soft, baterie kompatybilność, ect. Potrzeba samodzielnego przemieszczania się dawno ugruntowała a teraz producenci chcą wycisnąć z niej więcej. Tak zwana "ekologia" stała się tylko kolejnym pretekstem. Paradoksalnie elektryki zabiją w samochodach to co było w nich najfajniejsze - czyli poczucie wolności.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, r1sender napisał:

@gregoryj to jedno o czym piszesz ale nie  trzeba wysiadać z auta, żeby to poczuć i zobaczyć. Ostatni korek na S6, modelowo samochód nie stary jak na nasze realia ale co ruszenie, zmiana biegu czarny obłok z wydechu 8]

Jeżdżę u siebie po górkach regularnie rowerem. Od zeszłego roku trochę na szosie.

Diesle na naszych drogach to KATASTROFA. Smród, dym i ubóstwo.

I wcale nie są to stare trupy. Z moich obserwacji jedynie auta tak do ok. 3-4 lat są ok, choć wydzielają nieprzyjemny gryzący zapach, ale do zaakceptowania.

Reszta DRAMAT. Jak robię ostrzejszy podjazd i mnie wyprzedzają diesle, to mam ochotę je wszystkie złomować natychmiast ;]

W mieście tego tak nie czuć, ale w lesie jak jest czyste świeże powietrze, to od razu jest bomba w nos i mózg :sciana:

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bergerac napisał:


Tak juz ktorys raz czytam Twoje wynaturzenua o francuskich autach i zastanawiam sie co Toba kieruje - jakies osobiste uprzedzenia, brak wiedzy czy typowo polski onaninz nad produktamu z grupy VW ?
Bo nie wiem czy wiesz, ale np taka gama silnilow HDI byla znaczaco lepsza od owczesnych TDI. Francuzi potrafia zrobic calkiem przyzwoite auta :ok:, a kilkukrotnie zmienili rynek motoryzacyjby - spojrz na Safrane, Puga 206 czy 406 coupe.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Przez ostatnie pol roku co tydzien mam inny samochod. Najczesciej SUV lub klasa B. Auta francuskie sa bardzo ladne ale prowadzenie daleko w tyle. A najgorsza jest obsluga zarowno tempomatu jak i samochodu o multimediach nie wspominam. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, gregoryj napisał:

Moj tzw klasyk, ma 29 lat, ma wtrysk, katalizator (nie wiem w jakim stanie) i LPG. Normy Euro jeszcze nie bylo, ale nie puszcza ani najmniejszego dymka z tylu nawet przy maksymalnym przyspieszaniu, i na przegladzie spaliny ma w normie zarowno na benzynie jak i na gazie. Nie chce mi sie tez wymiotowac jak stoje na parkingu a on przejedzie obok mnie.

 

Ty za to rozumie, uwielbiasz smrod diesla, specjalnie odpalasz takiego zeby sobie pooddychac czarnym powietrzem, bo .... przeciez to sama przyjemnosc.

 

16 godzin temu, mrBEAN napisał:

Jeżdżę u siebie po górkach regularnie rowerem. Od zeszłego roku trochę na szosie.

Diesle na naszych drogach to KATASTROFA. Smród, dym i ubóstwo.

I wcale nie są to stare trupy. Z moich obserwacji jedynie auta tak do ok. 3-4 lat są ok, choć wydzielają nieprzyjemny gryzący zapach, ale do zaakceptowania.

Reszta DRAMAT. Jak robię ostrzejszy podjazd i mnie wyprzedzają diesle, to mam ochotę je wszystkie złomować natychmiast ;]

W mieście tego tak nie czuć, ale w lesie jak jest czyste świeże powietrze, to od razu jest bomba w nos i mózg :sciana:

 

Chciałbym byście musieli jechać we dwójkę na rowerach za moim dziesięcioletnim TDI.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jakby elektryki mialy miec wplyw na emisje spalin jak diesle, to wole elektryki, bo ..... wole nie czuc smrodu kopciucha czy innego spalinowca jak jade rowerem czy ide na nogach po miescie. Wole nie slyszec halasu samochodow, autobusow, skuterow, innych pierdzidel.  
Zanieczyszczenie przeniesie sie na tereny elektrowni a nie do najwiekszych skupisk ludnosci. Wiadomo, u nas w Polsce to nigdy nie jest rozowo, bo niektore elektrownie sa w obrebie duzych miast (Slask), ale reszta kraju ma lepiej. A na slasku to niekoniecznie taka sytuacja bedzie trwala wieki.
Czyli jak jedziesz w okolicy Bełchatowa, to włączasz obieg zamknięty, bo to niby nie twój smród ?

Wynikiem miziania po telefonie powstała ta wiadomość.

  • Lubię to 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.05.2019 o 11:30, gregoryj napisał:

Nawet jakby elektryki mialy miec wplyw na emisje spalin jak diesle, to wole elektryki, bo ..... wole nie czuc smrodu kopciucha czy innego spalinowca jak jade rowerem czy ide na nogach po miescie. Wole nie slyszec halasu samochodow, autobusow, skuterow, innych pierdzidel.  

Zanieczyszczenie przeniesie sie na tereny elektrowni a nie do najwiekszych skupisk ludnosci. Wiadomo, u nas w Polsce to nigdy nie jest rozowo, bo niektore elektrownie sa w obrebie duzych miast (Slask), ale reszta kraju ma lepiej. A na slasku to niekoniecznie taka sytuacja bedzie trwala wieki.

Dla mnie elektryk jest bez sensu. Potrzebuję na raz zrobić 650km. Mogę się zatrzymać ze dwa razy po 10 minut i tyle. Elektryk odpada bo po max 100km musiałbym go ładować. Mojego Diesla tankuję do pełna, przejeżdżam te 650km i jeszcze dwa tygodnie koło komina na tym samym baku robię.

Jak jest klient na elektryka to niech produkują. Ja chcę porządnego Diesla ewentualnie benzynę ale nie 1.0T z trzema cylindrami i 120KM...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.05.2019 o 12:25, bergerac napisał:

Bo nie wiem czy wiesz, ale np taka gama silnilow HDI byla znaczaco lepsza od owczesnych TDI

Sprawa dyskusyjna w czym lepsze, zwłaszcza, ze TDI powstały prawie dekadę wcześniej.

Zresztą gdyby nie sukces silników TDI to nikt zapewne nie myślałby o HDI (i całej reszcie CR, gdzie pierwszy był jtd a nie hdi):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, volf6 napisał:

Sprawa dyskusyjna w czym lepsze, zwłaszcza, ze TDI powstały prawie dekadę wcześniej.

Zresztą gdyby nie sukces silników TDI to nikt zapewne nie myślałby o HDI (i całej reszcie CR, gdzie pierwszy był jtd a nie hdi):)

Dodam tylko że w zasadzie pierwsze tdi(d) to też w fiacie w 1988 jakieś 3 lata wcześniej niż grupa Vag.
I właśnie doświadczenia z tych silników zaowocowały konstrukcją CR - bo wcześniej widzieli ograniczenia aut na pompach wtryskowych.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, pawel_78 napisał:

Dodam tylko że w zasadzie pierwsze tdi(d) to też w fiacie w 1988 jakieś 3 lata wcześniej niż grupa Vag

Tylko VW wpadł na pomysł wtrysku dwufazowego i użył rozpylaczy wielootworowych co okazało się strzałem w 10.

Co do tego TD i.d. to nie wiem co tam zastosowali ale jednak pomysł nie chwycił, bo fiat robił kible na wtrysku pośrednim jeszcze w 1997r.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2019‎-‎05‎-‎04 o 11:39, Raku napisał:

Czyli jak jedziesz w okolicy Bełchatowa, to włączasz obieg zamknięty, bo to niby nie twój smród ?

Wynikiem miziania po telefonie powstała ta wiadomość.
 

Nie jezdze tamtedy. W okolicy smierdzi tak jak za porzadnym 10-15 letnim tedeikiem?

 

Dnia ‎2019‎-‎05‎-‎04 o 11:46, electrofinger napisał:

Dla mnie elektryk jest bez sensu. Potrzebuję na raz zrobić 650km. Mogę się zatrzymać ze dwa razy po 10 minut i tyle. Elektryk odpada bo po max 100km musiałbym go ładować. Mojego Diesla tankuję do pełna, przejeżdżam te 650km i jeszcze dwa tygodnie koło komina na tym samym baku robię.

 

Elektryk do miasta i wokol komina. Na dlugie trasy tylko diesel czy tam benzyna ewentualnie hybryda. Stare wypierdziane diesle i inne smrody- zakaz wjazdu do miasta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, gregoryj napisał:

Nie jezdze tamtedy. W okolicy smierdzi tak jak za porzadnym 10-15 letnim tedeikiem?

 

 

Elektryk do miasta i wokol komina. Na dlugie trasy tylko diesel czy tam benzyna ewentualnie hybryda. Stare wypierdziane diesle i inne smrody- zakaz wjazdu do miasta.

 

To taka przenośnia, więc nie wymagam od każdego żeby od razu zrozumiał. 

Ostatnio pojawiły się naukowe wyliczenia, że auta elektryczne nie są takie czyste jeżeli spojrzeć na to jak są robione, jak są robione baterie i skąd bierze się prąd do ich zasilania. 

Więc wyobraź sobie, że w Polsce energia elektryczna bierze się głównie z elektrowni opalanych węglem, a Bełchatów który jest opalany jednym z najgorszych, jeżeli chodzi o wpływ ana środowisko węglem brunatnym jest jedną z największych elektrowni w Polsce. Tak więc z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że twój elektryk jest napędzany smrodem Bełchatowskim oraz przyczynia się do takich widoków. 

Pragnę tylko dodać, że jest to kopalnia odkrywkowa. 

 

 

belchatowkopalniaStasislaw.jpg_678-443.j\

 

cBAygE2RvG4CIrfiIKbWuhNtsTz0IXaBIWcdLTpv

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, gregoryj napisał:

Nie jezdze tamtedy. W okolicy smierdzi tak jak za porzadnym 10-15 letnim tedeikiem?

 

 

Elektryk do miasta i wokol komina. Na dlugie trasy tylko diesel czy tam benzyna ewentualnie hybryda. Stare wypierdziane diesle i inne smrody- zakaz wjazdu do miasta.

 

To taka przenośnia, więc nie wymagam od każdego żeby od razu zrozumiał. 

Ostatnio pojawiły się naukowe wyliczenia, że auta elektryczne nie są takie czyste jeżeli spojrzeć na to jak są robione, jak są robione baterie i skąd bierze się prąd do ich zasilania. 

Więc wyobraź sobie, że w Polsce energia elektryczna bierze się głównie z elektrowni opalanych węglem, a Bełchatów który jest opalany jednym z najgorszych, jeżeli chodzi o wpływ ana środowisko węglem brunatnym jest jedną z największych elektrowni w Polsce. Tak więc z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że twój elektryk jest napędzany smrodem Bełchatowskim oraz przyczynia się do takich widoków. 

Pragnę tylko dodać, że jest to kopalnia odkrywkowa. 

 

 

belchatowkopalniaStasislaw.jpg_678-443.j\

 

cBAygE2RvG4CIrfiIKbWuhNtsTz0IXaBIWcdLTpv

 

 

 

 

Oczywiście możesz zainstalować w panele słoneczne, ale policz sobie ile takich paneli potrzebujesz ? albo ile przy twoich możliwościach będzie się ładowało autp ? 

http://solaris18.blogspot.com/2013/06/powierzchnia-dachu-potrzebna-pod.html

 

Przykład 1: 
 

  • Moc generatora fotowoltaicznego - 10 kW
  • Wymiary modułu wraz z przestrzeniami montażowymi - 1,67x1,01m
  • Moc modułu - 250 W


Powierzchnia = (1,67x1,01/250)*10000 = 67,5 m2 
 

Można przyjąć, że korzystając ze standardowych modułów o sprawności ok 15% do bodowy generatora fotowoltaicznego o mocy 10 kW (10 000 W) będziemy potrzebować powierzchni ok. 70m2.
 
 
Przykład 2: 
 
  • Moc generatora fotowoltaicznego - 10 kW
  • Wymiary modułu wraz z przestrzeniami montażowymi - 1,67x1,01m
  • Moc modułu - 250 W 
  • Kąt pochylenie modułów fotowoltaicznych 30 stopni
  • Szerokość geograficzna - 51 stopni
  • Odległość od początku pierwszego rzędu do początku kolejnego przy założeniu montażu modułów poziomo po jednym module w rzędzie - 2,689 m
 
Dla tak przyjętych założeń generator fotowoltaiczny o mocy 10 kW będzie zajmował ok. 180 m2 oczywiście podobnie jak w przypadku dachu skośnego powierzchnia dachu musi być większa od wyliczonej z uwagi na konieczność odsunięcia się od krawędzi. 

 

Oczywiście dodaj do tego koszty montażu. 

 

2013-06-12+14.47.05.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.05.2019 o 18:55, mrBEAN napisał:

Z moich obserwacji jedynie auta tak do ok. 3-4 lat są ok, choć wydzielają nieprzyjemny gryzący zapach, ale do zaakceptowania.

 

Czyli nie jestem jedynym, który czuje zapach nowoczesnych diesli. W sumie pocieszające bo jak to kiedyś napisałem to zostałem zjechany przez paru tutaj. Bo oni nic nie czują.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Raku napisał:

Więc wyobraź sobie, że w Polsce energia elektryczna bierze się głównie z elektrowni opalanych węglem, a Bełchatów który jest opalany jednym z najgorszych, jeżeli chodzi o wpływ ana środowisko węglem brunatnym jest jedną z największych elektrowni w Polsce. Tak więc z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że twój elektryk jest napędzany smrodem Bełchatowskim oraz przyczynia się do takich widoków. 

 

To prawda ale nie bierzesz pod uwagę jednego czynnika - to jest kilka miejsc, gdzie w zasadzie nie ma skupisk ludzi. Więc ten dym nie narobi za wiele szkód. W przeciwieństwie do diesla w gęsto zaludnionym obszarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, gregoryj napisał:

Nie jezdze tamtedy. W okolicy smierdzi tak jak za porzadnym 10-15 letnim tedeikiem?

 

https://www.energetyka24.com/gaz/nierowna-walka-z-emisja-czy-belchatow-poradzi-sobie-z-rtecia

 

Ile tedeik emituje rtęci?

 

Godzinę temu, gregoryj napisał:

Elektryk do miasta i wokol komina. Na dlugie trasy tylko diesel czy tam benzyna ewentualnie hybryda. Stare wypierdziane diesle i inne smrody- zakaz wjazdu do miasta.

 

id,18355.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, marcindzieg napisał:

 

Czyli nie jestem jedynym, który czuje zapach nowoczesnych diesli. W sumie pocieszające bo jak to kiedyś napisałem to zostałem zjechany przez paru tutaj. Bo oni nic nie czują.

 

1. Po czym odróżniasz zapach nowoczesnych diesli od nienowoczesnych?

2. Jak pachnie rtęć? I czy fakt, że nie pachnie czyni ją lepszą do wdychania od spalin diesla?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Ryb napisał:

 

1. Po czym odróżniasz zapach nowoczesnych diesli od nienowoczesnych?

2. Jak pachnie rtęć? I czy fakt, że nie pachnie czyni ją lepszą do wdychania od spalin diesla?

 

 

Widzę że norasujesz więc zaproponuję jedno - odpal auto i stań przy wydechu. Jak nic nie czujesz to bez urazy - ale masz coś z węchem  :)

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marcindzieg napisał:

 

Widzę że norasujesz więc zaproponuję jedno - odpal auto i stań przy wydechu. Jak nic nie czujesz to bez urazy - ale masz coś z węchem  :)

 

 

Oczywiście że czuję, przecież to spaliny. Tylko co z tego wynika?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

 

Nic. Napisałem że paskudnie śmierdzi. To z tego wynika i tylko to.

 

Wątek był o ekologii, a z jej punktu widzenia substancje które śmierdzą nie muszą być szkodliwe i na odwrót.

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

 

Wątek był o ekologii, a z jej punktu widzenia substancje które śmierdzą nie muszą być szkodliwe i na odwrót.

:ok:

 

Ale ja nic innego nie napisałem. Kolega, którego zacytowałem też. Napisał że poza zapachem nie ma nic do nowych diesli. To wyście mi w innym miejscu udowadniali że nowe diesle nie śmierdzą a ja mam coś z węchem.

A co do rtęci w Bełchatowie - to naprawdę nie widzisz różnicy między zanieczyszczeniem małego, słabo zaludnionego obszaru, produkującego prąd dla milionów ludzi od tysięcy śmierdzących aut w środku miasta? Też nie jestem fanem elektrowni węglowych. Nigdy nie byłem bo spalanie węgla jest niszczeniem surowca w prymitywny sposób. Prawda jest dosyć brutalna - najczystszą elektrownią dostarczającą sensownych ilości energii jest elektrownia atomowa. Ale to pseudoekologom i innym dziwakom nigdy nie przejdzie przez usta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, marcindzieg napisał:

 

Ale ja nic innego nie napisałem. Kolega, którego zacytowałem też. Napisał że poza zapachem nie ma nic do nowych diesli. To wyście mi w innym miejscu udowadniali że nowe diesle nie śmierdzą a ja mam coś z węchem.

A co do rtęci w Bełchatowie - to naprawdę nie widzisz różnicy między zanieczyszczeniem małego, słabo zaludnionego obszaru, produkującego prąd dla milionów ludzi od tysięcy śmierdzących aut w środku miasta? Też nie jestem fanem elektrowni węglowych. Nigdy nie byłem bo spalanie węgla jest niszczeniem surowca w prymitywny sposób. Prawda jest dosyć brutalna - najczystszą elektrownią dostarczającą sensownych ilości energii jest elektrownia atomowa. Ale to pseudoekologom i innym dziwakom nigdy nie przejdzie przez usta.

 

Tylko że ja się z tym z grubsza zgadzam. Tj zgadzam się i nie zgadzam. ;]

Z punktu widzenia ekologii energia elektryczna to dobry pomysł na zasilanie pojazdów, bo odejście od paliw kopalnych to dobry pomysł w ogóle. Tyle że w kraju w którym energię elektryczną pozyskuje się z paliw kopalnych to nie ma absolutnie żadnego sensu.

No i dochodzi problem emisji przy produkcji akumulatorów.

 

Na tę chwilę to ja widzę trzy problemy elektryków:

1. Produkowanie prądu z węgla (to akurat bardziej problem naszego kraju ale dotyka on pośrednio elektryków).

2. Szkodliwość związana z produkcją i utylizacją akumulatorów.

3. Katastrofalna użyteczność i absurdalny pomysł przydomowego ładowania samochodów. To jest do rozwiązania w dość prosty sposób i Chińczycy są na dobrej drodze.

 

:ok:

 

To, że spaliny śmierdzą to jest uwaga na marginesie, bo IMO nic nie wnosi. Wszystkie spaliny śmierdzą, niezależnie czy z diesla, benzyny czy z komina elektrowni. A ja nie udowadniam że nie śmierdzą, tylko że nie trują bardziej niż inne.

 

 

Edytowane przez Ryb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ryb napisał:

Tyle że w kraju w którym energię elektryczną pozyskuje się z paliw kopalnych to nie ma absolutnie żadnego sensu.

 

To zawsze ma sens, jesli emisja z elektrowni jest podobna  (uwzgledniajaca straty przesylu itp) do tych z samochodow spalinowych,  i jest na obszarach slabo zaludnionych. Bo co innego emisja w okolicy Belchatowa a co innego w centrum Krakowa, Warszawy czy Lodzi.

 

Co2 nie jest szkodliwe w sposob bezposredni, wiec pominmy. Wazne sa pyly, weglowodory roznorakie, tlenki azotu, rtec itp

 

Nie neguje innego podpunktu, ze jeszcze nie ten zasieg itp itd. Ale zalozmy ze masz 2 auta, jednym obrabiasz trasy, wakacje itp. Inny jest elektrykiem do miasta i w kolo komina. W sumie Plug-in bylby idealny, jesli ktos upiera sie przy 1ym aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Raku napisał:

 

To taka przenośnia, więc nie wymagam od każdego żeby od razu zrozumiał. 

Ostatnio pojawiły się naukowe wyliczenia, że auta elektryczne nie są takie czyste jeżeli spojrzeć na to jak są robione, jak są robione baterie i skąd bierze się prąd do ich zasilania. 

Więc wyobraź sobie, że w Polsce energia elektryczna bierze się głównie z elektrowni opalanych węglem, a Bełchatów który jest opalany jednym z najgorszych, jeżeli chodzi o wpływ ana środowisko węglem brunatnym jest jedną z największych elektrowni w Polsce. Tak więc z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że twój elektryk jest napędzany smrodem Bełchatowskim oraz przyczynia się do takich widoków. 

Pragnę tylko dodać, że jest to kopalnia odkrywkowa. 

 

 

belchatowkopalniaStasislaw.jpg_678-443.j\

 

cBAygE2RvG4CIrfiIKbWuhNtsTz0IXaBIWcdLTpv

 

 

 

 

Oczywiście możesz zainstalować w panele słoneczne, ale policz sobie ile takich paneli potrzebujesz ? albo ile przy twoich możliwościach będzie się ładowało autp ? 

http://solaris18.blogspot.com/2013/06/powierzchnia-dachu-potrzebna-pod.html

 

Przykład 1: 
 

  • Moc generatora fotowoltaicznego - 10 kW
  • Wymiary modułu wraz z przestrzeniami montażowymi - 1,67x1,01m
  • Moc modułu - 250 W


Powierzchnia = (1,67x1,01/250)*10000 = 67,5 m2 
 

Można przyjąć, że korzystając ze standardowych modułów o sprawności ok 15% do bodowy generatora fotowoltaicznego o mocy 10 kW (10 000 W) będziemy potrzebować powierzchni ok. 70m2.
 
 
Przykład 2: 
 
  • Moc generatora fotowoltaicznego - 10 kW
  • Wymiary modułu wraz z przestrzeniami montażowymi - 1,67x1,01m
  • Moc modułu - 250 W 
  • Kąt pochylenie modułów fotowoltaicznych 30 stopni
  • Szerokość geograficzna - 51 stopni
  • Odległość od początku pierwszego rzędu do początku kolejnego przy założeniu montażu modułów poziomo po jednym module w rzędzie - 2,689 m
 
Dla tak przyjętych założeń generator fotowoltaiczny o mocy 10 kW będzie zajmował ok. 180 m2 oczywiście podobnie jak w przypadku dachu skośnego powierzchnia dachu musi być większa od wyliczonej z uwagi na konieczność odsunięcia się od krawędzi. 

 

Oczywiście dodaj do tego koszty montażu. 

 

2013-06-12+14.47.05.jpg

 

 

Echhh te badania naukowców. 

W zależności kto i dla kogo robi badania to wyniki wychodzą skrajnie różne. 

Zwrócę tylko uwagę, że należy rozróżnić wysoką oraz niską emisję.

Druga sprawa to do porównań bierze się dane z tabelek dla dieselków, które to w praktyce te normy przekraczają. 

A po paru latach jak już przejdą wszelkie tjuningi to te normy można już mnożyć w tysiącach pewnie. 

 

Pomijam już, że zazwyczaj dla prądu liczy się ile to trzeba energii i syfu by wytworzyć, a olej napędowy spada z nieba do stacji benzynowych ;]

 

I na koniec oblicza się tylko emisję CO2, a miliard innych substancji jest przemilczanych.

 

Pomijam już, że choć powoli to jednak sukcesywnie zwiększa się udział OZE w mixie energetycznym, pomijam też, że prąd należy rozliczać globalnie, no choćby w Europie sporo prądu wymienia się płynnie między Państwami.

 

Czysta manipulacja i polityka. 

 

Skoro ten prąd taki zły to dlaczego w innych dziedzinach nie przejdziemy na zasilanie paliwami? 

 

A laptopy, smarki, tablety i inne elektrośmieci i ich miliardy baterii?

Tu jakoś nikt nie oponuje.

 

Na pompy ciepła do ogrzania domu też już nikt nie pluje tylko chwali i promuje się to rozwiązanie. One na ten sam prąd chodzą i zużywają go konkretne ilości. Często więcej niż taki elektryk w nie jednym domu rocznie by zużył. 

 

Aktualnie przepotężna gałąź gospodarki jaką jest szeroko pojęta motoryzacja wchodzi w etap poważnych zmian i przetasowań. 

 

Ogromne pieniądze są teraz kładzione na szum informacyjny. 

Trzeba teraz oczerniać elektryki jak się da, bo one same się bronią. Wystarczy się nimi przejechać. Potem trochę poczytać niezależnych źródeł, pomyśleć samodzielnie i zaczyna się w głowie coś układać.

 

Bardzo dobrze, że jest równowaga jako taka zachowana i jest wielu obrońców spalinowych. Oni po prostu będą jeździć elektrykami trochę później, a dzięki nim może unikniemy jakiegoś gigantycznego kryzysu ekonomicznego. 

 

Tak jeszcze wtrącę, że recykling baterii aktualnie jest już na poziomie 98% i więcej. 

Ich żywot to dziesiątki lat, a nie miesięcy jak się powszechnie uważa.

 

Ale najzabawniejsze jest to, że jak wchodzi temat elektryków to nagle wszyscy są turboekologami ;]

 

Zastanawiam się jak obrońcy spalinowych spełniają swoją ekologiczną misję w innym obszarach życia. Jak kontrolują CO2 dla ochrony bliźnich. 

 

Tu mniej lub bardziej rozsądny wykres. Niech każdy oceni po swojemu. 

 

 

 

 

 

 

 

 

1D167B04-89A9-4A7B-8154-C508A34845AF.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, gregoryj napisał:

 

To zawsze ma sens, jesli emisja z elektrowni jest podobna  (uwzgledniajaca straty przesylu itp) do tych z samochodow spalinowych,  i jest na obszarach slabo zaludnionych. Bo co innego emisja w okolicy Belchatowa a co innego w centrum Krakowa, Warszawy czy Lodzi.

 

Ja się może nie znam, ale Polska nie jest obszarem słabo zaludnionym, elektrowni węglowych mamy w niej trochę więcej niż tylko ta w Bełchatowie a zasięg ich zanieczyszczeń nie jest ograniczony do kilku kilometrów. Pomijając już panującą tu zdumiewającą wręcz arogancję wobec ludzi, którzy mają nieszczęście w pobliżu tych elektrowni mieszkać, trzeba jeszcze wziąć pod uwagę że zanieczyszczenia podróżują, i to na tyle daleko, że centrum Warszawy, Krakowa czy Łodzi bynajmniej nie jest od nich wolne.

 

Teraz, gregoryj napisał:

 

Co2 nie jest szkodliwe w sposob bezposredni, wiec pominmy.

 

Oczywiście. Pomińmy najbardziej szkodliwy dla tej planety składnik produkowanych zanieczyszczeń powietrza. Ma głęboki sens taka dyskusja.

;l

 

Teraz, gregoryj napisał:

Wazne sa pyly, weglowodory roznorakie, tlenki azotu, rtec itp

 

Też są ważne. I też produkuje się ich w związku z transportem elektrycznym co najmniej tyle samo, a niektórych nawet więcej.

 

Teraz, gregoryj napisał:

Nie neguje innego podpunktu, ze jeszcze nie ten zasieg itp itd. Ale zalozmy ze masz 2 auta, jednym obrabiasz trasy, wakacje itp. Inny jest elektrykiem do miasta i w kolo komina. W sumie Plug-in bylby idealny, jesli ktos upiera sie przy 1ym aucie.

 

Gdybym to drugie mógł załadować do pełna w kilka minut poprzez wymianę baterii to nie potrzebuję dwóch i nie muszę planować tras. Do tego nawet bym go nie ładował pod domem, z tego samego powodu dla którego do obecnego auta nie wlewam pod domem paliwa z kanistra.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mrBEAN napisał:

Trzeba teraz oczerniać elektryki jak się da, bo one same się bronią.

 

No w tym rzecz, ze poki co w ogole sie nie bronia. Ani cena, ani zasiegiem, ani wygoda. Trzeba wiec stworzyc takie warunki, zeby elektryk stal sie atrakcyjny, a to mozna zrobic tylko faktycznie zakazujac auta spalinowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.