Skocz do zawartości

Raz odpala raz nie megane 2 benzyna


Gokart

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Od miesiąca czy dwóch zaobserwowałem dziwny objaw przy odpalaniu a raczej czasami jego braku.

Wkładam kartę odpalam No i właśnie czasami odpala przez tydzień ok. Czasami po wcisnieciu guzika słychać pojedyncze 'cyknięcie' i nic się nie dzieje i tak przez nawet 15 prób po czym za 16 razem odpala. 

Nie ma na to wplywu pogoda ani to jak często gaszę i odpalam auto i jakie trasy robię. Myślę sobie może jakiś spadek napięcia na akumulatorze przy rozruchu i dlatego tak się dzieje. Aku ma 3.5 roku bosh 54ah.

Fakt ze nawet do 50 km trasie gdy akumulator powinien być w pełni naładowany to przy odpaleniu jednak trochę przeciąga ale odpali jednak nie jest to od tzw strzała.

Napięcie ładowania ok 14.4 ~14.5 przy odpalonym silniku.

 Wczoraj zostawiłem auto pod domem aku 12.80 rano po 14h 12.42V odpalił normalnie. 

Może jakieś zwarcie w celi i stąd omawiane objawy.

Wczoraj sprawdziłem napięcie w spoczynku i wyniosło 0.42A więc stanowczo za dużo ale może źle to zrobiłem.

Zamykam auto zdejmuje minusową kleme czekam godzinę dla pewności ze wszystko się uspilo i mierze pobór prądu podpinając między minusową kleme a zdjęte ramie. Czy tak?  Miernik ustawiony na A podziałka 20. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, SorenLorenson napisał:

Zobacz jeszcze kabel zasilający rozrusznik. U mnie w Megane, takiej jak twoja, zgnił i objaw był podobny.

Wysłane z mojego moto
 

A możesz mi jakoś obrazowo powiedzieć gdzie ten kabel idzie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Gokart napisał:

A możesz mi jakoś obrazowo powiedzieć gdzie ten kabel idzie ?

nie mogę znaleźć, żadnego dobrego zdjęcia w sieci, a megane nie mam już od '16, ale pamiętam, że kabel przebiegał zaraz pod osłoną termostatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.05.2019 o 09:56, Gokart napisał:

Zamykam auto zdejmuje minusową kleme czekam godzinę dla pewności ze wszystko się uspilo i mierze pobór prądu podpinając między minusową kleme a zdjęte ramie. Czy tak? 

Nie bardzo, czekasz godzinę ale bez zdejmowania klemy. 

Po tej godzinie trzeba by tak sprytnie podłączyć miernik by zdjęcie klemy nie spowodowało przerwania obwodu nawet na sekundę (ma się zamknąć właśnie przez amperomierz). 

 

Druga wersja-odłączasz klemę. zapinasz miernik i czekasz tę godzinę i wtedy odczytujesz (miernik ciągle podłączony):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, r1sender napisał:

do sprawdzenia czujnik położenia wału:skromny:  to pojedyncze cyknięcie to nie praca rozrusznika, a "odpuszczenie" blokady kierownicy

Uszkodzony czujnik wału uniemożliwia załączenie rozrusznika w tym aucie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, volf6 napisał:

Uszkodzony czujnik wału uniemożliwia załączenie rozrusznika w tym aucie?

jak mi padł w mojej megance to miałem objaw jak u autora

Cytuj

Wkładam kartę odpalam No i właśnie czasami odpala przez tydzień ok. Czasami po wcisnieciu guzika słychać pojedyncze 'cyknięcie' i nic się nie dzieje i tak przez nawet 15 prób po czym za 16 razem odpala. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano z ciekawości zmierzyłem napięcie na akumulatorze i po 24h postoju rano pokazał 12.25v odpalić odpalił ale trochę zaciągał. 24h godziny i z 12.45 do 12 25 v czyli jednak coś jest na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny test aku 12,75v po krótkiej podróży postawiony pod blok 36h stał sprawdzam 12,13v. W środę zamienię akumulator z moim drugim autem tam jest akurat nowa bateria i zobaczymy jak na nowym aku będzie wyglądają sytuacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.05.2019 o 16:10, Gokart napisał:

A możesz mi jakoś obrazowo powiedzieć gdzie ten kabel idzie ?

 

Zasadniczo się nie spotkałem, żeby kabel o jakim mowa szedł inaczej niż bezpośrednio z (+) akumulatora do rozrusznika.

Gruby kabel.

I jego (połączeń) zgnicie daje takie same objawy jak zgnicie umasowienia silnika (też gruby kabel lub plecionka zazwyczaj od mocowania aternatora do budy) lub zgnicie połączenia (-) akumulatora z budą.

I do tego - z tej samej kategorii - brudne klemy (choćby jedna).

Objawy te to cyrki przy odpalaniu (często losowe i nieprzewidywalne)

Oczywiście to niekoniecznie jest ten przypadek.

Edytowane przez wald0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wald0 napisał:

 

Zasadniczo się nie spotkałem, żeby kabek o jakim mowa nie szedł inaczej niż bezpośrednio z (+) akumulatora do rozrusznika.

Gruby kabel.

I jego (połączeń) zgnicie daje takie same objawy jak zgnicie umasowienia silnika (też gruby kabel lub plecionka zazwyczaj od mocowania aternatora do budy) lub zgnicie połączenia (-) akumulatora z budą.

 

Ale tam jest drugi, cieńki kabel. I on rzeczywiście lubi nie łączyć dając podobne objawy. Pamiętam to jeszcze z czasów Laguny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście.

Cienki kabel do rozrusznika (nazwijmy "małoprądowy" steruje mechaniką rozrusznika (twz bendiksem, załączeniem zębatki i załączeniem dużego prądu wirnika)

I jego niedomaganie to także może być przyczyna objawu "cyk cyk cyk".

Ale to łatwo rozróżnić.

Zasadniczo niedomagania połączeń "wysokoprądowych" objawia się mniejszym lub wiekszym przygasaniem kontrolek i lampek (aż do resetu np. zegarka włącznie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.