Skocz do zawartości

Potrącił dziewczynę na rolkach...


AstraC

Rekomendowane odpowiedzi

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,zjezdzala-na-rolkach-stroma-alejka-zginela-kierowca-nie-mogl-uniknac-wypadku,291158.html

Po przeczytaniu artykułu mam wrażenie, że rodzice za wszelką cenę chcą znaleźć winnego, mimo że wygląda na to że była jedyną winną.

Przypomina to sprawę rowerzysta, choć tutaj prokuratura twierdzi, że prędkość była ok.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, AstraC napisał:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,zjezdzala-na-rolkach-stroma-alejka-zginela-kierowca-nie-mogl-uniknac-wypadku,291158.html

Po przeczytaniu artykułu mam wrażenie, że rodzice za wszelką cenę chcą znaleźć winnego, mimo że wygląda na to że była jedyną winną.

Przypomina to sprawę rowerzysta, choć tutaj prokuratura twierdzi, że prędkość była ok.

 

Bo rodzice w takiej sytuacji nie kierują się faktami tylko emocjami...

Co tu więcej dyskutować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Bo rodzice w takiej sytuacji nie kierują się faktami tylko emocjami...

Co tu więcej dyskutować?

Wiesz, po części to rozumiem, a po części męczą człowieka, który i tak już wesoło nie ma.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, AstraC napisał:

Wiesz, po części to rozumiem, a po części męczą człowieka, który i tak już wesoło nie ma.

A myślisz, ze rodzicom tej dziewczyny jest wesoło8]

Mają prawo do odwołania czy wątpliwości i z niego korzystają-co w tym złego? Zwłaszcza jak się przeczyta cos takiego https://forum.autokacik.pl/index.php?/topic/473936-smutny-bardo-artykuł-ale-mie-poruszył/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, volf6 napisał:

A myślisz, ze rodzicom tej dziewczyny jest wesoło8]

Mają prawo do odwołania czy wątpliwości i z niego korzystają-co w tym złego? Zwłaszcza jak się przeczyta cos takiego https://forum.autokacik.pl/index.php?/topic/473936-smutny-bardo-artykuł-ale-mie-poruszył/

 

O, a to ciekawa interpretacja mojego postu. Proszę powiedz skąd wziąłeś taki pomysł? Przeczytaj raz jeszcze i się zastanów.

Poza tym sytuacja jakby "nieco" inna - wliczając, że dziecko szło po przejściu i przemierzyło 3/4 drogi, a nie wpadło na ulicę nie wiadomo skąd bezpośrednio pod samochód, prawda?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, AstraC napisał:

O, a to ciekawa interpretacja mojego postu. Proszę powiedz skąd wziąłeś taki pomysł? Przeczytaj raz jeszcze i się zastanów.

Poza tym sytuacja jakby "nieco" inna - wliczając, że dziecko szło po przejściu i przemierzyło 3/4 drogi, a nie wpadło na ulicę nie wiadomo skąd bezpośrednio pod samochód, prawda?

Ja nie wiem jak było, nie było mnie przy tym ale skoro Ty byłeś to spoko:ok:

A wątpliwości każdy moze mieć i rodzice mogą korzystać ze swoich praw i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, volf6 napisał:

 

Mają prawo do odwołania czy wątpliwości i z niego korzystają-co w tym złego?

To że ciągaja po sądach niewinnego człowieka. Angażują jego czas i pieniądze. Wykańczają też go psychicznie.

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lupus napisał:

To że ciągaja po sądach niewinnego człowieka. Angażują jego czas i pieniądze. Wykańczają też go psychicznie.

 

Problem w tym, ze do nich nie dociera, ze ten człowiek jest niewinny...

Tutaj nie ma dobrego rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, AstraC napisał:

https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,zjezdzala-na-rolkach-stroma-alejka-zginela-kierowca-nie-mogl-uniknac-wypadku,291158.html

Po przeczytaniu artykułu mam wrażenie, że rodzice za wszelką cenę chcą znaleźć winnego, mimo że wygląda na to że była jedyną winną.

Przypomina to sprawę rowerzysta, choć tutaj prokuratura twierdzi, że prędkość była ok.

Muszą znaleźć winnego, by uspokoić własne sumienie, ze nie ochronili dziecka

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, mati1.6dohc napisał:

Przeczytałem cały artykuł.

wygląda na to, że rodzice w ten sposób chronią własną psychikę. 

Współczuję wszystkim zaangażowanym w taką sytuację .

Mam podobne zdanie. Tutaj potrzebny jest psycholog, a nie prokurator. Ale pewnie 80% osób na ich miejscu działałoby podobnie, więc łatwo się komentuje siedząc w necie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Maciej__ napisał:

Bo rodzice w takiej sytuacji nie kierują się faktami tylko emocjami...

Co tu więcej dyskutować?

Masz racje, ale "co naciągają kierowcę auta to jego".:no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mati_lecha napisał:

Mam podobne zdanie. Tutaj potrzebny jest psycholog, a nie prokurator. Ale pewnie 80% osób na ich miejscu działałoby podobnie, więc łatwo się komentuje siedząc w necie.

 

I tak i nie.

Przejście dla pieszych to dla kierowców powinna być świętość.

Miejsce przez które przejeżdżają maksymalnie z dopuszczalną prędkością.

Miejsce w których trzymają nogę nad hamulcem - w razie "w".

 

Wlokę się 50, 40, czy czasem 30 w takich miejscach, gdzie są takie znaki.

Jeżdżę autami raczej szybkimi i lubię emocje, ale nie szukam ich w miejscach, w których nie należy tego szukać.

I co?

Za sobą mam stado gniewnych, którzy nie rozumieją, że latanie 80 dych po osiedlu to po pierwsze chamstwo, a po drugie zagrożenie.

 

Są kraje, gdzie za to są surowe kary. A u nas - ludzie otępieni tym, jak nowe auta izolują tracą kontakt z fizyką

Może w tym przypadku nie był winy kierowcy, ale może jakby uważał w tym miejscu zdążyłby zareagować jakkolwiek i dziewczyna by żyła.

 

Edytowane przez bnow
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bnow napisał:

Może w tym przypadku nie był winy kierowcy, ale może jakby uważał w tym miejscu zdążyłby zareagować jakkolwiek i dziewczyna by żyła.

A może gdyby uważała dziewczyna, to by żyła. Niech każdy uważa za siebie, w zakresie, w którym jest zobowiązany przepisami i nie będzie takich przypadków. Bo popularny ostatnio trend pt. "przecież kierowca powinien był bardziej uważać" zmniejsza poczucie odpowiedzialności pieszych/rowerzystów natomiast nie czyni ich pancernymi.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąd zastanawia się czy to wina dziewczyny czy kierowcy.

Jest jeszcze jeden aspekt sprawy. O ile mnie pamięć nie myli dziewczyna jechała z górki alejką, która była niedokończona i w żaden sposób nie oznaczona jako niedokończona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.