Skocz do zawartości

Liikwidacja szkody z AC


steyr

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

niestety i mnie dopadła taka sytuacja że wylądawałem wczoraj w rowie po opadzie gradu. Laweta mnie wyciągła, autem dojechałem do domu bez problemu wychodzi na to że z układu jezdnego nie zostało nic ruszone. Rów miekki trawiasty. Z nadwozia praktycznie szkód nie widać, oprócz delikatnego pekniecia zderzaka przedniego. Natmiast z podwozia uszkodzeniu uległy plastiki i osłony. wgięty tłumik końcowy. Auto warte z polisy 58kpln, podejrzewam że samych plastików uzbiera się za dobrych parę stówek. AC w pełnym wariancie wykupione w ErgoHestii. I teraz tak jak to jest z wycenami z AC, czy bardzo zaniżają wyceny w przypadku kosztorysu? Czy to odbywa się na podobnej zasadzie że jak mi nie odpowiada kosztorys to oddaje na naprawę bezgotówkową? Czy wtedy warsztat/ASO kopie się z ubezpieczycielem? Auto jest jezdne i chyba nie będzie problemu jak go umyję od spodu i doraźnie pomocuje z plastików to co zostało? pozdrawiam

 

-

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie naprawiaj przed oględzinami.

Zgłoś szkodę.

Jak chcesz bezgotówkowo, wstaw do warsztatu, który współpracuje z Hestią.

Od wyceny można się odwołać.

Ja kiedyś zrobiłem własną wycenę w ASO i uznali.

Wyszła przez to szkoda całkowita.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co generalnie autem mam nie jeździć do chwili kiedy poczynie ustalenia z ubezpieczycielem?


Wszystko zalezy od tego co masz zapisane w OWU.
AC nie reguluje ustawa i masz to za co zaplacisz...
Dzwon do TU bo czesto jest raptem kilka dni na zgloszenie i nic nie ruszaj.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka sytuacja.

Zgłoszona szkoda z AC.

Wycena PZU na nie całe 9 tys. brutto już od razu wypłacają i nic nie sprawdzają.

Auto oddane do  ASO i  wyciągnęli z PZU prawie 20 tys netto.

Za to po naprawie przyjechał Pan i sprawdzał naprawę ponad godzinę czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ASO potrafi mocno podnieść koszty.

Ale i pierwsze wyceny ubezpieczycieli są najczęściej poniżej kosztów przyzwoitej naprawy.

Kiedyś mi wycenili szkodę na 4000 zł, a ASO wyceniło na 12 000 zł jeszcze bez demontowania elementów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, steyr napisał:

To co generalnie autem mam nie jeździć do chwili kiedy poczynie ustalenia z ubezpieczycielem?

warto żeby obejrzał ktoś kto się zna, czy nic w trakcie użytkowania się nie urwie czy coś tam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, steyr napisał:

I teraz tak jak to jest z wycenami z AC, czy bardzo zaniżają wyceny w przypadku kosztorysu?

Bardzo zaniżają. Jak masz w opcjach polisy "naprawa w ASO" to oddaj do ASO i naprawa na oryginalnych częściach. Miałem małą obcierkę na zderzaku o słupek parkingowy w KIA, Hestia wyceniła na 2600. Wstawiłem do ASO i zapłacili 7800 :hehe:

 

Przechwytywanie.PNG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak mam wariant III ASO w EH. Zgłaszam szkodę na naprawę bezgotówkową w ASO, doszedł uszkodzony IC i misa olejowa więc nie ma się co zastanawiać i kombinować. Jakby to auto miało parę lat to bym może coś kombinował.

Edytowane przez steyr
  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Maciej__ napisał:

 


Wszystko zalezy od tego co masz zapisane w OWU.
AC nie reguluje ustawa i masz to za co zaplacisz...
Dzwon do TU bo czesto jest raptem kilka dni na zgloszenie i nic nie ruszaj.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

 

Akcja była wczoraj wieczorem, dzisiaj chciałem przez konto w Ihestii zgłosić to okazało się że mają od wczoraj do jutra do północy przerwę techniczną więc zgłoszę dopiero w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś może podać jakie zwyżki za szkodę z AC miał przy wznowieniu polisy AC? Przykładowo auto warte  X zł, szkoda na kwotę Y zł z tytułu AC, zwyżka wyniosła Z zł uwzględniając utratę wartości w przeciągu roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś może podać jakie zwyżki za szkodę z AC miał przy wznowieniu polisy AC? Przykładowo auto warte  X zł, szkoda na kwotę Y zł z tytułu AC, zwyżka wyniosła Z zł uwzględniając utratę wartości w przeciągu roku.
Dowiesz się dopiero jak będziesz płacił, wypłata szkody miema znaczenia. Mi przy wartości pojazdu 100tys szkoda na 14tys podnieśli względem poprzedniego roku tylko 600zl

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, steyr napisał:

Ktoś może podać jakie zwyżki za szkodę z AC miał przy wznowieniu polisy AC?

Na wspomnianą wyżej KIA Hestia przywaliła kilka stów, ale to był okres gorących podwyżek samego OC. Broker przeniósł mnie na identycznych warunkach do innego ubezpieczyciela kilka stów taniej niż poprzednia polisa w Hestii :hehe:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, steyr napisał:

Ktoś może podać jakie zwyżki za szkodę z AC miał przy wznowieniu polisy AC? Przykładowo auto warte  X zł, szkoda na kwotę Y zł z tytułu AC, zwyżka wyniosła Z zł uwzględniając utratę wartości w przeciągu roku.

Za pierwszą szkodę nie miałem zwyżki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A więc tak, mam już kosztorys z naprawy w ASO z AC naprawa bezgotówkowa polisa AC w EH wariant III ASO. Ubezpieczyciel zakwalifikował m. in. oba reflektory  z przodu do wymiany i z tego tytułu ubezpieczyciel pomniejszył koszt naprawy o 50% wartości każdej lampy z tytułu amortyzacji części. Czyli ja mam dopłacić te 50% wartości każdej lampy przy odbiorze auta po naprawie z ASO. Jest to możliwe? Reasumując np. intercooler który mam do wymiany również jest częściowo zaamortyzowany czyli też powinni część z kwoty zakupu nowej części przerzucić na mnie a nie zrobili tego? Zadzwonię jeszcze do znajomego co jest agentem ubezpieczeniowym i zobaczymy co mi powie.

Edytowane przez steyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, steyr napisał:

A więc tak, mam już kosztorys z naprawy w ASO z AC naprawa bezgotówkowa polisa AC w EH wariant III ASO. Ubezpieczyciel zakwalifikował m. in. oba reflektory  z przodu do wymiany i z tego tytułu ubezpieczyciel pomniejszył koszt naprawy o 50% wartości każdej lampy z tytułu amortyzacji części. Czyli ja mam dopłacić te 50% wartości każdej lampy przy odbiorze auta po naprawie z ASO. Jest to możliwe? Reasumując np. intercooler który mam do wymiany również jest częściowo zaamortyzowany czyli też powinni część z kwoty zakupu nowej części przerzucić na mnie a nie zrobili tego? Zadzwonię jeszcze do znajomego co jest agentem ubezpieczeniowym i zobaczymy co mi powie.

 

Jezeli nie wykupiles dodatkowej opcji bez amortyzacji czesci, to tak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, steyr napisał:

AC w EH wariant III ASO. Ubezpieczyciel zakwalifikował m. in. oba reflektory  z przodu do wymiany i z tego tytułu ubezpieczyciel pomniejszył koszt naprawy o 50% wartości każdej lampy z tytułu amortyzacji części.

 

A co masz napisane w OWU Twojego ubezpieczenia?

Zwykle amortyzacja występuje tylko w przypadku wariantu kosztorysowego. Jak jest wariant 'warsztat/ASO' to rozliczenie jest bez udziału własnego.

Ale ja nie znam warunków ubezpieczenia AC, które podpisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, iwik napisał:

 

A co masz napisane w OWU Twojego ubezpieczenia?

Zwykle amortyzacja występuje tylko w przypadku wariantu kosztorysowego. Jak jest wariant 'warsztat/ASO' to rozliczenie jest bez udziału własnego.

Ale ja nie znam warunków ubezpieczenia AC, które podpisałeś.

 

Właśnie czytam i nie mogę nic znaleźć na temat amortyzacji części w przypadku naprawy z AC. W OWU nic nie ma na temat możliwości zakupu wariantu bez amortyzacji części, przy zakupie polisy agentka też mi nie przedstawiła takiej propozycji poza dodatkową ochroną zniżek AC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po moich telefonach do doradcy dlaczego lampy są do wymiany i skąd ta amortyzacja 50% po 2 latach i 24kkm przebiegu nagle się okazało że jednak nie będę nic dopłacał. Jeden warunek że lampy muszą zwrócić do TU jak i pewnie resztę części więc śmieszne tłumaczenie, dla mnie mogą sobie z nich zrobić zupę. A lampy są do wymiany bo są pęknięte dolne zaczepy, stąd moje zdziwienie bo nie było śladu na nich.

Edytowane przez steyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, steyr napisał:

Jeden warunek że lampy muszą zwrócić do TU

To akurat dość częsta praktyka, żeby uszkodzone części nie wracały na rynek.

Zresztą tak powinno być w przypadku całych aut uszkodzonych na tyle, że konstrukcyjnie nie da się ich dobrze naprawić (nie mylić z tzw. "szkodą całkowitą"), ale to inny temat...

 

U mnie parę lat temu wymieniali przekładnię kierowniczą w ASO w OC sprawcy, za ponad 6k PLN (uderzenie w koło skutkujące wygięciem drążka kier.). Wymiana była zatwierdzona pod warunkiem trwałego zniszczenia i utylizacji starej przekładni - kazali mechanikom przeciąć ją flexem i udokumentować to na zdjęciach.

Edytowane przez iwik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, iwik napisał:

To akurat dość częsta praktyka, żeby uszkodzone części nie wracały na rynek.

Zresztą tak powinno być w przypadku całych aut uszkodzonych na tyle, że konstrukcyjnie nie da się ich dobrze naprawić (nie mylić z tzw. "szkodą całkowitą"), ale to inny temat...

Podejrzewam, że one wrócą na rynek, tylko będą na niego wprowadzone przez kogo innego i kto inny na tym zarobi.

Zapewne TU opchnie je hurtem jakiejś stacji demontażu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ZUBERTO napisał:

Podejrzewam, że one wrócą na rynek, tylko będą na niego wprowadzone przez kogo innego i kto inny na tym zarobi.

Zapewne TU opchnie je hurtem jakiejś stacji demontażu.

 

Na pewno, dla większości januszów to jest pełnowartościowy towar. Przecież wystarczy skleić mocowanie, jak jeszcze dolne jest uszkodzone to tym bardziej po montażu i tak nie będzie widać. Ja po szkodzie dokładnie obejrzałem auto i nie zauważyłem tych uszkodzeń u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.05.2019 o 16:11, rwIcIk napisał:

ASO potrafi mocno podnieść koszty.

Ale i pierwsze wyceny ubezpieczycieli są najczęściej poniżej kosztów przyzwoitej naprawy.

Kiedyś mi wycenili szkodę na 4000 zł, a ASO wyceniło na 12 000 zł jeszcze bez demontowania elementów.

Nie sugerowałbym się, że wycena TU jest poniżej kosztów przyzwoitej naprawy. Po prostu ASO zawyża koszty kilkukrotnie.

Przykład ode mnie z tego roku - wycena przez TU na 3000 PLN (miałem udział własny i jeszcze za DG zabrali) - koszt faktyczny 1800 PLN, ASO wyceniło na 6000.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Polarny napisał:

Nie sugerowałbym się, że wycena TU jest poniżej kosztów przyzwoitej naprawy. Po prostu ASO zawyża koszty kilkukrotnie.

Przykład ode mnie z tego roku - wycena przez TU na 3000 PLN (miałem udział własny i jeszcze za DG zabrali) - koszt faktyczny 1800 PLN, ASO wyceniło na 6000.

 

Zależy na jakich częściach miałeś likwidowaną szkodę. Znajomy z OC sprawcy miał do  roboty błotnik i zderzak w Golfie VI. TU wyceniło naprawę na 1,9kpln. Znajomy oddał na bezgotówkową naprawę w nieautoryzowanym warsztacie, wymiana na org częsciach uzbierało się jakiś spinek uchwytów po demontażu części i robocizna z częściami wyszła 5,5kpln + auto zastępcze 2kpln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, steyr napisał:

 

Zależy na jakich częściach miałeś likwidowaną szkodę. Znajomy z OC sprawcy miał do  roboty błotnik i zderzak w Golfie VI. TU wyceniło naprawę na 1,9kpln. Znajomy oddał na bezgotówkową naprawę w nieautoryzowanym warsztacie, wymiana na org częsciach uzbierało się jakiś spinek uchwytów po demontażu części i robocizna z częściami wyszła 5,5kpln + auto zastępcze 2kpln.

Części nowe, ale nieoryginalne. Jak dajesz oryginalne, to już właściwie ceny ASO się zaczynają.

Auta zastępczego nie liczę - ja miałem opcję wyceny, nie bezgotówkowo.

A tak btw. trochę długo ta naprawda trwała, skoro aż 2000 trzeba było za samochód zastępczy zapłacić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Polarny napisał:

Części nowe, ale nieoryginalne. Jak dajesz oryginalne, to już właściwie ceny ASO się zaczynają.

Auta zastępczego nie liczę - ja miałem opcję wyceny, nie bezgotówkowo.

A tak btw. trochę długo ta naprawda trwała, skoro aż 2000 trzeba było za samochód zastępczy zapłacić ...

 

Chyba z 14 dni kalendarzowych w sumie. Mi powiedzieli 3-4 tygodnie:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, steyr napisał:

 

Chyba z 14 dni kalendarzowych w sumie. Mi powiedzieli 3-4 tygodnie:facepalm:

Pytam z ciekawości, bo właśnie wybrałem auto na wynajem w Portugalii - za 12 dni płacę 1500 PLN. Samochód klasy kompakt kombi (tzw. estate) z full ubezpieczeniem od wszystkiego.

Więc te 2000 trochę drogawo ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Polarny napisał:

Nie sugerowałbym się, że wycena TU jest poniżej kosztów przyzwoitej naprawy. Po prostu ASO zawyża koszty kilkukrotnie.

Oczywiście, to intratny biznes dla nich.

Może nie zawyżanie, a poprostu dostosowanie cen do rynku (skoro się da wziąć więcej to czemu mieliby nie wziąć).

Może gdyby TU nie cięły ludzi (choć ci bez grzechu też nie są) w wała to i ASO miałoby mniej takich okazji.

Mi kiedyś TU 5 tysi nie chciało wypłacić, to ASO 11 wypłacili.

Edytowane przez ZUBERTO
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, steyr napisał:

 

 Ja po szkodzie dokładnie obejrzałem auto i nie zauważyłem tych uszkodzeń u siebie.

 

 

to teraz sprawdź po naprawie czy te lampy są fizycznie wymienione czy tylko na "papierze" 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, 51cent napisał:

 

 

to teraz sprawdź po naprawie czy te lampy są fizycznie wymienione czy tylko na "papierze" 😀

 

Dogłębnie sprawdzę auto, nie chce się wygłupiać ale planuje sprawdzić miernikiem resztę elementów czy się im czasem coś gdzieś nie uszkodziło z czasem przez okres naprawy. Z nadwozia zakwalifikowany jest tylko przedni zderzak do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeszcze mam pytanie, ile u Was występowała naprawa z tytułu AC poprzez ASO? Wiadomo że naprawa naprawie nie równa, tak samo jak samochód i uszkodzenia. U mnie wczoraj minęło 3 tygodnie odkąd odstawiłem auto do ASO, i zanosi się na to że w przyszłym tygodniu pewnie się nie wyrobią z racji długiego weekendu:facepalm: Auto po odstawieniu do ASO pierwsze oględziny przez rzeczoznawcę z TU miało po całym tygodniu :pad:

Edytowane przez steyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.05.2019 o 14:03, steyr napisał:

Ktoś może podać jakie zwyżki za szkodę z AC miał przy wznowieniu polisy AC? Przykładowo auto warte  X zł, szkoda na kwotę Y zł z tytułu AC, zwyżka wyniosła Z zł uwzględniając utratę wartości w przeciągu roku.

Robiłem Z AC uszkodzenia po gradobiciu do 20 wgniotek. Lampa tył,wkład lusterka ,emblemat ,listwy zgarniające szyb.Z 1600 zł .podniesli na 2050zł po roku.W tamtym roku było juz 1900zł ..naprawa na orginalnych częściach,warsztat,udział własny 0zł.. Link4 przelał 3k .warsztat wzioł 4K..z wypożyczeniem auta.

Edytowane przez arek_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.