Skocz do zawartości

Z pozoru delikatna stłuczka ale...


siwyyy77

Rekomendowane odpowiedzi

Mojej kobiecie, wjechała kobieta w zad.

Z pozoru delikatna stłuczka, była policja bo kobieta nie do końca była pewna swojej winy.

 

Z zewnatrz ogólnie delikatne rysy zderzaka, jednak klapa bagażnika troszkę przesunięta (nie zamyka się normlnie, wymaga większej siły)

Ale ani żona, ani policja nie pomysleli o podniesieniu wywanika w bagazniku tam jest coś co mnie najbardziej boli foto wew. jak i od spodu...

Moja wiedza motoryzacyjna ogranicza się do dolewania płynów wymiany filtrów więc nie bardzo się orientuję co może tam jeszcze być nie tak.

Thalia 2008r wart ok 7-8kpln (choć może też mniej ?) 

Czy ze względu na te "delikatne deformacje" podłogi bagażnika spodziewać się całki?

 

Sprawa zgłoszona do link4 (OC sprawcy)

IMG_20190601_163817.jpg

IMG_20190601_163845.jpg

IMG_20190601_163920.jpg

IMG_20190601_164014.jpg

IMG_20190601_164044.jpg

IMG_20190601_164129.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.06.2019 o 17:35, siwyyy77 napisał:

Mojej kobiecie, wjechała kobieta w zad.

Z pozoru delikatna stłuczka, była policja bo kobieta nie do końca była pewna swojej winy.

 

Z zewnatrz ogólnie delikatne rysy zderzaka, jednak klapa bagażnika troszkę przesunięta (nie zamyka się normlnie, wymaga większej siły)

Ale ani żona, ani policja nie pomysleli o podniesieniu wywanika w bagazniku tam jest coś co mnie najbardziej boli foto wew. jak i od spodu...

Moja wiedza motoryzacyjna ogranicza się do dolewania płynów wymiany filtrów więc nie bardzo się orientuję co może tam jeszcze być nie tak.

Thalia 2008r wart ok 7-8kpln (choć może też mniej ?) 

Czy ze względu na te "delikatne deformacje" podłogi bagażnika spodziewać się całki?

 

Sprawa zgłoszona do link4 (OC sprawcy)

IMG_20190601_163817.jpg

IMG_20190601_163845.jpg

IMG_20190601_163920.jpg

IMG_20190601_164014.jpg

IMG_20190601_164044.jpg

IMG_20190601_164129.jpg

W Octavii II FL taki delikatny strzał, którego nie było z zewnątrz widać ale auto finalnie na ramie było prostowane na 12 kpln aso wyceniło więc całka w twoim przypadku wydaje się pewna...

Edytowane przez Lupus
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to może być całka. 

Nie znaczy to że samochód nadaje się na złom, tylko naprawa jest nieopłacalna przy tej wartości. 

Brać kasę, podprostowac trochę u blacharza / lub nawet nie jeśli na się jeździć ... i szukać nowego samochodu 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Azbest napisał:

Jak dla mnie to może być całka. 

Nie znaczy to że samochód nadaje się na złom, tylko naprawa jest nieopłacalna przy tej wartości. 

Brać kasę, podprostowac trochę u blacharza / lub nawet nie jeśli na się jeździć ... i szukać nowego samochodu 

Ja kiedyś kuzynce taką megankę znalazłem. Za grosze bo po takim strzale jak wyżej. Ktoś wiział kase a lekko puknięte auto sprzedawał. Dziewczyna za bardzo kasy nie miała a to było najsensowniejsze auto bo niedługo wcześniej miało spory remont silnika zrobiony a inne wynalazki do 2 kpln bo taki budżet miała to był dramat . Ja na miejscu kolegi bym wział to co ubezpieczenie proponuje i nie naprawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra czyli jak sądziłem całka na 99% 

czyli Ubezpieczyciel proponuje mi powiedzmy 3kpln, mówi "wrak" warty 4kpln. biorę kasę szukam i nowego auta (co i tak miałem robić).

Co dalej z "wrakiem" ile czasu mogę nim jeździć są jakieś przepisy konkretnie to regulujące... Ew kto decyduje, że nie mogą nim jeździć.

Oczywiście mowa o jeździe wokół komina, bo o ile wczoraj z miejsca mógłbym robić trasę 1-2kkm bez większych obaw o tyle dziś już nie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, siwyyy77 napisał:

Dobra czyli jak sądziłem całka na 99% 

czyli Ubezpieczyciel proponuje mi powiedzmy 3kpln, mówi "wrak" warty 4kpln. biorę kasę szukam i nowego auta (co i tak miałem robić).

Co dalej z "wrakiem" ile czasu mogę nim jeździć są jakieś przepisy konkretnie to regulujące... Ew kto decyduje, że nie mogą nim jeździć.

 

 

Jakim wrakiem 😉 To czy auto nadaje sie do jazdy oceni diagnosta na corocznym badaniu technicznym :-) Zabrać kasę i jeździć dalej :-)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak "delikatne deformacje". Albo jest element uszkodzony i wymaga naprawy, albo nie. Naprawa tego to będzie całka. Moim zdaniem bierz kasę z ubezpieczenia i nawet nie próbuj naprawiać. Sprzedaj samochód z opisem, że są to wszystkie uszkodzenia jakie zaistniały i będziesz jeszcze do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.06.2019 o 17:35, siwyyy77 napisał:

Czy ze względu na te "delikatne deformacje" podłogi bagażnika spodziewać się całki?

 

U mnie, jak żona otrzymała uderzenie lekkie w tył (był hak), to ubezpieczyciel sprawcy wycenił szkodę na ~1500 zł.

Oddałem auto do swojego mechanika, zrobili kontrwycenę i dostałem całkę, czyli ~3500 zł.

Auto zrobione. Jeździ.

 

ps. Ale takiej pogiętej podłogi w bagażniku nie miałem.

ps2. To, że będzie szkoda całkowita wcale nie oznacza, że samochód jest do kasacji.

Edytowane przez tomeq77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają zamieszanie w tym link 4 przy zgłaszaniu szkody, prosiłem i ich rzeczoznawcę celem zrobienia dokumentacji...

Mimo to prosili o zdjęcia, wysłałem im.

W piątek gość przez tel zaproponował mi 3-3,5 kpln brutto... (zaliczając szkodę jako całkowietą)

nie zgodziłem się i prosiłem o rzeczoznawcę który powienien zrobić zdjęcia jak zaznaczyłem, pojawił się wczoraj robiąc zdjęcia też twierdził że to będzie szkoada całkowita.

 

Dziś dostaje kalkujację i już nie jest to całka tylko naprawa za 2016,43zł.

Treść maila;

 

Szanowni Państwo,

 

W załączeniu przesyłamy kosztorys naprawy pojazdu po wykonanych oględzinach.
Informujemy, że stanowi on jedynie opis uszkodzeń i nie jest równoznaczny z przyjęciem odpowiedzialności za szkodę przez Link4.

 

Wiadomość została wygenerowana automatycznie. Prosimy na nią nie odpowiadać.
 
 
 
Poniżej kalkulacja screny z pdf;
image.png.f9ab7d1a633ee87b4c71c0494a08d9db.png
 
image.png.135296774912b69a264b6e6ca5f56a76.png

image.thumb.png.a36f71bcc4a408f444b46c368d51858f.png

 

image.png.791d295c34d1cc1cd56b795d32e57efd.png

image.png.0aa53e2df72b9e7d95f1ff3eeaad2ba9.png

image.png.b3643634548571eeb8b63c766d5046ec.png

image.png.54fad9799e016b911f6c17de5802e8ee.png

image.png.735eeed78bf37e3650175c12e59746a9.png

 

 

teraz pytanie czy ktoś chce mnie :sex: bo mam takie wrażenie...

Dziś już z nikim nie pogadam z link4 bo jest niedziela dopiero jutro

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, siwyyy77 napisał:

Mają zamieszanie w tym link 4 przy zgłaszaniu szkody, prosiłem i ich rzeczoznawcę celem zrobienia dokumentacji...

Mimo to prosili o zdjęcia, wysłałem im.

W piątek gość przez tel zaproponował mi 3-3,5 kpln brutto... (zaliczając szkodę jako całkowietą)

nie zgodziłem się i prosiłem o rzeczoznawcę który powienien zrobić zdjęcia jak zaznaczyłem, pojawił się wczoraj robiąc zdjęcia też twierdził że to będzie szkoada całkowita.

 

Dziś dostaje kalkujację i już nie jest to całka tylko naprawa za 2016,43zł.

Treść maila;

 

Szanowni Państwo,

 

W załączeniu przesyłamy kosztorys naprawy pojazdu po wykonanych oględzinach.
Informujemy, że stanowi on jedynie opis uszkodzeń i nie jest równoznaczny z przyjęciem odpowiedzialności za szkodę przez Link4.

 

Wiadomość została wygenerowana automatycznie. Prosimy na nią nie odpowiadać.
 
 
 
Poniżej kalkulacja screny z pdf;
image.png.f9ab7d1a633ee87b4c71c0494a08d9db.png
 
image.png.135296774912b69a264b6e6ca5f56a76.png

image.thumb.png.a36f71bcc4a408f444b46c368d51858f.png

 

image.png.791d295c34d1cc1cd56b795d32e57efd.png

image.png.0aa53e2df72b9e7d95f1ff3eeaad2ba9.png

image.png.b3643634548571eeb8b63c766d5046ec.png

image.png.54fad9799e016b911f6c17de5802e8ee.png

image.png.735eeed78bf37e3650175c12e59746a9.png

 

 

teraz pytanie czy ktoś chce mnie :sex: bo mam takie wrażenie...

Dziś już z nikim nie pogadam z link4 bo jest niedziela dopiero jutro

Co o tym sądzicie?

Poproś ich o wskazanie warsztatu który oferuję stawkę 50 zł/rbh...;l

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, siwyyy77 napisał:

Jak dzwoniłem do swojego ubezpieczyciela (Aviva) z tym pytaniem to określił obecną wartość na 6700zł

Jeżeli to jest naprawa z OC, to do tej wartości mają obowiązek naprawiać. 

 

 

https://auto.dziennik.pl/prawo-na-drodze/artykuly/387087,wycena-szkody-w-oparciu-o-ceny-oryginalnych-czesci.html

 

Wysokość odszkodowania za rozbite auto nie może być ustalona w oparciu o cenyzamienników części, które są tańsze niż oryginalne podzespoły. Ubezpieczyciel nie może też swobodnie zaniżać odszkodowania o koszty amortyzacji pojazdu i zasłaniać się tym, że uszkodzone części nie były nowe. Taki wniosek płynie z uchwały Sądu Najwyższego (SN) z 12 kwietnia 2012 roku.

 

poczytaj to https://rf.gov.pl/pdf/raport_praktyka_likwidacyjna_orzecznictwo_sn_cz_II.pdf

 

Powszechnie obowiązujące prawo nie definiuje pojęcia „szkody całkowitej”.
Termin ten wykształcił się w praktyce likwidacji szkód zarówno z ubezpieczenia OC
p.p.m., jak i ubezpieczenia autocasco, a następnie został przyjęty przez orzecznictwo.
Podstawowy podział szkód komunikacyjnych to podział na szkody całkowite i częściowe.
Rozróżnienie to trafnie zobrazowano w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia
12 lutego 1992 r.3 , w którym wskazano, iż szkoda częściowa ma miejsce wówczas, gdy
uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy, a koszt naprawy nie przekracza wartości
pojazdu w dniu ustalenia przez zakład ubezpieczeń tego odszkodowania. Natomiast szkoda
całkowita występuje wówczas, gdy pojazd uległ zniszczeniu w takim stopniu, że nie nadaje
się do naprawy, albo gdy koszty naprawy przekroczyły wartość pojazdu w dniu likwidacji
szkody.

 

Podstawą prawną kompensacji szkody całkowitej jest przepis art. 363 § 1 k.c.
Stanowi on, iż zasadniczo naprawienie szkody powinno nastąpić według wyboru
poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę
odpowiedniej sumy pieniężnej. Wyjątkiem od tej reguły jest sytuacja, w której
przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za
sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty – wówczas roszczenie
poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

 

W opinii Rzecznika, utrwalony zatem jest pogląd, iż
w ramach likwidacji szkody z tytułu ubezpieczenia OC p.p.m. za nadmierne – czyli
kwalifikujące daną szkodę jako tzw. szkodę całkowitą – należy uznawać te koszty
naprawy, które przekraczają 100% wartości rynkowej pojazdu sprzed powstania szkody.

 

 

i może jeszcze to https://www.rf.gov.pl/orzecznictwo/art-361-szkoda-zwiazek-przyczynowy/Zasada_pelnego_odszkodowania_jakie_koszty_zobowiazany_jest_zwrocic_poszkodowanemu_ubezpieczyciel___545

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak rozumię mam przy jutrzejszej rozmowie domagać się ponownej kalkulacji tym razem w oparciu o oryginalne części tak?

 

Najbardziej interesuje mnie przytulenie kasy (ale 2koła to troszkę za mało) zostawienie samochodu jak jest i jazda nim wokół komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, siwyyy77 napisał:

Czyli jak rozumię mam przy jutrzejszej rozmowie domagać się ponownej kalkulacji tym razem w oparciu o oryginalne części tak?

 

Najbardziej interesuje mnie przytulenie kasy (ale 2koła to troszkę za mało) zostawienie samochodu jak jest i jazda nim wokół komina.

 

Wycenę auta masz, można użyć tej przy zawieraniu OC. W takim wypadku to po ich stronie leży obalenie tej wyceny. 

Podstawy masz, wystarczy poczytać i co wklejać do odwołania. 

Przy naprawianiu z czyjegoś OC szkoda całkowita jest do wartości auta. jeżeli naprawa przekroczy 6500 (zakładamy jednak utratę wartości od momentu ubezpieczenia) to po przekroczeniu tej kwoty jest całka. 

Oczywiście dostaniesz mniej kasy, bo wycenią "wrak" i będą chcieli cię ubrać w jego sprzedaż - a wypłacą jedynie różnicę wartości. 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Lupus napisał:

Poproś ich o wskazanie warsztatu który oferuję stawkę 50 zł/rbh...;l

No własnie obdzwoniłem trzy najbliższe serwisy partnerskie link 4, są to salony samochodowe i koszt rbh to widełki 125-140zł netto

Edytowane przez siwyyy77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, siwyyy77 napisał:

Czyli jak rozumię mam przy jutrzejszej rozmowie domagać się ponownej kalkulacji tym razem w oparciu o oryginalne części tak?

 

Najbardziej interesuje mnie przytulenie kasy (ale 2koła to troszkę za mało) zostawienie samochodu jak jest i jazda nim wokół komina.

Najlepiej to poprosić o wskazanie warsztatu celem obsługi bezgotówkowej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A 3500zł do ręki to było mało?

Pytam poważnie. Auto warte 6-6,5 kpln, uszkodzenia niewielkie, prawie nie wpływające na użytkowanie tego taniowozu. U jakiegoś blacharza można pociągnąć podłogę za jakieś 500zl, żeby bagażnik się lepiej zamykał. Zostaje 3000zl na otarcie łez, czyli prawie połowa wartości auta.

Jakbyś chcial sprzedać tak, jak stoi, to cenę pewnie trzeba obniżyc o 1000-1500zl max nic nie robiąc. Zawsze do przodu, a właścicielowi mało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, siwyyy77 napisał:

trzy najbliższe serwisy partnerskie link 4, są to salony samochodowe i koszt rbh to widełki 125-140zł netto

Wstawiasz, robią, odbierasz naprawione - przecież odszkodowanie z OC ma służyć naprawie auta a nie żeby na akumulator zostało.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, noras napisał:

Wstawiasz, robią, odbierasz naprawione - przecież odszkodowanie z OC ma służyć naprawie auta a nie żeby na akumulator zostało.

 

Problem jest taki, że na przykład na Górnym Śląsku żadne ASO Opla nie likwiduje szkód z Link4, mają dość kopania się z koniem. Ja, będąc poszkodowanym, nie chcąc wchodzić z Link4 na drogę sądową musiałem do likwidowanej szkody dołożyć prawie 1000zł z własnych środków.

  • Skonfundowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co bezgotówkowo? Zrobią tylko fuszerkę, oby jak najtaniej i się zmieścić  w wycenie.

Przestawić wycenę z ASO na 5.500 ;) , brać kasę, nie naprawiać. Pojeździć, sprzedać Thalię,  dołożyć i kupić coś nowszego.

Edytowane przez mati_lecha
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, noras napisał:

Wstawiasz, robią, odbierasz naprawione - przecież odszkodowanie z OC ma służyć naprawie auta a nie żeby na akumulator zostało.

Problem jest taki, że w moim przypadku (naprawa do 6,5tyś wart samochodu ) wchodzi w zasadzie tylko Pan Mietek z młotkiem i kilkoma przecinakami.

41 minut temu, ⠀ napisał:

Problem jest taki, że na przykład na Górnym Śląsku żadne ASO Opla nie likwiduje szkód z Link4, mają dość kopania się z koniem

W Krakowie nie jest źle, w promieniu 3 km mam ASO Hondy, Toyoty i Renault które współpracują z Link4,

Toyota poszła na pierwszy ogień, wyszła kobieta porobiła zdjecia mówi, że na pewno nie zmieszczą się w 7kpln ale spyta jeszcze kierownika, który prawie opłuł się kawą

Renault podobnie gość po naświetleniu uszkodzeń powiedział tylko zejdzie zobaczyć na własne oczy bo tak wypada 

40 minut temu, ⠀ napisał:

Ja, będąc poszkodowanym, nie chcąc wchodzić z Link4 na drogę sądową musiałem do likwidowanej szkody dołożyć prawie 1000zł z własnych środków.

No właśnie sprawa sądowa to ostatnie o czym myślę 

27 minut temu, mati_lecha napisał:

Przestawić wycenę z ASO na 5.500 ;) , brać kasę, nie naprawiać. Pojeździć, sprzedać Thalię,  dołożyć i kupić coś nowszego.

jw. wycena z ASO opiewałaby na kilkanaście tysięcy, obojętnie jakie ASO 

 

 

Pytanie co robić...

Bo w piątek link4 uznał szkodę za całkowitą, po sobotniej wizycie ich rzeczoznawcy w niedzielę to już naprawa za 2kpln

 

Odwołanie ? na piśmie, mail czy tel? 

 

Edytowane przez siwyyy77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może va banque - prosisz jeszcze raz o wyceną (mail, pismo, list) z informacją, że w przypadku braku realnej wyceny wstawiasz auto do ASO na rozliczenie bezgotówkowe + bierzesz auto z wypożyczalni na ich koszt, bo auto jest ci niezbędne do życia, wykonywania pracy 

 

a dalszym kroku zacznij to realizować 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, mati_lecha napisał:

Po co bezgotówkowo? Zrobią tylko fuszerkę, oby jak najtaniej i się zmieścić  w wycenie.

Przestawić wycenę z ASO na 5.500 ;) , brać kasę, nie naprawiać. Pojeździć, sprzedać Thalię,  dołożyć i kupić coś nowszego.

A TU powie, nie ma problemu poprosimy fakturę i płacimy 5.500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Raku napisał:

a może va banque - prosisz jeszcze raz o wyceną (mail, pismo, list) z informacją, że w przypadku braku realnej wyceny wstawiasz auto do ASO na rozliczenie bezgotówkowe + bierzesz auto z wypożyczalni na ich koszt, bo auto jest ci niezbędne do życia, wykonywania pracy 

 

a dalszym kroku zacznij to realizować 

Ale chyba ASO nie może zrobić naprawy za kilkanaście tyś przy tej wartości auta... A co za tym idzie nie przyjmą go na naprawę bezgotówkową

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Oscar_ napisał:

A TU powie, nie ma problemu poprosimy fakturę i płacimy 5.500.

 

TU ma przywrócić auto do stanu sprzed stłuczki. 

 

Ale w przypadku gdy auto nie nadaje się do jazdy na okres naprawy przysługuje zastępczy., Generalnie nie jest to wina kierowcy uszkodzonego auta, ze procedury się przedłużają i nie można rozpocząć naprawy, auto można wynająć. 

Przy ostatniej naprawie wypożyczalnia sama się do mnie zgłaszała z papierami do podpisania, że auto jest mi niezbędne. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Raku napisał:

 

TU ma przywrócić auto do stanu sprzed stłuczki. 

 

Ale w przypadku gdy auto nie nadaje się do jazdy na okres naprawy przysługuje zastępczy., Generalnie nie jest to wina kierowcy uszkodzonego auta, ze procedury się przedłużają i nie można rozpocząć naprawy, auto można wynająć. 

Przy ostatniej naprawie wypożyczalnia sama się do mnie zgłaszała z papierami do podpisania, że auto jest mi niezbędne. 

 

Ależ oczywiście masz rację, ja tylko mówię jak zareaguje ASO na info że ktoś powie że będzie miał kosztorys z ASO na 5.500. Co do zastępczego masz rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Raku napisał:

a może va banque - prosisz jeszcze raz o wyceną (mail, pismo, list) z informacją, że w przypadku braku realnej wyceny wstawiasz auto do ASO na rozliczenie bezgotówkowe + bierzesz auto z wypożyczalni na ich koszt, bo auto jest ci niezbędne do życia, wykonywania pracy 

 

a dalszym kroku zacznij to realizować 

A ASO mówi że proszę podpisać zobowiązanie że zapłaci Pan fakturę a sprawę odszkodowania załatwi sobie sam z TU. Po czym okazuje się że naprawa wg technologii producenta kosztowała np 17000 tys...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Oscar_ napisał:

A ASO mówi że proszę podpisać zobowiązanie że zapłaci Pan fakturę a sprawę odszkodowania załatwi sobie sam z TU.

Naprawiałem auta bezgotówkowo w 2 różnych ASO i nigdzie nie dostałem takiego zobowiązania do podpisania. Gdybym dostał, to bym go oczywiście nie podpisał.

Edytowane przez iwik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, iwik napisał:

Naprawiałem auta bezgotówkowo w 2 różnych ASO i nigdzie nie dostałem takiego zobowiązania do podpisania. Gdybym dostał, to bym go oczywiście nie podpisał.

Ale pewnie trochę droższe auto a szkoda niekoniecznie była likwidowana w Link4? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, siwyyy77 napisał:

A bo nawet nie wiedziałem, że tak można?! 

Na razie dzwoniłem do link4 i mam podjechać do ASO Toyoty na ich kalkulację jako warsztatu partnerskiego. 

https://www.aviva.pl/ubezpieczenia/ubezpieczenie-samochodu/bezposrednia-likwidacja-szkod/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Oscar_ napisał:
Cytuj

sprawca ubezpieczony jest w jednym z następujących towarzystw: Aviva, Concordia Ubezpieczenia, Ergo Hestia, Gothaer, AXA Ubezpieczenia TUiR S.A., PZU, Uniqa oraz Warta

Czyli nie mógłbym... 

Zapewne jest to lista bardziej kumunikatywnych TU

Edytowane przez siwyyy77
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, siwyyy77 napisał:

Czyli nie mógłbym... 

Zapewne jest to lista bardziej kumunikatywnych TU 

Takie PZU nie ma ograniczeń. Dlatego każdy powinien się zastanowić czy nie warto jednak zapłacić trochę więcej. Ale to tak poza tematem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, marcindzieg napisał:

Takie PZU nie ma ograniczeń. Dlatego każdy powinien się zastanowić czy nie warto jednak zapłacić trochę więcej

 

Wystarczy ubezpieczyć np.mieszkanie i składka OC może byc w PZU tańsza, niz u konkurencji.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.06.2019 o 10:54, ghost2255 napisał:

A 3500zł do ręki to było mało?

Pytam poważnie. Auto warte 6-6,5 kpln, uszkodzenia niewielkie, prawie nie wpływające na użytkowanie tego taniowozu. U jakiegoś blacharza można pociągnąć podłogę za jakieś 500zl, żeby bagażnik się lepiej zamykał. Zostaje 3000zl na otarcie łez, czyli prawie połowa wartości auta.

Jakbyś chcial sprzedać tak, jak stoi, to cenę pewnie trzeba obniżyc o 1000-1500zl max nic nie robiąc. Zawsze do przodu, a właścicielowi mało?

Teraz żałuję, że nie brałem bo coraz bardziej się muszę kopać z koniem... 

Ale chciałem by było zgodnie ze sztuką... Skoro zamawiałem rzeczoznawcę który się pewnie lepiej zna i określi czy coś tam jeszcze jest pod spodem uszkodzone. 

 

Dziś kobieta z infolinii nie potrafiła odpowiedzieć na moje pytania i się rzuciła słuchawką 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.