Skocz do zawartości

Kierowcy masowo tracą prawo jazdy


rwIcIk

Rekomendowane odpowiedzi

W Danii wystawiają radary codziennie w innych miejscach i nie stoją przy nich tylko wysyłają mandaty do domu. Takie przenośne fotoradary (często mają ustawione w busach).



Tylko siec drog i nawierzchnia troche lepsza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, kravitz napisał:

 

Taka ciekawostka/anegdota o tym, że "Komu się szczęści, temu i wilk woły popasie"

 

Prezes mojej firmy ostatnio jechał 116/50

Policja go na suszarkę zgarnęła.

 

Normalka gadka szmatka, "Panie kierowco, niestety straci pan prawo jazdy, przekroczenie o ponad 50km/h" i takie tam.

Prezes idzie w zaparte, że "jak to ja? Niech Pan Panie Władzo pomiar pokaże".

 

I idą do radiolki, policjant bierze w rękę suszarkę, a tam coś piknęło, błysnęło i się suszarka wyłączyła. Nie wiem czy padła bateria, czy się zepsuła z upału.

Tak czy siak prezes sobie pojechał dalej ;]

 

Prezes znany jest u nas powszechnie z tego, że zasadniczo jeździ jak debil i ograniczenia go nie dotyczą, także ten... ;)

 

Byles przy tym? Bo to brzmi jak jedna z wielu urban legend a szef smiga obecnie bez prawka ;]

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I DLA MNIE jest to idiotyzm. Alkohol w każdej dawce uposledza czynności motoryczne i odczucie psychofizyczne. Możesz się z tym nie zgadzać. Sa też kraje i to w Europie gdzie dopuszczalna jest 0,00 promila. Dlaczego do tych się nie porównywać? Tylko od razu tam gdzie wolno? 



Tak samo brak klimatyzacji jak jest upał.
Wiesz, ze reakcje kierowcy po 1h w upale sa tak samo spowolnione jak po 2 piwach?

Nie działa ci klima albo nie masz. 10 punktów i 500 zł. Ok?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, TWENTIS napisał:

 

 


Tak samo brak klimatyzacji jak jest upał.
Wiesz, ze reakcje kierowcy po 1h w upale sa tak samo spowolnione jak po 2 piwach?

Nie działa ci klima albo nie masz. 10 punktów i 500 zł. Ok?

 

 

 

A goraczka 39 stopni to jak wypicie 0.5 wodki i legalnie mozesz jechac. Mozesz jechac z zapaleniem spojowek, bolacym kolanem i tak dalej. To wszystko duzo bardziej wplywa na prowadzenie, niz 0.5 promila. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Progi nalezy ustalac. Na jakiejs podstawie i np poniesienie do 0,5 ale wowczas kara za zlapanie prawko OUT na 5 lat i 10000zl mandat. Cos za cos.
Jak sie wie, ze ma sie jechac to sie nie pije lampki wina 300ml tylko 50ml, a jak rano ma sie jechac do sie nie chleje do polnocy litra na dwoch.
Dorosli ludzie potrafa przewidywac, przynajmniej powinni.



Test powinien byc jak w USA. Jaskółka, chodzenie po linni, tip-topki. Moja teściowa po jednym piwie spi a ja po 3 nie wiem, ze cos wypiłem. Wiek, masa, spalanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kravitz napisał:

 

Prezes znany jest u nas powszechnie z tego, że zasadniczo jeździ jak debil i ograniczenia go nie dotyczą, także ten... ;)

Ciekawe, czy wyciągnął jakieś wnioski z tego ostrzeżenia ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Byles przy tym? Bo to brzmi jak jedna z wielu urban legend a szef smiga obecnie bez prawka ;]

 

To jest skomplikowana sprawa ;)

 

On już kiedyś śmigał bez prawka, za punkty. Robił nawet kurs, przyjeżdżała Lka pod firmę, itp.

 

Nie chwaliłby się czyms takim, tylko przemilczał.

A jednak miał radość z tego, jakie mu szczęście dopisało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, rwIcIk napisał:

Ciekawe, czy wyciągnął jakieś wnioski z tego ostrzeżenia ;]

 

 

Na pewno żadnych.

 

Ludzie z nim nie chcą jeździć, bo jest śmierć w oczach.

Na autostradzie w nocy jeździ zawsze na długich światłach, bo niedowidzi. Kierowcy mu mrugają, ale on ma to gdzieś.

Po mazurskich dróżkach, 150km/h to norma. Górka za górką, zakręt za zakrętem, a on ciśnie. Cokolwiek by tam stało i nie ma ratunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fanlan napisał:

Niewazne ile najgorsze ze kara jednakowa. Lampka wina ok 50-100ml 3-5 h przed jazda niewiele wskaze, ale niby lampka 150ml ale 4 dolewki:) to zmienia duzo

Ja generalnie lampka wina do kolacji sie nie przejmuje bo wtedy kontroli trzezwosci nie ma. Gorzej jak czlowiek deko wczorajszy jedzie rano. Kupilem sobie baloniki za pare zl w aptece i dmucham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, kravitz napisał:

 

Na pewno żadnych.

 

Ludzie z nim nie chcą jeździć, bo jest śmierć w oczach.

Na autostradzie w nocy jeździ zawsze na długich światłach, bo niedowidzi. Kierowcy mu mrugają, ale on ma to gdzieś.

Po mazurskich dróżkach, 150km/h to norma. Górka za górką, zakręt za zakrętem, a on ciśnie. Cokolwiek by tam stało i nie ma ratunku.

Takiego to zglosic z urzedu bo jak siebie zabije pal z nim, ale wjedzie w grupke przedzkolakow to takiemu to.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, fanlan napisał:

Takiego to zglosic z urzedu bo jak siebie zabije pal z nim, ale wjedzie w grupke przedzkolakow to takiemu to.....

 

Ale jak zgłosić?

Na komendę iść i powiedzieć że ten Pan to szybko jeździ?

No przecież nie mam nagrania żadnego.

Prawko juz odbierane miał. Nic go nie nauczyło.

Mam chodzic po firmie i namawiac pracowników na zeznania? No jak Ty to widzisz? ;)

Nierealne niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, kravitz napisał:

 

Ale jak zgłosić?

Na komendę iść i powiedzieć że ten Pan to szybko jeździ?

No przecież nie mam nagrania żadnego.

Prawko juz odbierane miał. Nic go nie nauczyło.

Mam chodzic po firmie i namawiac pracowników na zeznania? No jak Ty to widzisz? ;)

Nierealne niestety.

Mozna uprzejmie doniesc ze taki to pirat porusza sie tu i owdzie o okreslonych godzinach. jak statystyki beda policjanty podniesc to znajda sposob ;) Wazne by chcialo sie chciec cos zmienic a nie narzekac olaboga ale wariat.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fanlan napisał:

Mozna uprzejmie doniesc ze taki to pirat porusza sie tu i owdzie o okreslonych godzinach. jak statystyki beda policjanty podniesc to znajda sposob ;) Wazne by chcialo sie chciec cos zmienic a nie narzekac olaboga ale wariat.

 

 

Daj spokój. Nierealne.

Nie wiem gdzie się porusza i kiedy będzie w firmie. Nawet na umówione spotkania potrafi często nie przychodzić lub mocno się spóźniać.

Kolega ma do mnie dzwonić jak akurat z nim jedzie i mu się ręce trzęsą? A ja szybko na 112?

"Bajka o żelaznym wilku".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, kravitz napisał:

 

Daj spokój. Nierealne.

Nie wiem gdzie się porusza i kiedy będzie w firmie. Nawet na umówione spotkania potrafi często nie przychodzić lub mocno się spóźniać.

Kolega ma do mnie dzwonić jak akurat z nim jedzie i mu się ręce trzęsą? A ja szybko na 112?

"Bajka o żelaznym wilku".

Zeby tak sie chcialo jak sie nie chce to juz bylby jakis sukces:))

Mozna uznac, ze cos jest niemozliwe lub pomyslec nad znalezieniem rozwiazania.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wladmar napisał:

 

A goraczka 39 stopni to jak wypicie 0.5 wodki i legalnie mozesz jechac. Mozesz jechac z zapaleniem spojowek, bolacym kolanem i tak dalej. To wszystko duzo bardziej wplywa na prowadzenie, niz 0.5 promila. 

To wszystko nie wyklucza tepienia tych jezdzacych po pijaku. Policjant to nie lekarz i nie ma mozliwosci zweryfikowania stanu zdrowia, za to ma alkomat i ma mozliwosc sprawdzic czy sie jedzie po spozyciu. Uwazasz, ze powinni tego zaprzestac, bo jakbys byl chory to bys sie jeszcze gorzej czul?

Nie ma co kombinowac i szukac dziury w calym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, TWENTIS napisał:

 

 


Tak samo brak klimatyzacji jak jest upał.
Wiesz, ze reakcje kierowcy po 1h w upale sa tak samo spowolnione jak po 2 piwach?

Nie działa ci klima albo nie masz. 10 punktów i 500 zł. Ok?

 

 

Masz badania potwierdzające czy gadasz dla gadania? Źródło poproszę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, wujekcybul napisał:

Ja generalnie lampka wina do kolacji sie nie przejmuje bo wtedy kontroli trzezwosci nie ma. Gorzej jak czlowiek deko wczorajszy jedzie rano. Kupilem sobie baloniki za pare zl w aptece i dmucham.

 

To już lepiej wydac kilka stowek na normalny alkomat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, zinger napisał:

To wszystko nie wyklucza tepienia tych jezdzacych po pijaku. Policjant to nie lekarz i nie ma mozliwosci zweryfikowania stanu zdrowia, za to ma alkomat i ma mozliwosc sprawdzic czy sie jedzie po spozyciu. Uwazasz, ze powinni tego zaprzestac, bo jakbys byl chory to bys sie jeszcze gorzej czul?

Nie ma co kombinowac i szukac dziury w calym.

 

Alez oczywiscie, mnie tylko wkurza, ze nie zauwaza sie glownego problemu polskich drog (drastyczne bezkarne przekraczanie predkosci), skupiajac sie na malo istotnych rzeczach (jazda po pijaku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Maciej__ napisał:

 

To już lepiej wydac kilka stowek na normalny alkomat...

Wlasnie mialem kiedys alkomat i kiepsko go bylo w aucie zostawic i dosc szybko sie rozkalibrowal. A baloniki sa proste dmuchasz i wiesz czy mozesz jechac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, wladmar napisał:

 

Alez oczywiscie, mnie tylko wkurza, ze nie zauwaza sie glownego problemu polskich drog (drastyczne bezkarne przekraczanie predkosci), skupiajac sie na malo istotnych rzeczach (jazda po pijaku).

Odcinkowy pomiar predkosci plus na autostradach jakis automatyczny system do obliczania odleglosci pomiedzy samochodami. Pol roku i ulani grzecznie jada.

 

EDIT jechalismy sluzbowo S8 na integracje na wschod. Wszystkie auta powyzej 180KM. Zazwyczaj +20 do limitu i nawet dostawczaki nas wyprzedzaly :hehe: 

Edytowane przez wujekcybul
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, wladmar napisał:

 

Alez oczywiscie, mnie tylko wkurza, ze nie zauwaza sie glownego problemu polskich drog (drastyczne bezkarne przekraczanie predkosci), skupiajac sie na malo istotnych rzeczach (jazda po pijaku).

Faktem jest, ze predkosc zbiera na naszych drogach najwieksze zniwo (750 osob w 2018), podczazs gdy w wypadkach spowodowanych przez pijanych zginelo "tylko 170" osob, ale jednoczesnie zatrzymano ponad 100tys kierowcow po spozyciu. Pytanie, ile to ocalilo zyc. 

Zgadzam sie, ze nadmierna predkosc to jeden z wazniejszych problemow, ale, za przeproszeniem, nie pitol, ze jazda po pijaku to malo istotna kwestia i nie ma sie co na niej skupiac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, zinger napisał:

Faktem jest, ze predkosc zbiera na naszych drogach najwieksze zniwo (750 osob w 2018), podczazs gdy w wypadkach spowodowanych przez pijanych zginelo "tylko 170" osob, ale jednoczesnie zatrzymano ponad 100tys kierowcow po spozyciu. Pytanie, ile to ocalilo zyc. 

Zgadzam sie, ze nadmierna predkosc to jeden z wazniejszych problemow, ale, za przeproszeniem, nie pitol, ze jazda po pijaku to malo istotna kwestia i nie ma sie co na niej skupiac.

Nic nie ocalilo bo wiekszosc jest lapana rano czyli na kacu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Alez oczywiscie, mnie tylko wkurza, ze nie zauwaza sie glownego problemu polskich drog (drastyczne bezkarne przekraczanie predkosci), skupiajac sie na malo istotnych rzeczach (jazda po pijaku).



Dokładnie tak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Nie wiem jak Ty, ale ja na solidnym kacu czuje się sporo gorzej niż zaraz po wypiciu 2-3 piw wieczorem ;]

 

 

 

Nie ma reguły.

Zawsze jest to kumulacja pory roku, zmęczenia, masy ciała, tego co jadłeś i jak spalasz alkohol.

Miałem wiele razy rano łeb jak sklep i wydmuchane 0.00000 i wielokrotnie tryb "Terminator" i 0.4

W obu przypadkach  - taxi.

 

Ale do tego trzeba mieć dobry alkomat - taki za 500 zł minimum i aktualna kalibrację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, zinger napisał:

Faktem jest, ze predkosc zbiera na naszych drogach najwieksze zniwo (750 osob w 2018), podczazs gdy w wypadkach spowodowanych przez pijanych zginelo "tylko 170" osob, ale jednoczesnie zatrzymano ponad 100tys kierowcow po spozyciu. Pytanie, ile to ocalilo zyc. 

 

ale co znaczy że "spowodowanych przez pijanych" ? samo bycie pijanym nie powoduje wypadku

czy wypadek był bo ktoś jechał naprany i nie zdążył/nie widział nieoświetlonego na skraju drogi pieszego ? czy trzeźwy by uniknął wypadku ?

bo to też fajnie się wpisuje w statystyki, pijany = winny i po temacie, po co oględziny, po co szukanie przyczyny, że np chodnika nie ma a pieszy szedł cały na czarno 

 

tak jak w katastrofach, rzadko jest jedna przyczyna, przeważnie jest to ciąg zdarzeń 

jedzie sobie gość z powiedzmy tym 0,5prom, ma 70 w zabudowanym i wpada na plamę oleju lądując w rowie - jaka jest przyczyna wypadku ?

Edytowane przez Koonrad
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, angrius napisał:

Masz badania potwierdzające czy gadasz dla gadania? Źródło poproszę 

 

 

I jeszcze jak jesteś taka cfana bestia wytłumacz dlaczego Irlandczyk może mieć 0.8 a my 0.2 😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, wujekcybul napisał:

Odcinkowy pomiar predkosci plus na autostradach jakis automatyczny system do obliczania odleglosci pomiedzy samochodami. Pol roku i ulani grzecznie jada.

 

EDIT jechalismy sluzbowo S8 na integracje na wschod. Wszystkie auta powyzej 180KM. Zazwyczaj +20 do limitu i nawet dostawczaki nas wyprzedzaly :hehe: 

Odcinkowy na A i spokornieliby debile bo jak nazwac kogos kto pakuje 200 dojezdza i mruga siedzac na zderzaku?

 No ew BOROWIK:)))

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, TWENTIS napisał:

 

 

I jeszcze jak jesteś taka cfana bestia wytłumacz dlaczego Irlandczyk może mieć 0.8 a my 0.2 😕

Moze po to by przeyciagnac do Irlandii fanow jazdy po dwoch piwach?:) Moze rak do pracy  szukaja i kusza jak moga:)

Nie mam pojecia.

Taki maja klimat:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcinkowy na A i spokornieliby debile bo jak nazwac kogos kto pakuje 200 dojezdza i mruga siedzac na zderzaku?
 No ew BOROWIK:)))
 
Trzeba odmrugiwać czerwonymi albo bialymi światełkami

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wladmar napisał:

 

Nieprawda. Zabija przeciazenie. Przyczyna przeciazenia jest gwaltowne zatrzymanie, a stopien przeciazenia jest uwarunkowany predkoscia. 

zwal jak zwal ale predkosc tu gra pierwsze skrzypce. No i czasem brak pasow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujekcybul napisał:

Nic nie ocalilo bo wiekszosc jest lapana rano czyli na kacu.

Czyli pod wpływem alkoholu. Jeżeli dla co poniektorych jazda po pijaku to jest mało istotną sprawą i to na forum motoryzacyjnym gdzie wydawałoby się że świadomość jest większa to ręce opadaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, angrius napisał:

Czyli pod wpływem alkoholu. Jeżeli dla co poniektorych jazda po pijaku to jest mało istotną sprawą i to na forum motoryzacyjnym gdzie wydawałoby się że świadomość jest większa to ręce opadaja

Rano 0,4 to nie jest jazda pod wplywem. W innych krajach mozna a u nas nie. To jest tylko do nabijania statystyk.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, TWENTIS napisał:

 

 

 

 

Godzinę temu, TWENTIS napisał:

 

 

I jeszcze jak jesteś taka cfana bestia wytłumacz dlaczego Irlandczyk może mieć 0.8 a my 0.2 😕

A Rusek dlaczego nie może mieć nic? Tak samo Czech i parę innych? Czyli tak jak myślałem. Piszesz dla pisania bez poparcia swoich też. I nie wiem dlaczego może mieć 0.8. Dla mnie to jest nie do przyjęcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wujekcybul napisał:

Rano 0,4 to nie jest jazda pod wplywem. W innych krajach mozna a u nas nie. To jest tylko do nabijania statystyk.

0,4 promila to dla Ciebie czysta krew?? :pad:w niektórych krajach nie można nic. Dlaczego do nich się nie porównasz? 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, angrius napisał:

0,4 promila to dla Ciebie czysta krew?? :pad:w niektórych krajach nie można nic. Dlaczego do nich się nie porównasz? 

 

dziwnym trafem te kraje z 0.0 są w ogonie bezpieczeństwa ruchu, uważasz że Rosja jest dobrym wyznacznikiem pod kątem bezpieczeństwa ruchu ?

a może jednak Niemcy ze swoim 0.5prom ?

z12336097Q.jpg

Edytowane przez Koonrad
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Koonrad napisał:

 

dziwnym trafem te kraje z 0.0 są w ogonie bezpieczeństwa ruchu, uważasz że Rosja jest dobrym wyznacznikiem pod kątem bezpieczeństwa ruchu ?

a może jednak Niemcy ze swoim 0.5prom ?

z12336097Q.jpg

Czyli dochodzimy do wniosku że im więcej alkoholu tym bezpieczniej;l

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, angrius napisał:

Czyli dochodzimy do wniosku że im więcej alkoholu tym bezpieczniej;l

 

kto dochodzi ? :nie_wiem: 

raczej że do pewnego poziomu alko we krwi, nie ma on większego wpływu na bezpieczeństwo na drodze

i że kary powinny być progresywne i po przekroczeniu już grubej granicy bardzo dotkliwe 

 

pamiętasz jaka była akcja u nas z rowerzystami ? jak miejscowi szeryfowie się wykazywali łapiąc "pijanych" rowerzystów 

przepisy złagodzono i jakoś nie mamy wysypu pijanych rowerzystów ?

 

 

Edytowane przez Koonrad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Koonrad napisał:

ale co znaczy że "spowodowanych przez pijanych" ? samo bycie pijanym nie powoduje wypadku

ale zwieksza znacznie jego prawdopodobienstwo i...

 

5 godzin temu, Koonrad napisał:

czy wypadek był bo ktoś jechał naprany i nie zdążył/nie widział nieoświetlonego na skraju drogi pieszego ? czy trzeźwy by uniknął wypadku ?

moim zdaniem to moze byc decydujacym czynnikiem. Czy trzezwy by uniknal, to jest gdybanie, ale szanse bylyby na to zapewne wieksze. Tak uwazam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, zinger napisał:

ale zwieksza znacznie jego prawdopodobienstwo i...

ile znacznie ? 10, 50 100% ?

myślisz że w innych krajach tego nie wiedzą, że pozwalają jeździć z 0.5 czy nawet 0.8prom ?

 

 

10 minut temu, zinger napisał:

 

moim zdaniem to moze byc decydujacym czynnikiem. Czy trzezwy by uniknal, to jest gdybanie, ale szanse bylyby na to zapewne wieksze. Tak uwazam.

być może, ale w statystyce będzie że winny był alko :hmm:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle, to dzisiaj w całym kraju jest akcja "prędkość". Nie widziałem ani jednego :milicja: a jeździłem po mieście i po ekspresówce. Podobnie mam przed świętami, akcja "znicz', robię 250 km i żadnego radiowozu. Panowie niebiescy zawsze w stałych miejscach siedzą, gdzie łatwo o przekroczenie prędkości i nie trzeba się nagadać, a np pod moim domem jest zwykła dwukierunkowa droga z przejściem dla pieszych, które widzę z okna/balkonu. W ciągu godziny około 10-20 aut wyprzedza na tym przejściu jadąc dobre 80-90 km/h na ograniczeniu do 50. Wiele razy widziałem tak kuriozalne sytuacje, gdzie wyprzedzający po zrównaniu się z wyprzedzanym nagle hamował, bo stwierdził, że nie zdąży, albo zobaczył wychodzące dzieci na przejście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.