Skocz do zawartości

500X 1.4MA Turbo 140KM i błąd P0236 - usterka w najlepszym aucie (pozdrowienia dla hejterków, po przeczytaniu posta będzie zdziwko)


krowka

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, rajtkezjusz napisał:

A mnie to dopadło w trakcie jazdy trójmiejskimi drogami ,ot but w podłodze ,a z górki i z wiatrem coś tam ponad 100 kmh . Zero błędów . Zjechałem do ASO i popatrzyli i poradzili abym następnym razem nagrał telefonem . Podałem nr usterki i co to jest ,ale jak kulą w płot . Potrzebowałem auto więc pojechałem do mechanika poza ASO (auto na gwarancji ) . 10 minut i diagnoza -wastegate . Zleciłem naprawę (poszła regenerowana turbina od Garretta ) ,nowe co trzeba było itd . Faktura i do ASO z zapytaniem dlaczego odmówili diagnozy usterki i w efekcie naprawy ? Zero reakcji .Pytanie do FCA -to samo ..a nie pouczyli mnie ,że naprawiałem poza ASO więc zwrot kosztów się nie należy. Na zapytanie czy właściwym jest odmowa diagnozy i w efekcie naprawa to prawidłowa procedura dostałem odp ,że ...odpowiedzieli już na moje pytanie ,czyli "naprawiałem poza ASO więc itd itd "  Mają klienta w d...,więc i ja ich mam w d... ,następne auto nie będzie Fiatem ,miała być Alfa ,ale nie ,nie chcę . Jest sporo innych marek . 1 auto sprzedaje salon ,następne serwis . Tutaj 1 i ostatnie sprzedał salon .

"Kto bogatemu zabroni" :ok:

 

  • Lubię to 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, rajtkezjusz napisał:

A mnie to dopadło w trakcie jazdy trójmiejskimi drogami ,ot but w podłodze ,a z górki i z wiatrem coś tam ponad 100 kmh . Zero błędów . Zjechałem do ASO i popatrzyli i poradzili abym następnym razem nagrał telefonem . Podałem nr usterki i co to jest ,ale jak kulą w płot . Potrzebowałem auto więc pojechałem do mechanika poza ASO (auto na gwarancji ) . 10 minut i diagnoza -wastegate . Zleciłem naprawę (poszła regenerowana turbina od Garretta ) ,nowe co trzeba było itd . Faktura i do ASO z zapytaniem dlaczego odmówili diagnozy usterki i w efekcie naprawy ? Zero reakcji .Pytanie do FCA -to samo ..a nie pouczyli mnie ,że naprawiałem poza ASO więc zwrot kosztów się nie należy. Na zapytanie czy właściwym jest odmowa diagnozy i w efekcie naprawa to prawidłowa procedura dostałem odp ,że ...odpowiedzieli już na moje pytanie ,czyli "naprawiałem poza ASO więc itd itd "  Mają klienta w d...,więc i ja ich mam w d... ,następne auto nie będzie Fiatem ,miała być Alfa ,ale nie ,nie chcę . Jest sporo innych marek . 1 auto sprzedaje salon ,następne serwis . Tutaj 1 i ostatnie sprzedał salon .

Niezly cykl rozumowania :phi: No ale to Fiat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.06.2019 o 13:39, spad napisał:

 

Ty masz jakiś kompleks czy co? Bo tytuł posta i treść w jaki go napisałeś świadczą, że jednak coś gdzieś cię swędzi w związku z posiadaniem Fiata. Takie niby zadowolenie, ale jakieś to podejrzane.

 

nie, on ma fiata :)

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, rajtkezjusz said:

A mnie to dopadło w trakcie jazdy trójmiejskimi drogami ,ot but w podłodze ,a z górki i z wiatrem coś tam ponad 100 kmh . Zero błędów . Zjechałem do ASO i popatrzyli i poradzili abym następnym razem nagrał telefonem . Podałem nr usterki i co to jest ,ale jak kulą w płot . Potrzebowałem auto więc pojechałem do mechanika poza ASO (auto na gwarancji ) . 10 minut i diagnoza -wastegate . Zleciłem naprawę (poszła regenerowana turbina od Garretta ) ,nowe co trzeba było itd . Faktura i do ASO z zapytaniem dlaczego odmówili diagnozy usterki i w efekcie naprawy ? Zero reakcji .Pytanie do FCA -to samo ..a nie pouczyli mnie ,że naprawiałem poza ASO więc zwrot kosztów się nie należy. Na zapytanie czy właściwym jest odmowa diagnozy i w efekcie naprawa to prawidłowa procedura dostałem odp ,że ...odpowiedzieli już na moje pytanie ,czyli "naprawiałem poza ASO więc itd itd "  Mają klienta w d...,więc i ja ich mam w d... ,następne auto nie będzie Fiatem ,miała być Alfa ,ale nie ,nie chcę . Jest sporo innych marek . 1 auto sprzedaje salon ,następne serwis . Tutaj 1 i ostatnie sprzedał salon .

 

Trochę nie do końca rozumiem twoje postępowanie - naprawiłeś auto na gwarancji poza ASO i czego teraz oczekujesz?

To, że serwis na początku Ciebie zlał - w sumie jak błędów nie było, a rozumiem, że jak przyjechałeś do ASO to auto jeździło normalnie to czego oczekiwałeś?

Może trzeba było podjechać do innego ASO, ewentualnie poprosić o formalne przyjęcie zgłoszenia i odmowę naprawy. 

Serwisuję auta z grupy FCA ale i VW. Kiedyś jak podjechał VW ze szwankującym od czasu do czasu rozrusznikiem to też poprosili mnie żebym to nagrał i tak zrobiłem. To, że tego i tak nie naprawili to inna kwestia 😁

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo miałem pisać... Chyba żadne aso  bez wyraźnych błędów lub objawów na miejscu przy oględzinach nic nie wymieni na piękne oczy.

A od słuchania o tych alternatorach to się już niedobrze robi.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.06.2019 o 16:18, Dark_Knight napisał:

 

Przecież się nie zepsuł. Nie powiesz mi chyba, że dla użytkownika Fiata jazda z jakimś błędem komputera i planowanie każdego wyprzedzania bez pewności, że ono się powiedzie jest czymkolwiek nowym lub odbiegającym od standardu eksploatacji samochodu?

Fiat zepsuty jest tylko wtedy, gdy usterka uniemożliwia jazdę, chociaż i to nie zawsze, bo przecież gwałtowne zużycie eksploatacyjne też może uniemożliwić jazdę a to akurat jest norma.

;]

Zaczyna sie. Jak ja lubie ten dzihad antyfiatowy na AK userow ktorzy czuja sie lepsi bo nie maja fiata.

Tak..wiem ze to nie do uwierzrbie ale wyobraz sobie ze w moich fiatach mialem tylko jedeb wyskakujacy blad ecu. Przyczyna..przegryziony w polowie kabel od czujnika spalania stukowgo. Prawdopodobnie przez kune...a moze przez jakiegos AKowocza co nie mogl przezyc ze przez 10 lat zycia tego auta zaden check wczesnie sie nie pojawil.?:)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, norbert123 napisał:

Zaczyna sie. Jak ja lubie ten dzihad antyfiatowy na AK userow ktorzy czuja sie lepsi bo nie maja fiata.

Tak..wiem ze to nie do uwierzrbie ale wyobraz sobie ze w moich fiatach mialem tylko jedeb wyskakujacy blad ecu. Przyczyna..przegryziony w polowie kabel od czujnika spalania stukowgo. Prawdopodobnie przez kune...a moze przez jakiegos AKowocza co nie mogl przezyc ze przez 10 lat zycia tego auta zaden check wczesnie sie nie pojawil.?:)

 

pewnie wiekszosc z AK miala jakiegos fiata w karierze :)

przynajmniej z tych co sie negatywnie wypowiadaja.

ja tez mialem jeden :) zmielona skrzynia to tez ekspoloatacja :)

 

 

 

 

 

  • Lubię to 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, norbert123 napisał:

Zaczyna sie. Jak ja lubie ten dzihad antyfiatowy na AK userow ktorzy czuja sie lepsi bo nie maja fiata.

 

Bo spora część (jak ja) przerobiła to na swojej skórze ;). Jeżeli Ci chodzi o samopoczucie to tak jest mi lepiej jak go sprzedałem, bo jak głosiła reklama "Fiat - jeszcze nie raz Cię zaskoczy" :).

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna sie. Jak ja lubie ten dzihad antyfiatowy na AK userow ktorzy czuja sie lepsi bo nie maja fiata.
Tak..wiem ze to nie do uwierzrbie ale wyobraz sobie ze w moich fiatach mialem tylko jedeb wyskakujacy blad ecu. Przyczyna..przegryziony w polowie kabel od czujnika spalania stukowgo. Prawdopodobnie przez kune...a moze przez jakiegos AKowocza co nie mogl przezyc ze przez 10 lat zycia tego auta zaden check wczesnie sie nie pojawil.?:)
Serio myslisz, ze ktos się czuje lepszy, bo nie ma Fiata? Uwierz, ale z tego fiacikarstwa idzie się wyleczyć, a wtedy na kazde posiadanie auto patrzysz jak na lodówkę, a nie oltarzyk. Co by nie było, mówię to z własnego doświadczenia.
  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio myslisz, ze ktos się czuje lepszy, bo nie ma Fiata? Uwierz, ale z tego fiacikarstwa idzie się wyleczyć, a wtedy na kazde posiadanie auto patrzysz jak na lodówkę, a nie oltarzyk. Co by nie było, mówię to z własnego doświadczenia.
I to nawet skutecznie wyleczyć. Miałem fiaty, później nie. Jak kupiłem kolejnego fiata to patrzyłem już jak na samochód.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.04.2021 o 21:29, norbert123 napisał:

Zaczyna sie. Jak ja lubie ten dzihad antyfiatowy na AK userow ktorzy czuja sie lepsi bo nie maja fiata.

Tak..wiem ze to nie do uwierzrbie ale wyobraz sobie ze w moich fiatach mialem tylko jedeb wyskakujacy blad ecu.

 

Spokojnie, wierzę. Nie do uwierzenia to byłby Fiat bez błędów ECU.

;]

 

 

W dniu 16.04.2021 o 21:29, norbert123 napisał:

Przyczyna..przegryziony w polowie kabel od czujnika spalania stukowgo. Prawdopodobnie przez kune...a moze przez jakiegos AKowocza co nie mogl przezyc ze przez 10 lat zycia tego auta zaden check wczesnie sie nie pojawil.?:)

 

A może był już fabrycznie przegryziony?

:hehe:

 

 

 

Z przykrością stwierdzam, że po Twoim poście statystyki wyglądają następująco:

 

- Liczba użytkowników Fiata z błędem ECU: +1

- Liczba użytkowników Fiata, którzy ów błąd potrafią sobie jakoś usprawiedliwić i twierdzą że to się nie liczy: +1

;l

Edytowane przez Dark_Knight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.04.2021 o 13:09, Rado_ napisał:
W dniu 16.04.2021 o 21:29, norbert123 napisał:
Zaczyna sie. Jak ja lubie ten dzihad antyfiatowy na AK userow ktorzy czuja sie lepsi bo nie maja fiata.
Tak..wiem ze to nie do uwierzrbie ale wyobraz sobie ze w moich fiatach mialem tylko jedeb wyskakujacy blad ecu. Przyczyna..przegryziony w polowie kabel od czujnika spalania stukowgo. Prawdopodobnie przez kune...a moze przez jakiegos AKowocza co nie mogl przezyc ze przez 10 lat zycia tego auta zaden check wczesnie sie nie pojawil.?:)

Serio myslisz, ze ktos się czuje lepszy, bo nie ma Fiata? Uwierz, ale z tego fiacikarstwa idzie się wyleczyć, a wtedy na kazde posiadanie auto patrzysz jak na lodówkę, a nie oltarzyk. Co by nie było, mówię to z własnego doświadczenia.

 

A teraz najlepsze: ja jestem antyfiatowcem, mam teraz VW, ale Fiata zostawiłem jako wózek na zakupy. I powiem tak - co do niego wsiadam, robi mi się niedobrze. Porównując jakość wykończenia wnętrza - to jest niesamowite, jak plastikowe było Stilo, które miało konkurować z Golfem. I po latach nie jest dziwnym że to się nie udało. Nie miało prawa ;] Fiat nigdy nie będzie potrafił zrobić jakościowo dobrego wnętrza i zawieszenia. Jedno muszę przyznać - fiatowski JTD vel Multijet jest nie do zajechania ;] To auto całe się rozpadnie, ale silnik będzie działać dalej ;] I tak @krowka - miałem Fiata, bo nie było mnie stać na nic innego. To nie wstyd :) To była bieda.

  • Lubię to 1
  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.04.2021 o 23:22, rajtkezjusz napisał:

A mnie to dopadło w trakcie jazdy trójmiejskimi drogami ,ot but w podłodze ,a z górki i z wiatrem coś tam ponad 100 kmh . Zero błędów . Zjechałem do ASO i popatrzyli i poradzili abym następnym razem nagrał telefonem . Podałem nr usterki i co to jest ,ale jak kulą w płot . Potrzebowałem auto więc pojechałem do mechanika poza ASO (auto na gwarancji ) . 10 minut i diagnoza -wastegate . Zleciłem naprawę (poszła regenerowana turbina od Garretta ) ,nowe co trzeba było itd . Faktura i do ASO z zapytaniem dlaczego odmówili diagnozy usterki i w efekcie naprawy ? Zero reakcji .Pytanie do FCA -to samo ..a nie pouczyli mnie ,że naprawiałem poza ASO więc zwrot kosztów się nie należy. Na zapytanie czy właściwym jest odmowa diagnozy i w efekcie naprawa to prawidłowa procedura dostałem odp ,że ...odpowiedzieli już na moje pytanie ,czyli "naprawiałem poza ASO więc itd itd "  Mają klienta w d...,więc i ja ich mam w d... ,następne auto nie będzie Fiatem ,miała być Alfa ,ale nie ,nie chcę . Jest sporo innych marek . 1 auto sprzedaje salon ,następne serwis . Tutaj 1 i ostatnie sprzedał salon .

Ojej ! Pewnie nadzwyczajne posiedzenie zarządu Fiata się zbierze aby Cię udobruchać. Chciałeś naprawić na szybko prywatnie Twoja sprawa. Chyba nie myślałeś, że Ci zwrócą za naprawę? :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, twinsen napisał:

 

A teraz najlepsze: ja jestem antyfiatowcem, mam teraz VW, ale Fiata zostawiłem jako wózek na zakupy. I powiem tak - co do niego wsiadam, robi mi się niedobrze. Porównując jakość wykończenia wnętrza - to jest niesamowite, jak plastikowe było Stilo, które miało konkurować z Golfem. I po latach nie jest dziwnym że to się nie udało. Nie miało prawa ;] Fiat nigdy nie będzie potrafił zrobić jakościowo dobrego wnętrza i zawieszenia. Jedno muszę przyznać - fiatowski JTD vel Multijet jest nie do zajechania ;] To auto całe się rozpadnie, ale silnik będzie działać dalej ;] I tak @krowka - miałem Fiata, bo nie było mnie stać na nic innego. To nie wstyd :) To była bieda.

Rozumiem, że jeździsz Golfem V i to z nim porównujesz Stilo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, stig napisał:

Rozumiem, że jeździsz Golfem V i to z nim porównujesz Stilo?

 

Jeździłem Golfem V na wynajmie. Z Golfa na Golfa jednak, teraz chyba już 8, jest coraz lepiej. Fiat jednak nie ma nic ;] 

Fiat praktycznie umarł, nie ma nic do zaoferowania. Aaa - Tipo to nowe też miałem na wynajmie. Hawno, sorry że tak ostro, ale jakość wnętrza mnie powaliła. To jest niesamowite, jak Fiat nie potrafi w plastiki i dekory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, twinsen napisał:

 

Jeździłem Golfem V na wynajmie. Z Golfa na Golfa jednak, teraz chyba już 8, jest coraz lepiej. Fiat jednak nie ma nic ;] 

Fiat praktycznie umarł, nie ma nic do zaoferowania. Aaa - Tipo to nowe też miałem na wynajmie. Hawno, sorry że tak ostro, ale jakość wnętrza mnie powaliła. To jest niesamowite, jak Fiat nie potrafi w plastiki i dekory.

Nadal nie wiem z czym to porównanie. Tak ogólnie to można takie Stilo ze Sieną i będzie przepaść na korzyść tego pierwszego. 
Miałem ładnego Bravo w pakiecie Sport i złego słowa nie powiem na materiały i jakość spasowania mimo jeżdżenia na oponach 225/45.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, stig napisał:

Nadal nie wiem z czym to porównanie. Tak ogólnie to można takie Stilo ze Sieną i będzie przepaść na korzyść tego pierwszego. 
Miałem ładnego Bravo w pakiecie Sport i złego słowa nie powiem na materiały i jakość spasowania mimo jeżdżenia na oponach 225/45.

 

Ja się wyleczyłem z Fiata, a zauważ że miałem 4. Miałem, fizycznie je miałem. 126p, Seicento, Punto II i Stilo. Chłopie, jak wsiadłem w inne auta, nawet stare, nawet takiej samej klasy, to jest przepaść. Szkoda, że tak późno załapałem. :( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, twinsen napisał:

 

Ja się wyleczyłem z Fiata, a zauważ że miałem 4. Miałem, fizycznie je miałem. 126p, Seicento, Punto II i Stilo. Chłopie, jak wsiadłem w inne auta, nawet stare, nawet takiej samej klasy, to jest przepaść. Szkoda, że tak późno załapałem. :( 

Jeżdżę przecież innymi i z tym moim ostatnim Fiatem ja tej przepaści sorry, ale nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, stig napisał:

Jeżdżę przecież innymi i z tym moim ostatnim Fiatem ja tej przepaści sorry, ale nie widzę.

 

Byłem cały ucieszony, jak razu pewnego wypożyczalnia w Zurychu dała mi Fiata Tipo tego kombiaka. Wsiadam jednak, brak finezji, wszystko takie jakieś harbołowate, kurdę byle Toyota Auris bije to na głowę :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, twinsen napisał:

Fiat nigdy nie będzie potrafił zrobić jakościowo dobrego wnętrza i zawieszenia.

Wnętrze jak wnętrze...

Ale zawieszenie w sienie było extra. Bardzo miło wspominam i przy przebiegu 180 tys wszystkie elementy były oryginalne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, blue_ napisał:

Wnętrze jak wnętrze...

Ale zawieszenie w sienie było extra. Bardzo miło wspominam i przy przebiegu 180 tys wszystkie elementy były oryginalne

 

Nie wiem jak to zrobiłeś ;] Dość powiedzieć, że w zawieszeniu w Stilo wymieniałem wahacze chyba z 6 razy. Dokładnie Ci nie powiem bo to było dawno temu. Amortyzatory przód 2 razy, tył raz, tuleje z tyłu raz. Łączniki wahacza najwięcej, nieważne czy TRW czy Loefedder czy Delphi. Nie pomnę ale rzucę liczbą 10 razy. No, z drugiej strony Stilo ma w chwili obecnej ponad 15 lat :) 

Edytowane przez twinsen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, dzikipzs napisał:

Bo fiat by zrobił zbyt genialną i dopracowaną i do czego by się czepiali hejterzy?

 

Nic mnie dzisiaj lepiej nie rozbawiło ;] Fiat, coś porządnego ;] 

Dobra, rozwinę to: Fiat ma sporo zasług. Zmotoryzował choćby nasz kraj, chociaż to na zlecenie komunistów.

Zmotoryzował też Włochy, a wszelki spółki powiązane pomogły osiągnąć włoskiej motoryzacji jakiś tam status.

Alfa - przynajmniej ta z czasów 156 czy 159, to był Fiat w czystej postaci. Nie pomnę ile razy znajomy jeździł z tym

do serwisu. I teraz uwaga: ze starszymi VW, Oplami czy cytrynami, też się jeździło. Tyle, że przez lata tamte marki się

nauczyły czegoś, a Fiat niczego ;] Teraz przetrwa jedynie dlatego, że wchłonęła ich inna firma. Proste.

Edytowane przez twinsen
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, twinsen napisał:

 

Byłem cały ucieszony, jak razu pewnego wypożyczalnia w Zurychu dała mi Fiata Tipo tego kombiaka. Wsiadam jednak, brak finezji, wszystko takie jakieś harbołowate, kurdę byle Toyota Auris bije to na głowę :) 

Ja chciałem nawet kupić bo mi się podobał. W salonie otworzyłem bagażnik i moim oczom ukazał się wyciek kleju do szyb spod uszczelki okna. Taki glut na 10 cm 😄 Nabrałem wątpliwości co do kompetencji tureckich kontrolerów jakości...

Później wsiadając nie spodobał mi się ruszający się uchwyt do zamykania drzwi. Rusza się przy każdym pociągnięciu - szpary się otwierają i zamykają...

Ale nie poddawałem się. Kolejnym szokiem były pokrętła klimy i nawiewu jakby ktoś zamontował zamiennik z aliexpress za 15PLN.

No i trochę bez sensu skrzynia - 6 bardzo krótkich biegów... 

Ale gdyby nie było tych skandalicznych oszczędności na uchwycie drzwi i pokrętłach to pewnie jeździł bym teraz tipo z T-jetem. 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Jaruga napisał:

Ja chciałem nawet kupić bo mi się podobał. W salonie otworzyłem bagażnik i moim oczom ukazał się wyciek kleju do szyb spod uszczelki okna. Taki glut na 10 cm 😄 Nabrałem wątpliwości co do kompetencji tureckich kontrolerów jakości...

Później wsiadając nie spodobał mi się ruszający się uchwyt do zamykania drzwi. Rusza się przy każdym pociągnięciu - szpary się otwierają i zamykają...

Ale nie poddawałem się. Kolejnym szokiem były pokrętła klimy i nawiewu jakby ktoś zamontował zamiennik z aliexpress za 15PLN.

No i trochę bez sensu skrzynia - 6 bardzo krótkich biegów... 

Ale gdyby nie było tych skandalicznych oszczędności na uchwycie drzwi i pokrętłach to pewnie jeździł bym teraz tipo z T-jetem. 

 

 

Ja nadal nie jestem wrogiem Fiata, uznaję jego zasługi itd. Ale w końcu udało mi się zauważyć lepsze auta. Oczywiście, tak można iść dalej i uznać że VW to kupa guana. Zgoda. Audi niby lepsze, potem można iść dalej, wedle choćby portfela. Trzeba jednak zgodzić się z faktami. Fiat w zawieszenie i wnętrze - nie potrafi. Albo - zdecydowali że takie auta będą sprzedawać, a ludzie będą je kupować. I tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.04.2021 o 17:55, Pado napisał:

To samo miałem pisać... Chyba żadne aso  bez wyraźnych błędów lub objawów na miejscu przy oględzinach nic nie wymieni na piękne oczy.

A od słuchania o tych alternatorach to się już niedobrze robi.

 

Nawet jak masz filmy to i tak nic nie zrobia.. rozloza rece i powiedza ze komputer nie widzi bledu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadal nie wiem z czym to porównanie. Tak ogólnie to można takie Stilo ze Sieną i będzie przepaść na korzyść tego pierwszego. 
Miałem ładnego Bravo w pakiecie Sport i złego słowa nie powiem na materiały i jakość spasowania mimo jeżdżenia na oponach 225/45.
Mi w tym NB trzeszczały wszystkie plastiki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, twinsen napisał:

 

Byłem cały ucieszony, jak razu pewnego wypożyczalnia w Zurychu dała mi Fiata Tipo tego kombiaka. Wsiadam jednak, brak finezji, wszystko takie jakieś harbołowate, kurdę byle Toyota Auris bije to na głowę :) 

Cały czas chodzi mi o to z czym porównujesz. Starego Stilo z nie wiem nadal czym? Arteonem co ma szyby bez ramek i można zbić szybę w garażu? 🤣

Skoro wziąłeś teraz tego Tipo to weź z  to zrób z najtańszą Skodą albo Dacia. Faktycznie tam są góry finezji.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem nawet kupić bo mi się podobał. W salonie otworzyłem bagażnik i moim oczom ukazał się wyciek kleju do szyb spod uszczelki okna. Taki glut na 10 cm  Nabrałem wątpliwości co do kompetencji tureckich kontrolerów jakości...
Później wsiadając nie spodobał mi się ruszający się uchwyt do zamykania drzwi. Rusza się przy każdym pociągnięciu - szpary się otwierają i zamykają...
Ale nie poddawałem się. Kolejnym szokiem były pokrętła klimy i nawiewu jakby ktoś zamontował zamiennik z aliexpress za 15PLN.
No i trochę bez sensu skrzynia - 6 bardzo krótkich biegów... 
Ale gdyby nie było tych skandalicznych oszczędności na uchwycie drzwi i pokrętłach to pewnie jeździł bym teraz tipo z T-jetem. 
 
Co by nie mówić, jak wsiadłem kiedyś do Kodiaka, to zamykając drzwi uchwyt drzwiowy prawie został mi w ręku. Pomyślałem, kurna o co chodzi. Auto w salonie juz tak dobite? Tego to nawet we Fiacie nie widziałem. Następnie wsiadlem do Octavi RS i uciekłem do toalety puścić pawia na widok wytłoczek drzwiowych z najtanszej drukarki 3d. Takze, ten..
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Rado_ napisał:
10 godzin temu, stig napisał:
Nadal nie wiem z czym to porównanie. Tak ogólnie to można takie Stilo ze Sieną i będzie przepaść na korzyść tego pierwszego. 
Miałem ładnego Bravo w pakiecie Sport i złego słowa nie powiem na materiały i jakość spasowania mimo jeżdżenia na oponach 225/45.

Mi w tym NB trzeszczały wszystkie plastiki.

U mnie nic. Kłamię na potrzeby tego wątku? 
Patrząc na opinie osób które tak krytycznie się wypowiadają to ich doświadczenie zatrzymało się na starych Punto, Stilo etc. 
Zaraz i tak ktoś przyjdzie i napisze, że nowy model miał to zmienić i kolejny i kolejny. 
Nie mam Fiata. Miałem i byłem z niego zadowolony. 
Nie chce mi się nikogo do niczego tutaj przekonywać ale w tej kwestii zdania nie zmienię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie nic. Kłamię na potrzeby tego wątku? 
Patrząc na opinie osób które tak krytycznie się wypowiadają to ich doświadczenie zatrzymało się na starych Punto, Stilo etc. 
Zaraz i tak ktoś przyjdzie i napisze, że nowy model miał to zmienić i kolejny i kolejny. 
Nie mam Fiata. Miałem i byłem z niego zadowolony. 
Nie chce mi się nikogo do niczego tutaj przekonywać ale w tej kwestii zdania nie zmienię.
Napisalem jak było u mnie. Wiadomo, ze we fiacie nie ma powtarzalnosci. Kazdy jest wyjątkowy
A lakier na felgach schodził od wewnątrz płatami?
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rodzinie Stilo cały czas jest i osiągnęło właśnie pełnoletniość i odnośnie wnętrza to - otwierała się popielniczka i została zaklejona :facepalm:

Jeszcze problem z klejeniem się guzików po potraktowaniu świństwem do czyszczenia, które rozpuściło gumowanie.

Ale deska rozdzielcza jest z tworzywa, któremu bliżej do premium jakiemuś niż VW z tamtych czasów a i boczki są w większości z materiału co takie oczywiste nie było.

Także wnętrze tego auta oceniam pozytywnie na tle konkurencji z tamtych czasów.

Zgadzam się, że prowadzenie tego auta jest kiepskie. Jest miękko a wspomaganie jakoś tak sztucznie ciągnie i stawia opór...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Rado_ napisał:

Napisalem jak było u mnie. Wiadomo, ze we fiacie nie ma powtarzalnosci. Kazdy jest wyjątkowy emoji846.png
A lakier na felgach schodził od wewnątrz płatami? emoji38.png

Wybacz. Nie mam zdjęć felg od wewnątrz (kto je ma?). Nic nie schodziło i pierwsze słyszę o takim problemie. Może je traktowałeś nieodpowiednim środkiem do felg niemalowanych 🤣?

Przypomniałem sobie - trzeszczał u mnie słupek A. Dosyć częsty przypadek w NB. Po rozebraniu i podklejeniu filcem cisza. Całe 20 minut roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz. Nie mam zdjęć felg od wewnątrz (kto je ma?). Nic nie schodziło i pierwsze słyszę o takim problemie. Może je traktowałeś nieodpowiednim środkiem do felg niemalowanych ?
Przypomniałem sobie - trzeszczał u mnie słupek A. Dosyć częsty przypadek w NB. Po rozebraniu i podklejeniu filcem cisza. Całe 20 minut roboty.
Ja wiem, ze to wszystko moja wina. Nie przeczytałem instrukcji obsługi. A z tym podklejaniem filcem dobry patent, ale kupujac tez zapomnieli mi powiedzieć o takich kwestiach eksploaacyjnych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Rado_ napisał:

Ja wiem, ze to wszystko moja wina. Nie przeczytałem instrukcji obsługi. A z tym podklejaniem filcem dobry patent, ale kupujac tez zapomnieli mi powiedzieć o takich kwestiach eksploaacyjnych emoji15.png

Całkiem możliwe że nie przeczytałeś instrukcji. W wątku o płukance silnika pytałeś jak tą co kupiłeś stosować ...

Edytowane przez stig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem możliwe że nie przeczytałeś instrukcji. W wątku o płukance silnika pytałeś jak tą co kupiłeś stosować ...
Do głowy mi nie przyszlo, ze fiat w instrukcji podaje przepis na trzeszczace słupki W wątku było o dwoch różnych płukankach o podobnej nazwie. Wystarczy przeczytac ze zrozumieniem. Fiacikarska złośliwość widzę się u Kolegi odezwała. Daj spokój, przeciez Fiat Ci nie płaci za pisanie dobrych opinii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Rado_ napisał:

Do głowy mi nie przyszlo, ze fiat w instrukcji podaje przepis na trzeszczace słupki

 

Daj już spokój z tym fiatem i popatrz jak francuzy trzeszczą w środku. I tam też nikt nie daje instrukcji, a kosztują 2 razy tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, twinsen napisał:

 

A teraz najlepsze: ja jestem antyfiatowcem, mam teraz VW, ale Fiata zostawiłem jako wózek na zakupy. I powiem tak - co do niego wsiadam, robi mi się niedobrze. Porównując jakość wykończenia wnętrza - to jest niesamowite, jak plastikowe było Stilo, które miało konkurować z Golfem. I po latach nie jest dziwnym że to się nie udało. Nie miało prawa ;] Fiat nigdy nie będzie potrafił zrobić jakościowo dobrego wnętrza i zawieszenia. Jedno muszę przyznać - fiatowski JTD vel Multijet jest nie do zajechania ;] To auto całe się rozpadnie, ale silnik będzie działać dalej ;] I tak @krowka - miałem Fiata, bo nie było mnie stać na nic innego. To nie wstyd :) To była bieda.

 

A ja akurat w Stilo lubiłem wnętrze.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, twinsen napisał:

Fiat praktycznie umarł, nie ma nic do zaoferowania.

Zasadniczo prawda, udała im się ostatnio jedynie 500-tka. Cała reszta do zaorania niestety. Trzeba jednak przyznać, że to Stilo, które posiadasz było udanym modelem i mimo Twojej negatywnej oceny nie odstawało na minus od Golfa w tamtych czasach. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo prawda, udała im się ostatnio jedynie 500-tka. Cała reszta do zaorania niestety. Trzeba jednak przyznać, że to Stilo, które posiadasz było udanym modelem i mimo Twojej negatywnej oceny nie odstawało na minus od Golfa w tamtych czasach. 
Stilo wyszło w 2001 roku i wtedy wnetrze, na prawdę bylo bardzo fajne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Rado_ napisał:

Do głowy mi nie przyszlo, ze fiat w instrukcji podaje przepis na trzeszczace słupki emoji1787.png W wątku było o dwoch różnych płukankach o podobnej nazwie. Wystarczy przeczytac ze zrozumieniem. Fiacikarska złośliwość widzę się u Kolegi odezwała. Daj spokój, przeciez Fiat Ci nie płaci za pisanie dobrych opinii.

Przecież to nie była instrukcja dla użytkownika tylko rozwiązanie przez użytkownika 😁 

Poza tym myślisz, że takich działań nie stosują inni producenci w swoich rozwiązaniach serwisowych? Każdy tak robi. 
Fiat mi za nic nie płaci, ale skoro mam inne zdanie podparte 4 letnim używaniem to je tutaj napiszę. To, że nie zgadza się ono z tezą wydaną przez wyrocznię bazującą na doświadczeniach z aut o których wcześniej pisałem to nic nie poradzę.

Zaczęło się od tego, że kilkunastoletnie auto zostało porównane do jakiegoś nowszego, może innej klasy i a już napewno innej technologii. Dla mnie to absurd.

A teraz wycofuje się na z góry upatrzone pozycje 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.