Skocz do zawartości

Próba: Z Warszawy do Zakopca w e-Niro bez doładowywania.


HelixSv

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Cezh napisał:

 

Fajny materiał.

 

Jeszcze 4 miesiące czekania, ale się dłuży...

Fajne to są komentarze pod filmem ;]

Choć widać powoli postęp, bo zadziwiająco sporo jest pozytywnych. Niedobrze :phi:

 

4 miechy,  czyli październik, to na pierwszy strzał będziesz miał zimową zaprawę, a potem latem nie będziesz mógł się nadziwić jak wydajny jest napęd ;]

Fajnie, czekamy.

W PL jeszcze nawet w cennikach nie ma. I bardziej właśnie o dopłaty chodzi niż o ID, o czym Marek wspomniał.

Co ciekawe swego czasu już była na stronie Kia, było trochę info, było coming soon i nagle jeb jeb, znikło całkiem.

I to jest właśnie niekorzystna strona dopłat, bo cenniki są do nich dostosowywane i mają na nie negatywny wpływ.

 

Czytając odpowiedzi Marka w komentarzach widać, że mu się spodobało, bo choć dyplomatycznie, to broni EV jak Lew ;] 

Edytowane przez mrBEAN
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W listopadzie mam termin, ale jestem mentalnie przygotowany na opóźnienie (choć nie mam podstaw).

 

Co do Marka, to dziwię się, że przy stosunkowo małym zapasie prądu w Krakowie zdecydował się pchać pod górę do końca właściwie bez żadnego planu awaryjnego. I to bez kabla typu 2.

Może wiedział, że Kia w przypadku tego modelu jest zaskakująco hojna i uczciwa jeśli chodzi o zasięg. A może w razie dramatycznej utraty zasięgu planował zmniejszenie prędkości do powiedzmy 60-70 km/h, co na Zakopiance i tak bywa nieuniknione.

 

Komentarzy można było się spodziewać. Pełno mistrzów, co wsiadają w diesla i są na miejscu w 3 godzinki. Oczywiście, rozumiem ich, nie są po prostu targetem.

Marek jest fanem motoryzacji i widać, że miał frajdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Cezh napisał:

Co do Marka, to dziwię się, że przy stosunkowo małym zapasie prądu w Krakowie zdecydował się pchać pod górę do końca właściwie bez żadnego planu awaryjnego. I to bez kabla typu 2.

Może wiedział, że Kia w przypadku tego modelu jest zaskakująco hojna i uczciwa jeśli chodzi o zasięg. A może w razie dramatycznej utraty zasięgu planował zmniejszenie prędkości do powiedzmy 60-70 km/h, co na Zakopiance i tak bywa nieuniknione.

Widać było, że był przeszkolony ;) 

Plan awaryjny był prosty. Laweta z Assistance :) 

 

Ale GOM w Kia i Hyundai jest dobrze wyskalowany i z grubsza przewidywalny.

Jak w okolicach Krakowa prędkości przestały być „ekspresowe” to przybyło zasięgu co jest naturalne, a do samego Zakopca wiadomo jak się jedzie, więc nie było już obaw.

 

Zresztą zawsze to jakiś dreszczyk emocji w tym nudnym obecnie motoryzacyjnym życiu ;) 

 

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.06.2019 o 16:42, mrBEAN napisał:

Widać było, że był przeszkolony ;) 

 

Jak mu strach w oczy zajrzał (średnio zbliżył się do 15kwh/100km), to zaczął jechać 60km/h po dwupasmówce...

 

Ostatnio przy eco-drive Ioniq wróżył mi 300km/baku. Wniosek jest taki, że jak się ślimaczysz to dojedziesz.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.