Skocz do zawartości

C4GP benzynowe, jak z awaryjnością?


Tomasso

Rekomendowane odpowiedzi

Wobec różnych za i przeciw chyba jednak padnie na C4GP, pewnie jakoś jesienią.

Kasa pozwala kupić samochód z okolic 2010 roku. Przebiegi obecne aut z tego rocznika to ok 200 tysięcy km.

Czy ten samochód wytrzyma kolejne 10 lat i kolejne 150/200 tysięcy nie umierając po drodze w sposób spektakularny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kenickie napisał:

 

A jeśli kupi 1.6VTi 120KM? To chyba nie do końca będzie Pan zadowolony.

 

Bardziej niż z THP, ale dużo mniej niż z 1.8 czy 2.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kenickie napisał:

 

A jeśli kupi 1.6VTi 120KM? To chyba nie do końca będzie Pan zadowolony.

 

 

Jak odróżnić vti od thp - tylko po VINie, czy jest jakiś element charakterystyczny?

Z vti tylko problem z napinaczem, czy coś jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Tomasso napisał:

 

Jak odróżnić vti od thp - tylko po VINie, czy jest jakiś element charakterystyczny?

Z vti tylko problem z napinaczem, czy coś jeszcze?

 

VTi to wolnossak, thp to uturbiony.
 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, kenickie napisał:

 

A jeśli kupi 1.6VTi 120KM? To chyba nie do końca będzie Pan zadowolony.

 

Bardziej niż z THP, ale dużo mniej niż z 1.8 czy 2.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, kenickie napisał:

 

VTi to wolnossak, thp to uturbiony.
 

No i po ilości kuni w dowodzie :)

VTi to 120

THP to minimum 156

papierowo silniki zajebiste, życie je jednak zweryfikowało, jak to mówią "papier przyjmie wszystko" :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, jedrocha napisał:

VTi to 120

 

THP to minimum 156

O takie mni chodziło - wszystko jasne.

Wadą VTi jest czułość na jakość oleju i oryginalność filtra? To jest ten z problemami z plastikowym napinaczem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam VTi. Czy jest czuły na jakość oleju? Nie wiem. Fabrycznie zalany był OW30 Peirwsza wymiana to 5W30 Totala, bo nie mieli w ASO a i ja jak bywałem w sklepach to totala 0W30 nie było. Potem zmieniłem na 5W30 Motula. obecnie jeździ na 0W30 Totala. olej umiarkowanie pije. Łancuszek i i słynny napinacz był wymieniany po 70 tys. Nie wiem

jak z łańcuszkiem, ale napinacz był nieszczelny, wyciekał mu olej po tłoczku. Filtry miał zakładane purfluxa lub mana. purflux ma bardziej finezyjną strukturę i chyba większą powierzchnię filtracji. Więcej przypadłości u mnie nie było. Dziwnym i moim zdaniem niebezpiecznym rozwiązaniem jest włączanie pompki wymuszającej obieg czynnika chłodniczego po osiągnięciu założonej temperatury silnika (płynu). U mnie włącza się różnie. Zdarzało się, że po przejechaniu 2 km. Nie wiem czy jest dodatkowe zabezpieczenie przed przegrzaniem, ale usterka w układzie pomiaru temperatury lub w układzie chłodzenia, może źle się skończyć. Podobno zdarzają się pęknięcia kolektorów wydechowego i ssania. Mnie te usterki ominęły. Jak nie masz chęci katowania silnika to mogę polecić.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Mialem" 1.4 vti

Jedyny plus to spalanie.

Silnik bral olej, padla sonda, padly jakies elektrozawory, obroty falujace po wlaczeniu klimy, a na koniec byl tryb awaryjny i brak reakcji na dodawanie gazu.

Najszczesliwszy dzien z tym padłem to dzien pozbycia sie tego padla.

Przebieg byl pewien, okolo 120kkm

 

Nie wiem czy ten silnik byl w c4gp ale ogolnie...ja bym w te male benzyny nie wszedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, WaWeR napisał:

"Mialem" 1.4 vti

Jedyny plus to spalanie.

Silnik bral olej, padla sonda, padly jakies elektrozawory, obroty falujace po wlaczeniu klimy, a na koniec byl tryb awaryjny i brak reakcji na dodawanie gazu.

Najszczesliwszy dzien z tym padłem to dzien pozbycia sie tego padla.

Przebieg byl pewien, okolo 120kkm

 

Nie wiem czy ten silnik byl w c4gp ale ogolnie...ja bym w te male benzyny nie wszedł.

 

W zasadzie zakup PSA w tych rocznikach ma jedynie sens z dieslem. Ale ja bym się w 10+ letniego Citroena nie pchal...

Moje C4 VTS było super wlasnie do mniej więcej tego wieku, później co chwila jakies irytujące duperele...

Chociaz silnik 2.0 do samego końca nie sprawial zadnego problemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście polecam 2,0 HDI (150km). Kupiłem w styczniu zeszłego roku taki egzemplarz krajowy z 2010 ale po FL z pierwszych rąk, z udokumentowanym przebiegiem 80 kkm i obecnie mam 111 kkm i grosza do silnika nie dołożyłem. Do tej budy to mam nawet czasami wrażenie, że ten motor jest za mocny biorąc pod uwagę możliwości zawieszenia i układu kierowniczego. Ale już w trasie wyprzedzanie to przyjemność. To jest raczej auto do spokojnej jazdy. Przed zakupem jeździłem też 1,6 HDI (120km) i wg. mnie brakowało mu mocy przy wyższych prędkościach. Miałem też wątpliwą przyjemność przejechać się 1,6 VTI (120km) w GP z 4 dorosłych na pokładzie i powiem, że to nieporozumienie w tym aucie. Auto sporo waży samo w sobie a silnik nie daje rady. Może do jazdy po mieście w krótkiej wersji to jakoś się to sprawdzi ale poza miastem jako transport dla rodziny to już kiepski pomysł.

Ja jestem bardzo zadowolony z wyboru i polecam innym.

Edytowane przez Alien_SC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.07.2019 o 13:27, Tomasso napisał:

 

Kasa pozwala kupić samochód z okolic 2010 roku. Przebiegi obecne aut z tego rocznika to ok 200 tysięcy km.

 

 

Z tego rocznika nie kupisz już benzynowego 1,8 ani 2,0. Do wyboru 1,6 vti lub 1,6 thp. Ja mam vti, kupione z na 99% z przebiegiem 100 tys. km (faktury poprzedniego właściciela i historia w aso). Obecnie po 3 latach 150 tys. km i problemów brak (odpukać). Bierze trochę olej, ale TTTM, trzeba o tym po prostu pamiętać, bo silnik jest bardo wrażliwy na niski poziom oleju. Koleżanka w peugeocie 207 nie pilnowała i 3 tys. ją to kosztowało, gdy do wymiany miała słynny wariator zmiennych faz rozrządu. Generalnie ten silnik jest za słaby do tego samochodu, chociaż gdy jeździsz po płaskim i z prędkościami 90-100 km/h to potrafi spalić naprawdę mało (poniżej 7 l/100 km). Na autostrady się nie nadaje - przy 100 km/h ma już 3 tys. obrotów, przy 140 hałas jest nieprzyjemny i spalanie 9-10 l/100 km. Poza tym na podjazdach np. w drodze do Chorwacji czasem trudno jest utrzymać 100 km/h na 5 biegu - trzeba redukować na 4, spalanie kosmiczne. Generalnie bardzo fajny samochód rodzinny na długie trasy..... tyle że po płaskim i do 120 km/h.

Edytowane przez hyperreal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.