Skocz do zawartości

Czy ułożenie kostki płukanej było wielkim błędem?


sadlos

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem w trakcie układanie kostki brukowej płukanej. Naszły mnie wątpliwosci, czy był to dobry wybór... ciężko to utrzymać w czystości? Jasne kolory to wejście do domu, taras i chodnik który to łączy. Cały podjazd, wejście do kotlowni i pozostała obramowka jest w ciemnym kolorze. Mam żałować wyboru? :/

IMG_20190716_200650.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy bardzo podobną.

Podjazd za...walony jest zwykle - zwłaszcza, że przed posesją jest licha droga i po deszczu stoi bajoro.

Dookoła domu też jeszcze trawa nie wzeszła, więc się wnosi piach i ziemia. Wszystko widać na kostce.

Dopiero się kapnąłem w tym temacie (że będzie widać syf) jak już zaczeło się brudzić.

Chyba teraz byśmy poszli w coś innego.

 

 

IMG_20190404_172527.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, exor napisał:

Mamy bardzo podobną.

Podjazd za...walony jest zwykle - zwłaszcza, że przed posesją jest licha droga i po deszczu stoi bajoro.

Dookoła domu też jeszcze trawa nie wzeszła, więc się wnosi piach i ziemia. Wszystko widać na kostce.

Dopiero się kapnąłem w tym temacie (że będzie widać syf) jak już zaczeło się brudzić.

Chyba teraz byśmy poszli w coś innego.

 

 

IMG_20190404_172527.jpg

 

Mam zjazd z drogi asfaltowej, więc z tym nie będzie, aż takiego problemu. Jeżeli Cie to pocieszy, to znajoma ma gładką kostkę grafitową i chyba jeszcze więcej na niej widać... tyle że łatwiej zamieść, choć i tak ślady po piachu zostają. Na jutro zamówiłem dwie wywrotki czarnej ziemi, wszystko zostanie obsypane i zasiana trawa, może to załatwi problem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie źle.

Ja mam gładką kostkę o większym formacie. Kruche to jak diabli, po czasie zastanawiałem się czy ni lepsza była by płukana :hehe:

Na drodze mam w uj kamyczków, kamoli, i wszelkiego rodzaju syfu który nie dość że brudzi jasno grafitową kostkę to jeszcze robi w niej dziury jak wlezie w koła.

 

Jak to mówią mądry polak po szkodzie więc nie przejmuj się, inne rzeczy będą Cie równie mocno denerwować. Zawsze możesz rozłożyć na całości ;]

image.png.2d1a272e5bc615c4ee5c59b75454d40b.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, komor napisał:

Nie będzie źle.

Ja mam gładką kostkę o większym formacie. Kruche to jak diabli, po czasie zastanawiałem się czy ni lepsza była by płukana :hehe:

Na drodze mam w uj kamyczków, kamoli, i wszelkiego rodzaju syfu który nie dość że brudzi jasno grafitową kostkę to jeszcze robi w niej dziury jak wlezie w koła.

 

Jak to mówią mądry polak po szkodzie więc nie przejmuj się, inne rzeczy będą Cie równie mocno denerwować. Zawsze możesz rozłożyć na całości ;]

image.png.2d1a272e5bc615c4ee5c59b75454d40b.png

Dzięki, pocieszyłeś mnie trochę :ok: Za to z wyglądu jestem bardzo zadowolony.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, sadlos napisał:

Jestem w trakcie układanie kostki brukowej płukanej. Naszły mnie wątpliwosci, czy był to dobry wybór... ciężko to utrzymać w czystości?

Nie żałuj. Przynajmniej nie wyglebisz tak łatwo w zimie.

 

Jeżeli chodzi o czystość to pomoże myjka ciśnieniowa. :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, lessero napisał:

Nie żałuj. Przynajmniej nie wyglebisz tak łatwo w zimie.

 

Jeżeli chodzi o czystość to pomoże myjka ciśnieniowa. :oki:

 

somsiad ma takie, mycie na dwa razy, raz z włosem, raz pod włos i chodniki jak nowe 

oczywiście jak coś tłustego nie skapnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, lessero napisał:

Po co jakieś przystawki :hmm: - dysza rotacyjna i jadziem.

 

po to żeby nie chlapać po bokach 

kupiłem w lidlu tą końcówkę do kostki jest git, jedzie się jak odkurzaczem :)

rotacyjna lepiej myje, ale jednak chlapie po elewacji, nogach i kwiatkach jak ktoś ma 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Koonrad napisał:

rotacyjna lepiej myje, ale jednak chlapie po elewacji, nogach i kwiatkach jak ktoś ma 

Ano z rotacyjną trzeba uważać, bo można tynk z chałupy ściągnąć, abo lakier z auta :jump:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Koonrad napisał:

 

po to żeby nie chlapać po bokach 

kupiłem w lidlu tą końcówkę do kostki jest git, jedzie się jak odkurzaczem :)

rotacyjna lepiej myje, ale jednak chlapie po elewacji, nogach i kwiatkach jak ktoś ma 

 

 Zawsze można sobie poradzić z tym kierując dyszę /zmywając w kierunku wyjazdu. Nigdy nie miałem z tym problemu, podobnie jak mycie tarasu, który przy samym domu.

Końcówkę do kostki też mam, nawet wyższy model Karchera, ale znacznie wolniej nią się myje. Zostawia kółka i trzeba jeździć przez jakiś czas w tych samym miejscach. Poza tym po tej od kostki zawsze mam buty i dół spodni mokry, po dyszy nigdy :).

Za to tą od kostki dobrze myje się pionowe powierzchnie, jak np drzwi do garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, sherif napisał:

 

 Zawsze można sobie poradzić z tym kierując dyszę /zmywając w kierunku wyjazdu. Nigdy nie miałem z tym problemu, podobnie jak mycie tarasu, który przy samym domu.

Końcówkę do kostki też mam, nawet wyższy model Karchera, ale znacznie wolniej nią się myje. Zostawia kółka i trzeba jeździć przez jakiś czas w tych samym miejscach. Poza tym po tej od kostki zawsze mam buty i dół spodni mokry, po dyszy nigdy :).

Za to tą od kostki dobrze myje się pionowe powierzchnie, jak np drzwi do garażu.

 

mam kostkę z dość dużymi szczelinami między kostką, zbiera się tam syf, mech itp, jak myję rotacyjną to cały ten syf jest na elewacji i wszędzie wokół

ale np mchu ta do kostki i tak nie wyciągnie, więc w raz roku rotacyjna idzie w ruch, ale do takiego zwykłego umycia ta do kostki jest OK

drzwi od garażu tez myję tą do kostki :)

żeby nie zostawały kółka to trzeba jechać wolno, tak żeby miejsce w miejsce dysze szły 

 

mnie się ta z lidla rozleciała i muszę kupić nową, chyba poszukam teraz karchera 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.07.2019 o 20:16, sadlos napisał:

Jestem w trakcie układanie kostki brukowej płukanej. Naszły mnie wątpliwosci, czy był to dobry wybór... ciężko to utrzymać w czystości? Jasne kolory to wejście do domu, taras i chodnik który to łączy. Cały podjazd, wejście do kotlowni i pozostała obramowka jest w ciemnym kolorze. Mam żałować wyboru? :/

 

zazwyczaj się trochę odwrotnie robi

szary środek i paseczki jasne po bokach

ps. ile za m2 za całość płaciłeś? Zadowolony z ekipy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JuPodjazd i chodnik przy kotlowni bedzie w ciemnym kolorze. Za m2 chodnika place 140zl, tarasu 160zl a palisady 150mb (taras mam na uskoku 1,2m). Ekipa jest z polecenia i do tej pory zrobili 2 bledy, które zostały poprawione. Wymagało to rozebrania 4m chodnika i 1m palisady. Poprawili to bez najmniejszego sprzeciwu, ani głupich tłumaczeń. 

Tak wyszedł taras:IMG_20190718_182906.jpg.2610c7b0067ddf3156a675b6c1641ce1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sadlos napisał:

JuPodjazd i chodnik przy kotlowni bedzie w ciemnym kolorze. Za m2 chodnika place 140zl, tarasu 160zl a palisady 150mb (taras mam na uskoku 1,2m). Ekipa jest z polecenia i do tej pory zrobili 2 bledy, które zostały poprawione. Wymagało to rozebrania 4m chodnika i 1m palisady. Poprawili to bez najmniejszego sprzeciwu, ani głupich tłumaczeń. 

Tak wyszedł taras:

Bardzo ładnie, ciekawe jak będzie za 2 lata

 

Ja mam większa kostkę pod domem, po roku trochę klawiszuje, poza tym ranty w miejscach gdzie się dużo jeździ gdzieniegdzie są ukruszone...

 

20190203_110721.jpg

20190203_110835.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sadlos napisał:

... Ekipa jest z polecenia i do tej pory zrobili 2 bledy, które zostały poprawione. Wymagało to rozebrania 4m chodnika i 1m palisady. Poprawili to bez najmniejszego sprzeciwu, ani głupich tłumaczeń.

 

Możesz powiedzieć jakie błędy zrobili?

U nas brukarze będą działać we wrześniu i muszę się przygotować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Majkiel napisał:

 

Możesz powiedzieć jakie błędy zrobili?

U nas brukarze będą działać we wrześniu i muszę się przygotować ;)

 

W sumie to 3 błędy, które tylko dwa dało się poprawić:

1) w jednej z 3 stron (na szczęście najkrótsza bo tylko 1,5m)  pomylili się z poziomem palisady, na 1,5 było 7cm spadku. Nie uwzględnili schodka przy drzwiach i zdążyli ułożyć w tym miejscu chodnik trzymając się poziomu palisady... Rozebrali i wyrównali palisadę, a chodnik od nowa ułożyli.

2) Szerokość tarasu to ok 9,5 m, palisady zostały tak wymierzone, że wychodziła docinka 2cm, którą chcieli robić:D Na szczęście byłem przy tym i poprosiłem, żeby każdą płytkę (jest ich 15) rozsunęli o 1mm przez co zgubią te 2cm, a po zasypaniu szczelin piaskiem kwarcowym i tak nie będzie tego widać i faktycznie nie widać.

3)Schodek przy drzwiach tarasowych jest dosunięty do futryny, a nie pod nią. Niestety nie da się tego już poprawić, bez większej ingerencji. Ja odpuściłem, bo nie wygląda to jakoś, źle i pewnie nikt tego nie zobaczy.

 

Jak wcześniej pisałem ekipa jest z polecenia, i mimo to z nich zadowolony, ale trzeba cały czas ich pilnować i sprawdzać. Mam szczęście, bo możliwość być 3 razy dziennie ich sprawdzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skończyli układać kostkę. Rozliczyliśmy się i jak zwykle wyszło sporo więcej niż zakładałem. Samo odprowadzenie deszczówki kosztowało ponad 4tys. I o tym wydatku zupełnie zapomniałem:) póki nie będzie trawy to non stop można czyścić kostkę:/ 

 

IMG_20190722_180130_01.jpg

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sadlos napisał:

Wczoraj skończyli układać kostkę. Rozliczyliśmy się i jak zwykle wyszło sporo więcej niż zakładałem. Samo odprowadzenie deszczówki kosztowało ponad 4tys. I o tym wydatku zupełnie zapomniałem:) póki nie będzie trawy to non stop można czyścić kostkę:/ 

Niestety to tak jest z tą budową. Trzeba zrobić kostkę bo dzieciaki piach noszą do domu i wszystko usyfione, potem trzeba zrobić trawę/ogród bo kostka usyfiona i dom też, itd :)

Ja od kiedy mam ładnie zrobione trawniki i wyrównane do kostki to nic sie nie brudzi. Niestety mam ulicę "gruntową", więc wjazd jest uwalony. Dużo pomaga impregnacja, ale w przypadku kostki cementowej musiałem odczekać min 2 lata.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jest:) ja za ogród biorę się w przyszłym roku, choć powoli mam dość ładowania kasy w dom i wszystko z tym zwiazanym. Chyba najpierw zmienię samochód:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sadlos napisał:

Dokładnie tak jest:) ja za ogród biorę się w przyszłym roku, choć powoli mam dość ładowania kasy w dom i wszystko z tym zwiazanym. Chyba najpierw zmienię samochód:)

Powiem więcej ja musiałem sprzedać swoje ulubione Subaru, żeby zrobić ogród 8-), ale jak już robiłem to zrobiłem kompleksowo. Plus jest taki, że później już coraz mniej się inwestuje a wygląd cieszy :).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sadlos napisał:

Dokładnie tak jest:) ja za ogród biorę się w przyszłym roku, choć powoli mam dość ładowania kasy w dom i wszystko z tym zwiazanym. Chyba najpierw zmienię samochód:)

 

Ja zmieniam auto od dwóch lat, ale póki co sięgam coraz głębiej do kieszeni bo dom wszystko wyciąga ;) Zimą było ogrodzenie, teraz na tapecie druga łazienka, po wakacjach bruk i 5 dych nie moje. Do tego różne mniejsze rzeczy, a to lampa, a to jakieś krzaczki, tu 100 tam 300 i się zbiera.

Jest jeden plus, jak się zmieni auto jak już większość rzeczy w domu i wokół niego jest zrobiona -  nowym nie będzie się  wozić różnych rzeczy związanych z budową czy wykańczaniem.

 

 

Mam nadzieję że pod koniec września dołączę do szczęśliwych posiadaczy bruku i zdążę przed zimą dojechać z trawą do krawężnika  :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wam. Przede mną ogrodzenie, kostka i trochę urządzania w domu. Potem krzaczory i szklarenka z ogródkiem warzywnym. Kiedy będzie nowa fura to nie wiem :))

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.07.2019 o 13:49, sherif napisał:

Powiem więcej ja musiałem sprzedać swoje ulubione Subaru, żeby zrobić ogród 8-), ale jak już robiłem to zrobiłem kompleksowo. Plus jest taki, że później już coraz mniej się inwestuje a wygląd cieszy :).

 

 

Potem zaczyna się remontować 😄

I tak w kółko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, adamm_mk1 napisał:

Potem zaczyna się remontować 😄

I tak w kółko.

Ja po kilku latach muszę przełożyć trochę kostki przy szambie i tam, gdzie przyłącze wody robili, bo się lekko zapadło ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Dnia 26.07.2019 o 13:49, sherif napisał:

Powiem więcej ja musiałem sprzedać swoje ulubione Subaru, żeby zrobić ogród 8-), ale jak już robiłem to zrobiłem kompleksowo. Plus jest taki, że później już coraz mniej się inwestuje a wygląd cieszy :).

 

 

Możesz napisać ile Cię to kosztowalo? Jaki byl zakres prac? Ile metrów ogrodu? Co byś teraz zmienił? Do końca wakacji chciałbym zrobić projekt, przez zimę się mu przyjrzec, na wiosnę ruszylbym z pracami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, sadlos napisał:

 

 

Możesz napisać ile Cię to kosztowalo? Jaki byl zakres prac? Ile metrów ogrodu? Co byś teraz zmienił? Do końca wakacji chciałbym zrobić projekt, przez zimę się mu przyjrzec, na wiosnę ruszylbym z pracami.

Tak z głowy: projekt z doborem roślin i oświetlenia ok 1.5kzł, taras kompozytowy ok 14kzł, reszta ok 15kzł, ogród ok 550m2 (ok 300m2 trawy), w tym wywóz tego co zostało po budowie (4-5 dużych aut), nawiezienie dobrej ziemi, wyrównanie, wałowanie, siatka na krety, trawa z rolki. Do tego ok 7 wyspowo -przypłotowych rabatek wyścielonych ekobordem z włókniną +kora. Plus jak równali teren utwardzili mi pod trawnikiem (z rolki) jedno duże miejsce parkingowe kratką eko i podsypką 30cm + zrobienie wjazdu do budynku gospodarczego ok 15m + ekokratka. Za ekokratkę płaciłem osobno 1.5kzł

To była bardzo dobra cena za taki zakres 5 pracowników robiło przeszło 2tyg (dałem ogłoszenie na oferii i dostałem 16 zgłoszeń, spotkałem się z 9 firmami). Wybrałem tego co zrobił na mnie najlepsze wrażenie, ma legalną firmę i sklep internetowy + ceny dał jedne z lepszych.

 

Sam miałem tydzień urlopu, bo kopałem pod peszle i system nawodnienia, więc miałem kontrolę nad robotą ekipy.

Za to ostatnie wydałem niecałe 4kzł za graty, zrobiłem sam przy drobnym doradztwie firmy ogrodniczej.

Do tego doszły rośliny, przez cały sezon poszło z 5kzł, ale posadziliśmy niemal wszystko. To wszystko jak się poskłada to wychodzi cena 7-letniego Outback 3.0 :)

 

Potem dokupiłem jedynie dużą donicę na zieleniak i w sumie tak to już sobie jest od 3lat. W sezonie czasem coś tam się kupuje czy dodaje, ale to już są nieduże koszta. Aha jeszcze meble ogrodowe doszły i tyle, przestałem inwestować w dom i ogród.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, sherif napisał:

Tak z głowy: projekt z doborem roślin i oświetlenia ok 1.5kzł, taras kompozytowy ok 14kzł, reszta ok 15kzł, ogród ok 550m2 (ok 300m2 trawy), w tym wywóz tego co zostało po budowie (4-5 dużych aut), nawiezienie dobrej ziemi, wyrównanie, wałowanie, siatka na krety, trawa z rolki. Do tego ok 7 wyspowo -przypłotowych rabatek wyścielonych ekobordem z włókniną +kora. Plus jak równali teren utwardzili mi pod trawnikiem (z rolki) jedno duże miejsce parkingowe kratką eko i podsypką 30cm + zrobienie wjazdu do budynku gospodarczego ok 15m + ekokratka. Za ekokratkę płaciłem osobno 1.5kzł

To była bardzo dobra cena za taki zakres 5 pracowników robiło przeszło 2tyg (dałem ogłoszenie na oferii i dostałem 16 zgłoszeń, spotkałem się z 9 firmami). Wybrałem tego co zrobił na mnie najlepsze wrażenie, ma legalną firmę i sklep internetowy + ceny dał jedne z lepszych.

 

Sam miałem tydzień urlopu, bo kopałem pod peszle i system nawodnienia, więc miałem kontrolę nad robotą ekipy.

Za to ostatnie wydałem niecałe 4kzł za graty, zrobiłem sam przy drobnym doradztwie firmy ogrodniczej.

Do tego doszły rośliny, przez cały sezon poszło z 5kzł, ale posadziliśmy niemal wszystko. To wszystko jak się poskłada to wychodzi cena 7-letniego Outback 3.0 :)

 

Potem dokupiłem jedynie dużą donicę na zieleniak i w sumie tak to już sobie jest od 3lat. W sezonie czasem coś tam się kupuje czy dodaje, ale to już są nieduże koszta. Aha jeszcze meble ogrodowe doszły i tyle, przestałem inwestować w dom i ogród.

Dzięki za wyczerpującą wypowiedź. Chyba moje 2tys m2 poczeka jeszcze do kolejnej wiosny... Też pomyśle o wysłaniu zapytania na oferii. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sadlos napisał:

Dzięki za wyczerpującą wypowiedź. Chyba moje 2tys m2 poczeka jeszcze do kolejnej wiosny... Też pomyśle o wysłaniu zapytania na oferii. 

Zależy co chcesz osiągnąć. Ja miałem firmy od takich co gość ze szwagrem łopatkami chcieli wszystko skopać i założyć trawnik :) po takich co mieli nawet specjalny sprzęt ścinającą starą darń z chwastami i ziemią. Były też u mnie firmy lokalne co znały się dobrze na lokalnych warunkach glebowych. Dużo się w sumie dowiedziałem z tych spotkań a firm tego typu jest mnóstwo, więc warto wrzucić na Oferię, poznasz pułap cen i będziesz wiedział o co pytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.07.2019 o 10:05, sadlos napisał:

Wczoraj skończyli układać kostkę. Rozliczyliśmy się i jak zwykle wyszło sporo więcej niż zakładałem. Samo odprowadzenie deszczówki kosztowało ponad 4tys. I o tym wydatku zupełnie zapomniałem:) póki nie będzie trawy to non stop można czyścić kostkę:/ 

 

 

 

ło, ale to mało masz tego jasnego w sumie.

u nas jest odwrotnie zupełnie, większość jasnego.

i chodnik ciemny masz a schody jasne? myśmy tak nie chcieli właśnie.spacer.png

 

 

o.jpg

Edytowane przez exor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, exor napisał:

 

ło, ale to mało masz tego jasnego w sumie.

u nas jest odwrotnie zupełnie, większość jasnego.

i chodnik ciemny masz a schody ciemne? myśmy tak nie chcieli właśnie.imageproxy.php?img=&key=618c46c62845f1d6

 

 

 

Schody mamy jasne, poniżej roboczy projekt kostki (bez zachowania proporcji)

 

 

projekt.jpg

Edytowane przez sadlos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wujekcybul napisał:

Troche nie w temacie ale dlaczego u nas wylewka z betonu nie jest popularna? 

Sam beton sie kruszy zeby to zrobic dobrze ze to trzeba kupic gotowy i pewnie dac jakies zbrojenie. Nie wiem czy nie wyjdzie to drożej. Poza tym trzeba to zabezpieczyć bo będzie widać plamy. No i najważniejsze nie da sie tego rozebrac jak trzeba kabel przeciągnąć pod. Nie jest też tak estetyczne jak kostka.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sherif napisał:

Sam beton sie kruszy zeby to zrobic dobrze ze to trzeba kupic gotowy i pewnie dac jakies zbrojenie. Nie wiem czy nie wyjdzie to drożej. Poza tym trzeba to zabezpieczyć bo będzie widać plamy. No i najważniejsze nie da sie tego rozebrac jak trzeba kabel przeciągnąć pod. Nie jest też tak estetyczne jak kostka.

Tak zbrojenie musi byc. Jak w Anglii bylem to w tych blizniakach wlasnie podjazd robili z betonu. Przyjechala ciezarowka betoniarka i raz dwa ogarneli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, wujekcybul napisał:

Tak zbrojenie musi byc. Jak w Anglii bylem to w tych blizniakach wlasnie podjazd robili z betonu. Przyjechala ciezarowka betoniarka i raz dwa ogarneli.

 

W Anglii jest mniejszy problem z mrozem, może to też z tego wynikać. U nas po zimie popęka, a tam niekoniecznie. No i kwestia robocizny - u nas może drogo, ale i tak taniej.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.08.2019 o 18:13, wujekcybul napisał:

Troche nie w temacie ale dlaczego u nas wylewka z betonu nie jest popularna? 

Bo w porównaniu do kostki jest brzydka jak noc i przypomina dawne lata, gdzie wszędzie był tylko beton.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, takie pytanie

Dzisiaj u sąsiada od świtu układali kostkę. Dwa dni temu na kamieniach które miał od roku rozsypali takie szare "coś" (jakaś mączka, piasek to to nie był) i ubili, ułożyli krawężniki, a dziś na to pościelili agrotkaninę (taką jak poniżej) i na to kostkę. Zgodne to ze sztuką ?

 

pol_pl_Polska-agrotkanina-czarna-2-7x100

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, komor napisał:

Pierwszy raz słyszę żeby ktokolwiek dawał włókninę pod kostkę. Po co ?

Chwast wyrasta między kostkami, włóknina na niewiele się zda :bzik:

 

No właśnie też mnie to bardzo zdziwiło. Zobaczymy jak się będzie spisywać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, riot napisał:

Widzialem włókninę, ale bialą, dawali pod kamień na grząskim gruncie.

 

Takie rozwiązanie też widziałem, nawet nie ma grząskim. Geowłóknina separacyjna, uniemożliwia mieszanie się materiałów poszczególnych warstw

A pod brukiem, to może jak ktoś układa kilka kostek na krzyż bezpośrednio na gruncie na jakiejś działce.

Podejrzewam, że zastosowali tą tkaninę dlatego, że nie wybrali nic (albo niewiele),  nasypali coś na podbudowę, ubili i na to dają kostkę. Nasion i korzeni pod spodem dużo. 

A może to jakaś nowa, innowacyjna metoda i my się nie znamy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.