Skocz do zawartości

Samochód dla emeryta


Tomo

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 22.07.2019 o 22:53, Tomo napisał:

Mój ojciec ma Mondeo Mk IV 2.0 TDCI 140 KM - 2012 rocznik, 240 kkm przebiegu.

To moje dawne firmowe auto - ja nim dokręciłem do 202 kkm, resztę zrobił ojciec przez jakieś 3,5 roku.

Auto idealne, nic się nie dzieje, w 100% niezawodne i nie byłoby potrzeby zmiany, ale....

 

No właśnie - po prostu rodzice w 99% jeżdżą tylko po mieście, najczęściej krótkie trasy 2-5 km.

Z roku na rok coraz mniej, pewnie w przyszłym roku to będzie z 8 kkm.

Raz, max. dwa razy w roku mogą gdzieś pojechać.

Z tym, że przy wyborze auta nie bierzemy tego pod uwagę, bo wtedy mogą wziąć moje auto.

 

Tak wielkie auto jak obecne jest po prostu nieporęczne i zbędne na kręcenie się po mieście.

 

Naturalnym wyborem dla emeryta wydaje się Skoda Fabia :hehe:

Ale może zaproponujecie coś od siebie :hmm:

Generalnie raczej nie klasa A i nie klasa C - więc szeroko rozumiana klasa B.

 

Wymagania: hatchback, 5 drzwi - ze względu na to, że krótkie drzwi wygodniej się otwiera.

Silnik - mały, wyłącznie benzynowy, pojemność i moc bez znaczenia - do turlania się po mieście wystarczy każdy - najlepiej jakiś prosty bez cudów.

Wyposażenie wnętrza - żeby nie było szoku po przesiadce z Mondeo.

Istotna jest pozycja za kierownicą - im wyżej siedzenie tym wygodniej się wtedy wsiada.

 

Rocznik - to będzie auto praktycznie docelowe - więc jak najmłodsze, ale już po okresie największej utraty wartości (myślę, że od 2013-2014 w górę).

Można by kupić nowe ale to bez sensu - właśnie ze względu na utratę wartości (ok. 40-50% przez pierwsze 3 lata).

 

Aktualne Mondeo jest warte ok. 25 TPLN i dobrze by było dokonać zamiany w tym samym budżecie, ale można też dołożyć powiedzmy do 30-35, a jak się trafi coś ciekawego to nawet do 40 TPLN.

 

Moje typy:

 

Skoda Fabia (ikona emeryckiego samochodu, ojciec kiedyś przez 3 lata jeździł Fabią I)

Toyota Yaris

Ford Fiesta (przez sentyment do Forda)

Hyundai i20

 

Przy propozycjach poprosiłbym jakąś argumentację a nie tylko wymienienie swojego aktualnego auta.

 

 

 

 

suzuki sfift ;] 

 

bardziej niż poręczne autko  :ok:;] 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.07.2019 o 09:01, delco napisał:

- ma kłopot z dostrzeżeniem sygnalizatorów świetlnych - o ile stoi jako pierwszy na swiatłach.

tego argumentu to ja zupełnie nie rozumiem  ;] 

 

czy gdzieś jest napisane/nakazane że pierwszy przed swiatłami ma stać tuż przed sygnalizatorem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, mokrii napisał:

tego argumentu to ja zupełnie nie rozumiem  ;] 

 

czy gdzieś jest napisane/nakazane że pierwszy przed swiatłami ma stać tuż przed sygnalizatorem? 

Ale jak stajesz 20 metrów wczesniej to po pierwsze wjeżdża 3 samochody przed Ciebie a po drugie czuje sie  jakbym nie ogarniał jazdy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, delco napisał:

Ale jak stajesz 20 metrów wczesniej to po pierwsze wjeżdża 3 samochody przed Ciebie a po drugie czuje sie  jakbym nie ogarniał jazdy...

jezdziłem swiftami ;]

 

mam 180

 

jakoś nie zauwazyłem problemu, bo wystarczy kilka metrów (3~4) a nie 20 

a nawet jesli 

to niech sie wpychają :nie_wiem: nie mam z tym problemu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram, jazda takim polo kontra dacza srandero to jak Mercedes kontra 126p...

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Jakby chcieli luksusu to by był merc. Taczka będzie ok a reszta na podróże i wnuki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby chcieli luksusu to by był merc. Taczka będzie ok a reszta na podróże i wnuki.
Tak myśląc to kupiłbym jakąkolwiek używkę 6 letnią klasy b od innego dziadka za 20-25 kzl, a nie nową daczę, a resztę kasy wydał na "życie w pełni".

Ludzie tu pieprzą, że eee auto 6 lat to trzeba opony, hamulce, rozrząd no tak często trzeba, ale to jakieś max. 3000 zł i spokój na kolejne 5 lat przy takich przebiegach kupując używkę z przebiegiem do 100 kkm, a z takimi założeniami to żaden problem kupić fajną używkę.

Imho jak ktoś na starość chce wydać kupę kasy na nowy samochód, a jeździ poniżej 10kkm rocznie to już chyba tylko po to, żeby mieć radość z nówki i coś tajnego, albo żeby somsiadowi gul skoczył. Ja radości z kupna nowej Dacii, która jest technologicznie 5-10 lat starym renuarem imho nie widzę, co innego z rozsądku z innymi założeniami, ale w tym przypadku uważam, że to głupi pomysł.



Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Tak myśląc to kupiłbym jakąkolwiek używkę 6 letnią klasy b od innego dziadka za 20-25 kzl, a nie nową daczę, a resztę kasy wydał na "życie w pełni".

Ludzie tu pieprzą, że eee auto 6 lat to trzeba opony, hamulce, rozrząd no tak często trzeba, ale to jakieś max. 3000 zł i spokój na kolejne 5 lat przy takich przebiegach kupując używkę z przebiegiem do 100 kkm, a z takimi założeniami to żaden problem kupić fajną używkę.

Imho jak ktoś na starość chce wydać kupę kasy na nowy samochód, a jeździ poniżej 10kkm rocznie to już chyba tylko po to, żeby mieć radość z nówki



Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka


Wciąż takie pewniaki to będzie dacia
https://www.olx.pl/oferta/dacia-sandero-1-2-16v-salon-polska-1-wlasciciel-serwis-aso-navi-klima-CID5-IDAE7g3.html

9 latki polo krzyczą po 20tys i nie są od dziadka. Ba..dustery czasem 9 letnie mają 50% utraty wartości
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach





Wciąż takie pewniaki to będzie dacia
https://www.olx.pl/oferta/dacia-sandero-1-2-16v-salon-polska-1-wlasciciel-serwis-aso-navi-klima-CID5-IDAE7g3.html

9 latki polo krzyczą po 20tys i nie są od dziadka. Ba..dustery czasem 9 letnie mają 50% utraty wartości
Daj spokój wystarczy trochę poszukać i można znaleźć coś ciekawego na otototo, a nie dacie...



Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Spajdi napisał:

Imho jak ktoś na starość chce wydać kupę kasy na nowy samochód, a jeździ poniżej 10kkm rocznie to już chyba tylko po to, żeby mieć radość z nówki i coś tajnego, albo żeby somsiadowi gul skoczył. 

 

Raczej zeby miec swiety spokoj i nie robic nic wiecej niz okresowy przeglad raz do roku :ok:

Taka uzywka mimo wszystko bedzie wymagac wiecej uwagi...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Raczej zeby miec swiety spokoj i nie robic nic wiecej niz okresowy przeglad raz do roku :ok:
Taka uzywka mimo wszystko bedzie wymagac wiecej uwagi...
Różnica jest tylko taka, że przegląd raz do roku to wizyta u mechanika, który naprawi co ewentualnie potrzeba za cenę przeglądu w ASO. Z moich doświadczeń samochody do 120-140 kkm wymagają minimalnych nakładów na mechanika i naprawy i nie jest to absolutnie uciążliwe, a nawet jak się emerytom samochód zepsuje to koszty taksówki na czas naprawy niewspółmiernie niskie do kosztów nowego samochodu...

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Spajdi napisał:

Różnica jest tylko taka, że przegląd raz do roku to wizyta u mechanika, który naprawi co ewentualnie potrzeba za cenę przeglądu w ASO. Z moich doświadczeń samochody do 120-140 kkm wymagają minimalnych nakładów na mechanika i naprawy i nie jest to absolutnie uciążliwe, a nawet jak się emerytom samochód zepsuje to koszty taksówki na czas naprawy niewspółmiernie niskie do kosztów nowego samochodu...

 

2 lata temu kupilismy dla zony 5 letniego Fiata 500 z przebiegiem 90kkm ;]

Do dzisiaj 2 razy trzeba bylo odwiedzic elektryka bo wywalalo bledy poduszek, urwala sie tez klamka od drzwi a ostatanio przetarly przewody w przelotce miedzy klapa a nadwoziem :hehe: Tlumik tez jest do wymiany bo blacha odlazi platami...

Kupujac nowe aute, raczej na pewno nie byloby takich atrakcji ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 lata temu kupilismy dla zony 5 letniego Fiata 500 z przebiegiem 90kkm default_zlosnik.gif

Do dzisiaj 2 razy trzeba bylo odwiedzic elektryka bo wywalalo bledy poduszek, urwala sie tez klamka od drzwi a ostatanio przetarly przewody w przelotce miedzy klapa a nadwoziem default_hehe.gif Tlumik tez jest do wymiany bo blacha odlazi platami...

Kupujac nowe aute, raczej na pewno nie byloby takich atrakcji

Jakby Ci to powiedzieć... Fiat 500... Powiedz teraz ile te naprawy kosztowały i ile wg Ciebie jest wart rzekomy święty spokój i czy któraś z tych usterek unieruchomiła samochód?

 

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

2 lata temu kupilismy dla zony 5 letniego Fiata 500 z przebiegiem 90kkm ;]

Do dzisiaj 2 razy trzeba bylo odwiedzic elektryka bo wywalalo bledy poduszek, urwala sie tez klamka od drzwi a ostatanio przetarly przewody w przelotce miedzy klapa a nadwoziem :hehe: Tlumik tez jest do wymiany bo blacha odlazi platami...

Kupujac nowe aute, raczej na pewno nie byloby takich atrakcji ;)

 

ja 6 lat temu żonie kupiłem 8 letnią pande i jak dotąd 2 razy wymieniałem wahacze, poduszke silnika i teraz musze wymienić klamke, bo sie zacina, ale to nic, bo wiesz co? razem z naprawami kosztowała mnie 14 tys, a nie 40, czy tam trzydzieścipare, a święty spokój mam przez cały czas i niczego się nie obawiam ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spajdi napisał:

Popieram, jazda takim polo kontra dacza srandero to jak Mercedes kontra 126p...

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
 

 

Zwłaszcza, że Cinos proponuje 5-letnie Polo w cenie nowego Sandero

 

https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-polo-1-2-tsi-90km-comfortline-perfectline-pl-bezwypadkowy-serwisowany-fv-ID6C4UuB.html#78fa866c21

 

Poza tym - przypomnijmy - may Mondeo z rocznika 2012.

Mam je zamienić na 2 lata młodsze polo dopłacając 12 TPLN :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Spajdi napisał:

Popieram, jazda takim polo kontra dacza srandero to jak Mercedes kontra 126p...

ulala, mimo, że to Motokącik, chociaż i HP trzyma poziom ale czuję jakbym czytał słaby komentarz na Youtube.

 

Oczywiście w Polo będzie nieco lepszy układ kierowniczy oraz w przypadku tsi lepsza dynamika ale takie opinie jak Twoja zalatują albo fanatyzmem w stosunku do grupy VAG albo powielanie opinii, że Dacia to bee coś jak opinie ad.Daewoo. Najbardziej krzyczeli Ci, którzy nie mieli z tymi autami nic wspólnego. 

 

Merytorycznie kończąc porównanie zupełnie nie na miejscu, tych aut nie dzielą ani epoki w  żadnym aspekcie. Trochę lepsze - ok ale to porównanie to takie słabe niestety  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tomo napisał:

 

Zwłaszcza, że Cinos proponuje 5-letnie Polo w cenie nowego Sandero

 

https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-polo-1-2-tsi-90km-comfortline-perfectline-pl-bezwypadkowy-serwisowany-fv-ID6C4UuB.html#78fa866c21

 

Poza tym - przypomnijmy - may Mondeo z rocznika 2012.

Mam je zamienić na 2 lata młodsze polo dopłacając 12 TPLN :facepalm:

 

Taka zamiana miałaby jeszcze sens, gdyby była że tak powiem bezgotówkowa. I ten Polo nie jest jakoś fajnie wyposażony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tomo napisał:

Zwłaszcza, że Cinos proponuje 5-letnie Polo w cenie nowego Sandero

zupełnie ekonomicznie nieuzasadnione, Daćka ujdzie, wsiada i wysiada się dobrze, jeździ dobrze, hamuje, w stosunku do starszych francuzów można na pewno porawiła się precyzja prowadzenia, do czołówki w klasie jeszcze kawałek ale stosunek cena/jakość miażdży i to chyba najważniejsze. Dla mnie jedyną wadą jest lekkie wibrowanie na wolnych obrotach. Do zakochanie oczywiście bardzo daleko:-) ale można się oswoić a nawet nieco polubić. Do miasta jak znalazł.Spalanie też jest w porządku, w mieście przy normalnym tempie ok 6 litrów, na trasie jest gorzej niestety - krótka skrzynia ale te 110-120 km/h można jechać spokojnie, powyżej 140 km/h robi się głośno i spalanie wzrasta. Amen😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jacob24 napisał:

...Oczywiście w Polo będzie nieco lepszy układ kierowniczy oraz w przypadku tsi lepsza dynamika ale takie opinie jak Twoja zalatują albo fanatyzmem w stosunku do grupy VAG albo powielanie opinii, że Dacia to bee coś jak opinie ad.Daewoo. Najbardziej krzyczeli Ci, którzy nie mieli z tymi autami nic wspólnego. 

 

A propos Daewoo, kiedyś były obiektem drwin, a do dziś jeździ jeszcze wiele Lanosów, spotkać Tico też nie problem, Espero czy Nexie też widuję. Co więcej, w kategorii auta za grosze, Lanos ma dość dobre opinie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Majkiel napisał:

 

A propos Daewoo, kiedyś były obiektem drwin, a do dziś jeździ jeszcze wiele Lanosów, spotkać Tico też nie problem, Espero czy Nexie też widuję. Co więcej, w kategorii auta za grosze, Lanos ma dość dobre opinie.

Lanosa nawet w tamtym roku kupiłem, tydzień temu pogadałem z obecnym właścicielem - zadowolony. Oczywiście jak rdzy nie było tak nie ma. Czasami trochę żałuję ale w sumie auto był bez lpg i kompletnie bez wyposażenia, obecny właściciel założył już lpg i cieszy się jazdą po "taniości". Posiadałem dwa Lanosy i mimo wszytko wspominam je dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Zwłaszcza, że Cinos proponuje 5-letnie Polo w cenie nowego Sandero
 
https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-polo-1-2-tsi-90km-comfortline-perfectline-pl-bezwypadkowy-serwisowany-fv-ID6C4UuB.html#78fa866c21
 
Poza tym - przypomnijmy - may Mondeo z rocznika 2012.
Mam je zamienić na 2 lata młodsze polo dopłacając 12 TPLN :facepalm:
Ja tam widziałem 2 letnie polo, a ceny używek nie są betonowe... Wolę 3-4 letnie polo z przebiegiem do 60 kkm niz nowe Sandero w tej samej cenie.

Mam w posiadaniu 3,5 roku Clio III, jeździłem Loganem 2015 0.9 tce, Scenic II 1.6, Laguna III dCi, Megane III tce, Clio IV tce, wszystkie polski salon i wiem jedno Renault/Dacia to podsamochody porównując nawet do Opla.

Jest Renault/Dacia/Fiat długo długo nic, a później Opel i reszta. Nie znam Citroena i peugeota więc ich nie ma w moim rankingu.

Fiata, Renault i Dacii nie polecę w życiu to motoryzacja kategorii indyjskiej jak Bollywood i mówię to z perspektywy użytkownika. Nie chodzi absolutnie o awaryjność bynajmniej, a o całkowite odczucia z obcowania z samochodem.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jacob24 napisał:

zupełnie ekonomicznie nieuzasadnione, Daćka ujdzie, wsiada i wysiada się dobrze, jeździ dobrze, hamuje, w stosunku do starszych francuzów można na pewno porawiła się precyzja prowadzenia, do czołówki w klasie jeszcze kawałek ale stosunek cena/jakość miażdży i to chyba najważniejsze. Dla mnie jedyną wadą jest lekkie wibrowanie na wolnych obrotach. Do zakochanie oczywiście bardzo daleko:-) ale można się oswoić a nawet nieco polubić. Do miasta jak znalazł.Spalanie też jest w porządku, w mieście przy normalnym tempie ok 6 litrów, na trasie jest gorzej niestety - krótka skrzynia ale te 110-120 km/h można jechać spokojnie, powyżej 140 km/h robi się głośno i spalanie wzrasta. Amen😁

Po miescie 5,4, a na trasie 4,8. Mówię o silniku 1.0.

Sprawdzałam i to nie z komputera tylko spisałam kilometry i ilość zatankowanego paliwa.

 

Plus nowego samochodu, jakiegokolwiek, jest taki, ze wsiadasz i jedziesz i nie boisz sie, ze cos sie spartoli. Masz gwarancję na ileś tam lat. Dobra, plastik w drzwiach (uchwyt) jak jest gorąco to skrzypi, ale klimą obniżasz temperaturę w samochodzie i problem zanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jacob24 napisał:

zupełnie ekonomicznie nieuzasadnione, Daćka ujdzie, wsiada i wysiada się dobrze, jeździ dobrze, hamuje, w stosunku do starszych francuzów można na pewno porawiła się precyzja prowadzenia, do czołówki w klasie jeszcze kawałek ale stosunek cena/jakość miażdży i to chyba najważniejsze. Dla mnie jedyną wadą jest lekkie wibrowanie na wolnych obrotach. Do zakochanie oczywiście bardzo daleko:-) ale można się oswoić a nawet nieco polubić. Do miasta jak znalazł.Spalanie też jest w porządku, w mieście przy normalnym tempie ok 6 litrów, na trasie jest gorzej niestety - krótka skrzynia ale te 110-120 km/h można jechać spokojnie, powyżej 140 km/h robi się głośno i spalanie wzrasta. Amen😁

 

Wibrowanie na wolnych nie jest problemem jak ktoś się przesiada z diesla.

Wprawdzie komfortowego i dobrze wyciszonego ale jednak diesla.

 

Skrzynia nie jest tematem, ten samochód w 100% będzie jeździł po mieście (najdłuższa trasa to ok. 30-35 km).

Jak zajdzie potrzeba to zawsze możemy się zamienić - ja też mam Mondeo tylko nowsze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spajdi napisał:

Ja tam widziałem 2 letnie polo, a ceny używek nie są betonowe... Wolę 3-4 letnie polo z przebiegiem do 60 kkm niz nowe Sandero w tej samej cenie.

Mam w posiadaniu 3,5 roku Clio III, jeździłem Loganem 2015 0.9 tce, Scenic II 1.6, Laguna III dCi, Megane III tce, Clio IV tce, wszystkie polski salon i wiem jedno Renault/Dacia to podsamochody porównując nawet do Opla.

Jest Renault/Dacia/Fiat długo długo nic, a później Opel i reszta. Nie znam Citroena i peugeota więc ich nie ma w moim rankingu.

Fiata, Renault i Dacii nie polecę w życiu to motoryzacja kategorii indyjskiej jak Bollywood i mówię to z perspektywy użytkownika. Nie chodzi absolutnie o awaryjność bynajmniej, a o całkowite odczucia z obcowania z samochodem.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
 

 

No tak - ale to o czym mówisz to subiektywne odczucia - sam mówisz, że nie oceniasz na podstawie danych tylko podajesz wrażenia.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Tomo napisał:

A co ten silnik da przy jeździe miejskiej ? :nie_wiem:

Szybkie, dynamiczne włączanie się do ruchu przy niskich obrotach- a więc i ciszej.

Ale to propozycja dla mających wolne, dodatkowe 5 tysi. Ja wyboru nie miałem, bo w wersji Stepway był tylko TCe albo diesel.

A silnik SCe75 wszedł chyba od przełomu 2017/2018r, więc starszych Dacii w tej wersji nie znajdziemy.

 

Edytowane przez Wasylek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

2 lata temu kupilismy dla zony 5 letniego Fiata 500 z przebiegiem 90kkm ;]

Do dzisiaj 2 razy trzeba bylo odwiedzic elektryka bo wywalalo bledy poduszek, urwala sie tez klamka od drzwi a ostatanio przetarly przewody w przelotce miedzy klapa a nadwoziem :hehe: Tlumik tez jest do wymiany bo blacha odlazi platami...

Kupujac nowe aute, raczej na pewno nie byloby takich atrakcji ;)

Trzeba dodac, ze to Fiat. :phi: To jest zwykla eksploatacja.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Tomo napisał:

 

Zwłaszcza, że Cinos proponuje 5-letnie Polo w cenie nowego Sandero

 

https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-polo-1-2-tsi-90km-comfortline-perfectline-pl-bezwypadkowy-serwisowany-fv-ID6C4UuB.html#78fa866c21

 

Poza tym - przypomnijmy - may Mondeo z rocznika 2012.

Mam je zamienić na 2 lata młodsze polo dopłacając 12 TPLN :facepalm:

a pozostałe dwa były chyba z 2016

z czego jedno wczoraj było aktualnie, a dzisiaj juz ogłosznia nie ma, czyli jednak takie auta mają wzięcie

 

to juz dołóż Ojcu i kup mu nowe Clio zamiast Sandero, teraz będzie zmiana modelu, a jak nie to może używkę

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-clio-alize-gwarancja-fabryczna-faktura-vat-ID6BYT04.html#24974af56e

Edytowane przez Cinos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Cinos napisał:

a pozostałe dwa były chyba z 2016

z czego jedno wczoraj było aktualnie, a dzisiaj juz ogłosznia nie ma, czyli jednak takie auta mają wzięcie

 

to juz dołóż Ojcu i kup mu nowe Clio zamiast Sandero, teraz będzie zmiana modelu, a jak nie to może używkę

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-clio-salon-pl-i-wszy-wlasciciel-bezwypadkowy-vat-23-ID6C3IsL.html#24974af56e

 

A w czym to Clio jest lepsze od Sandero ? :hmm:

 

Cena ta sama a rok starsze i 30 kkm przebiegu.

 

Znaczek na masce mnie nie rusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Tomo napisał:

 

A w czym to Clio jest lepsze od Sandero ? :hmm:

 

Cena ta sama a rok starsze i 30 kkm przebiegu.

 

Znaczek na masce mnie nie rusza.

wsiądź i zobacz

 

sam fotel jest straszny, w bazie nie ma nawet regulacji jego wysokosci, to samo kolumna kierownicza jest na stałe, regulacja wysokosci pasa chyba tez jest w opcji

szyby przednie regulowane albo lusterka? chyba zapomnij w bazie

 

sprawdź sobie cennik Clio i Sandero, doposaż Sandero tak by miało to samo co Clio np. Alize

 

nie mowiac o wygladzie, czy chociaż o dziennych na ledach, a nie na żarówkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Cinos napisał:

wsiądź i zobacz

sam fotel jest straszny, w bazie nie ma nawet regulacji jego wysokosci, to samo kolumna kierownicza jest na stałe, regulacja wysokosci pasa chyba tez jest w opcji

szyby przednie regulowane albo lusterka? chyba zapomnij w bazie

 

Po co im elektryczne lusterka, skoro ustawia je pewnie raz po zakupie i tyle?

Ja rok temu dla ojca emeryta znalazłem 5 letnia Thalie za 12.5kPLN z przebiegiem 100kkm.

tez się przesidal z klasy D bo zwyczajnie była dla niego za duza...

Ojciec spokojnie moglby isc do salonu i kupic nowego Golfa, ale zwyczajnie nie jest mu to do niczego potrzebne.

Tez wstępnie chciał kupic Sandero, ale trafila się Thalia wiec "zaoszczedzil" ponad 25kPLN ;]

JEzdzi i jest zadowolony. Klime ma, radio ma i tyle.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Maciej__ napisał:

Po co im elektryczne lusterka, skoro ustawia je pewnie raz po zakupie i tyle?

ja na przykład używam do parkowania równoległego, albo jak cofam aby idealnie wjechać w linię

w Golfie samo sie obniża przy parkowaniu, ułatwia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Cinos napisał:

ja na przykład używam do parkowania równoległego, albo jak cofam aby idealnie wjechać w linię

w Golfie samo sie obniża przy parkowaniu, ułatwia

 

A ja nie dotykalem lusterek od 2,5 roku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cinos napisał:

ja na przykład używam do parkowania równoległego, albo jak cofam aby idealnie wjechać w linię

w Golfie samo sie obniża przy parkowaniu, ułatwia

 

Użyłem tego 3-4 razy w ciągu ostatnich 15 lat - właśnie przy parkowaniu.

Użyteczność zbędna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Cinos napisał:

wsiądź i zobacz

 

sam fotel jest straszny, w bazie nie ma nawet regulacji jego wysokosci, to samo kolumna kierownicza jest na stałe, regulacja wysokosci pasa chyba tez jest w opcji

szyby przednie regulowane albo lusterka? chyba zapomnij w bazie

 

sprawdź sobie cennik Clio i Sandero, doposaż Sandero tak by miało to samo co Clio np. Alize

 

nie mowiac o wygladzie, czy chociaż o dziennych na ledach, a nie na żarówkach

 

Wsiądę i sprawdzę - ale przede wszystkim musi to sprawdzić docelowy kierowca.

 

Regulacja wysokości pasa jest (w Sandero bierzemy pod uwagę tylko wersję Laureate), szyby i lusterka elektryczne, także ledy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Tomo napisał:

 

Wsiądę i sprawdzę - ale przede wszystkim musi to sprawdzić docelowy kierowca.

 

Regulacja wysokości pasa jest (w Sandero bierzemy pod uwagę tylko wersję Laureate), szyby i lusterka elektryczne, także ledy.

 

no, czyli pewnie blizej wyjdzie 42k+ jako nowe Sandero

 

pokaż Clio i Sandero, ale nic nie wspominaj nic o cenie Clio

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Cinos napisał:

... czy chociaż o dziennych na ledach, a nie na żarówkach

Najpierw sprawdź fakty. Sandero i Logan mają LEDy w dziennych w standardzie od FL w 2016r.

Co do innych rzeczy- ustalono, że nie będzie to na pewno podstawowa wersja wyposażenia, bo tam faktycznie jest brak czegokolwiek.

Mała ciekawostka- w nowym modelu Dustera całkowicie zrezygnowano z regulacji wysokości pasów i nie występuje w żadnej wersji wyposażenia.

Edytowane przez Wasylek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Wasylek napisał:

Najpierw sprawdź fakty. Sandero i Logan mają LEDy w dziennych w standardzie od FL w 2016r.

Co do innych rzeczy- ustalono, że nie będzie to na pewno podstawowa wersja wyposażenia, bo tam faktycznie jest brak czegokolwiek.

w cenniku Sandero nic nie widzialem na ten temat

 

ale wyglada to strasznie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Cinos napisał:

w cenniku Sandero nic nie widzialem na ten temat

 

ale wyglada to strasznie...

 

I na tym filmie mamy najbiedniejszą wersję Sandero, ale na pewno nie jest to wersja polska. U nas każda wersja musi mieć pełnowymiarowe zagłówki z tyłu... a tutaj nie widzę wcale... Niemców nie obowiązują?

Najbiedniejsza wersja wygląda naprawdę nieciekawie, ma biedniejsze nawet pokrętła ogrzewania, klamki i rygle drzwi, kierownicę, tapicerkę, brak audio itp.

Cenniki i katalogi Dacii są rzeczywiście ciekawie skonstruowane, bo często przemilczają elementy wyposażenia, które w cennikach innych marek są starannie wyszczególnione i porównując cennik do cennika widać przewagę konkurencji. Tymczasem okazuje się, że w Dacii wiele rzeczy jest nie wyszczególnionych i nie wymienionych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Wasylek napisał:

Najpierw sprawdź fakty. Sandero i Logan mają LEDy w dziennych w standardzie od FL w 2016r.

Co do innych rzeczy- ustalono, że nie będzie to na pewno podstawowa wersja wyposażenia, bo tam faktycznie jest brak czegokolwiek.

Mała ciekawostka- w nowym modelu Dustera całkowicie zrezygnowano z regulacji wysokości pasów i nie występuje w żadnej wersji wyposażenia.

Tak z ciekawosci-jakie znaczenie ma rodzaj zrodla swiatla w dziennych?

U mnie w jednym aucie sa zarowki.w drugim LEDy-kompletnie nie widze roznicy:nie_wiem:

Rozumiem swiatla glowne ale dzienne? To kojarzy mi sie z LEDowym tuningiem auta polegajacym na zalozeniu tych swiatel do podswietlenia tablicy rejestracyjnej:hehe:

 

Edytowane przez wlad
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wlad napisał:

Tak z ciekawosci-jakie znaczenie ma rodzaj zrodla swiatla w dziennych?

U mnie w jednym aucie sa zarowki.w drugim LEDy-kompletnie nie widze roznicy:nie_wiem:

Rozumiem swiatla glowne ale dzienne? To kojarzy mi sie z LEDowym tuningiem auta polegajacym na zalozeniu tych swiatel do podswietlenia tablicy rejestracyjnej:hehe:

 

 

tez nie wiem, bo przecież to nie ma zadnej wartości dodanej jeśli chodzi o względy praktyczne ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wlad napisał:

Tak z ciekawosci-jakie znaczenie ma rodzaj zrodla swiatla w dziennych?

Dla mnie żadne. I właściwie to zdecydowanie wolałbym żarówki ze względu na potencjalne koszty w razie padnięcia LEDów.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

 

Bo jeździsz sam. Jak jeżdżą dwie osoby to dotykasz częściej.

 

Akurat ja i zona jesteśmy tego samego wzrostu, wiec nie ma potrzeby przestawiać :ok:

Jak jezdze jej autem to tez nic nie musze ruszac. Ale w watku jest pytanie o auto dla 1 osoby...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

 

Bo jeździsz sam. Jak jeżdżą dwie osoby to dotykasz częściej.

No i jak pisal juz ktorys z przedmowcow-parkowanie wzdluz kraweznikow.Zwlaszcza jak ma sie fajne alusy a opony sa wybitnie niskoprofilowe:palacz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wlad napisał:

No i jak pisal juz ktorys z przedmowcow-parkowanie wzdluz kraweznikow.Zwlaszcza jak ma sie fajne alusy a opony sa wybitnie niskoprofilowe:palacz:

 

Nie tylko. Jak masz ciasny parking to przy parkowaniu też czasem obniżam żeby nie zarysować komuś auta. Po latach jazdy z ręcznie ustawianymi lusterkami uważam że elektrycznie regulowane i podgrzewane się bardzo przydają. Ale oczywiście da się bez tego żyć.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Wasylek napisał:

Dla mnie żadne. I właściwie to zdecydowanie wolałbym żarówki ze względu na potencjalne koszty w razie padnięcia LEDów.

Znam trochę ludzi z LEDami fabrycznymi i nie kojarzę żeby komukolwiek coś padło. Tanie Chińczyki owszem ale fabryka nie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.