Do 120tys - biedniejszy SUV czy bogatszy crossover?

[sherif]

2 godziny temu, MarcG napisał:

Ja to się do Kia Sorento przymierzam. Chyba największy, silnik diesel 185KM, 4x4 skrzynia 8b hydraliczny automat. Nawet najbiedniejszy w zasadzie wszystko ma co potrzebuję. Cena 150 minus rabaty.

Jakie tam dają rabaty ?

 

Do wyboru w kwestii silników całe dwa diesle , skonfigurowałem z ciekawości sorento i wyszło 222kzł .

 

[jfidelk]

2 godziny temu, zinger napisał:

Sie tak mowi, ze niby ma wszystko czego potrzeba, ale jakos nie widze sie teraz w aucie bez np ACC i kilku innych asystentow. Poki ich nie mialem, nie wiedzialem jakie sa fajne i ze juz kazde nowe auto bedzie musialo je miec:)

 

E tam - chyba nie tak długo to auto masz? Na początku się asystentami jarasz, więc korzystasz non-stop.

Potem się okazuje, że wtedy, kiedy by się najbardziej przydały, czyli np. podczas zamieci śnieżnej, one nie działają. 

Z czasem zaczynasz używać coraz mniej, aby na koniec włączać je może raz w miesiącu 

 

Cała prawda o gadżetach, tfu, asystentach  

 

P.S. Przydatne są dwa: automatyczne wycieraczki i światła 

[MarcG]

25 minut temu, sherif napisał:

Jakie tam dają rabaty ?

 

Do wyboru w kwestii silników całe dwa diesle , skonfigurowałem z ciekawości sorento i wyszło 222kzł .

 

Wątek jest o samochodach za połowę tej ceny. Kupuję za gotówkę nie w leasingu więc nie wywalę 300kpln na samochód.

[sherif]

Godzinę temu, MarcG napisał:

Wątek jest o samochodach za połowę tej ceny. Kupuję za gotówkę nie w leasingu więc nie wywalę 300kpln na samochód.

Watek jest o aucie za 120k, a za tyle to go raczej nie kupisz.

[czacha]

4 godziny temu, Ryb napisał:

 

A patrzył na Renault Koleosa? Porządny SUV, technicznie to Nissan X-trail, wypas potrafi się przez otwarte drzwi na ulicę wylewać a cena najdroższej wersji (initiale paris) to teraz 140k po rabatach. Jakby wziął wersję oczko niżej to się w 120k zmieści i będzie miał diesla, 4x4, automat, wielkie ekrany, ledy, sredy i inne bajery.

 

Sam się zastanawiam czy Outlandera na takiego nie zamienić, bo wersja initiale paris w takiej cenie to wstyd nie wziąć.

Reno noł noł .. znaczek na masce nie teges  

[Ryb]

2 minuty temu, czacha napisał:

Reno noł noł .. znaczek na masce nie teges  

 

No bez jaj, przecież to lepiej wyposażony X-trail...

 

[czacha]

2 minuty temu, Ryb napisał:

 

No bez jaj, przecież to lepiej wyposażony X-trail...

 

Ja go rozumiem, tez bym Reno nie kupil .. co innego Peżo  No co poradzisz jak nic nie poradzisz  

[MarcG]

47 minut temu, Ryb napisał:

 

No bez jaj, przecież to lepiej wyposażony X-trail...

 

Ja po espace to już renaulta nie kupię.

[Ryb]

14 minut temu, MarcG napisał:

Ja po espace to już renaulta nie kupię.

 

Ale Espace to ich własny wynalazek. Jest jednak szansa że Nissana nie zepsuli.

[MarcG]

9 minut temu, Ryb napisał:

 

Ale Espace to ich własny wynalazek. Jest jednak szansa że Nissana nie zepsuli.

Po co ryzykować, można kupić od razu nissana 

[zinger]

2 godziny temu, jfidelk napisał:

 

E tam - chyba nie tak długo to auto masz? Na początku się asystentami jarasz, więc korzystasz non-stop.

Potem się okazuje, że wtedy, kiedy by się najbardziej przydały, czyli np. podczas zamieci śnieżnej, one nie działają. 

Z czasem zaczynasz używać coraz mniej, aby na koniec włączać je może raz w miesiącu 

 

Cała prawda o gadżetach, tfu, asystentach  

 

P.S. Przydatne są dwa: automatyczne wycieraczki i światła 

2 lata i pozwol, ze sie nie zgodze. ACC jest jednym z lepszych wynalazkow i to nie jest kwestia jarania sie ale codziennej wygody. O auto wycieraczkach czy swiatlach to juz nie wspominam bo to ma nastoletni renuar mojej zony. Ale auto dlugie to owszem, fajne i w zasadzie przestalem dlugie w trasie recznie odpalac. Auto reczny tez super. Zbedny dla mnie to jest ass parkowania, nigdy nie uzylem.

Edytowane 28 Sierpnia 2019 przez zinger

[zinger]

37 minut temu, MarcG napisał:

Ja po espace to już renaulta nie kupię.

A moja ujezdza scenica od kilku lat i jest super. Ale Koleosa tez bym chyba nie kupil:)

[Ryb]

38 minut temu, MarcG napisał:

Po co ryzykować, można kupić od razu nissana 

 

Nissan pod względem wyposażenia w zakresie komfortu to przy tym niestety bieda.

 

[MarcG]

2 minuty temu, Ryb napisał:

 

Nissan pod względem wyposażenia w zakresie komfortu to przy tym niestety bieda.

 

Pytanie co ważniejsze gadżety czy święty spokój.

No chyba, że bierzesz na 3 lata w leasing, wtedy faktycznie gadżety.

Inna sprawa jak kupujesz na 10 lat.

Edytowane 28 Sierpnia 2019 przez MarcG

[wujek]

3 godziny temu, Ryb napisał:

 

No bez jaj, przecież to lepiej wyposażony X-trail...

 

Widziales ten ich system do obslugi auta, multimedia i inne? 100 lat za murzynami. Kolega ma Kadjar ladne to ale za darmo bym nie chcial.

[sherif]

2 godziny temu, Ryb napisał:

 

Ale Espace to ich własny wynalazek. Jest jednak szansa że Nissana nie zepsuli.

W ASO Nissana mechanicy mi co innego mówili, a było to za czasów Primery .

[Maciej__]

9 godzin temu, sherif napisał:

W ASO Nissana mechanicy mi co innego mówili, a było to za czasów Primery .

 

Mielismy w domu najpierw Primere P11 a później P12 i ta druga po mariażu z Renault to niestety było nieporozumienie

 

[sherif]

2 godziny temu, Maciej__ napisał:

 

Mielismy w domu najpierw Primere P11 a później P12 i ta druga po mariażu z Renault to niestety było nieporozumienie

 

Dokładnie o takie modele chodziło, rodzice mieli P11 a pytałem o P12, która była akurat na podnośniku obok .

[Pado]

14 godzin temu, Ryb napisał:

 

Nissan pod względem wyposażenia w zakresie komfortu to przy tym niestety bieda.

 

 

jak miałem NIssana QQ  MY18 to uważałem go za OK... ale po przesiadce do VW muszę stwierdzić, że ...Nissan jest jednak w tyle...chodzi o jakość, możliwość konfiguracji,wyposażenie, multimedia i inne rozwiązania itd...

i wcale nie chwalę VW bo to mój pierwszy VW i mam dopiero 4000km i nie wiem co będzie w przyszłości, ale różnice widać i czuć...oczywiście w wydanych $$$ także (tu dla VW in minus- chodzi nie tylko o cenę zakupu, ale koszty ubezpieczenia, serwisu)

Edytowane 29 Sierpnia 2019 przez Pado

[sdss]

10 godzin temu, Pado napisał:

 

jak miałem NIssana QQ  MY18 to uważałem go za OK... ale po przesiadce do VW muszę stwierdzić, że ...Nissan jest jednak w tyle...chodzi o jakość, możliwość konfiguracji,wyposażenie, multimedia i inne rozwiązania itd...

i wcale nie chwalę VW bo to mój pierwszy VW i mam dopiero 4000km i nie wiem co będzie w przyszłości, ale różnice widać i czuć...oczywiście w wydanych $$$ także (tu dla VW in minus- chodzi nie tylko o cenę zakupu, ale koszty ubezpieczenia, serwisu)

Panie Kyszkysz ma miękkie plastiki na desce i drzwiach, a trock jak w Mircze twarde. 

[Pado]

21 minut temu, sdss napisał:

Panie Kyszkysz ma miękkie plastiki na desce i drzwiach, a trock jak w Mircze twarde. 

I?

 

Nie mam w zwyczaju w zadnym aucie macac tapicerki przy kazdym odpaleniu.... Dla mnie ważne jest spasowanie i brak trzeszczenia...qq pod tym względem idealny nie był po roku/25tkm

[czacha]

Mnie T-Roc odrzucil wnetrzem .. wyglada tak sobie, a do tego to nie jest jakosc z jakiej slynie VW.. nie za ta kase przynajmniej. 

[Pado]

Mnie zawsze wnętrza vw czy skody odrzucaly- ciosane od siekiery,nudne itd... Ale... Teraz zaczynam ta prostotę doceniać i wcale nie dlatego, że mam pierwszego vw...

 

[czacha]

Panowie.. a Rifter?  Mocny pazdzierz w srodku i w jezdzie? Kolega zobaczyl gdzies wersje 4x4 i sie zachwycil, ale tego chyba nie sprzedaja nawet