Skocz do zawartości

Długoterminowa płukanka czyszczenie silnika.


posiadaczgruza

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Czytając o wszelakich płukankach dość często poruszany jest taki problem że płukanka wstępnie rospuszcza osady i potem nowy olej czernieje i szybko się niszczy.

Tak sobie pomyślałem że gdyby na ostatni 500 km przed wymianą dolać do 5 litrów starego oleju powiedzmy 20ml ropy i 20ml nafty i 20ml benzyny i tak pojeździć ten te kilkaset km na tej miksturze. Silnika to nie powinno uszkodzić a jakiś tam delikatny efekt czyszczenia byłby na pewno odczuwalny.Co myślicie o tym.

  • Haha 2
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę, że czyszczące właściwości ropy, nafty i benzyny są tak niskie, że jedyne co, to odrobinę rozcieńczysz olej i zmniejszysz tym jego lepkość.

Gdybym chciał płukać, to pewnie wlałbym część płukanki (np. połowę) i jeździł powiedzmy te 500km bez mocnego upalania auta.

 

na youtube są filmiki pokazujące spadek ciśnienia po wlaniu płukanki i nie była to jakaś tragedia ...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, posiadaczgruza napisał:

Witam

Czytając o wszelakich płukankach dość często poruszany jest taki problem że płukanka wstępnie rospuszcza osady i potem nowy olej czernieje i szybko się niszczy.

Tak sobie pomyślałem że gdyby na ostatni 500 km przed wymianą dolać do 5 litrów starego oleju powiedzmy 20ml ropy i 20ml nafty i 20ml benzyny i tak pojeździć ten te kilkaset km na tej miksturze. Silnika to nie powinno uszkodzić a jakiś tam delikatny efekt czyszczenia byłby na pewno odczuwalny.Co myślicie o tym.

 

Rozumiałem jak ludzie robili płukanki w Syrenkach, Maluchach, Kredensach i tego typu wynalazkach motoryzacji. Ale we współczesnych silnikach to jakaś ściema. Dla mnie pozostałość po motoryzacji rodem PRL w stylu podwozie chlapnąć mazidłem, wymienić olej po pierwszych 500 km, etc.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, spad napisał:

 

Rozumiałem jak ludzie robili płukanki w Syrenkach, Maluchach, Kredensach i tego typu wynalazkach motoryzacji. Ale we współczesnych silnikach to jakaś ściema. 

We współczesnych też stosuje się płukanki.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, ccLot napisał:

Nie chce mi się...

a w ogóle to mamy wolny kraj więc jazda na LL jest na własny rachunek/ryzyko:oki: 

Ja za 200/300 zeta wolę zmienić olej nieco wcześniej.

550 :old:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, posiadaczgruza napisał:

Witam

Czytając o wszelakich płukankach dość często poruszany jest taki problem że płukanka wstępnie rospuszcza osady i potem nowy olej czernieje i szybko się niszczy.

Tak sobie pomyślałem że gdyby na ostatni 500 km przed wymianą dolać do 5 litrów starego oleju powiedzmy 20ml ropy i 20ml nafty i 20ml benzyny i tak pojeździć ten te kilkaset km na tej miksturze. Silnika to nie powinno uszkodzić a jakiś tam delikatny efekt czyszczenia byłby na pewno odczuwalny.Co myślicie o tym.

Myślę, że regularna/wcześniejsza wymiana oleju dobrej jakości powinna oczyścić silnik. Ja od dłuższego czasu stosuję oleje millersa i silnik w środku jest zadziwiająco czysty, olej np taki:

http://www.millersoils.co.uk/products/0/595 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ccLot napisał:

Proponuję popatrzeć:

 

Proponuję jednak nie patrzeć, bo zwyczajnie szkoda czasu. Materiały tego gościa mają się wyświetlać i zarabiać i to im się udaje. I w zasadzie nic więcej. Merytoryka żadna, wiedza kuleje, metodologia leży.

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ccLot napisał:

Proponuję popatrzeć:

 

Ciekawe ile jeszcze razy ten badziew pojawi się na różnych forach? Do tego wstawiający nie zastanawiają się dlaczego ta buma na gwarancji wjechała do niego...

Edytowane przez krowka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, ccLot napisał:

Nie chce mi się...

a w ogóle to mamy wolny kraj więc jazda na LL jest na własny rachunek/ryzyko:oki: 

Ja za 200/300 zeta wolę zmienić olej nieco wcześniej.

nie rozumiesz ;]

 


"profesor chris"  zastosował rozne płukanki, daje to tyle ze przez chwile olej jest czystszy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, SorenLorenson napisał:

Myślę, że regularna/wcześniejsza wymiana oleju dobrej jakości powinna oczyścić silnik. Ja od dłuższego czasu stosuję oleje millersa i silnik w środku jest zadziwiająco czysty, olej np taki:

http://www.millersoils.co.uk/products/0/595 

Millersa stosuje również , ale już od jakiegoś czasu w kartach technicznych nie przedstawia wszystkich parametrów. Pytanie dlaczego. 

Teraz będę przechodził na Amsoil. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, wujekcybul napisał:

Film jest z dupy. Opilki w misce moga byc. Nie ma sie czym podniecac

Miałem w Polonezie do miski przyczepiony spory magnes neodymowy. Po 100 tys. km od wewnątrz nie było w rym miejscu nawet zarysu magnesu, nie mówiąc o przyczepionych opiłkach.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, rwIcIk napisał:

We współczesnych też stosuje się płukanki.

 

Nigdy nie stosowałem, ojciec i rodzeństwo również, a wszędzie silniki kręcą po kilkaset tysięcy km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, spad napisał:

 

Nigdy nie stosowałem, ojciec i rodzeństwo również, a wszędzie silniki kręcą po kilkaset tysięcy km.

Przejechać przejadą. Bo niby czemu mają nie przejechać. Jednak silnik z czasem traci trochę mocy. Choćby ze względu na spadek kompresji. A porządna płukanka może go przywrócić do stanu fabrycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, spad napisał:

 

Nigdy nie stosowałem, ojciec i rodzeństwo również, a wszędzie silniki kręcą po kilkaset tysięcy km.

ja też nie.

Ale niektórzy stosują, nawet ASO i są do tego specjalne środki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniam olej Elf 5W40 co 10kkm. Auto to Megane 1.6 Między wymianami dolewał około. 0.8l oleju. Po zastosowaniu płukanki auto nic nie bierze oleju. Zastosowałem jakaś płukankę 10 minut przed wymianą oleju. W chwili zalania płukanki auto miało przebieg 170kkm. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
W dniu 1.08.2019 o 15:53, spad napisał:

 

Rozumiałem jak ludzie robili płukanki w Syrenkach, Maluchach, Kredensach i tego typu wynalazkach motoryzacji. Ale we współczesnych silnikach to jakaś ściema. Dla mnie pozostałość po motoryzacji rodem PRL w stylu podwozie chlapnąć mazidłem, wymienić olej po pierwszych 500 km, etc.

 

Akurat wymiana oleju w nowym silniku oo 500 czy 1000km jest jak najbardziej uzasadniona.

Kazdy nowy silnik sie dociera, czyli pierscienie, tloki, cylindry i panewki sie do siebie ukladaja. Z tego zawsze pojdzie troche opilków, ktore wyladuja w oleju i sobie beda krazyc po ukladzie. Filtr oleju moze je wuchwycic ale czy wszystkie?

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.05.2021 o 20:26, Mihail napisał:

 

Akurat wymiana oleju w nowym silniku oo 500 czy 1000km jest jak najbardziej uzasadniona.

Kazdy nowy silnik sie dociera, czyli pierscienie, tloki, cylindry i panewki sie do siebie ukladaja. Z tego zawsze pojdzie troche opilków, ktore wyladuja w oleju i sobie beda krazyc po ukladzie. Filtr oleju moze je wuchwycic ale czy wszystkie?

 

 

W misce beda na magnesie jak maja krazyc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.05.2021 o 12:47, Pawel666 napisał:

A jeszcze chciałem się podpytać  płukanki TEC 2000 do wtrysków. Zieloną do silnika już zalałem . Czy ktoś z Was korzystał może z pomarańczowej?

 

Nie za dużo o tym TEC'u na tym forum piszesz? ;] Nie od dziś wiadomo że fora motoryzacyjne to raj dla merketingowców uprawiających marketing szeptany wszelakich dodatków do paliw/oleju ;)  

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.05.2021 o 16:41, wujek napisał:

W misce beda na magnesie jak maja krazyc?

 

 

Ha ha ha, dobry dowcip.

 

Ty myślisz,że magnesowy korek spustowy załatwia temat opiłków krązacych w oleju?

Widziałem co najmniej tuzin silników z wyrysowanymi tulejami cylindrów od opiłków metalu. Korek magnesowy w tym czasie był czysty jak łza, aż sprawdzaliśmy czy jest namagnesowany i był. To wyłapuje losowe cząstki ale przeważnie wystarczy jeden cykl pracy pompy oleju, by załatwic silnik opiłkiem. Potem go korek może nawet złapać ale już będzie za późno.

Edytowane przez Mihail
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mihail napisał:

 

 

Ha ha ha, dobry dowcip.

 

Ty myślisz,że magnesowy korek spustowy załatwia temat opiłków krązacych w oleju?

Widziałem co najmniej tuzin silników z wyrysowanymi tulejami cylindrów od opiłków metalu. Korek magnesowy w tym czasie był czysty jak łza, aż sprawdzaliśmy czy jest namagnesowany i był. To wyłapuje losowe cząstki ale przeważnie wystarczy jeden cykl pracy pompy oleju, by załatwic silnik opiłkiem. Potem go korek może nawet złapać ale już będzie za późno.

To wszystkie nowe auta byłyby popsute przez opilki. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, pejus1982 napisał:


No dobra, ale filtr oleju nie zatrzymuje takich opiłków?

Pewnie chodzi o olej w misce olejowej, którym są rozbryzgiem smarowane tłoki od spodu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, pejus1982 napisał:


No dobra, ale filtr oleju nie zatrzymuje takich opiłków?

 

Jeśli opiłek oderwie się w trakcie dłuzszej jazdy, to cały czas będzie krążył za sprawą pompy oleju i ciśnienia w układzie. Im dłużej będzie silnik pracował, tym większe ryzyko przytarcia czegoś. Jak zgasisz silnik, olej ścieknie do misy to w końcu go magnes korkowy wyłapie. Ale zanim się to stanie może narobić bigosu.

Gdyby to było takie wspaniałe rozwiązanie to nie istniałyby silniki uszkodzone w ten sposób, za sprawą opiłków. 

Korek namagnesowany jest jedynie pewnym doraźnym rozwiązaniem, podobnie jak filtr oleju.

Zanim dane zanieczyszczenie dotrze do filtra oleju może już narobić szkód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, pejus1982 napisał:


No dobra, ale filtr oleju nie zatrzymuje takich opiłków?

zatrzymuje ale jak jest zalepiony to olej krąży z pominięciem filtra. Przy obecnych interwałach nie jest to wcale takie niemożliwe. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.