Skocz do zawartości

Olejowa zagadka - oryginał czy podróbka


atlantic

Rekomendowane odpowiedzi

Zakupiłem dzisiaj dwie bańki oleju w jednej z większych hurtowni motoryzacyjnych na naszym rynku i ku mojemu zdziwieniu, różnią się one znacznie😂

Jeden olej jest made in Italy, a drugi made in Germany...ale ze niby shell nie ma wyznaczonego jednego wzoru butelki danego oleju? Mimo wizualnych różnic w ilości na miarce, banki waza 3,55kg i 3,6kg. 

Produkcja maj i kwiecień 2019r. Co o tym myślicie? 🤔

Zeby było śmiesznie to ta butelka z Włoch wyglada lepiej niż niemiecka

A08EBC72-9741-4FDA-AEF0-CB2BAA78A694.jpeg

CC8EDBC6-B10F-4B76-9B53-754E7CF8AAA7.jpeg

C766D501-22A4-4A47-8730-1927CFA84320.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobnie ze świecami żarowymi Bosch. Jedną kupiłem w sklepie stacjonarnym z myślą o samodzielnej wymianie jednej przepalonej, ale po rozmowie telefonicznej z mechanikiem dokupiłem 3 pozostałe w w jednym z największych sklepów moto na allegro. I teraz tak, świeca kupiona w sklepie stacjonarnym posiadała wybite uderzeniowo oznaczenia wokół świecy, natomiast na 3 zakupionych w sklepie internetowym cecha wykonana została laserowo wzdłuż świecy. Opakowania wyglądały identycznie. Każde z nich posiadało naklejkę z kodem autentyczności, który sprawdziłem w na stronie Bosch. Weryfikacja mnie nieco uspokoiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, atlantic napisał:

Zakupiłem dzisiaj dwie bańki oleju w jednej z większych hurtowni motoryzacyjnych na naszym rynku i ku mojemu zdziwieniu, różnią się one znacznie😂

Jeden olej jest made in Italy, a drugi made in Germany...ale ze niby shell nie ma wyznaczonego jednego wzoru butelki danego oleju? Mimo wizualnych różnic w ilości na miarce, banki waza 3,55kg i 3,6kg. 

Produkcja maj i kwiecień 2019r. Co o tym myślicie? 🤔

Zeby było śmiesznie to ta butelka z Włoch wyglada lepiej niż niemiecka

 

Jeśli mają różne fabryki, to mogą się trochę różnić. Ciekawe, że w jednym sklepie mają dwa rodzaje, ale może do jakiegoś dużego centrum logistycznego trafiają z dwóch miejsc i się pomieszały. Wzór butelki jest jeden, ale podwykonawca może być inny i stąd różnice.

Na dobrą sprawę, to nie stwierdzisz czy któryś jest podrobiony, czy się różnią, właśnie z takich powodów jak napisałem. A jeśli trafiłeś na podróbę, to trzeba mieć nadzieję, że wlali tam po prostu tańszy syntetyk.

Swoją drogą, jak to jest z tymi podróbami - rzeczywiście to działa na dużą skalę jak niektórzy piszą? Jak to działa - oszust kupuje beczki taniego oleju z Lukoila czy innego Lotosa, po czym tego Lotosa 5w40 pakuje w butelki jako syntetyk LiquiMolly albo Valvoline ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Majkiel napisał:

 

Jeśli mają różne fabryki, to mogą się trochę różnić. Ciekawe, że w jednym sklepie mają dwa rodzaje, ale może do jakiegoś dużego centrum logistycznego trafiają z dwóch miejsc i się pomieszały. Wzór butelki jest jeden, ale podwykonawca może być inny i stąd różnice.

Na dobrą sprawę, to nie stwierdzisz czy któryś jest podrobiony, czy się różnią, właśnie z takich powodów jak napisałem. A jeśli trafiłeś na podróbę, to trzeba mieć nadzieję, że wlali tam po prostu tańszy syntetyk.

Swoją drogą, jak to jest z tymi podróbami - rzeczywiście to działa na dużą skalę jak niektórzy piszą? Jak to działa - oszust kupuje beczki taniego oleju z Lukoila czy innego Lotosa, po czym tego Lotosa 5w40 pakuje w butelki jako syntetyk LiquiMolly albo Valvoline ?

Podobno właśnie tak to działa. Najtańszy olej w bańki renomowanych producentów. Ktoś mi tez kiedyś mówił, ze jak idą na max na grubasa robią recykling zużytych olejów i tez je pakują, ale nie wiem ile w tym prawdy i jak to technolgicznie wyglada . 

Zobaczcie jak realnie to wszystko wyglada, te filtry, itd....masakra.

 

Jesli chodzi o ten mój olej to pocieszający jest fakt, ze i jeden i drugi, mimo różnych butelek miał taka sama - ciemno-złota barwę. Pierwszy raz się z taka w sumie spotkałem, ale pierwszy raz tez kupiłem shella🤔 Chwile wcześniej lałem totala 5w30 do innego auta i on mial kolor taki bardziej maślany.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, tomy napisał:

W Ravenolu jest do zadrapania kod, który można wpisać i zweryfikować autentyczność na stronie producenta. 

Jak na podrobce dadzą do zdrapania taki kod z oryginalnej banki to potwierdzasz, a że będzie milion baniek o tym numerze to wyłapiesz tylko jak więcej niż 1 kupisz.

  • Lubię to 1
  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ZUBERTO napisał:

Jak na podrobce dadzą do zdrapania taki kod z oryginalnej banki to potwierdzasz, a że będzie milion baniek o tym numerze to wyłapiesz tylko jak więcej niż 1 kupisz.

Nie sądzę aby to tak działało, może chwilę, ale podejrzewam, że raz sprawdzony numer jest już odrzucany z puli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, AstraC napisał:

Nie sądzę aby to tak działało, może chwilę, ale podejrzewam, że raz sprawdzony numer jest już odrzucany z puli.

Jak ktoś niechcący sprawdzi nie swój, ale prawdziwy numer, to faktyczny szczęśliwy jego posiadacz sprawdzi, że ma podróbkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten olej to pewnie 5w30 lub 5w40 które kosztują <100zł za 4 litry

Ciekawe, żeby chciało się to komuś podrabiać. 

Tani 5w40 da się kupić w hurcie do 10zł/l, do tego trzeba zorganizować pojemniki, miejsce żeby to napełniać i wg mnie najtrudniejsze - wprowadzić to do obiegu, a ja nie wiem ile trzeba "posmarować", aby hurtownie to wzięły

 

Reasumując, ja bym podrabiał oleje, które kosztują >200zł/4l, a nie Shella, który jest jednym z tańszych

 

Ja ostatnio kupowałem Specola gold 5w30 po 52zł/4l do niewysilonego starocia i myślę, że tego to już w ogóle nie opłaca się podrabiać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, rwIcIk napisał:

Może wyślij te zdjęcia do Shell w Polsce, niech potwierdzą, czy przyznają się do tych produktów.

 

Ja wysłałem w tamtym roku zapytanie na infolinie i do dzisiaj czekam na odpowiedź.

 

Na pocieszenie dodam, że w selgrosie jak ostatnio brałem, to były 3 różne wersje baniek z tym shellem.

Mam też bańkę z motostacji i jak porównywałem z tym selgrosowym, to olej miał inny odcień.

Jak opłaca się podrobić filtr co 2 dychy kosztuje, to co dopiero olej.

 

Wcale bym się nie zdziwił, jak taki koncern shella kiedyś będzie oleje zamawiał u takich podrabiańców, bo im będzie wygodniej, szybciej i taniej.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, czachabrava napisał:

Nastepnym razem kup Lotosa spelniajacego normy silnika i bedziesz mial najmniejsze ryzyko wpadki.

Oleje Lotos produkują nagar. Odradzam. Boleśnie się o tym przekonałem po kilku latach przechodząc z "markowego"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ZUBERTO napisał:

Jak na podrobce dadzą do zdrapania taki kod z oryginalnej banki to potwierdzasz, a że będzie milion baniek o tym numerze to wyłapiesz tylko jak więcej niż 1 kupisz.

 

Nie jeśli po pierwszej weryfikacji kolejne już na dany numer nie przechodzą...

Edytowane przez grogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, jqr napisał:

ten olej to pewnie 5w30 lub 5w40 które kosztują <100zł za 4 litry

Ciekawe, żeby chciało się to komuś podrabiać. 

Tani 5w40 da się kupić w hurcie do 10zł/l, do tego trzeba zorganizować pojemniki, miejsce żeby to napełniać i wg mnie najtrudniejsze - wprowadzić to do obiegu, a ja nie wiem ile trzeba "posmarować", aby hurtownie to wzięły

 

Reasumując, ja bym podrabiał oleje, które kosztują >200zł/4l, a nie Shella, który jest jednym z tańszych

 

Ja ostatnio kupowałem Specola gold 5w30 po 52zł/4l do niewysilonego starocia i myślę, że tego to już w ogóle nie opłaca się podrabiać

Niby tych tańszych nie opłaca się podrabiać, a jak widać na filmie są podroby nawet elfa, który kosztuje~ 65zl za 4l. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, jqr napisał:

ten

 

Reasumując, ja bym podrabiał oleje, które kosztują >200zł/4l, a nie Shella, który jest jednym z tańszych

 

Efekt skali i zapotrzebowania rynku. Łatwiej upłynnić towar popularny, który „chcą” ludzie oraz raczej trudniej wykrywać podróbki przy tak dużej ilości na rynku niż w przypadku marek bardziej niszowych 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, czachabrava napisał:

 

Wiele razy rozbieralem pokrywy zaworow i nie widzialem tam zadnego nagaru. Wiadomo tani olej, to mozna wymieniac co max 10kkm.

Pod pokrywą zaworów też miałem OK. Dopóki mi nie wywaliło wału korbowego. Przytkane kanaliki i nie było smarowania. A olej i tak zmieniałem i zmieniam co 10 tkm 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.08.2019 o 22:10, atlantic napisał:

Co o tym myślicie?

Ten olej podobnie jak pozostałe popularne marki jest produkowany i rozlewany praktycznie u wszystkich producentów olejów. Po prostu dystrybutor na dany rynek zamawia, podaje warunki jakie ma spełniać i narzuca kształt opakowania z naklejką. Dla porównania - weź sobie puszkę Żubra i przeczytaj na boku - "ważone i rozlewane w - patrz pierwsza cyfra... " ;]. Marka piwa i oleju silnikowego przypadkowa :hehe:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Twister74 napisał:

Pod pokrywą zaworów też miałem OK. Dopóki mi nie wywaliło wału korbowego. Przytkane kanaliki i nie było smarowania. A olej i tak zmieniałem i zmieniam co 10 tkm 

 

No więc zmieniłeś olej A na olej B i potem przytkało kanaliki?

I orzekasz tak śmiało, że to olej B produkuje nagar?

A może olej A produkował nagar, a olej B miał dobre właściwości płukające i te latami nagromadzone syfy wzruszył?

A może marka oleju w ogóle nie miała tu dużego znaczenia, po prostu w pewnym momencie syfu się nazbierało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wald0 napisał:

 

No więc zmieniłeś olej A na olej B i potem przytkało kanaliki?

I orzekasz tak śmiało, że to olej B produkuje nagar?

A może olej A produkował nagar, a olej B miał dobre właściwości płukające i te latami nagromadzone syfy wzruszył?

A może marka oleju w ogóle nie miała tu dużego znaczenia, po prostu w pewnym momencie syfu się nazbierało?

Było dobrze, bo kiedy byłem na oleju A to miałem wymianę UPG. Był błysk i połysk. Za radą jakiś mądrali z AK zmieniłem na B, "bo olej to olej, po co przepłacać" i się skończyło jak się skończyło.

A zanim to w ogóle się stało, to rok wcześniej przy wymianie oleju, mój mechanik się krzywił i uprzedzał, ze Lotos lubi produkować nagary. Nie posłuchałem.

 

Każdy może robić jak chce, tylko mówię jak to u mnie się skończyło.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.