Skocz do zawartości

Małe , nowe auto do 40 tys.


jacob24

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór 

 

Krótko i na temat - szukamy małego i nowego auta do 40 tys. Może macie jakieś doświadczenia z segmentem A?

 

W grę wchodzą:

1. Suzuki Celerio - chyba najlepsza dynamika, przemyślane wnętrze, mało urokliwy ale nie o to chodzi tutaj

2. Mitsu Space Star II - wg test AŚ wypadł tak sobie

3. Kia Picanto - ponoć nowy model dobrze się prowadzi

4. Hyundai i10 - nie brzydki, mam nadzieję, że silnik 1.0 jest na tyle "zmieniony", że ma lepszą dynamikę niż Atos po lifcie - jeździłem takim i była istna tragedia

5. Skoda CItigo/ VW Up - sporo osób posiada i raczej chwali 

6. Fiat Panda - chyba raczej odpada, nie widzę zalet w stosunku do w/w aut, mały rozstaw osi, stary silnik. Tak jak jedynka była na swój sposób super tak dwójka w mojej opinii nie powtórzyła sukcesu poprzednika

 

Dacia Sandero akurat tutaj odpada, utrata wartości oraz wyposażenie to rzeczy pomijalne. Jaśki, abs, elektr. szyby oraz centralny zamek wystarczą. Wiadomo, że im lepiej tym fajniej. Ma być możliwie jak najbardziej "przestronny" w środku oraz w miarę zrywny w mieście jeżeli zajdzie taka potrzeba i nie przysparzający wielu problemów, przynajmniej przez te 3-4 lata:-) 

 

Chętnie poczytam opinie użytkowników, którzy mieli do czynienia z w/w autami

 

Kwota 40 tys. jest nie do ruszenia na sam zakup auta, chyba, że max 1-2 tys. 

 

Może opinie zawarte w wątku również komuś się przydadzą

 

Dzięki i pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz sobie Citroena C3 ... niby startowo 45k, ale jesli budżet byłby bardziej płynny, to pogadać jeszcze z dealerem i cos oderwać od tej kwoty. Moze maja jakies demo?

C3 to w sumie pełnoprawny segment B - auto powinno bić wszystko co wymieniłeś z pogranicza segmentów A/B. Moim zdaniem warto powalczyć o cenę i trochę nagiąć budżet - zwróci się przy odsprzedaży. Przez ten czas jeździsz ładną, wygodną i nieźle zrobiona kanapą :)

 

https://www.otomoto.pl/oferta/citroen-c3-1-2-82km-feel-2019-radio-klima-bluetooth-usb-tempomat-okazja-ID6CdXT0.html#d620a7208d

 

 

Edytowane przez Azbest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również jestem zdania, że warto dopłacić kilka %  do wymienionej kwoty i wybrać coś z segmentu B.

 

Clio 41.900

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-clio-life-tce-75km-manual-ID6BUe96.html

 

Fabia 42.700

https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-fabia-idealna-oferta-dla-firm-lpg-w-cenie-1750-zl-od-reki-ID6BRIyt.html

 

Corsa 42.990

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-corsa-enjoy-1-4-75-km-2019-superokazja-ID6BU2GI.html

 

p.s.

Czy bierzesz pod uwagę auta demo?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Azbest napisał:

Zobacz sobie Citroena C3 ... niby startowo 45k, ale jesli budżet byłby bardziej płynny, to pogadać jeszcze z dealerem i cos oderwać od tej kwoty.

dzięki, design świetny, co do kasy to jest tzw. "żywa" gotówka więc pewnie z ubezpieczeniem oraz lakierem będzie bliżej 50 tys.

 

Wstępnie Celerio znalazłem za 38 tys., za całość z pakietem ubezp., filtrem kabinowym, lakierem metalik wyszło niecałe 42 tys.Właśnie czasami te kilka tys. jest nie do przeskoczenia:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mati_lecha napisał:

Czy bierzesz pod uwagę auta demo?

dzięki, tak demo może być - nie widzę przeciwwskazań o ile będzie jakaś korzyść finansowa i nie będzie miało przebiegu powyżej 15-20 kkm.

 

Ciągle się zastanawiam poza wiadomymi składowymi jak większy rozstaw osi na ile klasa b będzie warta dopłaty. Przykładowo Fabia 1.0 60 ps ze zrywnością ma niewiele wspólnego. Za ciężkie auto do tego silnika. Z w/w Clio jest atrakcyjne wizualnie i chyba ma najlepszy napęd. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, el_diablo napisał:

 

Strasznie głośny. Wrażenia jak w samochodzie z lat '90, choć subiektywnie nieźle się prowadzi i jest w miarę dynamiczny.

dzięki za opinie, czytałem w AŚ, że jest głośniejszy nawet od Sandero, nie wspominając o Picanto:-) To auto raczej odrzucimy i zostanie i10, Celerio oraz Picanto. Wszystko da się kupić do 40 tys. nie przekraczając tej kwoty. Niemniej jeszcze raz dziękuję za opinie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, jacob24 napisał:

dzięki, design świetny, co do kasy to jest tzw. "żywa" gotówka więc pewnie z ubezpieczeniem oraz lakierem będzie bliżej 50 tys.

 

Wstępnie Celerio znalazłem za 38 tys., za całość z pakietem ubezp., filtrem kabinowym, lakierem metalik wyszło niecałe 42 tys.Właśnie czasami te kilka tys. jest nie do przeskoczenia:-(

kilka lat temu (wiem, samochody drożeją) rodzice kupili C3 za 39.900 z dodatkowymi zimowymi kołami, lakierem metalicznym + jakies tanie ubezpieczenie (i nie była to podstawowa wersja). Cena cennikowa była ponad 50k, wiec citroen potrafi zejść z ceny.

Dlatego warto iść do salonu i zobaczyć co oferują, a to C3 jest fajne. Może mają jakies demo? Przy tym budżecie raczej odrzucił bym lakier metalic - niepotrzebny wydatek przy takiej sumie do wydania. 

Celerio i SpaceStar2 to troche koszmarki na kołach. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Azbest napisał:

Dlatego warto iść do salonu i zobaczyć co oferują, a to C3 jest fajne. Może mają jakies demo? Przy tym budżecie raczej odrzucił bym lakier metalic - niepotrzebny wydatek przy takiej sumie do wydania. 

Celerio i SpaceStar2 to troche koszmarki na kołach

z tymi koszmarkami masz rację:-) ładnie Wam się udało z tą "Cytrynką". Rzeczywiście trzeba się wybrać osobiście do salonów - zrobić rekonesans i przygotować się na negocjacje. Czy ten C3 to jest ten obecny model, jak się sprawuje?

Edytowane przez jacob24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, jacob24 napisał:

z tymi koszmarkami masz rację:-) ładnie Wam się udało z tą "Cytrynką". Rzeczywiście trzeba się wybrać osobiście do salonów i zrobić rekonans i przygotować się na negocjacje. Czy to C3 to jest ten obecny model, jak się sprawuje?

nie - to poprzedni - to był rok '12 lub '13 / koniec roku. Nie ma co porównywać za bardzo do obecnych warunków ale można się pozytywnie zdziwić, bo pokazuję skalę możliwych negocjacji na zywo. W przypadku naszego to było ok 50kPLN cennikowo ... cena po oficjalnej obniżce to było 44 .. czy 46kPLN ... a finalnie wyszło 40kPLN po rozmowach. Moze to wynikało z danego okresu .. a może warto jechać nawet dziś do dealera pogadać

 

Ogólnie samochód wygodny do miasta - nic się nie dzieje, ale tez jeździ bardzo mało ... ma może ze 40kkm. Zupełnie inna klasa niż te tanie samochodziki - cicho, miękko i wygodnie. 

 

Ja osobiscie bym wolał dopłacić do pełnoprawnego segmentu B, ale wiem że te 10% moze być problemem. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Azbest napisał:

Ja osobiscie bym wolał dopłacić do pełnoprawnego segmentu B, ale wiem że te 10% moze być problemem

chyba pójdę za Twoją radą a przynajmniej spróbuję.

 

Porównując auta z tamtej epoki w pewnym momencie posiadałem chyba 5 sztuk. Między Pandą a Aveo była przepaść w komforcie jazdy. Sprzedałem Pandę, Aveo jest do dzisiaj.

 

Chociaż jak teraz wspomnę i  porównuję to Panda była zwrotniejsza, lepiej się parkowało, lepiej zaznaczone pkt. skrajne - wynikały z pudełkowatości nadwozia. Oczywiście przyjemniej jeździło/jeździ się Aveo bez dwóch zdań natomiast zastanawiam się na ile dzisiaj klasa A "dojrzała".

 

Większy rozstaw osi, kół, lepsze wyposażenie. Silniki chyba w japońcach oraz koreańcach nie zmieniają się od wielu lat, chyba, że chodzi o emisję spalin ale konstrukcyjnie to wciąż jak się domyślam to samo

 

Jechałem Up`em kilka razy ale na dobrej nawierzchni - na takiej to i wóz drabiniasty będzie relatywnie komfortowy:-) 

 

Z kasą kiedy się ją wykłada bez tzw. "kreski" jest trochę inaczej i każdy 1 tys. w górę "boli" bardziej:-) ale jeżeli można negocjować tak mocno i auto ma być na lata trzeba się przygotować do tematu bardziej

Edytowane przez jacob24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, jacob24 napisał:

Z kasą kiedy się ją wykłada bez tzw. "kreski" jest trochę inaczej i każdy 1 tys. w górę "boli" bardziej:-) ale jeżeli można negocjować tak mocno i auto ma być na lata trzeba się przygotować do tematu bardziej

Przy sztywnym budżecie warto pochodzić po salonach... zostawić namiary, poczekać na oferty. Moze trafi się jakies demo? Jesli możecie poczekać, to koniec roku sprzyja wypychaniu zalegającego rocznika. 

Może warto zrobić kompromisy i nie brać lakieru metalic - wole jeździć białym segmentem B niż wydmuszką w pięknym kolorze. 

 

aha .. zobacz też Forda Fiestę - nie wiem jaka cena finalna (nowy startuje tez od 45kPLN), ale widziałem kilka demo jakiś czas temu do sprzedania z najsłabszym 1.1 - nie pamiętam ceny ...

Edytowane przez Azbest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, jacob24 napisał:

Dobry wieczór 

 

Krótko i na temat - szukamy małego i nowego auta do 40 tys. Może macie jakieś doświadczenia z segmentem A?

 

W grę wchodzą:

1. Suzuki Celerio - chyba najlepsza dynamika, przemyślane wnętrze, mało urokliwy ale nie o to chodzi tutaj

2. Mitsu Space Star II - wg test AŚ wypadł tak sobie

3. Kia Picanto - ponoć nowy model dobrze się prowadzi

4. Hyundai i10 - nie brzydki, mam nadzieję, że silnik 1.0 jest na tyle "zmieniony", że ma lepszą dynamikę niż Atos po lifcie - jeździłem takim i była istna tragedia

5. Skoda CItigo/ VW Up - sporo osób posiada i raczej chwali 

6. Fiat Panda - chyba raczej odpada, nie widzę zalet w stosunku do w/w aut, mały rozstaw osi, stary silnik. Tak jak jedynka była na swój sposób super tak dwójka w mojej opinii nie powtórzyła sukcesu poprzednika

 

Dacia Sandero akurat tutaj odpada, utrata wartości oraz wyposażenie to rzeczy pomijalne. Jaśki, abs, elektr. szyby oraz centralny zamek wystarczą. Wiadomo, że im lepiej tym fajniej. Ma być możliwie jak najbardziej "przestronny" w środku oraz w miarę zrywny w mieście jeżeli zajdzie taka potrzeba i nie przysparzający wielu problemów, przynajmniej przez te 3-4 lata:-) 

 

Chętnie poczytam opinie użytkowników, którzy mieli do czynienia z w/w autami

 

Kwota 40 tys. jest nie do ruszenia na sam zakup auta, chyba, że max 1-2 tys. 

 

Może opinie zawarte w wątku również komuś się przydadzą

 

Dzięki i pozdrawiam

 

 

 

Z czystym sumieniem polecę up’a pod warunkiem ze w domu jest drugie auto. My spokojnie w czwórkę po mieście się poruszany ale za miasto większe auto lepsze. Moja ❤️ Powiedziała ze innego auta nie chce łatwo się wpasować przyjemnie się jezdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, jacob24 napisał:

5. Skoda CItigo/ VW Up - sporo osób posiada i raczej chwali 

6. Fiat Panda - chyba raczej odpada, nie widzę zalet w stosunku do w/w aut, mały rozstaw osi, stary silnik. Tak jak jedynka była na swój sposób super tak dwójka w mojej opinii nie powtórzyła sukcesu poprzednika

 

Kwota 40 tys. jest nie do ruszenia na sam zakup auta, chyba, że max 1-2 tys. 

Może opinie zawarte w wątku również komuś się przydadzą

Dzięki i pozdrawiam

 

ja bym brał te auta pod uwagę.

 

Panda -silnik 1.2 jest 4 cylindrowy, dobry do LPG. Ma lepsza kulturę pracy na niskich obrotach od 1.0 MPI vag.

Citi go bedzie tansza od Up. Silnik 1,0 3 cylindry dobry do LPG.

 

Ja bym szukał tych 2 aut z załozeniem , które bedzie tansze.

Pod uwagę nalezy wziąc równiez koszty serwisu, w niektórych silnikach stosują regulację luzu zaworowego za pomoca szklanek.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Blazej napisał:

Witaj  ja od 2015 ujeżdzam Celerio ponad 55tys przejechane i złego słowa nie powiem

Dzięki, mógłbyś napisać coś więcej? Spalanie, dynamika, zawieszenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiekszosc jazdy to krotkie odcinki w  brukseli ale i 4 razy w polsce bylismy  mam wersje z automatem do miasta wystarczy i nawet poza miastem daje rade  moze dlatego ze lekki spalanie ok 5 litrow

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecę to co mam:

VW Up! W cenie do 40 tys w 2018r zakupiony. W porównaniu do citigo lepiej wyposazony- szyby lusterka elektryczne, jakiś pakiet skóra na kierownicy i lewarku oraz fajniejsze radio. Silnik 60 koni daje radę. Spalanie średnie z 21 tys wychodzi 5.5 litra. Zaskakująco przestronny z przodu ( ostatnio przymierzałem się do Clio i stwierdziłem że Up z przodu jest jednak większy!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.08.2019 o 15:58, nielubiekotow napisał:

Citi go bedzie tansza od Up. Silnik 1,0 3 cylindry dobry do LPG

 

 

Citi będzie tańsza o tysiak, dwa (VW daje większe rabaty), ale jednocześnie gorzej wyposażona. Up! będzie miał ładniejsze wnętrze, dwukolorową deskę, elektryczne i ogrzewane lusterka, migacze w lusterkach, dwa kluczyki scyzoryki, dodatkową deskę w bagażniku do dzielenia powierzchni, wygłuszone nadkola. Citigo to wszystko może mieć za dopłatą, co powoduje, że cena wtedy jest wyższa. Citi ma za to komputer pokładowy, pokazujący spalanie, etc. Up! tego nie ma, tzn. może mieć przez telefon, ale trzeba mieć fabryczny uchwyt pod telefon.

Citigo ma zaletę jak ktoś chce wyjechać z fabrycznym gazem, tego VW nie ma. Ma też tańszy serwis, niemal dwukrotnie. Ale niemal każde ASO Skody ma autoryzację VW, wiec ja serwisuję Up!'a w Skodzie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, nielubiekotow napisał:

Podstawowa sprawa, up nie ma kliny.  Citi 5d z klima kosztuje 38-39.  Up z klima 42-43. Panda z klima 37

 

Kolego, tej wersji Up'a bez klimy w zasadzie nie kupisz, jest tylko w cenniku. Żaden dealer nie popełni finansowego samobójstwa żeby takie coś zamówić. Na VW znowu jest rabat 4 tys. W ten sposób sam kiedyś kupowałem na wyprzedaży rocznika i finalnie u dealera cena VW była 1000 zł wyższa niż Skody a wyposażenie o wiele lepsze.

 

Aha, plastiki w Up! zdecydowanie lepsze, a z tyłu jest ciut więcej miejsca na nogi. Są jakieś minimalne różnice w profilowaniu przednich foteli co daje większą przestrzeń na tyle. Sam to zauważyłem przymierzając się do dwóch modeli. Żona również to zauważyła, choć nie sugerowałem jej tego przed przymiarką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spad no i ? Pisales ze nie mozesz przekroczyc 40tys. Jaka dostales oferte na up?

 

Na citigo go 5d z klima i kolorem mambo red , wiekszym kompem,  dostalem oferte na 37999. Nadkola tylne kosztuja ok 50zl sztuka poza aso. W gratisie mieli zamontować.

Up z klima 42.

 

Panda ma zwawszy silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, nielubiekotow napisał:

@spad no i ? Pisales ze nie mozesz przekroczyc 40tys. Jaka dostales oferte na up?

 

Na citigo go 5d z klima i kolorem mambo red , wiekszym kompem,  dostalem oferte na 37999. Nadkola tylne kosztuja ok 50zl sztuka poza aso. W gratisie mieli zamontować.

Up z klima 42.

 

Panda ma zwawszy silnik.

 

To nie mój wątek, ja ma Up!'a.

Wyrównaj wyposażenie Skody do tego co daje Up! i cena będzie podobna, jak nie wyższa.

O dziwo widzę, że w salonach stoją jeszcze Up!y z 2018 rok za 39 kPLN. Ciekawe do ilu byliby skłonni zejść z ceny jakby ktoś konkretnie zapytał o ofertę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, spad napisał:

 

To nie mój wątek, ja ma Up!'a.

Wyrównaj wyposażenie Skody do tego co daje Up! i cena będzie podobna, jak nie wyższa.

O dziwo widzę, że w salonach stoją jeszcze Up!y z 2018 rok za 39 kPLN. Ciekawe do ilu byliby skłonni zejść z ceny jakby ktoś konkretnie zapytał o ofertę.

jakie wyposazenie?

up z klima jest drozszy od citigo z klima

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie wyposazenie?
up z klima jest drozszy od citigo z klima
Pisalem w poprzednich postach o roznicach.
W Skodzie w zasadzie nie ma rabatow na Citigo, w VW aktualnie 4 tys. plus negocjacje u dealera. Dlatego jak pisalem, mi wyszlo, ze oferta VW byla korzystniejsza od Skody.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stałem ostatnio przed podobnym budżetem.

 

Miało być nieprzekraczalne 42 k PLN.

Mieściło się Clio life w te założenia. Auto dla żony, miało być nowe clio lub coś podobnego.

 

Silnik 0.9 TCE ma swoje plusy i minusy, 75 lub 90 KM, można zagazować, jedzie całkiem żwawo (90 KM) i pali dobrze ok. 6-6,5.

W tym budżecie poważnie bym się zastanawiał nad tym autem lub czymś innym w kl. B. Jest ciszej, więcej miejsca. Minimalnie drożej ale jednak IMHO lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, komor napisał:

Stałem ostatnio przed podobnym budżetem.

 

Miało być nieprzekraczalne 42 k PLN.

Mieściło się Clio life w te założenia. Auto dla żony, miało być nowe clio lub coś podobnego.

 

Silnik 0.9 TCE ma swoje plusy i minusy, 75 lub 90 KM, można zagazować, jedzie całkiem żwawo (90 KM) i pali dobrze ok. 6-6,5.

W tym budżecie poważnie bym się zastanawiał nad tym autem lub czymś innym w kl. B. Jest ciszej, więcej miejsca. Minimalnie drożej ale jednak IMHO lepiej.

90km ma turbo i za 42 sie nie kupi. 43 kosztuje nowe tipo.

 

W maju sprawdzalem skode i up. Na up nie chcieli dac rabatu. Na skode dostałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, nielubiekotow napisał:

90km ma turbo i za 42 sie nie kupi. 43 kosztuje nowe tipo.

 

W maju sprawdzalem skode i up. Na up nie chcieli dac rabatu. Na skode dostałem.

 

Może już się pokończyły wszystkie. Miałem ofertę za 42 000 biały life z klimą. Ale szły jak głupie.

6 godzin temu, hubert110284 napisał:

Clio to teraz schodzący model. We wrześniu będzie nowy. 

Fajnie wyposażona wersja limited z 0.9 75km wycenili mi na 47tys w zeszłym tygodniu .

Wiem, że schodzący, dlatego też łatwiej kupić go trochę taniej niż nowy model.

Ja za  Clio Alize GT line dałem równe 50 patyków z 4 letnią gwarancją, przeglądami, czujnikami parkowania i jakimiś pierdołami. Kup taką wersję nowego clio .... zakładam, że poniżej 57 000 zł nikt nie zejdzie. Nowy model, droższy model ;] Poza tym ja potrzebowałem na już więc się nawet nie zastanawiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór:-)

 

Krótkie podsumowanie - z w/w przez mnie aut w pierwszym poście nadaje się właściwie tylko Up i jego odnogi czyli Citigo oraz Mi - chyba dobrze napisałem nazwę modelu Seata. 

 

Up - sporo miejsca w środku w stosunku do gabarytów, brak uczucia klaustrofobii, zawieszenie na duży plus - auto pewnie trzyma się drogi, silnik 1.0 w wersji 75 ps jest świetnie zgrany z tym autem. Powyżej 3 tys. obr naprawdę można w mieście już w miarę fajnie pojeździć.

 

Celerio ma sporo miejsca w środku, prowadzi się średnio, powyżej 100km/h strach w oczach. Nie czepiam się, wygląd niestety na żywo jest dla mnie nie do przyjęcia

 

Panda II to jak dobrze myślałem to nie to samo co "jedynką" - nie chciałbym tego auta, jest jakieś sztuczne, nie czuć tych prawie 70 ps

 

Picanto - chyba Auto Świat przereklamował to auto, owszem jedzie się dobrze ale raz, że dynamika 1.0 jest słaba - brak elastyczności a w środku jest po prostu za ciasno

 

Co mi się nie spodobało w Up - słaby komfort jeżeli chodzi o nierówności, oczywiście na plus świetne trzymanie się drogi - można było jednak "pójść" chociaż te 15-20 % w stronę komfortu, w końcu takim autem poza PH nikt nie będzie codziennie "wariował"

 

Na koniec przejechałem się Fiatem 500 w wersji Abarth o mocy ok 160 ps - w środku ciasno, głośno, mega twardo ale tym się aż się chce podjechać po zapałki do sklepu oddalonego o 500 m 🙂 od razu przypomniało mi się Seicento 1.2. Cena jednak za Abarth`a jest moim zdaniem za wysoka. Jednak jak kogoś stać czy leasing - brać, auto ma potencjał i daje rzeczywiście niesamowitą frajdę z jazdy

 

Konkludując - jeżeli klasa A to UP i pokrewne auta z VAG

 

Jeżeli chodzi o klasę B przejechałem się C3 - auto wizualnie może się podobać, jak dla mnie i kiedyś już to napisałem - ten silnik 1.2 Puretech  nie jest doskonały - przyspieszenie jest ok ale elastyczność znowu słaba i słychać pracę 3 cylindrów podobnie jak w Dacii. Wnętrze jak dla mnie klaustrofobia - nie podobało mi się. Bajery tego nie zrekompensują. 

 

Ad. tych wnętrz nie lubię tzw. "otulania" kierowcy bądź pasażera - to może być dobre w sportowych autach. 

 

Cenowo Citigo z 2018 roku z klimatyzacją, wersja 60 ps w kolorze zielonym z paroma dodatkami za niecałe 39 tys. Auto bez przebiegu ale zarejestrowane już na dilera. Buda 5d

 

Jeżeli chodzi o klasę B myślę, że zrobię rekonesans w przyszłym tygodniu - jak na razie nie widzę konkurencji dla Sandero -    niestety ale między B a C jest również spora różnica i kupując auto klasy B brać coś najtańszego albo coś z tzw. jajem - uczepię się tej Fiesty ale raz, że jest niebrzydka a dwa - łatwo można podnieść moc oraz moment. 

 

Jeżeli chodzi o silnik z tego co widzę już żadne tzw. Mpi czy Puretech`y mają średni sens w klasie B. Jeżeli brać klasę B i być "eko" to choćby najmniejsze 0.9 czy 1.0 ale z T. Inaczej wracamy do Dacii:-) Sporo jest kwestią ceny ale w tym przypadku kupując auto za gotówkę każdy grosz się liczy

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, jacob24 napisał:

Ciekaw jestem czy ad. Dacii Duster silnik TCE 100 jest już dostępny. Jeżeli tak to za 42 tys. jest fajne auto. Później dołożyć jakieś audio i jeździć:-)

Nie ma klimatyzacji w tej cenie.

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jacob24 napisał:

Oj to naprawdę nie jest wątek żeby sprawy zdrowotne poruszać:-) po prostu kupno auta bez klimy w tym przypadku jak najbardziej wchodzi w grę.

Aczkolwiek przy sprzedaży napewno łatwiej będzie sprzedać z klimatyzacją niż bez... 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.08.2019 o 02:04, jacob24 napisał:

Dobry wieczór:-)

Jako, że sam muszę się powoli rozglądać za czymś podobnym,  mam pytanie - które z tych aut maja w standardzie regulację wysokości fotela kierowcy,  ewentualnie które z  ich ma najwięcej miejsca między prawym kolanem a obudową kierownicy podczas hamowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, angrius napisał:

Aczkolwiek przy sprzedaży napewno łatwiej będzie sprzedać z klimatyzacją niż bez... 

i tak i nie - to zależy od auta i grupy kupującej. Faktycznie dla 80% będzie to warunek konieczny, pozostaje 20%.

 

Poza tym kupując tego typu auta jak UP czy Duster wersja bieda to raczej z założeniem na "parę ładnych lat"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mike_wwl napisał:

Jako, że sam muszę się powoli rozglądać za czymś podobnym,  mam pytanie - które z tych aut maja w standardzie regulację wysokości fotela kierowcy,  ewentualnie które z  ich ma najwięcej miejsca między prawym kolanem a obudową kierownicy podczas hamowania?

w Sandero/Logan jest myślę najobszerniej jeżeli chodzi o te punkty. Co do regulacji wysokości fotela przeważnie tzw. pierwsze wersje nie mają jej w standardzie oprócz Celerio. Takie rzeczy jednak najlepiej wymierzyć pod siebie, szukasz małego auta czy po prostu również do 40 tys?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mike_wwl napisał:

Szukam czegoś nowego (ewentualnie demo) w cenie plus minus 40 tys. więc zostają tylko małe. 

Bierz Dacie Sandero, będzie największa i wersja Laurete najlepiej wyposażona 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że sam muszę się powoli rozglądać za czymś podobnym,  mam pytanie - które z tych aut maja w standardzie regulację wysokości fotela kierowcy,  ewentualnie które z  ich ma najwięcej miejsca między prawym kolanem a obudową kierownicy podczas hamowania?
Jak dobrze pamietam to w Up! mam regulacje.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cenniku Dacii pojawiła się wersja, która moim zdaniem może być bardzo interesująca:

 

Stepway Open - czyli zwiększony prześwit, parę dodatków wizualnych - auto zdecydowanie może się podobać. Po doposażeniu w klimę oraz regulację fotela, kierownicy na wysokość wychodzi 40 tys, z lakierem metalik będzie 42 tys.

 

Co szanowne grono na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jacob24 napisał:

W cenniku Dacii pojawiła się wersja, która moim zdaniem może być bardzo interesująca:

 

Stepway Open - czyli zwiększony prześwit, parę dodatków wizualnych - auto zdecydowanie może się podobać. Po doposażeniu w klimę oraz regulację fotela, kierownicy na wysokość wychodzi 40 tys, z lakierem metalik będzie 42 tys.

 

Co szanowne grono na to?

 

 

Z 0,9 tce to byłby hit :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.