Skocz do zawartości

Start-stop


swienty

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ukrywam że trochę mnie to denerwuje, auto jeszcze minimalnie się toczy a silnik już się wyłącza. :hmm: 

Żadnego wyłącznika nie widzę. :hmm: 

Mam obawy że mocno negatywnie wpływa na żywotność silnika. A może się mylę? Jakieś spostrzeżenia?

Auto ma już 100kkm i fajnie jakby do 200 dojechało z jak najmniejszą ilością awarii. :hmm: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, swienty napisał:

Żadnego wyłącznika nie widzę.

 

To poszukaj, zawsze jest. 

Negatywnie na żywotność silnika nie wpływa na w żaden mierzalny i naukowo udowodniony sposób. O ile w benzynie jakoś mi w ogóle to nie przeszkadza, to w dieslu to koszmar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wladmar napisał:

Negatywnie na żywotność silnika nie wpływa na w żaden mierzalny i naukowo udowodniony sposób.

 

Głównie o to mi chodzi :ok: 

 

4 minuty temu, wladmar napisał:

O ile w benzynie jakoś mi w ogóle to nie przeszkadza, to w dieslu to koszmar.

 

Dlaczego?

 

3 minuty temu, czachabrava napisał:

Jakie auto, że nie da rady wyłączyć?

 

Golf VII, bardziej na myśli miałem wyłączyć na stałe ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, swienty napisał:

 

 

Dlaczego?

 

W znanych mi autach momentu odpalenia silnika benzynowego praktycznie w ogóle nie czuć (zwłaszcza, jak silnik jest dobrze zrobiony pod S&S), a w dieslu jest bardzo wyraźne i odczuwalne szarpnięcie i wibracje w momencie odpalenia.  

 

Cytuj

 

 

Golf VII, bardziej na myśli miałem wyłączyć na stałe ;) 

 

Na stałe się nie da. Są różne "sztuczki", nawet rekomendowane przez producenta - u mnie jak się ustawi tryb działania klimatyzacji na "Komfort" (jest jeszcze Standard i Eko), to system S&S nie działa, o czym producent lojalnie uprzedza w instrukcji i nie poleca tego trybu stosować ;]

Edytowane przez wladmar
  • Lubię to 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, swienty napisał:

Nie ukrywam że trochę mnie to denerwuje, auto jeszcze minimalnie się toczy a silnik już się wyłącza. 

Olej to i jeździj. Kiedyś rozruszniki były na korbę, wycieraczki sterowane ręcznie i wychyłowe kierunkowskazy :hehe:. Telefon bez tarczy też cię denerwuje? :phi:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, wladmar napisał:

 

W znanych mi autach momentu odpalenia silnika benzynowego praktycznie w ogóle nie czuć (zwłaszcza, jak silnik jest dobrze zrobiony pod S&S), a w dieslu jest bardzo wyraźne i odczuwalne szarpnięcie i wibracje w momencie odpalenia.  

 

 

Na stałe się nie da. Są różne "sztuczki", nawet rekomendowane przez producenta - u mnie jak się ustawi tryb działania klimatyzacji na "Komfort" (jest jeszcze Standard i Eko), to system S&S nie działa, o czym producent lojalnie uprzedza w instrukcji i nie poleca tego trybu stosować ;]

po lewej sronie masz przycisk wyłaczajacy SS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, swienty napisał:

 

Głównie o to mi chodzi :ok: 

 

 

Dlaczego?

 

 

Golf VII, bardziej na myśli miałem wyłączyć na stałe ;) 

 

Oficjalnie na stałe się nie da wylaczyc, bo by to istotnie wpłynęło na parametry homologacji. Pamiętam że chyba @Kalkstein walczyl z flotą VAGow właśnie....

Edytowane przez grogi
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kaczorek79 napisał:

VAG com, czy inny interfejs pewnie może wykodować na stałe. Oczywiście można w przyszłości wrócić do SS.

U mnie w Giuliettcie poprzedni wlasciciel wylaczyl na stale-wiec na pewno w innych tez sie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wlad napisał:

U mnie w Giuliettcie poprzedni wlasciciel wylaczyl na stale-wiec na pewno w innych tez sie da.

W BMW to kilka minut roboty z kompem. W Japońcach pewnie gorzej, ale Fiaty, BMW, VAG to istne cuda można samemu robić kupując kabel za 50 zł.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, kartonik napisał:

Taki bidny Fiat Tipo, wyłączysz raz guzikiem na środkowej konsoli i masz spokój, póki ponownie tego nie włączysz. ;]

Ale wtedy pewnie swieci sie denerwujace  -"S&S unavaible";]

Po wylaczeniu MESem nic nie wskazuje ze system jest wylaczony:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wtedy pewnie swieci sie denerwujace  -"S&S unavaible";]
Po wylaczeniu MESem nic nie wskazuje ze system jest wylaczony:ok:
W giuliettcie od końca 2013 roku wyłączenie s&s guzikiem było trwałe, a nie jak wcześniej tylko do następnego uruchomienia silnika. Fca od tamtego czasu stosuje to we wszystkich samochodach.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, kartonik napisał:

Świeci się tylko mała żółta kontrolka w dole obrotomierza, o której już dawano zapomniałem ;]

 

W rocznikach od 2018r trzeba już ją wyłączać po każdym uruchomieniu silnika w Tipo. Też z tego nie korzystam, kontrolka mi nie przeszkadza.

Edytowane przez steyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wojtas_BB napisał:

W giuliettcie od końca 2013 roku wyłączenie s&s guzikiem było trwałe, a nie jak wcześniej tylko do następnego uruchomienia silnika. Fca od tamtego czasu stosuje to we wszystkich samochodach.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Yhy, a świstak zawija w sreberka. W innym wątku chwalisz się, że robisz w FCA, a widać, że wiedzę na temat aut koncernu masz mierną. Zapomniałeś dodać/nie wiesz/już wiesz, że trwałe do momentu odłączenia akumulatora :P

Powyżej masz odpowiedź, że nie we wszystkich, dodam, że zmieniło się z normą Euro 6d.

Edytowane przez krowka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, wladmar napisał:

 

To poszukaj, zawsze jest. 

Negatywnie na żywotność silnika nie wpływa na w żaden mierzalny i naukowo udowodniony sposób. O ile w benzynie jakoś mi w ogóle to nie przeszkadza, to w dieslu to koszmar.

gdzieś słyszałem lub czytałem (obecnie nie pamiętam), że każdorazowe uruchomienie zimnego silnika odpowiada zużyciu takiemu gdyby auto pokonało ok. 600 km:hmm: Zakładając, że silnik jest rozgrzany, olej jeszcze nie spłynął z elementów ruchomych można założyć, że jednak coś tam dokłada się do jego szybszego zużycia, chociażby przez to, że w chwili startu ciśnienie oleju nie jest optymalne. W jakim stopniu-ciężko powiedzieć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ukrywam że trochę mnie to denerwuje, auto jeszcze minimalnie się toczy a silnik już się wyłącza. :hmm: 
Żadnego wyłącznika nie widzę. :hmm: 
Mam obawy że mocno negatywnie wpływa na żywotność silnika. A może się mylę? Jakieś spostrzeżenia?
Auto ma już 100kkm i fajnie jakby do 200 dojechało z jak najmniejszą ilością awarii. :hmm: 
Albo klikasz po każdym rozruchu, albo interfejsem można wyłączyć trwale, w pełni odwracalnie, ale będzie ikonka przekreślonego ss na środkowym wyświetlaczu między zegarami i w informacjach o samochodzie na radiu również będzie informacja. W tym modelu robi się to przez np. ustawienie nierealnych wymaganych parametrów temperatury silnika do aktywacji SS. W poprzednich VAG można było zmodyfikować pracę przycisku, żeby nie cykac co każdy rozruch.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, r1sender napisał:

gdzieś słyszałem lub czytałem (obecnie nie pamiętam), że każdorazowe uruchomienie zimnego silnika odpowiada zużyciu takiemu gdyby auto pokonało ok. 600 km:hmm: Zakładając, że silnik jest rozgrzany, olej jeszcze nie spłynął z elementów ruchomych można założyć, że jednak coś tam dokłada się do jego szybszego zużycia, chociażby przez to, że w chwili startu ciśnienie oleju nie jest optymalne. W jakim stopniu-ciężko powiedzieć. 

 

To teoria, praktyka tego nie potwierdza. Inaczej samochody, uzywane w Kanadzie czy Skandynawii robilyby o wiele mniejsze przebiegi, a tak nie jest. Z tym zimnym startem i 600 km to w ogole jakis dowcip - mieszkaniec chlodniejszej czesci globu (a takich jest bardzo, bardzo duzo), odpalajac auto tylko dwa razy dziennie (jedzie do pracy i z powrotem) uzyskalby zuzycie silnika na poziomie 400 kkm rocznie. Ewidentnie legenda miejska, albo dotyczy silnikow sprzed 50 lat, gdzie naprawa glowna byla po 100 kkm i to bylo normalne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, swienty napisał:

 

Głównie o to mi chodzi :ok: 

 

 

Dlaczego?

 

 

Golf VII, bardziej na myśli miałem wyłączyć na stałe ;) 

W Golfie programem przestawiasz napiecie akumulatora do zalaczania start stop na 12V i start stop nieaktywny.

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, swienty napisał:

 

Głównie o to mi chodzi :ok: 

 

 

Dlaczego?

 

 

Golf VII, bardziej na myśli miałem wyłączyć na stałe ;) 

 

Wciśnij sprzęgło.

PS jak Ci się wyłącza na toczeniu to coś jest nie teges.

U mnie w obu wyłącza się na postoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, r1sender napisał:

gdzieś słyszałem lub czytałem (obecnie nie pamiętam), że każdorazowe uruchomienie zimnego silnika odpowiada zużyciu takiemu gdyby auto pokonało ok. 600 km:hmm: Zakładając, że silnik jest rozgrzany, olej jeszcze nie spłynął z elementów ruchomych można założyć, że jednak coś tam dokłada się do jego szybszego zużycia, chociażby przez to, że w chwili startu ciśnienie oleju nie jest optymalne. W jakim stopniu-ciężko powiedzieć. 

Ten start/stop jest tak zrobiony, że silnik zatrzymuje się w odpowiedniej pozycji tłoków, by potem bez nadmiernego wysiłku z powrotem odpalić :ok:

Olej też raczej tak szybko nie spłynie, więc smarowanie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, wladmar napisał:

 

To poszukaj, zawsze jest. 

Negatywnie na żywotność silnika nie wpływa na w żaden mierzalny i naukowo udowodniony sposób. O ile w benzynie jakoś mi w ogóle to nie przeszkadza, to w dieslu to koszmar.

Na turbinę ma jednak wpływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, KotLarry napisał:

 

Wciśnij sprzęgło.

PS jak Ci się wyłącza na toczeniu to coś jest nie teges.

U mnie w obu wyłącza się na postoju.

 

Tak jest w VW obecnie, chociażby w 2.0 TDI DSG. Dota zająć się z podrzędnej nie ma szans na płynne włączenie się do ruchu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak u innych ale w vagu dziala to do dupy moim zdaniem. Opoznienie przy uruchomieniu jest ewidentne i np o szybkim wlaczeniu do ruchu mozna zapomniec i mnie generalne mega irytuje. Do tego silnik potrafi wylaczyc jak jeszcze sie nie do konca auto zatrzyma. Dlatego pierwsze co robie po odpaleniu silnika to wylaczenie ss. Trzeba to robic kazdorazowo po uruchomieniu silnika, mozna wylaczyc na stale przez interfejs ponoc ale nie zamierzam bo czasami tego uzyje np jak wiem ze chwile dluzej postoje.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, zinger napisał:

Opoznienie przy uruchomieniu jest ewidentne i np o szybkim wlaczeniu do ruchu mozna zapomniec i mnie generalne mega irytuje.

 

Jeszcze jak masz manualna skrzynie, to mozna z tym walczyc, po prostu trzymasz sprzeglo, ale w przypadku automatycznej jest to bardzo, bardzo irytujace. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zinger napisał:

Nie wiem jak u innych ale w vagu dziala to do dupy moim zdaniem. Opoznienie przy uruchomieniu jest ewidentne i np o szybkim wlaczeniu do ruchu mozna zapomniec i mnie generalne mega irytuje. Do tego silnik potrafi wylaczyc jak jeszcze sie nie do konca auto zatrzyma. Dlatego pierwsze co robie po odpaleniu silnika to wylaczenie ss. Trzeba to robic kazdorazowo po uruchomieniu silnika, mozna wylaczyc na stale przez interfejs ponoc ale nie zamierzam bo czasami tego uzyje np jak wiem ze chwile dluzej postoje.

Mnie trochę wkurza odpalanie diesla, więc też wyłączam SS ;]

Włączam dojeżdżając np. do zamkniętego przejazdu kolejowego.

Ale i tak po kilkudziesięciu sekundach silnik ponownie się włącza - pewnie temp. rośnie w kabinie, albo napięcie akumulatora spada ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wladmar napisał:

 

Jeszcze jak masz manualna skrzynie, to mozna z tym walczyc, po prostu trzymasz sprzeglo, ale w przypadku automatycznej jest to bardzo, bardzo irytujace. 

Mam dsg wiec sie nie cyrtole tylko wylaczam.

2 minuty temu, rwIcIk napisał:

Mnie trochę wkurza odpalanie diesla, więc też wyłączam SS ;]

Włączam dojeżdżając np. do zamkniętego przejazdu kolejowego.

Ale i tak po kilkudziesięciu sekundach silnik ponownie się włącza - pewnie temp. rośnie w kabinie, albo napięcie akumulatora spada ...

Tak, zalezy od nagrzania silnika i warunkow zewn.

Z 2 str czasami wiem ze bede chcial uzyc i aktywuje ss, zatrzymuje auto, a ta franca nic i silnik chodzi. Wtedy wkutza mnie podwojnie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, czacha napisał:

Polacy zawsze maja wlasna wizje swiata i ekologii. Wpierw wycinanie DPF teraz wylaczanie start/stop ... a co, niech kopci, stac mnie ... 

 

Wiesz, kiedyś czytałem (ale zaznaczam - nie wiem, na ile to prawda), że start/stop ma głównie znaczenie przy uzyskiwaniu odpowiednio niskiego zużycia paliwa, bo wg norm, które chyba się ostatnio zmieniły lub miały zmienić, podczas badania tego zużycia jakiś czas samochód przechodzi nie jadąc - nie wiem, może symulacja korka? Badający nie może  wtedy wyłączyć silnika, ale jak ss to zrobi, to ok.

 

Co do kopcenia - trzeba byłoby porównać ile silnik wykopci na postoju, a ile przy rozruchu. Wtedy dopiero można stwierdzić, na jaki przewidywany czas opłaca się wyłączyć silnik, bo może się okazać, że w korku, przy uruchamianym co paręnaście sekund silnikiem, zanieczyszczenie będzie większe, niż gdyby silnik cały czas chodził. Każde uruchomienie to jednak pewien stan nieustalony, w którym silnik nie będzie pracował optymalnie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wlad napisał:

Ale wtedy pewnie swieci sie denerwujace  -"S&S unavaible";]

Po wylaczeniu MESem nic nie wskazuje ze system jest wylaczony:ok:

 

W Fiacie świecąca żółta kontrolka na nikim nie robi przecież wrażenia.

 

  • Lubię to 1
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, rwIcIk napisał:

Ten start/stop jest tak zrobiony, że silnik zatrzymuje się w odpowiedniej pozycji tłoków, by potem bez nadmiernego wysiłku z powrotem odpalić :ok:

 

nie we wszystkich autach jest to tak rozwiązane, na pewno tak było w benzyniaku 2.0 Mazdy, a teraz jeżdżę 1.5dci Renault i odpala "normalnie" więc myślę, że nie zastosowany jest ten patent

 

dla mnie jedyną zaletą S&S w renault jest to, że jeśli zduszę silnik przy ruszaniu, to po wciśnięciu sprzęgła od razu automatycznie odpala silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Fisherman napisał:

A Ty na swoje tezy masz? Chyba każdy wie, że warto schłodzić turbinę po dynamicznej jeździe?

 

W korku to raczej ciężko o dynamiczną jazdę. Do togo komputer nie wyłączy silnika dopóki się turbina nie schłodzi. To dużo bardziej skomplikowany algorytm od "zatrzymuje się i wyłączam silnik".

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wladmar napisał:

 

Po dynamicznej jezdzie, kiedy turbina jest goraca, S&S nie wylaczy silnika.

Masz na to dowód czy tak sobie piszesz? Ja nie zauważyłem żeby u mnie nie wyłączał silnika po dynamicznej jeździe i dlatego wyłączam SS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marcindzieg napisał:

 

W korku to raczej ciężko o dynamiczną jazdę. Do togo komputer nie wyłączy silnika dopóki się turbina nie schłodzi. To dużo bardziej skomplikowany algorytm od "zatrzymuje się i wyłączam silnik".

System nie jest w stanie rozpoznać czy to jest korek czy światła na trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, wladmar napisał:

 

Po dynamicznej jezdzie, kiedy turbina jest goraca, S&S nie wylaczy silnika.

 

Mi firmowy Superb wyłączał silnik po dynamicznej jeździe na autostradzie, jak się zatrzymywałem przed bramkami. Raczej nie miał czasu schłodzić turbiny 😈

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Fisherman napisał:

Masz na to dowód czy tak sobie piszesz? Ja nie zauważyłem żeby u mnie nie wyłączał silnika po dynamicznej jeździe i dlatego wyłączam SS.

 

Tak, np. na bramkach na autostradzie nigdy nie wylacza, bo turbina jest goraca, w instrukcji jest napisane, zeby po ostrzejszej jezdzie wstrzymac sie ze zgaszeniem silnika przez 45 sekund i jest zaznaczone, ze S&S nie wylaczy silnika. I zadnych innych ograniczen producent (ktory jest dla mnie wiekszym autorytetem, niz ty) nie przewiduje. Uzywac normalnie i tyle. I jakos nie slychac, by po masowym wprowadzeniu S&S (a jest on od wielu lat we wszystkich autach) jakos zaczely padac turbiny bardziej, niz kiedys. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Kysior napisał:

 

Mi firmowy Superb wyłączał silnik po dynamicznej jeździe na autostradzie, jak się zatrzymywałem przed bramkami. Raczej nie miał czasu schłodzić turbiny 😈

 

 

To znaczy, ze nie byla wcale taka goraca. Przeciez turbina ma swoj system chlodzenia i nie tak latwo jest ja przegrzac. No albo VW cos sknocil...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Fisherman napisał:

System nie jest w stanie rozpoznać czy to jest korek czy światła na trasie.

 

A dlaczego? Do prędkości auta ma dostęp cały czas. Do czujników temperatury też.

Do tego co uważasz za dynamiczną jazdę? Bo problem występuje jak jedziesz długo na wysokich obrotach (w okolicach czerwonego pola) i nagle wyłączysz silnik. Bo jak jedziesz te 140 na autostradzie i zjeżdżasz do MOPu to zanim się zatrzymasz i zaparkujesz to turbina zdąży się schłodzić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.