Skocz do zawartości

Start-stop


swienty

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

 

A dlaczego? Do prędkości auta ma dostęp cały czas. Do czujników temperatury też.

Do tego co uważasz za dynamiczną jazdę? Bo problem występuje jak jedziesz długo na wysokich obrotach (w okolicach czerwonego pola) i nagle wyłączysz silnik. Bo jak jedziesz te 140 na autostradzie i zjeżdżasz do MOPu to zanim się zatrzymasz i zaparkujesz to turbina zdąży się schłodzić.

 

 

Poza tym nie wydaje mi sie, zeby turbina jadac autostrada 140 jakos specjalnie sie grzala. Ma system chlodzenia, obroty mam w benzyniaku w okolicach 2700, czemu ma sie przesadnie grzac? 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kysior napisał:

 

Mi firmowy Superb wyłączał silnik po dynamicznej jeździe na autostradzie, jak się zatrzymywałem przed bramkami. Raczej nie miał czasu schłodzić turbiny 😈

 

 

Widocznie on ma inne pojęcie dynamicznej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wladmar napisał:

 

Poza tym nie wydaje mi sie, zeby turbina jadac autostrada 140 jakos specjalnie sie grzala. Ma system chlodzenia, obroty mam w benzyniaku w okolicach 2700, czemu ma sie przesadnie grzac? 

 

Zgadza się. Ale w małych silnikach i krótkiej skrzyni możesz mieć wysokie obroty. Tyle że nawet zwalniając i dojeżdżając do bramki turbina najczęściej zdąży się schłodzić.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, zinger napisał:

Z 2 str czasami wiem ze bede chcial uzyc i aktywuje ss, zatrzymuje auto, a ta franca nic i silnik chodzi. Wtedy wkutza mnie podwojnie:)

U mnie pisze, że "warunki nie spełnione" - najczęściej, gdy jest w trakcie wypalania dpf ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, wladmar napisał:

 

To znaczy, ze nie byla wcale taka goraca. Przeciez turbina ma swoj system chlodzenia i nie tak latwo jest ja przegrzac. No albo VW cos sknocil...

No ale tak na logike to nie chodzi chyba o to ze turbina ma wysoka temperature [bo to jest jakby z definicji jej naturalne srodowisko pracy]tylko ze przy takim naglym zatrzymaniu ma jeszcze wysokie obroty i potem obraca sie bez smarowania co przy tych temperaturach jest niepozadane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, wlad napisał:

No ale tak na logike to nie chodzi chyba o to ze turbina ma wysoka temperature [bo to jest jakby z definicji jej naturalne srodowisko pracy]tylko ze przy takim naglym zatrzymaniu ma jeszcze wysokie obroty i potem obraca sie bez smarowania co przy tych temperaturach jest niepozadane.

 

Nie wiem jak to producenci rozwiazuja, ale na pewno wiedza o tym problemie i S&S reaguje odpowiednio. Albo ten problem istnieje tylko na forach...

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, wlad napisał:

No ale tak na logike to nie chodzi chyba o to ze turbina ma wysoka temperature [bo to jest jakby z definicji jej naturalne srodowisko pracy]tylko ze przy takim naglym zatrzymaniu ma jeszcze wysokie obroty i potem obraca sie bez smarowania co przy tych temperaturach jest niepozadane.

 

Nie sposób dojechać do bramek na autostradzie tak, żeby do końca mieć wysokie obroty. Prędkość wytraca się na tyle wcześnie, że dojeżdżając do bramki już auto się praktycznie toczy. Jest szansa, że niektórym turbinom to wystarczy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Ryb napisał:

 

Nie sposób dojechać do bramek na autostradzie tak, żeby do końca mieć wysokie obroty. Prędkość wytraca się na tyle wcześnie, że dojeżdżając do bramki już auto się praktycznie toczy. Jest szansa, że niektórym turbinom to wystarczy.

Najważniejsze, że silnik pracuje, więc i płyny ustrojowe są pompowane i wymieniają się :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Fisherman napisał:

System nie jest w stanie rozpoznać czy to jest korek czy światła na trasie.

Oczywiscie ze jest w stanie to rozpoznac.Chociazby po tym jak wygladala sekwencja zmiany biegow w ostatnim okresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Wojtas_BB napisał:

W giuliettcie od końca 2013 roku wyłączenie s&s guzikiem było trwałe, a nie jak wcześniej tylko do następnego uruchomienia silnika. Fca od tamtego czasu stosuje to we wszystkich samochodach.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Ja mam akurat przejsciowke przedliftowa-zapamietuje juz ustawienia D.N.A. ale nie pamieta ustawien S&S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, czacha napisał:

Polacy zawsze maja wlasna wizje swiata i ekologii. Wpierw wycinanie DPF teraz wylaczanie start/stop ... a co, niech kopci, stac mnie ... 

Zauwaz jednak ze wynika to w duzej mierze  z niedoskonalosci ich dopracowania.Jakos nikt nie wycina katalizatorow czy tez nie podmienia gaznikow w miejsce  ukladow wtrysku...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

 

Z tymi katalizatorami to bym dyskutował ale ogólnie się zgadzam.

Odkąd nie ma problemów, to raczej nikt nie wycina.

Chyba, że w starym trupie :no:

Z dpf jest inaczej - potrafią zapychać się już przy przebiegach 100-150 kkm.

Trzeba płukać.

Ale czasem też wynika to z usterki silnika - lejących wtryskiwaczy, puszczającej olej turbiny.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, wlad napisał:

Zauwaz jednak ze wynika to w duzej mierze  z niedoskonalosci ich dopracowania.Jakos nikt nie wycina katalizatorow czy tez nie podmienia gaznikow w miejsce  ukladow wtrysku...

Dodałbym jeszcze wyeksploatowanie poszczególnych egzemplarzy - pokutuje mit o "wyrywaniu okazji" przez Polaka; potem sie okazuje, że licznik cofnięty nie wiadomo ile a silnik wykazuje objawy istotnego zużycia.

 

Jeśli zaś chodzi o zamianę układów wtryskowych na gaźniki, to.... owszem, zdarzają się takie wsteczne konwersje. Ale dotyczą one bardziej silników wyposażonych w stare układy wtrysku mechanicznego, które albo ciężko wyregulować, albo naprawić, albo nie ma do nich części. Niejeden posiadacz starego auta (40+) decydował się na gaźnik, który jest dobrze znany i są do niego części. Ale to przypadki z dość ograniczonego światka właścicieli starych gratów.

Znam też historie przechodzenia z wtrysku mechanicznego na wtrysk elektroniczny zarządzany Ecumasterem.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, marcindzieg napisał:

 

Zgadza się. Ale w małych silnikach i krótkiej skrzyni możesz mieć wysokie obroty. Tyle że nawet zwalniając i dojeżdżając do bramki turbina najczęściej zdąży się schłodzić.

U mnie w malej pierdziawce jest elektryczna pompka i chlodzi turbo choc nie mam ss.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, wladmar napisał:

 

Na stałe się nie da. Są różne "sztuczki", nawet rekomendowane przez producenta - u mnie jak się ustawi tryb działania klimatyzacji na "Komfort" (jest jeszcze Standard i Eko), to system S&S nie działa, o czym producent lojalnie uprzedza w instrukcji i nie poleca tego trybu stosować ;]

 

Te cholery coś musiały pozmieniać- mam tylko tryb Normal i Eco...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wlad napisał:

Zauwaz jednak ze wynika to w duzej mierze  z niedoskonalosci ich dopracowania.Jakos nikt nie wycina katalizatorow czy tez nie podmienia gaznikow w miejsce  ukladow wtrysku...

Co jest niedoskonalego w start-stop? Zatrzymujesz sie silnik gasnie, wciskasz sprzeglo odpala sie. W automatach jeszcze prosciej .. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, czacha napisał:

Co jest niedoskonalego w start-stop? Zatrzymujesz sie silnik gasnie, wciskasz sprzeglo odpala sie. W automatach jeszcze prosciej .. 

Dobre, jeśli zatrzymuję się na dłużej. Gorzej gdy przyhamuję, gaśnie, a za chwilę ruszam i odpala :no:

To ruszenie to też nie takie płynne, bo zanim odpali i załączy sprzęgło, to trochę mija.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, czacha napisał:

Co jest niedoskonalego w start-stop? Zatrzymujesz sie silnik gasnie, wciskasz sprzeglo odpala sie. W automatach jeszcze prosciej .. 

Wielokrotnie zauwazylem przechodzac na pasach ze  w aucie ktore mnie przepuszczalo gasl silnik.A przejscie przez pasy to dla mnie 5 sekund...IMO bez sensu.Ale oczywiscie marketingowo brzmi dobrze;]

Edytowane przez wlad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, rwIcIk napisał:

Dobre, jeśli zatrzymuję się na dłużej. Gorzej gdy przyhamuję, gaśnie, a za chwilę ruszam i odpala :no:

To ruszenie to też nie takie płynne, bo zanim odpali i załączy sprzęgło, to trochę mija.

 

Ty widzac sytuacje na drodze mozesz nie dopuscic do zgaszenia przytrzymujac dluzej sprzeglo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, wlad napisał:

Wielokrotnie zauwazylem przechodzac na pasach ze  w aucie ktore mnie przepuszczalo gasl silnik.A przejscie przez pasy to dla mnie 5 sekund...IMO bez sensu.Ale oczywiscie marketingowo brzmi dobrze;]

Wystarczy nie puszczac sprzegla.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ryb napisał:

 

Nie sposób dojechać do bramek na autostradzie tak, żeby do końca mieć wysokie obroty. Prędkość wytraca się na tyle wcześnie, że dojeżdżając do bramki już auto się praktycznie toczy. Jest szansa, że niektórym turbinom to wystarczy.

tym którym to nie wystarcza producenci montują elektryczną pompkę oleju która smaruje i chłodzi turbinę podczas pracy start/stop czy zbyt szybkiego zgaszenia silnika. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, czacha napisał:

Co jest niedoskonalego w start-stop? Zatrzymujesz sie silnik gasnie, wciskasz sprzeglo odpala sie. W automatach jeszcze prosciej .. 

 

Pojeździj VAGiem to będziesz wiedział. Auto (z DSG!) gaśnie jak się jeszcze toczysz i jeśli jednak nie chciałeś się zatrzymać a np. czekałeś na okazję i chcesz przyspieszyć żeby się włączyć do ruchu to zapomnij bo będziesz miał co najmniej sekundę laga, który sprawi że nie zdążysz.

Upierdliwe jak cholera.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, czacha napisał:

Ty widzac sytuacje na drodze mozesz nie dopuscic do zgaszenia przytrzymujac dluzej sprzeglo.

Dłużej, czyli ile czasu? Zdajesz sobie sprawę, co się dzieje, gdy trzymasz nogę na pedale sprzęgła dłużej niż potrzeba? Potem są posty, że sprzęgło padło przy 60tyś. itp. Równie dobrze można na chwilę włączyć bieg R, a potem luz, wtedy S&S jest dezaktywowany z powodu "manewru parkingowego" - przynajmiej tak jest w Renku/500X :) Osobiście S&S mam wyłączone.

 

27 minut temu, Ryb napisał:

Pojeździj VAGiem to będziesz wiedział. Auto (z DSG!) gaśnie jak się jeszcze toczysz i jeśli jednak nie chciałeś się zatrzymać a np. czekałeś na okazję i chcesz przyspieszyć żeby się włączyć do ruchu to zapomnij bo będziesz miał co najmniej sekundę laga, który sprawi że nie zdążysz.

To akurat pryszcz, bo Leon z ręczną skrzynią, którym jeździłem, potrafił wyłączyć silnik i ponownie uruchomić, gdy wał się jeszcze nie zatrzymał, a zamiaru ruszania, czy czegokolwiek, nie było - sytuacja powtarzalna - z DSG grałoby to całkiem dobrze, brak laga ;l

Edytowane przez krowka
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, robert79 napisał:

Renek , nie wiem jak 500x z manualną klimą wymyślił to idealnie. Jak ustawisz klimę na max , nie zadziała s&s., przechodzi co prawda w obieg wewnętrzny ale w mieście to nie przeszkadza

W fordzie mondeo wystarczy stawić nawiew tylko na szyby i S&S jest nieaktywny. W Mitsubishi Outlander chyba tez tak jest. 

Jest wiele czynników które wyłączać S&S w różnych samochodach - czasami wydaje się że sa specjalnie zrobione furtki przez producenta :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, krowka napisał:

Dłużej, czyli ile czasu? Zdajesz sobie sprawę, co się dzieje, gdy trzymasz nogę na pedale sprzęgła dłużej niż potrzeba? Potem są posty, że sprzęgło padło przy 60tyś. itp. Równie dobrze można na chwilę włączyć bieg R, a potem luz, wtedy S&S jest dezaktywowany z powodu "manewru parkingowego" - przynajmiej tak jest w Renku/500X :) Osobiście S&S mam wyłączone.

 

Opowiedz,bo jestem ciekaw :skromny:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wladmar napisał:

 

W Fiatach kiedys padalo lozysko oporowe jak za dlugo trzymalo sie sprzeglo. Ja tak pare razy zalatwilem lozysko w Fiacie 126p. Moze nadal tak jest...

A co z dwusprzeglowymi zatem?

Tam dopiero jest sajgon a jakos nie padaja po 60kkm:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wladmar napisał:

 

W Maluchu nie bylo w kazdym razie ;] A nie, bylo, w bagazniku wozilem drugie na wszelki wypadek ;]

A propo Malucha-to przypomnialo mi sie ze w swoim pierwszym maluchu tez mialem S&S system.Byl napedzany pradnica i w okresie zimowym przy zatrzymaniu sie na biegu jalowym mial zbyt male napiecie i gasnal sobie radosnie.Na szczescie zapalal na pych na 5 metrach:skromny: I to mozna nazwac ekologicznym rozwiazaniem bo do odpalenia uzywalo sie energii odnawialnej .

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam na stale wyłączone S&S guziczkiem na desce (kolega już tu pisał że w Tipo do czasu wejścia E6D  dało się na stałe wyłączyć, później trzeba co odpalenie wciskać guzik- nie ma pamięci). Robię to ze wzgl. bezpieczeństwa, czasami chcąc szybko uciec ze skrzyżowania można się zdziwić jak te 0,x sekundy na odpalenie długo trwa. Jeździłem już kilkoma samochodami z S&S i wszędzie to samo,  dynamiczne włączanie się do ruchu jest utrudnione przez ospałość S&S. 

Oszczędności z używania nie ma żadnych, zużycie elementów jest zwiększone, bezpieczeństwo i komfort jazdy spadają..więc dla mnie to bubel żeby pokazać lepsze CO2 czy tez l/100km w homologacji/katalogu. 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, wlad napisał:

A propo Malucha-to przypomnialo mi sie ze w swoim pierwszym maluchu tez mialem S&S system.Byl napedzany pradnica i w okresie zimowym przy zatrzymaniu sie na biegu jalowym mial zbyt male napiecie i gasnal sobie radosnie.Na szczescie zapalal na pych na 5 metrach:skromny: I to mozna nazwac ekologicznym rozwiazaniem bo do odpalenia uzywalo sie energii odnawialnej .

 

Mialem podobnie, ale u mnie dodatkowo drzwi kierowcy sie nie otwieraly, wiec trzeba bylo wylazic ze strony pasazera, pchac, a potem szybko przelazic na miejsce kierowcy juz w biegu ;] Bylem mlody i chudy, teraz bym polegl juz na etapie wylazenia ;]

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wladmar napisał:

 

Fiat chyba nie ma dwusprzeglowych ;]

Dobrze, że napisałeś "chyba" :) Np. DDCT FPT C635, montowana między innymi w Renegade, 500X i innych.

Rozumiem, że wiesz jaka jest zasada działania skrzyń dwusprzęgłowych i jak tam zbudowane są sprzęgła?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś "pobawiłem się" SS w Nissanie. Temperatura 30 stopni, stanąłem na wyjeździe z parkingu na światłach i silnik się wyłączył. Temp. płynu na pewno niższa niż 50o :hehe: Włączyłem odraszanie szyby => silnik się włączył. Podjechałem jedną zmianę świateł silnik off, ustawiłem klimę na auto i temp. na minimum. Silnik wciąż wyłączony, w środku na pewno powyżej 30 stopni, silnik wciąż wyłączony, z nawiewów leci ukrop, prawie mdleję, bo okna zamknięte. Przestawiam klimę ręcznie na nawiew na szybę, silnik ani drgnie. 

 

 

Podsumowanie, auto ma w dupie warunki termiczne w środku. Uwzględnia głównie napięcie akumulatora + ewentualnie odraszanie szyby ;] w sumie to sprawdzę, czy do wstrzymania SS nie wystarczy obieg wewnętrzny + nawiew na szybę, czy jednak muszę użyć magicznego przycisku :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yhy, a świstak zawija w sreberka. W innym wątku chwalisz się, że robisz w FCA, a widać, że wiedzę na temat aut koncernu masz mierną. Zapomniałeś dodać/nie wiesz/już wiesz, że trwałe do momentu odłączenia akumulatora 
Powyżej masz odpowiedź, że nie we wszystkich, dodam, że zmieniło się z normą Euro 6d.
Po pierwsze nie potrafisz, w swoim zacietrzewieniu i samouwielbieniu, czytać ze zrozumieniem. Nie napisałem nigdzie, że pracuje w FCA. Sprawdź sobie sam co napisałem, nie będę się powtarzać dla leni.
Po drugie, odłączanie akumulatora nie należy do normalnych czynności obsługowych samochodu, nie robi się tego codziennie, nawet nie robi się tego raz na miesiąc. Pisanie o tym, że wyłączanie s&s następuje przy odłączaniu aku jest dla mnie nonsensem i nie o takiego rodzaju wyłączanie/włączanie tego systemu w tym wątku chodzi.
Po trzecie: nie wiedziałem że FCA zmieniło sposób działania s&s, mam auto z zeszłego roku i włącza się przyciskiem bez konieczności wyłączania przy każdym uruchomieniu silnika. Miałem styczność z tipo sprzed 2 lat i też tak działało, stąd przyjąłem że działa nadal. Mój błąd. Dziękuję za uświadomienie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wojtas_BB napisał:

Pisanie o tym, że wyłączanie s&s następuje przy odłączaniu aku jest dla mnie nonsensem i nie o takiego rodzaju wyłączanie/włączanie tego systemu w tym wątku chodzi.

Wskaż mi fragment, gdzie napisałem, że wyłączenie S&S następuje przy odłączaniu akumulatora :) Od razu napiszę, że nie masz takiej możliwości, bo czegoś takiego nie zasugerowałem, ani nie napisałem :)

Przypomnę tylko, że chodziło o "pamięć przycisku", a konkretnie innymi słowy napisałem, że S&S się uaktywnia po ponownym podłączeniu akumulatora ;) To tyle w kwestii czytania ze zrozumieniem.

Edytowane przez krowka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, wlad napisał:

Wielokrotnie zauwazylem przechodzac na pasach ze  w aucie ktore mnie przepuszczalo gasl silnik.A przejscie przez pasy to dla mnie 5 sekund...IMO bez sensu.Ale oczywiscie marketingowo brzmi dobrze;]

 

w autach z ss jest licznik czasu gdy jest wylaczony licznik podczas jednej jazdy

po jezdzie po warszawie z tych pieszych i swiatel wychodzi kilkaniascie minut nieraz.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Ryb napisał:

 

Pojeździj VAGiem to będziesz wiedział. Auto (z DSG!) gaśnie jak się jeszcze toczysz i jeśli jednak nie chciałeś się zatrzymać a np. czekałeś na okazję i chcesz przyspieszyć żeby się włączyć do ruchu to zapomnij bo będziesz miał co najmniej sekundę laga, który sprawi że nie zdążysz.

Upierdliwe jak cholera.

W Vagu jest to kiepsko rozwiązane, poprostu rozruch trwa zbyt długo. W Volvo też gaśnie przy toczeniu się, odpala momentalnie i w niczym to nie przeszkadza. Nawet w dieslu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. to poproszę instrukcję jak wyłączyć to w Mitsubishi? 
Mitsubishi ma przycisk do jednorazowego wyłączenia? Jeśli tak wpinasz tam przekaźnik ze zwłok czasową i wyłącznikiem. Zrobi emulacje wciśnięcia przycisku po 3 sekundach od przekrecenia stacyjki. Po czym po 8 sekundach wyłączy siedo kolejnego odpalenia

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.