Joki Napisano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 Bo zastanawiam się czy załatwiłem ją przyprowadzając 500km. na starym oleju auto, które stało 2 lata czy to coś innego? Na początku raczej nie klepało. Na mój rozum powinna klepać z częstotliwością obrotów wału? Jeśli przy delikatnym przyspieszaniu od 1500 do 2500rpm. coś cicho klepie z częstotliwością około 3-4 razy na sekundę to raczej nie panewka? Wał obraca się wtedy 25-40 razy na sekundę. Klepie jakby 10 razy wolniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati_lecha Napisano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 W Poldku wygląda to tak: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 12 minut temu, Joki napisał: Na początku raczej nie klepało. Na mój rozum powinna klepać z częstotliwością obrotów wału? W dieslu 1.6 hdi słychać było "cykanie" nawet mecher stwierdził, że wtrysk się przycina, auto jechało normalnie, po 100km zaczęło głośniej cykać i zaczął słabnąć, na lawetę wjechał sam, po rozebraniu jedna była rozklepana jakby ją walcem rozwalcowało... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 20 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 4 minuty temu, AkuQ napisał: słychać było "cykanie" Ale częstotliwość względem obrotów... Równa czy ułamek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 20 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 11 minut temu, mati_lecha napisał: W Poldku wygląda to tak: Nie wiem który dźwięk? To dzwonienie metaliczne jakby? Wygląda na niezależne od obciążenia i na każdych obrotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
atlantic Napisano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 22 minuty temu, Joki napisał: Bo zastanawiam się czy załatwiłem ją przyprowadzając 500km. na starym oleju auto, które stało 2 lata czy to coś innego? Na początku raczej nie klepało. Na mój rozum powinna klepać z częstotliwością obrotów wału? Jeśli przy delikatnym przyspieszaniu od 1500 do 2500rpm. coś cicho klepie z częstotliwością około 3-4 razy na sekundę to raczej nie panewka? Wał obraca się wtedy 25-40 razy na sekundę. Klepie jakby 10 razy wolniej. Wyjmuj filtr oleju i zobacz czy są srebrzysto złote opiłki 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 19 minut temu, Joki napisał: Ale częstotliwość względem obrotów... Równa czy ułamek? Jeśli mam brać po rozwagę to co napisałeś, czyli cykanie 3-4 razy na sek a względem wału 25-40 cyknięć w sekundę, to śmiało mogę powiedzieć, że to wolniejsze, czyli na jałowym biegu przy obr 800 to na słuch było to kilka nie kilkadziesiąt cyknięć na sekundę. I wcale nie jakieś metaliczne, bo pierwsze wrażenie miałem takie, że to pasek się rozwarstwił i się tłucze po rolkach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati_lecha Napisano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 45 minut temu, Joki napisał: Nie wiem który dźwięk? To dzwonienie metaliczne jakby? Wygląda na niezależne od obciążenia i na każdych obrotach. Takie metaliczne dzwonienie właśnie. Podobny dźwięk jakby sprawnym silnikiem jechać pod górkę na IV biegu 40km/h... Ale to pewnie zależy od silnika, od wygłuszenia itd. W 125p i Polonezie początkowo na zimnym silniku nie było słychać panewek (zimny olej jest gęsty). Jak się rozgrzał, to stopniowo coraz głośniejszy dźwięk wydawały. Jak już były mocno "wyrąbane", to słychać było już nawet na zimnym. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 20 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 14 minut temu, mati_lecha napisał: zimnym silniku nie było słychać panewek (zimny olej jest gęsty). No właśnie na zimnym nic. Dopiero po kilku minutach, kiedy silnik się nagrzeje. Tylko między 1500 a 2500rpm. i tylko pod obciążeniem na IV/V biegu. Brzmi inaczej. Niemetalicznie. Jakby cykliczne skrzypnięcia. Próbowałem nagrać ale nie słychać wyraźnie na nagraniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 Tylko w 125 czy polonezie to te zużyte panewki słychać nawet jak sa jeszcze całkiem zdrowe i mozna tak przejechać tysiące km więc nie ma co porównywać z innymi autami... @Joki co z cisnieniem oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 20 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 1 minutę temu, volf6 napisał: co z cisnieniem oleju? Nie mierzyłem. Kontrolka się nie świeci ani nie żarzy nawet na wolnych. Na razie zastanawiam się czy zawracać w ogóle głowę mechanikowi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 Teraz, Joki napisał: Nie mierzyłem. Kontrolka się nie świeci ani nie żarzy nawet na wolnych. Na razie zastanawiam się czy zawracać w ogóle głowę mechanikowi? Długo jechałeś z tymi stukami, bo jak połowę z tych 500km to raczej nie będzie to panewka. Doświadczony mechanik wyłapie to z daleka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 20 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 Teraz, volf6 napisał: Długo jechałeś z tymi stukami, bo jak połowę z tych 500km to raczej nie będzie to panewka. Odpaliłem auto, które stało 2 lata. Najpierw trochę dymiło olejem przy przygazówce. Po kilku minutach, rozgrzaniu i przejechaniu kawałka przestało zupełnie. Albo olej ściekł z popychaczy albo pierścienie były lekko zapieczone. Przyjechałem 250km. Nic nie było słychać. Zanim wymieniłem olej zrobiłem jeszcze 250km. po mieście i w tym czasie zauważyłem, że coś cichutko poklepuje z częstotliwością proporcjonalną do obrotów i tylko pod obciążeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 20 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2019 2 minuty temu, Joki napisał: Odpaliłem auto, które stało 2 lata. Najpierw trochę dymiło olejem przy przygazówce. Po kilku minutach, rozgrzaniu i przejechaniu kawałka przestało zupełnie. Albo olej ściekł z popychaczy albo pierścienie były lekko zapieczone. Przyjechałem 250km. Nic nie było słychać. Zanim wymieniłem olej zrobiłem jeszcze 250km. po mieście i w tym czasie zauważyłem, że coś cichutko poklepuje z częstotliwością proporcjonalną do obrotów i tylko pod obciążeniem. Wymień olej i dobrze obejrzyj co tam ścieknie. Jak nie będzie nic podejrzanego to zalać nowym i obserwować, jak stary był z motodoktorem to na nowym objawy się nasilą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2019 11 godzin temu, mati_lecha napisał: W Poldku wygląda to tak: Ja wiem, że to Polonez, ale tam wszystko hałasuje. Nie mam dalej pojęcia, który to odgłos panewki 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati_lecha Napisano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2019 1 godzinę temu, bartekm napisał: Ja wiem, że to Polonez, ale tam wszystko hałasuje. Nie mam dalej pojęcia, który to odgłos panewki Sprawny silnik Poldka tak słychać: http://youtube.com/watch?v=XL7p_Dkpnnw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2019 16 godzin temu, Joki napisał: Na mój rozum powinna klepać z częstotliwością obrotów wału? IMO jak nie ma dużego luzu, to tylko klepie w cyklu pracy, czyli co dwa obroty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 21 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2019 3 godziny temu, maras77 napisał: IMO jak nie ma dużego luzu, to tylko klepie w cyklu pracy, czyli co dwa obroty. To miałoby sens. Tym bardziej, że dziś się wsłuchałem i to cykanie ma jednak większą częstotliwość niż 1/10 obrotów. Nawet dwa razy lub jeszcze większą a zaczyna się od 1000 rpm. Co ciekawe po solidnym rozgrzaniu silnika prawie cichnie. Jest najbardziej słyszalne zaraz po zgaśnięciu w kontrolki zimnego silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 25 Sierpnia 2019 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2019 U mnie w XJ klepaly niby panewki - swap silnika.. i dalej klepalo. Patalach nie wyczail peknietego kola zamachowego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.