Skocz do zawartości

Czyżby znowu przepływomierz?


fred77

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwne.

Tak gdzieś z półtora roku temu nawalił mi przepływomierz w Terrano.

Wymieniłem na nowy, oryginalny Bosch.

Wszystko wróciło do normy i samochód hulał bez problemów. Do wczoraj, kiedy to lekko zasłabł. Co do wyższych prędkości to da się go rozpędzić ale trwa to znacznie dłużej.

Objawy takie same jak wtedy gdy nawalił stary przepływomierz.

Możliwe to by po półtora roku przepływomierz się zepsuł?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, marcindzieg napisał:

Nic o checku nie pisał. Więc nie wiem czy jedynym kompem u niego nie jest czasem radio  ;]

Tia, a przepływomierz do czego potrzebny i do czego podłączony, do powietrza? Uświadomię również, że check'a nie musi od razu wywalić na blacie. Nadal nie wiesz, czy jedyny "komp" to radio?

Edytowane przez krowka
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, marcindzieg napisał:

 

@fred77  - ten Twój Bosh to na pewno był oryginalny? Bo już miałem kable, które dały się założyć tylko raz.

A po czym poznacz czy jest oryginalny czy nie?

Pudełko oryginalne, nadruki na obudowie i oznaczenia katalogowe Bosch. Jak inaczej poznać, że coś jest nieoryginalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, fred77 napisał:

A po czym poznacz czy jest oryginalny czy nie?

Pudełko oryginalne, nadruki na obudowie i oznaczenia katalogowe Bosch. Jak inaczej poznać, że coś jest nieoryginalne?

 

Pewnie miejsce zakupu. To jest OEM czy zamiennik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fred77 napisał:

Oryginalny miał numer katalogowy Nissana i numer katalogowy Bosch.

Ten, który kupiłem miał tylko numer Bosch.

 

Ja bym się najpierw upewnił czy to przepływomierz. Nie zatankowałeś jakiegoś lewego paliwa? Pojeździj jakiś czas - może mu przejdzie. Ale jak najbardziej możliwe jest to że padł.

Edytowane przez marcindzieg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, fred77 napisał:

Najpierw jeszcze wymienię filtr powietrza, bo już 6 lat nie był wymieniany.

Kupujesz paliwo super vpower bez potrzeby a przez 6 lat nie wymienisz filtra za 20PLN :hehe:

Oleju też nie wymieniasz ? To takie oszczędności z d...

  • Lubię to 5
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 lat na filtrze powietrza :sciana:

Powiedz, jak zainwestowałeś zaoszczędzone 100 zł w ciągu tych lat, może czegoś się nauczę od najlepszych.

 

Jeśli do pozostałych materiałów eksploatacyjnych podchodzisz w podobny sposób, to nawet nie usiłuję wróżyć, co się psuje lub zepsuło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 31.08.2019 o 00:16, MarcG napisał:

Kupujesz paliwo super vpower bez potrzeby a przez 6 lat nie wymienisz filtra za 20PLN :hehe:

Oleju też nie wymieniasz ? To takie oszczędności z d...

 

Pewnie go czyscil odkurzaczem.

A na vpower wydal przez 6 lat wiecej o 5000 zl niz na normalne paliwo.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Darcolo napisał:

Filtr powietrza brudzi się (zanieczyszcza) przede wszystkim zależnie nie od wieku ale od przebiegu (kkm) i warunków drogowych (zapylenia). 

Podejrzewam, że po 6 latach, o ile auto nie stało pod folią, każdy filtr powietrza nie spełnia już swojej funkcji. Niektóre już nawet podlegają biodegeracji - w zależności od konstrukcji może parcieć guma, wkład,rdzewieć siateczka metalowa jeśli jest... Natomiast na pewno zanieczyszczenia, które filtr wyłapał, zwłaszcza te organiczne albo pleśnieją na włókninie, albo rozpadają się na mniejsze elementy zatykając filtr.

Dla mnie filtr powietrza to jest taka oczywista oczywistość przy okazji zmiany oleju i przeglądu okresowego, tym bardziej, że na tle pozostałej operacji koszty są pomijalne.

Więc jak czytam, że ktoś 6 lat jeździ na jednym, to od razu zapala się czerwona lampka-na czym jeszcze było "oszczędzane"?

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, sam od lat w niczym nie wymieniam filtra powietrza, tylko często go przedmuchuję kompresorem. Żeby się dało odczuć, że przez zapchany filtr auto gorzej jedzie to musiałby wyglądać mniej więcej jak worek po wyjęciu z odkurzacza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, sam od lat w niczym nie wymieniam filtra powietrza, tylko często go przedmuchuję kompresorem. Żeby się dało odczuć, że przez zapchany filtr auto gorzej jedzie to musiałby wyglądać mniej więcej jak worek po wyjęciu z odkurzacza...
Jakiej to teorii ludzie dla 20- 30pln raz na rok dwa nie wymyślą. W utrzymaniu auta akurat filtr powietrza pod względem kosztów jest pomijalny. Natomiast lanie vpowera do starego majzla ma się nijak do tych oszczędności- co z tego że kupisz najlepszy węgiel z najlepszej kopalni jak komin je widział czyszczenia od zawsze a wentylacja zatkana gazetą.

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.