Mr_Hyde Napisano 5 Września 2019 Udostępnij Napisano 5 Września 2019 Zaczęło się od tego, że po przekręceniu kluczyka nie pojawiły się kontrolki, które gasną zaraz po odpaleniu. Nie reagowała wskazówka od temp, nie działał zegarek, a po otworzeniu drzwi było słychać sygnał zapalonych świateł jak ma to miejsce przy zgaszonym silniku. Ale gdy np włączyłem światła drogowe w czasie jazdy to ta kontrolka się pojawiła. Auto postało kilka godzin i następnego dnia po odpaleniu były wysokie obroty na luzie, po zgaszeniu był problem z ponownym odpaleniem, ledwo ledwo kręcił... Wszystko posypało się w ciągu maksymalnie 12h. Od czego zacząć? Tylko proszę o wskazówki łopatologiczne bo ja raczej mam dwie lewe ręce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 5 Września 2019 Udostępnij Napisano 5 Września 2019 Może gdzieś jakaś masa spadła i zasilanie świruje. Jedź do elektryka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 5 Września 2019 Udostępnij Napisano 5 Września 2019 Najpierw wyczyść klemy na aku, oraz zaciski kabli. Może zobacz czy za skrzynką bezpieczników nic nie wisi swobodnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 5 Września 2019 Udostępnij Napisano 5 Września 2019 Moze domaga sie motoryzacyjnej "eutanazji" i w ten spsob daje Ci do zrozumienia, ze na nia juz czas 1 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 5 Września 2019 Udostępnij Napisano 5 Września 2019 Sprawdzić bezpieczniki, styki, złącza... Bardziej konkretnie to na forum danego modelu-moze miał ktoś podobny przypadek, tylko moze być problem, bo nexia to nie golf... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 5 Września 2019 Udostępnij Napisano 5 Września 2019 (edytowane) 56 minut temu, volf6 napisał: bo nexia to nie golf... To nie golf, to kadett E Zacząłbym od sprawdzenia akumulatora (pomierzyć napięcie, bo może padł), klem i grubego kabla od masy. Edytowane 5 Września 2019 przez iwik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 5 Września 2019 Udostępnij Napisano 5 Września 2019 5 minut temu, iwik napisał: To nie golf, to kadett E Chodziło mi o popularność modelu na naszym rynku i wiedzę forumową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 7 Września 2019 Udostępnij Napisano 7 Września 2019 Dnia 5.09.2019 o 09:33, Mr_Hyde napisał: Zaczęło się od tego, że po przekręceniu kluczyka nie pojawiły się kontrolki, które gasną zaraz po odpaleniu. Nie reagowała wskazówka od temp, nie działał zegarek, a po otworzeniu drzwi było słychać sygnał zapalonych świateł jak ma to miejsce przy zgaszonym silniku. Ale gdy np włączyłem światła drogowe w czasie jazdy to ta kontrolka się pojawiła. Auto postało kilka godzin i następnego dnia po odpaleniu były wysokie obroty na luzie, po zgaszeniu był problem z ponownym odpaleniem, ledwo ledwo kręcił... Wszystko posypało się w ciągu maksymalnie 12h. Od czego zacząć? Tylko proszę o wskazówki łopatologiczne bo ja raczej mam dwie lewe ręce Miałem kiedyś nexię i tam elektryka jest w standardzie fiata 125p. Sprawdź pod dywanikami, czy wiązka się jakaś nie przetarła, czy nie stoi woda, czy w wiązkach się te mosiężne zaciski łączeniowe nie porozłaziły. No i uważaj, bo po otwarciu skrzynki bezpieczników w kabinie może się pokruszyć deska rozdzielcza w ramach biodegradacji, która następuje w tym pojeździe. BTW - miałem Nexię, używałem Espero i powiem szczerze, że dziwię się, że jeszcze te samochody jeżdżą, bo zwykle po 15 latach nadawały się na złom z powodu korozji i degradacji osprzętu. Za to silniki były bardzo trwałe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArekMiz Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 Dnia 7.09.2019 o 19:44, maras77 napisał: Miałem kiedyś nexię i tam elektryka jest w standardzie fiata 125p. Sprawdź pod dywanikami, czy wiązka się jakaś nie przetarła, czy nie stoi woda, czy w wiązkach się te mosiężne zaciski łączeniowe nie porozłaziły. No i uważaj, bo po otwarciu skrzynki bezpieczników w kabinie może się pokruszyć deska rozdzielcza w ramach biodegradacji, która następuje w tym pojeździe. BTW - miałem Nexię, używałem Espero i powiem szczerze, że dziwię się, że jeszcze te samochody jeżdżą, bo zwykle po 15 latach nadawały się na złom z powodu korozji i degradacji osprzętu. Za to silniki były bardzo trwałe. Ciekawe. Mój ojciec miał Nexię 1,5 16V przez 13 lat i nie było tam żadnej awarii elektryki. Aaaaa, nieee, przepraszam - raz się ukruszył kabelek od sygnału dźwiękowego... Powędrowała na wschód, do Uzbekistanu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 2 minuty temu, ArekMiz napisał: Ciekawe. Mój ojciec miał Nexię 1,5 16V przez 13 lat i nie było tam żadnej awarii elektryki. Aaaaa, nieee, przepraszam - raz się ukruszył kabelek od sygnału dźwiękowego... Powędrowała na wschód, do Uzbekistanu. Jak stala w garazu i malo jeździla, to jest to prawdopodobne. I w nexii i pf125p. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArekMiz Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 Teraz, maras77 napisał: Jak stala w garazu i malo jeździla, to jest to prawdopodobne. I w nexii i pf125p. Mój ojciec nie ma garażu, parkuje pod blokiem. Na liczniku było 175 kkm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majkiel Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 Dnia 7.09.2019 o 19:44, maras77 napisał: BTW - miałem Nexię, używałem Espero i powiem szczerze, że dziwię się, że jeszcze te samochody jeżdżą, bo zwykle po 15 latach nadawały się na złom z powodu korozji i degradacji osprzętu. Za to silniki były bardzo trwałe. Widuję czasem jakąś Nexie czy Espero na chodzie, nawet ładnie zachowane. Te, co miały zgnić to już zgniły. Kiedyś szroty zalane były 126, później Uno, Sieny, Tico, Nexie, a teraz coraz porządniejsze auta tam stoją. Obok brata jest szrot i np Uniaka czy CC albo jakiegoś Dewoo to tam dawno nie było, a kilka lat temu to stało po kilka. Ostatnio były dwie Astry II, Megane, 206 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mr_Hyde Napisano 1 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 1 Października 2019 Nigdy nie pomyślałbym, że przyczyna może być tak błaha . Zacząłem od przejrzenia bezpieczników no i jeden był spalony. Po wymianie tego bezpiecznika wystarczyło tylko podładować aku i auto ożyło. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.