Kris88 Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 Witam, Dzis koleś we mnie wjechał na czerwonym ( zielona strzałka ) puknął mi w błotnik zderzak i felgę, a że ja dobry z natury to nie wezwaliśmy policji. Pan starszy od razu sie przyznał wypisaliśmy orzeczenie ale napisałem tam tylko że błotnik i zderzak, w stresie byłem i nie zauważył koła. Gdy się rozjechaliśmy zorientowałem się że auto krzywo jedzie - jak podjechałem do domu to dopiero zobaczyłem ze cale kolo jest krzywe ( tył ) Chyba lepiej było wezwać policję i lawetę mam orzeczenie koleś miał ważny przegląd i oc( link 4 ) mam się czegoś obawiać jakieś rady? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 To nie był wypadek, tylko kolizja. Zadzwoń do ubezpieczalni sprawcy, podaj jego nr polisy i umówią Cię na oględziny rzeczoznawcy. Wtedy dostaniesz wycenę i albo kasa do ręki, albo oddajesz na naprawę bezgotówkową. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 Tak. W znajomego wjechał Uber, po czym lekko "przetarl" blotnik po 2giej stronie o slupek na którym stał znak. Spisali oświadczenie i tez w zdenerwowanie tylko opisali zdarzenie, ale.już bez opisu ze jego następstwem była też obierka błotnika. Właśnie znajomy odbiera naprawione auto z ASO skoda (ponad miesiąc tam stalo) i płaci z własnej kieszeni za naprawę błotnika o którym zapomnieli napisać w oświadczeniu. Nie ma zmiłuj. ..zawsze wzywa Policję. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 3 minuty temu, el_guapo napisał: Tak. W znajomego wjechał Uber, po czym lekko "przetarl" blotnik po 2giej stronie o slupek na którym stał znak. Spisali oświadczenie i tez w zdenerwowanie tylko opisali zdarzenie, ale.już bez opisu ze jego następstwem była też obierka błotnika. Właśnie znajomy odbiera naprawione auto z ASO skoda (ponad miesiąc tam stalo) i płaci z własnej kieszeni za naprawę błotnika o którym zapomnieli napisać w oświadczeniu. Nie ma zmiłuj. ..zawsze wzywa Policję. Druga strona auta to nie to samo co uszkodzenie nieopisanego w oświadczeniu elementu "dokładnie w srodku" tych już wymienionych. Po paru przygodach w życiu, śmiem twierdzić, że rzeczoznawcy są raczej przychylni poszkodowanym, którzy widać że nie kombinują. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 1 minutę temu, ZUBERTO napisał: śmiem twierdzić, że rzeczoznawcy są raczej przychylni poszkodowanym, którzy widać że nie kombinują. Tak - z tym ze mam odmienne zdanie o proklienckim podejściu TU i ich przedstawicieli, mogę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 1 minutę temu, el_guapo napisał: Tak - z tym ze mam odmienne zdanie o proklienckim podejściu TU i ich przedstawicieli, mogę? Oczywiście. Każdy może mieć inne doświadczenia i zdanie na każdy temat (narazie ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kris88 Napisano 9 Września 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2019 foto w zalaczniku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 To chyba nie felga, tylko wahacz/mocowanie wahacza się pogło. Będzie problem z tego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czacha Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 Nadal w stresie jestes bo wypadku to ty raczej nie miales, ino kolizje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 Jak mi gość wjechał w Uno, to też tak to wyglądało, skończyło się na wymianie belki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kris88 Napisano 9 Września 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2019 17 minut temu, technix napisał: To chyba nie felga, tylko wahacz/mocowanie wahacza się pogło. Będzie problem z tego... tam tez jest belka czemu ma być problem :(?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 Bez sensu cokolwiek wpisywać o uszkodzeniach. To oceni rzeczoznawca - zgłoś szkodę. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 (edytowane) 48 minut temu, Kris88 napisał: tam tez jest belka czemu ma być problem :(?? Belka do wymiany, mocowania, a jak skrzywiło podłogę, to i całka może być. Próg jakoś dziwnie wygięty, podłużnica mogła dostać też. Edytowane 9 Września 2019 przez wladmar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kris88 Napisano 9 Września 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2019 2 minuty temu, wladmar napisał: Próg jakoś dziwnie wygięty, podłużnica mogła dostać też. to są nakładki od sporta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 (edytowane) 2 minuty temu, Kris88 napisał: to są nakładki od sporta No oby były całe (podłużnice i podłoga), takie uderzenia są bardzo niefajne. Belka i mocowania na pewno do wymiany. Edytowane 9 Września 2019 przez wladmar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 1 godzinę temu, Kris88 napisał: foto w zalaczniku i Ty tym pojechałeś normalnie? Nie ma szans żeby to nie dawało wrażeń akustycznych i 'dziwnego' prowadzenia. Błotnik jest tak pogięty, że koło musiało dostać, widać zresztą po kącie pochylenia koła zgodność z uszkodzeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kris88 Napisano 9 Września 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2019 ehh człowiek szuka perełki pół roku aby była nie bita i bum.... 2 tygodnie temu robiłem zawieszenie przód i geometrie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kris88 Napisano 9 Września 2019 Autor Udostępnij Napisano 9 Września 2019 (edytowane) 12 minut temu, Ozarek napisał: i Ty tym pojechałeś normalnie? Nie ma szans żeby to nie dawało wrażeń akustycznych i 'dziwnego' prowadzenia. Błotnik jest tak pogięty, że koło musiało dostać, widać zresztą po kącie pochylenia koła zgodność z uszkodzeniem. tak wróciłem do domu 8km wrażeń akustycznych 0 ale kierownica ok 45 stopni na bok by auto jechało prosto. po około 1km zaczeły się świecić hill holdery asp i esp Edytowane 9 Września 2019 przez Kris88 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 9 Września 2019 Udostępnij Napisano 9 Września 2019 4 godziny temu, el_guapo napisał: Tak. W znajomego wjechał Uber, po czym lekko "przetarl" blotnik po 2giej stronie o slupek na którym stał znak. Spisali oświadczenie i tez w zdenerwowanie tylko opisali zdarzenie, ale.już bez opisu ze jego następstwem była też obierka błotnika. Właśnie znajomy odbiera naprawione auto z ASO skoda (ponad miesiąc tam stalo) i płaci z własnej kieszeni za naprawę błotnika o którym zapomnieli napisać w oświadczeniu. Nie ma zmiłuj. ..zawsze wzywa Policję. A co by pomogła policja w takim wypadku, jeśli uszkodzenia nie było w opisie? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 7 godzin temu, maras77 napisał: A co by pomogła policja w takim wypadku, jeśli uszkodzenia nie było w opisie? Wsparłaby poszkodowanego opieka psychologiczną i inteligentną pogawędką. 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
getek33 Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 Nie przejmuj się kolego, tylko szybko zgłaszaj do TU szkodę i czekaj na rzeczoznawcę. Zaznacz że samochód nie nadaje się do jazdy, więc należy Ci się samochód zastępczy na koszt ubezpieczyciela do czasu zakończenia naprawy. Co do oceny szkody to nie musisz się w ogóle znać na mechanice, więc twoja ocena jest tylko pobieżna. To rzeczoznawca oceni uszkodzenia (a są chyba nie małe). Pozdrawiam. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 Ty nie jesteś rzeczoznawcą, piszesz tylko z grubsza co widzisz za uszkodzenia - no to napisałeś. Teraz przyjedzie rzeczoznawca i oceni dokładniej, nie martw się. Potem w warsztacie pewnie przyjedzie jeszcze raz, jak to rozbiorą i zobaczą ostatecznie co się rozlecialo. Proponuje oddać do ASO na naprawę bezgotówkową, wziąć zastępcze i całe formalności i kolomyje zostawić po stronie ASO 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 2 minuty temu, Vadero napisał: Ty nie jesteś rzeczoznawcą, piszesz tylko z grubsza co widzisz za uszkodzenia - no to napisałeś. Teraz przyjedzie rzeczoznawca i oceni dokładniej, nie martw się. Potem w warsztacie pewnie przyjedzie jeszcze raz, jak to rozbiorą i zobaczą ostatecznie co się rozlecialo. Proponuje oddać do ASO na naprawę bezgotówkową, wziąć zastępcze i całe formalności i kolomyje zostawić po stronie ASO W międzyczasie jeszcze sprawca będzie musial potwierdzić "zakres uszkodzen" jak przyjdzie pismo z TU. Nie ma co się martwic na zapas, Policja nie dokonuje oględzin auta wiec w notatce i tak nic by nie było. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kris88 Napisano 10 Września 2019 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2019 58 minut temu, Vadero napisał: Ty nie jesteś rzeczoznawcą, piszesz tylko z grubsza co widzisz za uszkodzenia - no to napisałeś. Teraz przyjedzie rzeczoznawca i oceni dokładniej, nie martw się. Potem w warsztacie pewnie przyjedzie jeszcze raz, jak to rozbiorą i zobaczą ostatecznie co się rozlecialo. Proponuje oddać do ASO na naprawę bezgotówkową, wziąć zastępcze i całe formalności i kolomyje zostawić po stronie ASO Cześć, Dobrze kojarzę że Ty pracujesz w ASO Fiata? tak po koleżeńsko polecasz tam auto zostawić? 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BOGUS Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 Cześć, Dobrze kojarzę że Ty pracujesz w ASO Fiata? tak po koleżeńsko polecasz tam auto zostawić? Vadero pracuje w ASO ale nie dla aut tylko ludzi.A w temacie to nie musiałeś wszystkiego zauważyć oddaj na bezgotówkowo bo kroi się wieksza robotaWysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 1 godzinę temu, Maciej__ napisał: W międzyczasie jeszcze sprawca będzie musial potwierdzić "zakres uszkodzen" jak przyjdzie pismo z TU. Nie ma co się martwic na zapas, Policja nie dokonuje oględzin auta wiec w notatce i tak nic by nie było. No ale sprawcę to nic nie interere, on traci 10% zniżek, nieważne czy zrobił szkodę całkowitą, czy zarysowal zderzak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 54 minuty temu, Kris88 napisał: Cześć, Dobrze kojarzę że Ty pracujesz w ASO Fiata? tak po koleżeńsko polecasz tam auto zostawić? Nie pracuje w ASO. Parę aut malowalem, polecam ASO Toyota w Katowicach, świetny mają serwis blacharski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kris88 Napisano 10 Września 2019 Autor Udostępnij Napisano 10 Września 2019 4 minuty temu, Vadero napisał: Nie pracuje w ASO. Parę aut malowalem, polecam ASO Toyota w Katowicach, świetny mają serwis blacharski. a można tak fiata oddać do aso toyoty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 Po pierwsze to nie wypadek. Wstawic do warsztatu ktory robi z Link 4 na naprawe bezgotowkowa i sie nie przejmowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 14 godzin temu, el_guapo napisał: Tak. W znajomego wjechał Uber, po czym lekko "przetarl" blotnik po 2giej stronie o slupek na którym stał znak. Spisali oświadczenie i tez w zdenerwowanie tylko opisali zdarzenie, ale.już bez opisu ze jego następstwem była też obierka błotnika. Właśnie znajomy odbiera naprawione auto z ASO skoda (ponad miesiąc tam stalo) i płaci z własnej kieszeni za naprawę błotnika o którym zapomnieli napisać w oświadczeniu. Nie ma zmiłuj. ..zawsze wzywa Policję. Bez sensu po co opisywac dokladnie? Wystarczy napisac ogolnie. Przeciez rownie dobrze moglo sie cos uszkodzic pod spodem. Nie wierze, ze ludzie tak daja sie robic w konia. Niestety naprawa w ASO niekoniecznie jest najlepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 28 minut temu, Kris88 napisał: a można tak fiata oddać do aso toyoty? Tak, wszystko ram robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 17 godzin temu, el_guapo napisał: Nie ma zmiłuj. ..zawsze wzywa Policję Mam ostatnio te same przemyślenia, zero oświadczeń tylko policja po historii szwagra gdzie później nikt do winy nie chciał się przyznać, a i tak sprawa skończyła się na policji i w sądzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 10 Września 2019 Udostępnij Napisano 10 Września 2019 17 godzin temu, el_guapo napisał: płaci z własnej kieszeni za naprawę błotnika o którym zapomnieli napisać w oświadczeniu. Czyli powinien sam zdiagnozować wszystko na miejscu? Bo czasami niewinna stłuczka to tylko parę blach, a czasami podwozie uszkodzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TWENTIS Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 Witam, Dzis koleś we mnie wjechał na czerwonym ( zielona strzałka ) puknął mi w błotnik zderzak i felgę, a że ja dobry z natury to nie wezwaliśmy policji. Pan starszy od razu sie przyznał wypisaliśmy orzeczenie ale napisałem tam tylko że błotnik i zderzak, w stresie byłem i nie zauważył koła. Gdy się rozjechaliśmy zorientowałem się że auto krzywo jedzie - jak podjechałem do domu to dopiero zobaczyłem ze cale kolo jest krzywe ( tył ) Chyba lepiej było wezwać policję i lawetę mam orzeczenie koleś miał ważny przegląd i oc( link 4 ) mam się czegoś obawiać jakieś rady? Imo laweta - jak nie wiesz co sie stalo pod spodem?Na pw odpisz tez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 Dnia 9.09.2019 o 19:23, Kris88 napisał: mam się czegoś obawiać jakieś rady? Śpij spokojnie. Mógłbyś się obawiać, gdybyś wziął jakieś $$$ i nie spisał oświadczenia. Od sprawdzenia co zepsute jest rzeczoznawca, a Ty masz naprawić sobie pojazd do stanu sprzed szkody. Głowa do góry i śpij spokojnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 Dnia 9.09.2019 o 19:35, el_guapo napisał: Nie ma zmiłuj. ..zawsze wzywa Policję. A Policja coś orzeka?Bzdura. Policja potwierdza tylko zdarzenie, od orzeczenia szkód jest rzeczoznawca i co najwyżej on mógł zapomnieć cokolwiek wpisać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 Dnia 9.09.2019 o 19:23, Kris88 napisał: Witam, Dzis koleś we mnie wjechał na czerwonym ( zielona strzałka ) puknął mi w błotnik zderzak i felgę, a że ja dobry z natury to nie wezwaliśmy policji. Pan starszy od razu sie przyznał wypisaliśmy orzeczenie ale napisałem tam tylko że błotnik i zderzak, w stresie byłem i nie zauważył koła. Gdy się rozjechaliśmy zorientowałem się że auto krzywo jedzie - jak podjechałem do domu to dopiero zobaczyłem ze cale kolo jest krzywe ( tył ) Chyba lepiej było wezwać policję i lawetę mam orzeczenie koleś miał ważny przegląd i oc( link 4 ) mam się czegoś obawiać jakieś rady? dajesz na bezgotówkowe, oni wpiszą te koło i się będą z ubezpieczalnią przepychać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 2 godziny temu, AkuQ napisał: A Policja coś orzeka?Bzdura. Policja potwierdza tylko zdarzenie, od orzeczenia szkód jest rzeczoznawca i co najwyżej on mógł zapomnieć cokolwiek wpisać. Chyba nie zrozumiales kontekstu. Nie szkodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 14 minut temu, el_guapo napisał: Chyba nie zrozumiales kontekstu. Nie szkodzi. Zrozumiałem doskonale. W oświadczeniu mogli o wielu rzeczach zapomnieć lub wykazać swoją nieznajomość. Obecność Policji nie ma znaczenia, a kolega dał się po prostu wydutkać, bo po szkodzie z OC przywraca się pojazd do stanu sprzed szkody. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 ehh człowiek szuka perełki pół roku aby była nie bita i bum.... 2 tygodnie temu robiłem zawieszenie przód i geometrieJa tak ostatnio kupiłem, nieobite, bez rdzy, i w drodze do Wydziału Komunikacji, żeby zarejestrować, babka mi otarła 3/4 boku...Jeszcze wmawiała winę, ale policja elegancko jej dowaliła 200+250 i 6pkt Teoretycznie miałem szansę uniknąć, ale było ryzyko wylądowania na barierkach i wtedy to już w ogóle szukać wiatru w polu, jakby odjechała.W wycenie rzeczoznawcy próbuj do skutku odwoływać się, aby uwzględnili też w kosztorysie sprawdzenie geometrii. Mi się udało podbić końcową kwotę odszkodowania o 60% względem początkowej. Wysłane z mojego iPhone XS Max przy użyciu Tapatalka 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 Zrozumiałem doskonale. W oświadczeniu mogli o wielu rzeczach zapomnieć lub wykazać swoją nieznajomość. Obecność Policji nie ma znaczenia, a kolega dał się po prostu wydutkać, bo po szkodzie z OC przywraca się pojazd do stanu sprzed szkody. A jak udowodnić po fakcie bez zdjęć, oświadczenia, itp, że znak zaatakował samochód z drugiej strony? tapatalked Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 Teraz, luccass napisał: A jak udowodnić po fakcie bez zdjęć, oświadczenia, itp, że znak zaatakował samochód z drugiej strony? Wystarczyło, że pokazałem felgę z drugiej strony i że to od zepchnięcia na krawężnik - rzeczoznawca doliczył 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 Wystarczyło, że pokazałem felgę z drugiej strony i że to od zepchnięcia na krawężnik - rzeczoznawca doliczył To takie trochę słowo przeciwko słowu, ale widocznie na ludzkiego rzeczoznawcę trafiłeś. tapatalked Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 7 minut temu, luccass napisał: A jak udowodnić po fakcie bez zdjęć, oświadczenia, itp, że znak zaatakował samochód z drugiej strony? tapatalked A od kiedy to Ty jako poszkodowany masz udowadniać?Mówisz przy rzeczoznawcy jak było i tyle. Przecież w taki sposób wjechanie w tył z pocałowaniem przodem innego auta nigdy by nie było rozliczone poprawnie, gdyby rzeczoznawcy opisali tylko "najazd" auta...Obecne rozliczanie szkód jest na dość wysokim poziomie, oczywiście lapsusy się zdarzają, ale rzeczoznawcy bdb wiedzą co mogło się uszkodzić przy jakich kątach itd. Znam przypadki, że po rozbiciu auta, rzeczoznawcy nie podobało się profilowanie blachy w stosunku do opisu poszkodowanego, szybko wyszło, że samochód miał kolizję a potem mu "pomagano" zwiększyć obrażenia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 (edytowane) 39 minut temu, AkuQ napisał: A od kiedy to Ty jako poszkodowany masz udowadniać? Pewnie wtedy kiedy znaki na ziemi i niebie nie wskazują na to, że dana szkoda mogła mieć miejsce podczas danego wypadku, a mogła istanieć wcześniej. 39 minut temu, AkuQ napisał: Przecież w taki sposób wjechanie w tył z pocałowaniem przodem innego auta nigdy by nie było rozliczone poprawnie, gdyby rzeczoznawcy opisali tylko "najazd" auta Wtedy sprawa jest prosta - auto z przodu też ma uszkodzenia korespondujące z uszkodzeniami maski tego w tyłu. Taki znak, krawężnik, czy drzewo, to już może być cięższy temat. Głupia fotka z miejsca zdarzenia właściwie rozwiewa wątpliwości. 39 minut temu, AkuQ napisał: .Obecne rozliczanie szkód jest na dość wysokim poziomie I chwała za to, ale nie wierzę, że jak ubezpieczyciel może zaoszczędzić, to tego nie zrobi. 39 minut temu, AkuQ napisał: Znam przypadki, że po rozbiciu auta, rzeczoznawcy nie podobało się profilowanie blachy w stosunku do opisu poszkodowanego, szybko wyszło, że samochód miał kolizję a potem mu "pomagano" zwiększyć obrażenia. Edytowane 12 Września 2019 przez luccass Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kris88 Napisano 12 Września 2019 Autor Udostępnij Napisano 12 Września 2019 właśnie był rzeczoznawca, do 4 dni mam dostać kosztorys, gdy wspomniałem że chce auto zrobić w ASO Toyoty tak jak tutaj polecił kolega nieco się skrzywił i powiedział że będzie całka. Zasugerował żebym zadzwonił wysłał im zdjęcia i po prostu pogadał - jutro będę dzwonić wspomniał też że jak aso toyoty mi zrobi całek to omeg szukać innego warsztatu tyle że tu już holowanie na mój koszt - pytanko możecie polecić jakiś warsztat? nie chce na tym nic zarobić chce żeby było dobrze. tak na szybko Pan powiedział że belka i piasta do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 A nie ma tak że wpierw sprawca musi potwierdzić Twoja wersję? Bo kosztorys kosztorysem ale kasy nie dostaniesz dopóki nie stwierdzą że jestes poszkodowanym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kris88 Napisano 12 Września 2019 Autor Udostępnij Napisano 12 Września 2019 26 minut temu, tomata napisał: A nie ma tak że wpierw sprawca musi potwierdzić Twoja wersję? Bo kosztorys kosztorysem ale kasy nie dostaniesz dopóki nie stwierdzą że jestes poszkodowanym yyyyy w sumie dobre pytanie a samo orzeczenie nie wystarcza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 2 godziny temu, Kris88 napisał: właśnie był rzeczoznawca, do 4 dni mam dostać kosztorys, gdy wspomniałem że chce auto zrobić w ASO Toyoty tak jak tutaj polecił kolega nieco się skrzywił i powiedział że będzie całka. Ja żeby zrobić całkę, specjalnie pojechałem do ASO po ich wycenę Wycena rzeczoznawcy była ponad dwa razy niższa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_guapo Napisano 12 Września 2019 Udostępnij Napisano 12 Września 2019 5 godzin temu, AkuQ napisał: Obecność Policji nie ma znaczenia Owszem ma, oprócz tego że " na druga rękę" robią oględziny miejsca zdarzenia i opisują ciąg przyczynowo-skutkowy, to są też bezstronnymi świadkami. 5 godzin temu, AkuQ napisał: po szkodzie z OC przywraca się pojazd do stanu sprzed szkody Naprawdę? To teraz bez świadków, bez wpisu w oświadczeniu szarp się z TU, że błotnik przetarł po odbiciu się od sprawcy, a nie że to stara szkoda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.