Skocz do zawartości

Złomowanie pojazdu


G.O.A.T.

Rekomendowane odpowiedzi

jak to jest. 

 

Jeżeli potrzebuje samochód na dawcę naboju, czyli mechaniki i kupuję cały samochód to jak się go po wybebeszeniu legalnie pozbyć?

 

1. Kupuje samochód na kogoś zarejestrowany. 

2. Wyciągam z niego co potrzebuje. 

3. Z papierami na poprzedniego właściciela jadę na złom i pozostałości kasują?

 

Czy muszę go na siebie przerejestrować?

 

Co z tym zapisem?

 

Ale uwaga! Jeśli auto nie będzie kompletne, czyli jego masa będzie mniejsza niż 90 proc. masy nowego pojazdu, to stacja demontażu może pobrać opłatę od właściciela. Opłata nie może być wyższa niż 10 zł za każdy brakujący kilogram.

 

Jak wyciągnę silnik, skrzynię i inne duperele i nagle będzie brakowało 200kg to mi dowalą jaką opłatę?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, chojny napisał:

Jak wyciągnę silnik, skrzynię i inne duperele i nagle będzie brakowało 200kg to mi dowalą jaką opłatę?

 

Znajdź ogłoszenie gości, co skupują auta w dowolnym stanie. Przyjedzie, odpali coś, podpisze papiery i  zabierze na lawetę. Tyle że musisz się dowiedzieć czy trzeba przerejestrować na siebie. Bo tego nie wiem.

Najlepiej się ściąga z zagranicy i nie rejestruje. Wtedy jest jeszcze prościej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marcindzieg napisał:

 

Znajdź ogłoszenie gości, co skupują auta w dowolnym stanie. Przyjedzie, odpali coś, podpisze papiery i  zabierze na lawetę. Tyle że musisz się dowiedzieć czy trzeba przerejestrować na siebie. Bo tego nie wiem.

Najlepiej się ściąga z zagranicy i nie rejestruje. Wtedy jest jeszcze prościej.

 

Jak popularny samochód to tak ale jak jest kilka sztuk w całej Europie to za bardzo nie ma wyboru. 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, chojny napisał:

 

Problem w tym, że mam mieszane uczucia czy się za to zabierać. Jak się zabiorę to skończę, jak nie to się nie pochwalę. 

 

Tu nie doradzę ale jak zawsze w takich przypadkach życzę żeby się udało.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, chojny napisał:

Jak wyciągnę silnik, skrzynię i inne duperele i nagle będzie brakowało 200kg to mi dowalą jaką opłatę?

Wtedy wrzucasz bylejaki silnik i cokolwiek,  do baku lejesz do pełna wody i waga się zgadza.  Nam kiedyś tak nie chcieli przyjąć wybebeszonego gruza to wrzuciliśmy to co się walało po garażu,  do baku i do środka nalaliśmy wody,  żeby namokły dywany i przekroczyliśmy wagę z dowodu o 50 kg. 

Nie Trzeba przerejstrowywać,  ale trzeba mieć ciągłość umów. 

Edytowane przez Mike_wwl
  • Lubię to 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, chojny napisał:

jak to jest. 

 

Jeżeli potrzebuje samochód na dawcę naboju, czyli mechaniki i kupuję cały samochód to jak się go po wybebeszeniu legalnie pozbyć?

 

1. Kupuje samochód na kogoś zarejestrowany. 

2. Wyciągam z niego co potrzebuje. 

3. Z papierami na poprzedniego właściciela jadę na złom i pozostałości kasują?

 

Czy muszę go na siebie przerejestrować?

 

Co z tym zapisem?

 

Ale uwaga! Jeśli auto nie będzie kompletne, czyli jego masa będzie mniejsza niż 90 proc. masy nowego pojazdu, to stacja demontażu może pobrać opłatę od właściciela. Opłata nie może być wyższa niż 10 zł za każdy brakujący kilogram.

 

Jak wyciągnę silnik, skrzynię i inne duperele i nagle będzie brakowało 200kg to mi dowalą jaką opłatę?

 

 

 

Nie musisz przerejestrowac.

 

Dzwonisz do firm co skupuja zlomy. Za wybebeszone auto przewaznie nic nie placa (przynajmniej u mnie w okolicy Kraka), chyba ze to jakies plastiki. ale popytac mozesz ile Ci dadza. Z nimi spisujesz normalna umowe sprzedazy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, gregoryj napisał:

Nie musisz przerejestrowac.

 

Dzwonisz do firm co skupuja zlomy. Za wybebeszone auto przewaznie nic nie placa (przynajmniej u mnie w okolicy Kraka), chyba ze to jakies plastiki. ale popytac mozesz ile Ci dadza. Z nimi spisujesz normalna umowe sprzedazy.

 

 

Nie chce żadnej kasy, tylko pozbyć się resztek, czyli budy z niepotrzebnymi klamotami.

 

Dzięki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Roswell napisał:

Pamiętaj że będziesz musiał jechać do urzędu gdzie jest zarejestrowany żeby zgłosić złomowanie.

Można ogarnąc wysyłkowo, urząd sam mi zaproponowal taką mozliwośc jak zlomowałem pojazd 130 kilometrow dalej niż byla rejestracja

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Lesiu_Zett napisał:

Można ogarnąc wysyłkowo, urząd sam mi zaproponowal taką mozliwośc jak zlomowałem pojazd 130 kilometrow dalej niż byla rejestracja

 

Pewnie zależy od konkretnego wydziału:) w każdym bądź razie chodziło mi o to że trzeba zezłomowanie zgłosić w urzędzie gdzie jest zarejestrowany pojazd a nie u siebie.

Edytowane przez Roswell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.