Czy małe ubytki płynu chłodzącego są normalne?

[sowik85]

Witajcie,

 

tak się zastanawiam nad pytaniem jak w temacie.

Do mojego VW 1.4 TSI dolałem w ciągu 4 lat i 60kkm jakieś 0.7l płynu chłodzącego.

Ubytków gwałtownych nie ma, śladów na korku oleju żadnych, dymienia na biało brak.

 

Wygląda jakby jakieś 0.2l/rok odparowywało...

Możliwe to?

Czy jednak jest gdzieś mały wyciek, który ciężko zauważyć?

[mrBEAN]

27 minut temu, sowik85 napisał:

Witajcie,

 

tak się zastanawiam nad pytaniem jak w temacie.

Do mojego VW 1.4 TSI dolałem w ciągu 4 lat i 60kkm jakieś 0.7l płynu chłodzącego.

Ubytków gwałtownych nie ma, śladów na korku oleju żadnych, dymienia na biało brak.

 

Wygląda jakby jakieś 0.2l/rok odparowywało...

Możliwe to?

Czy jednak jest gdzieś mały wyciek, który ciężko zauważyć?

 

Miałem tą samą sytuację w 1.4 TSI 140 KM, w Octavii III 2014.

Za każdym razem zgłaszałem i nic nigdy nie znaleźli.

 

Finalnie zostało ustalone, że ponoć TTTM ze względu na specyficzną budowę pompy układu chłodzenia.

W  moich rękach było do 110 kkm i nic mu nie dolegało, także jeździć obserwować  

[norbert123]

Nawet jesli jest..nie szukaj dziury w calym. Takie zuzycie plynu chlodzacego jest pomijalne.

[Joki]

43 minuty temu, sowik85 napisał:

Wygląda jakby jakieś 0.2l/rok odparowywało...

Możliwe to?

Mi w Speed-ym ubywało odrobinę po upalaniu na torze, kiedy płyn prawie się gotował a korek na zbiorniczku syczał zaworem bezpieczeństwa.

[kiziuk]

10 godzin temu, sowik85 napisał:

Możliwe to?

 

W 2.0 TDI 150KM wciąga z pół litra na 50kkm.

[lnk]

Nie wiem jak z nowszymi TSI ale jak miałem 1.2 105KM to były problemy z pompą wody. 2 razy wymieniałem (raz na gwarancji 60kkm, raz prywatnie 115kkm). Ciekły niestety.

[czachabrava]

10 godzin temu, mrBEAN napisał:

 

Miałem tą samą sytuację w 1.4 TSI 140 KM, w Octavii III 2014.

Za każdym razem zgłaszałem i nic nigdy nie znaleźli.

 

Finalnie zostało ustalone, że ponoć TTTM ze względu na specyficzną budowę pompy układu chłodzenia.

W  moich rękach było do 110 kkm i nic mu nie dolegało, także jeździć obserwować  

 

Ja mam to samo w 1.4 TSI z 35kkm przebiegu, raz na pół roku symboliczna dolewka płynu.

[Spajdi]

 
Ja mam to samo w 1.4 TSI z 35kkm przebiegu, raz na pół roku symboliczna dolewka płynu.

Akurat w TSI EA211 są wadliwe pompy wody i pocą się. Pocenie najczęściej widać na bloku silnika na połączeniu z pompą wody, ale widać to od dołu - z kanału/podnośnika, a z góry niewidoczne. W 2017/2018 coś zmienili w pompach bo się końcówka numeru części zmieniła, wymieniałem teraz rozrząd i wymieniłem tą pompę na pozmianową ze względu na ten drobny wyciek. OEM pompa z całą obudową i termostatami bo jest sprzedawana jako komplet ok. 700 zł w ASO. Pasek napędowy pompy wody poniżej 100 zł oryginał, zamiennik renomowany 30-40 zł.

Zdarza się, że w EA211 rozcieknie się bardziej i wtedy już trzeba wymienić, ale ubytek też już jest wtedy znaczący.

U mnie ubytek to było ok. 50-100 ml/12 000 km.


Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[czachabrava]

Jak zmienialem olej to obejrzalem dokladnie silnik od spodu i nigdzie nie bylo sladu wycieku, na oslonie tez nic nie bylo. Takze naprawde delikatne musi byc te pocenie pompy. W 1.2 TSI odpukac ubytkow nie zaobserwowalem. Jakiego przebiegu sie dorobiles, ze juz wymieniales rozrzad? 

[Vadero]

2.0tsi w leonie Cupra po 7kkm

 

[vaz2110]

W mojej OII wg danych z instrukcji obsługi układ chłodzenia fabrycznie zalany był płynem z 35% zawartością glikolu. Jakieś ubytki płynu miałem, ewidentnych wycieków brak. Odciągnąłem część tego płynu, resztę uzupełniłem oryginalnym  koncentratem do nieco ponad 50% zawartości glikolu, ubytki się skończyły. Myślę, że te ubytki miały związek z temperaturą wrzenia płynu, którą tym sposobem podwyższyłem zmniejszając jednocześnie ciśnienie pary w zbiorniku wyrównawczym.

[Spajdi]

Jak zmienialem olej to obejrzalem dokladnie silnik od spodu i nigdzie nie bylo sladu wycieku, na oslonie tez nic nie bylo. Takze naprawde delikatne musi byc te pocenie pompy. W 1.2 TSI odpukac ubytkow nie zaobserwowalem. Jakiego przebiegu sie dorobiles, ze juz wymieniales rozrzad? 

Wymieniłem totalnie profilaktycznie ze względu na wiek (6 lat), nalot 75 kkm, wszystko poza pocącą się pompą wody było w idealnym stanie (paski, rolka, napinacz). Tego wycieku prawie nie widać bo płyn odparowuje i zostaje tylko lekko różowy nalot w okolicach przylegania pompy do bloku.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[czachabrava]

8 godzin temu, Spajdi napisał:

Wymieniłem totalnie profilaktycznie ze względu na wiek (6 lat), nalot 75 kkm, wszystko poza pocącą się pompą wody było w idealnym stanie (paski, rolka, napinacz). Tego wycieku prawie nie widać bo płyn odparowuje i zostaje tylko lekko różowy nalot w okolicach przylegania pompy do bloku.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
 

 

Własnie też eis zastanawiałem nad wymianą, bo mój ma 6 lat. Ale dopiero 35kkm nalotu a nigdzie nie ma informacji odnośnie jego interwałów wymiany. 

[Spajdi]

 
Własnie też eis zastanawiałem nad wymianą, bo mój ma 6 lat. Ale dopiero 35kkm nalotu a nigdzie nie ma informacji odnośnie jego interwałów wymiany. 

Ja podchodzę do tego, tak, że pasek to pasek i raczej się starzeje, a samochód chcę trzymać min. kolejne 5 lat więc stwierdziłem, że zrobię kompleksowo rozrząd z pompą wody i paskiem pompy wody. Komplet oryginalnych części ok. 1600 zł po rabatach w ASO. Wymiana u niezależnego jeszcze nie wiem ile bo jeszcze nie mam faktury, ale szału nie będzie z kwotą. Bez pompy wody 900 zł oryginalne graty. Tylko pasek osprzętu założyłem Conti z hurtowni, a nie z ASO, napinacza paska osprzętu nie wymieniałem.

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

[Pado]

20 godzin temu, Vadero napisał:

2.0tsi w leonie Cupra po 7kkm

 

 

OT

docierałeś zgodnie ze sztuką, czy raczej olałeś ten temat?

 

 

[Vadero]

Godzinę temu, Pado napisał:

OT

docierałeś zgodnie ze sztuką, czy raczej olałeś ten temat?

 

 

Docieralem, olej zmieniłem po paru kkm, płyn chłodzący w sumie też bo po miesiącu i 2kkm pękła chłodnica i się wylał na ulicę

[Pado]

30 minut temu, Vadero napisał:

Docieralem, olej zmieniłem po paru kkm, płyn chłodzący w sumie też bo po miesiącu i 2kkm pękła chłodnica i się wylał na ulicę

Ok, czyli taka karma

 

A pytałem bo poodbno palowanie od 0km daje często efekty w postaci konsumpcji oleju i płynu, ale nie wiem jak jest na prawde, ja docieram kazdy silnik i w żadnym problemu z olejem i płynem nie mialem...

 

 

Pytanie, co/czy mogli zepsuc przy wymianie chłodnicy, że plyn jest na minimum...

Edytowane 9 Października 2019 przez Pado

[Vadero]

17 minut temu, Pado napisał:

Ok, czyli taka karma

 

A pytałem bo poodbno palowanie od 0km daje często efekty w postaci konsumpcji oleju i płynu, ale nie wiem jak jest na prawde, ja docieram kazdy silnik i w żadnym problemu z olejem i płynem nie mialem...

 

 

Pytanie, co/czy mogli zepsuc przy wymianie chłodnicy, że plyn jest na minimum...

Może nic, tylko po prostu trochę sobie gdzieś odparowalo, albo po wlaniu nowego się dobrze odpowietrzyl. To dość skomplikowana konstrukcja z chłodzonym cieczą kolektorem wydechowym. Obserwować i jeździć, bedzie ubywać to po prostu zgłoszę na gwarancji

[brachu_]

Jak układ jest szczelny to nie, chyba, że dajesz ostro w palnik przy wysokiej temperaturze powietrza i niskich prędkościach pojazdu, wtedy chłodnica może nieskutecznie oddawać ciepło i spowodować zwiększenie temperatury, tym samym ciśnienia powyżej tego, które jest na zaworze upustowym korka, co spowoduje uwolnienie płynu z układu, ale w takich sytuacjach doskonale o tym wiesz, bo pojawi się sporo pary spod maski. Może też być UPG. Jednak przy Twoim ubytku w ogóle bym się tym nie przejmował. 

[technix]

Nie, nie jest to normalne

Poprostu gdzieś jest nieszczelność

 

[tomy]

W 1.4 tsi po dwóch latach dolałem może ze 100ml.

Chyba niedługo trzeba będzie złomować

[Vadero]

1 godzinę temu, technix napisał:

Nie, nie jest to normalne

Poprostu gdzieś jest nieszczelność

 

Tyle co na zdjęciu to wyszło gdzieś 100ml płynu do max, na dodatek od wymiany wspomnianej chłodnicy nic nie dolewałem, więc możliwe że po prostu się odpowietrzył i na takim poziomie ustabilizował. Więc sobie to pooglądam i nie będę panikował

[Wasylek]

35 minut temu, Vadero napisał:

...od wymiany wspomnianej chłodnicy nic nie dolewałem, więc możliwe że po prostu się odpowietrzył i na takim poziomie ustabilizował. Więc sobie to pooglądam i nie będę panikował

Dokładnie, jeśli ubytek jednorazowy, to najprawdopodobniej powietrze. U mnie w nówce był poziom płynu Max, po kilku dniach jazdy nic się nie zmieniało, ale jak zajrzałem po dwóch tygodniach, to było już sporo poniżej minimum. Ubytek ponad 200ml. Po dolaniu trzyma się już 2 lata bez zmian.

[technix]

8 godzin temu, Vadero napisał:

Tyle co na zdjęciu to wyszło gdzieś 100ml płynu do max, na dodatek od wymiany wspomnianej chłodnicy nic nie dolewałem, więc możliwe że po prostu się odpowietrzył i na takim poziomie ustabilizował. Więc sobie to pooglądam i nie będę panikował

Pisałem do autora