jacob24 Napisano 12 Października 2019 Udostępnij Napisano 12 Października 2019 27 minut temu, ZUBERTO napisał: Nic z tego nie wynika. Nie każdy ma ochotę tłuc się małym autkiem po 50kkm na rok. Właśnie zrobiłem 1200km Insignią i jak se przypominam tą samą trasę Astrą H to jest kolosalna różnica. Gdybym sugerował się tylko kosztami, to pewnie nadal Lanosem bym jeździł "bo pół kolejnego, albo i całego można kupić za pakiet ubezpieczenia nowego auta". Wątek jest pt. najtańsze auta, budżet do 70 tys. Polecisz komuś Insignie z takimi kryteriami? Między każdą klasą jest i będzie różnica, ktoś Ci może powiedzieć, że Insignia przy klasie wyższej jest ciasna, twarda i ogólnie mało komfortowa. Takim tokiem rozumowania możemy dojść do wniosku, że tylko auta klasy wyższej są komfortowe - ja nijako się z tym zgadzam nawet:-) dlatego u mnie firmowego Passata B8 nikt nie uważa za jakiś luksus itp. Przebieg Aveo pt. 50 kkm na rok nie rozłożył się również na jedną osobę:-) 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 13 Października 2019 Udostępnij Napisano 13 Października 2019 (edytowane) 10 godzin temu, jacob24 napisał: Wątek jest pt. najtańsze auta, budżet do 70 tys. Polecisz komuś Insignie z takimi kryteriami? Między każdą klasą jest i będzie różnica, ktoś Ci może powiedzieć, że Insignia przy klasie wyższej jest ciasna, twarda i ogólnie mało komfortowa. Takim tokiem rozumowania możemy dojść do wniosku, że tylko auta klasy wyższej są komfortowe - ja nijako się z tym zgadzam nawet:-) dlatego u mnie firmowego Passata B8 nikt nie uważa za jakiś luksus itp. Przebieg Aveo pt. 50 kkm na rok nie rozłożył się również na jedną osobę:-) Oczywiście, bo gdybym zrobił te 1200km S-klasą to różnica byłaby też ogromna, dlatego auto dobrze jest dopasować do przeznaczenia. Wydaje mi się, że jak autor szuka najtańszego do 70 tysi (w utrzymaniu, bo za 70 zakup nawet nowego, to nie najtanszego), to propozycje typu Panda czy Aveo w LPG są mocno oderwane od oczekiwań założyciela wątku (które zresztą postawił tak ogólnikowo, że ciężko jest konkretnie coś proponować). Na dodatek on skarżył się na LPG i pewnie juz go nie chce. Co do insigni, to miało być wygodniej, nadal tanio i na LPG tak jest, choć silnika brak. Co do polecania, pewnie że swoją bym polecił (zaraz odnowią bok, będzie jak funkiel nówka jeszcze nowością pachniała, itd.), bo chodzi mi po głowie zmiana na coś bardziej dopasowanego do moich potrzeb. Edytowane 13 Października 2019 przez ZUBERTO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 13 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 13 Października 2019 Trochę wyjaśnień. Drugi wątek powstał bo pojawiła się druga koncepcja. Pierwsza to wyszedł auris hybryda + dla mnie jakiś staroc z jajem. Druga to coś taniego dla latania tak żeby paliwo naprawy i utrata wartości było najniższe. A dla mnie jakis nowszy z jajem . Jakoś odrzucam strupy po 2tys zł. Jest to pomysł żeby latać aż padnie ale zależy mi też na bezpieczeństwie bo będzie to wozić żonę i dziecko więc opony hamulce to musi działać tip top - a wtedy już z 1500zl u mechanika na wstępie zostanie. A jak fura po 6mc zacznie kuleć to jesteśmy w plecy.Chyba takie aygo najtańsze. Spali z 6l, jakość w miarę dobra. Sandacze z lpg myślę że fajne na trasy. Boję się że te 20kkm miejskiej jazdy szybko je wykończy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 14 Października 2019 Udostępnij Napisano 14 Października 2019 13 godzin temu, bielaPL napisał: Jakoś odrzucam strupy po 2tys zł. Jest to pomysł żeby latać aż padnie ale zależy mi też na bezpieczeństwie bo będzie to wozić żonę i dziecko więc opony hamulce to musi działać tip top - a wtedy już z 1500zl u mechanika na wstępie zostanie. A jak fura po 6mc zacznie kuleć to jesteśmy w plecy. Chyba takie aygo najtańsze. Spali z 6l, jakość w miarę dobra. Sandacze z lpg myślę że fajne na trasy. Boję się że te 20kkm miejskiej jazdy szybko je wykończy. Jeśli bezpieczeństwo ma pierwszoplanową rolę to weź nowe albo używane i bezpieczne. Oszczędności na bezpieczeństwie mają mizerne skutki Po prostu idź kup nowe i nie będziesz narzekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 14 Października 2019 Udostępnij Napisano 14 Października 2019 22 godziny temu, bielaPL napisał: Chyba takie aygo najtańsze ale wyżej piszesz o bezpieczeństwie, a w takim aygo go niestety nie ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 14 Października 2019 Udostępnij Napisano 14 Października 2019 Dnia 11.10.2019 o 20:35, mrBEAN napisał: Zmień kumpla, albo tylko na trzeźwo konwersujcie jak zwykle na AK sami znawcy i niedowiarki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 14 Października 2019 Udostępnij Napisano 14 Października 2019 Dnia 11.10.2019 o 19:18, teg napisał: Bzdura. Miałem 3 auta na LPG, więcen już na pewno nie chcę dzięki takim jak Ty, na lpg jezdzi sie tanio i bezproblemowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacob24 Napisano 14 Października 2019 Udostępnij Napisano 14 Października 2019 22 godziny temu, bielaPL napisał: Chyba takie aygo najtańsze Brak miejsca z tyłu i bagażnika. Wolałbym Cuore albo Siriona. Jeżeli mówimy o używkach bo trochę się już można zakręcić w tych Twoich opcjach:-) ad.używek to ja nie kapuję podejścia jeździć, nie inwestować, oddać komuś bo nie będę robił prezentów i od razu mina, ciągle coś do wymiany itp. W Niemczech nie ma takiego podejścia, tutaj też ludzie jeżdżą 10-15 latkami i są zadbane a naprawy czy wymiany robione na "bieżąco". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 15 Października 2019 Udostępnij Napisano 15 Października 2019 Dnia 11.10.2019 o 11:34, sherif napisał: Ok, to może na przykładzie. Miałem Punto jak byłem jeszcze studentem + zaczynałem pracę. Jeździłem niewiele, auto w dni robocze stało. Nie przeszkadzało to np dla rurki od baku żeby zacząć cieć czy obudowie alternatora żeby sobie pęknąć. Dodatkowo jazda miejska dobiła przesuwania fotela (3D). Do tego nie trzeba było intensywnej eksploatacji. Po przesiadce na auto jp używane i to powypadkowe, używane nagle okazało się, że można serwis odwiedzać tylko na przeglądy raz do roku . Jak finalnie podsumowałem sobie koszty serwisów to okazało się, że mimo wyższych cen serwisu aut rodem z jp potrafi być one tańsze, dlatego napisałem, że samo auto ma też znaczenie, niezależne od ilości jazdy. Moj maluch stoi od 15 lat i nic mu nie peklo moze dlatego ze w garazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 15 Października 2019 Udostępnij Napisano 15 Października 2019 13 godzin temu, blue_ napisał: ale wyżej piszesz o bezpieczeństwie, a w takim aygo go niestety nie ma Polemizowałbym. Myślę, że jest znacznie bezpieczniejszy od samochodów klasy B sprzed 20 lat. Poza tym w mieście, zwykle jeździ się z mniejszymi prędkościami i bardziej uważa. Rozmiary Aygo są za to nie do przecenienia, gdy chodzi o parkowanie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 15 Października 2019 Udostępnij Napisano 15 Października 2019 3 godziny temu, fanlan napisał: Moj maluch stoi od 15 lat i nic mu nie peklo moze dlatego ze w garazu. Taa w moim Mustangu przez 52 lata też nic nie pękło a alternator działą książkowo. Co dowodzi tezy, że zależy to od auta /modelu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacob24 Napisano 15 Października 2019 Udostępnij Napisano 15 Października 2019 2 godziny temu, dranio napisał: Polemizowałbym. Myślę, że jest znacznie bezpieczniejszy od samochodów klasy B sprzed 20 lat. Poza tym w mieście, zwykle jeździ się z mniejszymi prędkościami i bardziej uważa. Rozmiary Aygo są za to nie do przecenienia, gdy chodzi o parkowanie. Tyle, że nadal nie wiadomo czy chodzi o nowe czy o używane Aygo. Porównując starsze Aygo myślę, że nie będzie lepiej niż w przypadku choćby pełnoletniego Clio. Z drugiej strony chyba nie było mowy o 20 letnich autach klasy B. Druga strona medalu jest taka, że takie Clio żeby było dzisiaj "bezpieczne" musiałoby być w idealnym stanie blacharskim oraz technicznym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 15 Października 2019 Udostępnij Napisano 15 Października 2019 10 godzin temu, dranio napisał: Poza tym w mieście, zwykle jeździ się z mniejszymi prędkościami i bardziej uważa. Żaden argument. Ty moze uważasz, ale setki innych nie. Wystarczy jeden wariat, który w Ciebie wjedzie i pozamiatane. Dlatego dalej twierdze, ze w aygo bezpiecznie nie bedzie, nawet w nowym. To takie pudełko od zapałek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 15 Października 2019 Udostępnij Napisano 15 Października 2019 2 minuty temu, blue_ napisał: Żaden argument. Ty moze uważasz, ale setki innych nie. Wystarczy jeden wariat, który w Ciebie wjedzie i pozamiatane. Dlatego dalej twierdze, ze w aygo bezpiecznie nie bedzie, nawet w nowym. To takie pudełko od zapałek Wystarczy, że będę jechał dużą osobówką i wjedzie we mnie SUV, czy ciężarówka. Jaki wniosek? Samochód segmentu D nie jest bezpieczny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 15 Października 2019 Udostępnij Napisano 15 Października 2019 55 minut temu, dranio napisał: Samochód segmentu D nie jest bezpieczny? Napewno bezpieczniejszy od aygo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 16 Października 2019 Udostępnij Napisano 16 Października 2019 8 godzin temu, blue_ napisał: Napewno bezpieczniejszy od aygo Przy zderzeniu z dużym samochodem niekoniecznie. Można tak ciągnąć tę dyskusję w nieskończoność. Patrząc na ruch w dużych miastach, widzę, że na przestrzeni 20 lat znacznie się ucywilizował, poza tym samochodów przybyło i co za tym idzie spadły prędkości z powodu korków. Wiele niebezpiecznych skrzyżowań przebudowano/wprowadzono ruch kierowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
angrius Napisano 16 Października 2019 Udostępnij Napisano 16 Października 2019 Godzinę temu, dranio napisał: Przy zderzeniu z dużym samochodem niekoniecznie. Można tak ciągnąć tę dyskusję w nieskończoność. Patrząc na ruch w dużych miastach, widzę, że na przestrzeni 20 lat znacznie się ucywilizował, poza tym samochodów przybyło i co za tym idzie spadły prędkości z powodu korków. Wiele niebezpiecznych skrzyżowań przebudowano/wprowadzono ruch kierowany. A wypadki nadal się zdarzają i zdarzac będą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pietro_M Napisano 16 Października 2019 Udostępnij Napisano 16 Października 2019 11 godzin temu, dranio napisał: Wystarczy, że będę jechał dużą osobówką i wjedzie we mnie SUV, czy ciężarówka. Jaki wniosek? Samochód segmentu D nie jest bezpieczny? Na własnej skórze doświadczyłem różnicy w konstrukcji aut na przestrzeni 20-25lat. Kompakt klasy C uderzając w zderzak nowego SUVa poskładał się jak rzeczone pudełko od zapałek. Na tamtym zderzaku ledwie pęknięcie. Także niezawsze wielkość auta gwarantuje jego odporność na uszkodzenia przy kolizji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 16 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2019 17 minut temu, Pietro_M napisał: Na własnej skórze doświadczyłem różnicy w konstrukcji aut na przestrzeni 20-25lat. Kompakt klasy C uderzając w zderzak nowego SUVa poskładał się jak rzeczone pudełko od zapałek. Na tamtym zderzaku ledwie pęknięcie. Także niezawsze wielkość auta gwarantuje jego odporność na uszkodzenia przy kolizji. tak jest, doskonale to widać na przykładzie modusa i cegły 940 https://www.youtube.com/watch?v=qBDyeWofcLY 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 18 Października 2019 Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Dnia 15.10.2019 o 21:20, blue_ napisał: Żaden argument. Ty moze uważasz, ale setki innych nie. Wystarczy jeden wariat, który w Ciebie wjedzie i pozamiatane. Dlatego dalej twierdze, ze w aygo bezpiecznie nie bedzie, nawet w nowym. To takie pudełko od zapałek Zatem idac tym tropem kazdy powinien jezdzic RAMem 1500:) przynajmniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 18 Października 2019 Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Dnia 16.10.2019 o 08:39, Pietro_M napisał: Na własnej skórze doświadczyłem różnicy w konstrukcji aut na przestrzeni 20-25lat. Kompakt klasy C uderzając w zderzak nowego SUVa poskładał się jak rzeczone pudełko od zapałek. Na tamtym zderzaku ledwie pęknięcie. Także niezawsze wielkość auta gwarantuje jego odporność na uszkodzenia przy kolizji. To nie auta sa winne czy ksiegowi a ludzie. To oni decyduja jak ryzykownie chca pokonac odcinej drogi, to oni decyduja jak kozaczyc na drodze, to oni cisna w gaz, to ludzie nie mysla ze fizyka jest nieugieta. To predkosc zabija ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 30 Października 2019 Udostępnij Napisano 30 Października 2019 Dnia 14.10.2019 o 21:19, blue_ napisał: dzięki takim jak Ty, na lpg jezdzi sie tanio i bezproblemowo Ile razy ja to słyszałem. I zawsze jak wnikałem w to co właściciel musiał robić z autem żeby jeździło "bezproblemowo" to się okazywało, że mamy zgoła odmienną definicję bezproblemowości. Albo zawsze było do czasu. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.