Skocz do zawartości

Lacetti 1.6


Ania18

Rekomendowane odpowiedzi

Obroty na biegu jalowym są na poziomie jedynki, nie chce zejść niżej. Ogólnie szarpie i obroty sa bardzo wysokie podczas zmiany biegów. Nie wspomnę, że paliwo dużo pobiera, bardzo dużo. 

Mechanik stwierdził, że egr jest brudny i żeby go wyczyścić, ale był czysty. Komputer nie wykazał żadnych błędów i kazał szukać winy w świecach lub przepustnicy. Świece dobre nie dawno wymieniane, a przepustnica czysta.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz już nie pamiętam, jaka tam była przepustnica. Gdzieś pewnie w niej.

Miałem 1,6, ale dawno.

Trzeba posprawdzać wężyki, przy dolocie.

Ale może i któryś czujnik szwankuje.

Dobrze byłoby podjechać do mechanika, który się cokolwiek zna nie tylko na wymianie oleju i klocków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ania18 napisał:

Okej to muszę szukać sensownego mechanika.

Dziękuję za pomoc. 

Tam nie ma silniczka krokowego. Jest przepustnica. Przepustnica może być czysta, ale potencjometr szwankuje. To coraz częstszy problem w lacetti w miarę upływu czasu. 

Potrzebny dobry diagnosta z komputerem. Jakieś błędy są? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.10.2019 o 12:58, Ania18 napisał:

A co to jest ten potencjometr ?

Potencjometr ODCZYTUJE kąt otwarcia klapki przepustnicy sterowanej linką gazu. Jeśli nie działa dokładnie to komputer ustala niewłaściwy skład mieszanki (daje za dużo lub za mało paliwa) i dzieją się różne cuda. To że wyczyszczono mechanizm wcale nie oznacza że przepustnica działa prawidłowo. 

 

EDIT: obejrzałem sobie jak wygląda przepustnica i poprawiłem posta zgodnie ze stanem faktycznym 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.10.2019 o 08:49, Ania18 napisał:

Okej to muszę szukać sensownego mechanika.

Dziękuję za pomoc. 

Witam

dolot możesz spr we własnym zakresie - czyli najlepiej jeszcze na zimnym silniku popryskaj np.dezodorantem wszystkie węże i wężyki od powietrza, przy króćcach i na całej długości, dodatkowo obudowe filtra powietrza... Później przy połączeniu przepustnicy z kolektorem ssącym, samego kolektora z głowicą silnika...albo po prostu rozpylaj dezodorant wszędzie po kolei ale nie przesadź aby nie spowodować pożaru, dlatego zrób to jeszcze na zimnym silniku i rozpylaj z przerwami

jeżeli w pewnym momencie usłyszysz wzrost obrotów silnika to tam jest nieszczelność...

jeżeli będzie wszystko OK to proponuje pojechać pod komputer aby mechanik sprawdził co dzieje sie z napięciem na przepustnicy na wolnych obrotach - czy skacze podczas tych wahań, może dodatkowo będzie miał oscyloskop to sobie zobaczysz na wykresie czy wszystko jest OK...

Edytowane przez binges
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ania18 napisał:

Dziękuję za bardzo obszerna wypowiedź. Auto było u mechanika tydzień. Komputer nic nie wykazuje, auto zdrowe jak był. Posprawdzal kilka rzeczy i rozkłada ręce. Jutro daje do innego mechanika i dalej szukamy przyczyny. 

Podmień przepustnicę na inną w ramach testów. Niekoniecznie nową. No i wiązkę przeglądnąć i popsikać wtyczki jakimś "kontaktem" do połączeń elektrycznych. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten potencjometr przepustnicy jest wymienny?

Bo sprawdziłem sobie - cała przepustnica kosztuje koło 600 PLN :facepalm:

 

U moich rodziców jest od czasu do czasu efekt 'kangura' przy przyspieszaniu.

Swiece, kable były wymieniane, ja zerowałem kompa ostatnio. Myśleli, że to kwestia LPG, ale raz się przejechałem i na benzynie też efekt występuje, tylko jest dużo mniej odczuwalny.

(pojawia się głównie przy ujęciu i nagłym dodaniu gazu).

Ponieważ pojawia się to nieregularnie i bardziej gdy jest zimno/wilgotno to obstawiam problem elektryczny raczej. Ten potencjometr przepustnicy by mi tu pasował. Błędów ECU nie łapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden mechanik posprawdzal wszystko i powiedział że przepustnica do regeneracji. Niestety nie chce regenerowac tylko wymieniać na nowe (ja znalazłam nową, oryginalna za 1050 zł) i to najlepiej w serwisie bo tam mają program do adaptacji. Udało mi się innego mechanika znaleźć który ma ten program i mi to zrobi taniej niż serwis, ale chce postawić swoją diagnozę. Komputer pokazuje błąd egru. Nie wyświetla się nic w aucie więc jak by mechanicznie jest dobry ale może źle impulsy przekazywać do cewki czy coś takiego i dlatego mogą mi te obroty szaleć. I jeszcze chce sprawdzić napięcia we wszystkich kablach do przepustnicy czy są jednakowe. Niestety kolejki są i muszę czekać aż moje auto weźmie do naprawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Ania18 napisał:

Jeden mechanik posprawdzal wszystko i powiedział że przepustnica do regeneracji. Niestety nie chce regenerowac tylko wymieniać na nowe (ja znalazłam nową, oryginalna za 1050 zł) i to najlepiej w serwisie bo tam mają program do adaptacji. Udało mi się innego mechanika znaleźć który ma ten program i mi to zrobi taniej niż serwis, ale chce postawić swoją diagnozę. Komputer pokazuje błąd egru. Nie wyświetla się nic w aucie więc jak by mechanicznie jest dobry ale może źle impulsy przekazywać do cewki czy coś takiego i dlatego mogą mi te obroty szaleć. I jeszcze chce sprawdzić napięcia we wszystkich kablach do przepustnicy czy są jednakowe. Niestety kolejki są i muszę czekać aż moje auto weźmie do naprawy. 

Napisz gdzie można kupić te części albo wklej linka bo może się komuś przydać. Tym bardziej że temat przepustnicy w lacetti zaczyna narastać a daje różne i nieoczywiste objawy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Giełda z częściami samochodowymi w Gliwicach bo mam najbliżej. Konkretny facet który od razu powiedział że zamiennika mi nie sprzeda bo adaptacja mi nie przejdzie. Oryginalna przepustnica 1050 zł z formy VDO. Mechanik również powi dział że tu trzeba jakby co oryginalna i że ta firma jest dobra. Także sklepy z częściami samochodowymi żeby ją kupić A potem szukać mechanika który ma program i przejdzie adaptacja. Serwisy jak to serwisy dużo liczą sobie ale jest pewność że to zrobią. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Panowie to znowu ja 😫 potrzebuje porady bo problem z moim autem dalej nie rozwiązany. 

 

Została wymieniona przepustnica i zrobiona adaptacja. Niby jak silnik zimny to jest okej, jak się zagrzeje to znowu szaleje, ale dla mnie bez różnicy. Mechanik się poddał więc dałam do następnego. A ten wymienił sterownik silnika i twierdzi, że przepustnica nie potrzebnie wymieniona. Auto dalej szaleje więc mechanik się poddał i twierdzi że komputer nic nie wykazuje i dziwne że w aucie nie świeci się kontrolka silniczka. 

 

A co ja mam robić ? 

Macie jakieś pomysły.? 

Mam namiar na jeszcze jednego mechanika pomoc bardzo, ale bardzo dobry i z polecenia. Nakreślilam mu problem i chce się tego podjąć. A ja myślę o sprzedaży o ile się uda.. A gdzieś jeszcze myślę, że to może być błahostka, a tyle włożyłam w to auto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.12.2019 o 13:16, Ania18 napisał:

Panowie to znowu ja 😫 potrzebuje porady bo problem z moim autem dalej nie rozwiązany.

 

czy ktoś spr lewe powietrze w dolocie?

jakie parametry wskazuje czujnik podciśnienia na zimnym i na ciepłym?

czy ktoś zbierał dane podczas pracy silnika od zimnego do ciepłego i później to wszystko analizował?

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Ania18 napisał:

Raczej nikt mi tego nie sprawdził 😏

to szkoda, wydałaś tyle pieniędzy i dalej nie znasz podstawowych parametrów na zimnym i na ciepłym silniku a to podstawa

trzeba podłączyć pod komputer, odpalić zimny silnik, obserwować parametry aż do osiągnięcia przed silnik właściwej temp, obserwować kiedy pojawiają się te problemy na wolnych obrotach - diagnostyka silnika to nie jest odczytanie i skasowanie błędów

kiedy zapali sie kontrolka silnika to wtedy jest już błąd krytyczny - czyli poważny problem, czyli niewłaściwa wartość która pojawia się co jakiś czas lub utrzymuje się stale , która odbiega od tej zapisanej w sterowniku.

może nagraj jakiś filmik jak pracuje silnik kiedy pojawiają się te problemy?

proponuje zrobić test aby spr szczelność dolotu - najprostszy i najtańszy sposób to rozpylać Plak lub jakiś dezodorant

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam po prostu takich "mechaników"... :facepalm:

Wymieniać wszystko po kolei, zaczynając od najdroższych części - przecież klient zapłaci...

Diagnoza nie trafiona, brak poprawy, a marża na częściach i robociźnie przycięta. Ja bym nie zapłacił za taką "naprawę" i kazał zamontować na powrót swoje stare części.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak też chciałam zrobić, ale przepustnice sama kupiłam bo mechanik miał możliwość kupienia zamiennika, a ja kupiłam oryginalna więc nie było mowy o zwrocie.. 

To jest efekt jak baba jedzie z autem do mechanika. A niestety nie mam kogo poprosić o pomoc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a mam pytanie. 

Komputer pokazuje błąd egr, ale w aucie mi się kontrolka nie świeci. Czy może to mieć jakieś znaczenie z tymi falujacymi obrotami ? Może elektrycznie jest coś nie tak ? A może coś z cewka.?

 

Ciężko mi nagrać filmik.

Spróbuje opisać. 

Włączam auto i obroty pokazuje na 1000, niżej nie schodzi. Dodam gazu to powoli wskazówka opada i już pokazuje 1200. Podczas jazdy mam 3 tysiące zmieniam bieg i nagle jest 3.5 tys I spada na 2.5tys. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ania18 napisał:

Komputer pokazuje błąd egr, ale w aucie mi się kontrolka nie świeci. Czy może to mieć jakieś znaczenie z tymi falujacymi obrotami ?

 

Oczywiście, że może. (Numer błędu też by nie zaszkodził...)

To jest naprawdę proste auto, tylko tylko trzeba trafić do mechanika, który ma od tego auta komputer i umie z niego korzystać (tzn. nie tylko skasować błąd).

EGR powininen otwierać / zamykać się przy wciskaniu gazu/przepustnicy i zwiększaniu obrotów. Akurat to da się to odczytać nawet zwykłym softem na smartfona (np. torque). Jak EGR 'stoi' to znaczy, że jest uszkodzony, albo odłączony.

Ale to wcale nie musi być przyczyna. Podniesione obroty są często efektem nieszczelności w dolocie, o czym koledzy tutaj pisali wielokrotnie i to trzeba sprawdzić w pierwszej kolejności.

 

Samochód ma lub miał LPG ?

Edytowane przez iwik
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiłam wielokrotnie o Tym mechanikom, ale nie mam pewności czy to sprawdzili. Musiałabym przy nich stać i patrzeć im na ręce bo jak narazie czuje się oszukana i naciągnięta. Dziękuję za pomoc. będę się upierała sprawdzenia dolotu i tego egru, bez przyczyny błąd się nie pokazuje na komputerze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Ania18 napisał:

Mówiłam wielokrotnie o Tym mechanikom, ale nie mam pewności czy to sprawdzili. Musiałabym przy nich stać i patrzeć im na ręce bo jak narazie czuje się oszukana i naciągnięta. Dziękuję za pomoc. będę się upierała sprawdzenia dolotu i tego egru, bez przyczyny błąd się nie pokazuje na komputerze. 

 

To proponuje na przyszłość aby każdy mechanik wypisał Ci na kartce i dołączył do rachunku wszystkie czynności które robił - wymiany, czyszczenie, regulacje np.w silniku, zawieszeniu, ukl. kierowniczym i wtedy będziesz wiedziała ze kiedy miałaś problem z hamulcami to w jakim kole było coś naprawiane. Ponadto w dużych hurtowniach motoryzacyjnych są do kupienia za 2-3zł uniwersalne książeczki serwisowe i tam mechanik może takie info zamieszczać.

Przy użytkowaniu i serwisowaniu każdego auta i u każdego mechanika proponuje Ci robić tak:

- kiedy powstaje problem z autem to zapisujesz w jakich warunkach (czy deszcz, czy mróz, czy silnik zimny czy ciepły, przy jakich obrotach, czy po zatankowaniu innego paliwa, czy po wjechaniu w dziurę itd)

- jeżeli usterka pojawia się tylko co jakiś czas to dzwonisz do mechanika z zapytaniem czy możesz przyjechać z marszu aby w momencie pojawienia się usterki ktoś od razu spr komputerem lub wjechał na szarpaki jeżeli to coś w zawieszeniu

- jeżeli usterka objawia się tylko na zimnym silniku np.po nocy to zostawiasz dzień wcześniej aby mechanik zaczął diagnozować na drugi dzień po nocy - jeżeli naprawi to tez odbierz samochód na drugi dzień po nocy aby przed zapłatą wykonać jazdę próbną czy rzeczywiście nie ma usterki, dopiero później płacisz (jeżeli zostawisz dow.rej u mechanika to myślę ze każdy pozwoli Ci odbyć taką jazdę przed zapłatą)

- mechanik powinny wypisać Ci na kartce lub rachunku wszystkie czynności które robił - wymiany, czyszczenia, regulacje. Jeżeli wypisuje to na kartce to musi być data i przebieg i najlepiej pieczątka i podpis

- proponuje Ci zabierać stare części - jeżeli będziesz miała po każdej naprawie wypisane co było robione + stare cześci to wtedy jest szansa ze mechanik Ciebie nie oszuka a w przypadku kiedy po naprawie będziesz miała nadal ten sam problem to te stare części będą do ponownego montażu (oczywiście nie wszystkie części będą nadawały się do montażu np.elementy zawieszenia

- kiedy oddajesz auto do naprawy to proponuje zawsze być pod tel

- jeżeli będziesz miała do czegoś podejrzenia to poproś aby zrobił zdjęcie np. jakiegoś uszkodzenia przewodu, osłony, chłodnicy itp.

- proponuje nagrywać wszystkie rozmowy lub spisywać ważne informacje np.koszty poszczególnych części i usług

- po naprawie musisz wiedzieć za co zapłaciłaś i co było przyczyną np.jeżeli coś stukało podczas jazdy to musisz wiedzieć co i z jakiej strony

Teraz uwaga: każdy mechanik powinny sporządzić protokół przyjęcia samochodu - czyli oprócz spisania usterek, powinny przy Tobie zrobić oględziny, spisać licznik i stan paliwa a także podać szacunkowy koszt i termin naprawy w momencie przyjęcia lub później. Musisz otrzymać kopie takiego protokołu. Jeżeli mechanik to pominie a przy odbiorze stwierdzisz że np.pęknięta jest jakaś lampa lub szyba, są porysowane drzwi...to wtedy Ty jesteś na wygranej pozycji i mechanik nie wmówi Ci ze to było bo przecież przy Tobie sam tego nie sprawdził itp.

Proponuje aby zlecić mechanikowi aby spr ogólny stan auta i wypisał Ci na kartce co jest do pilnej wymiany a co może poczekać, aby napisał tez orientacyjny koszt wymiany lub naprawy - wtedy będziesz wiedziała na czym stoisz, jak rozłożyć budżet domowy na naprawy auta a w przypadku jakiejś kolizji to będziesz wiedziała ze np.tego auta już nie opłaca się klepać i malować bo wymaga np.remontu silnika czy skrzyni. Jeżeli nie będziesz znała bieżącego stanu auta to będzie częściej dochodziło do jakiś awarii i przez to będziesz miała nieplanowane wydatki np.przed Świętami...

Troche się rozpisałem, ale to są tylko moje propozycje - jeżeli będziesz tak postępować podczas serwisowania auta to będzie Ci dużo łatwiej, jeżeli nie to dalej możesz mieć problemy z tym autem lub z kolejnym i z kolejnymi "wymieniaczami części"...

 

Naprawdę proponuje spr szczelność dolotu, wykonać test zaworu EGR - może jest czysty ale może się przycinać. Test najlepiej wykonać z pozycji kompa, koniecznie wykonać jazdę próbną z testerem i obserwować kiedy pojawi się błąd w sterowniku, obserwować parametry EGR i podciśnienia w każdych warunkach.

Jeżeli zawór dobrze nie domyka to zawsze będą podwyższone obroty, silnik może szarpać i mulić szczególnie kiedy jest zimny...

Edytowane przez binges
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Ania18 napisał:

będę się upierała sprawdzenia dolotu i tego egru, bez przyczyny błąd się nie pokazuje na komputerze. 

 

czy ktoś przed wymianą przepustnicy i komputera sprawdzał kostki i wiązki od przepustnicy i EGR do kompa?

przewody mogą być zgniłe lub przerwane - czyli miedziane druty w tej kolorowej izolacji

najszybszym i najprostszym sposobem sprawdzenia jest wykonanie dodatkowej wiązki przewodów dla przepustnicy i EGR aby podłączyć jak najbliżej komputera - ale wtedy elektryk musi mieć schemat aby wiedzieć co i jak...

mam nadzieje ze to wszystko było wykonywane i sprawdzane ale warto zapytać

proponuje ogarnąć temat jak najszybciej bo kiedy przyjdą większe mrozy to ten silnik z takimi wysokimi obrotami szybko się skończy, bo żaden silnik nie lubi wysokich obrotów zaraz po odpaleniu na mrozie...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W wątku obok, który założyła autorka, wkleiłem bardzo podobny przypadek kolegi forumowicza sprzed paru lat.

Problemem okazał się jeden z kabli wiązki biegnący od przepustnicy do kompa.

Potencjalnie mogłaby być to przepustnica (nie domykająca się), ale skoro u koleżanki przepustnica była (niepotrzebnie) wymieniona to też bym obstawiał okablowanie.

Ewentualnie ten nieszczelny dolot, lub uszkodzony EGR (lub też jego kable).

Edytowane przez iwik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.