Skocz do zawartości

Plug-in hybrid -> co teraz jest fajnego?


jaceq

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie... chodzi mi po glowie plug-in hybrid... co teraz jest fajnego do kupienia?

W toyotach patrzylem to chyba tylko prius (Camry jest hybrid ale z tego co widze nie plug-in)...

Co jest wartego uwagi?

Interesuje mnie ew. co wielkosci Camry / A6 lub cos a'la SUV

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jaceq napisał:

Jak w temacie... chodzi mi po glowie plug-in hybrid... co teraz jest fajnego do kupienia?

W toyotach patrzylem to chyba tylko prius (Camry jest hybrid ale z tego co widze nie plug-in)...

Co jest wartego uwagi?

Interesuje mnie ew. co wielkosci Camry / A6 lub cos a'la SUV

Szczerze, to plug in samo w sobie po dłuższym zastanowieniu nie jest fajne ;) 

 

Na ten moment to rozsądnie jest trochę poczekać.

VW i BMW coś niedługo wypuszczą w przyszłym roku, przynajmniej teoretycznie ;)

 

Na ten moment to z tłuściochów Volvo XC90, a z "budżetowych" Kia Niro.

 

W Szwajcarii to się Teslę kupuje, a nie plug in ;) 

Edytowane przez mrBEAN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mrBEAN napisał:

Szczerze, to plug in samo w sobie po dłuższym zastanowieniu nie jest fajne ;) 

 

Na ten moment to rozsądnie jest trochę poczekać.

VW i BMW coś niedługo wypuszczą w przyszłym roku, przynajmniej teoretycznie ;)

 

Na ten moment to z tłuściochów Volvo XC90, a z "budżetowych" Kia Niro.

 

W Szwajcarii to się Teslę kupuje, a nie plug in ;) 

Tesle bym i kupil ale jak sobie pomysle zabawe z ladowaniem kilka razy na dluzszej trasie to mi sie odechciewa.

Przegladalem u nas co jest i jest sporo Mitsu Outlander PHEV, sa Hyuandai Ioniq (ale male to) i sa Kia Optima (sedan lub kombi), do tego sa PAssaty GTE ale cenowo znacznie odstaja.

No i sa Kia Niro wlasnie ale to wydaje mi sie taki mini samochodzik... nie?

A no i sa Priusy ale moje wzgledy estetyczne nawet nie pozwalaja mi o tym myslec.

 

A co do pomyslu plugin hybrid to ogolnie fajnie by bylo moc dojezdzac do pracy (jakies 30-40km / dzien) na pradzie... a dalej na paliwie i tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, jaceq napisał:

Tesle bym i kupil ale jak sobie pomysle zabawe z ladowaniem kilka razy na dluzszej trasie to mi sie odechciewa.

 

Chyba dramatyzujesz mam wrażenie ;) Ale nie na namawiam, bo już ostatnio doszło do tego, że autokącikowicze robią po 1000 km na strzał bez postoju ;]

Akurat w Tesli idzie to już baaaardzo sprawnie wszystko. SC cały czas przybywa, do tego Fastned i Ionity przybywa szybko.  

 

24 minuty temu, jaceq napisał:

Przegladalem u nas co jest i jest sporo Mitsu Outlander PHEV, sa Hyuandai Ioniq (ale male to) i sa Kia Optima (sedan lub kombi), do tego sa PAssaty GTE ale cenowo znacznie odstaja.

No i sa Kia Niro wlasnie ale to wydaje mi sie taki mini samochodzik... nie?

A no i sa Priusy ale moje wzgledy estetyczne nawet nie pozwalaja mi o tym myslec.

Niro to spore auto dość.

 

24 minuty temu, jaceq napisał:

A co do pomyslu plugin hybrid to ogolnie fajnie by bylo moc dojezdzac do pracy (jakies 30-40km / dzien) na pradzie... a dalej na paliwie i tyle

Długo tak samo myślałem. Po czym zrobiłem burzę mózgu, analizę głębszą tematu i doszedłem do wniosku, że to ślepa uliczka.

Wozisz dwie technologie pod jedną skorupą, przestarzałą i nowoczesną. To nie ma sensu. W myśl powiedzenia, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.

 

Masz możliwości to idź w Teslę, to jest już inny wymiar motoryzacji.

Zasięg i ładowanie by mnie nie martwiło, bardziej wyciszenie wnętrza i inne tego typu. 

 

Ewentualnie Mercedes EQC jest konkretnym wozem, tylko tu może faktycznie ładowanie w trasie być uciążliwe, zależnie jak daleko w Polskę musisz wjechać.

 

Poczytaj trochę o elektrykach więcej, szkoda życia na plug-iny ;) 

 

Natomiast jeśli długie i szybkie trasy robisz często to plug-in na ten moment jest dobrym przedsionkiem i wybrałbym to w czym się najlepiej bym czuł ;)

Edytowane przez mrBEAN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, mrBEAN napisał:

 

Chyba dramatyzujesz mam wrażenie ;) Ale nie na namawiam, bo już ostatnio doszło do tego, że autokącikowicze robią po 1000 km na strzał bez postoju ;]

Akurat w Tesli idzie to już baaaardzo sprawnie wszystko. SC cały czas przybywa, do tego Fastned i Ionity przybywa szybko.  

 

Niro to spore auto dość.

 

Długo tak samo myślałem. Po czym zrobiłem burzę mózgu, analizę głębszą tematu i doszedłem do wniosku, że to ślepa uliczka.

Wozisz dwie technologie pod jedną skorupą, przestarzałą i nowoczesną. To nie ma sensu. W myśl powiedzenia, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego.

 

Masz możliwości to idź w Teslę, to jest już inny wymiar motoryzacji.

Zasięg i ładowanie by mnie nie martwiło, bardziej wyciszenie wnętrza i inne tego typu. 

 

Ewentualnie Mercedes EQC jest konkretnym wozem, tylko tu może faktycznie ładowanie w trasie być uciążliwe, zależnie jak daleko w Polskę musisz wjechać.

 

Poczytaj trochę o elektrykach więcej, szkoda życia na plug-iny ;) 

 

A jeśli finalnie plug-in, to w zasadzie wybierz co najbardziej będzie Ci leżało, jazda próbna obowiązkowa.

Kolega z (bylej) firmy na Tesle Model 3... no jest ok ale jakos mega ogromna nie jest, model S jest troche drogi do tego ma starsze akumulatory niz model 3...

Nie bede ukrywal ze boje sie troche pozarow ich :)

Problem jest tez taki ze mieszkam mieszkaniu i moje auto stoi w podziemnym garazu... jest tam prad ale zeby zalozyc podlacznie duzej mocy to... no jakos tego nie widze a latac i ladowag gdzies tam... (no dobra, 4 minuty od domu mam SuperCharger tesli :) )

Nie jestem jeszcze przekonany do elektryka szczerze mowiac, mysle ze z EV jeszcze poczekam.

 

a i ps. Nie mieszkam w Polsce

Edytowane przez jaceq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jaceq napisał:

Kolega z (bylej) firmy na Tesle Model 3... no jest ok ale jakos mega ogromna nie jest, model S jest troche drogi do tego ma starsze akumulatory niz model 3...

 

Model Y pogodzi zalety wszystkich, ale to jeszcze trochę trzeba poczekać. I osobiście faktycznie bym nie wybrał nic z obecnego menu :ok:

X bardzo drogi, S drogi, 3 nowoczesna ale brakuje kropki nad i.

 

2 minuty temu, jaceq napisał:

Nie bede ukrywal ze boje sie troche pozarow ich :)

 

Czyli czarny PR jednak działa ;]

Plug-in też mają baterie i będą palić się równie dobrze ;)

Ważne, że spalinowe się w ogóle nie palą :P

 

 

5 minut temu, jaceq napisał:

Problem jest tez taki ze mieszkam mieszkaniu i moje auto stoi w podziemnym garazu... jest tam prad ale zeby zalozyc podlacznie duzej mocy to... no jakos tego nie widze a latac i ladowag gdzies tam... (no dobra, 4 minuty od domu mam SuperCharger tesli :) )

 

Nie potrzeba żadnej dużej mocy, może być cokolwiek. SC 4 minuty od domu to faktycznie dramat :phi:

 

6 minut temu, jaceq napisał:

Nie jestem jeszcze przekonany do elektryka szczerze mowiac, mysle ze z EV jeszcze poczekam.

Ten argument jest (jedyny) sensowny i zrozumiały :oki: Fakt jest taki, że najlepsze dopiero przyjdzie i najbliższe 5 lat powinno przynieść spore zmiany.

 

7 minut temu, jaceq napisał:

a i ps. Nie mieszkam w Polsce

Nie sposób się nie domyśleć :oki: ;)

 

Pochwal się jak finalnie coś z jakąś bateryjką kupisz, chętnie poczytam wrażenia z eksploatacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mrBEAN napisał:

Nie potrzeba żadnej dużej mocy, może być cokolwiek. SC 4 minuty od domu to faktycznie dramat :phi:

(...)

Pochwal się jak finalnie coś z jakąś bateryjką kupisz, chętnie poczytam wrażenia z eksploatacji.

 

Jesli przy tej okazji cos z bateria zakupie to z pewnoscia sie pochwale :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jaceq napisał:

Jak w temacie... chodzi mi po glowie plug-in hybrid... co teraz jest fajnego do kupienia?

W toyotach patrzylem to chyba tylko prius (Camry jest hybrid ale z tego co widze nie plug-in)...

Co jest wartego uwagi?

Interesuje mnie ew. co wielkosci Camry / A6 lub cos a'la SUV

 

Jeszcze przez kilka godzin jestem użytkownikiem Passata GTE.

3 letni leasing i właśnie jutro go oddaje, przebieg 44000 km.

Świetny samochód, duży i komfortowy, trochę jakby krążownik, bagażnik chyba taki sam jak tradycyjnych paskach - wielki, mnóstwo miejsca na nogi dla pasażerów z tyłu.

Jedna awaria - uszkodzone tarcze hamulcowe z powodu nieczęstego hamowania...

Jedyna wada, ale bardzo subiektywna, to niewygodne siedzenie kierowcy. Ale to tylko moja opinia. Nikt nie podziela mojego zdania.

Największe osiagniecie to przejechanie 50 km na prądzie. Ale raczej nie do powtórzenia. 40 km bez problemu.

Generalnie polecam.

Nowy Passat ma 30% większy zasięg EV. Myślałem, żeby zamówić, ale życie jest za krótkie, żeby jeździć tym samym autem 6 lat.

 

Z innych dużych plug-in w rozsądnym budzecie, to chyba tylko Outlander, ale środek jest brzydki i drzwi jakieś cienkie, w ogóle sprawia wrażenie trochę niedorobionego...

Optima jest ciekawa, ale chyba Kia z niej rezygnuje.

V60 i XC60 fajne ale drogie.

Ma wejść Superb, napędowo kopia Passata GTE, może być interesujący.

Ma też wejść BMW3 kombi (sedan już jest), klasa sama w sobie, ale są dość drogie.

Analogiczna historia z BMW5, tylko cena jeszcze mniej atrakcyjna.

Są jeszcze 3008 i 508, ale mi nie podchodzą.

Prius plug-in ma chyba kiepski zasięg, nie jestem pewien, nie lubię tej marki. 

 

W mniejszym rozmiarze to Kia Niro i wkrótce Golf GTE i jego słabsza wersja.

Jest jeszcze Mini Countryman czyli największy z Mini. Używam dwa lata, przeważnie ja jeżdżę Mini a żona Passatem. Wadą Mini jest fakt, że nie potrafię nim jechać powoli. Szatan nie auto. Jest tez całkiem duże. Teraz wychodzi wersja z lepszym zasięgiem EV, stary ma tylko około 25 km, nowy pewnie z 35 km.

 

Nie wiem, czy pomogłem. ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, jaceq napisał:

Co jest wartego uwagi?

 

W przyszłym roku wychodzi superb plug-in. Właściwie ctrl+c ctrl+v paska gte, tylko odrobinę taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, norbert123 napisał:

Ze trzeba się zatrzymać w konkretnych punktach żeby podładować i nie miec problemów;)

No i ze wogole dojechał...

 

ze zeby dojechac z wawy na hel trzeba robic siku przez 3,5h :)

 

Edytowane przez PawelWaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, PawelWaw napisał:

 

ze zeby dojechac z wawy na hel trzeba robic siku przez 3,5h :)

 

Dlatego wyraźnie zaznaczyłem, że im dalej w Polskę tym będzie gorzej.

Niestety na ten moment na szybkich ładowarkach u nas standardem jest 40 kW, a w Europie 100-150 kW, a to robi różnicę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mrBEAN napisał:

Dlatego wyraźnie zaznaczyłem, że im dalej w Polskę tym będzie gorzej.

Niestety na ten moment na szybkich ładowarkach u nas standardem jest 40 kW, a w Europie 100-150 kW, a to robi różnicę. 

 

Wydaje mi się, za w PL ważniejsza jest ilość i niezawodność ładowarek. Lepiej mieć działającą 40kW niż może działającą 300kW.

Jak dobrze pójdzie, to w lato wybiorę się do Wawy i3-ką, która nie bierze więcej niż 49kW. Więc dla mnie idealny scenariusz to ładowarki o mocy 50kW zainstalowane parami między Swinoujsciem a Wawą tak co 100km.

Wiem, że z racji opłat standardem jest 40kW, przeboleję. Ważne, aby działały i nie były zajęte.

 

W 2021, jak się uda z id3, to moje wymagania wzrosną do 100kW. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Cezh napisał:

 

Wydaje mi się, za w PL ważniejsza jest ilość i niezawodność ładowarek. Lepiej mieć działającą 40kW niż może działającą 300kW.

Jak dobrze pójdzie, to w lato wybiorę się do Wawy i3-ką, która nie bierze więcej niż 49kW. Więc dla mnie idealny scenariusz to ładowarki o mocy 50kW zainstalowane parami między Swinoujsciem a Wawą tak co 100km.

Wiem, że z racji opłat standardem jest 40kW, przeboleję. Ważne, aby działały i nie były zajęte.

 

Problemy na ten moment są dwa ;) 

Te ładowarki 40 kW robią różnicę, bo zazwyczaj max. podają ok. 36 kW, a jak jest normalna 50 kW, to wtedy już normalnie te 49 kW idzie. 

To jest bardzo dużo, bo ok. 40% szybciej.

I przy autach prądożernych to robi jeszcze większą różnicę, jak choćby w tym EQC.

 

Drugi problem to na ten moment, prawie wszystkie punkty ładowania są u nas z jedną ładowarką. I tu są dwa zagrożenia; zepsuta lub zajęta może być, i klops ;]

Zupełnie inny komfort jest, jak podjeżdżasz na punkt, gdzie masz kilka słupków; dlatego punkty typu Ionity, to właściwy kierunek. Greenway u nas właśnie stawia pierwszy wielostanowiskowy punkt z pierwszymi ładowarkami 150 kW. Czasu trzeba.

 

Ogólnie apetyt bardzo szybko rośnie ale infrastruktura również. Fajnie to obserwować od wewnątrz jak się rozwija.

 

8 godzin temu, Cezh napisał:

W 2021, jak się uda z id3, to moje wymagania wzrosną do 100kW. ;]

Ja po spróbowaniu 65 kW w Ioniqu z niesmakiem obserwuję ładowanie przy tych 36-37  kW ;) 

Swoją drogą ciekawe gdzie i kiedy powstanie pierwsze Ionty w PL. Odgrażali się, że w tym roku jeszcze ale coś mało czasu zostało ;) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mrBEAN napisał:

 

Problemy na ten moment są dwa ;) 

Te ładowarki 40 kW robią różnicę, bo zazwyczaj max. podają ok. 36 kW, a jak jest normalna 50 kW, to wtedy już normalnie te 49 kW idzie. 

To jest bardzo dużo, bo ok. 40% szybciej.

 

Myślałem, że 40 kW zapodaje 40 kW. Trochę kiepsko. 

 

8 godzin temu, mrBEAN napisał:

I przy autach prądożernych to robi jeszcze większą różnicę, jak choćby w tym EQC.

 

Oczywiście. Czy też T3.

 

8 godzin temu, mrBEAN napisał:

 

Drugi problem to na ten moment, prawie wszystkie punkty ładowania są u nas z jedną ładowarką. I tu są dwa zagrożenia; zepsuta lub zajęta może być, i klops ;]

Zupełnie inny komfort jest, jak podjeżdżasz na punkt, gdzie masz kilka słupków; dlatego punkty typu Ionity, to właściwy kierunek.

 

 

No właśnie. Dwie ładowarki to powinno być minimum. Ale w tym aspekcie nawet Szwecja jest w lesie (nie licząc Ionity).

 

8 godzin temu, mrBEAN napisał:

 

Greenway u nas właśnie stawia pierwszy wielostanowiskowy punkt z pierwszymi ładowarkami 150 kW. Czasu trzeba.

 

Ogólnie apetyt bardzo szybko rośnie ale infrastruktura również. Fajnie to obserwować od wewnątrz jak się rozwija.

 

Ja po spróbowaniu 65 kW w Ioniqu z niesmakiem obserwuję ładowanie przy tych 36-37  kW ;) 

Swoją drogą ciekawe gdzie i kiedy powstanie pierwsze Ionty w PL. Odgrażali się, że w tym roku jeszcze ale coś mało czasu zostało ;) 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, jaceq napisał:

Skodzinka SuperB plug-in hybrig juz w cenniku:

image.png.cfe6a72db68a26caa9b3c358b4f5f974.png

 

Tylko 11% drożej od benzyny.

Bierz! 😉

Sam się zastanawiam. Na wiosnę policzę,  jak wychodzi rata leasingowa w porównaniu z Passatem gte i Id3.

 

Ostatnio bylismy transportowani Superbem na uberze w Gdyni. I nawet moja małżonka wyraziła aprobatę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Cezh napisał:

 

Tylko 11% drożej od benzyny.

Bierz! 😉

Sam się zastanawiam. Na wiosnę policzę,  jak wychodzi rata leasingowa w porównaniu z Passatem gte i Id3.

 

Ostatnio bylismy transportowani Superbem na uberze w Gdyni. I nawet moja małżonka wyraziła aprobatę. 

Miałem superb2 przed A6 i muszę powiedzieć że przepaści nie ma ani jedna ani w drugą stronę jeśli chodzi o komfort jazdy

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak długo jak ceny pełnego EV z przyzwoitym zasięgiem (czyt. realne 350-400km) będą wyższe od podobnych wymiarów plug-in tak długo plug-in będzie mieć sens.

Ja zbiornik paliwa plug-in traktuje na trasie jak dodatkowa "bateria" której "zatankowanie" na trasie na zwykłej stacji paliwa kosztuje tyle co doładowanie z komercyjnego słupka A do tego jest szybciej i więcej pkt dostępnych.

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, ppmarian napisał:

Tak długo jak ceny pełnego EV z przyzwoitym zasięgiem (czyt. realne 350-400km) będą wyższe od podobnych wymiarów plug-in tak długo plug-in będzie mieć sens.

Ja zbiornik paliwa plug-in traktuje na trasie jak dodatkowa "bateria" której "zatankowanie" na trasie na zwykłej stacji paliwa kosztuje tyle co doładowanie z komercyjnego słupka A do tego jest szybciej i więcej pkt dostępnych.

Wysłane z tel.
 

Dlatego plug iny będą rosły w siłę, bo to jest zgniły kompromis, który zaspokaja wszystkich lobbystów 👌

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ppmarian napisał:

Na chwilę obecną baterie są za drogie i jest ich za mało w produkcji.

Plug-in to naturalny krok pośredni do pełnowartosciowych EV

Wysłane z tel.
 

Problemów jest jeszcze więcej niż tylko baterie.
Plug in dla producentów to miód na ich koszty serwisowania w ASO 😁

 

I dobrze 😛

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Takie pytanie laika.
Mając samochód z zasięgiem około 50 km na samej baterii i taki zasięg wystarczył by mi na codzienne użytkowanie , jak działa ogrzewanie/klimatyzacja. Czy do tego potrzebna jest praca silnika spalinowego?
To zależy od opcji. Były outlandery phev bez dodatkowego el ogrzewania i wtedy konieczna jest praca się jak spalinowego.

Ja mam opcję z el. Grzaniem i do temp 0stc na zewnątrz nie potrzebuje silnika do grzania wnętrza.

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ppmarian napisał:

To zależy od opcji. Były outlandery phev bez dodatkowego el ogrzewania i wtedy konieczna jest praca się jak spalinowego.

Ja mam opcję z el. Grzaniem i do temp 0stc na zewnątrz nie potrzebuje silnika do grzania wnętrza.

Wysłane z tel.
 

Czyli cala zime muisz na benzynie jezdzic z uwagi na niskie temp? Czy ten silnik zalacza sie tylko od czasu do czasu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, zinger napisał:

Czyli cala zime muisz na benzynie jezdzic z uwagi na niskie temp? Czy ten silnik zalacza sie tylko od czasu do czasu?

outlander PHEV ma tryb pracy ICE jako generator co daje większą efektywność energetyczną niż zwykła spalinówka, więc nie ma tak źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli cala zime muisz na benzynie jezdzic z uwagi na niskie temp? Czy ten silnik zalacza sie tylko od czasu do czasu?
Nie. Jest kilka mykow aby ICE się nie zalaczal. Wystarczy wstępnie rozgrzać kabinę przez aplikacje lub z zegara lub uruchomić auto w trybie ECO i nie zwiększać grzania powyżej 22stC bez trybu AUTO i silnik wtedy się nie załączyć nawet przy -20



Wysłane z tel.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, kartonik napisał:

Takie pytanie laika.

Mając samochód z zasięgiem około 50 km na samej baterii i taki zasięg wystarczył by mi na codzienne użytkowanie , jak działa ogrzewanie/klimatyzacja. Czy do tego potrzebna jest praca silnika spalinowego?

 

Miałem Passat GTE plug-in , mam Mini Countryman plug-in. Obydwa nie odpalają silnika spalinowego w celu ogrzewania (oczywiście zasięg na tym traci).

Ale kiedyś przejechałem się Kia Optimą plug-in i byłem niemile zaskoczony, że auto spala paliwo (w trybie elektrycznym) w celu ogrzania kabiny.

Z tego, co wiem, to Kia e-niro plug-in też tak ma.

Edytowane przez Cezh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.10.2019 o 16:29, mrBEAN napisał:

A konkretnie o co chodzi?

Bo nie mogę wyczuć ;]

 

Że podróż Warszawa-Hel zajmuje tyle co normalna podróż, plus dodatkowe 5 godzin na sikanie w trasie. Nie każdy ma taki pęcherz żeby temu podołać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.10.2019 o 18:04, jaceq napisał:

Jak w temacie... chodzi mi po glowie plug-in hybrid... co teraz jest fajnego do kupienia?

W toyotach patrzylem to chyba tylko prius (Camry jest hybrid ale z tego co widze nie plug-in)...

Co jest wartego uwagi?

Interesuje mnie ew. co wielkosci Camry / A6 lub cos a'la SUV

 

Volvo V60 T8? :hmm:

Tylko porządne światła i ACC za dopłatą :no:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, ⠀ napisał:

 

Volvo V60 T8? :hmm:

Tylko porządne światła i ACC za dopłatą :no:

 

 

Kiedys ogladalem V60 (chyba teraz poprzednia generacje lub 2 ) i  z tylu bylo zaskakujaco ciasne... ciekawe w sumie czy cos poprawili w tym zakresie (zazwyczaj jednak nowa generacja jest wieksza niz poprzednia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jaceq napisał:

Kiedys ogladalem V60 (chyba teraz poprzednia generacje lub 2 ) i  z tylu bylo zaskakujaco ciasne... ciekawe w sumie czy cos poprawili w tym zakresie (zazwyczaj jednak nowa generacja jest wieksza niz poprzednia)

 

Nowe V60 ma niewiele wspolnego ze starym, powiedzielbym nawet, ze nic.

Z tylu jest sporo miejsca, ale mniej niz w np. w Passacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ostatnio Pertyn testował Superba iV (silnik 1,4 TSI 150 KM) i twierdził, że jak się skończy bateria i kontynuujemy podróż, to samochód działa dodatkowo w trybie generatora i w tedy pali 16-18l/100km. Jeżeli tak to faktycznie wygląda, to ja dziękuję za taką ekojazdę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kartonik napisał:

... samochód działa dodatkowo w trybie generatora i w tedy pali 16-18l/100km.

 

Jeśli tak jest to słabo :no:. (chyba, że ktoś celowo wcześniej wyklikał tę opcję pracy a Pertyn nie ogarnął zmiany do trybu 'normal')

Powinien ładować baterie tylko energią odzyskiwaną przy hamowaniu / wytracaniu prędkości, a nie obciążać silnik w normalnym cyklu pracy.

Edytowane przez iwik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kartonik napisał:

Ostatnio Pertyn testował Superba iV (silnik 1,4 TSI 150 KM) i twierdził, że jak się skończy bateria i kontynuujemy podróż, to samochód działa dodatkowo w trybie generatora i w tedy pali 16-18l/100km. Jeżeli tak to faktycznie wygląda, to ja dziękuję za taką ekojazdę. 

 

To ma taki sam układ napędowy jak Passat gte, którym jeździłem przez ostatnie 3 lata. Rożnica jest tylko w większej baterii.

Samochód próbuje zawsze mieć trochę prądu na jakieś 3-4 km, który przydaje się przy ruszaniu, przy bardzo powolnej jeździe i w trybie maksymalnej mocy (kiedy to używane są obydwa silniki).

Jeżeli się zmusi samochód do wyjeżdżenia całej baterii do zera, to następnie naładuje on baterię na te 2-3 km i przez kilka minut będzie trochę zwiększone zużycie benzyny.

 

To auto domyślnie startuje w trybie czysto elektrycznym. Kiedy zostaje około 5 km zasięgu, auto przełącza się w tryb hybrydowy. Ale można być mądrzejszym od komputera i zmusić do dalszej jazdy na prądzie, co ma sens tylko wtedy kiedy do celu, gdzie możemy podładować baterie jest mniej niż wspomniane 5 km, w innym przypadku sensu nie ma.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kartonik napisał:

Czyli wychodzi na to, że ten juror o międzynarodowej renomie nie umie jeździć samochodem typu plug-in ;l

 

Ogólnie oglądając jego wywody na temat elektryków obecnych, to ma spore braki wiedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
To ma taki sam układ napędowy jak Passat gte, którym jeździłem przez ostatnie 3 lata. Rożnica jest tylko w większej baterii.
Samochód próbuje zawsze mieć trochę prądu na jakieś 3-4 km, który przydaje się przy ruszaniu, przy bardzo powolnej jeździe i w trybie maksymalnej mocy (kiedy to używane są obydwa silniki).
Jeżeli się zmusi samochód do wyjeżdżenia całej baterii do zera, to następnie naładuje on baterię na te 2-3 km i przez kilka minut będzie trochę zwiększone zużycie benzyny.
 
To auto domyślnie startuje w trybie czysto elektrycznym. Kiedy zostaje około 5 km zasięgu, auto przełącza się w tryb hybrydowy. Ale można być mądrzejszym od komputera i zmusić do dalszej jazdy na prądzie, co ma sens tylko wtedy kiedy do celu, gdzie możemy podładować baterie jest mniej niż wspomniane 5 km, w innym przypadku sensu nie ma.
Identycznie działa to w outlander phev. Domyślnie zawsze startuje w trybie EV. Jak wypisuje baterie to przechodzi w tryb hybrydowy (równoległy lub szeregowy w zależności od predkosci) i w tym trybie doladowuje i wypompowuje baterie w zakresie 0-3%

Oczywiście jak spojrzymy na spalanie chwilowe akurat w momencie doladowywan już do tych 3% to są to wartości 1xL/100km Ale zaraz spada to do zera. Więc należy na to patrzeć z perspektywy średniej z całego dystansu.

Jest jeszcze opcja save czyli możemy "zamrozić" daną pojemność baterii bo wiemy np że czeka nas długi podjazd w górach lub koniec trasy będzie w ścisłym centrum i będziemy potrzebowali trybu 100%EV

Można też wymusić ciągle ładowanie do 80%

Wysłane z tel.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.