Skocz do zawartości

"Czyste" diesle


marcindzieg

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Czyli moze najwyzej emitowac mniej CO2...

NIestety ale spaliny maja troche wiecej zwiazkow i diesle emituja ich wiecej niz noPB.

 

Pokaż. Bo bajkami o NOx to wszyscy straszą tylko do momentu aż sprawdzą normę Euro. Wtedy oczywiście zaczynają nagle twierdzić że 100% diesli natychmiast po wyjechaniu z salonu jest zepsute.

:hehe:

 

Ale możemy to spokojnie zostawić, bo osiągi na poziomie tego hybrydowego Aurisa oferuje nawet 1.0 TSi, które też pali mniej. I to takiej samej benzyny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ryb napisał:

 

To nie jest atak, ja tylko pytam kiedy i w jakich okolicznościach dostępuje się oświecenia...

 

 

...gdy jest się ogarniętym fobiami.

 

 

O, właśnie o to mi chodziło. Kiedy dokładnie się "w głowie rozjaśnia".

 

 

Ok, widzę że lektura jest. Ta wystarczy, czy trzeba tego więcej?

BTW, co mnie obchodzi jakiś Volkswagen?

Jednak szkoda na Ciebie prądu ;]

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Cezh napisał:

 

a bateria? wiesz jak szkodliwa jest produkcja baterii a utylizacja?


Nie jestem pewny, ale wydaje mi się ze w hybrydach są takie baterie raczej starego typu, jak zwykle aku w każdym aucie. Im

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kravitz napisał:


Nie jestem pewny, ale wydaje mi się ze w hybrydach są takie baterie raczej starego typu, jak zwykle aku w każdym aucie. Im

 

Inne, ale przetwarzalne w 100%,

lecz zgodnie z zasadą im mniej EV tym mniejsze kolejki do ładowarek, trzeba profilaktycznie i z premedytacją obrzydzać wszystko co na prąd jeździ :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Ryb napisał:

Pokaż. Bo bajkami o NOx to wszyscy straszą tylko do momentu aż sprawdzą normę Euro. Wtedy oczywiście zaczynają nagle twierdzić że 100% diesli natychmiast po wyjechaniu z salonu jest zepsute.

 

Przecież masz te bajki w pierwszym poście... ;]

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tom111 napisał:

 

Inne, ale przetwarzalne w 100%,

lecz zgodnie z zasadą im mniej EV tym mniejsze kolejki do ładowarek, trzeba profilaktycznie i z premedytacją obrzydzać wszystko co na prąd jeździ :oki:

 

Nie zapominajmy o podwyżkach prądu!

Teraz już co roku będzie drożeć, będzie drogo, drogo będzie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.12.2019 o 16:03, Ryb napisał:

Ja tylko zauważam, że to tak samo jak każdy inny samochód, nawet elektryczny. W tym ostatnim tylko odległość między nosem a miejscem smrodzenia jest większa.

 

Chciałem tylko zauważyć że diesel na stacji nie materializuje się w cudowny sposób. Trzeba wydobyć ropę, dostarczyć do rafinerii (często tankowcami emitującymi gigantyczne ilości CO2, przerobić na diesla i dostarczyć na stację. Koszt wyprodukowania i dostarczenia paliwa do samochodu jest w obydwu przypadkach. Dlatego go pomijamy w obliczeniach. A Ty uparcie piszesz że prąd się produkuje i zatruwa Bełchatów. A paliwo w cudowny sposób materializuje się na stacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, marcindzieg napisał:

 

Chciałem tylko zauważyć że diesel na stacji nie materializuje się w cudowny sposób. Trzeba wydobyć ropę, dostarczyć do rafinerii (często tankowcami emitującymi gigantyczne ilości CO2, przerobić na diesla i dostarczyć na stację. Koszt wyprodukowania i dostarczenia paliwa do samochodu jest w obydwu przypadkach. Dlatego go pomijamy w obliczeniach. A Ty uparcie piszesz że prąd się produkuje i zatruwa Bełchatów. A paliwo w cudowny sposób materializuje się na stacji.

 

Myślę że wydobycie węgla jest w przybliżeniu równie szkodliwe jak wydobywanie ropy naftowej.

Spieramy się o niuanse w sytuacji gdy dziś żadnego z tych napędów nie można nazwać czystym.

 

Ja owszem, widzę potencjał w autach elektrycznych ale to dopiero jak technika pozwoli na uzyskiwanie sensownych zasięgów, sensownego czasu ładowania oraz produkcji energii opartej w miażdżącej większości o OZE. Bo na razie ten potencjał nie jest w ogóle wykorzystywany a nieliczni zwolennicy EV przeczą faktom.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, marcindzieg napisał:

 

Przecież masz te bajki w pierwszym poście... ;]

 

Dlatego napisałem - i znajdziesz na to tutaj milion wątków (szukaj: spalanie TSI vs. diesel, nie od dziś szaty tu drą że TSI pali tak mało że TDI nie ma sensu) - że wystarczy porównać z TSI, dla którego w kompaktowym aucie średnia 5.7l/100km to żaden wyczyn.

Zostawimy diesle na boku i okaże się, że hybryda Toyoty nie ma przewagi nad zwykłą benzynową turbokosiarką od VW. W dodatku kosiarką szybszą, tańszą i mimo wszystko mniej skomplikowaną.

 

Edytowane przez Ryb
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, tom111 napisał:

Inne, ale przetwarzalne w 100%,

 

O to mi dokładnie chodziło. Nie są to takie elektrośmieci jak się uważa.

 

Cała idea hybrydy mi się bardzo podoba. 

Jest tam silnik benzynowy, ale energia z hamowania nie idzie tylko w grzanie tarcz hamulcowych i zdzieranie klocków. Z niej można się później jeszcze trochę rozpędzić.

I przynajmniej w przypadku Toyoty, występują one z CVT, a ten typ skrzyni bardzo lubię. Brak szarpania, spokój :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Ryb napisał:

 

Dlatego napisałem - i znajdziesz na to tutaj milion wątków (szukaj: spalanie TSI vs. diesel, nie od dziś szaty tu drą że TSI pali tak mało że TDI nie ma sensu) - że wystarczy porównać z TSI, dla którego w kompaktowym aucie średnia 5.7l/100km to żaden wyczyn.

Zostawimy diesle na boku i okaże się, że hybryda Toyoty nie ma przewagi nad zwykłą benzynową turbokosiarką od VW. W dodatku kosiarką szybszą, tańszą i mimo wszystko mniej skomplikowaną.

 

 

Ale żeś się uparł na to TSI.

Nie, nie pali mniej niż hybryda Toyoty, chociaż pali zdumiewająco mało.

 

Mój 1.0TSI pali średnio 5,3 w/g danych z autocentrum. Przy czym należy zauważyć, że mało próbek jest, bo tylko 3

https://www.autocentrum.pl/spalanie/volkswagen/golf/vii/

 

A taka Corolla hybrydowa, z większą ilością próbek pali 4,6

https://www.autocentrum.pl/spalanie/toyota/corolla/xii/

 

I jest to porównanie średniego spalania. Spokojnie można przyjąć, że TSI pali nieco mniej na trasie, ale hybryda pali DUŻO mniej w mieście.

 

O ile się też orientuję, to TSI przez to że ma bezpośrednio wtrysk benzyny, produkuje sadzę jak diesel. Nie aż tyle, ale jednak.

A hybrydy Toyoty przynajmniej do niedawna były na pośrednim wtrysku. Być może to się zmieniło i sadzy nie produkują.

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, kravitz napisał:

 

O to mi dokładnie chodziło. Nie są to takie elektrośmieci jak się uważa.

 

Cała idea hybrydy mi się bardzo podoba. 

Jest tam silnik benzynowy, ale energia z hamowania nie idzie tylko w grzanie tarcz hamulcowych i zdzieranie klocków. Z niej można się później jeszcze trochę rozpędzić.

I przynajmniej w przypadku Toyoty, występują one z CVT, a ten typ skrzyni bardzo lubię. Brak szarpania, spokój :ok:

 

wg mnie to takie polsrodki. 2 technologie w jedym aucje = 2 razy wiecej problemow.

jak juz robic przeskok to na EV.

 

Edytowane przez PawelWaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, PawelWaw napisał:

 

wg mnie to takie polsrodki. w technologie w jedym aucje = 2 razy wiecej problemow.

jak juz robic przeskok to na EV.

 

 

Ja bym przyklasnął, tylko że obecnie EV to półśrodek.

Praktycznie każdy EV jest proteza.

Ciężki kloc, który wymaga wielkiej baterii, kłopotliwej dla środowiska zarówno przy jej wytworzeniu, jak i złomowaniu.

 

Na pewno fajny do jazdy wokół komina, ale ja widzę uciążliwość dla środowiska większą niż hybrydy.

 

Wodór jest ok. Masz czyste powietrze, a produkcja paliwa może być nawet z wiatraków czy fotowoltaiki i może być produkowana na zapas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kravitz napisał:

Ciężki kloc, który wymaga wielkiej baterii, kłopotliwej dla środowiska zarówno przy jej wytworzeniu, jak i złomowaniu.

 

Tymczasem w gminie Kobierzyce (pod Wrocławiem) powstaje największa w Europie fabryka ogniw do aut elektrycznych

 

https://www.geekweek.pl/news/2018-11-22/w-polsce-beda-dwie-fabryki-akumulatorow-do-pojazdow-elektrycznych-od-lg-chem/

 

Do podobnych inwestycji w Polsce przymierzają się Chińczycy

 

https://gazetawroclawska.pl/to-moze-byc-najwieksza-chinska-inwestycja-typu-greenfield-w-polsce/ar/c3-14432793

 

Ekologów nie widać i nie słychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, bochumil napisał:

Ekologów nie widać i nie słychać.

 

Znowu "nie jestem pewny", ale problemem ekologicznym nie jest sama fabryka, ale proces wydobywczy pierwiastków potrzebnych do budowy tych baterii.

A pierwiastków u nas nie kopią.

 

Podobnie jest trochę z niby czystym gazem ziemnym.

Może być wydobywany razem z ropą, ale może być z łupków. A ta druga metoda, to wpuszczanie konkret chemii pod ziemię, aby ta wyparła gaz ze skały.

Sam gaz i jego spalanie jest ok.

Paradoksalnie, ruski gaz z rury był zatem czysty, a my idziemy w łupkowy, sprowadzany z USA wielkimi statkami, napędzanymi jakimś mazutem ;]

Szczęście jedynie takie, że gazoport ma wydajność małą i zapewni jedynie kilka procent zapotrzebowania Polski na gaz ziemny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Ryb napisał:

Spieramy się o niuanse w sytuacji gdy dziś żadnego z tych napędów nie można nazwać czystym.

 

Ogólnie tak. Jednak mając do wyboru korek kopcących Sharanów i korek EV co wybierasz? Właśnie o to chodzi :)

 

12 godzin temu, Ryb napisał:

Zostawimy diesle na boku i okaże się, że hybryda Toyoty nie ma przewagi nad zwykłą benzynową turbokosiarką od VW. W dodatku kosiarką szybszą, tańszą i mimo wszystko mniej skomplikowaną.

 

Niby tak. Tyle że tam w celu oszczędzania paliwa stosuje się choćby system S/S. Tu masz to naturalnie bez żadnych, wycudowanych technik i choćby dlatego hybrydy w korku są lepsze. Wszystko rozbija się o szczegóły. Na trasie wiadomo - póki co nic nie przebije diesla. Ale w mieście, szczególnie dużym, sprawa jest dużo bardziej skomplikowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Ryb napisał:

Oczywiście, że nie. Przecież wiadomo, że hybrydowa Toyota ma "samoładujące się akumulatory, które nie wymagają doładowywania"*

 

I tak, w prostym języku, przecież jest. Akumulatory w hybrydach Toyoty żywią się w zdecydowanej większości energią kinetyczną która w procesie hamowania jest odpadem i w normalnym rozwiązaniu idzie w ciepło.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bochumil napisał:

Tymczasem w gminie Kobierzyce (pod Wrocławiem) powstaje największa w Europie fabryka ogniw do aut elektrycznych

https://www.geekweek.pl/news/2018-11-22/w-polsce-beda-dwie-fabryki-akumulatorow-do-pojazdow-elektrycznych-od-lg-chem/


Warto wspomnieć, że właściciel tej fabryki to LG.

Posiada już kilka obiektów w tej gminie, więc jeden kolejny nikomu nie robi różnicy, ani pewnie nie zwraca na siebie uwagi.

No może poza wszechobecnymi w TV reklamami nowej technologii/obiektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, kravitz napisał:

Jest tam silnik benzynowy :ok:

 

Działający w trybie Atkinsona, co ma dodatkowy wpływ na wydajność :ok:

4 godziny temu, kravitz napisał:

występują one z CVT, a ten typ skrzyni bardzo lubię. Brak szarpania, spokój :ok:

 

e-CVT, dodatkową zaletą jest szybka reakcja i niezawodność :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, PawelWaw napisał:

 

wg mnie to takie polsrodki. 2 technologie w jedym aucje = 2 razy wiecej problemow.

jak juz robic przeskok to na EV.

 

 

O jakich problemach piszesz?

Przeskok na EV jeszcze długo będzie spowalniany ze przez ograniczoną produkcję baterii. Hybrydy mają maleńkie baterie w porównaniu do EV, więc hybryd można wyprodukować duuużo więcej :ok:

Edytowane przez tom111
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marcindzieg napisał:

mając do wyboru korek kopcących Sharanów i korek EV co wybierasz? Właśnie o to chodzi

 

U nas korek z EV jeszcze długo będzie można zobaczyć tylko na zlotach EV, ale korek z hybryd już teraz można czasami zobaczyć na ulicy ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PawelWaw napisał:

 

wg mnie to takie polsrodki. 2 technologie w jedym aucje = 2 razy wiecej problemow.

jak juz robic przeskok to na EV.

 

Do takiego właśnie wniosku doszedłem 2 lata temu. Byłem pewien, ze kupię plug-in, a po szczegółowej analizie tematu wyszło, że spalinowy albo EV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, mrBEAN napisał:

Do takiego właśnie wniosku doszedłem 2 lata temu. Byłem pewien, ze kupię plug-in, a po szczegółowej analizie tematu wyszło, że spalinowy albo EV.

 

Dlatego ja nadal dirslem :)

Ale pewnie kiedys jak beda warunki do ladowania to EV

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ⠀ napisał:

 

I tak, w prostym języku, przecież jest. Akumulatory w hybrydach Toyoty żywią się w zdecydowanej większości energią kinetyczną która w procesie hamowania jest odpadem i w normalnym rozwiązaniu idzie w ciepło. 

 

Dużo tej energii się marnuje, a kiedy można ją odzyskać to wychodzi bardzo często taki wynik ;]

1567098076333.jpg.7510d3f893232e869eaa5702b7cd8b9f.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, PawelWaw napisał:

 

Dlatego ja nadal dirslem :)

Ale pewnie kiedys jak beda warunki do ladowania to EV

 

Mi jest z grubsza wszystko jedno jaki rodzaj napędu mam pod maską, byle pod względem użytkowym to się do czegoś nadawało.

I tylko to dyskwalifikuje u mnie auta elektryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ⠀ napisał:

 

I tak, w prostym języku, przecież jest. Akumulatory w hybrydach Toyoty żywią się w zdecydowanej większości energią kinetyczną która w procesie hamowania jest odpadem i w normalnym rozwiązaniu idzie w ciepło.

 

Chodzi przecież o infantylny język właśnie. Równie dobrze mogli napisać, że nie trzeba ich ładować dzięki ich właściwościom magicznym.

 

Jak byś zdefiniował "samoładujący się" akumulator? Wskaż też różnicę w stosunku do zwykłego akumulatora.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ryb napisał:

Chodzi przecież o infantylny język właśnie. Równie dobrze mogli napisać, że nie trzeba ich ładować dzięki ich właściwościom magicznym.

 

Jak byś zdefiniował "samoładujący się" akumulator? Wskaż też różnicę w stosunku do zwykłego akumulatora.

 

Nie odbieraj tego osobiście. Nie jestem zdziwiony że wszyscy zrozumieli, tylko nie @Ryb. Krucjata krucjatą, niech żyje Mitsu i Jag (czy co tam w końcu wyleasingowałeś).

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, kravitz napisał:


Na podstawie czego wnosisz? Jednego przypadku? :)

 

Trudno będzie w ogóle znaleźć kompaktowe auto z małym dieslem, które by średnio nie spalało mniej niż 5.7l/100km.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Ryb napisał:

 

Trudno będzie w ogóle znaleźć kompaktowe auto z małym dieslem, które by średnio nie spalało mniej niż 5.7l/100km.

 

 

 

Ale skąd wziąłeś to 5,7? Z jednego przypadku szwagra który piłuje auto?

Zobacz, że średnio dla wielu użytkowników, taka hybryda pali o litr mniej. A na motostat chyba jeszcze mniej.

Każdy diesel z Golfa VII z tej samej strony jara więcej niż hybryda z Corolli.

https://www.autocentrum.pl/spalanie/volkswagen/golf/vii/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ⠀ napisał:

 

Nie odbieraj tego osobiście. Nie jestem zdziwiony że wszyscy zrozumieli, tylko nie @Ryb. Krucjata krucjatą, niech żyje Mitsu i Jag (czy co tam w końcu wyleasingowałeś).

 

Wskaż proszę cechy akumulatorów Toyoty uzasadniające przymiotnik "samoładujące się", bo wyraźnie umknęła Ci ta część wypowiedzi i ją pominąłeś.

 

Za to nie zapomniałeś wypowiedzieć się w sposób obraźliwy i chamski. Jak to było? Krucjata krucjatą...

 

 

PS. Właściwie to nie musisz odpowiadać, bo i tak nie mam na rozmowę z Tobą najmniejszej ochoty.

  • Skonfundowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, tom111 napisał:

Dużo tej energii się marnuje, a kiedy można ją odzyskać to wychodzi bardzo często taki wynik ;]

1567098076333.jpg.7510d3f893232e869eaa5702b7cd8b9f.jpg

 

Wiem o tym, mam Aurisa hybrid w rodzinie, i trójka dla niego to nie problem. Niska dwójka też właściwie nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, kravitz napisał:

 

Ale skąd wziąłeś to 5,7? Z jednego przypadku szwagra który piłuje auto?

Zobacz, że średnio dla wielu użytkowników, taka hybryda pali o litr mniej. A na motostat chyba jeszcze mniej.

Każdy diesel z Golfa VII z tej samej strony jara więcej niż hybryda z Corolli.

https://www.autocentrum.pl/spalanie/volkswagen/golf/vii/

 

A stąd: 

 

5.5l/100km gwoli ścisłości. Dalej szału nie ma. I to hybryda w rękach kącikowego dżihadysty.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

 

A stąd: 

 

5.5l/100km gwoli ścisłości. Dalej szału nie ma. I to hybryda w rękach kącikowego dżihadysty.

 

 

 

 

Czyli jeden przypadek, ale i tak pisze że później spadło do 4,2/100

 

Większa próbka użytkowników mówi, że jednak hybryda pali mniej niż diesel w kompakcie.

Sprawdziłem też ASX z dieslem....i jara więcej niż Golf. Nie wiem jaki kompkazt z dieslem zatem jara mniej niż Auris czy Corolla hybrydowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, kravitz napisał:

Czyli jeden przypadek, ale i tak pisze że później spadło do 4,2/100

 

Za https://www.spritmonitor.de/

Auris:

 

Count Fuel type min Ø max
2681 Hybrid 3,06 5,31 9,81
361 Diesel 3,77 6,06 9,20

 

:ziew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, kravitz napisał:

 

Czyli jeden przypadek, ale i tak pisze że później spadło do 4,2/100

 

5.5 z 15000 km zmierzone przez AKowicza, info z pierwszej ręki. Mało wiarygodne?

 

10 minut temu, kravitz napisał:

Większa próbka użytkowników mówi, że jednak hybryda pali mniej niż diesel w kompakcie.

 

Anonimowych Internautów. Versus znany i ceniony AKowicz. Ja mu wierzę.

 

10 minut temu, kravitz napisał:

Sprawdziłem też ASX z dieslem....i jara więcej niż Golf.

 

A jak ma być inaczej? Przecież to SUV/crossover a pod maską silnik 1.8 lub 2.2.

 

10 minut temu, kravitz napisał:

Nie wiem jaki kompkazt z dieslem zatem jara mniej niż Auris czy Corolla hybrydowa.

 

No na przykład ten Golf właśnie. A w obok masz kolegę co nawet w minivanie PSA schodzi poniżej 5.

Nie wspominając już że chyba wszystkie one oferują lepsze osiągi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ryb napisał:

 

5.5 z 15000 km zmierzone przez AKowicza, info z pierwszej ręki. Mało wiarygodne?

 

 

Anonimowych Internautów. Versus znany i ceniony AKowicz. Ja mu wierzę.

 

 

A jak ma być inaczej? Przecież to SUV/crossover a pod maską silnik 1.8 lub 2.2.

 

 

No na przykład ten Golf właśnie. A w obok masz kolegę co nawet w minivanie PSA schodzi poniżej 5.

Nie wspominając już że chyba wszystkie one oferują lepsze osiągi.

 

 

Jest tak, a nawet bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

12 minut temu, Ryb napisał:

 

5.5 z 15000 km zmierzone przez AKowicza, info z pierwszej ręki. Mało wiarygodne?

 

No na przykład ten Golf właśnie. A w obok masz kolegę co nawet w minivanie PSA schodzi poniżej 5.

Nie wspominając już że chyba wszystkie one oferują lepsze osiągi.

 

 

Z pewnoscia w dokladnie takich samych warunkach osiagaja takie wyniki :hehe:

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ryb napisał:

 

No, tyle co hybryda.

:ok:

 

 

Chętnie Ci odpowiedziałem ile mi pali Golf, aby Ci pokazać jak łatwo wyciągasz wnioski z jednego przypadku i w dodatku wygodnego dla Ciebie.

 

Niemniej jednak:

- nikomu Golf 1.0TSI nie pali tak mało jak mi, z tych co mają takie wozidło na forum

- ja totalnie zamulam

- auto widziało prędkości linkowane przez Ciebie i wymienione przez @tom111 chyba ze 2-3x. Bo normalnie jadę nawet na ausostradzie utrzymując 100km/h. Sam się zastanów czy to normalny przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, kravitz napisał:

- auto widziało prędkości linkowane przez Ciebie i wymienione przez @tom111 chyba ze 2-3x. Bo normalnie jadę nawet na ausostradzie utrzymując 100km/h. Sam się zastanów czy to normalny przypadek.

 

Jaki jest sens jazdy autostrada 100km/h?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Jaki jest sens jazdy autostrada 100km/h?

 

Niskie spalanie

Ale też jazda jest mega płynna. Zasadniczo prawie wcale nie muszę wyprzedzać, a jak już to zbliżam się najczęściej do tira bardzo powoli i mogę sobie moment wyprzedzania wybrać bardzo na spokojnie.

Bardzo wygodne, ale to trzeba się przyzwyczaić. Na początku można osiwieć.

Pamiętaj, że dla kierowcy np takiego "Polskiego Busa", to jest normalka i codzienność. Nie jest to abstrakcja.

 

Jeżdżę tak zawsze do teściów, około 100km. Na dłuższych trasach, powiedzmy 300-400km staram się tak jechać, ale czasem żona mnie już ciśnie żebym przyśpieszył.

Na długich, powiedzmy powyżej 500km, jadę już 130km/h, ale na pewno nie więcej.

 

Szybsze przejazdy, to tylko wtedy jak wyjechałem za późno i muszę gdzieś być "jak najszybciej", ale to sporadycznie.

 

To nie jest kwestia jakieś tam ekologii, ale zwyczajnie podejścia "czy ja jem, czy auto", bo np na takiej trasie Wawa-Wro-Wawa różnica jest właśnie taka, że za zaoszczędzone paliwo, żremy ile chcemy w Aquaparku, cała 4 osobowa rodzina.

Ale można tez przejechac trasę godzinę szybciej i za żarcie płacić ;)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Maciej__ napisał:

Z pewnoscia w dokladnie takich samych warunkach osiagaja takie wyniki :hehe:

 

 

Oczywiście, że nie. Ale zgodzisz się zapewne, że średnie spalanie ok. 5l/100km dla diesla w kompaktowym aucie to nie jest jakiś wielki wyczyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.