Skocz do zawartości

"Czyste" diesle


marcindzieg

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, kravitz napisał:

 

Niskie spalanie

Ale też jazda jest mega płynna. Zasadniczo prawie wcale nie muszę wyprzedzać, a jak już to zbliżam się najczęściej do tira bardzo powoli i mogę sobie moment wyprzedzania wybrać bardzo na spokojnie.

Bardzo wygodne, ale to trzeba się przyzwyczaić. Na początku można osiwieć.

Pamiętaj, że dla kierowcy np takiego "Polskiego Busa", to jest normalka i codzienność. Nie jest to abstrakcja.

 

Jeżdżę tak zawsze do teściów, około 100km. Na dłuższych trasach, powiedzmy 300-400km staram się tak jechać, ale czasem żona mnie już ciśnie żebym przyśpieszył.

Na długich, powiedzmy powyżej 500km, jadę już 130km/h, ale na pewno nie więcej.

 

Szybsze przejazdy, to tylko wtedy jak wyjechałem za późno i muszę gdzieś być "jak najszybciej", ale to sporadycznie.

 

To nie jest kwestia jakieś tam ekologii, ale zwyczajnie podejścia "czy ja jem, czy auto", bo np na takiej trasie Wawa-Wro-Wawa różnica jest właśnie taka, że za zaoszczędzone paliwo, żremy ile chcemy w Aquaparku, cała 4 osobowa rodzina.

Ale można tez przejechac trasę godzinę szybciej i za żarcie płacić ;)

Nie mam już wątpliwości, że następnego kupisz elektryka :phi:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z pol roku temu Niemcy opublikowali raport o  porownaniu staeych diesel'i z nowymi i aby bylo smieszniej, te stare wypadaly lepiej niz te najnowsiesze. 

 

Pytalem na Forum dlaczego tak bylo, no ale tu tylu znaFcow, ze zaden nie  podal mi prawidlowej odpowiedzi, notabenie nie uzyskalem zadnej odpowiedzi, nawet falszywej :phi:

 

Z ciekawosci weic zapytam, po ki uj ta dyskusja, jezeli wogole nie ma sie technicznych wiadomosci tylko albo cytuje sie jakeis wybiorcze papki medialno - plityczne ?.

 

Stare diesele bez Turbo nie byly tak szkodliwe dla czlowieka jak te nowe, momo, ze potrafily zuzyc o 75 % paliwa wiecej od nowych

 

Wiec jak to jest ? :phi:

 

I jak to jest, ze ta lepsiejsza benzyna ma mniejsza sprawnosc silnika ?

 

Mazda w diesel'ach juz w 2012 czystsza niz benzyna :phi: Honda w 2014 pobila na leb wszystko co mialo sinik.

 

Generalnie zasada jest prsta, im Auto mniej pali tym mniejsze zanieczyszczenie srodowaiska.

I jak to jest, ze Japonczyki nie sa zmuszeni do uzywania Ad Blue a ich auta w dieselu czy benzynie pala mniej niz te zajefajne europejskie ? 

 

Ludzie dali sie poraz kolejny oglupic mediom i politykom !

 

Za kilka lat odczujecie kupujec te zlomy o pojemnosci 1,0 i 150KM czy 1,5 i 180KM 

 

Niemiec tez tym razem bedzie plakal, jak sprzedawal, tyle, ze ty razem bedzie plakal ze smiechu ! :phi:

 

JA moze za dwa lata sprawie sobie W 124 w 3 litrowym diesel'u i bede parskal ze smiechu!

 

 

;)

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, andy7 napisał:

Niemiec tez tym razem bedzie plakal, jak sprzedawal, tyle, ze ty razem bedzie plakal ze smiechu ! :phi:

JA moze za dwa lata sprawie sobie W 124 w 3 litrowym diesel'u i bede parskal ze smiechu!

 

A poki co to moze jakis slownik sobie kup :hehe:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, PawelWaw napisał:

 

Majac dom i smigajac tym golfem po miescie i max do lodzi to dziwne ze juz nie kupil.

Na Mazurach raz był na cito! 
Golf w tym roku miał sens 😁

Oby w przyszłym tez trafiła się jakaś trasa 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
wg mnie to takie polsrodki. 2 technologie w jedym aucje = 2 razy wiecej problemow.
jak juz robic przeskok to na EV.
 
Ybryda Plug-in jest wręcz idealnym napędem w obecnych czasach.

Łączy wszystkie zalety pełnego elektryka* w miescie i dookola komina a w trasie szybkosci "tankowania" i zasieg ma jak tradycyjny spalinowiec.

Tak długo jak "ladowanie" zbiornika paliwa na trasie w plug-in będzie szybsze i tańsze niż pelnego EV tym ten napęd będzie mieć większy sens.

*Zakładam że mamy możliwość ładować pod domem w II taryfie.

Wysłane z tel.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ppmarian napisał:

Ybryda Plug-in jest wręcz idealnym napędem w obecnych czasach.

Łączy wszystkie zalety pełnego elektryka* w miescie i dookola komina a w trasie szybkosci "tankowania" i zasieg ma jak tradycyjny spalinowiec.

Tak długo jak "ladowanie" zbiornika paliwa na trasie w plug-in będzie szybsze i tańsze niż pelnego EV tym ten napęd będzie mieć większy sens.

*Zakładam że mamy możliwość ładować pod domem w II taryfie.

Wysłane z tel.
 

 

Plugin jest faktycznie ok bo mozna takze miasto ogarnac na pradzie samym. Hybryda bez ladowania z gniazdka to porazka. I w sumie masz racje to najlepsze rozwiazanie na ten moment jezeli zasieg bedzie z 50km to spokojnie wiekszosci starczy na dzien w miescie. Nie trzeba miec 2 aut na wyjazd do zakopca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Plugin jest faktycznie ok bo mozna takze miasto ogarnac na pradzie samym. Hybryda bez ladowania z gniazdka to porazka. I w sumie masz racje to najlepsze rozwiazanie na ten moment jezeli zasieg bedzie z 50km to spokojnie wiekszosci starczy na dzien w miescie. Nie trzeba miec 2 aut na wyjazd do zakopca.
Nowa rav4 plug-in zapowiada się dobrze:

6.5s do 100km/h
Realne 50km w trybie EV
Suv 4x4



Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ppmarian napisał:

Ybryda Plug-in jest wręcz idealnym napędem w obecnych czasach.

Łączy wszystkie zalety pełnego elektryka* w miescie i dookola komina a w trasie szybkosci "tankowania" i zasieg ma jak tradycyjny spalinowiec.

Tak długo jak "ladowanie" zbiornika paliwa na trasie w plug-in będzie szybsze i tańsze niż pelnego EV tym ten napęd będzie mieć większy sens.

*Zakładam że mamy możliwość ładować pod domem w II taryfie.

Wysłane z tel.
 

No i łączy wady obu tych rozwiązań :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i łączy wady obu tych rozwiązań
 
Jakie wady?

To są najczęściej stare nie wysilone konstrukcje wolnossacych silników benzynowych z nim ilością osprzętu.

Waga jest porównywalna do aut w pełni elektrycznych z porównywalny zasięgiem +400km

W trasie i tak nie słychać silnika

Jedyna wada to coroczna konieczność wymiany oleju i filtrów w silniku spalinowym.

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, ppmarian napisał:

Jakie wady?

To są najczęściej stare nie wysilone konstrukcje wolnossacych silników benzynowych z nim ilością osprzętu.

Waga jest porównywalna do aut w pełni elektrycznych z porównywalny zasięgiem +400km

W trasie i tak nie słychać silnika

Jedyna wada to coroczna konieczność wymiany oleju i filtrów w silniku spalinowym.

Wysłane z tel.
 

Ale po co w trasie taki pseudoelektryk skoro i tak jedzie na silniku benzynowym. A w miescie po co taki benzyniak..skoro jezdzi na pradzie... To ma sens chwilowy, dopoki ie zwiekszy sie bardziej ilosc punktow ladowania... 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, norbert123 napisał:

Ale po co w trasie taki pseudoelektryk skoro i tak jedzie na silniku benzynowym. A w miescie po co taki benzyniak..skoro jezdzi na pradzie... To ma sens chwilowy, dopoki ie zwiekszy sie bardziej ilosc punktow ladowania... 

 

Przeciez na plecach tych silnikow nie nosisz, wiec w czym to przeszkadza?

Ja tez uwazam, ze na najblizsze XX lat plug-in to jest optymalne rozwiazanie :ok:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co w trasie taki pseudoelektryk skoro i tak jedzie na silniku benzynowym. A w miescie po co taki benzyniak..skoro jezdzi na pradzie... To ma sens chwilowy, dopoki ie zwiekszy sie bardziej ilosc punktow ladowania... 


Wg moich obserwacji tą chwila potrwa min 20lat....

Wysłane z tel.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Przeciez na plecach tych silnikow nie nosisz, wiec w czym to przeszkadza?

Ja tez uwazam, ze na najblizsze XX lat plug-in to jest optymalne rozwiazanie :ok:

Plug-in ekonomicznie się nie spina, jeśli nie musi to ok.

Do tego z wad:

2x takie zużycie prądu niż EV

wyraźnie wyższe zużycie paliwa

mały zasięg w trasie, bo zazwyczaj malutki zbiornik

wyraźnie wyższa masa, a masa wrogiem wszystkiego

serwisowanie 2 technologii, zamiast jednej - koszt zbędny; ASO w siódmym niebie.

wyraźnie wyższa cena, za tożsamy spalinowy

nie dość, że truje się dzieci swoje i okoliczne, to jeszcze te pod Bełchatowem

 

Z zalet:

jazda na prądzie - przyjemność

możliwość jazdy w trasę sprawnie i szybko - przyjemność

 

Ewolucyjnie dla nieśmiałych i rozsądnych lub po prostu tych co faktycznie wyjścia nie mają tak: spalinowy --> hybryda --> plug in --> EV

Dla śmiałych i nierozsądnych i tych co czasu nie mają na ewolucję; spalinowy ---> EV

Choć przy EV w trasie, czasu jednak trzeba mieć ;) 

 

Tak czy inaczej, ta dyskusja będzie miała sens za kilka lat, a choćby za 2-3, jak trochę EV się sensownych pojawi na rynku, bo na razie to jest poligon doświadczalny.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ppmarian napisał:

Nowa rav4 plug-in zapowiada się dobrze:

6.5s do 100km/h
Realne 50km w trybie EV
Suv 4x4



Wysłane z tel.
 

 

Biorąc pod uwagę, że hybrydowa spala 2-3 litry więcej w trasie niż taka sama benzynowa, to plug-in pewnie z 5 więcej weźmie :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ppmarian napisał:

Wg moich obserwacji tą chwila potrwa min 20lat....

 

Każdy znajdzie coś dla siebie i to zależy jak często ma dłuższe trasy, czy jeździ może przez miasto dalej i czy parkuje w centrum.

 

Elektryki obecnie to mizerota, ale jesli ktos parkuje w centrum Wawy (płatne miejsca) albo jeździ na drugi jej koniec w korkach, a mógłby po buspasach, to elektryk jest bardzo dobrym pomysłem.

 

Ciekawi mnie jak wygląda zużycie baterii w takim plug in. Przeciez to jest jak w smartfonie, ładowanie jej codziennie na full i wyjeżdżenie do zera. Zupełnie inaczej niz w elektryku, gdzie normalnie zuzywasz kilkanascie procent baterii dziennie, a ładujesz raz na tydzień. Zakładam przeciętne przebiegi, pewnie z 15kkm.

 

Dla samej jazdy na prądzie kawałek, to bym plugina nie kupił.

Może ma inne korzyści, np dopłata do wersji plug-in jest podobna jak do automatu w zwykłej benzynie. Wtedy to ma sens jakiś.

 

Liczyłeś w ile ci się dopłata do takiej wersji zwróci?

 

 

Gdybym teraz Golfa nie miał, a szukałbym nowego auta, to pewnie bym wszedł w zwykłą hybrydę. pali sensownie mało po mieście i w ogóle mnie nie interesuje żadna technologia. Jeździ się jak do tej pory. 

Pełny elektryk jako podstawowe auto u mnie odpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ppmarian napisał:

Jakie wady?

To są najczęściej stare nie wysilone konstrukcje wolnossacych silników benzynowych z nim ilością osprzętu.

Waga jest porównywalna do aut w pełni elektrycznych z porównywalny zasięgiem +400km

W trasie i tak nie słychać silnika

Jedyna wada to coroczna konieczność wymiany oleju i filtrów w silniku spalinowym.

Wysłane z tel.
 

Z racji spalinówki:

- brak przywilejów w miastach dla aut EV

- skomplikowanie konstrukcji

- nadal potrzeba wymiany elementów eksploatacyjnych typowych dla silnika spalinowego

- brak osiągów aut EV

- hałas

- zużycie "drogiej" beznyny

 

Z racji części EV:

- większa masa

- minimalny zasięg w trybie jedynie EV

 

Oczywiście jedne wady są dla części istotne dla innych nie, ale są faktem. Podobnie jak z preferencjami, w moim przypadku hybryda nie ma najmniejszego sensu w przeciwieństwie do kombinacji dwóch aut: spalinówka + EV (do miasta).

Edytowane przez sherif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plug-in ekonomicznie się nie spina, jeśli nie musi to ok.
Do tego z wad:
2x takie zużycie prądu niż EV
wyraźnie wyższe zużycie paliwa
mały zasięg w trasie, bo zazwyczaj malutki zbiornik
wyraźnie wyższa masa, a masa wrogiem wszystkiego
serwisowanie 2 technologii, zamiast jednej - koszt zbędny; ASO w siódmym niebie.
wyraźnie wyższa cena, za tożsamy spalinowy
nie dość, że truje się dzieci swoje i okoliczne, to jeszcze te pod Bełchatowem
 
Z zalet:
jazda na prądzie - przyjemność
możliwość jazdy w trasę sprawnie i szybko - przyjemność
 
Ewolucyjnie dla nieśmiałych i rozsądnych lub po prostu tych co faktycznie wyjścia nie mają tak: spalinowy --> hybryda --> plug in --> EV
Dla śmiałych i nierozsądnych i tych co czasu nie mają na ewolucję; spalinowy ---> EV
Choć przy EV w trasie, czasu jednak trzeba mieć  
 
Tak czy inaczej, ta dyskusja będzie miała sens za kilka lat, a choćby za 2-3, jak trochę EV się sensownych pojawi na rynku, bo na razie to jest poligon doświadczalny.
 
Widzisz, ja operuję na dość różnorodnym środowisku, z jednej strony pomykam bardzo często autostradami, z drugiej jestem jednak w środku aglomeracji śląskiej. Z PHEV jest o tyle luz że można z jednej strony pomykać szybko autostradą, a potem przejechać 50km po mieście na samych bateriach. Dla mnie to spoko pomysł.

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakup mojego plug-in 3 letniego był na poziomie porownywalnego diesla więc nawet sekund sie nie zastanawislem co wybrać.

Byłem nim za kołem podbiegunowym zima jak i potrafię zrobić ponad 3000km na 30l paliwa...

Idealnie sprawdza się do mojego stylu użytkowania.

Wysłane z tel.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji spalinówki:

- brak przywilejów w miastach dla aut EV

- skomplikowanie konstrukcji

- nadal potrzeba wymiany elementów eksploatacyjnych typowych dla silnika spalinowego

- brak osiągów aut EV

- hałas

- zużycie "drogiej" beznyny

 

Z racji części EV:

- większa masa

- minimalny zasięg w trybie jedynie EV

 

Oczywiście jedne wady są dla części istotne dla innych nie, ale są faktem. Podobnie jak z preferencjami, w moim przypadku hybryda nie ma najmniejszego sensu w przeciwieństwie do kombinacji dwóch aut: spalinówka + EV (do miasta).

Popatrz na parametry nowej rav4 plug-in czy mini cantryman plug-in czy BMW 225xe

 

Okolice 6s do 100km/h

Zasięgi na EV 50km

Waga porównywalna do pełnych elektryków z zasiegami rzeczywistymi +400km

 

Nie są to auta glosniejsze bo w trasie tego silnika s spalinowego nie słychać a w mieście jeździsz na EV

 

Jedyne minusy to brak przywilejów w mieście (bus pasy i parkowanie za free) choć można parkować w centrach handlowych na miejscach dla EV i się ładować

 

Oraz konieczność corocznych przeglądów silnika spalinowego

 

 

 

Wysłane z tel.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Biorąc pod uwagę, że hybrydowa spala 2-3 litry więcej w trasie niż taka sama benzynowa, to plug-in pewnie z 5 więcej weźmie :hehe:
Przesadzasz i to mocno.

W trasie w brew pozorom hybryda też ma zalety chyba że mówimy drodze płaskiej jak stół i kompletnie pustej bez wyprzedzania non to stop na tempomacie np140

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, ppmarian napisał:

Popatrz na parametry nowej rav4 plug-in czy mini cantryman plug-in czy BMW 225xe

 

Okolice 6s do 100km/h

Zasięgi na EV 50km

Waga porównywalna do pełnych elektryków z zasiegami rzeczywistymi +400km

 

Nie są to auta glosniejsze bo w trasie tego silnika s spalinowego nie słychać a w mieście jeździsz na EV

 

Jedyne minusy to brak przywilejów w mieście (bus pasy i parkowanie za free) choć można parkować w centrach handlowych na miejscach dla EV i się ładować

 

Oraz konieczność corocznych przeglądów silnika spalinowego

 

 

 

Wysłane z tel.

 

 

 

 

Jeździłem nowym (My19) RAV4 2.5 Hybrid jako auto robi wrażenie, ale dalej to nie EV. Jechaliśmy przed miastem a potem po mieście, silnik było słychać. Funu jak z EV nie było.

Dla mnie to dalej półśrodek, mimo że ciekawy. Spalanie ok 7l miał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ⠀ napisał:

Widzisz, ja operuję na dość różnorodnym środowisku, z jednej strony pomykam bardzo często autostradami, z drugiej jestem jednak w środku aglomeracji śląskiej. Z PHEV jest o tyle luz że można z jednej strony pomykać szybko autostradą, a potem przejechać 50km po mieście na samych bateriach. Dla mnie to spoko pomysł.

tapatalked
 

Jeśli zaakceptujemy wszystkie wady to tak, co zresztą opisałem 👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Jeździłem nowym (My19) RAV4 2.5 Hybrid jako auto robi wrażenie, ale dalej to nie EV. Jechaliśmy przed miastem a potem po mieście, silnik było słychać. Funu jak z EV nie było.
Dla mnie to dalej półśrodek, mimo że ciekawy. Spalanie ok 7l miał.
Poczekaj na wesje plug-in
To nie będzie hybryda tylko z położonymi bateriami....

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, ppmarian napisał:

Przesadzasz i to mocno.

W trasie w brew pozorom hybryda też ma zalety chyba że mówimy drodze płaskiej jak stół i kompletnie pustej bez wyprzedzania non to stop na tempomacie np140

Wysłane z tel.
 

Absolutnie nie przesadzam. Ojciec ma Rav4 benzynę z automatem, a jego znajomek kupił hybrydę. 
Mowa o jeździe autostradowej 140, bo przecież to ma być zaleta, ze można jechać w trasę.

I to co zaoszczędzi w jeździe w koło komina przepali w trasie z nawiązką, a jeszcze trzeba zapłacić słono. 
 

Same hybrydy są ok, ale do jazdy w koło komina lub do miasta stricte. Jarałem się i testowałem swego czasu Yarisa jak wyszedł. Wtedy zrozumiałem co potrzebuje. Więcej niż 2 km na prądzie ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ppmarian napisał:

Poczekaj na wesje plug-in
To nie będzie hybryda tylko z położonymi bateriami....

Wysłane z tel.
 

Poczekam z ciekawości, bo chłonę w tej tematyce wszystko co jest :) 


Plug iny w mojej ocenie mają sporo wad i np. nowe BMW plug iny to potwierdzają. 
 

Cudów nie ma. To tak jakbyś miał rower elektryczny i spalinowy w jednym, albo motorowery. 
 

Niby zalety są, a jednak coś tu nie gra. 
Reszta jak w poście powyżej.

Komu pasuje niech kupuje i śmiga, tylko jestem pewien, że przez 90% czasu jeżdżąc plug inem, będzie kotłowało się w głowie jak tu zrobić, żeby najlepiej tylko na prądzie jeździło ;) 

 

Moje zdanie jest spalinowy lub EV. 
Tylko EV na ten moment dla wąskiego grona odbiorców jest mimo wszystko. I całe szczęście 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie nie przesadzam. Ojciec ma Rav4 benzynę z automatem, a jego znajomek kupił hybrydę. 
Mowa o jeździe autostradowej 140, bo przecież to ma być zaleta, ze można jechać w trasę.
I to co zaoszczędzi w jeździe w koło komina przepali w trasie z nawiązką, a jeszcze trzeba zapłacić słono. 
 
Same hybrydy są ok, ale do jazdy w koło komina lub do miasta stricte. Jarałem się i testowałem swego czasu Yarisa jak wyszedł. Wtedy zrozumiałem co potrzebuje. Więcej niż 2 km na prądzie  
Ale czy więcej niż 50km cocdziennie?

Tankowanie EV w trasie jest mega upierdliwe i do tego drogie!

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ppmarian napisał:

Ale czy więcej niż 50km cocdziennie?

Tankowanie EV w trasie jest mega upierdliwe i do tego drogie!

Wysłane z tel.
 

Tak. Mam 200 i już brakuje 😁

 

Poza tym qrwicy bym dostał mając  zużycie 25-30 kWh/100 km 😅

 

A kolejnej przy wizycie w ASO i 2000-3000 nie moje co 15000 km.

 

Nie, nie, nieeeee! 😁 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekam z ciekawości, bo chłonę w tej tematyce wszystko co jest  

Plug iny w mojej ocenie mają sporo wad i np. nowe BMW plug iny to potwierdzają. 
 
Cudów nie ma. To tak jakbyś miał rower elektryczny i spalinowy w jednym, albo motorowery. 
 
Niby zalety są, a jednak coś tu nie gra. 
Reszta jak w poście powyżej.
Komu pasuje niech kupuje i śmiga, tylko jestem pewien, że przez 90% czasu jeżdżąc plug inem, będzie kotłowało się w głowie jak tu zrobić, żeby najlepiej tylko na prądzie jeździło  
 
Moje zdanie jest spalinowy lub EV. 
Tylko EV na ten moment dla wąskiego grona odbiorców jest mimo wszystko. I całe szczęście
Pewnie że tak.

Ideałem jest model:

- Mocny suv/kombi 4x4 w dieslu do latania na weekend/wakacje w trasy najlepiej sluzbowy

- Mały EV dookoła komina



Wysłane z tel.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ppmarian napisał:

Pewnie że tak.

Ideałem jest model:

- Mocny suv/kombi 4x4 w dieslu do latania na weekend/wakacje w trasy najlepiej sluzbowy

- Mały EV dookoła komina



Wysłane z tel.
 

Dlatego ojca teraz namawiam bna X3 w dieslu 😆 

Żebym miał co pożyczyć ewentualnie ;) 

Bo na razie z EV nic sensownego uniwersalnego nie ma. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Mam 200 i już brakuje
 
Poza tym qrwicy bym dostał mając  zużycie 25-30 kWh/100 km
 
A kolejnej przy wizycie w ASO i 2000-3000 nie moje co 15000 km.
 
Nie, nie, nieeeee!  
Codziennie 200km?

20-30kW/100km tez będziesz mieć w duzym EV z 4x4

W ASO EV też kasuje niewspolmiernie dużo do tego co robią..

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ppmarian napisał:

Codziennie 200km?

20-30kW/100km tez będziesz mieć w duzym EV z 4x4

W ASO EV też kasuje niewspolmiernie dużo do tego co robią..

Wysłane z tel.
 

Robię średnio 30000 km w rok.

Nawet jak arytmetycznie przedzielisz to wyjdzie dziennie więcej. 
A trzeba tez brać poprawkę, że te ich 50, to w praktyce będzie 35. I wiem, ze można przejechać 50, ale Ioniqiem mogę zrobić 350, ale nie o to w tym chodzi. 
 

Owszem kasują. Ale ojciec co 15 kkm za spalinowy zostawia 1500-2000 zł, a ja średnio po 300 zł. 
 

Taki plug in będzie pięknym obiektem do wyssysania kasy. 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię średnio 30000 km w rok.
Nawet jak arytmetycznie przedzielisz to wyjdzie dziennie więcej. 
A trzeba tez brać poprawkę, że te ich 50, to w praktyce będzie 35. I wiem, ze można przejechać 50, ale Ioniqiem mogę zrobić 350, ale nie o to w tym chodzi. 
 
Owszem kasują. Ale ojciec co 15 kkm za spalinowy zostawia 1500-2000 zł, a ja średnio po 300 zł. 
 
Taki plug in będzie pięknym obiektem do wyssysania kasy. 
 
Dlatego piszę 50km A nie 65 jak jest folderach reklamowych.

15kkm to epoka kamienia łupanego. Mitsubishi phev ma 30kkm/rok koszt 1200zl da się żyć.

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ppmarian napisał:

Dlatego piszę 50km A nie 65 jak jest folderach reklamowych.

15kkm to epoka kamienia łupanego. Mitsubishi phev ma 30kkm/rok koszt 1200zl da się żyć.

Wysłane z tel.
 

 

Powiedz to przytoczonej Toyocie z tymi 15 kkm :phi:

Koszt u Ciebie podejrzanie niski jak na Mitsu, wyczuwam jakąś nieścisłość :)

 

Z ciekawostek Tesla w ogóle nie prowadzi/nie przewiduje przeglądów okresowych ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ppmarian napisał:

Dlatego piszę 50km A nie 65 jak jest folderach reklamowych.

 

Aż zajrzałem na stronę Toyoty :)

 

"

Nowy RAV4 Plug-in Hybrid będzie mógł wykazać się większym zasięgiem w bezemisyjnym trybie elektrycznym (EV). Maksymalny zasięg wg standardu WLTP wynosi ponad 60 km* – więcej niż uzyskują konkurencyjne SUV-y z napędem plug-in hybrid. Nowy model będzie mógł swobodnie poruszać się na samym silniku elektrycznym na dystansie 50 km.

* Dane sprzed homologacji.

"

Także wg. WLTP 50 km, czyli w praktyce jak pisałem ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że tak.

Ideałem jest model:

- Mocny suv/kombi 4x4 w dieslu do latania na weekend/wakacje w trasy najlepiej sluzbowy

- Mały EV dookoła komina



Wysłane z tel.

Ja się właśnie zastanawiam który setup jest lepszy, czy Citigo EV + Superb 272 czy Citigo EV + Superb PHEV. Cenowo wychodzi prawie identycznie, 2.0 droższe o dychę ale zakładam że przy PHEV nie będzie zbytniej negocjacji.

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ⠀ napisał:

Ja się właśnie zastanawiam który setup jest lepszy, czy Citigo EV + Superb 272 czy Citigo EV + Superb PHEV. Cenowo wychodzi prawie identycznie, 2.0 droższe o dychę ale zakładam że przy PHEV nie będzie zbytniej negocjacji.

tapatalked
 

272, bo będziesz tym phevem ładowarki zastawiał :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ⠀ napisał:

Ja się właśnie zastanawiam który setup jest lepszy, czy Citigo EV + Superb 272 czy Citigo EV + Superb PHEV. Cenowo wychodzi prawie identycznie, 2.0 droższe o dychę ale zakładam że przy PHEV nie będzie zbytniej negocjacji.

tapatalked
 

 

Wg mnie tylko

Citygo iV + Superb iV Phev

 

Miałem protoplastę  - Paska GTE, mocy miał za dużo, ekonomia w trasie była świetna.

Wbrew pozorom PHEV ma sens również w dalszych trasach:

- Oszczędności z pierwszych ~45 km na prądzie

- Każde zdjęcie nogi z gazu, to wyłączenie silnika spalinowego.

- Każde hamowanie czy zjazd z górki na tempomacie to ładowanie baterii. 

 

Jeśli nie miałeś okazji, to musisz się przyjechać, jak nie będzie Skody to chociaż Paskiem.

 

 

Ja się zastanawiam nad:

 

BMW i3 + Skoda Superb iV Phev

czy

BMW i3 + VW ID.3 (duet trochę karkołomny, ale pewnie tak się skończy)

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mrBEAN napisał:

 

Ile przy 120, a ile przy 140 w trasie łykał?

 

 

Kurczę, dokładnie nie powiem Ci, bo nie chcę kłamać, poza tym ciężko powiedzieć przez ewentualne domieszki prądu.

W PHEV żeby zobaczyć średnie spalanie, trzeba najpierw wyjeździć prąd, wyzerować komputer i dopiero potem sobie sprawdzać.

Inaczej wychodzą głupoty typu 2,9l/100km

 

Przy 120 było chyba koło 7 ale to może być zakłamane domieszką prądu.

mam dobre porównanie z Mini Countrymanem PHEV, ten dziad chleje litr więcej.

Chyba dlatego, że jest sporo wyższy.

 

140 raczej nie jeździłem, bo tu w S za bardzo lubię moje pieniądze. Na autostradach limit 110/120.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Cezh napisał:

 

Kurczę, dokładnie nie powiem Ci, bo nie chcę kłamać, poza tym ciężko powiedzieć przez ewentualne domieszki prądu.

W PHEV żeby zobaczyć średnie spalanie, trzeba najpierw wyjeździć prąd, wyzerować komputer i dopiero potem sobie sprawdzać.

Inaczej wychodzą głupoty typu 2,9l/100km

 

Przy 120 było chyba koło 7 ale to może być zakłamane domieszką prądu.

mam dobre porównanie z Mini Countrymanem PHEV, ten dziad chleje litr więcej.

Chyba dlatego, że jest sporo wyższy.

 

140 raczej nie jeździłem, bo tu w S za bardzo lubię moje pieniądze. Na autostradach limit 110/120.

 

 

No tak, w cywilizacji te spalania zupełnie inaczej wyglądają.

W dziczy przy 140 to po krajówkach się lata ;)

 

Nieważne, może format nam powie niedługo :)

 

W BMW jest dramat pod tym względem, może VAG zrobi to jakoś rozsądniej albo z inna fizyką.

Swoją drogą to będąc przy BMW plugin, chipuje się to okrutnie 8]

 

430-440 KM :)

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, mrBEAN napisał:

 

No tak, w cywilizacji te spalania zupełnie inaczej wyglądają.

W dziczy przy 140 to po krajówkach się lata ;)

 

Nieważne, może format nam powie niedługo :)

 

W BMW jest dramat pod tym względem, może VAG zrobi to jakoś rozsądniej albo z inna fizyką.

Swoją drogą to będąc przy BMW plugin, chipuje się to okrutnie 8]

 

430-440 KM :)

 

 

 

330e też jest w kręgu moich zainteresowań, ale czekam na kombi.

Tuning robi wrażenie. Mi nie potrzebny. :bzik:

Na razie sprawia mi radość okazjonalnie wyprzedzanie moim i3s. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



 
Nieważne, może format nam powie niedługo
 


Oj trochę to potrwa, jeszcze 2.5 roku gwarancji, więc pewnie dopiero za 1.5 będę podejmował decyzję dotyczącą większego.

tapatalked

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

330e też jest w kręgu moich zainteresowań, ale czekam na kombi.

Tuning robi wrażenie. Mi nie potrzebny. default_spineyes.gif

Na razie sprawia mi radość okazjonalnie wyprzedzanie moim i3s. default_zlosnik.gif

To jest akurat bardzo zaskakująca na początku rzecz w EV, spalinowe jak już jakoś się odpychają to wiadomo że od 100 do 150 można jakoś normalnie przyspieszyć. W takim i3 masz petardę od zera, ale powyżej 120 łatwo nabić sobie guza przy wyprzedzaniu (i3s nie jechałem).

 

tapatalked

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.